Temat: czym na miasto w sezonie 2010

Nowy wymiar Rower miejski jeszcze do niedawna pełnił jedynie rolę szybkiego i taniego transportu w przestrzeni industrialnej. Ważne było tylko wygodne siedzenie.

J

ednak czas niesie zmiany, a rower miejski zyskał miano kultowej alternatywy dla samochodu czy komunikacji miejskiej. Za grupą twardych i nieczułych na estetykę aktywistów rusza hurmem reszta społeczeństwa. Prócz prostoty i funkcjonalności, coraz większego znaczenia nabierają komfort i design.

LOHAS Lifestyles of Health and Sustainability to nowe pojęcie, o którym usłyszeliśmy na tegorocznych targach. Konsumenci zaliczani do LOHAS charakteryzują się zamiłowaniem do zdrowej żywności najlepiej Fair Trade, produktów naturalnych, samochodów hybrydowych, ekologii, odpowiedzialnością społeczną i wyznają New Age. Używanie roweru jako środka komunikacji bardzo dobrze wpasowuje się w tę XXI-wieczną mozaikę, ale nie może to być zwykła Seek to szykowny miejski ścigacz, u góry detal prowadzenia linek w Enlighcie i Accendzie ukraina. Dzisiaj już nie wystarcza, że rower będzie jeździł. Podobnie jak w przypadku innych przedmiotów, jakimi się otaczamy, ważny jest jego wygląd i to zarówno pod względem kolorystyki, jak i designu. Rower powinien wyglądać jak fajny gadżet, aby w ten sposób zainteresować i zachęcić do skorzystania z niego. Dużą wagę przywiązujemy też do komfortu użytkowania oraz funkcjonalności.

Giant Enlight łączy elegencję i lekkość transportu z wyszukanym designem wysokiej próby

Seek i Accend Giant nazywa nowe modele rowerami miejskimi 2.0. Po „polskiemu” pewnie powiedzielibyśmy, że to rowery lifestyle’owe. Od razu trzeba zaznaczyć, że nie są tanie. Accend będzie kosztował 7000 zł, a Seek 0 4000 zł. Jak na rowery miejskie w Polsce to astronomiczne kwoty, ale pamiętajmy, że w USA do niszy LOHAS zalicza się prawie 30% populacji, a w zamożnych krajach europejskich nawet więcej. Kryzys nie powinien być tutaj problemem, w końcu nie mówimy o SUV-ach. Seek to bardzo elegancki hardtail o geometrii rodem z MTB, z hydraulicznymi hamulcami tarczowymi, ale na slickach 700x32c. Za napęd odpowiadają pojedyncze tarcze i 8-biegowa piasta Shimano Alfine. W modelu Seek 0 górna rura aluminiowej ramy jest zabezpieczona przed porysowaniem od

38

bi ke Bo ar d # 11-12 listop ad -gr ud z ień 2009

opierania o słupy pięknym przynitowanym płatem szczotkowanej stali nierdzewnej. Haki są wymienne - rower można przerobić na ostre koło albo przerobić na pasek zębaty. Design jest bardzo wysmakowany i jego prostota nie sugeruje ceny.

Accend (oraz jego damski odpowiednik - Enlight - na zdjęciu z lewej u dołu) to softtail postawiony na umiarkowanie wąskich kołach 28”, idealnych na miejskie nawierzchnie. Geometria przypomina rower trekkingowy. Za napęd odpowiada kompletne Shimano 105 3x10. Od razu rzuca się w oczy wystylizowany płaski mostek i zacisk rury podsiodłowej ze zintegrowanym tylnym światłem. Aluminiowa rama wykonana w technologii Fluid Form jest anodowana. Pancerze w stalowym oplocie prowadzono przez główkę. Za hamowanie odpowiadają również tarcze. Jednak - co najważniejsze - rama, koła i wyposażenie wyglądają jak jedna całość, a nie wybudowany z klocków kolaż - co zdarza się wielu markom jedynie „brandującym” rowery składane na Tajwanie.

Rower miejski wyposażony w komponenty szosowe dla zawodowców? Quick Carbon z Redem

Quick Carbon i ON Cannondale znany jest z pokazywania rowerów koncepcyjnych na targach. Pierwszy, który pamiętamy, to piękny aluminiowy full na zawieszeniu „kolankowym”, oczywiście jednostronnym, o płytowej ramie i kilkupłatowych kołach. Wszystko to można było rozłożyć na części przy pomocy trzpieniowej 5-tki. Było to chyba w ‘93, a może ‘95. Nigdy nie wszedł do produkcji, za to w międzyczasie przewinęła się cała masa innych ciekawych projektów, których cechą wspólną jest jednostronne zawieszenie obu kół i minimalistyczny design. Od kilku lat na targach pojawiał się ON. Zdążyliśmy go już sklasyfikować jako studium bez przyszłości rynkowej, a tu okazuje się, że jednak będzie można go kupić. ON jest hardtailem przeznaczonym do jazdy miejskiej. Ma HeadShoka z blokadą i hydroformo-

Osłona łańcucha jest integralną częścią ramy utrzymującą w ryzach tylne koło roweru ON

wany z aluminium przedni trójkąt, ale to, co naprawdę ciekawe, to kompletny brak tylnego trójkąta! Koło napędowe utrzymuje się na frezowanej z aluminium potężnej osłonie łańcucha. 9-biegowa planetarna piasta SRAM i-Motion została zmodyfikowana, żeby umieścić tarczę hamulcową po prawej stronie. Z lewej nie ma nic! Za 3900 USD ON może być Twój, jeśli uda Ci się uprzedzić innych dzianych kolekcjonerów. Na 2010 planowana jest tylko limitowana seria 200 egzemplarzy (100 w USA i tyleż w Europie). Innym konceptem, który jednak wytoczy się z taśmy produkcyjnej w 2010, będzie Quick. Pisaliśmy o nim w ubiegłych relacjach z Eurobike (bB#1/2009). To zaadaptowana na miasto przełajówka z suportem BB30, zintegrowanymi sterami, miejscem na większe opony oraz płaską kierownicą i oczkami na błotniki i bagażnik. Będzie można wybierać z całej linii Quicków - od carbonowych ram i wysokiej półki wyposażenia do bardziej przystępnych wersji aluminiowych.

IOS XL Nowy model Dahona to pełnowymiarowy rower na 24” kołach, który dzięki nowej konstrukcji ramy po złożeniu ma zajmować niewiele więcej miejsca niż dotychczasowe modele na 20” kołach (wymiary po złożeniu 38x78x82 cm). Oprócz nowej ramy, w rowerze zastosowano także kilka innych nowatorskich patentów. Poza znaną już pompką zintegrowaną ze wspornikiem siodła, mamy także nowy mostek Dahon Andros, pozwalający bez użycia narzędzi regulować pozycję na rowerze. Z mostkiem zintegrowana jest przednia lampka zasilana z dynama w przedniej piaście. Prądnica zasila jeszcze jedno urządzenie - ładowarkę do telefonu, GPS-a czy odtwarzacza muzyki. Takie przyjemne z pożytecznym, prawdziwa „zielona” energia. Jeszcze jedną ciekawostkę jest osłonka na łańcuch FreeDrive zakładana... bezpośrednio na niego. Proste i genialne zarazem, zbędna staje się skomplikowana zabudowa układu napędowego. Można przypuszczać, że za chwilę będą produkowane w różnych barwach, co zwiększy możliwości kolorystycznego tunningu rowerów lub odblaskowe, co poprawi widoczność na drodze. IOS będzie oferowany także w Polsce w dwóch wersjach XL i prostszej P7, kosztujących odpowiednio 1499/999 euro.

bi ke Boa r d #11-12 l i sto p a d - g r u d zi eń 2 0 0 9

39

City Concept To dopiero projekt studyjny zaprezentowany przez Centuriona, ale już nam się podoba. I to nie ze względu na futurystyczny kształt ramy czy napęd na pasek, ale przemyślany system, jaki stanowią rower oraz cała linia akcesoriów, specjalnie do niego zaprojektowana. W główce ramy oraz rurze podsiodłowej znajdują się odpowiednie gniazda montażowe pozwalające wpinać poszczególne akcesoria, począwszy od lampek, poprzez błotniki, bagażniki, na torbach kończąc. Wszystko jest tak sprytnie pomyślane, że przykładowo, jeżeli wypniemy lampkę aby założyć błotnik czy bagażnik, to na ich końcach są gniazda pozwalające na zamontowanie oświetlenia. Dostępne możliwości najlepiej prezentuje film, który zamieszczamy na naszej stronie internetowej. Prócz tego rower ma jeszcze dwa fajne patenty, ukryty w górnej rurze i zamykany na kluczyk panel skrywa zintegrowane zapięcie i pompkę oraz specjalny uchwyt na iPOD-a wraz z panelem sterowania umieszczonym pod kciukiem lewej ręki.

Soho To nie tylko jedna z dzielnic Manhatanu znana ze swej wyjątkowej atmosfery. Tak też kilka lat temu Trek nazwał nowy rower, który swoim charakterem miał nawiązywać do jej artystowskich mieszkańców. Można powiedzieć, że był to jeden z pierwszych ekskluzywnych nie tylko ze względu na wyposażenie, ale także design, rowerów miejskich. My też mieliśmy okazję na nim jeździć, co można zobaczyć w teście Jack z Soho w bB #7/2006. Przypomnienie tego testu może być o tyle ciekawe, że w przyszłym sezonie rower bardzo gruntowanie się zmieni. Najbardziej rzucają się w oczy nowy kolor oraz stylizowane pełne błotni i bagażnik. Ale zmianie uległ też napęd, który teraz składał się będzie z 8-biegowej piasty Shimano Nexus napędzanej paskiem. Z przodu hamulec tarczowy zastąpi „rolka”, także z grupy Nexus. Reszta osprzętu tradycyjnie pochodzić będzie od Keitha Bontragera, chociaż teraz będą to komponenty z komfortowej grupy Sattelite Nebula. Tylko izolowany termos na kawę sprzedawany w zestawie z rowerem pozostał bez zmian.

40

bi ke Bo ar d # 11-12 listop ad -gr ud z ień 2009

W pełni modularne wyposażenie stanowią nie tylko błotniki integrowane z oświetleniem i bagażnikem, ale sprytnie schowane w ramie zapięcie (u góry)

Taniej znaczy trudniej Nie będziemy udawali, że opisane powyżej „lifestyle” nam się nie podobają. Jednak naszym zdaniem zdecydowanie wyższym poziomem trudności jest stworzenie roweru, który - będąc niepowtarzalnym - pozostanie dostępny. Sprytne, chociaż dość oczywiste rozwiązanie na pogodzenie tych pozornie dwóch sprzecznych wytycznych zastosował Scott. Stworzył bowiem całą linię nowych rowerów SUB, w których główne elementy stanowiące o wyglądzie i funkcjonalności są takie same, a modele między sobą różnią się tylko komponentami. Naszym zdaniem to salomonowe rozwiązanie, bo kosztujący przyzwoite pieniądze najniższy model SUB 40 wygląda tak samo dobrze jak jego wielokrotnie droższy brat, a funkcjonalność ma podobną. Możecie się o tym przekonać sami czytając na stronie 46 jego test. Ale nie musimy opierać się tylko na zagranicznych przykładach, ponieważ polskie firmy też mają się czym pochwalić w tej materii. Od kilku lat z zadowoleniem obserwujemy zmiany, jakie zachodzą w poszczególnych kolekcjach, a przyszły sezon zapowiada się, że będzie w tym segmencie kolejnym krokiem naprzód, i to mimo że następuje po niełatwym roku.

Be unique To hasło stało się mottem przyświecającym powstawaniu całkiem nowej kolekcji rowerów z grupy Zasada Rowery. Medano, bo tak nazywa się nowa marka, stworzone zostały dla ludzi doceniających oryginalny styl i design, gdzie kolory łączą się z niebanalnym kształtem ram i starannie dobranymi komponentami. Premierowa edycja kolekcji obejmuje sześć linii wychodzących naprzeciw różnym gustom użytkowników. My w ramach tego artykułu skupimy się na czterech z nich, obejmujących rowery przeznaczone do jazdy w mieście. Vanity to uliczne ścigacze do szybkiego przemieszczania się pomiędzy miejskimi lokacjami. Polubią je osoby preferujące dynamiczną jazdę. Ich funkcjonalność nie jest zakłócana przez nadmiar wyposażenia, a stylistyką będą wyróżniać się na tle miejskiej przestrzeni. Cruisery Artist w przeciwieństwie do pierwowzorów przeznaczone są do jazdy po miejskich ulicach. Różnią się między innymi geometrią i doborem osprzętu np. kierownic. W modyfikacji narzuconej przez Rafała Kowalczyka, nowego u Zasady designera z dużym doświadczeniem, cruisery będą łączyć interesującą formę z dobrymi parametrami jezdnymi. Kierownice o BMX-owym kształcie pomogą w utrzymaniu właściwego kierunku jazdy, a opony Schwalbe Big Apple zapewnią amortyzację bez pogorszenia oporów toczenia. Do dyspozycji będą dwa modele różniące się napędem, oferowane w czterech bardzo wysmakowanych wersjach kolorystycznych. Wszystko do ostatniego, najmniejszego detalu zostało pieczołowicie dobrane i przemyślane. Urbico to kolejna linia rowerów, tym razem typowych „mieszczuchów”, mających służyć za codzienny środek transportu do pracy, na zakupy czy do klubu. Jednak nawet w tym przypadku nie można mówić o sztampie, ponieważ rowery otrzymały tak ciekawą formę, że trudno będzie pozostać na nich nie zauważonym. Ostatnia grupa mogąca także być zaliczana do segmentu city to składaki Locomo. Rowery bardzo uniwersalne, ponieważ mogą być wykorzystywane zarówno w warunkach miejskich, jak i - ze względu na kompaktowe wymiary - jako podręczny środek transportu przewożony w bagażniku nawet niewielkiego samochodu lub jachtu. Oferowane będą w dwóch wersjach różniących się napędem - z 3-biegową piastą Shimano Nexus oraz wersja Aid z 9-biegowym Shimano Capreo.

42

bi ke Bo ar d # 11-12 listop ad -gr ud z ień 2009

Pamiętacie Maxima Classic 333 Limited Edition z naszego sierpniowego testu. W przyszłym sezonie zyska on nową niesamowitą szatę graficzną inspirowaną twórczością ludową różnych regionów Polski. Mozna też znaleźć motywy góralskie, kurpiowsie czy łowickie.

Yakkay Duńska firma Yakkaya postanowiła „ukryć” klasyczny kask typu BMX-owego przykryciem zwykłych nakryć głowy w wielu modnych wzorach i kolorach. Mając kask o takim cywilnym charakterze już nie trzeba się martwić, że plastikowy „kapelusz” psuje staranie przygotowany image.

SR Suntour Swing Shock W rowerach terenowych teleskopowa konstrukcja przednich amortyzatorów zdecydowanie zdominowała rynek. Nawet egzotyczne „up side down” oraz Lefty i HeadShock w gruncie rzeczy wykorzystują to samo podejście. Teleskopy są skomplikowane i w niektórych niewymagających zastosowaniach po prostu niepotrzebne. Z takiego założenia wyszedł Suntour i przedstawił nowy miejski widelec na 2010 r. wykorzystujący prosty zawias. Przy skoku 25 mm nie przejmują się tłumieniem ani regulacją. Wystarczy elastomerowy odbijacz przy końcu skoku. W rowerze do jeżdżenia do pracy czy szkoły ważniejsza jest możliwość zamontowania błotnika i lampki. Pojedynczą sprężynę można dopasować do wagi bikera kluczem imbusowym. Aluminiowa rura sterowa i magnezowe golenie zapewniają bardzo przyzwoitą masę - 1500/1300 g, odpowiednio dla wersji z piwotami i bez.

bi ke Boa r d #11-12 l i sto p a d - g r u d zi eń 2 0 0 9

43

Aktualnie rowery w Arkus & Romet Group projektowane są z zastosowaniem najnowszych rozwiązań z zakresu komputerowego wspomagania projektowania i konstruowania typu CAD i CAE (ang: Computer Aided Design, Computer Aided Engineering). Oprogramowanie, jakie obecne stosuje firma, to pakiet DS Solid Works, francuskiej firmy Dassult Systems, która swoje wieloletnie doświadczenie w tworzeniu takich programów opiera o przemysł lotniczy i aeronautyczny. Program ten pozwala na projektowanie i konstruowanie elementów w środowisku trójwymiarowym oraz ich pełną analizę.

Arkus&Romet Group

W nowej Delcie Turing Exclusive (obok) kąt rury W kolekcjach tego producenta duże podsiodłowej jest bardzo płaski, przez co siodło zmiany. Wiele rowerów zostało gruntowjest mocno przesunięte do tyłu. Dzięki temu nie przebudowanych, pojawiły się też przy zachowanej prawidłowej odległości między zupełnie nowe. O kategorii City w trzech siodłem i pedałami zdecydowanie zmniejsza kolekcjach Grupy opowiada Grażyna się jego wysokość nad ziemią, przez co dużo Moskal, dyrektor handlowy Arkus & łatwiej jest się podeprzeć nogą przy zatrzymaniu Romet Group: - W linii Arkus - rowerów roweru. Romet Comfort (powyżej) to przykład rodzinnych - pojawią się trzy nowe modele: nowoczesnego wzornictwa użytkowego. Łagodna Expression, Art Deco i Pop Art. W kolekcji linia ramy, przyjemna dla oka i funkcjonalna, Delty - ekonomicznych rowerów do podkreślona atrakcyjnym malowaniem. Do tego codziennego użytku na stalowych ramach bogate wyposażenie obejmujące wszystko co rozbudowana została grupa rowerów niezbędne w jeździe miejskiej. o nazwach: Symfonia, Sonata, Melodia oraz model w stylu retro - Turing Exclusive. Romet Bikes - linia rowerów ekstremalnych i ekskluzywnych oprócz istniejących już w ubiegłym sezonie rowerów RC 500 wzbogaci się o trzy całkowicie nowe damki o nazwie Comfort oraz model Retro. W końcu producent ostatecznie zrezygnował z nazw opartych na kodach wynikających z wersji zamontowanego osprzętu i w rowerach z nowych kolekcji wprowadził przyjemne nazwy. Podczas prac nad nową kolekcją zmieniło się także podejście do tworzenia rowerów. - Nasza filozofia tworzenia rowerów nakazuje nam zawsze zaczynać od ramy, która jest od podstaw projektowana dla konkretnego zastosowania roweru i pozycji rowerzysty - tłumaczy Grażyna Moskal, dodając Zgodnie z zasadami ergonomii dobieramy resztę komponentów, a ze względu na pozycję rowerzysty i zastosowanie roweru, geometrie dzielimy na 3 główne kategorie: sportową, turystyczną i komfortowo-miejską. Przykładowo geometria komfortowa-miejska charakteryzuje się wygodną, wyprostowaną sylwetką rowerzysty. Kierownica znajduje się dość wysoko, a środek ciężkości rowerzysty umiejscowiony jest bardziej z tyłu roweru pomiędzy osią suportu a osią tylnego koła.

44

bi ke Bo ar d # 11-12 listop ad -gr ud z ień 2009

Dahon Pango Dahon zaproponował kask... składany. Tak, nie zwariowaliśmy. W modelu Pango, dzięki technologii Pulsium, naprawdę kilkoma szybkimi ruchach można boczne ścianki wsunąć do wnętrza kasku a tylną część złożyć kompaktując wielkość kasku co najmniej o połowę. Zobaczcie zdjęcia oraz film, który zamieszczamy na naszej stronie. Pango waży 450 g a złożony bez problemu da się wsunąć nawet do stosunkowo niewielkiego plecaka czy torby. Jego cena to 99 euro.

Kross Po tegorocznym wysypie nowości z Przasnysza, przyszły sezon zapowiada się zdecydowanie spokojniej. Jednak nie oznacza to, że zupełnie nic się nie zmieni. W interesującej nas grupie rowerów miejskich pojawią się dwie ciekawie wyglądające damki Royal Park i State Park. Obie atrakcyjnie pomalowane, wyposażone w wielobiegowe piasty (odpowiednio siedmio- i trzy-), zasilane dynamem w przedniej piaście oświetlenie oraz firmowe torby montowane na bagażnikach. Droższy wyceniony został na 1899 zł, a tańszy na 1499 zł. Wśród „mieszczuchów” można zauważyć jeszcze jeden nowy model, jest nim składak na 20-calowych kołach. Flex ma ramę składaną na pół i teleskopową kierownicę oraz napęd z sześciobiegowym wolnobiegiem. Ważąc 11,5 kg ma kosztować 999 zł. Nowa damka Royal Park (obok), oprócz przyjemnego dla oka designu, zwraca uwagę detale świadczące o dbałości o o komfort użytkownika. Amortyzowany wspornik siodła, regulowany wspornik kierownicy, pełna osłona napędu, antypoślizgowe pedały. Miłym dodatkiem jest dołączana do roweru miejska torba montowana na bagażniku. Model Negus (zdjęcie powyżej) to sprytne połączenie klasycznego roweru miejskiego (bogate wyposażenie) z cechami „street fightera” (wąskie opony, prosty sztywny widelec, 7-biegowa piasta, geometria nawiązująca do sportowej). Rower dostępny jest także w wersji damskiej.

Massload Kickstand Pedał, w którym fragment obudowy jest otwierany spełniając zarazem rolę podnóżka. Proste i eleganckie.

Abus Urban Exclusive Zaawansowana torba miejska wyposażona w mnóstwo użytecznych funkcji. Wykonana z wytrzymałych materiałów, ma piankowe wypełnienia nadające jej kształt i zarazem chroniące zawartość. Z tyłu posiada chowane uchwyty Klickfix, pozwalające zawiesić ją na bagażniku, oprócz tego ma uchwyt do noszenia w ręce i pasek na ramię. Przed deszczem chroni ją wbudowany pokrowiec. Wewnątrz znajduje się przegroda na laptopa oraz wiele innych praktycznych kieszonek i schowków. Dodatkowo jest do niej dostępny wyciągany organizer. Wszystkie zamki są wodoszczelne a główna klapa zamykana na magnesy. Dla poprawy widoczności na drodze boczne krawędzie obszyte są odblaskami, a na bocznej kieszeni naszyty jest rzep służący do przypięcia firmowej lampki tylnej. Torba dostępna jest w kilku różnych kształtach i pojemnościach - od 16,5 do 20 l. Tekst: Paweł Kisielewski, Maciek Machowski Materiały dodatkowe oraz więcej nowości 2010 znajdziecie na www.bikeBoard.pl.

bi ke Boa r d #11-12 l i sto p a d - g r u d zi eń 2 0 0 9

45

Rower 2010

Scott SUB 40 SCOTT ZMODERNIZOWAŁ LINIĘ ROWERÓW MIEJSKICH. NOWE SUB-Y TO NOWA RAMA, NOWE WYPOSAŻENIE I NOWY DESIGN. Wszystko zgodne z aktualnymi koncepcjami na nowoczesny rower miejski. Po ogołoceniu ramy ze wszelkiego osprzętu okazało się, że waży 2,2 kg. W rozmiarze 480 mm to średnia krajowa, a wyposażony we wszystkie gadżety rower waży nieco powyżej 13 kg. Rama obfituje w eleganckie detale. Tłoczone rury przedniego trójkąta solidnie opinają sterówkę, hak do tarczówki pewnie nie będzie stanowił wyraźnej zachęty do zakupu, ale już pełne pancerze skontrastowane kolorystycznie z ramą powinny. Są miejsca na zamocowanie dwóch bidonów oraz stopki, ale to już na własny rachunek. Otwory montażowe do błotników i bagażników wszelkiej maści tylko czekają. Ale poczekają, bo SUB 40 wyposażony został w firmowe błotniki i zintegrowany bagażnik. I są to niezwykłe elementy, stanowiące o wyraźnej przewadze nad konkurencją. Błotniki ważą wprawdzie 1100 g i z całą pewnością można kupić lżejsze, ale

ich innowacyjna konstrukcja znacznie odbiega od standardów. Błotniki wykonano z zamkniętych profili aluminiowych - są zatem sztywne i nie wpadają w wibracje. Prozaiczne cechy, takie jak odporność boków z elastycznego tworzywa i skuteczność chlapaczy, podnoszą walory użytkowe, ale to i tak zaledwie początek pochwał. Bo to jak wyglądają, zwłaszcza w komplecie z ramą, nie pozostawia nikogo obojętnym. Uwagę zwraca bezpośrednie mocowanie bagażnika. 5-kilogramowy bagaż nie miał wpływu na stabilność zestawu nawet podczas jazdy po krawężnikach, a producent określa maksymalną nośność na 10 kg. Napęd, koła i hamulce działają tak jak powinny w rowerze tej klasy. Tylko wyglądają znacznie lepiej i ciekawiej. O tym, że ktoś myślał, że rower ten będzie eksploatowany w mieście świadczą choćby zaciski kół, które wymagają imbusowej „piątki”. No cóż, za tak zwany design „piątka”. SUB idealnie sprawuje się w miejskim otoczeniu dając możliwość sprawnego i szybkiego poruszania się. Bez zbędnego wysiłku osiąga większe prędkości w czym wspomagają gładkie opony i geometria. Jest dość krótki, co ułatwia

46

bi ke Bo ar d # 11-12 listop ad -gr ud z ień 2009

manewrowanie i poruszanie się w ciaśniejszych miejscach. To także za sprawą prostej, dość wąskiej kierownicy (600 mm). Trzeba jednak przyznać, że rower lubi zdecydowaną przyczepność nawierzchni i gładkie odcinki. Nierówności - płytki, dziury czy krawężniki nie sprzyjają jeździe i SUB dość opornie daje się unieść mniej asfaltowym nawierzchniom. Nowy SUB to wzornictwo przemysłowe na najwyższym poziomie, które współgra ze świetnymi cechami użytkowymi. To niewiarygodne, że taki rower można kupić już za 1590 zł. Dla bardziej wymagających Scott ma w ofercie jeszcze 6 modeli z serii SUB z najwyższą 10-tką na Alfinie i tarczówkach. Tekst: Jacek Wejster. Więcej zdjęć z testu, detali oraz specyfikację roweru znajdziecie na www.bikeBoard.pl.