5. Interpretacje i improwizacje

5. Interpretacje i improwizacje Posłuchaj i pomyśl V biogram Fryderyka Chopina, s. 97 Fryderyk Chopin – Walc Des-dur op. 64 nr 1, zwany Minutowym (...
6 downloads 3 Views 309KB Size
5. Interpretacje i improwizacje Posłuchaj i pomyśl

V biogram

Fryderyka Chopina, s. 97

Fryderyk Chopin – Walc Des-dur op. 64 nr 1, zwany Minutowym (1846) „ dwie różne interpretacje, np. Reginy Smendzianki i Marka Drewnowskiego „ jazzowe opracowanie Andrzeja Jagodzińskiego z płyty Chopin „ wykonanie wokalne zespołu Novi Singers z płyty Novi Sing Chopin 3RNDĪLQIRUPDFMHRSá\FLH&]áRZLHNWZyUFDNXOWXU\0X]\ND

J

Jak nieraz się przekonaliście, można daną kompozycję wykonywać na bardzo różne sposoby. Czasem nawet trudno rozpoznać, że to ta sama muzyka. Interpretacje utworów muzycznych zależne są od epoki, od panujących stylów, mód, od niedawna także od badań historycznych, ale przede wszystkim od osobowości wykonawcy. Niegdyś nie istniał tak ostry jak dziś podział muzyków na twórców i wykonawców. Kompozytorzy sami wykonywali swoje utwory – od Bacha po Chopina. Każdy mógł oczywiście robić z własną muzyką, co chciał, zwłaszcza w okresie baroku panowała wręcz moda na inne za każdym razem ozdabianie linii melodycznej, czyli po prostu na improwizację.

116

M U Z Y K A

1. Porównaj przykłady wykonania utworu Chopina i wskaż różnice między nimi. *2. Powiedz, z jakimi wersjami i przeróbkami ody Do Radości z IX Symfonii Beethovena – hymnu Unii Europejskiej – udało Ci się zetknąć. Czym się od siebie różniły? Czy znasz cały utwór w oryginale? Jeśli tak, porównaj go z usłyszanymi wersjami.

Czym była improwizacja w czasach baroku, możemy sobie uzmysłowić, słuchając jazzu, w którym odgrywa ona podobną rolę, nawet w jeszcze szerszym zakresie. Jazz to żywioł, poskramiany jedynie pewnymi prostymi zasadami formalnymi. Utwór jazzowy wychodzi od tematu muzycznego (standardu), rozwijanego improwizacyjnie (czyli modyfikowanego, interpretowanego) i pojawiającego się w dalszym ciągu co pewien czas w formie podstawowej, jak refren. Jazzmani często improwizują na tematy stworzone przez innych jazzmanów, swoją indywidualność wykazując właśnie w interpretacji tematu. Jednak nawet w przypadku wykonywania dzieł muzyki poważnej, gdy artyści grają po pro-

2. Internet Swoje edycje internetowe ma nie tylko wiêkszoœæ instytucji prywatnych i publicznych, ale równie¿ najwiêksze gazety.

Przyjrzyj się i pomyśl 1. Jeśli zdarzyło Ci się ostatnio szukać jakichś informacji w internecie, powiedz, czy udało Ci się je znaleźć. Czy możesz wskazać trudności napotkane w czasie tych poszukiwań? 2. Czy korzystasz z poczty elektronicznej? Jakie są jej wady i zalety w porównaniu z tradycyjnymi listami?

Wielkie portale internetowe gromadz¹ rozmaite informacje i umo¿liwiaj¹ zamawianie najró¿niejszych us³ug.

216

W S P Ó £ C Z E S N A

K U LT U R A

M U LT I M E D I A L N A

I

Internet (połączenie łacińskiego słowa inter ‘między’ i angielskiego net ‘sieć’) to sieć komputerowa łącząca miliony komputerów na całym świecie. Internet jest jednym z najbardziej zaawansowanych technicznie mediów, jest także niezmiernie kosztowny, jeśli brać pod uwagę wszystkie podłączone komputery. Z perspektywy użytkownika wygląda to jednak inaczej: korzystanie z internetu nie jest trudne, nie wymaga też wielkich nakładów finansowych. Co więcej, w odróżnieniu od innych powszechnych mediów, takich jak druk czy telewizja, internet umożliwia nie tylko odbiór treści, ale i ich nadawanie. Emitowanie programu telewizyjnego wymaga kosztownych urządzeń, pozwoleń, zatrudnienia ekipy specjalistów. W internecie wystarczy komputer (niekoniecznie własny) i umiejętności, które da się zdobyć bardzo szybko – i już można wysyłać listy elektroniczne (e-mail – skrót od ang. electronic mail ‘poczta elektroniczna’) czy udostępniać stworzone przez siebie strony www. Mimo zaawansowania technicznego i obejmującego cały glob zasięgu komunikacja internetowa przypomina tradycyjne sposoby porozumiewania się, takie jak mowa czy pismo. W codziennej rozmowie każdy uczestnik pełni na przemian rolę mówcy i słuchacza, podobnie jest w internecie – można nie tylko zapoznać się z wiadomością (np. na stronach jednej z codziennych gazet), ale i natychmiast wiadomość tę skomentować, podzielić się swoimi uwagami z jej autorem i z innymi czytelnikami. Internet jest więc medium demokratycznym, pozwala bowiem każdemu swobodnie głosić własne poglądy. Internet jest siecią pozbawioną centrum, żadna informacja nie jest w nim wyróżniona. Użytkownik musi więc – inaczej niż w mediach tradycyjnych – sam decydować o tym, jaką trasę obierze jego sieciowa wędrówka. Powieść, wiersz czy film mają ustalone granice i ścisły porządek chronologiczny, którego należy przestrzegać. Niecierpliwy czytelnik może co najwyżej zajrzeć na koniec kryminału, by poznać rozwiązanie tajemnicy, psując sobie jednocześnie przyjemność dalszej lektury. Internet zamiast uporządkowanego i zamkniętego tekstu oferuje otwarty hipertekst. Poznaje się go nie w ustalonej z góry, linearnej lekturze, ale poprzez swobodną nawigację, której kolejne etapy wyznacza sam użytkownik. Może on więc rozpocząć od przeczytania artykułu z internetowego wydania jakiegoś dziennika, następnie przejrzeć komentarze innych czytelników, a zainteresowany którymś z tych komentarzy – znaleźć inne wypowiedzi tego samego autora. Za każdym razem otwierają się tysiące możliwości i nie da się z góry określić, jak będzie wyglądała czytelnicza podróż po internecie. Internet wykorzystuje istniejące już teksty różnych mediów, na przykład utwory literackie, rysunki, zdjęcia, filmy. Umieszcza je jednak w nowym kontekście. Choć więc każda strona internetowa ma swojego autora (lub autorów), użytkownik internetu staje się współautorem ostatecznego rezultatu swej wędrówki, to on bowiem

P

„PrzekaŸnik jest przekazem” „ Autorem tego has³a (ang. „The medium is the message”) jest s³ynny kanadyjski badacz mediów, Marshall McLuhan [makluen] (1911–1980). McLuhan rozumia³ przez to, ¿e wa¿niejsza od treœci jest forma, w jakiej treœæ ta jest komunikowana. Medium, czyli przekaŸnik, w zasadniczy sposób okreœla wszelkie treœci, które mog¹ byæ za jego pomoc¹ przekazywane. Media komunikacyjne, którymi pos³uguje siê cz³owiek, warunkuj¹ wiêc jego sposób myœlenia, inny u ludzi epoki s³owa mówionego, inny u ludzi pisma, a jeszcze inny u tych, którzy ¿yj¹ w epoce telewizji i internetu.

H

Hipertekst „ Hipertekst to forma organizacji tekstu wskazuj¹ca na powi¹zania pomiêdzy ró¿nymi jego czêœciami. Ten sposób organizowania informacji znany jest od dawna, wystêpuje na przyk³ad w postaci odnoœników w encyklopedii, które ³¹cz¹ poszczególne has³a, albo przypisów do tekstu biblijnego, wskazuj¹cych odniesienia do innych miejsc w Piœmie Œwiêtym. Sama nazwa „hipertekst” (gr. ‘ulepszony tekst’) pochodzi jednak z XX-wiecznych badañ nad organizowaniem danych przez komputery.

I

Internet i WWW „ Internet oferuje wiele ró¿nych sposobów komunikacji. Jednym z nich – najpowszechniejszym – jest World Wide Web (ogólnoœwiatowa pajêczyna). WWW jest systemem hipertekstowym, w którym dowolne fragmenty tekstu mo¿na ³¹czyæ za pomoc¹ odnoœników. Wprowadzenie WWW w 1991 r. znacznie przyczyni³o siê do wzrostu popularnoœci internetu.

H

*Historia internetu „ Internet narodzi³ siê w latach 60. XX w. jako komputerowa sieæ wojskowa. Sieæ tê pomyœlano tak, by nie mia³a centralnego komputera; dziêki temu nie móg³ jej zniszczyæ ¿aden atak. Na pocz¹tku lat 80. wy³oni³ siê z niej internet, pocz¹tkowo przeznaczony dla œrodowiska uniwersyteckiego w USA, który z czasem po³¹czy³ te¿ inne sieci i sta³ siê ogólnie dostêpny. W tamtych czasach g³ównymi us³ugami by³y poczta elektroniczna i przesy³anie plików. W 1991 r. wprowadzono system WWW i internet zacz¹³ siê rozrastaæ w zawrotnym tempie. W roku 1981 w sieci tej by³o po³¹czonych 213 komputerów, w roku 1992 – oko³o miliona, a w 1999 – ponad 50 milionów.

I N T E R N E T

217

decyduje o kolejności poznawanych tekstów, niektóre z nich pomija, pewne ścieżki zaś może rozwinąć. Nie oznacza to oczywiście, że zawartość internetu jest z punktu widzenia prawa wspólną własnością wszystkich jego użytkowników. Nowoczesne techniki komputerowe umożliwiają co prawda łatwe tworzenie kopii programów komputerowych, dzieł literackich, filmów, zdjęć czy utworów muzycznych, ale twórcy, autorzy dzieł mogą się nie godzić na ich rozpowszechnianie bez ograniczeń (zasady rozpowszechniania i powielania dzieł reguluje prawo autorskie). Najczęściej dzieje się tak z powodów ekonomicznych – twórcy lub działające w ich imieniu instytucje chcą sobie zagwarantować odpowiedni zysk. Ogromna ilość dostępnych informacji i brak narzuconej z góry hieInformacja chce byæ wolna „ rarchii sprawiają, że podróżowanie po internecie może się łatwo zmienić w rozpaczliwe błąkanie się. Dlatego użytkownik musi się nauczyć Internet umo¿liwia swobodny przep³yw informacji wyszukiwać potrzebne dane i odróżniać to, co ważne, od informacji na ca³ym œwiecie. Informacja chce byæ wolna. Istniej¹ jednak przypadki, w których przep³yw ten naprzypadkowych. Do odnajdywania informacji służą internetowe wyle¿y ograniczaæ, gdy na przyk³ad internet wykorzyszukiwarki, ale nie podają one, czy informacja, która została znaleziostywany jest do dzia³añ niezgodnych z prawem lub na, jest poważna i aktualna. Aby się nie zagubić, użytkownik musi się etyk¹. Z drugiej strony nale¿y uwa¿aæ, by ograniczenia te nie posz³y zbyt daleko, by rz¹dy albo wielkierować wskazówkami spoza świata sieci – na przykład wiarygodne kie korporacje nie mog³y kontrolowaæ lub wrêcz będą informacje podane na stronach internetowych znanej gazety albo cenzurowaæ komunikacji obywateli. Jedn¹ z najstarszych organizacji obywatelskich, które czuwaj¹ encyklopedia firmowana przez renomowane wydawnictwo. Internet nad wolnoœci¹ w cyberprzestrzeni, jest za³o¿ona jest zatem jak gigantyczna i stale uzupełniana biblioteka, z której możw 1990 r. Electronic Frontier Foundation (Fundacja na do woli korzystać. Ta wolność grozi jednak chaosem, a jedynym Elektronicznego Pogranicza – http://www.eff.org). przed nim zabezpieczeniem jest współpraca i rozsądek użytkowników.

I

P

Podstawowe zasady prawa autorskiego „ „ Prawo autorskie reguluje zasady rozpowszechniania i powielania dzie³. Prawo chroni nie tylko dzie³a sztuki, ale i inne wytwory cz³owieka, na przyk³ad programy komputerowe czy fotografie, a tak¿e t³umaczenia, adaptacje czy antologie istniej¹cych dzie³. Musz¹ one jednak mieæ indywidualny charakter i konkretn¹ postaæ – prawo to nie dotyczy wiêc pomys³ów czy idei, nawet gdyby by³y niezwykle oryginalne. „ Autor ma prawo decydowaæ o swoim dziele: o tym, czy, kiedy i w jaki sposób udostêpni je publicznoœci, czy podpisze je swoim nazwiskiem, czy te¿ opublikuje anonimowo albo pod pseudonimem. Bez jego zgody nie mo¿na dokonaæ w dziele ¿adnych zmian. Poniewa¿ dzie³o mo¿e byæ publikowane tylko za zgod¹ autora i na jego warunkach, mo¿e on tak¿e czerpaæ z tego korzyœci finansowe. „ Mo¿na oczywiœcie cytowaæ fragmenty cudzych utworów (zawsze jednak dok³adnie podaj¹c Ÿród³o), a tak¿e pokazywaæ – na przyk³ad w wiadomoœciach telewizyjnych – dzie³a publicznie dostêpne, jak zbiory muzealne albo billboardy. Nie wolno jednak przyw³aszczaæ sobie cudzego dzie³a, podaj¹c siê za jego autora, ani te¿ pomijaæ autora zupe³nie. Nie wolno te¿ bez zgody autora rozpowszechniaæ jego utworu, nawet gdyby nie czerpa³o siê z tego korzyœci materialnej.

*Teksty źródłowe V informacje

o Marshallu McLuhanie, s. 217

Marshall McLuhan [Globalna wioska] Podstawową rzeczą [...], o której należy pamiętać w odniesieniu do mediów elektrycznych, jest to, że przekształcają one nieodwracalnie wrażliwość każdego zmysłu, a tym samym zmieniają warunki i strukturę naszych wszystkich wartości i instytucji. Prze-

218

W S P Ó £ C Z E S N A

K U LT U R A

kształcenie tradycyjnego systemu politycznego jest tylko jedną manifestacją [...] powrotu do cech plemiennych, wywołanego działaniem elektrycznych mediów, które obraca naszą planetę w globalną wioskę. [...]

M U LT I M E D I A L N A

Techniczne przedłużenia naszego centralnego układu nerwowego [...] – możliwe dzięki elektronice, pogrążają nas w ogólnoświatowym zbiorniku przepływającej informacji i umożliwiają człowiekowi wtopienie się w całą ludzkość. Samotna i oderwana od społeczeństwa rola człowieka piśmiennego Zachodu podlega obecnie nowemu, intensywnemu, głębokie-

mu procesowi współuczestnictwa, a dzieje się tak za sprawą elektronicznych mediów, co sprawia, że odzyskujemy kontakt z sobą samym, a także z innymi ludźmi. Z drugiej strony fakt, iż przepływ elektrycznej informacji ma charakter natychmiastowy, oznacza raczej decentralizację rodziny – a nie jej powiększanie – w nową formę mnogich istnień plemiennych. (przełożył Jacek M. Stokłosa, za: Marshall McLuhan, Wybór tekstów)

J. C. Herz Wędrówki po Internecie (fragmenty) Zanim odkryłam Sieć, nigdy nie zdarzało mi się stanąć przed telewizorem i pomyśleć: Boże, jakie to j e d n o k i e r u n k o w e. [...] Teraz coraz trudniej przychodzi mi pogodzić się z myślą, że nie mogłabym, w dzień czy w nocy, sięgnąć do eteru po dowolną informację. [...] Jednak IRC1 to nie to samo co rozmowa twarzą w twarz (albo rozmowa telefoniczna). E-mail też różni się od papierowych listów, a ja potrzebuję tych kawałków rozgniecionego drewna, których naprawdę dotykała czyjaś ręka. Potrzebuję dokumentów, które nie są kopiami innych dokumentów. Dostrzegam różnicę. Chcę mieć wszystko naraz, i nie chodzi mi o przekręcone śmieszki, które gryzmolę czasem w prywatnej korespondencji [...]. Chcę, żeby było szybko, a jednocześnie chcę mieć coś jedynego i wyjątkowego. Wiem, że to niemożliwe, i dlatego tkwię tak, jedną nogą w świecie ołówkowych gryzmołów i szumiących taśm analogowych, drugą nogą w miejscu, gdzie

wszystko można fałszować i kopiować bez końca, gdzie nic się nie zużywa. W świecie poza Siecią mam przedmioty. Odbieram tysiące sygnałów, które mówią mi, że ktoś był w pokoju albo że filiżanka została stłuczona, a potem sklejona. Zupełnie inaczej jest w Sieci: tutaj istnieje tylko prędkość i bezkształtna informacja. Sieć unicestwia fizyczny dystans. Dostaję e-maile ze Słowacji. [...] Mogę połączyć się z serwerem w Nowej Zelandii w czasie krótszym niż potrzeba na kupienie gazety w sklepie obok. Tak oto Sieć i świat poza nią nieustannie przekształcają się nawzajem.

J. C. Herz – amerykañska dziennikarka.

(przełożył Piotr Sitarski)

1 IRC (skrót od ang. Internet Relay Chat) – forma pogawędek internetowych, system umożliwiający natychmiastową komunikację między użytkownikami.

Pytania, zadania 1. Jakie wady i zalety ma internet w porównaniu z tradycyjnymi mediami, takimi jak książki, prasa, listy? W jakich obszarach internet może zagrozić ich popularności? 2. W jaki sposób komunikacja internetowa przekształca relacje między ludźmi? Podaj przykłady. Spróbuj wyliczyć wady i zalety tych przekształceń. 3. Jak sądzisz, w jakich przypadkach należałoby ograniczyć wolność komunikowania się przez internet? 4. Czy w internecie są dostępne jakieś informacje na Twój temat? Jeśli tak, powiedz, jakie i czy Ci to odpowiada. Jeśli nie, zastanów się, czy chcesz, żeby informacje o Tobie się tam znalazły (jakie? dlaczego właśnie te?). Uzasadnij swoje zdanie.

I N T E R N E T

219

5.

Spróbuj opracować projekt strony internetowej: własnej, rodzinnej, klasowej. Weź pod uwagę, do kogo kierowana ma być ta strona, i dopasuj do tego zawarte w niej informacje. Jakie informacje przekażesz za pomocą słowa pisanego, a jakie za pomocą wykresów, zdjęć, filmów albo nagrań dźwiękowych? 6. Podaj przykłady naruszania prawa autorskiego. Jeśli sam stworzysz jakieś dzieło (np. utwór literacki lub muzyczny, artykuł prasowy, zdjęcie, projekt architektoniczny, program komputerowy), czy ustalisz ograniczenia dotyczące jego powielania i rozpowszechniania? Jeśli tak, to jakie? Uzasadnij swoje zdanie. *7. Czy uważasz, że Marshall McLuhan ma rację, nazywając świat, w którym żyjemy, globalną wioską? Pod jakimi względami to określenie pasuje do współczesności, a pod jakimi nie? *8. Jak bardzo są Ci potrzebne internet i inne media elektroniczne? Czy byłoby Ci łatwo bez nich się obejść? Jakich form komunikacji między ludźmi nie da się zastąpić komunikacją elektroniczną i dlaczego?

220

W S P Ó £ C Z E S N A

K U LT U R A

M U LT I M E D I A L N A