NR IND. 358800 ISSN 1232-4973

NR 16(263)

26 września 2003 r.

Cena 2 zł z VAT Nakład 1400 egz.

1

DWUTYGODNIK G

Fakty

Opinie Komentarze

2 Bezpłatne badania kości Urz¹d Miasta Oœwiêcim wraz z Zak³adem Lecznictwa Ambulatoryjnego organizuje dla mieszkañców bezp³atne badania i wyk³ady na temat osteoporozy - choroby, w wyniku której dochodzi do zaniku tkanki kostnej w ca³ym szkielecie cz³owieka. Do tej pory przebadanych zosta³o oko³o 850 osób w oœrodkach zdrowia przy ul. ¯wirki i Wigury oraz ul. S³owackiego. Zaplanowano przeprowadzenie 1 tys. badañ, dlatego akcja bêdzie jeszcze powtórzona w Przychodni Rejonowej nr 3. Stan koœci mo¿na oceniæ przy pomocy densytometru, który mierzy gêstoœæ koœci s³abym promieniowaniem rentgenowskim. Pierwsze badanie powinno byæ przeprowadzone oko³o 35 roku ¿ycia, aby okreœliæ szczytow¹ masê kostn¹. Porównuj¹c wyniki pierwszego badania z nastêpnymi, mo¿na ustaliæ dok³adnie ubytek masy kostnej w czasie. Badanie densytometryczne pozwala na ocenienie obecnego stanu koœci, w przypadku stwierdzenia choroby umo¿liwia równie¿ kontrolowanie skutecznoœci zastosowanego leczenia. Z bezp³atnych badañ i fachowej porady lekarskiej korzystaj¹ przede wszystkim kobiety, najczêœciej po 40 roku ¿ycia, ale wbrew powszechnym opiniom na osteoporozê choruj¹ tak¿e mê¿czyŸni. Osteoporoza powoduje demineralizacjê, co sprawia, ¿e koœci staj¹ siê s³abe i ³atwo siê ³ami¹ nawet przy niewielkim urazie. Najbardziej nara¿one s¹ krêgi krêgos³upa, koœci nadgarstka oraz g³ówka koœci udowej. Przyczyn¹ choroby mo¿e byæ znaczny niedobór sk³adników mineralnych w diecie, s³aba aktywnoœæ fizyczna oraz zmiany hormonalne zwi¹zane z procesem starzenia siê. Zbli¿aj¹c siê do menopauzy organizm zmniejsza produkcjê estrogenów - dochodzi wówczas do najwiêkszej utraty masy kostnej. Aby temu zapobiec, mo¿na zwiêkszyæ iloœæ wapnia w organizmie i prowadziæ aktywny tryb ¿ycia. Dodatkowe czynniki ryzyka to: wczesna menopauza, cukrzyca, choroby tarczycy, w¹troby, nerek, choroby reumatyczne, a tak¿e szczup³a budowa cia³a, jasna cera oraz spo¿ywanie nadmiernych iloœci alkoholu, picie kawy, palenie papierosów. Uk³ad kostny pe³ni rolê podporow¹, krwiotwórcz¹ i ochronn¹ dla narz¹dów cia³a. Zdrowe koœci nadaj¹ szkieletowi wytrzyma³oœæ i elastycznoœæ. Warto wiêc sprawdziæ stan naszych koœci za pomoc¹ specjalistycznego sprzêtu. Bezp³atne badania wykonywane s¹ przez Beskidzki Oœrodek Badania Osteoporozy na zlecenie miejmaki skiego urzêdu i ZLA w Oœwiêcimu.

Sprostowanie W poprzednim numerze GZO ukaza³a siê informacja na temat zawieszenia Festiwalu „Muzyczny parking” z powodu braku œrodków finansowych. Mylnie zosta³a podana informacja, i¿ Urz¹d Miasta Oœwiêcim nie przyzna³ na ten cel dotacji. Miasto postanowi³o dofinansowaæ imprezê kwot¹ 6 tys. z³, organizatorzy wyst¹pili jednak z proœb¹ o kolejne dofinansowanie podczas rozdzielania drugiej puli dotacji. Prezydent Janusz Marsza³ek postanowi³, ¿e miasto w drugiej turze dofimaki nansuje inne projekty.

CZTERY DYCHY

Wystarczy wyci¹æ ten kupon, nakleiæ na kartce pocztowej, napisaæ swoje dane i wys³aæ lub dostarczyæ do naszej redakcji. 6 paŸdziernika 2003 r. o godz. 15.00 wylosujemy zwyciêzcê!

KUPON KONKURSOWY

16

22 wrzeœnia cztery dychy wylosowa³a p. Katarzyna Bojarzyn z Oœwiêcimia

Wstąp do archiwum 10 i 11 paŸdziernika br. mieszkañcy mog¹ odwiedziæ Archiwum Pañstwowe Oddzia³ w Oœwiêcimiu. W tych dniach placówka organizuje tzw. Drzwi Otwarte. -Archiwum jest co prawda dostêpne dla ogó³u mieszkañców prawie codziennie, ale w te dni, odk³adaj¹c swoje prozaiczne obowi¹zki, chcielibyœmy poœwiêciæ odwiedzaj¹cym nas znacznie wiêcej czasu- informuje kierownik instytucji, Pawe³ Hudzik . Archiwum Pañstwowe dzia³a na terenie naszego miasta nieprzerwanie od 1959 r. Mieœci siê na terenie Pañstwowego Muzeum Auschwitz - Birkenau w Bloku nr 1. W swoim zasobie zgromadzi³o ju¿ 1120 mb. akt pogrupowanych w prawie 64 tys. jednostek aktowych, które obejmuj¹ swym zasiêgiem okres od XVI wieku do wspó³czesnoœci. S¹ to materia³y archiwalne z terenu powiatów oœwiêcimskiego i wadowickiego. -Dziêki pracy dwóch pokoleñ archiwistów, zabezpieczyliœmy dokumentacjê wykorzystywan¹ do badañ przez historyków, etnografów, socjologów oraz przedstawicieli innych dziedzin nauki. Zasoby nasze s¹ równie¿ podstaw¹ do wykonywania kwerend genealogicznych, poszukiwañ w³asnoœciowych czy odszkodowawczych. Aby nie byæ go³os³ownym, wystarczy powo³aæ siê na ponad tysi¹c osób, które w ci¹gu ostatnich trzech lat, z naszego zasobu otrzyma³y kserokopie dokumentów potwierdzaj¹cych straty materialne, jakie ponios³y ich rodziny w czasie II wojny œwiatowej na terenie Oœwiêcimia i okolicy. Byæ mo¿e ta dokumentacja pos³u¿y jako podstawa do chocia¿ czêœciowej rekompensaty za krzywdy, jakich doznali w przesz³oœci - mówi kierownik Archiwum. W programie Drzwi Otwartych uwzglêdniono spotkanie z mieszkañcami Oœwiêcimia i okolic poœwiêcone tematyce funkcjonowania archiwów pañstwowych. Odbêdzie siê ono 10 paŸdziernika w godz. 10.00 - 12.00. W trakcie tego¿ spotkania udzielane bêd¹ informacje dotycz¹ce spraw przechowywania dokumentacji p³acowo - personalnej zlikwidowanych firm w oparciu o dostêpne pomoce ewidencyjne. Tego samego dnia od 12.15 do 15.00 odbêdzie siê prelekcja dla uczniów szkó³ podstawowych, gimnazjów oraz szkó³ œrednich dotycz¹ca funkcjonowania archiwum, po³¹czona z prezentacj¹ najcenniejszych archiwaliów oraz omówieniem procesu ich opracowania, udostêpniania i konserwacji. 11 paŸdziernika w godz 10.00 - 15.00 przeprowadzona zostanie prosta kwerenda genealogiczna dla zainteresowanych osób, z wykorzystaniem materia³ów przechowywanych w oœwiêcimskim i innych archiwach. W ci¹gu tych dwu dni mo¿na bêdzie równie¿ zapoznaæ siê ze sta³¹ ekspozycj¹ Pamiêæ zapisana w dokumentach prezentowan¹ w naszym Archiwum. MB

Na oznakowanie przejść Zgodnie z decyzj¹ Rady Miasta kolejne 7 tys. z³ z miejskiego bud¿etu zostanie przekazane Zarz¹dowi Dróg Powiatowych w Oœwiêcimiu jako pomoc finansowa na odnowê i oznakowanie przejœæ dla pieszych w rejonie szkó³ na drogach powiatowych. Dotychczas za 15 tys. z³, przekazane przez miasto w czerwcu br. w ten sam sposób starostwu, odnowiono 26 takich przejœæ. Obecnie planowane jest wykonanie prac na kolejnych szeœciu na ul. Nideckiego, Tysi¹clecia, S³owackiego, Nojego i Królowej Jadwigi: namalowane zostan¹ bia³o - czerwone pasy, na³o¿one linie wibracyjne oraz elementy od blaskowe.

INWESTYCJE MIEJSKIE Dąbrowskiego w remoncie

joan

Ruszy³ remont g³ównej arterii Oœwiêcimia - ulicy D¹browskiego. Trwa wymiana chodników i krawê¿ników tu¿ obok koœcio³a pw. Wniebowziêcia Najœwiêtszej Maryi Panny. W nastêpnej kolejnoœci wyremontowana zostanie nawierzchnia ulicy. Remont odcinka od koœcio³a parafialnego do ulicy Chopina potrwa najprawdoMB podobniej 50 dni.

Oddano Piłsudskiego

Zakoñczy³a siê modernizacja ulicy Pi³sudskiego. Wyremontowano 140 - metrowy odcinek drogi od ulicy D¹browskiego, do skrzy¿owania z ulic¹ ¯wirki i Wigury. Wybudowana zosta³a kanalizacja sanitarna i deszczowa wraz z przy³¹czami ( dotychczasowa sieæ by³a zaledwie szcz¹tkowa). Na ulicy po³o¿ono now¹ nawierzchniê, a wzd³u¿ drogi wykonano chodniki z kostki brukowej. Inwestycja kosztowa³a bud¿et miasta ok. 250 tys.z³. Beskidzka Energetyka na w³asny koszt wykona³a wymianê oœwietlenia ulicznego. Ulica prezentuje siê wspaniale, ale nie ma co liczyæ na wiêksz¹ iloœæ miejsc postojowych. Urz¹d Miasta nie otrzyma³ zgody na wycinkê biegn¹cego wzd³u¿ ulicy drzewostanu i nasadzenie drzew w nieco innym uk³adzie, co pozwoli³oby wygospodarowaæ trochê miejsca. A wiêc- ¿adnych zatoczek ani miejsc postojowych nie przybêdzie.

MB

3 W DWÓCH ZDANIACH Noclegownia zatwierdzona Decyzj¹ Rady Miasta Oœwiêcim pomieszczenia w œrodkowej czêœci budynku przy ul. D¹browskiego 139 zostan¹ u¿yczone Miejskiemu Oœrodkowi Pomocy Spo³ecznej, który zorganizuje w nim noclegowniê dla osób bezdomnych w Oœwiêcimiu. Pierwsza miejska noclegownia wraz z ogrzewalni¹ i ³aŸni¹ miejsk¹ zapewni schronienie, posi³ki i ubrania osobom tego pozbawionym. W sk³adzie kompleksu znajdzie siê równie¿ zespó³ mieszkaniowy, w tym schronisko dla matki maki z dzieckiem.

Zatrudnić bezrobotnego Powiatowy Urz¹d Pracy w Oœwiêcimiu informuje przedsiêbiorców, ¿e posiada œrodki na prace interwencyjne dla bezrobotnych. PUP refunduje pracodawcom czêœæ kosztów zatrudnienia skierowanych do pracy osób w wysokoœci 471 z³ miesiêcznie. Kieruje równie¿ absolwentów do odbycia sta¿u w przedsiêbiorstwach i instytucjach. Wnioski na prace interwencyjne i sta¿e, które mo¿na pobraæ ze strony internetowej PUP www.pup.oswiecim.pl lub bezpoœrednio w siedzibie PUP, nale¿y sk³adaæ w Powiatowym Urzêdzie Pracy w Oœwiêcimiu w pokoju 109 oraz 111.

Nowa rada ZZOZ-u Józef Golonka, Janusz Chwierut, Helena Kowalczyk, Bogus³aw Chat³as, Adam Zachara, Bo¿ena Sobociñska, Bogdan Cuber, Jerzy Mieszczak i Jeremi Nieœpielak to cz³onkowie nowej Rady Spo³ecznej, dzia³aj¹cej przy Zespole Zak³adów Opieki Zdrowotnej w Oœwiêcimiu. Przewodnicz¹cym RS zosta³ wicestarosta Grzegorz Go³dynia, a przedstawicielem wojewody ma³opolskiego Helena ¯urek. O zmianie sk³adu Rady Spo³ecznej przy ZZOZ-ie w Oœwiêcimiu zadecydowali radni podczas ostatnich obrad Komisji Ochrony ZdroMB wia i Pomocy Spo³ecznej.

Goście z Niemiec w Konarze Pierwsze dni roku szkolnego w LO im. St. Konarskiego up³ynê³y m³odzie¿y miêdzy innymi na zawieraniu nowych znajomoœci z niemieckimi rówieœnikami. 4 wrzeœnia w popularnym Konarze goœcili uczniowie wraz z wychowawc¹ i przedstawicielami rady rodziców ze szko³y œredniej w Ludwigslust (Meklemburgia). Po spotkaniu i zwiedzeniu szko³y polscy uczniowie oprowadzili swoich nowych kolegów po Oœwiêcimiu. M³odzie¿ wspólnie spêdzi³a wieczór, nawi¹zuj¹c interesuj¹ce kontakty i wymieniaj¹c adresy. Obie grupy planuj¹ ponownie spotkaæ siê w polsko-niemieckim sk³adzie. Kolejna okazja do spotkania z Niemcami nadarzy³a siê bardzo szybko, bo ju¿ 8 wrzeœnia, kiedy szko³ê odwiedzi³a 30-osobowa grupa uczniów niemieckich - tym razem z gimnazjum ewangelickiego w Neurupin (Brandengurgia). Wizyta goœci w Oœwiêcimiu trwa³a tydzieñ. Pierwsze chwile pobytu spêdzili, zapoznaj¹c siê z uczniami Konara. Wszyscy spotkali siê w sali historii szko³y, póŸniej w mieszanych grupach zwiedzali miasto, „polsko-niemiecki” obiad zaserwowa³ m³odzie¿y Miêdzynarodowy Dom Spotkañ M³odzie¿y, gdzie m³odzi ludzie wspólnie zakoñczyli wieczór. - Na wtorek i œrodê Niemcy zaplanowali zwiedzanie by³ego obozu koncentracyjnego KL Auschiwtz-Birkenau, natomiast w czwartek uczniowie Konara i ich niemieccy koledzy zwiedzali Kraków. Wieczór ze wspólnymi zabawami zakoñczy³ wizytê m³odzie¿y z Neurupin w naszym mieœcie - poinformowa³a Marta Hardek-Królikowska, germanistka LO im. St. Konarskiego. Wraz z Regin¹ Luranc opiekowa³y siê polsk¹ grup¹, która uczestniczy³a w spotkaniu.

maki

Będzie wiadukt kolejowy Pomoc finansow¹ w wys. 500 tys. z³ przeka¿e miasto dla województwa ma³opolskiego. Œrodki te zostan¹ przeznaczone na kontynuacjê modernizacji ul. M. Konopnickiej, stanowi¹cej ci¹g drogi wojewódzkiej nr 933. Kolejny etap przedsiêwziêcia obejmie budowê wiaduktu kolejowego. - Modernizacja ul. M. Konopnickiej wraz z budow¹ wiaduktu pod lini¹ kolejow¹ Oœwiêcim - Kraków P³aszów jest przewidziana do realizacji w ramach OSPRu. Etap I, obejmuj¹cy budowê ronda zosta³ wykonany poinformowa³a Halina Tatrocka, naczelnik Wydzia³u Inwestycji Miejskich. W zwi¹zku z prawem w³asnoœci, inwestorem zadania jest dzia³aj¹cy z ramienia Zarz¹du Województwa Ma³opolskiego, Zarz¹d Dróg Wojewódzkich w Krakowie. II etap prac przewidziano w OSPR-ze do realizacji na lata 2005-2006. - Z uwagi na istotne znaczenie tej inwestycji, zwi¹zane ze znaczn¹ popraw¹ funkcjonowania uk³adu komunikacyjnego miasta, popraw¹ bezpieczeñstwa w ruchu drogowym, a tak¿e zmniejszenia uci¹¿liwoœci dla mieszkaj¹cych przy tej ulicy, prezydent miasta na przestrzeni 2003 roku zwraca³ siê kilkakrotnie do w³adz centralnych i wojewódzkich o przyspieszenie realizacji zadania - wyjaœnia H. Tatrocka. Zabiegi te zosta³y uwieñczone sukcesem - pod koniec sierpnia Zarz¹d Dróg Wojewódzkich poinformo-

Straż pod kontrolą Komisja Rewizyjna Rady Miasta przeprowadzi³a kontrolê dzia³alnoœci Stra¿y Miejskiej i rozliczeñ mandatów karnych w okresie miêdzy lipcem 2002 a czerwcem 2003 r. W tym okresie SM na³o¿y³a 410 mandatów kredytowych na ³¹czn¹ kwotê 22.420 z³ - z tego tylko 113 mieszkañcom Oœwiêcimia oraz 11 mandatów gotówkowych (³¹cznie 890 z³). Z ustaleñ komisji wynika, ¿e we wszystkich przypadkach stra¿nicy dzia³ali zgodnie z przys³uguj¹cymi im kompetencjami. Do miejskiej kasy wp³ynê³y z tego tytu³u jak dot¹d pieni¹dze w kwocie 25.425 z³ (zaleg³oœci z lat poprzednich to 27.243 z³), wci¹¿ jeszcze nie uiszczono pozosta³ych 24.237 z³. Z tego powodu komisja zawnioskowa³a o wzmocnienie dzia³alnoœci windykacyjnej mandatów, któr¹ prowadzi Wydzia³ Finansowy UM. - W dzia³alnoœci Stra¿y Miejskiej komisja stwierdza, ¿e stra¿nicy je¿d¿¹ samochodami, a na ulicach miasta nie spotyka siê pieszych patroli, które przynosz¹ lepsze rezultaty i s¹ dobrze odbierane przez mieszkañców - mówi³a przewodnicz¹ca komisji Teresa Lorek. Stra¿nik miejski powinien byæ zauwa¿alny na ulicy, a nie w samochodzie. Jednym z wniosków by³o zatem zobowi¹zanie funkcjonariuszy do przeprowadzania kontroli pieszo i na rowerach. - Z uwagi na posiadanie rowerów s³u¿bowych przez SM rejony niedostêpne dla ruchu samochodowego np. nad rzek¹ So³¹, Wis³¹, tereny wokó³ jeziora Kruki, a tak¿e przysió³ki powinny byæ czêœciej ni¿ dotychczas kontrolowane rowerami. Komisja uzna³a, ¿e stra¿nicy zbyt czêsto skupiaj¹ siê tylko na kontrolowaniu wykroczeñ drogowych, nie zwracaj¹c dostatecznej uwagi na problemy zwi¹zane z porz¹dkiem, czystoœci¹, ochron¹ œrodowiska. Postulowano zwrócenie szczególnej uwagi na przestrzeganie obowi¹zków przez w³aœcicieli zwierz¹t. Jednoczeœnie komisja podkreœli³a du¿e zaanga¿owanie stra¿y w dzia³ania zmierzaj¹ce do ograniczenia zjawisk patologicznych wœród nieletnich, takich jak narkomania i alkoholizm. joan

wa³ samorz¹dy oœwiêcimskie, ¿e plan inwestycyjny na lata 2004 - 2006 zak³ada realizacjê zadania. Planuje siê, ¿e bêdzie ono wspó³finansowane ze œrodków unijnych w ramach zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Jednak warunkiem zg³oszenia zadania do programu jest zapewnienie w roku 2004 œrodków w wys. 3.250 000 z³, z czego 1.625 000 z³ pochodziæ ma z OSPR-u, 1.125 000 z³ z bud¿etu Zarz¹du Dróg Wojewódzkich oraz 500 tys. z bud¿etu miasta. Aby je wyasygnowaæ, Rada Miasta podjê³a stosown¹ uchwa³ê. Pieni¹dze bed¹ pochodziæ z oszczêdnoœci na zadaniach inwestycyjnych.

joan Nadanie imienia MG 3

W hołdzie Klementynie z Tańskich Hoffmanowej Rada Miasta przychyli³a siê do proœby Rady Pedagogicznej, Rady Rodziców i Samorz¹du Uczniowskiego Miejskiego Gimnazjum nr 2, przywracaj¹c szkole historyczne imiê Klementyny z Tañskich Hoffmanowej. Imiê to nadano szkole 30 lipca 1925 r. - Pragniemy przypomnieæ, ¿e Miejskie Gimnazjum nr 3 w Oœwiêcimiu jako placówka oœwiatowa powsta³o 1 wrzeœnia 1911 roku i mieœci³o siê w prywatnej kamienicy przy ul. Stolarskiej 158. Dnia 11 wrzeœnia 1920 roku Rada Szkolna Krajowa oddzieli³a Czteroklasow¹ Szko³ê ¯eñsk¹ Prowizoryczn¹ od Szko³y Etatowej. Od 1 wrzeœnia 1923 roku zosta³ wprowadzony plan nauki pe³nej Prowizorycznej Szko³y Siedmioklasowej ¯eñskiej. Od 1 stycznia 1925 roku decyzj¹ ówczesnych w³adz oœwiatowych placówka sta³a siê III Siedmioklasow¹ Szko³¹ ¯eñsk¹, a od 30 lipca 1925 roku III Siedmioklasow¹ Szko³¹ ¯eñsk¹ Publiczn¹ Powszechn¹ imienia Klementyny z Tañskich Hoffmanowej w Oœwiêcimiu. Obecne Miejskie Gimnazjum nr 3 jest jej kontynuatorem i spadkobierc¹ tradycji - uzasadniali swój wniosek przedstawiciele placówki. Klementyna z Tañskich Hoffmanowa (1798-1845), pisarka, pedagog, by³a za³o¿ycielk¹ i redaktorem wydawanych w Warszawie „Rozrywek dla Dzieci”. Jest autork¹ powieœci historyczno-obyczajowych i wspó³czesnych, a tak¿e traktatu pedagogicznego Amelia matk¹. Spod jej pióra wysz³a pierwsza ksi¹¿ka dla dzieci, przeznaczona do nauki czytania pt. Wi¹zanie Helenki. Tañska by³a równie¿ organizatork¹ ochotniczej s³u¿by sanitarnej w czasie powstania listopadowego oraz pionierk¹ patriotycznego i obywatelskiego wychowania kobiet. Oœwiêcimska placówka nosi³a imiê pisarki do wybuchu II wojny œwiatowej. - Wierni tradycji pragniemy przywróciæ naszej szkole imiê by³ej patronki, której zas³ugi w dziedzinie pedagogiki s¹ niepodwa¿alne. Uwa¿amy, ¿e nale¿y wydobyæ z mroków zapomnienia postaæ niegdyœ szalenie popularn¹ i szanowan¹, której ¿ycie i twórczoœæ przedstawiaj¹ wartoœci ponadczasowe - mówi³a podczas sesji Rady Miasta dyrektor MG 3 Barbara Faruga.

joan

4

Korzystne z(a)miany - Wracamy do normalnoœci - mówi³ o panuj¹cych obecnie uk³adach miêdzy samorz¹dami miasta i powiatu starosta Józef Ka³a podczas konferencji prasowej, zorganizowanej wspólnie z prezydentem Januszem Marsza³kiem. Jej wiod¹cym tematem by³a sprawa zamiany gruntów miêdzy samorz¹dami, w tym przekazania miastu w formie darowizny p³yty Rynku G³ównego. - Przynale¿noœæ rynku do miasta jest rzecz¹ naturaln¹, stanowi on przecie¿ jego integraln¹ i bardzo wa¿n¹ czêœæ. Mimo, ¿e powiat uzyskuje corocznie dochody z tytu³u dzier¿awy p³yty rynku, jesteœmy gotowi go przekazaæ jako darowiznê. Pragnê podkreœliæ, ¿e uczyniliœmy wiele w sprawie nawi¹zania bliskiej wspó³pracy pomiêdzy miastem Starostwo przekazało miastu płytę Oœwiêcim i powiatem. Ju¿ Rynku Głównego, ale problem s¹ pewne sukcesy i poczy„Tęczy” pozostał Fot. AB nione kroki - mówi³ starosta oœwiêcimski. Niew¹tpliwie nale¿¹ do nich inne dokonane ju¿ zamiany: powiat uzyska³ plac przy ul. Wyspiañskiego 10, nale¿¹cy do miasta, na którym w przysz³oœci planowany jest parking dla Powiatowego Urzêdu Pracy, w zamian za budynek wraz z gruntem znajduj¹cy siê przy ul. D¹browskiego 139. Zostanie on przeznaczony na mieszkania socjalne. Gmina Miasto Oœwiêcim przekaza³a skarbowi pañstwa grunty po³o¿one przy ul. Zatorskiej o powierzchni 2.0737 ha. Bêd¹ one przeznaczone na potrzeby Powiatowej Komendy Stra¿y Po¿arnej w zwi¹zku z planowan¹ budow¹ Powiatowego Centrum Powiadamiania. Miasto otrzyma³o w zamian grunty, których prawo wieczystego u¿ytkowania uzyska³o wczeœniej w formie darowizny od Firmy Chemicznej Dwory S.A. S¹ to tereny osiedlowe (osiedle Chemików i Zasole), a tak¿e budownictwa jednorodzinnego („Domki Szeregowe”) oraz grunt przy ul. Fabrycznej, na którym znajduje siê budynek inkubatora przedsiêbiorczoœci. Uzyskanie prawa w³asnoœci tych terenów pozwoli zmniejszyæ o po³owê op³aty z tytu³u u¿ytkowania wieczystego, przekazywane dotychczas na rzecz skarbu pañstwa. Podpisano ju¿ umowê notarialn¹ w tej sprawie. Prezydent Oœwiêcimia podj¹³ równie¿ decyzjê o przejêciu od Firmy Chemicznej Dwory pozosta³ej czêœci budynku oraz gruntu wraz z budynkami przy ulicy Lipowej i Technicznej oraz przy ul. Chemików (pomnik). Ponadto na ostatniej sesji radni powiatowi zdecydowali o przekazaniu miastu dróg powiatowych: Wróblewskiego, Ostatni Etap, czêœæ ulicy Wysokie Brzegi, Koszykowej, których przejêcie, podobnie jak rynku, nast¹pi 1 stycznia 2004 roku. Prowadzone s¹ rozmowy dotycz¹ce przekazania lokalu mieszkalnego, bêd¹cego w³asnoœci¹ miasta w zamian za udzia³y w budynku Ratusza przy ulicy Rynek G³ówny 2 wraz z zapleczem. Starostwo oczekuje na zgodê Wojewody na takie rozwi¹zanie. Jako przyk³ad dobrej wspó³pracy miêdzy samorz¹dami podawano tak¿e wspó³finansowanie przez miasto wielu powiatowych przedsiêwziêæ, takich jak np. budowa ronda przy ul. Królowej Jadwigi, budowa hali sportowo-widowiskowej przy Powiatowym Zespole nr 2 Szkó³ Ogólnokszta³c¹cych Mistrzostwa Sportowego i Technicznych, wspólne starania o utworzenie w Oœwiêcimiu szko³y wy¿szej, a tak¿e umorzenie przez prezydenta miasta zaleg³ego podatku Zespo³owi Zak³adów Opieki Zdrowotnej w Oœwiêcimiu. - Te wspólne dzia³ania dobrze rokuj¹ na przysz³oœæ równie¿ w kontekœcie pozyskiwania œrodków z Unii Europejskiej - podkreœli³ Józef Ka³a. - Po 10 miesi¹cach wspó³pracy uda³o siê nam dograæ wiele trudnych, dotychczas spornych spraw, które by³y konsekwencj¹ reformy administracyjnej i wynikaj¹cego z niej rozdzia³u kompetencji - mówi³ Janusz Marsza³ek. - Przyjêty przez nasze samorz¹dy pakiet zamian jest dowodem na to, ¿e przy woli wspó³pracy mo¿na rozwi¹zaæ skomplikowane prawne problemy. Mam nadziejê, ¿e zamiany te bêd¹ korzystne dla naszych mieszkañców. Przed nami jeszcze wiele wspólnych zadañ: budowa obwodnicy, hali sportowej, uruchomienie szko³y wy¿szej, zagospodarowanie po prywatyzacji obiektów sportowych Dworów Unii. Musimy tak¿e razem zintensyfikowaæ wysi³ki, by przyci¹gn¹æ do naszego miasta inwestorów.

joan

Sprostowanie W ostatnim numerze GZO w artykule „Dzieci sponsorom” zosta³y b³êdnie podane nazwy, miêdzy innymi Przedsiêbiorstwa Energetyki Cieplnej i Przepompowni Œcieków. Za b³¹d przeprasza autor i redakcja.

M. Tokarz

Przejêcie od starostwa p³yty Rynku G³ównego jest niew¹tpliwie wydarzeniem wa¿nym, znacz¹cym i zobowi¹zuj¹cym nowych gospodarzy do najlepszego zadbania o „serce” miasta. A jakie pomys³y na zagospodarowanie rynku maj¹ oœwiêcimianie?

Jak powinien wyglądać oświęcimski rynek? ARTUR GRZEGORZEK, pracuje w reklamie Ja w ogóle pozostawi³bym przestrzeñ rynku pust¹, ewentualnie mog³yby rosn¹æ tam jakieœ drzewa. A ju¿ na pewno do usuniêcia kwalifikuje siê budynek „Têczy”.

MACIEJ KOPACZEWSKI, pracownik FCh „Dwory” Myœlê, ¿e na rynku powinno pozostaæ to, co by³o do tej pory: jakieœ knajpki, puby, w lecie ogródki. Natomiast ju¿ dawno powinna znikn¹æ stamt¹d „Têcza”. URSZULA SWORZENIOWSKA, pracownik biblioteki dla dzieci Myœlê, ¿e z rynku powinny znikn¹æ piwiarnie, bo jest ich stanowczo za du¿o. W tej chwili to miejsce to jeden wielki bar z za g³oœn¹ muzyk¹ i nastolatkami, które siedz¹ w takich iloœciach i tak d³ugo, ¿e jest to a¿ zastraszaj¹ce. A co powinno tam stan¹æ? „Têczy” nie da siê chyba wyburzyæ... Ja mam troje dzieci, wiêc przyda³by siê jakiœ plac zabaw... ale nie jest to oczywiœcie dobry pomys³ na zagospodarowanie rynku. Jeœli zniknê³aby „Têcza” nareszcie by³oby widaæ ³adne kamieniczki. BO¯ENA KOLASA, barmanka Uwa¿am, ¿e ogródki piwne s¹ bardzo fajn¹ spraw¹, jednak powinny byæ czynne najd³u¿ej do godziny 22, poniewa¿ póŸniej zak³óca³yby spokój mieszkañców. Poza tym na œrodku zabytkowego rynku razi budynek „Têczy”. Mo¿e gdyby by³ on inaczej zagospodarowany, tak by prezentowano w nim coœ, co dotyczy³oby miasta i jego historii... Na pewno nie jest dobrym pomys³em umieszczenie tam sklepów. Jeœliby uda³o siê go jednak usun¹æ, dobrym sposobem na zagospodarowanie p³yty by³oby za³o¿enie zieleñców. HENRYK LEHNERT, filmowiec Przede wszystkim z rynku powinna znikn¹æ „Têcza”, poniewa¿ dos³ownie psuje wygl¹d Starówki, która dziêki restauracji kamienic robi siê coraz bardziej malownicza. Trudno mi w tej chwili powiedzieæ, co powinno znaleŸæ siê tam w zamian. Mo¿e po prostu plac, a mo¿e jakaœ urz¹dzona zieleñ? W ka¿dym razie zagospodarowanie p³yty rynku powinno harmonizowaæ z otoczeniem.

Temat „Têczy” pojawi³ siê spontanicznie w wypowiedziach wszystkich pytanych przez nas osób. Oczywiœcie, de gustibus..., ale równie¿ naszym, redakcyjnym zdaniem architektura tego budynku nie licuje z miejscem, w którym stoi. Czy zatem „Têcza” mo¿e z rynku znikn¹æ, co by³oby zdaje siê zbie¿ne z oczekiwaniami wielu mieszkañców miasta. Ostatnio prezydent Janusz Marsza³ek zapewni³, ¿e jeœli tylko wykupienie terenu wraz z budynkiem od obecnego, prywatnego w³aœciciela bêdzie mo¿liwe (tak¿e pod wzglêdem finansowym) do³o¿y wszelkich starañ, by rozwi¹zaæ problem „Têczy”. Przyzna³ jednak, ¿e jest to sprawa z ca³¹ pewnoœci¹ nie „na teraz”. Wysłuchała Joanna Klęczar

5

NIEWIDOMI SĄ WŚRÓD NAS Zapewne niewielu mieszkañców naszego miasta wie, ¿e od 50 lat w Oœwiêcimiu dzia³a Powiatowe Ko³o Polskiego Zwi¹zku Niewidomych. Organizacja dot¹d mieœci siê przy ulicy Partyzantów 1. Zwiazek zrzesza obecnie trzystu trzydziestu piêciu cz³onków. Poza ko³em pozostaje wiele osób, które z ró¿nych przyczyn (sk³adki, cie¿ka choroba) nie nale¿¹ do zwi¹zku. Aby zostaæ cz³onkiem Polskiego Zwi¹zku Niewidomych, trzeba legitymowaæ siê pierwsz¹ lub drug¹ grup¹ niepe³nosprawnoœci narz¹du wzroku. Raz w miesi¹cu zbierane s¹ sk³adki, œrednio w wysokoœci dwóch do trzech z³otych, chocia¿ niektórzy cz³onkowie s¹ ca³kowicie zwolnieni z op³at. Sk³adek nie uiszczaj¹ tak¿e dzieci do szesnastego roku ¿ycia oraz osoby powy¿ej 80-go roku ¿ycia. -Staramy siê pomagaæ naszym cz³onkom, jak tylko mo¿emy - mówi Zbigniew Pajak, prezes ko³a w Oœwiêcimiu - Naszym celem jest integrowaæ, wspieraæ i rehabilitowaæ wszystkich zrzeszonych cz³onków. Organizujemy np. szkolenia dotycz¹ce wype³niania zeznañ podatkowych. Zajêcia te prowadz¹ wolontariusze dzia³aj¹cy przy „kole”. Jestem sêdzi¹ S¹du Rejonowego w Oœwiêcimiu w stanie spoczynku, wiêc pomagam naszym cz³onkom pisaæ wnioski i pozwy w ró¿nych kwestiach prawnych. Ko³o organizuje tak¿e dla swoich podopiecznych wycieczki. - We wrzeœniu zorganizowaliœmy górski rajd inwalidów wzroku, który odby³ siê dziêki dotacji Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Nasz¹ baz¹ wypadow¹ na Klimczok, Szyndzielniê, Skrzyczne by³ Oœrodek Rehabilitacyjny w Szczyrku. Wszyscy uczestnicy tego czterodniowego pobytu w górach, bardzo dobrze siê bawili. Równie¿ dla dzieci zorganizowaliœmy wycieczkê do Wygie³zowa. Nasze pociechy zwiedzi³y miejscowy skansen, w którym mia³y okazjê pod okiem instruktora wytoczyæ na kole garncarskim garnek z gliny. Byliœmy te¿ na zamku w Lipowcu. W ubieg³ym roku takich wycieczek by³o dziewiêæ. W tym roku do tej pory zorganizowaliœmy piêæ wyjazdów, ale to przecie¿ jeszcze nie koniec sezonu - koñczy wypowiedŸ Zbigniew Paj¹k.

Biały Domek, była siedziba LOK-u, a później miejsce prób zakładowej orkiestry dętej zostanie przekazany PZNiN Fot. AB

Oœwiêcimskie ko³o finansowane jest ze sk³adek cz³onkowskich, które s¹ podstaw¹ jego dzia³ania. Podpisano te¿ dwie umowy z Urzêdem Miasta Oœwiêcim na realizacje tzw. zadañ zleconych. Pierwsza z Wydzia³em Spraw Obywatelskich dotyczy prowadzenia zajêæ integracyjno - rehabilitacyjnych. Wydzia³ w tym roku przekaza³ na ten cel kwotê 5 tysiêcy z³otych. Druga umowa podpisana jest z Wydzia³em Komunikacji Spo³ecznej i Promocji Miasta. Z tego wydzia³u oœwiêcimskie ko³o dosta³o ponad dwa tysi¹ce z³otych. Za te pieni¹dze w czerwcu zorganizowano „Dzieñ sportu dla najm³odszych”. Dzieci widome i niewidome wspólnie rozgrywa³y kon-

kurencje sportowe. Z pieniêdzy WKSiPM zwi¹zek zamierza zorganizowaæ wieczornicê z okazji Œwiatowego Dnia Niewidomych, który przypada na dzieñ 14 paŸdziernika. Oœwiêcimski zwi¹zek niewidomych w ostatnich latach zdoby³ du¿o sprzêtu rehabilitacyjnego miêdzy innymi dziêki pomocy finansowej z PCPR, Urzêdu Miasta Oœwiêcim oraz Urzêdu Miasta Che³mek. Du¿o by³o te¿ darowizn od osób prywatnych i firm, miêdzy innymi od Spó³dzielczej Kasy Oszczêdnoœciowo - Kredytowej na Woli, która ufundowa³a trzy rowery „tandemy” dla osób niewidomych. „Ko³o” obecnie posiada szeœæ takich rowerów, które u¿ycza nieodp³atnie swoim cz³onkom. Z pieniêdzy Pañstwowego Funduszu Rehabilitacyjnego Osób Niepe³nosprawnych, udostêpnionych przez PCPR, przy znacznym udziale Rady Osiedla Pó³noc nr 5 i wspomnianej wy¿ej Spó³dzielczej Kasy Oszczêdnoœciowo - Kredytowej na Woli, zwi¹zek zorganizowa³ w minion¹ sobotê w Oœwiêcimiu na stadionie MOSiR- u ju¿ trzeci¹ edycjê imprezy pt. „Jesteœmy Razem”. Na stadion przyby³o ponad sto osób zwi¹zanych z ko³em. Dla dzieci zorganizowano konkurs plastyczny. Du¿ym powodzeniem cieszy³y siê te¿ zawody w poszukiwaniu pi³ki z dŸwiêkiem. Dzieciom widomym za³o¿ono podczas tej konkurencji gogle. Doroœli rywalizowali miêdzy innymi w biegu w workach. Ciekaw¹ konkurencj¹ by³o obieranie jab³ka. Osoby widome to zadanie wykonywa³y z przys³oniêtymi oczami, co by³o to dla nich du¿ym utrudnieniem. Na wszystkich bior¹cych udzia³ w konkurencjach czeka³y upominki i nagrody w postaci przyborów szkolnych i zabawek. Oczywiœcie nie zabrak³o napojów ch³odz¹cych i smacznych pra¿onych. Impreza mia³a na celu pouczyæ osoby widz¹ce, z jakimi problemami na co dzieñ spotykaj¹ siê ich niewidomi koledzy. Godziny otwarcia Powiatowego ko³a Zwi¹zku Niewidomych : poniedzia³ek 11.00 - 14.00, œroda 10.00 15.30.

M. Tokarz

Nowa siedziba związku Ko³o Powiatowe Niewidomych w Oœwiêcimiu ju¿ od kilku lat stara siê o otrzymanie na swój u¿ytek nowej siedziby. Byæ mo¿e ju¿ wkrótce te kilkuletnie wysi³ki zostan¹ zwieñczone sukcesem. Stoj¹cy na górce przy ulicy D¹browskiego 125 tzw. Bia³y Domek- kiedyœ siedziba LOK-u, a póŸniej miejsce prób zak³adowej orkiestry dêtej zostanie przekazany w formie u¿yczenia Polskiemu Zwi¹zkowi Niewidomych i Niedowidz¹cych. W opustosza³ym budynku pierwotnie mia³a powstaæ miejska noclegownia, ale pomys³ upad³, gdy okaza³o siê, ¿e biegn¹cy nieopodal gazoci¹g uniemo¿liwia przeznaczenie budynku do celów mieszkalnych.

O przekazaniu budynku przy ul. Dąbrowskiego 125 na użytek „koła” opowiada jego prezes Zbigniew Pająk Staramy siê o otrzymanie nowej siedziby dla zwi¹zku ju¿ od kilku lat. Jeszcze za kadencji prezydenta J. Krawczyka nic nie uda³o siê zdzia³aæ w tym kierunku. Obecnie nowe w³adze miasta zmieni³y do nas nastawienie jako do grupy niepe³nosprawnej. Z prezydentem J. Marsza³kiem i starost¹ J. Ka³¹ czêsto rozmawiamy o naszych problemach. Z satysfakcj¹ muszê stwierdziæ, ¿e osoby te wykazuj¹ du¿e zainteresowanie problemem niewidomych i staraj¹ siê nam pomóc. Mamy decyzjê prezydenta miasta, ¿e budynek przy ul. D¹browskiego zostanie nam przekazany. Pod wzglêdem formalnym ta sprawa jednak nie jest uregulowana. Nie mamy jeszcze umowy u¿ytkowania, która musi byæ sporz¹dzona w formie aktu notarialnego. Wierzê prezyden-

towi, ¿e s³owa dotrzyma i wszystkie te kwestie zostan¹ dograne. Obiekt jest dawn¹ siedzib¹ LOK-u. Jego stan techniczny jest fatalny. Wszystkie okna kwalifikuj¹ siê do wymiany, œciany te¿ czeka malowanie. Wêze³ sanitarny ca³kowicie jest zdewastowany. W z³ym stanie jest te¿ dach, który przecieka. Ca³y teren, na którym znajduje siê budynek wymaga odwodnienia. Jak na razie udostêpniono nam klucze tylko do piwnic. W nich znajdowa³o siê ponad czterysta metrów szeœciennych wody. Dziêki uprzejmoœci Stra¿y Po¿arnej i Zak³adu Us³ug Komunalnych Sp. z o.o. w Oœwiêcimiu uda³o siê nam j¹ wypompowaæ i nastêpnie oczyœciæ pomieszczenie z mu³u i szlamu. Chcielibyœmy jeszcze przed zim¹ przeprowadziæ prace remontowe. Jestem optymist¹ i wierzê prezydentowi w jego przyrzeczenie, ¿e wszystkie formalnoœci prawne z przekazaniem budynku bêd¹ ju¿ wkrótce dopiête na ostani guzik. Zale¿y nam bardzo na tym budynku. Chcielibyœmy w nim skoncentrowaæ wszystkie nasze dzia³ania. Obecna siedziba zwi¹zku mieœci siê przy ulicy Partyzantów. Od paŸdziernika przy ulicy Bema 4 (siedziba Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie) u¿ytkujemy œwietlicê. Dla dzieci i m³odzie¿y niewidomej organizujemy zajêcia integracyjno - rehabilitacyjne, miêdzy innymi konkursy plastyczne, gry i zabawy. Pomieszczenie to wykorzystujemy te¿ na szkolenia i narady. Dzia³ biblioteki miejskiej dla niewidomych znajduje siê w Domu Seniora. Chcielibyœmy, aby w budynku tym wszystkie te instytucje zosta³y skonsolidowane. Aby niewidomy w jednym miejscu móg³ wyjaœniæ sprawy organizacyjne, czy np. wypo¿yczyæ ksi¹¿kê. Chcielibyœmy te¿ otworzyæ stoisko ze sprzêtem rehabilitacyjnym. Apelujê jako prezes „ko³a” do wszystkich potencjalnych sponsorów i mieszkañców miasta o wp³aty gotówkowe, lub materia³y budowlane. Ka¿dy datek bêdzie pokwitowany i przeznaczony na cele rehabilitacyjne dla niewidomych. Pomó¿ nam, póki widzisz, stracisz wzrok - my ci pomo¿emy. Wys³ucha³ M.Tokarz

6

Po wizycie w Samborze specjalnie dla GZO, kilka słów o wizycie u naszego wschodniego partnera, z okazji Dni Miasta Sambor, opowiada Włodzimierz Paluch - przewodniczący RM -Jakie wra¿enie zrobi³y na Panu miasto Sambor i Ukraina ? -By³a to moja druga wizyta na Ukrainie, ale w Samborze by³em po raz pierwszy. Samo miasto niczym specjalnym nie odró¿nia siê od swoich polskich odpowiedników z galicyjsk¹ przesz³oœci¹, takich jak np. Sanok. Podobnie jak w Oœwiêcimiu przed wojn¹, tak¿e w Samborze dzia³a³a du¿a gmina ¿ydowska, któ-

drzeja Winogrodzkiego za przekazane im dary. By³y to zdjêcia, teksty i afisze z pocz¹tku wieku. Potem bra³em udzia³ w uroczystoœciach g³ównych, gdzie miêdzy innymi uczestniczy³em w z³o¿eniu wieñców przy pomniku Tarasa Szewczenki. W tym czasie Samborowi nadano znaki heraldyczne, takie jak sztandar, flagi, pieczêcie i oczywiœcie sam herb. Wszystko zosta³o poœwiêcone przez trzech kap³anów ró¿nych wyznañ, po czym

Moment złożenia kwiatów pod pomnikiem Tarasa Szewczenki

Forum Gospodarcze Polska Ukraina w budynku Rady Miejskiej ra egzystowa³a obok Polaków i Ukraiñców. Dzisiaj ¿yj¹ tam g³ównie Ukraiñcy, ale Polonia jest znaczna- do polskiego pochodzenia przyznaje siê oko³o 3 tys.mieszkañców. Miasto ma oko³o 800 lat, a najstarsze jego zabytki, to oczywiœcie sztuka sakralna. Wystêpuje tam du¿a ró¿norodnoœæ religijna. S¹ katolicy, prawos³awni dwóch obrz¹dków, protestanci i grekokatolicy. Jest jeszcze kilka mniejszych wyznañ. Ciekawym zabytkiem jest te¿ cmentarz, œwiadcz¹cy o bogactwie ¿yj¹cych tu w galicyjskich czasach ludzi. Szuka³em na tym cmentarzu grobu rodziny znanego oœwiêcimianina Andrzeja Winogrodzkiego, ale nie uda³o mi siê go znaleŸæ. -Jak przebiega³ pobyt w Samborze? -Obchody Œwiêta Miasta Sambor trwa³y dwa dni. Pierwszego dnia bra³em udzia³ w seminarium pt.: „Forum informacyjne - Rola spo³eczeñstwa w przemianach politycznych i udzia³ w nich organizacji pozarz¹dowych”. Podczas spotkania wyg³osi³em referat opisuj¹cy przemiany zachodz¹ce w naszym kraju w latach 1989 - 2003, czyli a¿ do referendum unijnego. Na konferencji oprócz reprezentowanego przeze mnie Oœwiêcimia, byli równie¿ przedstawiciele Nowego Dworu

Gdañskiego, Kostrzynia, Polic i Ustrzyk Dolnych. Przy okazji stara³em siê wiêc zainteresowaæ wszystkich obecnych sprawami gospodarczymi Oœwiêcimia i zrobiæ naszemu miastu promocjê. Kolejny dzieñ pobytu to przede wszystkim zwiedzanie miasta a tak¿e spotkanie z tamtejszymi organizacjami polonijnymi. Dzieci z polskich szkó³ da³y po-

Ukraiński folklor

Obchody Dni Miasta Sambor kaz umiejêtnoœci nabytych podczas nauki w sobotniej polskiej szkole, do której oprócz Polaków uczêszcza kilku Ukraiñców chc¹cych nauczyæ siê jêzyka a tak¿e dzieci z rodzin mieszanych. Przy okazji chcia³bym podziêkowaæ w imieniu ks. Andrzeja ludziom, którzy w czasie wakacji goœcili w Oœwiêcimiu dzieci z Ukrainy ( Chodzi o Pañstwa Luksów, w³aœcicieli zajazdu „Kamieniec”- przyp. red.). W okolicach po³udnia mieliœmy wizytê w muzeum mniejszoœci etnicznej „Bojkiwszczyna”. Tam przyj¹³em podziêkowania dla pana An-

Towarzystwo Kultury Polskiej oddział w Samborze Sambor, dnia 12 wrzeœnia 2003 roku Szanowni Pañstwo! Towarzystwo Kultury Polskiej; organizacja spo³eczna „Odrodzenie”, Sobotnia Polska Szko³a im. Jana Paw³a II serdecznie pozdrawiaj¹ wszystkich zainteresowanych Polakami mieszkaj¹cymi na Kresach Wschodnich oraz dzia³alnoœci¹ przez nich prowadzon¹. Poeta - wieszcz Narodu Polskiego niegdyœ powiedzia³: „Je¿eli my zapomnimy o Nich Ty Dobry Bo¿e zapomnij o nas” S³owa te skierowa³ do Polaków w OjczyŸnie, aby pamiêtali o Rodakach rozsianych po ca³ym œwiecie. Przes³anie to zwyk³o siê przestrzegaæ w stosunku do poleg³ych Polaków na polach bitew poza granicami kraju, lecz zapomina siê o ¿ywych! Tu na Kresach istniejemy i czujemy siê Polakami, tu urodziliœmy siê i kontynuujemy tradycje naszych przodków. Jednym z przejawów polskoœci i patriotyzmu jest Towarzystwo Kultury Polskiej oddzia³ w Samborze, Organizacja Polaków „Odrodzenie”, Harcerstwo, Sobotnia Polska Szko³a im. Jana Paw³a II.

wszyscy udali siê na obiad. Po posi³ku mieliœmy okazjê podziwiaæ wystêpy artystyczne dzieci i m³odzie¿y. Mia³em te¿ okazjê braæ udzia³ w swoistych targach, podczas których uda³o mi siê wystawiæ foldery o Oœwiêcimiu. W zwi¹zku z tym, ¿e nie posiada³em tekstów po ukraiñsku, ani rosyjsku, odwiedzaj¹cy targi mogli zapoznaæ sie z Oœwiêcimiem, czytaj¹c foldery w wersji polskiej lub angielskiej. -Jak móg³by Pan podsumowaæ swój pobyt w Samborze? -Tamtejsi mieszkañcy bardzo licz¹ na wspó³pracê z nami. Szczególnie organizacje pozarz¹dowe. Tak¿e Polacy. Myœlê, ¿e moja wizyta pomo¿e w nawi¹zaniu kontaktów spo³ecznych, ale równie¿ gospodarczych i kulturalnych. Takich rozwi¹zañ oczekuj¹ tamtejsi Polacy i my tutaj, w Oœwiêcimiu.

Rozmawiał Albert Bartosz

Najwa¿niejszym celem dzia³alnoœci wy¿ej wymienionych organizacji jest promowanie i rozwój kultury, jêzyka polskiego, tradycji w œrodowisku ukraiñskim w celu uwra¿liwienia naszego spo³eczeñstwa polskiego, a szczególnie m³odzie¿y, na bycie Polakiem na Ukrainie. Uroczystoœci patriotyczne, imprezy kulturalne, pomoc osobom starszym, potrzebuj¹cym i dzieciom niepe³nosprawnym, kursy dokszta³caj¹ce dla m³odzie¿y i nauczycieli uœwiadamiaj¹ nam, jak wiele pracy nale¿y w³o¿yæ, aby zachowaæ polszczyznê i godnoœæ Polaka na Ukrainie. Sambor, znajduj¹cy siê oko³o 50 km od granicy, jest miastem g³êboko zwi¹zanym z histori¹ Polski. Dziœ mieszka tu ponad trzy tysi¹ce Polaków. S¹ to rodziny, które krzewi¹ polskoœæ w swoich domach. Borykamy siê tu z wieloma trudnoœciami, zwi¹zanymi z sytuacj¹ ekonomiczn¹ Ukrainy. Dzia³amy na zasadach spo³ecznych i wa¿ne jest dla nas podtrzymywanie kontaktu i wspó³praca z Macierz¹. Zapraszamy Was, Szanowni Pañstwo, do wspó³pracy. Jesteœmy otwarci na ró¿nego typu propozycje.

Z pozdrowieniami Czesław Prendkiewicz Edward Bródka Lilia Luboniewicz

7

Oświęcimskie kamienice Z roku na rok zabudowa Starego Miasta odzyskuje dawny urok - wszystko za spraw¹ starych kamienic, którym przywracany zostaje dobry stan techniczny i miniona œwietnoœæ. Oœwiêcimskie kamienice, wzniesione w drugiej po³owie XIX wieku i na pocz¹tku XX wieku, usytuowane s¹ przede wszystkim na Starówce oraz przy ul. Konarskiego i Powstañców Œl¹skich. W ramach fragmentarycznej realizacji prac zwi¹zanych z rewitalizacj¹ budynków Starego Miasta Zarz¹d Budynków Mieszkalnych wykona³ od roku 1997 remonty elewacji 18 obiektów usytuowanych w obrêbie placu Koœciuszki, Rynku G³ównego i Ma³ego Rynku oraz przy ulicy: Solskiego, Mickiewicza, Klasztornej, Sienkiewicza i Jagie³³y. Dziêki podjêtym staraniom, wêdruj¹c dziœ przez Rynek G³ówny, mo¿na podziwiaæ zarówno budynki eklektyczne, jak i obiekty o cechach barokowych. - Oprócz remontu elewacji zakres prac w wielu budynkach poszerzony by³ o wymianê pokrycia dachu i obróbek blacharskich, a tak¿e wymiany stolarki okiennej. W latach 1997-2000 wykonano równie¿ kompleksowy remont budynku dawnego ratusza, usytuowanego w Rynku G³ównym, o cechach architektury neogotyckiej z drugiej po³owy XIX wieku. Ca³kowity koszt remontu zamkn¹³ siê kwot¹ oko³o 180 tys. z³ - poinformowa³ in¿. Henryk Klekot, szef ds. technicznych ZBM-u.

Ze wzglêdu na zu¿ycie techniczne czêœæ z ponadstuletnich budynków Starego Miasta musia³a zostaæ wyburzona, gdy¿ zniszczone kamienice zagra¿a³y bezpieczeñstwu. Z oœwiêcimskiego krajobrazu zniknê³y budynki przy ul. Wysokiej nr 1-3 i 12, przy ul. Stolarskiej nr 6, 6a, 8, 8a oraz oficyny w Rynku G³ównym nr 2a i 10. Na rozbiórkê przeznaczono ze œrodków gminnych 400 tys. z³. Ponadto oœwiêcimska Starówka nie mo¿e ju¿ chwaliæ siê bogato zdobionym budynkiem przy ul. Koœcielnej oraz jedynym w Oœwiêcimiu obiektem o charakterze wielkomiejskim, który znajdowa³ siê przy ul. D¹browskiego 2-4, znanym bardziej jako kamienica Jakóba Haberfelda. - Powsta³o wiele projektów rz¹dowych dotycz¹cych rewitalizacji budynków, ale jest to bardzo kosztowne dzia³anie, natomiast nigdy za propozycjami nie posz³y pieni¹dze. Z tego powodu wiele budynków nie doczeka³o odnowy i musieliœmy na zlecienie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego wyburzyæ czêœæ starej zabudowy. Zawilgocenie fundamentów, a tak¿e brak zainteresowania mieszkañców, nietroszczenie siê o prawid³owe utrzymanie budynku czêsto koñczy³y siê w³aœnie decyzj¹ o rozbiórce - doda³ Stanis³aw B³asiak, dyrektor ZBM-u w Oœwiêcimiu. W najbli¿szym czasie zniknie jeszcze kilka nie tyle zabytkowych, co starych i historycznie ciekawych budynków. Nie mo¿na ju¿ „uratowaæ” zabudowañ przy ul. Jagie³³y 22a, ul. Spadzistej 2, ul. Koœcielnej 12 i ul. Berka Joselewicza 4. Konstrukcja tych ostatnich zabudowañ ³¹czy siê z s¹siednimi budynkami. Wyburzenie pomieszczeñ, w których przed laty dzia³a³a szko³a ¿ydowska, stanowi du¿y problem, poniewa¿ w³aœcicielami usytuowanych obok kamienic s¹ osoby prywatne, a podczas wyburzenia trzeba by zabezpieczyæ pozo-

sta³e obiekty, co oczywiœcie podniesie koszty. Stan budynku wymaga jednak, aby go usun¹æ, zw³aszcza i¿ zagra¿a mu równie¿ osuniêcie siê do So³y. Wczeœniej zrujnowany obiekt „podpiera³ siê” o œciany kamienicy Haberfelda, dziœ istniej¹cej tylko we wspomnieniach. Do tej pory nie usuniêto fundamentów zabytkowej niegdyœ kamienicy, gdy¿ mog³oby to os³abiæ stabilnoœæ gruntu. Osobnym zadaniem jest modernizacja kamienic, w których zak³adane jest centralne ogrzewanie, instalacja gazowa, likwidowany jest tak¿e problem „suchych” ubikacji. Czêsto konieczna jest wymiana wiêŸby dachowej, a nawet stropów. Kompleksowej modernizacji wymaga m.in. kamienica przy ul. Chopina 5. Na kapitalny remont czeka bardzo ³adny, lecz znacznie zdegradowany budynek przy ul. D¹browskiego 15. Przywrócenie mu dawnej œwietnoœci i dobrego stanu technicznego bêdzie niestety du¿o kosztowaæ - oko³o 700 tys. z³. Uda³o siê przypomnieæ dawn¹ urodê ciekawego pod wzglêdem architektonicznym budynku przy placu Koœciuszki 5. - Budynki Starego Miasta zamieszka³e s¹ przez ludzi, którzy tam siê urodzili, którzy mieszkaj¹ tam od lat i chc¹ w tych pomieszczeniach pozostaæ. Ale w wielu budynkach s¹ tak zwane lokale socjalne o obni¿onym standardzie. W wiêkszoœci s¹ to lokale gminne lub komunalne. Czêœæ budynków powraca jednak do prywatnych w³aœcicieli. W zesz³ym roku oddaliœmy 3 kamienice: przy ul. Solskiego 10 oraz przy placu Koœciuszki 6 i 7. Nieszczêœciem tego jest fakt, ¿e gmina musi teraz wyprowadziæ z budynku lokatorów, którzy p³ac¹ czynsz socjalny, inaczej trzeba bêdzie dop³acaæ nowemu w³aœcicielowi - stwierdzi³ dyrektor B³asiak. W prywatne rêce przechodz¹ tak¿e poszczególne lokale u¿ytkowe, ju¿ w 35 budynkach najemcy stali siê wspó³w³aœcicielami, którzy bêd¹ teraz uczestniczyæ w utrzymaniu ca³ej kamienicy. Oœwiêcimska Starówka to miejsce, które urzek³o wielu turystów. Wzrok przyci¹gaj¹ stare fasady, kolorowe elewacje (prawie zbytkowych) kamienic. A wiêc najpierw zwiedzanie Starego Miasta, potem spacer nad So³¹ i na pewno ka¿dy bêdzie chcia³ tu wróciæ, aby ponownie zobaczyæ piêkno tego bardzo starego Oœwiêcimia.

Tekst i fot. M. Kiryjczuk

KU JESIENI ... Ca³a w z³ocie piêkna jesieñ wiele nowych spraw nam niesie! Wiele zmienia siê w przyrodzie oraz w naszym S³awnym Grodzie! Ju¿ siê koñczy remont Berka trasa stara, choæ niewielka! Mo¿na te¿ siê pozachwycaæ ulic¹ Andrzeja Knycza! oraz - co jest ekstra trosk¹ krótkim traktem ksiêdza Bosko! Wszystkie one po remoncie w historycznym miasta k¹cie! Niektórzy s¹ zdania, ¿e to zbêdne rzeczy, bo poœród ludnoœci wielka bieda skrzeczy, wiêc nie pora teraz na paradne drogi, kiedy lud cierpi¹cy i bardzo ubogi! Mo¿e to i prawda, lecz pomyœlmy o tym, ¿e wcale nie lepiej ¿yæ poœród brzydoty! Ale ju¿ nied³ugo przyjdzie do nas zima, która na ulicach roboty powstrzyma... Ale jeszcze mamy wrzesieñ, porê piêkn¹ - z³ot¹ jesieñ! A-W

20 wrzeœnia wynikiem 1:0 reprezentacja Unii Pracy i Rady Osiedla Stare Miasto wygra³a dwumecz o puchar przechodni pos³a Janusza Lisaka. Autorem jedynej bramki by³ sam pose³, który wykorzysta³ podanie szefa UP Bogdana Sobali. W sportowo-towarzyskiej rywalizacji poleg³a dru¿yna prezydenta Janusza Marsza³ka, jednak¿e reprezentanci Urzêdu Miasta nie poddali siê ³atwo - ju¿ planowany jest rewan¿. Mecz, w którym wziêli udzia³ równie¿ stra¿acy, zorganizowany zosta³ przez Radê Powiatow¹ UP, OSP oraz Radê Osiedla „Stare Miasto”, aby zintegrowaæ w³adze samorz¹dowe, partie polityczne i organizacje spo³eczne.

maki

8 KADRY

P AMIÊCI PAMIÊCI

PRZEDSIĘWZIĘCIA ROZRYWKOWE W POWOJENNYM OŚWIĘCIMIU – ZABAWY I FESTYNY Jednym ze sposobów zagospodarowania czasu wolnego, zapewnienia rozrywki tak doros³ym, jak i dzieciom, uzyskania funduszy na okreœlone cele by³o organizowanie zabaw i festynów przez instytucje pañstwowe, zwi¹zki, stowarzyszenia oraz osoby prywatne. Urz¹dzanie zabaw i festynów ( zabawa pod go³ym niebem ) w latach powojennych wynika³o nie tylko z rozporz¹dzeñ w³adz i odpowiedzialnych za organizacje ¿ycia kulturalnego instytucji, które w ramach œwi¹t pañstwowych przewidywa³y tego typu formy rekreacji dla spo³eczeñstwa, ale przede wszystkim z chêci zaspokojenia potrzeb ludycznych. W latach 1945 – 1950 urz¹dzenie zabawy czy festynu wymaga³o ze strony organizatorów, którymi by³y najczêœciej ró¿nego rodzaju komitety, zwi¹zki i stowarzyszenia, kilku, dosyæ uci¹¿liwych zabiegów administracyjnych. Nale¿a³o skierowaæ proœbê o zezwolenie na zabawê do Starostwa Powiatowego, po uprzednim porozumieniu siê z Zarz¹dem Miejskim lub Gminnym oraz poinformowaniu posterunku Milicji Obywatelskiej o maj¹cej siê odbyæ imprezie. Starostwo w myœl ustawy z 27 paŸdziernika 1933r. o publicznych przedsiêwziêciach rozrywkowych oraz rozporz¹dzenia wykonawczego Ministerstwa Spraw Wewnêtrznych z 28 grudnia 1933r., a tak¿e w porozumieniu z referatem Kultury i Sztuki i Urzêdem Informacji i Propagandy wydawa³o zezwolenie, równoczeœnie nak³adaj¹c na organizatorów obowi¹zek zabezpieczenia spokoju i porz¹dku podczas zabawy. W razie niemo¿noœci zabezpieczenia spokoju i porz¹dku przez organa Milicji Obywatelskiej ( np. odbywaj¹cy siê Tydzieñ PCK, wiece, do¿ynki itp.), Starostwo odmawia³o wyra¿enia zgody na przeprowadzenie zabawy. W piœmie skierowanym do Starostwa organizator zabawy zobowi¹zany by³ podaæ miejsce, czas oraz cel zabawy tzn. przeznaczenie przewidywanego dochodu z zabawy. Starostwo po zaci¹gniêciu opinii Powiatowej Komendy Milicji Obywatelskiej wyra¿a³o zgodê na zorganizowanie zabawy odpowiednio przed³u¿aj¹c obowi¹zuj¹ce wówczas godziny policyjne. Organizowanie zabaw czy festynów w ramach obchodów œwi¹t pañstwowych nie wymaga³o uprzedniego zg³oszenia tego faktu Starostwu. Wszelkie podania skierowane z terenu powiatu bialskiego z proœb¹ o pozwolenie na zabawy, podczas których planowano sprzeda¿ napojów alkoholowych musia³y dodatkowo otrzymaæ zgodê Urzêdu Akcyz i Monopoli Pañstwowych w Bia³ej Krakowskiej. Równoczeœnie w myœl ustawy z 21 marca 1931r. zakazana by³a sprzeda¿ i podawanie napojów alkoholowych w dni œwi¹teczne od godziny 9.00 do 14.00. W Oœwiêcimiu w latach 1945 – 1950 zabawy i festyny organizowa³y prawie wszystkie istniej¹ce i dzia³aj¹ce na terenie miasta i okolic organizacje polityczne, spo³eczne itp. Zabawy urz¹dzano w œwietlicach fabrycznych, zwi¹zkowych i zak³adowych, sali „Tysiêcznej”, sali Domu Kultury i Sztuki, Zarz¹du Miejskiego – Ratusza, budynkach szkolnych, hotelu „Zator”, kasynie nauczycielskim. Natomiast festyny - na plantach miejskich i ogrodach, g³ównie w ogrodzie ob. Schonkera. Na podstawie zachowanych dokumentów zawieraj¹cych zezwolenia Starostwa Powiatowego na urz¹dzanie wszelkiego rodzaju przedsiêwziêæ rozrywkowych mo¿na stwierdziæ, ¿e na przestrzeni piêciu lat (1945 – 1950 ) w Oœwiêcimiu zorganizowano oko³o 180 zabaw i 40 festynów. Co roku, pocz¹wszy od 1945, iloœæ zabaw wzrasta³a o ok. dziesiêæ, a w 1948 i 1949 roku by³o ich 55. Czy to du¿o, czy ma³o? Bior¹c pod uwagê iloœæ mieszkañców, trudn¹ sytuacjê ekonomiczn¹, brak odpowiednio wyposa¿onego zaplecza w budynkach

przeznaczonych na dzia³alnoœæ kulturalno – oœwiatow¹ by³o to bardzo du¿o, w porównaniu do czasów obecnych, tym bardziej, ¿e do tej statystyki nie zosta³y w³¹czone zabawy zorganizowane przez osoby indywidualne – w³aœcicieli restauracji, tylko przez organizacje spo³eczne i polityczne. Niektóre z zabaw urz¹dzane by³y w celu uzyskania odpowiednich funduszy, inne nie przewidywa³y zysku – wstêp na nie by³ bezp³atny. Czêœæ z zabaw, przede wszystkim te, które urz¹dza³y rady zak³adowe, organizowane by³y tylko dla okreœlonej grupy uczestników, do której nale¿eli pracownicy ( b¹dŸ cz³onkowie ), ich rodziny oraz zaproszeni przedstawiciele w³adz. Prawie wszystkie organizacje zwi¹zkowe i stowarzyszenia dzia³aj¹ce na terenie miasta Oœwiêcim do zakresu swoich statutowych obowi¹zków w³¹cza³y urz¹dzanie wszelkiego rodzaju imprez o charakterze rozrywkowym, a przede wszystkim zabaw, które przynios³yby im odpowiedni zysk. Dochody z tego typu przedsiêwziêæ przeznaczone by³y na cele organizacyjne, kulturalno – oœwiatowe danego zwi¹zku czy stowarzyszenia. Wiele jednak organizacji miêdzy innymi: ZMP, OMTUR, Komitety Rodzicielskie, Komitet Opieki Spo³ecznej, kluby sportowe, Ochotnicza Stra¿ Po¿arna przeznacza³y dochody z zabaw na pomoc dla najbiedniejszych mieszkañców Oœwiêcimia ( wdowy, sieroty ), remonty i wyposa¿enia szkó³, boisk, œwietlic, bibliotek, organizacjê kolonii, obozów dla dzieci i m³odzie¿y szkolnej, zakup kostiumów, instrumentów muzycznych, dekoracji dla sekcji artystycznych, urz¹dzanie „gwiazdki”, „miko³ajek” dla dzieci itp. Najwiêcej zabaw organizowanych by³o w okresie karnawa³u i jesieni¹, natomiast latem dominowa³y festyny. Organizacje zajmuj¹ce siê urz¹dzaniem przedsiêwziêæ rozrywkowych, w tym tak¿e zabaw i festynów, na które od biletów wstêpu pobierano pieni¹dze, by³y zobowi¹zane do uiszczania wielu op³at. Wœród nich by³o: 5% od wszelkich biletów wstêpu na Polski Czerwony Krzy¿, które wraz z op³at¹ z tytu³u zezwolenia na zabawê ( oko³o 400 z³) pobiera³ Zarz¹d Miejski, op³ata na Zwi¹zek Autorów i Kompozytorów Scenicznych ( ZAiKS ) – 700z³, Pomoc Zimow¹- oko³o 1000z³, 3% od biletów wstêpu do r¹k pe³nomocnika ZAiKS-u oraz podatek komunalny pobierany w formie dodatku

procentowego w wysokoœci 10% doliczanego do ceny biletu. Ponadto, co roku, we wrzeœniu 10% z dochodów przeznaczano na odbudowê Warszawy. Op³aty te nie obowi¹zywa³y tych przedsiêwziêæ rozrywkowych, które nie by³y nastawione na zysk. W zwi¹zku z tym, ¿e wiele spoœród organizacji, zwi¹zków i stowarzyszeñ nie posiada³o oprócz sk³adek cz³onkowskich ¿adnych dodatkowych mo¿liwoœci zarobkowania, a ich sytuacja finansowa nie by³a najlepsza z uwagi na bardzo ciê¿kie warunki ekonomiczne, jakie panowa³y tu¿ po zakoñczeniu wojny, mo¿liwoœæ otrzymania subwencji by³a raczej nik³a, tote¿ jedynym sposobem zarobkowania sta³o siê urz¹dzanie zabaw i festynów. Obowi¹zek przekazywania op³at administracyjnych, które poch³ania³y du¿¹ czêœæ dochodu z zabawy zmusza³ owe organizacje do odwo³ywania siê do okreœlonych instytucji o zwolnienie ich z wyp³acania tych nale¿noœci. Ma³gorzata Antos Bibliografia: Pismo Wojew. Urzêdu Bezpieczeñstwa Publicznego do ob. Starostów z dn. 6.09.1945r. A.P. w Oœw. StB 66a. Zezwolenia Starostów Pow. na urz¹dzanie przedsiêwziêæ rozrywkowych w tym zabaw i festynów w latach 1945-1950 A.P. w Oœw. StB 66 – 73e. Pismo Starosty Pow. do Zak³adu Salezjañskiego w Oœw. z dn. 9.12 1948r. A.P. w Oœw. StB 73b. Pismo Zarz¹du Gminnego w Oœw. do Starostwa Pow. z dn. 11.08.1948r. A.P. w Oœw. StB 72. Pismo Starosty Pow. do obywateli Burmistrzów i Wójtów z dn. 22.04.1949r. i 31.05.1949r. A.P. w Oœw. StB 73, 73b Pismo Kongregacji w Oœw. do Starostwa Pow. z dn. 21.01.1949r. A.P. w Oœw. StB 73. Protokó³ posiedzenia Miejskiej Komisji Oœwiatowej z dn. 20.11.1946r. A.P. w Oœw. MO 367 Statut RTPD A.P. w Oœw. StB 82. Statut Towarzystwa Sportowego „So³a” w Oœwiêcimiu A.P. w Oœw. StB 82a. Rozporz¹dzenie Ministra Kultury i Sztuki z dn. 30.04.1949r. A.P. w Oœw. StB 40. Podanie Komitetu Parafialnego Caritas w Osieku do Starostwa Pow. z dn. 5.09.1946r. A.P. w Oœw. StB 67d. Pisma : Zwi¹zku By³ych WiêŸniów Polit. Hitlerowskich wiêzieñ i obozów koncentracyjnych do Starostwa Pow. z dn. 5.01.1948r. A.P. w Oœw. StB 71, Rady Zak³adowej przy Pañstwowych Zak³adach Paliw Syntetycznych w Oœw. do Starostwa Pow. z dn. 15.01.1948r. A.P. w Oœw. StB 71, Zarz¹du Gminnego w Brzeszczach do ob. St. Parysza z dn.13.04.1947r. A.P. w Oœw. StB 69b. Pismo Starosty pow. do urz. Woj. Wydz. Spo³.- Polit. Z dn. 15.10.1946r. A.P. w Oœw. StB 82. Pisma z proœbami o zezwolenie na zabawy skierowane do Starostwa Pow. z lat 1945-1950 A.P. w Oœw. StB 66-73e.

Historia, której nie zapomnê HENRYK LEHNERT - filmowiec, honorowy obywatel miasta Oœwiêcim Do zdarzenia dosz³o w latach siedemdziesi¹tych (niestety nie pamiêtam daty). Wspó³pracowa³em wówczas, jako filmowiec z Obron¹ Cywiln¹ Zak³adów Chemicznych Oœwiêcim. Pewnego dnia zadzwoni³ do mnie komendant tej¿e organizacji Stanis³aw Cieciala. Poprosi³, abym przygotowa³ kamerê, gdy¿ na terenie zak³adów znaleziono butle niewiadomego pochodzenia, pamiêtaj¹ce jeszcze czasy wojny. Moim zadaniem by³o sfilmowaæ rozbrojenie potencjalnego zagro¿enia. Chwilê po telefonie czekali ju¿ na mnie komandosi, którzy wtedy stacjonowali w Oœwiêcimiu. Nastêpnie udaliœmy siê na teren wysypiska odpadów w Monowicach. Gdy przybyliœmy na miejsce, oficer kieruj¹cy operacj¹ poinstruowa³ mnie, ¿e gdy us³yszê komendê „odpal” mam uruchomiæ kamerê i czym prêdzej biec do bunkra. Gdy wszyscy ju¿ mieliœmy siê w nim znaleŸæ, mia³o nast¹piæ w³aœciwe odpalenie. Kamerê przymocowan¹ do statywu umieœci³em na wzniesieniu, z którego najlepiej by³o mi krêciæ ca³¹ operacjê wysadzenia butli. Do schronu z tamtego miejsca mia³em oko³o piêæ metrów. W bunkrze siedzia³ m³ody ¿o³nierz, który jak przypuszczam by³ mocno podenerwowany zaistnia³¹ sytuacj¹. Na komendê „odpal” automatycznie w³¹czy³ zapalnik. Us³yszeliœmy wybuch, i œwist od³amków z butli przelecia³ nad naszymi g³owami. Kilka sekund póŸniej wszyscy ³¹cznie ze mn¹ i kamer¹ staliœmy oblepieni torfem. Ale, co jest wa¿ne w tej historii. Tu¿ przed wybuchem zd¹¿y³em w³¹czyæ kamerê. Efekt by³ taki, ¿e na filmie widaæ butle z pod³o¿onym trotylem. Po czym nastêpuje wybuch i...ekran zamienia siê w czarn¹ plamê. Tak zapamiêta³em to zdarzenie, ¿e gdy dziœ widzê kamerê na statywie, to machinalnie przypomina mi siê tamta historia.

Wysłuchał M. Tokarz

9

PROSTO z przedszkola ... „Jak wygląda jesień?” - zapytaliśmy dzieci z Miejskiego Przedszkola nr 18 w Oświęcimiu

Grupa „średniaków”, które uczęszczają do Miejskiego Przedszkola nr 18. Opiekuje się nimi Bożena Nykiel Fotoreportaż: M. Kiryjczuk

MATEUSZ GAJDZICKI, lat 5 - Zima jest z jesieni¹, zimno jest, wiatr jest. £adna jest jesieñ, bawiê siê wtedy na polu, nie jest mi zimno, bo siê ubiorê. Za kilka dni zaczyna siê jesieñ. Jak jest wiatr i zimno, to ju¿ jest jesieñ. KONRAD GALA, lat 5 - Lubiê, jak liœcie spadaj¹ z drzew i upadaj¹ od razu na ziemiê, i siê trzepota nogami i liœcie. One s¹ filoletowe i suche. Jesieñ jest, jak trochê jest ciemno i jeszcze s¹ ciemne kolory ziemi. Nie ma gruszek i jab³ek. Mo¿na chodziæ na spacery wtedy, mo¿na bawiæ siê w takiego ba³wana liœciowego. S¹ takie jeziora ciemne... PAULINKA STACHURA, 4 latka - S¹ jab³ka, gruszki, musz¹ opaœæ liœcie, w lesie s¹ grzyby. Deszcz jest na polu! Podoba mi siê jesieñ, fajnie jest tak sobie pospacerowaæ po polu. Barwi siê liœcie, s¹ chmury i zimno jest. Teraz jest ju¿ jesieñ, bo siê zaczyna w kalendarzu. Na polu jest, jak spadaj¹ liœcie i zwiendniej¹ kwiatki. PATRYCJA FERMENTOWICZ, lat 5 - Zimno jest i spadaj¹ liœcie, jak liœcie s¹, to z liœciów bêd¹ owoce. Jesieñ to jest pór roku i wtedy spadaj¹ takie liœcie bia³e. Jesieñ jest ³adna, bo wychodzimy na spacer i zbieramy kasztany i orzechy, id¹ goœnienice, s¹ motyle i s¹ z tego kwiatki ró¿owe! Bêd¹ z tego listki za jutro. Jest ju¿ jesieñ na polu, bo w¹cha³am kwiatki na polu. Zaczê³a siê pod zim¹ i pod s³oñcem. Lubiê jesieñ, bo robiê zdjêcia, kwiatki fotorafuje.

* MROCZNA STRONA ŻYCIA * MROCZNA STRONA ŻYCIA * MROCZNA STRONA ŻYCIA * Kradzież w pociągu i na ulicy

osmalenie drzwi wejœciowych do mieszkania. Jego w³aœcicielka oszacowa³a stratê na 100 z³.

W ostatnim numerze GZO pisaliœmy ju¿ o kradzie¿ach, których ofiarami padaj¹ cudzoziemcy. Historia lubi siê powtarzaæ. Ostatnio nieznani sprawcy okradli dwóch obywateli Wielkiej Brytanii. Do zdarzenia dosz³o w poci¹gu relacji Praga - Kraków. W jego wyniku Anglicy stracili dwa aparaty fotograficzne, trzy obiektywy, dwa telefony komórkowe, czeki podró¿ne, pieni¹dze. Ogó³em straty oszacowano na ponad 4 tys. z³. Niemal tyle samo straci³ Szwed, który zg³osi³ siê do Komendy Powiatowej Policji w Oœwiêcimiu. Z³odziej wyci¹gn¹³ mu z kieszeni portfel z dokumentami i gotówk¹.

Dziêki interwencji mieszkañca miasta uda³o siê z³apaæ z³odzieja, który wykorzystuj¹c fakt, ¿e ekspedientka sklepu przy ul. D¹browskiego zajêta by³a rozmow¹, wszed³ na zaplecze i ukrad³ jej torebkê. Kobieta zorientowa³a siê, ¿e zosta³a okradziona, kiedy rabuœ wychodzi³ ze sklepu i próbowa³a wyrwaæ mu swoj¹ w³asnoœæ. Wówczas mê¿czyzna zaatakowa³ j¹ gazem. M³ody cz³owiek, jad¹cy autobusem spostrzeg³, ¿e winowajca ucieka w stronê przystanku, na postoju wysiad³ wiêc z pojazdu i rozpocz¹³ poœcig. Uda³o mu siê z³apaæ z³odzieja na Rynku G³ównym, a nastêpnie przekazaæ policji. Sprawc¹ okaza³ siê 30-letni mieszkaniec Chrzanowa, który niedawno wyszed³ z wiêzienia, gdzie odsiadywa³ wyrok za podobne przestêpstwa. S¹d Rejonowy w Oœwiêcimiu zadecydowa³ o zastosowaniu wobec niego aresztu tymczasowego.

Kosztowna zdobycz Z³odziej dosta³ siê do warsztatu samochodowego przy ul. D¹browskiego i ukrad³ laptopa „Compaq Presario 700” o wartoœci ponad 6 tys. z³.

Gotówkę z Sanepidu Nieznany sprawca dosta³ siê do biur sanepidu, wy³amuj¹c kratê w oknie i wypychaj¹c je. Jego ³upem pad³y 4 tys. z³ w gotówce.

Oszust w sklepie Oszust powo³uj¹cy siê na przedstawiciela fikcyjnej firmy wy³udzi³ w jednym ze sklepów sprzêt grzewczy o wartoœci prawie 6 tys. z³.

Pożar na klatce Ktoœ podpali³ wycieraczkê przed jednym z mieszkañ w bloku przy ul. Pilata. W wyniku podpalenia na klatce wybuch³ po¿ar. Na szczêœcie szybko uda³o siê opanowaæ ogieñ, nikt nie ucierpia³, a jedyn¹ szkod¹ by³o

Zareagował na alarm

007

Interwencje Straży Miejskiej 5 wrzeœnia o godz. 21.30 przy ul. Sienkiewicza w Oœwiêcimiu patrol Stra¿y Miejskiej interweniowa³ na proœbê ekipy z pogotowia ratunkowego wobec nietrzeŸwego mieszkañca, który swoim zachowaniem stwarza³ zagro¿enie dla w³asnego ¿ycia i zdrowia. Na miejscu okaza³o siê, ¿e mê¿czyŸnie nie jest potrzebny szpital, ale konieczny jest pobyt w izbie wytrzeŸwieñ, gdzie zosta³ odwieziony.

6 wrzeœnia o godz.22.55 nocny patrol stra¿ników patroluj¹cy rejon Oœ. Zasole po skoñczonym na stadionie MOSIR-u koncercie natkn¹³ siê na trzech mê¿czyzn pij¹cych alkohol na ul. Kraszewskiego. Za spo¿ywanie alkoholu w miejscu zabronionym zostali ukarani mandatami karnymi na podstawie Ustawy o wychowaniu w trzeŸwoœci i przeciwdzia³aniu alkoholizmowi. 7 wrzeœnia o godz.5.20 przy pomocy kamery monitoruj¹cej Rynek G³ówny i przyleg³e ulice dy¿urny Stra¿y Miejskiej zaobserwowa³ m³odego mê¿czyznê, który id¹c chwiejnym krokiem kopa³ nog¹ w drzwi sklepów przy ul. Plebañskiej oraz w kiosk „Ruch” przy ul. D¹browskiego. NietrzeŸwego dwudziestolatka z nadmiarem energii ujêto i odwieziono do izby wytrzeŸwieñ. 12 wrzeœnia o godz.20.00 na proœbê dyspozytora z pogotowia ratunkowego stra¿nicy podjêli interwencjê wobec dwóch nietrzeŸwych mê¿czyzn, którzy bezpodstawnie wezwali karetkê pogotowia . Ponadto wywo³ali awanturê, ubli¿aj¹c lekarzowi pogotowia oraz stra¿nikom, czym wywo³ali zgorszenie wœród przechodniów oraz zak³ócili spokój i porz¹dek publiczny przy cmentarzu parafialnym. Obu mê¿czyzn przewieziono do izby wytrzeŸwieñ w Tychach. Znani stra¿nikom z wczeœniejszych wybryków mê¿czyŸni tym razem równie¿ odpowiedz¹ przed S¹dem Grodzkim z artyku³u 51 paragraf 1 i 2 kodeksu wykroczeñ za zak³ócanie spokoju w miejscu publicznym.

10 Do naszej redakcji nadszed³ list podpisany przez prezesa zarz¹du Chrzeœcijañskiego Stowarzyszenia Rodzin Oœwiêcimskich, Grzegorza Rosengartena, którego nie satysfakcjonowa³a sk¹pa informacja zamieszczona na naszych ³amach (GZO nr 12/259 z 27.06.03), dotycz¹ca przebiegu uroczystoœci 63. rocznicy deportacji do KL Auschwitz pierwszego transportu polskich wiêŸniów politycznych. Przyznajê- nie by³a to relacja, a krótka informacja prasowa. Wracamy wiêc do tematu i zamieszczamy tekst ChSRO. List drukujê w obszernych fragmentach, które jak myœlê, dadz¹ naszym czytelnikom pe³ny obraz przebiegu uroczystoœci i sk³oni¹ ich do refleksji nad tragiczn¹ histori¹ wiêŸniów Auschwitz. (Nie publikujê tekstu w ca³oœci, bo wówczas by³abym zmuszona polemizowaæ z niektórymi sformu³owaniami w nim zawartymi. A chyba nie o to, zarówno autorowi listu, jak i naszej gazecie, chodzi.)

Z poważaniem Redaktor naczelny GZO Monika Bartosz

Szanowna Redakcjo! Opublikowany w poprzednim numerze „G³osu” artyku³ Andrzeja Winogrodzkiego o mojej rodzinie sprawi³ mi du¿¹ radoœæ i by³ pwodem wzruszenia, gdy¿ ukaza³ siê dok³adnie w 59. rocznicê tragicznej œmierci mego œp. ojca podczas bombardowania Oœwiêcimia. Wspomina równie¿ autor tego artuku³u o trudnej sytuacji materialnej, w jakiej wówczas znalaz³yœmy siê z Mam¹ i Siostr¹ i o ludzkiej solidarnoœci i pomocy, dziêki której mog³yœmy przetrwaæ tamte trudne lata. Wœród osób, które do dzisiaj wspominam z wdziêcznoœci¹ i za które siê modlê za to, ¿e udzieli³y nam pomocy, by³ ojciec autora artyku³u, mecenas W³odzimierz Winogrodzki. Wspomaga³ nas artyku³ami spo¿ywczymi, takimi jak mas³o, ser, jajka, drób i dziczyzna, które otrzymywa³ jako zap³atê w naturze od swoich klientów. Móg³ to czyniæ tym bardziej, ¿e przed przyjazdem Jego rodziny z Kresów Wschodnich w ramach repatriacji, sam mia³ niewielkie potrzeby. Pomaga³ nam z dobrego serca i chrzeœcijañskiego podejœcia do bliŸnich w potrzebie. Drug¹ osob¹ z tamtych lat, która pozostaje w mojej wdziêcznej pamiêci jest pani doktorowa Maria Œlosarczykowa, w³aœcicielka kamienicy, w której mieszka³yœmy oraz s¹siedniej willi, tzw. pa³acyku.Wdowa po przedwojennym lakarzu i spo³eczniku, Antonim Œlosarczyku. To ona wyposa¿y³a nasze mieszkanie swoimi meblami, których po opuszczeniu naszych stron rodzinnych na wschodzie oczywiœcie nie mia³yœmy. Równie¿ przez d³u¿szy okres czasu nie pobiera³a od nas czynszu. Wspomnê jeszcze o w³aœcicielu piekarni i sklepu z pieczywem w s¹siedniej kamienicy, w której dziœ znajduje siê Urz¹d Miejski, panu Józefie Ryszce i jego rodzinie. Wspomagali nas swoim pieczywem, jak i w inny sposób. Rzeczywiœcie, jak pisze autor artyku³u, s¹siedzka pomoc i solidarnoœæ by³y w tamtych powojennych latach bardzo chêtne i czêste, czego przyk³ady poda³am. W przypadku mojej rodziny by³o to tym bardziej konieczne, gdy¿ hrabiowskie pochodzenie mojej Matki, by³o wówczas nie czymœ cennym i pozytywnym, ale wrêcz przeciwnie-powodem wielu szykan ze strony ówczesnej w³adzy. Proszê uprzejmie o zamieszczenie mojego listu w „G³osie”, gdy¿ bêdzie to w pewnym stopniu sp³aceniem d³ugu wobec pamiêci osób, które wspomaga³y nas w chwilach potrzeby. Z poważaniem Emilia Gawron

„Od piêciu lat g³ównym organizatorem uroczystoœci pierwszego transportu jest ChSRO.(...)ChSRO stara siê (...) za ka¿dym razem o podkreœlenie przes³ania, jakie niesie w sobie upamiêtnianie historii Auschwitz dla teraŸniejszych i przysz³ych pokoleñ- nauka , jak¹ chc¹ nam przekazaæ ostatni ¿yj¹cy œwiadkowie tamtych dni. St¹d te¿ wydajemy ksi¹¿ki, uczestniczymy w powstawaniu filmów dokumentalnych, organizujemy spotkania by³ych wiêŸniów z m³odzie¿¹, organizujemy wystawy itd.itp.Nie wolno bowiem sprowadzaæ upamiêtniania jedynie do rutynowych czynnoœci ceremonialnych (!).(...) Dlatego proszê o przytoczenie wyst¹pienia Józefa Hordyñskiego, by³ego wiêŸnia KL Auschwitz , nr 347, cz³onka ChSRO podczas uroczystoœci 63. rocznicy deportacji do KL Auschwitz polskich wiêŸniów politycznych. (...) „Szanowni Pañstwo! Ze wzruszeniem zabieram g³os w kolejn¹ rocznicê deportowania do obozu Auschwitz pierwszego transportu polskich wiêŸniów politycznych z wiêzienia w Tarnowie. By³em jednym z nich. Nazywa³em siê wówczas numer 347-dreihundertsiebenundvierzig. W obozie nakazano mi noszenie zw³ok zmar³ych b¹dŸ zabitych wiêŸniów do obozowego krematorium .Na moich oczach zabijano tutaj setki i tysi¹ce najlepszych synów Polski. S³ysza³em, jak niektórzy z nich ginêli z okrzykiem „Jeszcze Polska nie zginê³a !”. Czêsto po masowych egzekucjach na tym podwórzu widoczne by³y ka³u¿e krwi. Jest zatem aktem dziejowej sprawiedliwoœci, ¿e przed s¹dem stan¹³ stalinowski prokurator Czes³aw £apiñski, oprawca rotmistrza Witolda Pileckiego, twórcy organizacji ruchu oporu w Auschwitz. Mia³em okazjê i zaszczyt znaæ go osobiœcie. Przybywamy tutaj co roku, by dawaæ swiadectwo i by kolejne pokolenia Polaków nigdy nie zapomnia³y, ¿e w Auschwitz straci³o ¿ycie ponad 70 tysiêcy Pola-

ków. Ginêli obok ¯ydów, Cyganów, jeñców sowieckich i innych. S¹ dzisiaj wœród nas byli oœwiêcimiacy z ró¿nych rejonów Polski, ale tak¿e koledzy z Niemiec i Szwecji . Z roku na rok jest nas coraz mniej. Wielu kolegów nie mog³o dzisiaj przybyæ, bo nie pozwala ju¿ na to zdrowie. zapewne s¹ obecni z nami duchowo. Nasze pokolenie schodzi powoli z dziejowej sceny. z tym wiêksz¹ moc¹ apelujemy do m³odych Polaków: Nie zapomnijcie! Pielêgnujcie pamiêæ o tych, którzy oddawali tutaj swe ¿ycie za ukochan¹ Ojczyznê! Niech pamiêæ o Nich przyczynia siê do budowania przez Was Polski sprawiedliwej, mi³uj¹cej pokój, szanuj¹cej prawa cz³owieka, tolerancyjnej. Jest to moralny nakaz i obowi¹zek! I to jest nasz wielki wk³ad w budowanie nowej Europy! Dlatego te¿ zaapelowaliœmy do Prezydenta RP, aby podj¹³ inicjatywê ustawodawcz¹ w celu proklamowania 14 czerwca Dniem Pamiêci o polskich ofiarach hitlerowskich obozów, natomiast 27 stycznia Dniem Pamiêci o Holokauœcie w Polsce. Jesteœmy to winni ofiarom tego miejsca”. PS Charakterystyczne dla tegorocznych obchodów by³o zaanga¿owanie w³adz miejskich i samorz¹dowych. Oczywiœcie w relacji nie wspomniano nic o patronacie honorowym starosty oœwiêcimskiego Józefa Ka³y i jego istotnym wyst¹pieniu przed „œcian¹ œmierci”. Bardzo wa¿nym akcentem tegorocznych obchodów by³ równie¿ osobisty udzia³ prezydenta Janusza Marsza³ka zarówno w Tarnowie i Z³otej oraz w Oœwiêcimiu i Harmê¿ach. Jego wyst¹pienia w Z³otej i przed budynkiem Monopolu pozostawi³y du¿e wra¿enie na by³ych wiêŸniach uczestnicz¹cych w uroczystoœciach. (...)

Międzynarodowe GRAND PRIX w Łyżwiarstwie Figurowym Oświęcim 2003

Wiêcej informacji: Trener p. Iwona Mydlarz - Chruœciñska, kom. 607 164 379 26.09.2003 13.00 - Short Program Solistek i Solistów Juniorów i Juniorów M³odszych 19.30 - Short Program Par Tanecznych Seniorów, Juniorów i Juniorów M³odszych 27.09.2003 9:30 - Program Dowolny Solistek Juniorek M³odszych - Short Program - Juniorzy M³odsi - Program Dowolny Juniorów Solistów 13.40 - Uroczyste Otwarcie Zawodów 14.15 - Short Program Solistek i Solistów Seniorów - Taniec Oryginalny Pary Taneczne - Seniorzy i Juniorzy - Short Program Juniorek Solistek - Short Program Par Sportowych - Juniorów i Juniorów M³odszych 28.09.2003 9:00 - Program Dowolny Solistów Juniorów M³odszych - Program Dowolny Solistek Juniorek 12:00 - Taniec Dowolny Par Tanecznych Juniorów, Juniorów M³odszych i Seniorów - Program Dowolny Par Sportowych Juniorów M³odszych i Juniorów 15.00 - Program Dowolny Solistek i Solistów Seniorów 16.15 - Uroczyste zakoñczenie zawodów

W dniach 26-28 wrzeœnia (pi¹tek, sobota i niedziela) w hali lodowej Dwory Unia SSA odbêdzie siê Miêdzynarodowe Grand Prix w £y¿wiarstwie Figurowym - Oœwiêcim 2003. Na starcie stanie 88 zawodników, w tym 9 cudzoziemców, reprezentantów Rosji, Wêgier, £otwy i Czech.Gwiazd¹ imprezy bêdzie rosyjska solistka Wiktoria Wo³czkowa, Mistrzyni Œwiata Juniorów i medalistka mistrzostw Europy. W najbli¿szy weekend na tafli w Oœwiêcimiu pojawi¹ siê zawodnicy ze wszystkich dwunastu klubów ³y¿wiartwa figurowego w Polsce. Na g³ównego sêdziego Miêdzynarodowego Grand Prix Oœwiêcim 2003 wybrano Jana Wik³acza, który bêdzie przewodniczy³ sk³adaj¹cemu siê z dwudziestu osób jury. Organizatorami Grand Prix s¹:

Dwory Unia SSA, Uczniowski Klub £y¿wiarstwa Figurowego Unia Oœwiêcim, Urz¹d Marsza³kowski Województwa Ma³opolskiego, Urz¹d Miasta Oœwiêcim, Oœrodek Sportu i Rekreacji Sport Olimp Sp. z o.o., Miejski Oœrodek Sportu i Rekreacji w Oœwiêcimiu, Polski Zwi¹zek £y¿wiarstwa Figurowego.

Z poważaniem Prezes Zarządu ChSRO Grzegorz Rosengarten

11

Dawny Oœwiêcim w obiektywie ze zbiorów Tadeusza Firczyka

Oświęcim - okupacja - Rynek Główny przed przebudową 1940 r.

Oświęcim-okupacja. Rynek Główny, na pierwszym planie studnia, która zaopatrywała mieszkańców w wodę. w okresie międzywojennym. W trakcie przebudowy rynku przez Niemców, została zlikwdowana

Koleżeńska pomoc 18 wrzeœnia br. w sali konferencyjnej Oœwiêcimskiego Centrum Kultury z inicjatywy Powiatowego Urzêdu Pracy w Oœwiêcimiu, dzia³aj¹cego we wspó³pracy z Instytutem Wspó³pracy i Partnerstwa Lokalnego w Katowicach, odby³o siê spotkanie, dotycz¹ce powstania na terenie miasta i powiatu “Kole¿eñskich Klubów Pracy”. Honorowy patronat nad t¹ inicjatyw¹ obj¹³ starosta oœwiêcimski Józef Ka³a. Obecny by³ tak¿e starosta powiatu chrzanowskiego Wiktor Cypcar oraz przewodnicz¹cy Rady Powiatu w Oœwiêcimiu Józef Golonka, a tak¿e zaproszeni goœcie, dzia³aj¹cy w instytucjach pomocowych, wspieraj¹cych osoby bezrobotne: MOPS w Oœwiêcimiu, GOPS w Kêtach, PCPR w Oœwiêcimiu i in. Licznie przyby³y tak¿e osoby bezrobotne oraz m³odzie¿ z Zespo³u Szkó³ Zawodowych nr 3, zrzeszona w Klubie Aktywnoœci Twórczej. Gospodarzem spotkania by³a kierownik oœwiêcimskiego PUP-u, Wies³awa Drabek - Polek, która na rozpoczêcie konferencji wyg³osi³a prelekcjê na temat spo³eczno - ekonomicznych i psychologicznych skutków bezrobocia. Mówi³a o negatywnym oddzia³ywaniu braku pracy, zarówno na osobê bezrobotn¹, jak i ca³¹ jej rodzinê. Pogarszaj¹ca siê sytuacja materialna, bêd¹ca skutkiem braku zatrudnienia, mo¿e doprowadziæ do powa¿nych konsekwencji spo³ecznych i psychologicznych, takich jak przygnêbienie, nierzadko nasilaj¹ce siê do za³amania psychicznego, degradacja pozycji spo³ecznej, dezorganizacja ¿ycia rodzinnego, a nawet marginalizacja ¿ycia spo³ecznego czy powstanie zjawisk patologicznych. Nie bez znaczenia jest równie¿ wp³yw d³ugotrwa³ego bezrobocia na potencjalnych pracodawców. Ka¿dy pracodawca krytycznie ocenia kandydata, który zbyt d³ugo pozostawa³ bezrobotnym, przypuszczaj¹c, ¿e jest on marnym fachowcem lub po prostu z³ym pracownikiem - mówi³a Wies³awa Drabek - Polek. - Kwalifikacje, doœwiadczenie i umiejêtnoœci bezrobotnych dezaktualizuj¹ siê i nie chodzi tu tylko o aspekty zawodowe, ale równie¿ o takie cechy, jak punktualnoœæ, odpowiedzialnoœæ, umiejêtnoœæ pracy w zespole, zdolnoœæ do podejmowania decyzji. Szczególnie niebezpieczne jest w tym wzglêdzie bezrobocie ludzi m³odych, którzy, przygotowani do uczestnictwa w ¿yciu spo³ecznym, zostaj¹ zepchniêci na jego margines. Maj¹c œwiadomoœæ tych zagro¿eñ Urz¹d Pracy w Oœwiêcimiu coraz wiêcej uwagi poœwiêca roli poradnictwa zawodowego, a tak¿e inicjowaniu wszelkich nieformalnych dzia³añ, maj¹cych na celu ³agodzenie skutków bezrobocia w naszym powiecie. Jedn¹ z takich inicjatyw s¹ Kole¿eñskie Kluby Pracy. Pomys³ zorganizowania sieci klubów narodzi³ siê w Stanach Zjednoczonych. Instytucje tego typu dzia³aj¹ tam od lat i ciesz¹ siê nies³abn¹cym powodzeniem. Jak dot¹d na terenie Ma³opolski i Œl¹ska dzia³a 18 klubów pomocy kole¿eñskiej, w których dy¿ury pe³ni¹ wolontariusze. W wiêkszoœci mieszcz¹ siê one przy parafiach rzymsko-katolickich. Misj¹ klubów jest wsparcie kole¿eñskie dla osób pozostaj¹cych bez pracy oraz ich aktywizacja zawodowa. Klub to miejsce spotkañ w przyjaznej atmosferze, gdzie mo¿na porozmawiaæ ze znajomymi, przejrzeæ oferty pracy zebrane przez animatorów oraz dostêpne w prasie i Internecie, uzyskaæ porady prawne, skorzystaæ z publikacji na temat rynku pracy, instytucji pomocowych. Z placówkami wspó³pracuj¹ prawnicy, psycholodzy, doradcy zawodowi. Dziêki temu osobom bezrobotnym udzielana jest pomoc w przekwalifikowaniu, rozwijaniu aktywnoœci i samodzielnoœci w poszukiwaniu pracy, umiejêtnoœci przygotowania dokumentów aplikacyjnych. Dzia³alnoœæ klubów wspieraj¹ ró¿ne instytucje, miêdzy innymi urzêdy marsza³kowskie, starostwa powiatowe, urzêdy pracy oraz sponsorzy. Podczas spotkania w OCK swoje doœwiadczenia oraz osi¹gniêcia w zakresie przeciwdzia³ania bezrobociu zaprezentowali przedstawiciele Instytutu Wspó³pracy i Partnerstwa Lokalnego w Katowicach - inicjatora akcji powstawania Kole¿eñskich Klubów Pracy oraz liderzy i uczestnicy istniej¹cych ju¿ klubów z terenu Ma³opolski i Œl¹ska. G³os w dyskusji zabra³a równie¿ Aleksandra Rabiej - specjalista przystosowania zawodowego, koordynuj¹ca dzia³alnoœæ takich placówek z ramienia starosty chrzanowskiego. O pracy pierwszego oœwiêcimskiego Kole¿eñskiego Klubu Pracy “Promyk nadziei”, dzia³aj¹cego od wrzeœnia przy parafii œw. Maksymiliana, mówi³ jego lider. Na zakoñczenie wyst¹pi³ starosta Józef Ka³a. Do inicjatywy PUPu odniós³ siê z ¿yczliwoœci¹, deklaruj¹c poparcie dla idei tworzenia kolejnych klubów joan na terenie miasta i powiatu.

OKIEM

Oświęcim-rok1940. Dzień targowy na Rynku Głównym, na pierwszym planie Żydówka z opaską na rękawie

PEPASIA

12 Powiatowy Urząd Pracy 32-500 Chrzanów, ul. Oœwiêcimska 9

- nauczyciel jêzyka niemieckiego, wykszta³cenie wy¿sze, upr. pedagogiczne - nauczyciel jêzyka angielskiego, wykszta³cenie wy¿sze, upr. pedagogiczne - technik drogowy, kierownik robót drogowych z uprawnieniami, wykszt. œrednie techniczne - operator sprzêtu ciê¿kiego (walec, spych, koparka, ³adowarka), odpowiednie uprawnienia - obuwnik szwacz, wykszt. zawodowe, sta¿ pracy w zawodzie

OKIEM * Tychy - w³asnoœciowe, 38 m kw. zamieniê na Oœwiêcim. Tel. 0-32/ 217-69-04 * Sprzedam „Encyklopediê Bia³ych Plam”, 10 tomów (A-L), kontynuacja w PWE, cena 30 z³/1 tom, tel. 842-42-24 * Wynajmê lub kupiê od rêki garsonierê kawalerkê. Cena do uzgodnienia. Tel. 061776184 OG£OSZENIA DROBNE n POSZUKUJEMY AKWIZYTORA CHEMII ROLNEJ I PRZEMYS£OWEJ. KONTAKT - ¯ARKOWSKI 081/825-24-42 n Rabka Zdrój, komfortowy oœrodek, 10 dni: paŸ-

dziernik – 450 z³, listopad – 350 z³, (0-18)267-77-77

PEPASIA KRZY¯ÓWKA Z „SPO£EM” PSS A B C D E F G H I J K L £ M N O P Poziomo: 1) Syn cioci; 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17

2

15 6 17 9 14

19 12 4 1

10 20

21 5

11

Pionowo: A) P³aska figura geometrycz2) Œledziowy rulonik; * Twarz; na; * Puma; B) Oszklona gablota; 3) Epoka trzeciorzêdu; C) Szczep, ród; 4) Czerwone warzywo; * Pogoñ za zbiegiem; *Szybki poci¹g; D) Dawniej mia³o duszê; 5) Zemsta; E) Pogardliwie o niecnym 6) Konfuzor; ¿o³nierzu; * Mane¿; * Awantura, draka; F) Przewodnik muz; 7) Towarzysz, wspólnik; 8) Szekspirowski zazdroœnik; G) Potocznie o kopiarce; * Jest ni¹ podrêcznik; * Zaroœniêta wyspa; H) Zwiniêta taœma; 9) Karze³; I) Oczarowanie; * Malaria; 10) „Ster” wozu; J) Alkoholowy lub orzeŸwiaj¹cy; * Solenizant z 9 stycznia; K) Zespó³ 9 muzyków; 3 11) Ponoæ czyni z³odzieja; * Szar³at, roœlina jak kolor; 12) Kamizelka ratunkowa; L) Jaskinia; 13) Jezioro i szczyt £) Album na znaczki; na Alasce; M) Jesienny kwiat; 14) Prymitywne skrzypce; N) Bunkier; 15) Wynik odejmowania; O) Kiepska ocena; 16) Imiê Lipnickiej; P) Wynagrodzenie 17) NRD-owski samochód;

7

16

KUPON KRZY¯ÓWKI

13 8 16

18

Litery uporządkowane od 1 do 21 utworzą rozwiązanie, na które czekamy do 6.10. 2003 r. Nagrodę - bon towarowy o wartości 50 zł 22.09 wylosowała: Jolanta Oczkowska z Oświęcimia. Prosimy o osobisty odbiór nagrody w siedzibie redakcji.

Hasło z nr 15: „Złota nigdy rdza nie chwyci”

„SPO£EM” PSS - JESTEŒMY Z TOB¥ KA¯DEGO DNIA

TAJEMNICE CYBERPRZESTRZENI Ten tekst jest dedykowany wszystkim programistom i ludziom, którzy swoj¹ pasj¹ i ambicjami tworz¹ piêkny, a zarazem tajemniczy i wci¹¿ rozwijaj¹cy siê od³am nauki, jakim jest informatyka i komputeryzacja. Kiedy zastanawiamy siê nad tym, w jaki sposób technologia informatyczna zosta³a doprowadzona do dzisiejszego poziomu, gdy bez komputerów i Internetu nie bylibyœmy w stanie za³atwiæ wielu codziennych spraw, nasuwa nam siê bardzo wa¿ne pytanie: „Kto jest za to odpowiedzialny, jacy ludzie mieli i maj¹ na to wp³yw?” Wspó³czesna „pajêczyna” zosta³a zainicjowana przez Departament Obrony USA, który w latach 60. opracowa³ sieæ komputerow¹ nazwan¹ ARPAnet, ³¹cz¹c¹ obiekty wojskowe na terenie USA. ARPAnet mia³a pracowaæ nieprzerwanie nawet podczas zniszczenia przez wroga znacznej jej czêœci. Z biegiem czasu do ARPAnet zaczêto przy³¹czaæ tak¿e instytucje cywilne. Tak powsta³a sieæ, do której dostêp mieli mieæ wszyscy. Na jej podstawie opracowano protokó³ Internetu, który spowodowa³ powstanie tzw. Cyberkultury, bêd¹cej œrodowiskiem naturalnym dla programistów, artystów i przede wszystkim hackerów, czuj¹cych siê w sieci, jak u siebie w domu, a mo¿e nawet lepiej. Za prekursora i ojca cyberkultury uznaje siê Williama Gibsona. W 1984 roku napisa³ ksi¹¿kê pod tytu³em: „Neuromancer”. Natychmiast zosta³a okrzykniêta hitem roku przez œrodowisko science - fiction. Powieœæ zyska³a presti¿owe nagrody: Hugo, Nebula, Dick Memorial Award oraz Ditmar. Gibson zdefiniowa³ tak¿e pojêcie „cyberprzestrzeñ”, jego dzie³a opowiadaj¹ o kierunku rozwoju cywilizacji z niewiarygodn¹ dba³oœci¹ o szczegó³y. Hakerzy (czyt. geniusze komputerowi) zapocz¹tkowali erê wielkiej rewolucji napêdzaj¹cej rynek oprogramowania i urz¹dzeñ do zabezpieczeñ systemów komputerowych i danych. Zwyk³o siê ich nazywaæ cyberpunkami, technoanarchistami posiadaj¹cymi ogromn¹ wiedzê o systemach informatycznych. Najbardziej znanym hackerem jest niew¹tpliwie Kevin Mitnick, znany jako Condor. Nied³ugo bêdzie goœci³ w Polsce (szczegó³y:www.helion.pl).By³ skazany na 5 lat wiêzienia za posiadanie nielegalnych urz¹dzeñ. Zosta³ wypuszczony w roku 2000, a 21 stycznia 2003 roku zwrócono mu pe³n¹ wolnoœæ, jak¹ jest korzystanie z Internetu i telefonów (ma sporo zaleg³oœci). Hakerzy (ale nie tylko) jako zbuntowani programiœci tworz¹ wirusy komputerowe - najbardziej tajemnicze i kontrowersyjne twory. Wirus to po prostu zwyk³y program komputerowy, choæ bardziej wyrafinowany. Ma na celu ukrywanie siê w systemie i rozprzestrzenianie siê, np. poprzez sieæ. Wci¹¿ powstaj¹ nowe wirusy, choæ wiêkszoœæ to prymitywne przeróbki istniej¹cych od dawna (Jerusalem, Vienna, Stoned lub Vecisna). Twórcy wirusów zadaj¹ sobie wiele trudu, aby ich program opanowa³ jak najwiêksz¹ iloœæ komputerów i by³ niewykrywalny dla oprogramowania antywirusowego. Najs³ynniejszym chyba twórc¹ wirusów jest pochodz¹cy z Bu³garii programista, powszechnie znany jako Dark Avenger. To on w³aœnie jako pierwszy instalowa³ w swych dzie³ach funkcje szyfrowania kodu wirusa przez samego wirusa (!), a tak¿e jako jeden z pierwszych potrafi³ omijaæ monitory antywirusowe. Artyœci i naukowcy korzystaj¹cy z powszechnie dostêpnego ³¹cza z Internetem mog¹ za darmo zamieszczaæ swoje prace w sieci, co z pewnoœci¹ pozwala na rozwój sztuki i poszerzanie wiedzy zwyk³ego u¿ytkownika, gdy¿ ma on za poœrednictwem Internetu nieograniczony dostêp do wiedzy ca³ego œwiata. Wszyscy przedstawiciele szeroko pojêtej kultury cyfrowej spotykaj¹ siê na organizowanym w San Francisco od kilkunastu lat spotkaniu Digital Be-In, sponsorowanej przez gigantów dzisiejszej sceny komputerowej, takich jak Micro$oft (!) i AT&T. To nie tylko zabawa, surfowanie i taniec, ale tak¿e powa¿ne konferencje naukowe, poœwiêcone mediom cyfrowym i ich przysz³oœci. Na takich spotkaniach maj¹ okazjê spotkaæ siê artyœci, hakerzy, informatycy i inni obywatele cyberprzestrzeni. Mo¿ecie znaleŸæ wiêcej informacji na stronie http://www.be-in.com. Dawid Górny

Na Wyspach Brytyjskich Tradycj¹ Liceum Ogólnokszta³c¹cego im St. Konarskiego sta³y siê wycieczki uczniów do Wielkiej Brytanii. Od kilku lat jesienn¹ lub te¿ wiosenn¹ por¹ m³odzie¿ populranego Konara wyje¿d¿a, aby poznawaæ ró¿norodn¹ kulturê Wysp Brytyjskich oraz æwiczyæ znajomoœæ jêzyka angielskiego, dyskutuj¹c z Anglikami, Szkotami, Irlandczykami i Walijczykami. - Pierwszym etapem wycieczki by³ spacer po królewskim parku Greenwich, sk¹d roztacza siê piêkny widok na panoramê Londynu. Nastêpnie pojechaliœmy do centrum stolicy, a swój d³ugi spacer rozpoczêliœmy od pa³acu Buckingham, gdzie zobaczyliœmy zmianê warty i tych œmiesznych panów w wielkich czapach z futra biednych niedŸwiadków - wspo-

13 Punky reggae, jak ze snu - Czy s³ysza³am Analogiê Snu? Tak. Oni s¹ naprawdê dobrzy - mówi jedna z fanek zespo³u. Grupa graj¹ca punky reggae ska zosta³a za³o¿ona w 1997 roku przez perkusistê Grzegorza Roszkowskiego, basistê - Przemys³awa Michalczyka, gitarzystê- Paw³a Koczura. Jej przygoda z publicznoœci¹ zaczê³a siê kilka miesiêcy póŸniej w Babicach ko³o Krakowa. Oœwiêcimska formacja zagra³a tam koncert z takimi zespo³ami jak Afront i Procent. W tym samym roku grupa wyst¹pi³a na Otwartych Dniach MDSM-u w Oœwiêcimiu u boku poznañskiej Pid¿amy Porno. Od tamtego czasu Analogia Snu ewaluowa³a muzycznie i personalnie. Wkrótce do³¹czy³a do niej wokalistka Marta Ledwoñ, akordeonista Marcin Sztypta i trêbacz Daniel Makof. W muzyce grupy mo¿na us³yszeæ echa takich kapel jak Exploited czy Misty in roots. Gdy do tego zestawu dodamy niebanalne wstawki na akordeonie i tr¹bce, otrzymamy muzykê, której warto pos³uchaæ. Mo¿e dlatego zespó³ zapraszany jest na ró¿ne imprezy, np. juwenalia w Bielsku Bia³ej. Du¿ym Atutem Analogii jest... brak gwiazdorstwa i ciê¿ka praca na próbach w internacie technikum chemicznego. Muzyka, której s³uchaj¹ cz³onkowie grupy, to szeroki wachlarz tematyczny, pocz¹wszy od jazzu poprzez reggae i rock, co s³ychaæ na koncertach. Piosenki, które pisze Pawe³ - jak sam mówi - nios¹ g³êbsze przes³anie. S¹ buntem i jednoczeœnie przestrog¹ przed coraz szybszym ¿yciem, nios¹cym baga¿ zagro¿eñ. Inspiracj¹ dla nowych utworów jest czêsto kobieta. - Uwa¿am, ¿e muza jest nieodzownym elementem w tworzeniu muzyki - dodaje gitarzysta zespo³u. Repertuar grupy to ostre melodyjne utwory z domieszk¹ reggae i punka. Na uwagê zas³uguj¹ takie numery jak, „Waga”, „Czy potrafisz to opanowaæ”, „Stracone idea³y”. Zespó³ niedawno nagra³ profesjonalne demo w studio nagrañ w Krzeszowicach. - Szukamy teraz sponsora, który pomóg³by nam w wydaniu p³yty, chcemy graæ te¿ jak najwiêcej koncertów. Poza ¿yciem artystycznym staramy siê byæ zgran¹ paczk¹ kumpli-mówi Grzegorz, perkusista kapeli. Jedno z wiêkszych osi¹gnieæ grupy to wydana w Polsce MP3 Compilation rozprowadzona miêdzy innym na terenie Norwegii i S³owenii. Obecnie zespó³ wys³a³ swe nagrania demo na festiwal „Winterege” do Gliwic. Wiêcej informacji o zespole mo¿na znaleŸæ pod adresem internetowym www.analogiasnu.band.pl

M. Tokarz

mina Sylwia Bukowczan, uczestniczka tegorocznego wyjazdu. Obiektem westchnieñ oœwiêcimskich licealistów okaza³a siê wizytówka Londynu, czyli s³ynny Big Ben oraz Opactwo Westminster, gdzie przed laty koronowano Wilhelma Zdobywcê, a pó³ wieku temu obecn¹ królow¹ Anglii El¿bietê II. Weso³o up³yn¹³ dzieñ poznawania miasta pod has³em „Londyn metrem”. - Odwiedziliœmy te¿ ogromny Hyde Park oraz Galeriê Figur Woskowych Madame Tussand, gdzie, rzecz jasna, oprócz figur woskowych znanych osobistoœæ znajdowa³o siê planetarium, w którym „za³apaliœmy siê” na zabawny seans o uk³adzie s³onecznym. Znajomoœæ jêzyka angielskiego okaza³a siê tym razem niezbêdna dodaje licealistka z Konara. M³odzie¿ obowi¹zkowo wst¹pi³a do krêgu Stonehedge - krêgu kamiennych budowli megalitycznych sprzed 5 tysiêcy lat. W planie znalaz³a siê równie¿ stolica Walii, Cardiff, a tak¿e rzymskie ³aŸnie i opactwo w Bath. - Ostatniego dnia zwiedziliœmy, le¿¹cy nad rzek¹ Avon, Stratford, czyli rodzinne miasto Szekspira. Na dobre zakoñczenie pojechaliœmy do Oxfordu, gdzie odwiedziliœmy niektóre kolegia, marzenie niejednego studenta... - powiedzia³a Sylwia. Dla wiêkszoœci uczestników wycieczki by³a to pierwsza wizyta na Wyspach Brytyjskich, du¿e wra¿enie wywar³ na nich Londyn pe³en czerwonych, piêtrowych autobusów, które pozwoli³y im poczuæ klimat prawdziwej Anglii, znanej dotychczas tylko z ekranu telewizyjnego. M³odzie¿¹ opiekowa³y siê anglistki: Irena Janeczko i Barbara Formas oraz Bogumi³a Goryczko, dyrektor PZ nr 1 w Oœwiêcimiu .

maki

14

Mie 3ski Inf rmat r Sp rt wy „Południe”

Pierwsze Mistrzostwa Oœwiêcimia Dzielnic mamy ju¿ za sob¹. W sobotê 13 wrzeœnia na bocznym boisku lokalnego MOSiR-u siedem zespo³ów walczy³o o tytu³ Mistrza Oœwiêcimia. Pomys³ na zorganizowanie takich rozgrywek powsta³ w naszej redakcji, gdzie po konsultacjach wewnêtrznych ruszy³ w „œwiat”. Intencja „zara¿enia” poszczególnych dzielnic naszego miasta pi³karskim bakcylem spotka³a siê z przychylnoœci¹ lokalnych w³adz i dzia³aczy. Jako pierwszy, zielone œwiat³o dla Mistrzostw Oœwiêcimia Dzielnic zapali³ dyrektor MOSiR-u Kazimierz Homa, który nad ich przebiegiem czuwa³ osobiœcie a¿ do samego koñca, zaniedbuj¹c przy okazji obowi¹zki rodzinne. Oczywiœcie impreza od strony organizacyjnej przygotowana by³a perfekcyjnie, ale do tego MOSiR zd¹¿y³ ju¿ nas przyzwyczaiæ.

Piłka często lądowała w bramce Patronat nad rozgrywkami przyj¹³ przewodnicz¹cy RM W³odzimierz Paluch, który nie móg³ w nich uczestniczyæ osobiœcie z powodu wyjazdu na Ukrainê, ale oddelegowa³ do wrêczenia pucharu radnego Andrzeja Kocurka. W pocz¹tkowej fazie rozgrywek, drog¹ losowania, zespo³y zosta³y podzielone na dwie grupy. Zgodnie z utworzonym wczeœniej regulaminem zwyciêzcy obu grup mieli walczyæ o tytu³ mistrzowski, natomiast zespo³y, które zajm¹ drugie miejsca, w „ma³ym finale” mia³y walczyæ o br¹zowy medal. W grupie „A”, najwa¿niejszym okaza³ siê mecz pomiêdzy dru¿ynami „Po³udnia” i „B³oni”. To w³aœnie bardzo zaciête spotkanie zadecydowa³o o prymacie w tabeli. Pi³karze z po³udniowej czêœci naszego miasta wygrali go w stosunku 2:1 i w³aœnie oni zdobyli prawo wystêpu w finale. W grupie „B”, walka by³a o wiele bardziej za¿arta, a dru¿yna „Starych Stawów” znalaz³a siê w finale tylko dziêki lepszemu stosunkowi bramek. O trzeci¹ lokatê z tej grupy walczy³a Rada Osiedla „Zachód”. Mecz o trzecie miejsce mia³ niezwykle dramatyczny przebieg. Po pierwszej czêœci gry, kiedy osiedle „Zachód” prowadzi³o z „B³oniami” 1:0, sêdzia podj¹³ decyzjê o przerwaniu zawodów w zwi¹zku z tym, ¿e w dru¿ynie z B³oni wystêpowa³ zawodnik, który nie ukoñczy³ 16-go roku ¿ycia. Rzeczywiœcie taki przepis obo-

mistrzem

redaguje Albert Bartosz

Oświęcimia granych i ¿artowali z tych, którzy „polegli w boju”. By³o tak, jakbyœmy chcieli, ¿eby w sporcie, a w szczególnoœci w pi³ce no¿nej by³o zawsze. Nastêpne mistrzostwa ju¿ za rok, mamy nadziejê, ¿e weŸmie w nich udzia³ jeszcze wiêksza iloœæ dzielnic, co zdecydowanie je uatrakcyjni. Wszelkich informacji na temat tych rozgrywek udziela nasza redakcja oraz MOSiR. Jeszcze raz dziêkujê w imieniu naszej redakcji zarówno uczestnikom, jak i wspó³organizatorom.

Albert Bartosz

Tuż przed wręczeniem Pucharu GZO wi¹zywa³ w regulaminie, ale nie by³o w nim mowy o dyskwalifikacji dru¿yny, w której wystêpuje nieletni. Wychwyci³ to, zarz¹dzaj¹cy od strony organizacyjnej mistrzostwami, dyrektor Kazimierz Homa i nakaza³ dokoñczenie spotkania ju¿ bez kontrowersyjnego gracza. Niezwykle buduj¹ca w tym czasie by³a postawa pi³karzy z „Zachodu”, którzy upierali siê, ¿e mecz nale¿y bezwzglêdnie dokoñczyæ, poniewa¿ nie s¹ oni zainteresowani zdobywaniem pucharu za trzecie miejsce w takich okolicznoœciach. Mecz dokoñczono, w drugiej po³owie los okaza³ siê byæ perfidny, bowiem to „B³onie” zdoby³y dwie bramki i zajê³y trzecie miejsce. Byæ mo¿e Rada Osiedla „Zachód” nie by³a zachwycona miejscem, które zdoby³a ich dru¿yna, na pewno jednak mog¹ byæ dumni z moralnej klasy, jak¹ pokazali reprezentuj¹cy ich m³odzi ludzie. Choæby tylko po to, aby zobaczyæ takie zachowanie, warto by³o zorganizowaæ i zobaczyæ te mistrzostwa. I choæ nie przyznawano nagrody Fair Play, gdyby taka by³a, bezwzglêdnie zdoby³by j¹ Zachód. W meczu fina³owym Stare Stawy uleg³y „Po³udniu” 1:2 i tym sposobem ustalono ostateczn¹ klasyfikacjê. Ogólnie zabawa by³a rewelacyjna, emocji boiskowych, jak i pozaboiskowych by³o co niemiara, ale

Kącik kibica atmosfera panuj¹ca pomiêdzy walcz¹cymi by³a zupe³nie niespotykana. Przez ca³y czas jej trwania zawodnicy rozmawiali ze sob¹, dowcipkowali, gratulowali wy-

PS Przed mistrzostwami odgra¿a³em siê publicznie, ¿e stworzê „Czarn¹ listê” dzielnic, które dru¿yn nie wystawi¹. Z mojego punktu widzenia mia³o to zmotywowaæ dzia³aczy do dzia³ania, w celu stworzenia jakichœ sportowych struktur na swoim terenie. Niestety, niektórzy z nich dzia³ali, ale tylko w UM protestuj¹c przeciw temu, ¿e ka¿e im siê coœ robiæ, a oni w strukturach miejskich maj¹ tylko funkcje doradcze. Oczywiœcie jest to prawda, tylko ¿e takie same funkcje maj¹ te oœrodki, które dru¿yny wystawi³y. Przy okazji dziêkujê wszystkim tym przedstawicielom RO, którzy nam towarzyszyli przez ca³y czas trwania zawodów, z Pani¹ Janin¹ Barcik na czele.

Wyniki Pierwszych Mistrzostw Oświęcimia Dzielnic w piłce nożnej: Mecze grupy A Dwory-Kruki - Po³udnie 0-2 Dwory Kruki - B³onie 0-2 Dwory Kruki - Wschód 0-2 Po³udnie - B³onie 2-1 Po³udnie - Wschód 2-0 B³onie - Wschód 1-0 Mecze grupy B Zasole - Zachód 0 -1 Zasole - Stare Stawy 0 -3 Zachód - Stare Stawy 0 -0 Mecz o I miejsce: Po³udnie - Stare Stawy 2-1 Mecz o III miejsce B³onie - Zachód 2-1 Najlepszy bramkarz: Daniel Laszczak Najlepszy strzelec: Albert Bartosz Najlepszy pi³karz: £ukasz Olejarz Zestawienie koñcowych turniejów Rad Osiedlowych I miejsce - RO Po³udnie II miejsce - RO Stare Stawy III miejsce - RO B³onie IV miejsce - RO Zachód V miejsce - RO Wschód VI miejsce - RO Zasole VII miejsce - RO Dwory - Kruki Jakie miasto odwiedził Przewodniczący RM? Na odpowiedŸ czekamy do 22 wrzeœnia. 22.09.03 nagrodê wylosowa³a p. Janina Sowula z Oświęcimia

16 8DZ-# #+ ",   =8

15

Mie 3ski Inf rmat r Sp rt wy Piłkarski Głos

Walka do ostatniej minuty,rywalizacja fair play, pi³karskie popisy, samodzielne akcje zwieñczone golami, ktorych nie powstydziliby siê profesjonaliœci- to emocje, których zakosztowaæ mogli widzowie pierwszych Mistrzostw Dzielnic Oœwiêcimia rozegranych na stadionie oœwiêcimskiej So³y 13 wrzeœnia br. W turnieju wystartowa³o siedem dru¿yn reprezentuj¹cych rady osiedlowe naszego miasta. -To du¿y sukces, ¿e uda³o nam siê zgromadziæ tyle zespo³ów, zw³aszcza, ¿e tego typu zawody organizujemy po raz pierwszy. Myœlê, ¿e pomys³ rozgrywek pomiêdzy osiedlami naszego miasta przeniesiemy tak¿e na grunt innych dyscyplin sportowychpowiedzia³ organizator imprezy, dyrektor Miejskiego Oœrodka Sportu i Rekreacji, Kazimierz Homa. Zawodnicy podeszli do turnieju bardzo powa¿nie, niektórzy opuœcili nawet inne rozgrywki, by wyst¹piæ na solañskiej murawie. Do organizacji turnieju w³¹czy³a siê tak¿e nasza gazeta, która ufundowa³a puchar za zajêcie drugiego miejsca w turnieju. „G³os” by³ „czynnie” reprezentowany na boisku, bo do pi³karskich szranek stan¹³ autor naszej kolumny sportowej, Albert Bartosz, który w tych zawodach zdoby³ koronê króla strzelców. Puchar niestety nie zdobi pó³ki w naszej redakcji, bo jego w³aœciciel przekaza³ go dru¿ynie Rady Osiedla Zachód, za to, ¿e ta w pojedynku o trzecie miejsce wykaza³a postawê fair play- nie domaga³a siê walkowera, lecz wybra³a pi³karski pojedynek do koñca. W podwójnej roli wyst¹pili nasi radni. Tym razem na „pi³karskiej sesji” stawi³ siê Wojciech Paprzyca, który przywdzia³ zielony strój i walczy³ w dru¿ynie RO Stare Stawy, rolê drugiego trenera, kibica i opiekuna dru¿yny RO B³onie, pe³ni³a te¿ radna Janina Barcik. W zastêpstwie za przewodnicz¹cego Rady Miasta W³odzimierza Palucha, który reprezentowa³ nasze miasto w Samborze, puchar za pierwsze miejsce wrêcza³ radny Andrzej Kocurek. Gratulujê dru¿ynie RO Dwory - Kruki, która mimo dyskomfortu w postaci braku boiska w swojej dzielnicy (pisaliœmy o tym na naszych ³amach niedawno) stanê³a na wysokoœci zadania i wystawi³a swoj¹ dru¿ynê. Myœlê, ¿e by³o warto. Tym, którym siê nie poszczêœci³o, ¿yczê powodzenia w przysz³orocznych Mistrzostwach Oœwiêcimia, które swoj¹ obecnoœci¹ zaszczyc¹, mam nadziejê ju¿ w komplecie, reprezentacje wszystkich rad osiedlowych naszego miasta. PS. Dziêkujê Dyrektorowi Kazimierzowi Homie za serdecznoœæ i profesjonalizm w przygotowaniu i prowadzeniu turnieju, Albertowi Bartoszowi za zaanga¿owanie naszej redakcji w realizacjê pomys³u oraz kierownikowi Adamowi Kucie z Oœwiêcimskiego Centrum Kultury, dziêki któremu nasz puchar prezentowa³ siê tak okazale (co widaæ na ok³adce). Z pi³karskim OLE!

Redaktor naczelny GZO Monika Bartosz

Jak na huśtawce

Klasa „B” Oświęcim Kiedy w Oœwiêcimiu tworzono dru¿ynê wystêpuj¹c¹ w rozgrywkach klasy „B”, wydawa³o siê, ¿e zespó³ z prawie 50- tysiêcznego miasta bêdzie faworytem w konfrontacjach z dru¿ynami z ma³ych, zachodnioma³opolkich wiosek. Niestety, rzeczywistoœæ ka¿e zweryfikowaæ te pogl¹dy, poniewa¿ Unia zaliczy³a ju¿ kilka ma³o interesuj¹cych wyników, a sama gra pi³karzy pozostawia wiele do ¿yczenia. Zawodnicy, z których prawdopodobnie ka¿dy by³by wzmocnieniem w innej dru¿ynie tej klasy rozgrywkowej, dalecy s¹ od stworzenia monolitu. Na boisku czêsto dochodzi do nieporozumieñ, a ataki, chocia¿ zazwyczaj zmuszaj¹ dru¿ynê przeciwn¹ do zmasowanej obrony, przeprowadzane s¹ nieporadnie. Ciê¿ko doszukiwaæ siê jednoznacznych przyczyn takiego stanu rzeczy, i chyba nale¿y mieæ nadziejê, ¿e przyczyn¹ jest ma³e zgranie tych ludzi, którzy wystêpuj¹ ze sob¹ dopiero od kilku tygodni. Prezes Janusz Chwierut by³ zmuszony tworzyæ ten zespó³ z takich ludzi, jakich akurat mia³, a na szczegó³owe obserwacje w zasadzie jest czas dopiero teraz.

redaguje Albert Bartosz

Soła na razie czwarta Oœwiêcimska klasa „A” Po oœmiu kolejkach rozgrywek o mistrzostwo oœwiêcimskiej klasy „A”, na fotelu lidera pozostaje dru¿yna z Bulowic. Pi³karze Broszkowic, którzy goœcili ostatnio w Bulowicach nie byli w stanie dorównaæ œwietnie dysponowanym gospodarzom i ulegli im 0:3. Bardzo dobrze w rozgrywkach radzi sobie zespó³ oœwiêcimskiej „So³y”, co szczególnie musi cieszyæ lokalnych kibiców. Zespó³ zajmuje czwarte miejsce w tabeli, a trenerzy i dzia³acze nie ukrywaj¹ swoich ambicji na awans.

Wyniki 8 kolejki Bulowice - Broszkowice 3-0 Jawiszowice - Włosienica 3-1 Poręba - Soła 0-2 Zator - Zaborze 0-2 Osiek - Rajsko 4-1 Brzezinka - Piotrowice 0-0. 1. Bulowice 8 22 2. Jawiszowice 8 19 3. Przeciszów 8 19 4. Soła Oświęcim 8 18 5. Zator 8 14 6. Piotrowice 8 13 7. Brzezinka 8 11 8. Osiek 8 10 9. Rajsko 8 9 10. Zaborze 8 9 11. Poręba 8 7 12. Włosienica 8 5 13. Grojec 8 2 14. Broszkowice 8 1

(1-0), (2-1), (0-1), (0-1), (0-1), 19-6 20-5 20-12 20-6 18-15 22-16 11-8 18-15 14-17 13-20 5-15 6-20 8-24 6-21

Mistrzostwa w koszykówce ulicznej Unia - Palczowice Trochê inaczej wygl¹da sprawa z podejœciem do zespo³u trenera Henryka Snadnego. Wydaje siê, ¿e „dokrêci³” on ostatnio dru¿ynê zbyt mocno, szczególnie psychicznie. Jako jedyny w okolicy zabroni³ im na przyk³ad brania udzia³u w Mistrzostwach Oœwiêcimia Dzielnic, czego nie zrobili trenerzy innych, graj¹cych wy¿ej zespo³ów. Takie postêpowanie jest mocno, krótkowzroczne, bo na d³u¿sz¹ metê blokuje popularyzacjê pi³ki no¿nej w naszym mieœcie. Efekt by³ taki, ¿e dzieñ po wspomnianych mistrzostwach Unia dosta³a ciê¿kie lanie w Bobrku 1:5. Humory kibicom i dzia³aczom poprawi³ wynik, jaki uzyska³a Unia w konfrontacji z Przecieszynem 3:1. Ale cieszyæ mo¿e tylko wynik, bo gra w dalszym ci¹gu pozostawia wiele do ¿yczenia. Na 20 min. przed koñcem goœcie wygrywali 1:0 i wydawa³o siê, ¿e tego stanu rzeczy nie uda siê zmieniæ. Na szczêœcie dwa „¿yciowe” strza³y Kiryjczuka i bramka w ostatnich sekundach Barciaka przechyli³y szalê zwyciêstwa na korzyœæ oœwiêcimian. Tym razem skoñczy³o siê szczêœliwie, ale jak bêdzie dalej, nie wiadomo.

Moda na mistrzostwa Oœwiêcimia staje siê coraz powszechniejsza, obok pi³karzy swoje rozgrywki zorganizowali tak¿e koszykarze, i to ci uliczni. W pierwszych mistrzostwach Oœwiêcimia w koszykówce ulicznej wystartowa³o 25 zespo³ów w trzech kategoriach wiekowych. Oprócz dru¿yn z Oœwiêcimia organizatorzy goœcili tak¿e teamy z oœciennych miejscowoœci takich jak: Tychy , Brzeszcze, Che³mek i Polanka Wielka. Organizatorem zawodów by³ KS „NIWA” „Oœwiêcim, a personalnie odpowiedzialnoœæ ponosili Mariusz Jezierski i Wojciech Porêbski. Jak uda³o nam siê dowiedzieæ, imprezê rozegrano sprawnie, a wiêkszoœæ obecnych chce siê pojawiæ w przysz³ym roku w celu poprawienia b¹dŸ utrzymania pozycji. Ju¿ teraz serdecznie zapraszamy.

Informacja. W dniu 4 paŸdziernika 2003r. o godz. 10:00 rozpocznie siê otwarcie „Oœwiêcimskiej Ligi Koszykowej”. Zg³oszenia dru¿yn bêd¹ przyjmowane do dnia 25 wrzeœnia br. Wszelkie informacje na temat zg³oszenia mo¿na uzyskaæ pod numerem tel. kom. 502-604-655.

8DZ-# #+ ",   =8 Skład i druk: Dwutygodnik założony w 1991 r. przez Radę Miejską w Oświęcimiu Wydawca: Oświęcimskie Centrum Kultury, Dyrektor: Piotr Matusiak Oświęcim, Redagują: Monika Bartosz (red. nacz.), Joanna Klęczar (red.), Jadwiga Ząbroń (sekr.red.) oraz współpracownicy. ul. Bema 12 Redakcja i biuro ogłoszeń: Śniadeckiego 24; 32-602 Oświęcim; tel./fax 842-25-75, 842-44-61, 842-44-63, e-mail: [email protected] Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania dostarczonych tekstów i nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Uczestnicy I Mistrzostw Oświęcimia Dzielnic 16 w roku 2003

I miejsce ( Puchar Przewodniczącego Rady Miasta) -RO Południe

III miejsce (Puchar Dyrektora MOSiR-u) - RO Błonie

V miejsce- RO Wschód

II miejsce ( Puchar Głosu Ziemi Oświęcimskiej) - RO Stare Stawy

IV miejsce- RO Zachód

VI miejsce- RO Zasole Król strzelców: Albert Bartosz odbiera puchar od radnego Andrzeja Kocurka Najlepszy bramkarz turnieju: Daniel Laszczak

VII miejsce- RO Dwory-Kruki

O sportowych emocjach towarzyszących turniejowi piszemy w numerze. fot.AB