Zgrupowanie i reagty, Opatija k.Rijeki; 7 – 16.11.2014

XXXXI International Sailing Regatta CUP OPATIJA 2014. Laser , Laser 4.7 Do Chorwacji przyjechaliśmy już 8 listopada. Cel naszego wyjazdu to rozpływanie, zapoznanie się z akwenem regat. W Opatiji mamy piękny akwen zatoki Rijeckiej, bazą jest port miejscowego Yacht Clubu Opatija a mieszkamy w ładnym domu, należącym do położonym kilkaset metrów nad portem z widokiem na zatokę a do dyspozycji mamy salon, 3 sypialnie, 3 łazienki, kuchnię, poddasze, 2 tarasy. Gospodarzem jest Pani Dunja.

Kadra TKŻ przyjechała wzmocniona zawodnikiem z Grudziądza Pawłem Nowickim. Zawodnicy:

Wiktor Śniadkowski LASER RADIAL – TKŻ Toruń

Paweł Nowicki LASER RADIAL – Elektryk Grudziądz / gościnnie

Szymon Kowalski LASER 4.7 – TKŻ Toruń

Arek Went LASER 4.7 – TKŻ Toruń

Jakub Stremlau LASER 4.7 – TKŻ Toruń Trenerzy: Ryszard Trąbała

Dominik Franciszkowski

8-13.11.2014 Zgrupowanie

Niestety pogoda nam nie sprzyjała. Przez 4 dni ciągle pada, wiatr jak „na lekarstwo”. Ze względu na złe warunki wiatrowe, podczas kilku dni treningowych udało nam się przeprowadzić tylko 3 treningi na wodzie a resztę czasu poświeciliśmy na zajęcia teoretyczne, podnoszenie kondycji fizycznej poprzez bieganie po „górkach” ;) oraz trening mentalny. Wieczorem po odprawie oglądamy filmy wizualizując techniki prowadzenia lasera, trzeba uczyć się od najlepszych. Chociaż było też tak:

W środę w ramach relaksu przed regatami robimy sobie wycieczkę do Rijeki. Miasto z ciekawą historią. Największy port handlowy w Chorwacji. Podczas wędrówki po mieście spotykamy polki, które studiują na Uniwersytecie w Rijece, obiecują nam ze jutro przyjadą do Opatiji nas dopingować

I dzień regat Od samego rana świeci słońce, cieplutko ponad 20 st.C! ale…. nie ma wiatru  Jedziemy do portu. Na regaty zjechało 51 zawodników z kilkunastu klubów chorwackich m.in. z Rowinj, Crikwenicy, Rijeki, Lovran, Sibenika, Dubrownika, Splitu, Puli, Porecu, Zagrzebia i Opatiji. Jedynymi ekipami zagranicznymi jesteśmy my (5 zawodników/ Toruń i Grudziądz), szwajcarzy (3 zawodników/ Feldhofil) i słoweńcy (1 zawodnik/ Crnomelj). Ruch w porcie duży ale prognozy potwierdzają się i brakuje wiatru. Od czasu do czasu gdzieś na morzu pojawia się mały szkwalik ale to za mało do ustawienia trasy. Cieszymy się słońcem, zawodnicy chorwaccy grają w piłkę, szwajcarzy śpią w samochodzie,

Słoweniec zniknął ;) nasi grają na tabletach. Trenerzy większości ekip na słonecznym tarasie popijają pyszne espresso.

O godz. 1500 zwijamy „majdan” , wracamy na kwaterę. Jutro o g.0800 start do wyścigów, ma wiać jugo, trzeba się wyspać. Wieczorem szybka odprawa i w koja.

II dzień regat Godz.0630 przygotowania do startu

Pobudka już o g.0530, szybkie śniadanie. W porcie stawiamy się jako pierwsza ekipa o g.0630. Jest jeszcze ciemno ale co tam będzie wiało! Chcemy wreszcie żeglować!! Przecież prognozy, bosman i miejscowi mówili o jugo. Taklujemy lasery, pełna gotowości bojowa. Przyglądamy się Chorwatom, Słoweńcom i Szwajcarom jak przygotowują się do wyścigów….. czas mija, godzina… dwie… pięć…. jugo nie nadchodzi  Po 8 godzinach siedzenia w porcie kończymy kolejny dzień w Chorwacji bez żeglowana. To jakieś fatum!!!!!!!!

III dzień regat

Od rana znowu czekamy w porcie. Ruchów powietrza prawie żadnych. Ok. g.1100 już tracimy nadzieję ze regaty się odbędą… aż tu nagle… zaczyna wiać!!! Schodzimy na wodę Sędziowie i Jury szybko ustawiają trasę. Pierwszy wyścig, cóż za emocje! Świetnie ze startu zarówno w Laserze 4.7 i Laserze Radialu wychodzą wszyscy nasi zawodnicy. Na mecie jest już trochę gorzej ale nie jest źle. W L4.7 Kuba Stremlau 5m., Szymon Kowalski 11m. niestety Arek Went zapomniał wkręcić korek, jego łódka nabiera wody. Mimo próby wylania wody poprzez podniesienie lasera na pontonie nie udaje się opanować sytuacji. Niestety Arek wycofuje się z regat. W Laserze Radialu do samego końca pasjonującą walkę o 2 miejsce w wyścigu nr.1 toczą Paweł Nowicki, Wiktor Śniadkowski, Słoweniec Maks Vrscaj i trójka chorwatów: Marin Dosebota, Josko Galovic i Rene Staric . Ostatecznie Paweł jest 3 a Wiktor 5.

finisz wyścigu I z udziałem Wiktora i Pawła

Drugi i trzeci wyścig – zaczyna budować się większa fala, wiatr zaczyna wiać z prędkością 7-8 m/s. W takich warunkach Szymon spisuje się świetnie. Startuje dobrze, żegluje mądrze wybierając właściwą stronę trasy. Zajmuje w kolejnych wyścigach odpowiednio 3 i 2 miejsce co daje mu w klasyfikacji generalnej 2 miejsce! Kuba niestety ma problemy, jest lekkim, mniej doświadczonym niż Szymon zawodnikiem, walczy z falą i wiatrem. Regaty kończy na 17 miejscu. W kl.Laser Radial Wiktor mimo dobrych startów popełnia drobne błędy na trasie co sprawia że kończy wyścigi na 10 i 6 miejscu a w kl.generalnej na dobrym 5 miejscu. Pawłowi brakuje jeszcze doświadczenia w żegludze na fali. W klasyfikacji generalnej kończy regaty na miejscu 11 ale do czołówki traci niewiele. Wiemy nad czym musi popracować, okazja będzie w Hiszpanii. Szkoda że podczas zgrupowania Opatiji nie mieliśmy okazji do przeprowadzenia większej ilości treningów bo z pewnością Kuba i Paweł mogliby powalczyć o miejsca w pierwszej „dziesiątce” regat.

Szymon Kowalski II m. kl.generalnaj Laser 4.7

Regaty należy uznać za udane, chociaż zabrakło nam kilku treningów żeby wczuć się w falę ;) i lepiej rozpoznać akwen. Kolejne treningi już w lutym w Hiszpanii. Lecimy do Alicante i tam razem z grupą „optymiściarzy” będziemy przygotowywali się do nowego sezonu regatowego 2015. WYNIKI