CMYK

str. 4-5

Nr 5(19) Maj 2015 ISSN 2353-6659

bieruńsko - lędziński

ISSN 1898-0805 gazeta bezpłatna Nakład 8.000 egz.

GŁOS BIERUŃSKO -LĘDZIŃSKI

www.glos24.pl

miesięcznik regionalny

BIERUŃ • LĘDZINY • IMIELIN • BOJSZOWY • CHEŁM ŚLĄSKI

ta e z ga tna a ł p bez

W powiecie wygrywa Andrzej Duda Mieszkańcy regionu chętniej niż wyborcy z kraju odwiedzali urny wyborcze. Przykładem świecą Bojszowy.

C

o prawda w województwie śląskim zwycięzcą pierwszej tury wyborów prezydenckich okazał się Bronisław Komorowski, to na terenie powiatu bieruńsko – lędzińskiego wywalczył gorszy wynik. W dwóch gminach spadł nawet na trzecie miejsce i gdyby to mieszkańcy Bojszów i Lędzin decydowali o tym, kto zostanie Głową Państwa, obecny prezydent nie wszedłby do drugiej tury. W skali powiatu zwyciężył wspo-

mniany Andrzej Duda. Uzyskał 43 procent głosów poparcia. Na Komorowskiego głosowało 25 procent a na Pawła Kukiza 24. Frekwencja w powiecie wyniosła ponad 53 procent. Ten wynik cieszy – w kraju odnotowano niecałe 49 procent. Duda największym poparciem cieszy się w Bojszowach. Tam na tego kandydata w wyścigu do prezydenckiego fotela zagłosowało ponad 49 procent wyborców. Drugie miejsce z 22,5

procentami zajął Paweł Kukiz a trzecie Komorowski z poparciem ponad 21,5 procent. Do urn udało się 61,5 procent uprawnionych wyborców, co jest najlepszym wynikiem w powiecie i doskonałym w skali kraju i województwa. W Bieruniu Duda otrzymał ponad 41 procent głosów, Komorowski 26 a Kukiz 24.5. Frekwencja wyniosła niemal 53 procent.

dokończenie na str. 2 »

2

www.glos24.pl

Maj 2015 • Nr 5

BIERUŃ

W powiecie wygrywa Andrzej Duda » dokończenie ze str. 1 W Lędzinach Duda zyskał sympatię niemal 43,5 procent glosujących, Kukiz ponad 25,5 procent a Komorowski 24 procent. Lokale wyborcze odwiedziło ponad 51 procent wyborców. W Imielinie 39 procent głosujących poparło Dudę, Komorowskiego 28 a Kukiza niemal 24 procent. Zagłosowało dużo, bo ponad 54 procent wyborców.

W Chełmie Śląskim również zwycięską okazał się Duda z ponad 44,5 procentowym poparciem. Drugie miejsce z wynikiem niemal 25 procent uzyskał Komorowski a trzeci Kukiz niemal 21 procent głosów. Do urn poszło niemal 52,5 procent wyborców. raz

Nazwali ulice Mieszkańcy Bierunia muszą się przyzwyczaić do nowych nazw Rada Miejska w Bieruniu podjęła uchwałę o nadaniu nazw ulic znajdujących się w mieście. Decyzja dotyczy sześciu odcinków, które wcześniej nosiły nazwy większych ulic, do których bezpośrednio przylegały. – Rozwiązanie pozwoli na uporządkowanie i łatwiejszą orientację poruszających się po mieście. Nowe nazwy w zdecydowanej większości nawiązują do natury i z pewnością będą dobrze kojarzyły się zarówno mieszkańcom, jak i przyjezdnym – poinformował Adam Kondla z bieruńskiego magistratu.

Przebieg S-1 został ustalony Do dalszego procedowania wybrano wariant E trasy łączącej Kosztowy z Bielsko – Białą. Komisja Oceny Projektów Inwestycyjnych działającej przy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jednogłośnie zatwierdziła wariant E planowanej trasy S-1. Oznacza to, że droga powiedzie od Mysłowic przez

powiat bieruńsko-lędziński, a następnie przez gminę Brzeszcze w kierunku Bielska – Białej. – Dla Oświęcimia jest to bardzo ważna i kluczowa decyzja. Ujęcie w tym wariancie budowy obwodnicy Oświęcimia wraz z mostem na Sole, połączenie jej z drogami wojewódzkimi 933 i 948 oraz drogą krajową 44, a następnie z budowaną obwodnicą

Nowe nazwy otrzymały następujące odcinki ulic: boczny odcinek ul. Borowinowej otrzymał nazwę ul. Grzybowa; boczny odcinek ul. Groblanej otrzymał nazwę ul. Miodowa; odcinek łączący ul. Warszawską z ul. Kościelną otrzymał nazwę ul. Sośnina; boczny odcinek ul. Sokolskiej otrzymał nazwę ul. Bociania; boczny odcinek ul. Domy Polne ul. Poziomkowa a boczny odcinek ul. Domy Polne ul. Chabrowa. Ponadto części ul. Rycerskiej biegnącej od skrzyżowania z ul. Łysinową do rozwidlenia dróg na wysokości działki nr 2271/139 przemianowano na ul. Szynową. Opr.r Fot. Łukasz Razowski

północną pozwoli na ograniczenie korków w mieście – wyjaśnia Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia. Dodaje, że udało się nam uzyskać konsensus zarówno ze strony samorządowej jak i społecznej. – Powstałe napięcia i problemy rozwiązaliśmy, co pozwala mieć nadzieję, że decyzja środowiskowa zostanie wydana jeszcze w tym roku – mówi włodarz grodu znad Soły. raz

W Związku Harce jest miejsce Rozmowa z harcmistrz Joanną Muniowską z PDH Feniks z Chełmu Śląskiego. W ostatnim czasie powiększyły się szeregi PDH „Feniks” z Chełmu Śląskiego? Ile już członków liczy drużyna? – PDH to skrót oznaczający Próbną Drużynę Harcerską „Feniks”. To znaczy że w roku szkolnym 2014/15 rozpoczęliśmy swoją działalność. Po niespełna 10 miesiącach jest nas 18 osób umundurowanych, wyszkolonych i aktywnie uczestniczących w zbiórkach. Kto może zostać harcerzem? – Harcerzem może zostać każdy młody człowiek. Uczeń klasy I-III Szkoły Podstawowej będzie zuchem. Dzieciaki uczęszczające do klas IV-VI będą harcerzami młodszymi. Gimnazjaliści to harcerze starsi. Natomiast uczniowie szkół średnich to wędrownicy. Po prostu w Związku Harcerstwa Polskiego jest miejsce dla każdego, kto tylko ma szczerą wolę „pełnić

służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu

Harcerskiemu”. A dlaczego warto nim zostać? – Dlaczego warto zostać harcerzem. Harcerstwo uczy samodzielności, rozwija zainteresowania i moty-

www.glos24.pl

Nr 5 • Maj 2015

BIERUŃ

Warto kupować miód. Najlepiej ten z Bierunia i okolic ■ To, jak owady te są pożyteczne dla człowieka, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Tym bardziej cieszy, że bieruńscy pszczelarze tak prężnie działają. Warto się zapoznać z ich pracą – najlepiej odwiedzając wystawę trwającą do końca maja w miejscowym Urzędzie Miasta. Podczas comiesięcznego zebrania członków Rejonowego Koła Pszczelarzy Bieruń dwom pszczelarzom: Stanisławowi Czempasowi oraz Piotrowi Wąsikowi zostały wręczone figury św. Ambrożego stanowiące formę honorowego wyróżnienia, popularnie zwane Ambrozikami. Św. Ambroży jest patronem pszczelarzy, i jak się okazuje, jego kult w ostatnich latach przybiera na sile. Jak podaje RKB Bieruń, w roku 2015 Zarząd Rejonowego Koła Pszczelarzy Bieruń, na wniosek kapituły, wyjątkowo przyznał dwa wyróżnienia. Pierwsza figura została przyznana Stanisławowi Czempasowi za propagowanie kultu św. Ambrożego wśród pszczelarzy koła Bieruń, jego 18-letnie kierowanie kołem pszczelarzy, osobiste zaangażowanie w rozwój pszczelarstwa i krzewienie etyki dobrego pszczelarzenia. Stanisław Czempas, jako prezes RKP Bieruń doprowadził nie tylko do zakupu figury i obrazu św. Ambrożego oraz sztandaru koła,

ale wypromował koło organizując wystawy i prelekcje o tematyce pszczelarskiej - najpierw podczas imprez kulturalno-oświatowych w miastach i gminach, później w szkołach (co robi do dziś). Wprowadził do koła wielu nowych pszczelarzy, którymi przez lata opiekował się, ujawniając im tajniki dobrego pszczelarzenia. Drugim wyróżnionym został Piotr Wąsik, 85-letni pszczelarz z Oświęcimia, który w roku 26 czerwca 1966 wraz z Wilhelmem Pioskowikiem, Czesławem Szumilasem z Imielina, Stanisławem Jabłońskim z Lędzin i z innymi pszczelarzami reaktywował działalność Towarzystwa Ogrodniczo-Pszczelarskiego Bieruń Nowy po okresie jego zawieszenia trwającym od roku 1940. – Zarząd, mając na względzie prawie 50-letnią przynależność Piotra Wąsika do koła, nadał mu tytuł Honorowego Członka Rejonowego Koła Pszczelarzy Bieruń – poinformował Tadeusz Mateja, prezes RKP Bieruń.

Tymczasem jeszcze do końca maja w Urzędzie Miejskim w Bieruniu będzie można zwiedzać wystawę dotyczącą koła. Ekspozycja przedstawia m.in. jego historię mającą swój początek już w 1932 r., relacje z organizowanych wystaw i uroczystości oraz wiele cennych informacji na temat pszczelarstwa. – Odwiedzając wystawę dowiemy się też sporo o samych pszczołach, ich codziennym życiu oraz cechach anatomicznych – zachęcają organizatorzy. – Wystawa zawiera informacje o mnogich właściwościach miodu, który oprócz atutów smakowych, posiada wiele cech leczniczych. Warto więc kupować miód. Tak właśnie ratujemy pszczoły – jedne z najbardziej pożytecznych owadów na świecie. r/RKP/UM Bieruń

Najlepsi szachiści trenują w Lędzinach W Radzionkowie w Ośrodku Sportu i Rekreacji odbył się VII Szachowy Turniej Miast i Gmin Województwa Śląskiego. Po raz pierwszy wzięła w nim udział drużyna Miejskiego Ośrodka Kultury w Lędzinach o id razy zajęła pierwsze miejsce! Mistrzowie z Lędzin wystąpili w składzie: Dawid Gondzik, Bogusław Gondzik, Rafał Liszka, Jakub Wanot. Dziewiąte miejsce wywalczyła natomiast druga drużyna MOK występująca w składzie: Tomasz Kołakowski, Mateusz Pudzianowski, Szymon Freitag, Agata Arendarska.

CMYK

erstwa Polskiego dla każdego wuje do rozwoju w wielu obszarach życia. Kiedy jakiś rodzice pytają mnie, dlaczego warto aby jego dziecko zostało harcerzem, przytaczam fragment artykułu z magazynu harcerskiego „Na Tropie”: A po tych wszystkich harcerskich emocjonujących latach, gdy Twoje dziecko pewnie nie będzie już z Tobą mieszkało, zdejmie ten mundurek, powiesi do szafy i możliwe, że już nigdy nie założy. Znajdzie sobie świetne studia, świetną pracę, świetnego męża lub świetną żonę. Tylko przyjaciół będzie miało tych samych. Twoje dziecko będzie zdolne, kulturalne, oczytane, będzie miało wyrobiony światopogląd i będzie Cię szanowało. Czy młodzież, tak jak niegdyś, garnie się jeszcze do tego rodzaju „instytucji”? – Wśród młodzieży jest zainteresowanie harcerstwem. Oczywiście nie jest ono tak duże jak 20 lat temu. Nadal jednak perspektywa przygody w mundurze i doświadczenia harcerskiej wspólnoty jest atrakcyjna dla wielu młodych ludzi.

Jaki plany na wakacje? – Wakacje. Wakacje oczywiście obóz. W tym roku nad morzem na stanicy Hufca Lębork w Szklanej Hucie.

Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał Łukasz Razowski

Nie dogadali się Pracownicy Fiata nadal będą walczyć o podwyżki. Niezwłoczne wprowadzenie zbiorowej podwyżka płac w równej wysokości dla całej załogi FCA Poland pozostaje najważniejszą kwestią wymagającą rozwiązania – zaznaczają związkowcy z tyskiego Fiata. Podkreślają, że w zakładzie od czterech lat nie było podwyżki stawek i tym samym tylko za sprawą inflacji realne zarobki spadły o ponad 9,1 proc. Na początku miało dojść do negocjacji generalnych jednak rozmowy płacowe w FCA Poland nie przyniosły porozumienia. – Niestety nie padły żadne propozycje konkretnych rozwiązań, które pracownicy byliby w stanie zaakcepto-

wać – podkreśla Wanda Stróżyk, przewodnicząca NSZZ Solidarność FAP. Przedstawiciele turyńskiego zarządu FCA przedstawili prezentację zasad premiowania stosowaną we włoskich zakładach. – Dla nas najważniejszy jest wzrost płac, o premiach chętnie porozmawiamy, ale wtedy gdy ten podstawowy postulat zostanie zrealizowany – podkreśla Wanda Stróżyk. Decyzja turyńskich władz o przekazaniu podjęcia decyzji w sprawie podwyżki wynagrodzeń w zakładzie zarządowi FCA Poland oznacza, że kolejne rozmowy placowe prowadzone będą już wyłącznie w polskim gronie. Ich termin nie został jeszcze ustalony. Opr.r

3

4

www.glos24.pl

Maj 2015 • Nr 5

INFORMACJE

Gimnazjalis czas na wybór

To już naprawdę ostatni dzwonek dla gimnazjalistów. 21 kwietnia przystąpili do egza następnie będą musieli podjąć ostateczną decyzję co do wyboru szkoł

Zapewne, jak co roku, większość będzie zainteresowana kontynuowaniem nauki w liceach ogólnokształcących. Nie zapominajmy jednak również o atutach oferty edukacyjnej techników i zasadniczych szkół zawodowych. Mamy jeszcze chwilę czasu – przemyślmy zatem swój wybór! Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że wybór szkoły ponadgimnazjalnej, chociaż w pewnym stopniu, powinien być samodzielną decyzją młodego człowieka. Absolwent gimnazjum to nastolatek, który zdaje już sobie sprawę z tego co jest mu bliskie, a co nigdy nie znajdzie się w obszarze jego zainteresowań czy możliwości.

Wybór szkoły ponadgimnazjalnej musi więc być wypadkową kilku czynników – zainteresowań, talentu i szans na znalezienie pracy. Nawet najlepiej rokujący (pod względem zatrudnienia i atrakcyjności finansowej) kierunek kształcenia może okazać się nie do końca dobrym wyborem, jeśli będziemy w przyszłości wykonywać zawód, który tak naprawdę jest nam obcy. Z drugiej strony konieczne jest weryfikowanie swoich planów edukacyjno-zawodowych ze względu na rzeczywiste potrzeby gospodarki i rynku pracy. Pamiętajmy też, że polski system edukacji jest na tyle elastyczny, że właściwie przed nikim nie zamyka drzwi do dalszego kształcenia i uzyskiwania nowych kwalifikacji, dlatego choć wybór szkoły ponadgimnazjalnej może bardzo ułatwić życie i warto dzięki temu zoptymalizować swoje szanse na zdobycie atrakcyjnej pracy, to ewentualne pomyłki na tym etapie można jeszcze w różny sposób skorygować.

Zatem z optymizmem podejdźmy do tematu i może jeszcze raz przemyślmy swoją decyzję? Kształcenie ogólne czy zawodowe? Planujesz studia wyższe? W takim przypadku najrozsądniejszym wyjściem będzie wybór liceum ogólnokształcącego albo technikum.

Zdecydowana większość absolwentów liceów kontynuuje naukę na poziomie wyższym, szkoły te dobrze przygotowują do podjęcia studiów. Czym więc różni się wykształcenie średnie zdobyte podczas nauki w liceum od tego, którym legitymują się absolwenci techników? Oczywiście ci drudzy (po pozytywnym zaliczeniu egzaminów zawodowych) otrzymują również tytuł technika, co oznacza, że mogą zaraz po ukończeniu szkoły rozpocząć pracę w wyuczonym zawodzie.

I tu jeszcze raz warto przypomnieć o elastyczności systemu edukacyjnego. Tytuł technika (w wielu różnych zawodach) można także otrzymać po zakończeniu edukacji w szkołach policealnych.

Ta cecha współczesnej edukacji jest szczególnie cenna i warto zrobić wszystko, żeby dostosować kształcenie do realiów rynku pracy. Wszyscy wiemy, że dziś nadal wiele jest pod tym względem do zrobienia. Mimo różnych szans (uzyskiwania kwalifikacji i przekwalifikowywania się) nadal istnieje duża rozbieżność między ofertą

programową szkół i wymogami pracodawców.

Tę lukę widać szczególnie na poziomie kształcenia zawodowego. Problem zaczyna się już przy samym wyborze kierunku kształcenia. Do niedawna marginalizowano znaczenie szkół zawodowych, tymczasem okazuje się, że rynek coraz bardziej potrzebuje np. wykwalifikowanych robotników i innych specjalistów. Mogą oni liczyć nie tylko na zatrudnienie, ale również coraz lepsze warunki finansowe. Jeśli chcemy się szybciej usamodzielnić, a jednocześnie mamy ambicje i planujemy dalsze kształcenie – nic nie stoi na przeszkodzie, żeby najpierw zdobyć konkretny zawód, a później kontynuować naukę, również do poziomu uniwersyteckiego. Każdy wybór niesie ze sobą konsekwencje… przede wszystkim dla nas samych, dlatego podejmując decyzję co do swojej edukacyjnej (i zawodowej) przyszłości, kierujmy się głównie swoimi celami, niekoniecznie wyborami przyjaciół czy nawet ambicjami rodziców. Szkoły ponadgimnazjalne - przegląd Licea Od roku szkolnego 2012/2013 uczniowie zainteresowani nauką w liceum mogą wybierać tylko licea ogólnokształcące. Wcześniej możliwe było kontynuowanie nauki na poziomie ponadgimnazjalnym również w liceach profilowanych.

Licea ogólnokształcące pozwalają zdobyć szeroką wiedzę z różnych dziedzin, w ramach trzyletniego cyklu kształcenia. Dzięki rozszerzonym programom nauczania (wybranych przedmiotów) uczniowie mogą rozwijać swoje umiejętności i kompetencje, co pozwala im się lepiej przygotować do nauki na poziomie wyższym.

Po ukończeniu nauki w liceum absolwenci przystępują do egzaminu maturalnego. Matura to nie tylko język polski, matematyka i język obcy. Aby dostać się na wymarzone studia, trzeba zdać przedmioty dodatkowe, których nauka też pochłania dużo czasu. Zwłaszcza, że od 2015 roku każdy z maturzystów będzie musiał zdać co najmniej jeden przedmiot na poziomie rozszerzonym. Pozytywny wynik i uzyskanie odpowiedniej liczby punktów to przepustka na wyższą uczelnię. Technika Nauka w technikum trwa o rok dłużej niż w liceum. Technika z roku na rok zyskują na popularności (choć nadal przegrywają konkurencję z liceami ogólnokształcącymi). Młodzież coraz częściej decyduje się jednak na wybór tej opcji kształcenia na poziomie średnim doceniając dodatkowe możliwości, czyli uzyskanie kwalifikacji zawodowych. Technika oferują coraz więcej nowych kierunków kształcenia – uczniowie zdobywają zarówno wiedzę ogólną, jak i związaną z wybranym zawodem.

Jeszcze w trakcje trwania nauki uczniowie zdają egzamin potwierdzający kwalifikacje w za-

www.glos24.pl

sto, szkoły

Nr 5 • Maj 2015

5

INFORMACJE

CMYK

aminów kończących ten etap edukacji, ły ponadgimnazjalnej.

wodzie, zwany również egzaminem zawodowym, który jest formą oceny poziomu opanowania przez zdającego wiedzy i umiejętności z zakresu danej kwalifikacji wyodrębnionej w zawodzie, ustalonych w podstawie programowej kształcenia w zawodach. Egzamin zawodowy jest egzaminem zewnętrznym. Umożliwia uzyskanie porównywalnej i obiektywnej oceny poziomu osiągnięć zdającego poprzez zastosowanie jednolitych wymagań, kryteriów oceniania i zasad przeprowadzania egzaminu, opracowanych przez instytucje zewnętrzne, funkcjonujące niezależnie od systemu kształcenia. A po ukończeniu szkoły na absolwentów techników czeka egzamin maturalny.

Wielu po zdaniu egzaminu dojrzałości Zasadnicze szkoły zawodowe decyduje się kontynuować naukę na pozioNauka w szkołach tego typu trwa trzy lata. Programy nauczania w mie wyższym (głównie na politechnikach).

szkołach zawodowych skupiają się na umiejętnościach stricte zawodowych i praktycznych (to różni je od techników, które kształcą również na poziomie średnim ogólnym).

naukę na poziomie średnim w liceach dla dorosłych, a później również w szkołach policealnych czy na studiach wyższych.

Absolwenci mogą kontynuować

Jolanta Węgrzyn

Umiejętności nabywane przez uczniów ZSZ są obecnie coraz bardziej cenione na rynku, który odczuwa brak wykwalifikowanych fachowców, jeśli więc myślimy o jak najszybszym zdobyciu zatrudnienia, być może najlepszym wyborem będzie właśnie zasadnicza szkoła zawodowa.

Nadal masz wątpliwości i nie do końca wiesz co zrobić? Warto zwrócić się o pomoc do doradcy zawodowego, cenne mogą się także okazać wskazówki, które znajdziemy w popularnych serwisach internetowych – m.in. www.katalogzawodow.pl i www.edubaza.pl.

6

www.glos24.pl

Maj 2015 • Nr 5

INFORMACJE GMINA CHEŁM ŚLĄSKI

Wielkie żeglarskie święto Emocje na wodzie, lądzie i ... w telewizji – Yacht Club OPTY w Chełmie Śląskim zaprasza!

BIEF LFO 2015 164X164 MM.indd 1

07.05.2015 14:58

GMINA BOJSZOWY

Bojszowy w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej Mieszkańcy gminy chętnie odpowiedzieli na apel. Pięćdziesiąt pięć tomów bojszowskich kronik, w sumie kilkanaście tysięcy stron. Dr Grzegorz Sztoler przyznaje, że nikt nie spodziewał się takiego odzewu na apel. – Bojszowskie kroniki pojechały

16 kwietnia do Katowic, do Biblioteki Śląskiej, do pracowni digitalizacyjnej Śląskiej Biblioteki Cyfrowej. Tam zostaną zeskanowane. Potrwa to co najmniej kilka miesięcy – zaznacza. – Po zeskanowaniu wszystkie oryginały kronik zostaną zwrócone właścicielom, a ich cyfrowe kopie znajdą się w

To będzie wielkie, żeglarskie święto. Już 30 i 31 maja nad Zalewem Imielińskim (Dziećkowice II) w Chełmie Śląskim odbędą się Ogólnopolskie Regaty o Puchar Yacht Clubu OPTY w klasie Omega. Zawody będą zaliczane są do klasyfikacji Pucharu Polski. W ośrodku żeglarskim trwają ostatnie przygotowania do imprezy, bo regatowe zmagania to nie jedyna atrakcja, która czeka na żeglarzy, którzy przyjadą na Śląsk z całej Polski. – Organizacja regat to dla nas duże wyróżnienie i zawsze zabiegamy, by czas spędzony w naszym regionie i w naszym klubie na długo zapadł w pamięć wszystkim gościom. Dlatego na żeglarzy, którzy przyjadą do nas czeka nie tylko piękny, 750-cio hektarowy zalew, na którym panują doskonałe warunki do uprawiania żeglarstwa oraz cenne nagrody dla zwycięzców, ale też bogaty program artystyczny – zapewnia Bogdan Jankowski, komandor Yacht Clubu OPTY. – Organizacja tak dużej imprezy nie była by możliwa gdyby nie pomoc gmin, nad brzegami których leży zalew czyli Chełmu Śląskiego i Imielina oraz sponsorów, którzy wspierają nasze działania – dodaje Jankowski. Wieczorem, pierwszego dnia regat odbędzie się koncert muzyki szantowej w wykonaniu zespołu „Sąsiedzi”.

Po nim na scenę wyjdą muzycy formacji „Na luzie”, którzy będą bawić żeglarzy, grając największe przeboje polskiej i zagranicznej muzyki rozrywkowej. Gratka czeka też na kibiców i sympatyków tej dyscypliny sportu w całej Polsce. Po raz pierwszy zawody zaliczanych do Pucharu Polski w Klasie Omega będzie można oglądać „na żywo” w telewizji TVS nadającej na wszystkich platformach satelitarnych. W sobotę 30 maja zaplanowano 5 relacji telewizyjnych o godzinie: 9:50, 11:00, 13:50, 18:00 i 20:20. Patronat nad regatami objął Marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa. Partnerami wydarzenia są Miasto Imielin i Gmina Chełm Śląski.

ŚBC i naszym Urzędzie Gminy. Zarówno organizatorów akcji jak i pracowników Biblioteki Śląskiej pozytywnie zaskoczyło bogactwo materiału źródłowego. Bojszowy są aktywne w wirtualnej książnicy (www.sbc.org.pl). Znajduje się tu m. in. 40-kilkutomowe dzieło Romana Horsta.

bieruńsko - lędziński

Głos Bieruńsko-Lędziński Miesięcznik regionalny. Wydawca: ABW Graf Group s.c.

www.glos24.pl

ul. Romanowicza 4, 30-702 Kraków.

Głos Bieruńsko-Lędziński Miesięcznik regionalny www.glos24.pl Redakcja: tel./fax: 012 262 95 56 e-mail: [email protected] Dział reklamy - zgłoszenia: tel. 692 428 212 tel./fax: 012 262 95 56 e-mail: [email protected] Druk: Drukarnia Kraków www.drukarniakrakow.pl

Redaktor naczelny: Tomasz Stępień. Druk: Drukarnia Kraków, Adres redakcji: Głos Bieruńsko-Lędziński, ul. Romanowicza 4, 30-702 Kraków. Redakcja: tel./fax: 012 269 90 30, e-mail: [email protected], www.b-l.glos24.pl Dział reklamy: tel. 692 428 212, tel./fax: 12 269 90 30, e-mail: [email protected]

Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, oraz zastrzega prawo do ich przeredagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione.

CMYK

www.glos24.pl

Nr 5 • Maj 2015

7

INFORMACJE

ZDROWIE

Tarczyca – narząd tajemniczy (cz. 5)

Scyntygrafia tarczycy - czy należy się jej bać? W poprzednich odcinkach opisujących choroby tarczycy przedstawiłem pokrótce budowę i funkcje tego gruczołu, podstawowe objawy chorobowe oraz badania krwi, które powinno się wykonać podejrzewając jej złe funkcjonowanie. Opisałem również rolę badania ultrasonograficznego, które zwykle stanowi wstęp do wykonania biopsji. Doświadczony endokrynolog, znając histopatologiczny wynik biopsji, znając całą historię choroby pacjenta, wyniki jego badań hormonalnych, a także leki, które pacjent stosuje, podejmuje decyzję o dalszym, leczniczym postępowaniu. A w zanadrzu ma możliwość skierowania pacjenta do kolejnych etapów diagnostyczno-terapeutycznych, takich jak scyntygrafia tarczycy, terapia radiojodem oraz zabieg chirurgiczny. W dzisiejszym odcinku felietonu spróbuję przybliżyć zasady i mechanizmy działania pierwszego badania, czyli scyntygrafii tarczycy. Badanie izotopowe tarczycy, czyli właśnie scyntygrafia, służy specjaliście do oceny zarówno jej wielkości, kształtu, obecności tzw. odszczepów pozagruczołowych, jak również ewentualnych ognisk przerzutów nowotworowych. Jednak metoda ta, ze względu na jej niewielką graficzną rozdziel-

gdzie spotkasz

bieruńsko - lędziński

BIERUŃ • Lewiatan, ul. Granitowa 16 obok kopalni • sklep ABC, ul. Oświęcimska 401 • Myjnia Samochodowa, obok „Wash and Go”, ul. Oświęcimska 430 • Bieruń, Rynek 9 stolik na półpiętrze (siedziba kilku firm)

czość obrazu pokazuje wymienione cechy z niezbyt staranną dokładnością, znacznie gorszą, niż np. badanie USG. Ale scyntygrafia ma inną cechę diagnostyczną, niespotykaną w metodach opisywanych w poprzednich publikacjach. Informuje ona bowiem lekarza o funkcji gruczołu, o czynności, czyli o tym, z jaką właściwie intensywnością jest w stanie pracować. To badanie pokazuje dokładnie, czy choroba tarczycy polega na jej nadczynności bądź niedoczynności oraz jakich fragmentów gruczołu to zaburzenie dotyka. Aby wykonać badanie scyntygraficzne zawsze wcześniej należy oznaczyć we krwi poziomy hormonów związanych z jej funkcją, wykonać badanie USG i najczęściej również biopsję tarczycy. Samo przygotowanie do badania nie jest wyszukane. Zwykle nie trzeba być na czczo, trzeba natomiast zgłosić się do pracowni izotopowej i zarezerwować sobie trochę wolnego czasu. Należy również poinformować badającego lekarza o lekach, które aktualnie przyjmujemy (również o suplementach diety, preparatach wielowitaminowych, tranie) oraz czy w ostatnim czasie nie mieliśmy przypadkiem radiologicznego badania z wykorzystaniem kontrastu (np. urografia,

• Bank Spółdzielczy, Rynek 18 • Bank Spółdzielczy, Turystyczna 1 • Pasaż Spectra, ul. Chemików 3 LĘDZINY • NFZ Goławiec, Goławiecka 40 • Sklep Ogólnospożywczy, Lędzińska 161 • Sklep Netto, Lędzińska 16 • Spółdzielnia Jedność „Delikatesy”, Hołdunowska 9 • Bank Spółdzielczy, Lędzińska 14

koronarografia, tomografia). Jest to o tyle ważne, że w szczególnych przypadkach badanie scyntygraficzne trzeba będzie odroczyć na później. Jeśli jesteśmy w ciąży, co dotyczy kobiet, to również badający doktor powinien o tym wiedzieć (w stanie błogosławionym badania tego nie wykonuje się). W pracowni, na podstawie dostarczonych badań dodatkowych lekarz ustala dawkę radioizotopu, a następnie podaje ją drogą doustną lub dożylną. Podawany środek to jod lub technet, czyli pierwiastki występujące w przyrodzie, jednak odpowiednio wcześniej poddawane są one specjalistycznej obróbce, co czyni z nich właśnie izotopy promieniotwórcze. Brzmi to dość groźnie, ale tylko z nazwy. Owe izotopy wyłapywane są przede wszystkim przez tkanki tarczycy i właśnie w niej lokalizują się w najwyższych stężeniach. Izotopy te wytwarzają pewien rodzaj promieniowania, który jednak za względu na swe niewielkie natężenie i niewielki zasięg w żaden sposób nie wpływa na jakiekolwiek tkanki i narządy ludzkiego organizmu. Zatem o żadnej chorobie popromiennej nigdy nie może być mowy. W setkach badań klinicznych prowadzonych od ponad pół wieku (tak długo metoda ta jest na świecie stosowa-

BOJSZOWY • Bank Spółdzielczy, ul. Szczęsna 5 • Rabat Sklep Spożywczy, ul. Gaikowa 41 IMIELIN • Jagoda Śruby, ul. Turystyczna 13 • Delikatesy Centrum, ul. Karola Miarki 3 • Rogal Pieczywo, ul. Apteczna 2 • Karpiński Sklep Spożywczy, ul. Nowozachęty 10 • PSB Rampa, ul. Hallera 64

na) nie udowodniono złego wpływu tych promieni na organizm ludzki, przynajmniej w takich ilościach, które stosowane są w opisywanej metodzie. Powoduje to, że badanie może być wielokrotnie powtarzane, jak również, gdy jego wynik jest niezbędny, może być wykonywane u dzieci. Co jednak najciekawsze, owe promieniowanie może zostać zarejestrowane przez superczułą kamerę (tzw. gamma-kamerę, nazwa pochodzi od rejestrowanych promieni gamma), która przesuwając się nad naszą tarczycą rejestruje miejsca oraz ilości (natężenia) promieniowania w określonych, podejrzanych o chorobę obszarach gruczołu. Musimy wtedy leżeć około 10 min w całkowitym bezruchu. Dane z kamery przesyłane są do komputera, analizowane, a następnie uzyskuje się kolorowy wydruk, na którym doświadczony lekarz

widzi rodzaj patologii, która nas dotknęła. Analizuje wielkość oraz położenie gruczołu (np. obecność tzw. wola zamostkowego lub obecność pozostałości tarczycy po jej uprzednim usunięciu), obecność „guzków” oraz ich wielkość, ale przede wszystkim ocenia, czy opisane zmiany wyłapują podany izotop bardziej czy mniej (czy są bardziej „ciepłe”, „gorące”, czy bardziej „zimne” lub obojętne, czyli takie same jak reszta gruczołu). Nie chodzi oczywiście o ich temperaturę w sensie dosłownym. I co dalej? Dalej endokrynolog na podstawie scyntygraficznej fotografii tarczycy decyduje, czy pacjenta należy skierować na terapię tzw. radiojodem, czy może „pod nóż”. Ale o tym już w następnej części artykułu. dr hab. n. med. Krzysztof Łabuzek

Dr hab. n. med. Krzysztof Łabuzek jest diabetologiem, internistą, farmakologiem klinicznym oraz docentem w Klinice Chorób Wewnętrznych i Farmakologii Klinicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego oraz w Przyklinicznej Poradni Leczenia Chorób Metabolicznych tejże kliniki. Realizuje także specjalizację z endokrynologii. Jest również wieloletnim nauczycielem akademickim, naukowcem, popularyzatorem nauki oraz właścicielem prywatnego gabinetu lekarskiego w Jaworznie przy Dr hab. n. med. ulicy Krakusa 1. Krzysztof Łabuzek Od niedawna przyjmuje także w Centrum Promocji Zdrowia w Jaworznie, przy ul. Paderewskiego 43 (tel. 32 752 24 64); w poradni diabetologicznej, poradni chorób metabolicznych oraz komercyjnie jako endokr ynolog. Kontakt z Panem Docentem możliwy jest poprzez stronę internetową www.labuzek.com lub pod numerem telefonu 32 700 38 87.

8

Maj 2015 • Nr 5

www.glos24.pl

REKLAMA

reklama w GŁOSIE

bieruńsko - lędziński

BIERUŃSKO-LĘDZIŃSKIM

jest skuteczna i niedroga zadzwoń: 692 428 212 www.glos24.pl e-mail: [email protected]

www.glos24.pl