Zaproszenie. Zapraszam Ci… …do zadumy nad dziedzin pikn, wci niepoznan i tajemnicz. …do zadumy nad miejscem i rol coachingu. …do zadumy nad postaw coacha. …do zadumy nad sob jako coachem. Zapraszam Ci… do zadumy…

Wszystko jest coachingiem

19

Wszystko jest coachingiem

Mit 1.

Wszystko jest coachingiem By moe byoby nawet piknie, gdyby ten mit by prawd. Lecz nie jest. To, e ycie polega na cigej zmianie, nie oznacza jeszcze, e kada zmiana jest coachingiem lub — e wszystko jest coachingiem. Czasem mówimy: „ycie jest coachingiem”. To stwierdzenie ma w sobie wiele prawdy i wiele sensu. W perspektywie duchowej mona stwierdzi, e ycie wci nas uczy, wci stawia przed kadym z nas wyzwania, zadania. I w tym kontekcie — bardzo upraszczajc — mówimy, e ycie samo w sobie jest coachingiem. Precyzyjniej byoby powiedzie, e jest dowiadczeniem coachingowym — w swej konstrukcji bardzo przypomina zadanie coachingowe. Jednak pamitajmy równie, e sporód nieskoczonej liczby zmian, wielu dowiadczamy zupenie niewiadomie; zmiany „spotykaj nas”, ale nie zawsze mamy poczucie, e je wywoalimy. Oczywicie, kada zmiana w naszym yciu jest nasz zasug, ale to zupenie inna kwestia i nie kady jest w stanie w to uwierzy. To do trudne, bo wszystko, co jest niezmiernie proste, jest do trudne dla pokrconego i „skomplikowanego” umysu. Dlaczego nie mona powiedzie, e wszystko jest coachingiem? Poniewa to oznaczaoby, e kady jest wiadomy kadego swojego dziaania i zachowuje t wiadomo w kadej chwili swojego ycia. Robi co i wie, w jakim celu, liczy si ze skutkami, zna zagroenia, bierze pen odpowiedzialno itp. Czy tak jest rzeczywicie? Raczej wtpliwe. Przynajmniej ja nie mog tego powiedzie o sobie. Zgadzam si, e jest wiele rónorodnych procesów rozwojowych, które (z nasz aprobat lub bez niej) wci si dziej. Wiele z nich jest efektem naszego zaplanowanego dziaania. I mimo to nie wszystkie nazwiemy coachingiem. To wane, poniewa za chwil moe si okaza, e wszystko — cokolwiek kto robi sobie lub komu — nazwiemy coachingiem. Wic musielibymy równie wszystko nazwa treningiem, mentoringiem, terapi lub jakkolwiek inn nazw wzit z jakiejkolwiek dziedziny rozwojowej. Nie moemy tego zrobi. To byoby równoznaczne z pójciem na atwizn, a moe nawet byoby ignorancj. Coaching jest podejmowaniem wysiku dla dokonywania wgldów i dziaaniem w stanie wiadomoci. Takie jest zaoenie i takie jest staranie. Chodzi o to, by klient wzrasta wewntrznie i mia wiadomo wasnych mocy, wasnych zasug — tego, e sam dokonuje wszystkiego, co zamierzy. Chodzi równie o to, by klient mia wiadomo swoich braków, ogranicze, saboci. W procesie coachingu nie ma miejsca na jakiekolwiek naciski, przymuszenia. Jest przestrze dla wiadomych decyzji, wyborów, zaplanowanych i zamierzonych

20

Wspóczesna mitologia coachingu

aktywnoci. W coachingu nastpuje przejcie penej odpowiedzialnoci za wasny proces coachingowy i jego wszelkie potencjalne lub przejawione ju skutki. Stwierdzenie „wszystko jest coachingiem” jest wynikiem braku zadumy lub przynajmniej wielkim uproszczeniem. Zwolennicy tego mitu zmierzaj do nieskoczonego rozszerzania definicji. Jest to do wygodne podejcie do tematu, poniewa mona wtedy robi cokolwiek i w jakikolwiek sposób, a i tak nikt nie moe nikomu zarzuci, e doszo do naruszenia regu. Poza tym jeli przyj to stwierdzenie, kady moe si obwoa coachem i uprawia (tak zwany) „swój styl”. Oczywicie da si rozróni róne style pracy i ma to wiele wspólnego z dan osob oraz jej zasobami, lecz nie jest to równoznaczne z robieniem czego i nazywaniem tego coachingiem. Mówic „swój styl”, mam na myli specyficzny „smaczek”, który wyrónia dan osob. Uwaam, e nawet jeeli kto bardzo nie chce, to i tak ma swój styl. Nie moe by inaczej. Nawet bli niaki si od siebie róni. To kwestia zwyczajnej i naturalnej odmiennoci osobowej. Kady czowiek jest nieco inny ni ktokolwiek inny na wiecie, cho jednoczenie jestemy dokadnie tacy sami. Wic z zaoenia: kady ma swój styl. To takie proste, pomyl, ile gosów znanych Ci ludzi potrafisz rozpozna przez telefon? Oczywicie, cae mnóstwo. Nie zastanawia Ci to? Kady czowiek ma swój styl. Posuchaj, jak dwóch rónych ludzi opowiada ten sam dowcip — robi to tak samo? Oczywicie, e nie. Jest may niuans, który powoduje jak znaczc rónic. Dodatkowym wtkiem jest tu zdolno do uywania dostpnych narzdzi. Oczywicie kady moe posugiwa si humorem, metafor, prowokacj lub innym narzdziem w pracy, jednak kady uczyni to na swój sposób. Bdzie jeszcze o tym mowa. Kiedy sysz, e kto mówi „wszystko jest coachingiem”, pytam: to znaczy na przykad co? I zaczyna si zabawa, bo trudno jest powiedzie, co poza coachingiem jest coachingiem. Zdaj sobie spraw, e jest to wielki skrót mylowy, ale nie mog oprze si wraeniu, e ów skrót ukrywa niewiedz. Kiedy si nie wie, czym jest coaching, to si mówi, e wszystko jest coachingiem. To definiowanie czego poprzez brak definicji. To takie filozoficzne. Niestety, zaczyna równie gmatwa rzeczywisto. To moe zdefiniujmy chocia „wszystko”. Powiedzenie: „coaching jest wszystkim” miaoby ju jaki sens, bo mogoby (dla przykadu) oznacza, e kto ma wira na tym punkcie. Ale odwrócenie tego zdania („wszystko jest coachingiem”) sensu nie ma, poniewa nic nie znaczy. Nie dajmy si nabiera na takie slogany. Miejmy wasne zdanie. Dla mnie nie wszystko jest coachingiem, po prostu.

Coaching mo e robi ka dy

23

Coaching moe robi kady

Mit 3.

Coaching mo e robi ka dy Mówi si o coachingu, e jest przede wszystkim umiejtnoci zadawania pyta. Nadmiernie spaszczajc, mona powiedzie, e kady z nas czasem zadaje pytania. Lecz czy to oznacza, e kady z nas jest coachem? Szkoda si zastanawia. Odpowiedz brzmi: nie. Nie kady jest coachem. Samo zadawanie pyta nie wystarczy, poniewa znaczenia ma jeszcze sens tych pyta, ich intencja, zawarte w nich presupozycje — wiele technicznych i nie tylko technicznych aspektów. Po niektórych pytaniach ludzie maj wikszy mtlik w gowie, ni przed zadaniem tych pyta. S te takie pytania, które wpdzaj w poczucie winy, zamiast zachca do poszukiwania rozwiza. S te pytania, które postawione nie w por „zatykaj” czowieka — np.: „co ty teraz poczniesz, biedaku?”. Do kwestii pyta jeszcze bdziemy wraca. Dodatkowo samo sformuowanie „robi” jest tu zbytnim uproszczeniem, eby nie powiedzie: du przesad. Nie mona komu „zrobi coachingu”. Coaching jest wewntrznym procesem, który jedynie kady sam sobie moe zrobi. Owszem coach jest potrzebny, pomocny, ale to nie uprawnia do powiedzenia, e robi si komu coaching. W niektórych firmach mówi si nawet, e kto komu „wymierza coaching”. W ten sposób powstaj zupenie nieprawdziwe mniemania, a czsto nawet pejoratywne skojarzenia. Bd my szczerzy: nie kady ma predyspozycje do bycia coachem i prowadzenia coachingu. Jest wiele niezbdnych umiejtnoci, które trzeba opanowa. Jest sporo wiedzy, któr trzeba posiada, i trzeba mie te w sobie sta potrzeb uczenia si i rozwoju. Jednak wiedza i umiejtnoci to waciwie ogromna i zarazem maa cz predyspozycji. Kluczowa jest tu bowiem postawa i nie jest to charakterystyczne jedynie dla tej dziedziny. Podobnie jest w terapii, trenerstwie, doradztwie i kilku innych dziedzinach. Chyba w ogóle najwaniejsz rzecz w pracy z lud mi jest ich postawa. Wic kluczowe s wanie te trzy poziomy: wiedza, umiejtnoci i postawa. Mona posiada ogromn wiedz i reprezentowa w zachowaniach niezliczone umiejtnoci, a i tak to nie wystarczy. Postawa, która przejawia si na poziomie energetycznym, bdzie czynnikiem decydujcym w sprawie wejcia w kontakt lub rezygnacji z kontaktu. Wielu ludzi zastanawia si: „dlaczego jedni maj terminarze pene wpisów planowanych spotka, a inni nie? Dlaczego do jednych ludzie lgn, a innych unikaj?”. Moe wystarczy skupi si przez chwil na wewntrznych odczuciach, a odpowied pojawi si sama? Do jednych ludzi dzieci si umiechaj, a na widok innych pacz. Do jednych ludzi zwierzta si asz, a na widok innych dostaj szau, szczekaj i warcz. Przy niektórych ludziach kwiaty pachn, a przy innych widn.

24

Wspóczesna mitologia coachingu

Przy niektórych ludziach nawet maszyny nie chc pracowa lub si po prostu psuj. Warto pomyle, o co chodzi. Wiedza i umiejtnoci s zupenie niezbdn i jednoczenie (w pewnym kontekcie) marginaln spraw. Bez trzeciego elementu (postawa) staj si „puste” i niewystarczajce. Niestety ten mit jest równie stwierdzeniem budzcym trwog, poniewa rzeczywicie kady moe wiadczy usug coachingu. Nie ma bowiem przepisów, które to reguluj. Nie istnieje co takiego, jak zawód coacha. Waciwie kady moe napisa na wizytówce sowo coach i dziaa bez adnych przeszkód. Midzy innymi z tego powodu niektórzy klienci przeywaj spore rozczarowanie. Tu warto jednak wspomnie, e Polska jest jedynym krajem, w którym powstaa ju Izba Gospodarcza Coachingu, wic jest nadzieja na zmiany w kwestii regulacji zawodowych. A na razie coaching moe robi kady — niestety.

Coaching jest dobry na ka d okazj

25

Coaching jest dobry na kad okazj

Mit 4.

Coaching jest dobry na ka d okazj Có, na kad okazj to dobre s kwiatki. (Oczywicie jest to tylko kolejny mit). Bd my zwyczajnie szczerzy — motek nie jest do wszystkiego, samochód nie jest do wszystkiego, drabina nie jest do wszystkiego itd. — nic nie jest do wszystkiego. Dlaczego coaching miaby by akurat na kad okazj? Coaching moe si przyda w specyficznych warunkach yciowych. Czasem czowiek nie jest gotowy na analizowanie, odkrywanie, wgldy i idce za nimi dziaania. Kiedy czowiek jest „wewntrznie zablokowany” i przeywa faz wyparcia, inwestuje w poszukiwanie winy w innych lub w poszukiwanie winnych w ogóle, to waciwie nie jest gotów do pracy coachingowej. Poszukiwanie winnych nie ma sensu, blokuje zmian i nasila nieruchomo, powiksza bezradno, a w coachingu wane jest przejcie penej odpowiedzialnoci za swoje dziaania, emocje i cae ycie. S takie chwile w yciu, gdy najlepszym wyjciem jest nie robi nic. Oczywicie coaching jest te dedykowany osobom, które funkcjonuj zadawalajco, bardzo dobrze lub wrcz „wzorowo”, a chc dziaa jeszcze lepiej. Coaching jest odpowiedni dla osób, które maj potrzebn wiedz, a pomimo tego dziaaj w taki sposób, jakby tej wiedzy nie miay. W takiej sytuacji chodzi o zmian nawyków w myleniu i w dziaaniu. Chodzi o uruchomienie zasobów, które mogyby by uyte, a nie s. Jeli komu brakuje wiedzy, jak co robi, to nie ma sensu proces coachingowy, bardziej adekwatne bdzie szkolenie lub mentoring. Jeli kto dowiadcza objawów psychosomatycznych lub innego rodzaju psychicznego dyskomfortu, to bardziej odpowiednia bdzie pomoc terapeuty. Jeli potrzebna jest szeroka wiedza systemowa lub z zakresu innej specyficznej dziedziny, to moe by wskazana pomoc konsultanta, który zdiagnozuje sytuacj i znajdzie moliwe rozwizania. Wic na róne okazje s róne propozycje. Jedne s bardziej adekwatne ni inne — to oczywiste. Dla kadej dziedziny jest odpowiednia ilo przestrzeni i dobrze jest o tym pamita.

30

Wspóczesna mitologia coachingu

Coaching jest pojedyncz interwencj

Mit 7.

Coaching jest pojedyncz

interwencj

Teraz kwestia „singlowych” dziaa i procesu. Dla niektórych ludzi pojedyncze pytanie lub czasem nawet porada jest coachingiem. To zbytnie uproszczenie, eby nie powiedzie nieporozumienie. Mona by na si nazwa to ewentualnie interwencj coachingow, ale i tak nie do koca jest to uprawnione, poniewa w kwestii coachingu jest wiele warunków wstpnych, które s niezbdne i okrelaj specyficzny kontekst. Dopóki nie s one spenione lub zostay wrcz pominite, to nie moe by mowy o coachingu, a co za tym idzie: równie o interwencji coachingowej. Wic moe kilka zda na ten temat. Z coachingiem mamy do czynienia wtedy, gdy zachodzi proces w czasie. Oznacza to, e sesje coachingowe s oddzielone od siebie kilkoma tygodniami przerwy na samodzielne dziaania klienta. S na ten temat róne zdania i funkcjonuj róne standardy. Wedug jednych szkó proces coachingowy standardowo trwa siedem sesji (plus minus jedna), wedug innych dziesi lub dwanacie. Generalnie mówi si, e minimalna liczba to cztery sesje coachingowe. W innym wypadku trudno mówi w ogóle o procesie coachingowym. W moim odczuciu to rzeczywicie jest minimum. Konieczne jest dokonanie wyboru coacha i przyznanie mu prawa do zadawania pyta i stosowania interwencji — to kwestia bardzo szczegóowego kontraktu. Jest to równie kwestia odpowiedniego przygotowania si zarówno do bycia klientem, jak i do roli coacha. Klient po prostu dojrzewa do coachingu i najczciej, gdy jest wewntrznie gotów, poszukuje coacha. Coach równie ma swój proces przygotowa, uczenia si. Dobrze jest przej szkolenie z zakresu coachingu, zanim zacznie si prac z lud mi. Nawet, jeli jedynym celem lub korzyci byoby poukadanie sobie posiadanych ju umiejtnoci lub wzmocnienie zasobów, warto to uczyni. Prawdopodobnie w trakcie szkolenia mona te trafi na jaki nowy element i to równie ma sens. Dobrze jest okreli swój standard pracy i kilka innych kwestii. Spotkanie z innymi lud mi moe by wielce uyteczne, a jedyn przeszkod w skorzystaniu z takiego szkolenia jest najczciej brak pokory i mniemanie, e ju wszystko si wie i potrafi. Tak czy inaczej, gdy coach zaczyna by gotowy, pojawiaj si klienci. Powiedzmy to jeszcze raz: coaching jest procesem, a nie pojedyncz interwencj. Wystarczy si nieco zastanowi i poobserwowa ycie, by doj do wniosku, e niezmiernie rzadko dokonuj si w naszym yciu diametralne zmiany wskutek jednej interwencji. A skoro tak si dzieje w naszym przypadku, to inni ludzie z duym prawdopodobiestwem s

Coaching jest pojedyncz interwencj

31

podobni do nas. Nie mówimy tu o losowych, czsto traumatycznych sytuacjach yciowych, które rzeczywicie potrafi przewróci nam ycie do góry nogami. Coaching nie jest rewolucj, jest najczciej ewolucj. Bardzo istotnym aspektem jest tu dbao o ekologi zmiany. Wielkie i natychmiastowe przewroty nie zawsze s ekologiczne, a dodatkowo najczciej pochaniaj nadmierne iloci energii. Pojedyncza interwencja, dokonana bez wymaganych wczeniejszych ustale kontraktowych, bez przygotowania kontekstu i zadbania o odpowiedni przestrze, moe „wrzuci” kogo w trudn sytuacj i dodatkowo osabi, zamiast wzmocni. Istniej pewne reguy pracy z lud mi i naley je szanowa. Jeszcze jedna kwestia w tej sprawie. Spotykamy si z kontrprzykadami. Czasem w jakiej dyskusji kto nam mówi o jakim znanym Mistrzu (znane nazwisko) i jego spektakularnej interwencji. Najczciej jest tak, e w czasie kursu zdarzaj si sesje „na rodku” i s to rzeczywicie specyficzne wydarzenia, o których potem si mówi, poniewa w wyniku takich sesji mona zauway czsto ogromn zmian i duy efekt natychmiastowy. To jednak nie jest standard. Tak czy inaczej, czsto nie mamy do czynienia z sytuacj coachingow, a jedynie z wyjtkow i jednorazow interwencj. Z drugiej strony taki Mistrz rzeczywicie po mistrzowsku pracuje. Jego poziom energetyczny pozwala mu tak dziaa. Niczego nie robi przypadkowo, ma pen wiadomo kadego sowa, kadego swojego dziaania — spytaj go, gdy skoczy, a na pewno powie Ci, e przeprowadzi do skomplikowany proces. Ten proces trwa w czasie. Nie byo czterech sesji, ale proces mylowy, jego precyzja, gboko i szeroko owocuj wyjtkowym efektem. Dodatkowo osoba, z któr pracowa na rodku, nie bya „standardow osob”. Czemu tak twierdz? Poniewa byem na paru kursach u kilku Mistrzów w yciu i poznaem sporo ludzi, którzy wychodzili na rodek, by pracowa z Mistrzem. Tam nie ma standardowych ludzi i standardowych dziaa. Kiedy siada si przed Mistrzem, nikomu nie przychodzi do gowy, by opiera si wewntrznie, ochrania, lawirowa — kady chce maksymalnie z tej szansy skorzysta, wic zaangaowanie jest na poziomie niestandardowo wysokim. Jest te zbudowane ogromne zaufanie. Podchodzi si do pracy z gbok decyzj, by przyniosa ona efekt. Naprawd chodzi tu o wiele specyficznych elementów, które w yciu nie zawsze dziej si natychmiast. Poza tym naley pamita, e mimo najszczerszych chci aden Mistrz waciwie nigdy nie jest w stanie nauczy wszystkiego, co sam potrafi. Prowadzc pokazow sesj, uywa przecie wszystkich swoich umiejtnoci, ale w czasie trzydniowego kursu nie uczy ich wszystkich. By moe dlatego tak czsto wielu uczestników kursów nie osiga dokadnie takich efektów, jak ich Mistrzowie. Porównuj si i s sfrustrowani. Czsto Mistrz nawet nie ma takiego zamiaru, by wszystkiego nauczy. Niektóre rzeczy samemu trzeba odkry, samemu w sobie stworzy, samemu ich dowiadczy. Mistrz, który uczyby kadego i wszystkiego, byby „twórc klonów”. aden prawdziwy Mistrz nie moe sobie na to po prostu pozwoli. Staby si zupenie przewidywalny, a to byby jego koniec. Poza tym musiaby sam przesta si rozwija i uczy wci czego nowego, a to równie byby jego koniec. To, e kto daje przykad mistrzowskiej interwencji, nie dowodzi, e proces jest zbdny lub e si nie dzieje. Wrcz przeciwnie. Tyle e po takiej interwencji wikszo tego procesu dzieje si w czowieku. To tak, jakby ów Mistrz zasiewa ziarno, a ono powoli wzrasta w danej osobie przez duszy czas. Sam równie wielokrotnie siedziaem „na rodku” i wiem,

32

Wspóczesna mitologia coachingu

o czym mówi. Wiem, ile procesów zostao zainicjowanych, cho czasem nie wiedziaem, kiedy to si stao. Podziwiam moliwoci Mistrzów i wiem, e wszyscy lubimy takie ekstrawydarzenia, ale jednoczenie zachowuj dystans i innych do tego zachcam. Kademu ycz, by by takim Mistrzem, ale na razie szanujmy proces coachingowy i dziaajmy „krok po kroku”, w czasie. Zreszt midzy innymi z powodu tych wielorakich rónic pomidzy sytuacjami szkoleniowymi a yciowymi oraz z powodu niezliczonej masy dodatkowych zakóce, w czasie kursów w International Coaching Community (ICC) nie prowadzimy jako trenerzy adnych sesji coachingowych na rodku. Kady uczestnik ma sesj z nami, ale nie publicznie. Na rodku pokazujemy jedynie drobne elementy wikszych caoci, aby wprowadzi w wiczenie jak specyficzn umiejtno lub zaprezentowa jak konkretn technik pracy w omawianym wanie temacie — nigdy cao sesji. Na koniec dodam, e efekt pracy Mistrza nie jest w rzeczywistoci zasug Mistrza. Przede wszystkim jest to zasuga osoby, która pracuje z Mistrzem. Bez jej zgody, zaangaowania, otwartoci, decyzji — bez niej samej nie byoby adnego sukcesu adnego Mistrza. To zupenie umyka naszej uwadze. W coachingu jest to rzecz podstawowa. Proces dziejcy si powoli w czasie sprzyja zauwaeniu faktu, e to sam klient jest sprawc zmiany, e to on sam jest te wacicielem sukcesu. Podobnie jest zreszt z prawem wasnoci do poraki.

Coaching jest mod

35

Coaching jest mod

Mit 9.

Coaching jest mod

To bardzo ciekawe stwierdzenie. Z dokonanych obserwacji wynika, e musiaaby to by najdusza moda wiata, bo syszymy to zdanie od kilku dobrych lat. A podobno mody mijaj do szybko. Moda wci si zmienia, z kadym sezonem jest nowa moda i za chwil pojawi si kolejna. Tymczasem wyglda na to, e coaching wci si rozwija, ewoluuje, lecz nie znika, by pojawi si w „nowym kroju”. Mona spostrzec, e dzisiejszy czowiek potrzebuje zupenie nowej jakoci ycia. Dzisiejszy czowiek ma wspaniae technologie, supersamochody, telewizory, komputery, ekspresy do kawy i elazka. Dzisiejszy czowiek ma nadmiar tego, co niektórzy nazywaj informacj, ale w rzeczywistoci bardziej przypomina to szum informacyjny, który tworzy jeszcze wicej zamieszania i lku. Dzisiejszy czowiek ma wszystkiego w nadmiarze, oprócz czasu dla siebie, a nawet: oprócz dowiadczenia samego siebie. ycie ludzkie przypomina jedno wielkie zabieganie. Zabieganie o co. Jeden wielki „pd donikd”. Czowiek zatraci samego siebie. Czowiek straci kontakt z samym sob. Zgubi siebie poród wieloci spraw i rzeczy. Czowiek, który pokonuje, pokonuje, wci pokonuje — zosta pokonany. Coaching nie jest mod. Coaching jest kolejn odpowiedzi na wci silniejszy wewntrzny impuls pojawiajcy si w czowieku. Jest to impuls Duszy, by odzyska dobro, pikno, bogo, rado, spokój, wraliwo, wspóczucie i mio. Coaching to proces odbudowy siebie. To sposób na zbudowanie nowej jakoci ycia. Coaching jest szans, po prostu kolejn szans. Celem mody jest przenie nasz uwag, zaj czym czowieka, czym, co jest i za chwil moe si zmieni. W modzie chodzi o to, by nie widzie, by si przebra i znikn w jakim pozastandardzie, ale gdy ten pozastandard stanie si niebawem standardem, nastpi kolejna zmiana. To wieczna i niekoczca si pogo. Na chwilk pozwala si ucieszy (uciszy), a waciwie zapomnie, nie widzie. Pozwala znikn. Moda jest „zason dymn”. Coaching jest odsanianiem, wyanianiem si na nowo. W modzie dziaa efekt „wyrónienia” si. Jednak jest to wielce powierzchowne wyrónienie. Co wicej najczciej powiksza jeszcze bardziej ego i jego próno: „jestem lepszy”, „jestem trendy”, „jestem do przodu”. Ciekawe jest to, w jaki sposób powstaje to, co nazywamy mod. Najprociej tumaczc: jeden czowiek dociera do jakiej swojej gbi i chce j przejawi. Cokolwiek zrobi, jest to z nim spójne, wic bardzo pasuje do tej osoby. Cokolwiek na siebie woy, jakikolwiek dom zbuduje, cokolwiek stworzy — ta osoba wyglda „w tym” olniewajco. Kto to zauway i pozazdroci, a za chwil zechce powtórzy lub zrobi na tym fortun — wic za chwil bdzie z tego moda. Kopot polega na tym, e ludzie zazdroszcz i pragn te tak janie, ludzie chc powieli ow spójno, odczucie szczcia, ow bogo. Ale tego nie mona powieli. Do tego kady sam jedynie moe dotrze, szukajc wewntrz siebie. Dlatego poza

36

Wspóczesna mitologia coachingu

tym pierwszym nikt nie bdzie tak piknie w tym wyglda lub si czu. Poniewa to nie jest w peni jego. Jedynym sposobem na bycie w modzie jest stworzenie swojej mody. To rozkwitnicie wewntrzne przejawione na zewntrz. W tym wskim kontekcie mona powiedzie, e coaching i moda maj ze sob wiele wspólnego. W coachingu równie zmierza si do tego, by przejawi siebie z gbin wasnego wntrza. W coachingu równie nie ma mowy o powielaniu kogokolwiek. To docieranie krok po kroku do wasnej gbi, by j zmaterializowa na zewntrz w wyjtkowy i niepowtarzalny sposób. Zreszt inny nie jest moliwy. To, co nazywamy mod, jest ju tylko martwym powielaniem ywego pomysu, przejawu jednego czowieka z bliszej lub dalszej przeszoci. To, co nazywamy coachingiem, jest wanie docieraniem do ywego pomysu — „tu i teraz”. Proces coachingowy mona opisa krok po kroku, ale jednoczenie kady proces jest wyjtkowy i niepowtarzalny, poniewa tylko jeden czowiek moe pój dan (swoj) drog. Nie mona tu niczego waciwie skopiowa, powtórzy. Kady proces coachingowy jest stwarzaniem na nowo i nowego.

42

Wspóczesna mitologia coachingu

Coaching to jaka „magia”

Mit 12.

Coaching to jaka „magia” Oczywiste jest (oczywiste dla mnie), e coaching nie jest adn magi. „Magia nie istnieje, istniej tylko magicy i ludzka percepcja”. „Magicy” s bardzo sprawni, a ludzka percepcja jest wielce ograniczona. Ta wanie ograniczono percepcji powoduje, e co wydaje si magiczne, ale te owa ograniczono percepcji powoduje, e trzeba uywa „magii”. Sami tworzymy wszystkie swoje problemy swoj ograniczon percepcj, a pó niej kto przychodzi, by pomóc nam dokona zmiany poprzez wzrost wiadomoci. A wtedy znów mówimy o „magii”. W rzeczywistoci jedyne, co si dzieje, to poszerzanie wiadomoci. To zupenie wystarczy, by rozwiza wszystkie istniejce problemy. Poszerza si jedynie percepcja klienta. Wyania si nowy horyzont z mgy. Ot i caa magia. Coaching jest raczej sztuk, nie magi. Jest sztuk korzystania z tego, co jest, by stworzy nowe. Potrzebna jest tu bardzo precyzyjna wiedza, a nie adne sztuczki. Potrzebna jest dua wiadomo i wielopoziomowy ogld, a nie „kapelusze pene królików”. Z tego wanie powodu waniejsza jest postawa coacha ni narzdzia, których moe uy. Poczucie magii bierze si std, e obserwator nie zauwaa szczegóów, a czsto tak si dzieje, poniewa nie wie, na co naley zwróci uwag. Mistrzostwo miesza si z magi, ale tylko laikom lub ignorantom. Mistrzostwo polega tu na takim uywaniu narzdzi, e poboczny obserwator lub sam uczestnik nie jest w stanie ich zauway. Czasem tempo uycia narzdzi jest due, czasem splataj si ze sob, czasem jedno przechodzi w drugie. Uczestnik nie zauwaa, poniewa jest zanurzony w proces — jest w asocjacji. Coach widzi klienta i jego system z zewntrz. To pomaga. Kady tego dowiadcza. Gdy z kim rozmawiasz o swoich sprawach, on zauwaa zjawiska, powizania, których ty sam nie widzisz. To nie jest lepota, to naturalny proces. Tu równie nie ma adnej magii. Wyobra sobie, e jeste umieszczony w wielkiej szklanej, prze roczystej kuli. ciana kuli jest pokryta wieloma napisami. Sam to wszystko napisae. Przygldasz si, chcesz odczyta. Lecz bdc w rodku kuli, masz przed sob mas odwróconych literek. Kto patrzc z zewntrz, po prostu czyta logiczne zdania. On wie, a Ty nie wiesz. Proste. Niektóre litery wygldaj tak samo z obu stron (A, O, U, T, H, W, V, M, X, Y, ale wikszo niestety wyglda zupenie inaczej (B, E, G, D, S, Z, C itd.) Wyobra to sobie. Masz napis „AUTO”, ale ty widzisz od rodka „OTUA”. Nie do, e widzisz odwrotnie, to jeszcze czytasz zdania nie w t stron, w któr naley. I powstaje supergalimatias. Pytasz siebie: „Co znaczy sowo »OTUA«”? Zdanie: AUTO JEST DLA MNIE WA NE postrzegasz jak: EN AW EINM ALD TSEJ OTUA — oczywicie nie jest dokadnie tak, poniewa naleaoby poodwraca jeszcze

Coaching to jaka „magia”

43

literki w tym zdaniu. W wyrazie „WA NE” literki: „E, i N” naleaoby dodatkowo odwróci. Nie umiem tego dokona na komputerze. Ale napisz to foliopisem na zwykej prze roczystej foli i popatrz raz z jednej, a raz z drugiej strony. Zdasz sobie spraw z tego prostego zjawiska. A nie mona pomin emocji w tym zdarzeniu. Przecie masz poczucie, e wiesz, o co chodzi. Kade z milionów zda sam zapisae na swojej szklanej kuli, kade z nich znasz. Tyle e nie wiesz, z jakiego powodu wanie w tej chwili chcesz które z nich przeczyta, i dlaczego wanie konkretnie to. Nastpuje stanowczo due zmieszanie. Po zrobieniu prostego dowiadczenia z foli moesz zrozumie, skd bierze si mit o „magii” w coachingu i dlaczego jest to jedynie mit. A moe nawet dowiadczysz namiastki dowiadczenia coachingowego, które bdzie jedynie Twoje.

48

Wspóczesna mitologia coachingu

Coaching to narzdzie wpywu organizacji na pracowników

Mit 15.

Coaching to narzdzie wpywu organizacji na pracowników To wielce przesadzone twierdzenie. Nie jest tak, e zupenie nie ma w tym racji, ale nie naley popada w przesad. Firma ma wiele bardziej skutecznych narzdzi wpywu na swoich pracowników. Coaching nie temu ma suy i nie temu suy. Owszem, firmie chodzi o osignicie za przyczyn coachingu konkretnych efektów i wany jest zwrot inwestycji w pracownika, ale to niekoniecznie jest równoznaczne ze zjawiskiem wpywu. Wbrew pozorom pracownicy maj tyle samo narzdzi wpywu na organizacj, w której pracuj, co sama organizacja. Czasem menederowi si wydaje, e pracownik od niego zaley, ale jest najczciej zupenie odwrotnie. Gdyby w jednej chwili pracownicy odmówili wykonania konkretnego zadania, to meneder ma spory kopot, nie tylko pracownicy. Caa idea strajku na tym polega. Pracownicy bardzo skutecznie informuj „pracodawców”, kto u kogo pracuje i kto od kogo zaley. Najsensowniej jest po prostu przyzna, e istnieje wspózaleno. Kada strona ma wpyw na drug i kada ma swój cel do osignicia. Jeszcze kilka zda o roli coacha w tym kontekcie. Nie jest w adnym wypadku dopuszczalne, by coach realizowa jakie ukryte zamiary lub plany zleceniodawcy (firmy), pracujc z klientem. Coach nie moe uprawia adnego rodzaju polityki lub wchodzi w jakiekolwiek ukady. To nie jest zachowanie z pogranicza etyki, to jest wprost nieetyczne. Syszaem o takim przypadku, gdy zleceniodawca chcia wymusi na coachu takie prowadzenie procesu coachingowego, by w jego wyniku klient (pracownik) zwolni si z pracy. Zupene nieporozumienie i niedopuszczalny precedens. Coach takich zlece nie przyjmuje i ten na szczcie równie odmówi. Mielimy (Anna i ja — pracujemy zazwyczaj razem) taki przypadek zlecenia, gdy proponowano nam, abymy podjli si coachingu, którego celem miaa by zmiana charakteru pewnego pracownika. Oczywicie odmówilimy z powodów etycznych. Coach ma do wykonania swoj prac i tym ma si zajmowa. Jeeli istnieje potrzeba zaatwienia jakich spraw midzy pracodawc a pracownikiem, to powinni zrobi to we wasnym zakresie. Coach nie moe si w to miesza. Utrata zaufania klienta zamyka coachowi moliwo prowadzenia dalej procesu coachingowego. Poza tym, do takich kwestii delegowane s inne dyscypliny (negocjacje i mediacje). Negocjatorzy lub mediatorzy wystpuj oficjalnie w imieniu stron i jawnie dokonuj wszelkich potrzebnych interwencji.

Coaching to narzdzie wpywu organizacji na pracowników

49

Najczciej tego typu mniemanie (omawiany tutaj mit) jest wynikiem niezrozumienia, czym jest coaching, czym si zajmuje, na czym polega, jak wyglda proces. To po prostu zwyczajnie kwestia niewiedzy. Dlatego warto wci dziaa edukacyjnie i wyjania, wyjania, wyjania (nawet, jeeli si czowiek powtarza).

50

Wspóczesna mitologia coachingu

Coaching jest najlepsz metod dokonywania zmiany

Mit 16.

Coaching jest najlepsz metod

dokonywania zmiany i wspierania rozwoju Najlepsze to s naleniki od babci. Wic: najlepszych naleników jest cae mnóstwo na wiecie. I niebawem bd nowe. Nie ma czego takiego jak najlepsza metoda. Wszystko jest subiektywne i indywidualne. Dla rónych ludzi i na rónych etapach ich ycia czy te w rónych sprawach, mog by potrzebne inne metody. Na szczcie jest ich wiele i wci przybywa. Kady moe sobie wybra to, co mu odpowiada. To najlepsza sytuacja z moliwych. Skoczmy ten krótki wywód pytaniem: dla kogo lub wedug kogo coaching jest najlepsz metod dokonywania zmiany? Krótko mówic, dla niektórych ludzi jest najlepszy, a dla innych nie jest. W jakich konkretnych warunkach jest, a w innych nie jest. Na pewnym etapie pracy nad sob jest, a na innym nie jest. To bardzo wzgldne.

54

Wspóczesna mitologia coachingu

Coaching to jedynie zawód

Mit 19.

Coaching to jedynie zawód Geneza tego mitu musi by niezmiernie ciekawa. Otó jest to waciwie realna pretensja tych, którzy przeyli zawód, bo spotkali tych, którzy niestety wykonuj „zawód”. No có wykonuj. Tak chodz tu i tam, i zawodz. A coaching to nie jest zawód. Daleki jestem równie od twierdzenia, e to jest tylko powoanie. (Czyli zawód dla ludzi z powoaniem). W moim odczuciu jest to po prostu sposób na ycie. W tym stwierdzeniu poczono dwie rzeczy, które naley rozdziela. Pierwsza: coaching to proces. Druga: coach yje w okrelony sposób, a nie wykonuje zawód. Coaching jest wynikiem, nastpstwem, konsekwencj. Dlatego nie mona powiedzie równie, e coaching jest jedynie usug. To wielkie spaszczenie. Coaching jest raczej „wydarzeniem”, a jeli nie jest, to nie jest wart zamanego grosza i choby jednej chwili cennego ycia. To tak, jakby chcie by Mistrzem od dziewitej do szesnastej. Nie da si. Albo jest si Mistrzem, albo nie. Mistrzostwo jest istot osoby. Jeli kto spotka na swej drodze Mistrza, wie, o czym teraz mowa. Nie ma znaczenia, czy jest to Mistrz karate, czy Mistrz gitary. Mistrzostwo to stale twórczy potencja, to wiecznie ywa esencja, to energia, to zapach. Nie da si tego woy o dziewitej i zdj o szesnastej. Nikt nie nakada i nie zdejmuje skóry. Ma j cay czas — jest w niej. Jeli kto nawet w wielkiej przenoni „zmienia skór”, to ludzie go unikaj, poniewa nie czuj tej osoby, a precyzyjniej: to, co czuj, nie podoba im si. Wic podobnie i coaching nie jest zawodem. Jak to wyjani? Nie wiem. Tego trzeba dowiadczy. To trzeba poczu. To trzeba samemu wiedzie. Zawodem jest tylko formalnie, bo za usugi coachingowe si paci, bo rejestruje si w urzdzie dziaalno i odprowadza podatek od przychodu.

Wystarcz dobre chci

99

Wystarcz dobre chci

Mit 45.

Wystarcz

dobre chci Tak, dobre chci wystarcz, ale do tworzenia sobie mrzonek. Nie chc powiedzie, e dobre chci s nieistotne — s niezmiernie wane, a moe nawet tworz pewnego rodzaju baz, podstaw jakichkolwiek dziaa. Jednak nie mog by wszystkim, czym si dysponuje. Punkt wyjcia jest taki, by nikomu nie zaszkodzi — a wic mowa o dobrych chciach, ale nie koniec na tym. Same dobre chci nie mog stanowi usprawiedliwienia dla niedostatecznego przygotowania lub braku wiedzy i umiejtnoci. Chyba zbyt wiele wymagamy od innych, a samych siebie zbyt szybko rozgrzeszamy. Kiedy patrzymy na kogo, wydaje si, e co, co robi, jest bardzo proste i pojawia si pokusa, by to powtórzy. S dobre chci, wic zaczynamy dziaa. Znajdziemy nawet cae mnóstwo potwierdze, e nasze dziaanie jest stosowne lub wielce prawe — ale czy tak rzeczywicie jest? Czy jest oparte na cakowitej uczciwoci wobec siebie i kogo? (Zabrzmiao to tak, jakby istniaa czciowa uczciwo — nie ma czego takiego. Nie mona by troszk w ciy. Albo si jest, albo nie). Mówi si, e dobrymi chciami pieko jest wybrukowane — co w tym jest. Zawsze, gdy mówimy: „miaem dobre chci”, przyznajemy, e co poszo nie tak, jak miao pój. To przyznanie si do bdu — zwyczajnie. „Miaem dobre chci” oznacza, e chciaem dobrze, a wyszo le. To w rzeczywistoci rodzaj tumaczenia si, przeprosin, przyznania si do bdu i proby o wybaczenie. Tyle to oznacza, wic wszystko jasne. Ewentualnie oznacza to, e kto ma przebysk wiadomoci. Rzadziej jest tak, e jest to „staa strategia wychodzenia z opresji”, ale i to si czasem zdarza, niestety. Jeli kiedy usyszysz: „miaem dobre intencje”, to wiedz, e kto wanie mówi: „nie miaem wiadomoci”, „nie miaem odpowiedniej wiedzy”. Kto, kto ma czyste intencje i dobre chci, nawet nie mówi o tym, bo to jest zbyt oczywiste w jego wiecie i nie ma potrzeby o tym mówi. Nie jest w stanie w ogóle czego takiego wymyli i w ten sposób tumaczy si z wasnych dziaa. On po prostu wie, co robi, wie, dlaczego to robi, i wie, na jakiej energii pracuje. Za czowiek po drugiej stronie po prostu czuje to caym sob, wic takie sowa s zbdne — to waciwie nietakt. Jeli miayby by prawd, to powinny oznacza koniec wszystkiego. Dobre chci i pozytywne intencje s po prostu aksjomatem w pracy z lud mi. Miej dobre chci i miej te co poza nimi, miej o wiele wicej, bo dobre chci to zbyt mao.

134

Wspóczesna mitologia coachingu

Jedna szkoa jest lepsza od tej drugiej szkoy

Mit 67.

Jedna szkoa jest lepsza od tej drugiej szkoy Có, oczywicie zdania s podzielone. Zanim odpowie si na takie stwierdzenie, naley zada kilka pyta: x

Wedug kogo tak jest?

x

Które konkretnie szkoy s lepsze lub gorsze?

x

Jakie elementy wpywaj na dokonanie takiej oceny?

x

Dla kogo która szkoa jest lepsza?

x

Do czego chcemy uywa nabytej wiedzy?

x

Kto jest adresatem naszej usugi?

To tylko maa próbka. Takich pyta mona zada zdecydowanie wicej. Kontekstowo moe mie wielki wpyw na opowiedzenie si po której stronie powyszego stwierdzenia. Jest faktem, e zakres materiau róni si w ramach szkó. Jest faktem, e w danej szkole nacisk moe dotyczy innego elementu. Jest faktem, e bazowe etapy procesu w rónych podejciach róni si pomidzy sob. Jest faktem, e liczba i spójno narzdzi jest róna w rónych szkoach. Jest faktem, e szeroko i gboko danego podejcia jest róna. Jest faktem, e czas szkolenia jest liczony inaczej. Jest faktem, e wielko inwestycji jest specyficzna dla szkoy. Jest faktem, e wymogi certyfikacyjne si róni. To wiele faktów. Faktem jest równie, e trudno porównywa, poniewa z kadej szkoy moesz spotka coacha i Coacha. Zwyczajnie: adna ze szkó nie gwarantuje 100% pewnoci przez sam fakt, e jako si nazywa. Poza tym ciekawym rynkowym zjawiskiem jest to, e niektórzy czasem przyznaj si do jednej, a innym razem do drugiej szkoy. Moe czasem lepiej opaca si jedno, a czasem drugie? A moe to jeszcze jaka inna kwestia? Nie wiem. Myl, e adnym wstydem jest powiedzie, gdzie stawiao si pierwsze kroki. To, gdzie jest si dzi, i to, skd si wyruszao, nie musi by skonfliktowane. By moe jestem w tej kwestii do starowiecki, ale tak wanie myl.

Istnieje jedno rozumienie coachingu

137

Istnieje jedno rozumienie coachingu

Mit 69.

Istnieje jedno rozumienie coachingu i jedno suszne podejcie Có, wydaje si raczej, e jest jedno wielkie nieporozumienie, a nie jedno rozumienie. Poza tym, kady moe powiedzie, e jego podejcie jest suszne. Có z tego? Coaching to stosunkowo moda dziedzina i jest jeszcze wiele nieporozumie w jej obrbie. Tocz si spory, co jest, a co nie jest coachingiem i które podejcie jest suszne. Wci kto pretenduje do roli „ojca coachingu”, jakby to rzeczywicie byo takie wane. A moe coaching jest „dzieckiem gwiazdy”? Kto to wie i dla kogo to ma kluczowe znaczenie? Kiedy obserwuje si rynek, propozycje ksikowe i szkolenia, okazuje si, e wci przybywa pomysów i podej. Dochodzi czasem do nadmiernego „rozczonkowania” coachingu, ale to jest naturalny proces rozwojowy. To wskazuje na ogromny potencja tkwicy w coachingu i w ludziach. I wydaje si czasami, e ojców jest zdecydowanie wicej ni synów. Zaraz, skoro nie ma synów, to skd si bierze tylu ojców? Porzdek rzeczy jest taki, e najpierw trzeba dowiadczy synostwa, by móc dowiadczy ojcostwa. Moe kady inspiruje kadego? Moe rzeczy dokonuj si równoczenie? Moe si wzajemnie uzupeniamy? To, e kto pierwszy napisa ksik, nie znaczy jeszcze, e by pierwszy. Dokd ten wycig? Po co? Z kim? Generalnie podzia dotyczy holistycznego i operacyjnego podejcia. W ramach tego podziau stworzono wiele dodatkowych podziaów. Nie wszystkie wydaj si uzasadnione. Dla przykadu „coaching kariery”. To znaczy, e kariera przychodzi na sesj? Czyja? Gdzie znikn lub poszed jej waciciel? To takie lingwistyczne chyba zabawy. Gdziekolwiek i z kimkolwiek rozmawiam o coachingu, pojawia si jaka rónica, jaki niuans. Na ten mit samo ycie odpowiada najlepiej. Jedno podejcie — to mit. Chyba, e wejdziemy nagle na poziom Jednoci wszystkiego ze wszystkim we Wszechwiecie. Wtedy mona si ju jedynie zgodzi. Na razie pozostaje nam jednak marzenie w tej sprawie. Obymy si kiedy na tym poziomie ze wszystkimi spotkali. Na razie rónorodno wymaga, by susznych podej byo wiele.

138

Wspóczesna mitologia coachingu

Coaching kiedy przeminie

Mit 70.

Coaching kiedy przeminie Oczywicie. Ostatecznie wszystko kiedy przeminie. To taka naturalna prawidowo we Wszechwiecie. Ale trzeba bdzie mimo wszystko nieco poczeka. Myl, e zawsze bd na wiecie zarówno coachowie, jak i zainteresowani t form pomocy klienci. Przynajmniej tak byo dotychczas. Tylko to sowo „klienci” troszk nie pasuje w tym kontekcie. Gdy popatrzymy w przeszo okazuje si, e Budda, Jezus, Krishnamurti, Gurdijew, Osho, Jan Pawe II i wielu innych dziaao bardzo czsto w sposób wprost coachingowy. Owszem wyróniali si swoim stylem, ale sposób dziaania by do czytelny i jak na mój gust mia wiele wspólnego z coachingiem. Nie uywali tego sowa, poniewa go nie znali. Nawet mogli nie wiedzie, e to robi. Moe by te tak, e tego rzeczywicie nie robili, ale nam to dzi przypomina coaching. Nazywajmy to w ten lub inny sposób — dziaali coachingowo. Patrzc na wasn przeszo, moemy zauway dokadnie to samo. Nasi nauczyciele, trenerzy, przyjaciele, rodzice lub inni ludzie — równie dziaali czsto w sposób coachingowy wobec nas. Moe my sami mielimy epizody takiego dziaania wobec innych. To, e nie wiedzielimy (lub inni nie wiedzieli), e tak to si nazywa lub kiedy bdzie nazywa i e dziaamy w ten sposób, nic nie zmienia. Dowiadczylimy wielu naturalnych, cho moe niewiadomych dziaa coachingowych. Wic ostatecznie mona powiedzie, e nazwa coaching moe przemin lub zosta zastpiona innym pojciem. Ale idea przetrwa, poniewa zawsze bya obecna w dziedzinach rozwojowych. Ten sposób dziaania jest bardzo efektywny, bardzo skuteczny, bardzo ekologiczny. Wielu to odkryo przed nami — wspóczesnymi. A my tylko po nich powtarzamy i podpatrujemy to, co dziaao na ludzi od wieków i w rónych kulturach. W sowach „wszystko przeminie” jest jednoczenie pewnego rodzaju prawda i nieprawda — sprzeczno rzeczowa, poniewa nie ma przemijania, jest przeksztacanie si czego w co innego. Zmieniaj si formy, a ycie jest wci wiee i wieczne — nie podlega prawom czasu. Po prostu nie moe przemin. Energia nie moe zanikn, moe si jedynie przeksztaci w inn/now form energii. Wic analogicznie: sowo „coaching” moe przeksztaci si w nowe sowo, ale proces by, jest i bdzie. ycie jest samo w sobie dowiadczeniem coachingowym, cho czasem trudnym — bo niemym. Wiele oczywistoci nam umyka. Nie zagbiamy si w niuanse dostatecznie. Stwarzamy sobie wspóczesn mitologi coachingu, poniewa potrzebujemy si wci o co z kim sprzecza — podobno to nas rozwija. A moe po prostu szukamy wygodnego wytumaczenia dla wasnej ignorancji lub atwego sposobu na budowanie wasnej prónoci?

Niemit jedyny

141

Niemit jedyny

Niemit jedyny. Istnieje jeden coaching jako metoda Z tym stwierdzeniem w peni si zgadzam. Uwaam, e to najprawdziwsza prawda, a nie mit. Rzeczywicie, coaching jest jeden, ale nikt chyba nie potrafi go dostatecznie dobrze zrozumie i zdefiniowa. Dlatego istniej róne spojrzenia na t dziedzin. Ludzie rozmaicie rozumiej coaching, a niektórzy zupenie nie rozumiej. Mit za mitem — wanie po to, by przyczyni si do lepszego zrozumienia tej niesamowitej, piknej i jednoczenie trudnej (bardziej, ni si moe wstpnie wydawa) dziedziny.

A teraz bd rozwija ten „niemit”. Do tej pory byo o przekamaniach, o zakóceniach. Teraz bdzie jeszcze bardziej i wprost o coachingu.

Książka jest już dostępna w Empikach oraz w wydawnictwie Onepress.