Laureat: Nagrody Nobla’80 Nagrody NIKE’98
Nadchodzi dla Miłosza czas przełomowy – zmierzenie się ze sławą i popularnością.
Milczenie krytyki polskiej na temat Miłosza ; nieśmiałe upominanie się o jego miejsce. Czytelnicy byli skazani na niewiedzę. Naród uczynił z niego autorytet, który wykorzystywano w politycznych dysputach. Miłosz musiał zmierzyć się z rolą narodowego wieszcza.
Stanął w rzędzie obok Lecha Wałęsy i Jana Pawła II. Nagroda Nobla utorowała Miłoszowi drogę do polskiego czytelnika. Światowe uznanie dla dzieł Miłosza zamyka usta cenzurze.
10 grudnia 1980 roku – ponad 30 lat temu jako trzeci Polak z kolei, po Henryku Sienkiewiczu i Władysławie Reymoncie, Literacką Nagrodę Nobla odebrał Czesław Miłosz. W uzasadnieniu jury napisano, że polski poeta dostał nagrodę za bezkompromisową wnikliwość w ujawnianiu zagrożenia człowieka w świecie pełnym gwałtownych konfliktów.
• uzasadnienie przyznania Nagrody Nobla wręcza zawsze Król Szwecji • odczytuje je Przewodniczący Szwedzkiego Komitetu Noblowskiego
Miłosz jak widać nie przywiązywał zbytniej wagi do otrzymanej Nagrody...
A tak, sam Miłosz po latach opisywał tę chwilę w Autoportrecie przekornym: „Kiedy dostałem Nagrodę Nobla, to już całkowicie straciłem kontrolę i tylko włosy wydzierałem z głowy dowiadując się, kim jestem w oczach innych. Zawsze uważałem siebie, na przykład, za poetę dość hermetycznego, dla pewnej nielicznej publiczności. I co się dzieje, kiedy tego rodzaju poeta staje się sławny, głośny, kiedy staje się kimś w rodzaju Jana Kiepury, tenora, albo gwiazdy futbolu? Naturalnie, powstaje jakieś zasadnicze nieporozumienie”
Fragment wypowiedzi Jana Błońskiego o nagrodzie Nobla dla Czesława Miłosza „Nagroda Nobla dla Czesława Miłosza jest nie tylko nagrodą talentu. Jest także nagrodą wytrwałości i wierności wewnętrznemu głosowi, który prowadził go przez zasadzki historii i zawikłanie osobistych doświadczeń. Zdania Miłosza są jasne, ale poezja ciemna, splątana w swoim bogactwie.”
Nagroda NIKE’98 przyznawana corocznie za najlepszą książkę roku Miłosz jej laureatem za sprawą zbioru myśli i wierszy „Piesek przydrożny” wśród laureatów tej nagrody pojawiają się też takie nazwiska jak: Olga Tokarczuk, Wiesław Myśliwski, Tadeusz Różewicz i Stanisław Barańczak
„Ja Kubuś Puchatek, nagle muszę rozmyślać o sprawach za trudnych dla mego małego rozumku. Nigdy nie zastanawiałem się nad tym, co tam jest za naszym ogrodem, w którym zamieszkaliśmy ja, Prosiaczek, Królik i Kłapouchy z naszym przyjacielem Krzysiem. To znaczy my mieszkamy tutaj dalej i nic się nie zmieniło, i właśnie zjadłem z baryłeczki miodu moje małe co nieco, tylko Krzyś odszedł na chwilę. Sowa Przemądrzała mówi, że zaraz za naszym ogrodem zaczyna się Czas, a to jest taka studnia strasznie głęboka, w którą kiedy tylko ktoś wpadnie, leci i leci w dół, aż nie wiadomo, co się z nim potem dzieje. Martwiłem się trochę o Krzysia, żeby tam nie wpadł, ale wrócił i wtedy zapytałem go o tę studnię.
• odejście Krzysia z ogrodu - wejście w życie realne • tułaczka- utrata kontaktu z dzieciństwem, dorastanie • Śmierć- powrót do ogrodu
Salvador Dali Uporczywość pamięci
Jerzy Illg „Piesek przydrożny” stanie się nazwą nowego gatunku literackiego: „pieska przydrożnego” właśnie.
Aneta Górnicka-Boratyńska Próbując określić przynależność gatunkową zbioru zauważa: „Piesek przydrożny” swoją formą najbardziej przypomina silva rerum, przywoływane niejednokrotnie przez Miłosza szlacheckie księgi domowe, w których obok wydarzeń rodzinnych notowano przepisy kulinarne, anegdoty i sentencje. (…) Różnorodne okruchy, z jakich został zrobiony „Piesek przydrożny”, stanowią właśnie kolejną próbę znalezienia zapisu najbardziej przystawalnego do fragmentarycznej przecież - tkanki rzeczywistości i pamięci ludzkiej”.