ARTUR LIWISKI POLSKA NIEPODLEGA ^ \W. l[t""^ WYDAWNICTWO M. ARCTA W WARSZAWIE POZHA PLAC WOLNOCI 7

.co / ARTUR LIWISKI POLSKA NIEPODLEGA ^ \W l[T""^ 19 10 WYDAWNICTWO M. ARCTA POZHA — PLAC WOLNOCI W WARSZAWIE 7. POLSKA NIEPODLEGA. AI^Tr...
Author: Klaudia Janicka
10 downloads 3 Views 13MB Size
.co

/

ARTUR LIWISKI

POLSKA NIEPODLEGA ^

\W

l[T""^

19 10 WYDAWNICTWO M. ARCTA POZHA — PLAC WOLNOCI

W

WARSZAWIE 7.

POLSKA NIEPODLEGA.

AI^Trn

LIWISKI

POLSKA N1EIH)DLKGLA Ol^OWlADANIA Z DZIEJÓW POLSKI

Z 12

REPRODUKCYAMl OBRAZÓW JANA MATEJKI.

O H >-

9

O Z,

> 5 o O H yi — (

en •
duszy i



ze ywi

zmarych |M»ganiy garnki, napenione jadem

-kadali wiani)

w

d«»

(Ma zmarych, ("iaa

urny.

i

a procjiy

palili,

je

pi. «U-

i

za hnmi si

napaci, pozost.i wiano przy urnie miecz, oszczep lub dride. w guchyci) w gbiach wód Wyobraano te sobie,

razie

e

lenych

'Stt^pach

ludziom, lub ezyluijtp'e

tych wyolirae,

i

swoje siedliska

maj;!

wyrzdzi

tylk«>. aliy

owych paacach ponad temu. kto

Wisy

w

kryszta-

wszelki dziw pikne, lecz- zdradliwe ru-

bkay

noc zbdzi

na swoje ofiaiy

mieszkay

jezior

i

)»rzyjaznrt

im krzywd*-. Wedu*;;

w odmtach wodnyci czatoway

'•krutne topielice, a na dnie rzek

saki. Po lasaci

róne duchy,

sic i

dziwoony, wilkoaki,

dowiadczy

na

soliie ich

biesy, a biada

okrojmej mocy.

riemiona poszczególne, zamieszkujce o raz groziy niszczcym zalewem. Przedzielona na poudniu, jakby waem obronnym, acuchami górskimi od Wgier, i

wischodni,

W

i

i

w

naturalnem

deniu

do obrony swojego

istnienia,

pragna

za-

bezpieczy przynajmniej pónocne granice przez otworzenie sobie przystpu do morza. Ale i w tern deniu napotykaa na olbrzymie tmdnoci ze strony pogaskich Pomorzan dzikich Prusaków. Niedo na tem. I inni ssiedzi, jak Czesi. Wgrzy. Litwini, wiedli czste a krwawe z Polakami spory, a jeden naród godzi na wolno drugiego, wic coraz zacitsze walki toczyy si midzy ssiadami. I szy. w bój morderczy narody, ogniem elazem pustoszc swoje sadyby, obracajc w ruin wsie, sioa grody. Pracy nad podniesieniem poziomu cywilizacyi i kultury, i ksztatowaniu si stosunków wewntrznych, mudnym codziennym zabiegom o byt i ycie towarzyszy przez dugie wieki zoi

e

i

wrogi szczk broni.

I przez dugie wieki miecz pisa dzieje ludzkie, owietlay. je dymach wojny hartokurzawie bojowej, w ogniach way si narody walk nieustann zdobyway soI)ie prawo d.» samoistnego ycia i do droszej nad ycie wolnoci rodzimego kraju. I naróil nasz o sw wolno zmuszony by toczy nie

a

uny poarów

W

i

i

w

naszych dziejach pracy nad cywilizacj^ i kultur Avysikoni myli i ducha najtszych w narodzie jednostek towarzyszyy mordercze z ssiadami walki. I nasze dzieje wyustamie wojny.

I

penia chrzst ora, wykuwa

miecz,

uyniaa

krew

najlepszycli

synów Ojczyzny. Czas

zatar

krwaAve

kurhany, zoiiszczy lady

i

wiele

szlaki

Idsk

i

przeszoci,

spustosze, rozwali

widomych zabytków dawnej chway

i

mogiy

rozwia

w

gruzy

dawnego blasku,

wTaz z postpem cywilizacyi i kultury zmienia nieustannie formy ycia, w^spóycia i walki. Ale z dziejami tej przeszoci nieodcznie zwdzana jest teraniejszo, piastujca w swem onie zagadk przyszoci. Wola ludzka tworzya history: poznawanie historyi jest zarazem poznaw^aniem woli, która ksztatuje losy a

narodów.

co

o Xl

cc

I;

Mli:S/KA

l'()I.SKA ^ió(J

przeiiaoistych borów, cig^iKuych

iywanii iia dwoodpiera napady Czechów waJczye z wielkim k!>i«;i'iem kijowskim WlodziuiierztMn o ziemie, leee za San»*iii. tzyli i» tak /.wam* aiiiaA

sit;

rze cesarskuM. Mii>ial t»» Mii^^zko

i

(

zorn i

i

oltroMim

rrk

wyelunlzi

z pitjjtrzryrji

nW wkoo trndnohci

nieltfzpieczenlw.

To mierci Mieszka synowie jejri po«lzielili sit; 1'olsk. Ale z nich. Bolesaw, zwany Ciirobrym (0U2 W'27)). wypdzi Ijraci z kraju i. uj:|w>zy w krzepkie a pewne siehie donie ster pastwa, rozpocz rzdy, nacechowane ogromn przezorn koronacyi.

l!(»lt->ia\va

przypasywano pó-

wszyscy ziemi polskiej mieszkaiiey. On saan by najwyszym sdzi, sam rozdawa urzdy i ziemi, sam, jako i ojciec jegOj Mieszko, wypowiada wojny i zawiera pokój. .si

bya na okrgi, zwane póniej zarzdzane przez wyszego urzdnika, czyli kaszKasztelan dowodzi zaog grodu, pobiera daniny, gro-

Polska Bolesawa podzielona kasztelaniami, a telana.

madzi w spichlerzach zboe i w zastpstwie króla sprawowa sdy. Najwyszym urzdnikiem pastwowym by wojewoda, na czele kancelaryi sta kanclerz, skarbcem zarzdza skarbnik, owiectwem owczy, stolnik dba o stó panujcego i jego dworu, czenik opiekowa si piwnic, miecznik nosi przed królem miecz, a chorgiew chory.





e

Za panowania Chrobrego wadza rodów, mimo poszczeczonkowie pamitaj o wzach rodzinnych, wygasa doszcztnie, wiece nie odgrywaj ju roli, natomiast dochodzi do znaczenia i wpywów duchowiestwo, monowadztwo, rycerstwo. Przybywaj do Polski zakonnicy, si klasztory. Ju za ]\lieszka zaoone zostao pierwsze biskupstwo w Poznaniu. Po góhii

mmo

wizycie Ottona

biskupstwo

w

w

Bolesaw

zaoy

nowe biskupstwa

trzy

Gnienie, przez co sprawy

Kocioa

i

arcy-

katolickiego

wydar z pod wpywu Niemiec. Nadto ufundowa klaszBenedyktynów na ysej Górze, w Midzyrzeczu i w Tycu, Ludno niechtnie witaa zmiany w ustroju pastwowjan, tsknia do dawnych wierze i dawnych obrzdków pogaskich, ale, utrzymywana w posuszestwie elazn Bolesawa, olniona jego potg, blaskiem i zwycistwami, komie poddawaa si wydawaPolsce

tory

rk

nym

przez niego rozkazom.

wspomnienia

niedawnej

Jednake

przeszoci.

w gbiach

dusz ludu

Duchowiestwo,

yy

przybye

zachodu, obce ludnoci obyczajami i mow, z wielkim trudem szerzyo chrzecijanizm. Potajemnie lud czci swych pogaskici: bogów i tskni do dawnych swobód i dawnej równoci. z

Bolesaw potnie wspiera duchowiestwo, które te coraz Aviksz odgrywao rol. Ze wzgldu na cige wojny dochodzili do znaczenia i czonkowie druyny rycerskiej. Wiksze jeszcze wpywy posiadali potomkowie dawnych rodów ksicych. Byli to moni panowie, pamitajcy o swojem pochodzeniu. Nie mogc mierzy si z potg panujcego, skupiali si wkoo jego osoby, obejimowali znaczniejsze urzdy, a wynagradzani za wiern

sub 14

i

zasugi noAvemi przestrzeniami ziemi oraz jecami, po-

swoje liopwtwa, na wzór ry.yli nawet wasn si z>»rojn;{.

iuiia;ili iirzi^d/ali

Najnieszi'znn królem, rzuci na niejrt\Na

nictNM

iiail

\Vr}r«iU»ii

skiego. witoi>elka.

i

i

z

«i'-»arzcm

utwierdzi swoje zwierzch-

Wspomajjany przez

rlsk;{.

wpad

>i4 skoni go do ulegoci. Wic wysa do Bolesawa pismo cul niego, aby brata swego. Zbigniewa, dopuci do rzdów nad poow Polski, aby zgodzi si paci cesarstwu 300 grzywien daniny rocznej przysa 300 sw«/u'h rycerzy na w.-pomaganie zamierze zdobywczych cesarstwa. razie niespenienia tych grozi Polsce poog wojny zniszczeniem. Nie ustraszy si tej grojy jiewny siebie Krzywousty tak cesarzowi

sprzyniieraony czeskie

z

królem

w«;irierskiu)

e

pot;nie,

tak

i

i

i

i

i

da

i

W

da

i

i

odpisa:

w

..Jeli pienidzy naszych si domagasz oraz rycerzy polskich hodzie danniczym, mielibymy si, nie bronic wolnoci naszej,

mów

stawi czoo gotoprzyj na nowo z nim si królestwem podzieli jednowadnem, nie zniewoli nniie do tego adnej potgi j»rzemoc, chyba rodaków powszechna uchwaa... ki

«lo

cz(; krajów zaudrzaiiskich. ale utraci wpywy na Rusi, a ciio zwycisko walczy z Niemcami, nie umia wyzwoli si ostatecznie z pod przewajii nienneckiej nie rozkaza si ko ronowa. Pod koniec ycia wda si w nieszczliwa wojn na Wgrzech, poniós wiele klsk, skutkiem których' zmuszony l>y *omorze

i

i

uzna si

leimikiem cesarstwa.

lvrzywousty. podobnie jak

stwo za

swoj

wasno

cztereci

synów

:

i

jejro

przed

poprzednicy,

mierci

najstarszy z nich,

uwaa

Wadysaw,

i»an

pomidzy

podzieli je

otrzjaiia

lsk

(Togowem. Bolesaw dosta Mazowsze z miastami -iPoziemi Wielkopolsk z (Jnieznem Kujawy. Mieczysaw znaniem, a Henryk ziemi Sandomiersk z miastami Luldinem i Sandomierzem. Natomiast najmodszy z synów, maidetni podów-

Wrocawiem

i

i

i

czas

Kazimierz, nie otrzynuil od ojca uposaenia.

spraw, e podzia i)astwa na drobne ksistwa, z których kade rzdzone by miao przez innego ksicia, osabi si Polski. Wic stiira si zemu zaradzi

Bolesaw zdawa

sobie widocznie

przez rozporzdzenie, które najstarszenui ksiciu

dawao wadz zwierzchnicz nad

innymi

w

rodzinie od-

ksitami

i

przyzna-

wao tytu wielkiego ksicia. Dla wzmocnienia powagi wielkoksicej wyznaczy najstarszemu Wadysawowi ziemi krakowsk z sieradzk czyck, a caa ta i»oa kraju niei^odzielnie i

miaa przechodzi na nastpców Wadysawa. Za czasów Krzywoustego, mimo cigych wojen,

kwitn

kraj

bogactwem. chocia ..Kraina powiada Uall o 'olsce ówczesnej miso, ryb chleb i lesista wielce, obfituje atoli w zoto i srebro, i miód dostatecznie. Kraina to. w której zdrowe powietrze, yzjia rola, la^j nnodo|iyniiy. rylwia woda. Ititni wojacy, pracowici siewenilanie. konie wytrwae, robocze woy. mleczne krowy dostatkami

i





i

ste owce."

Wiadonu> równie,

wiodce

e

przez dzikie puszcze

wewntrz i

Ijagna.

kraju

e

istniay

ju w owe

ju

(7.:\Md'>-

23

-

wano mosty i sypano groble, e rozwija si handel z zagranic, a na yznej ziemi, obok anów przez kmieci uprawnych, widniay kwitnce ogrody i sady. Coraz energiczniej osuszano odwieczne moczary i trzebiono nieprzystpne knieje. Przepotne dby, rozoyste graby, prastare modrzewie i buki paday pod ciosami siekier i coraz czciej na miejscu nieprzebytych puszcz trzsawisk wykwitay wsie, sioa, osady, wznosiy si klasztory warownie grody, strzelay w niebo wieyce kocioów. Cywili i zacya, której gównym rozsadnikiem byy klasztory, agodzia obyczaje. Rozpow^szechniaa si zwolna kultura zachodnia i wyrów^nywaa przeciwiestwa pomidzy zachodem a dzik przez dugie wieki krain polsk. Jednoczenie pomidzy poszczególnemi warstwami ludnoci coraz wyraniej ksztatuj si rónice, istaiiejce ju iia zachodzie. Obok panujcego, który rzdzi jeszcze samowadnie, wielkie wpywy zyskuj monowadcy. Zajmujc najwaniejsze urzdy i skupiajc av swych rkach coraz wiksze obszary ziemi, cigle zdaj do powikszenia swych wpywów i bogactw kosztem nowych ciarów, na kmieci nakadanych. Nieustanne wojny podnosz stale znaczenie rycerstwa, które równie otrzymuje ziemie od panujcego i wytwarza stan odrbny, wynoszcy si ponad i

roli lub zajt rzemiosami. Dla wyrónienia >i wikszego rycerze ci zbroje i tarcze ozdabiaj znakami i nadaj im nazwy, uywane podczas bitwj^, jako hasa, któremi zdawma nawoywali si w boju. Rycerstwo zwolna przeradza si

i

i

— 1140),

szy syn Krzywoustego.

Wadysaw

w swych rkach krajem, w obronie jego

zwierzchnictwo niepodzielne nad

skupi

pocza si

de

walka, a

II

ill:38

zapragn

caym

braci wy stajni wojewoda Wszebor. RozWadysaw, nie mogc znale dla swych

pomocy ksit ruskich i ceWdanie si obcych si do sporów wewntrznych miao najfatalniejsze nastpstwa: osabio jiowag Polski, a zarazem stao si przyczyn uszcz\iplenia jej granic. Za Bolesawa Kdzierzawego (114(5 1176) Niemcy podbili Sowiaszczyzn pónocno-zachodni, za midzy Odr a Elb, na ruinach siedzib sowiaskich, które zrównano z ziemi pod hasem walki z pogastwem, powstao nowe ksistwo niemieckie, od miasta oparcia

w

Polsce, korzysta z

sarza niemieckiego.



Braniboru margrafstwem Irandeburskiem litonie \\'ytpionych

Sowian

nazwane. Ziemie bez-

zajli kolonici niemieccy.

Od

Polski

odpado niemal cae Pomorze, które i>o wytpieniu ludnoci miejscowej równie zalane zostao strasznemi falami kolonizacji germaskiej. Walki .-woje

z

gbsze

i^ogask

czci

przyczyny.

W

Sowiaszczyzny miay tym razem

owym

czasip tof/yly -i^ tak

/w.nio

wojny krzyowe, podjte przez papiey leligij

w imi

tryumfu

Kocioa

i

z

wyznawcami

innycli

rozpowszechnienia chrzecija-

si w Azyi z Turliami, znajdowaa si Palestyna. Pielgrzymi-chrzedo grobu Chrystusa^ mordowani byli przez Tursam fakt. e Ziemia wita znajdowaa si w mocy

stwa. Szczególniej zacite boje toczyy

pod

Ictórych

cijanie,

wadz

dcy

ków. Ju zacitych wrogów chrzecijastwa, wywoywa wielkie oburzenie w wiecie chrzecijaskim, a morderstwa Turków rozpalay Anglii, we Francyi, w Niemczech tworzyy si zbrojne zemsty. zastpy krzyowców i ruszay na wschód, by Ziemi wydrze z rk Turków. Po wielu krwawych bojach cel osignito. Palestyna zostaa wyzwolona. Powstao chrzecijaskie Królestwo Jerozolimskie. Ale dla obrony nowego pastwa trzeba byo nowych wysików. Zakony rycerskie, utworzone na miejscu, nie mogy podoa zadaniu.' Wic na wezwanie papiey rozpoczy

ch

W

wit

si nowe wyprawy

i

nowe krwawe wojny toczyy si o grób

Chrystusa.

Na

tle

religijne,

tych wielkich a dugich wojen rozgorzay

a okoliczno

mieccy, by

t

namitnoci

zrcznie wyzyskali margrabiowie

wypraw krzyow skierowa

ró^vnie przeciw

nie-

poga-

skim Sowianom, zamieszkaym nad ab. Gdy papie, skutkiem zabiegów niemieckich, rzuci uroczycie wezwanie do walki, rozz pogask Sowiaszczyzn mordercza wojna, w któobok zastpów niemieekicb. wzio udzia i rycerstwo polskie. Jako ludno soAviaska midzy Elb a Odr wytpiona zostaa niemal doszcztnie, a ziemie jej zagarnli Niemcy. ten sposób Polska od granicy wschodniej zetkna si bezporednio z Niemcami i sama po czci przyczynia si do tego, e' odpada od niej zachodnia Pomorza. Dla dalszego rozwoju i przyszoci narodu by to cio!; straszny, ale porónieni ze sob ksita nie mogli si zdoby na wspólny wysiek, aby t strat odzyska. Trzeci z kolei syn Bolesawa, Mieszko III, zwany Starym (1173 1177), zasiadszy po mierci Bolesawa na tronie krakowskim, rówmie chcia podnie powag swej wadzy, a w d/.em'u do tego celu wykaza elazn energi i pen wiadomo-^ swo-

pocza si rej

W

cz



Bra w obron uciskanych coraz bardziej kmieci, otacza opiek ydów, którzy, przeladowani w Europie zachodniej, coraz gromadniej chronili si do Polski, ale od monych panów bezwzgldnego wymaga posuszestwa. By to czek srogi. Przejego celu.

26

— winienia

kara Kez

litoci

mono wadcy,

i

miosierdzia. I'rzeriw

stan

rzdom

taltiin

ZwyKrakowa na tmn krakowski przywoali najm(»dsze}ro z synów Krzywoustego. KaziIIIM). który uzyska i»rzyi, jak morze, kiedy z lirzejfów swoich wyst^^pi. Sani ich widok

w mieszkacu

przeraenie

itndzil

Knropy. Nosili na orowach ko-

pod których wyzieray twarze niade, szerokie, o przyo skonych, iskrzcych sic. jak u zwierza, phiszczouych nosach paki, z

i

"czach. (Jrz)tiety

dziczy p(»krywaly

tej

konchy

wywrócone na wierzch, na pUnach widnia nk. -/.a>Ia

i

kilka

IMerwsza -i»'

sajdaków

W^nzech.

po

jak niszczca

z zatrntenii

tatarska

fala

a

nijrdzie

l>urza.

w

haraiiic.

wo.»eni

»okn krzywa

u

strzaami.

nderzya na IJn, stamtd rozlaa nie napotkawszy oporu, wtarpila,

granice ziem polskich. Straszne to

byo

si ukazali Tatarzy, tam ziemia stawaa w po;iiieniach, a krew bezbronnych mieszkaców pyna strumieniami. Podcza^s teifo pienvsze«:o napadu spalili Kraków, w popioy zgliszcza obrócili Sandomierz, Lublin oraz wiele ponniiej-zych miast miasteczek. .Mnóstwo ludzi zgino, mnóstwo posza w jasyr na hal» poniewierk. Heiuyk Pobony spróbowa powstrzyma dzik hord ze -wojem wojskiem zaszed jej drog pod Lignic na lsku. Ale wtarjrniecie. (idzie

i

i

i

i

l'c»lacy nie

mnie

w

sposobów wojowania, a

znali jeszcze tatarskich

stawali

w

boju, nie mogli przecie

oprze si

cho

ruchliwej,

która osaczaa ich zeAvszd, opasaa zasypaa chmur strza wiszczcyci. Straszna klska spotkaa polski: 10.000 rycerstwa dao swe -:arda w obronie ojczyzny przed dzjkim najedc sam Henr>*k Pobony leg na polu walki. Po tem zwyistwie Tatarzy spustoszyli lsk Morawy, wymordowali tysice ludzi, tysice zabrali w jasiyr. poczem zawrócili na ^Vgry. aby tam poczy si z innemi hordami. Niebawem znowu mieli zawita do Polski. za na stron okietka. Wygnaniec, wzmógszy si na siach, opanowa sandomiersk, poczeni ju z potnem wojziemi krakowsk skiem wkroczy tryumfalnie do Krakowa. Odtd wszystkie swoje siy. al»y zczy jiod sw wadz*; Polsk, przy\sTÓci dawn u ssiadów pow;ig. jej dawn wietno Wadysaw okietek (180G 1333) po wielu tnidach zaj Wielkopolsk wspienuuy ju przez wikszo narodu, z ogromn energi zabra si do odniemczania urzdzenia kraju. Niestety, wojny, które by zmuszony prowadzi, nie pozwalay na spokojn prac. A Polska Lokietkowa wielu wrogów miaa do zwalczenia. i

i

wyty

1



i

i

zawadn Cdaskiem. a Krzyacy, zawezwani na pomoc, wyparli wprawdzie najedców, lecz sami opanowali miasto, poczem. jak dzicy Tatarzy, w yrznli w pie mieszkaców zdradziecko rozpostarli sw wa«lz nad Pomorzem. Sprawa opara si o papiea, a tymczasem inni Niemcy, Xajpienv margrabia l»randeburski

i

którzy

gocin

znaleli

w

Polsce,

rówiiie

pt.>kazali

swoje dra-

W

Krakowie wybuchy grone rozruchy, a pi"zywodzil im podburzany przez zniemczaego biskupa krakowskiego,

piene

pazurj'.

Muskat. okietka

potny

wójt Albert, kt^jry postanowi pozbawi tronu znowu zniemczonego ksicia osadzi w stolicy l*oski. I w Poznaniu podnieli Niemcy rokosz przeciw rzdom i)olskim. okietek stumi te bunty srogo je ukara. Zje(hioczywszy ,w swych rkach wiksz ziem |>olskich po>zycli swycii

rzdców: zjednoczy on pastwo. Itroni je dzielnie przed wrojriem, znaczenie we wa.snej ojczynie, przywróci Polakom prawa ukróci cmlzoziemców. a yciem swojem da pikny przykad niezonniej woli. mstwa hartu. Zasta i\)lsk nad toni j)rzepa.ci, i

i

walk welekcewaon przez ssiadów, rozdzieran kótniand wsjtart przynerzand. Nic do wntrzn, pozostawi zcziwi kona dziea tejrmdrze przewodiuczy wielkiemu ci»raz

dziea.

1

on. jak t)jciec.

nych. w dtdtrohycic kraju,

w

prawach, któreliy

ca

ludno

ota-

czay opiek. Praca taka nie mojfa Ity podjta ród szczku t»ra. we wrzawie wojen, które zagraay nieustiuuiie Polsce. Przedewszystkiem wic pomyla Kazimierz. a»y zabezpieczy si od ssiadów pokój utrwali w krajii. .lako dopi celu. ale pastwo polskie wielkie |»onios(» ofiary. W ukadacli z Zakonem 1'olska odzyskaa Kujawy ziemi dotrzysk. aU' utracia Ponjorze. a pokój ze stroaiy Czechów okupia odpadniciem lska, i

i

r.szczuplenie "rranic

czcnie do

Polski

wynajrrodzone zostao llusi

Czerwonej

i

z

t-zasem przez l»rzy-

czci Woynia,

.letlnakc

grównem dzicle.iii Kazimierza liyy urzilzenia wewntrzne, które mae. a d«>szc/tuie zrujnt»wane cizystkici otwiera kroi napoi si pra;4:ncy... 1

podwoje uniwersytetu: ..Do

w swym

dyplomie,

piecznie wszyscy przylejilych,

naV(P

t



ale

te}.'(t

to

miasta Krakowa.

zjedaj si

niechaj



swobodnie

pisa i

bez-

mieszkacy nie tylko królestwa na.szego krajów inni z rónych czci wiata, którzy prag^n i

i

przesawn per

wiedzy*"...

o^numuie zaleao na tem, aby wyksztaci zastp uczonych prawników, mogcych broni praw narodu wobec uroszcze ssiadów, szczególniej za wobec chytrego Zakonu. Wic nauk- prawa szczeKazimierzowi. którv

rozumia

d^>llioslt»^c

jtrawa.

góln w Akademii otoczy opiek. Dba wielce o lud kmiecy. Nazwano go te

..królem chop-

e

ków", a legenda mówi, nieraz niepoznany wdrowa jju kraju, zaglda do chat wiejskich, gawdzi za pac brat z gospodarzami taczy, czy komu nie dzieje si krzywda. ..Za jego czasów, aden |»an mony, ani powiada Avsitomniany ju kronikarz,



i



szlachcic nie

mia

pokrzywdzi biedaka,

ale

kademu cile

ocT-

.Jednake Statut wilicki iirze\Nidywa, e bez zgody dziedzica tylko dwie rodziny mogy rocznie wie ten sposób opuci. Inni obowizani byli pracowa na miejscu. wolno kmieca powanie zostaa ograniczona. ydów. owym czasie ydzi Król otoczy swoj opiek wielu pana caym wiecie okrutne znosili przeladowaoiia. stwach mienie icli rabowano, a wyzutych ze wszystkiego palono na stosie, zabijano bez sdów lub precz wyganiano z kraju. •waano, jak

suszna'"...

W

i

W

W

W

l'olsce

ydzi ju

Pobonego otrzymali przywilej, sdom zwykym, lecz sdowi pa-

za Bolesawa

mocy którego podlegali nie nujcego lub wojewody. Przywilej ten zatwierdzi Kazimierz na wszystkie podlege beru jego ziemie. Wogóle wymiar sprawiedliwoci dla wszystkich pastwa polskiego mieszkaców In jedn z najwikszych trosk wielkiego króla. Kazimierz srogo przeladowa zabójców, ujiieców. zdzierna

ców, ciga potwarców, którym na znak haby rozpalonem elazem pitnowano czoa, Ale w rónych dzielnicadi róne obowizyway zwyczaje prawa, a z tego powodu ogromne v/>Tiikay i

niedogodnoci i zanneszanin. K:r'imierz powoa uczonych mów, by rozpatrzyli si w tych prawaci. wybrali z nich co najlepsze, eby za nikt przekrca onych nie móg. rozkaza je na

uoy

41

pimie. hiiii

Jako

\v

roku 1847 na zjedzie

mu

przez króla, przedstawili

sporzdzonym

w jzyku aciskim,

zwainy zosta Statutem Wilickim.

w

Piotrkowie

w

ustalono

dla

spraw

aiAYnicy.

spis

w

tej

powo-

Uoonych w porzdku,

dzielnicy

pannjcycli

obowizujcych.

Sta-

Kralcowie

których ycia,

zasiadali

sd

wójci

najwyszy, do

którego zasdzeni mogii si odAvoywa, jako do ostatecznej stancyi.

Odtd pod groz

niec ziem polskich nie

na-

zjedzie

ów nazwano. Ustanowi te Kazimierz

sdy wysze, w powoa do

miejskich a

a

W tym samym roku na

podstawie 'zwyczajów,

w

Wielkopolsce, spis praw

tutem Wielkopolsldm

i

na

w Wilicy mowie,

swoje dzieo. Ten spis praw,

in-

caego majtku adein mieszkaodAYOywa si do sdów niemieckich

utraty

móg

w

Magdeburgu. Szeroko zasyna po wiecie Polska Kazimierzowa, wiele mówiono o pomylnoci i bogactwie narodu polskiego. Saui Kazimierz wielk saw cieszy si w Europie: Salomonem Polskim nazywano go zagranic. A jak ongi cesarz Otto, odwiedzajc Bo-

lesawa

Chrobrego,

Polski, tak l^ról

i

zdziwioiny

urzdzeniem i panujcych, których

zaprosi na weselne gody swej wnuczki, a

znaleli si cesarz niemiecki z

by bogactwem

za Kazimierza Wielkiego, piciu

i

midzy którymi

mogo wyj ^Y caym kraju

król wgierski, nie

podziwienia na wddok adu, porzdku, bogactw^a

zamku roztoczy król przed zdumionemi oczyma. A olnienie goci wzroso, gdy zaprosi ich do siebie na uczt mieszczainin krakowski, Wierzynek, i podejmowa królów oraz przybyych z nimi goci z tak okazaoci tak drogocennymi darami obdarzy biesiadników, e niejeden król na nic podobnego zdobyby si nie móg. Cuda te opowiadano sobie po awiecie o Polsce, a byo co opowiada, bo istotnie do lvwitncego stanu doprowadziy j oraz przepychu. Ictóry na królewskim

ich

i

rzdy

Kazimierza.

By

42

'

to ostatni król polski z rodu Piastów.

V.

UNIA Z LITWA Ze nfuMci;! Ka/iinici/a Ale Kazimierz, nie iiiaje

mocy

na

iiklaii.

I

NVi»'lkic;j:
kunasa wielu innych bogów,

w wach, domach

miay

które

czcili

g;uJy,

pazy,

widzieli

)óstwa

wic |>o wityniach poni

j»rzynosi szczcie, chowali je

W

najtro>kliwsz otaczali opiek. wieczny ogie: Znicz, witym ogniem zwany. Fanatycznie przywizani do wiar- ojyczaju przodków, yli z myliwstwa. ryK)i

i

ówstwa. rolnictwa

i

przez

dugie wieki

nie odgr\-wali

powaniej-

w

stosunkach ze swymi ssiadami. l)opiero napady tyc!» Sijsiadów na Litw groza wspólnego niebezpierze>twa obudzia szej roli

i

w

nich poczucie jednoci plemiennej oraz

wania ycia pastwowego.

ju si powan. yciela pastwa ale nad Czarna i

Król

W

XIII

Mendog

skonia do

organizo-

stuleciu Litwa przedstawiali

(124()



1203*.

uwaany

za z;io-

panowa nad ca Litw, nad Poockiem. Chcc zaponi Litw.;

litewskieg«». nie tylko lUisia oraz

45

Krzyak(3w, i)rzyj]

przed napaciami ze strony

chrzeci-

wiarc;

pewnym cza.sie wróci do bawochwalstwa. Po jego litewskie. zai;r()/,one zewszd, a szarpane przez pastwo mierci jaski^, ale po

wojny domowe, omal bicia

Ksi.(^' ten

e

zdoby

rozpado sit^ wojowniczy

nie

przedsibiorczy

Podlasie

Polesie

i

i

nazywa si zacz królem Litwy

gierd (1345

— 1377)

w

gTuzy.

ksi

i

zasyn

Uratowa

Giedymm

je

(1315

od roz-

— 1341).

do takiej podniós si potgi^ Rusi. Syn Giedymina Oli

z

odAvagi

w

walkach

bohaterstwa, a chocia

i

Krzyakami, rozgromi Podole i Ukrain^ odebra Polsce Woy, a w walkach z Moskalami zaj Smolesk, Twer, Brask przed murami JMoskwy wzniós sw^ój miecz zwydopisywao

nie

nni

szczcie

przecie Tatarów. wyrAval

pod ich

z

z

wadzy

i

ciski.

Jagieo by synem

Olgierda.

Ru

Ru

Biaa, wraz z Litw czyy si z Polsk Czarna, Ukraina oraz ogromne obszary Polesia, Woynia i Podola. ten sposób w samjnn rodku Europy tworzya si wielka potga, a w dziejach trzech narodów nowa zaczynaa si era. Nie wojna, nie przemoc, lecz dobrowolna umowa czya w jedn caolbrzymie przestrzenie, zamieszkae przez ludy, obce sobie ZAA-yczajann', religi i mow, ale widzce w tej cznoci wspólny

Otó

W

o cel

i

wspólne dobro.

licyzm, niej,

wzgldem ni i

pod

wpywów

ruskich

i

cywilizacyi wschod-

z

i

Litw

i

na

Ru,

stojce o wiele niej pod

Polska, przenikay z

Polski

wpywy

kadym

cywilizacyi

kultury zachodniej. Jednoczenie nad obu krajami przestawa

ciy jach

w

z

Avyznaniem gTeckiem rozpanoszya si na zieksztatowa zacza. ul?:adajce si i na Litwie

która wraz

miach ruskich stosunki. A na

przyjwszy za spraw Jagiey kato-

Litwa-,

wyzwalaa si

nów

swobody, przywileje i staj si niebawem udziaem pa-

zakAvito no/we ycie:

Polsce

zdobya ju

litewskich

i

id odtd

w

obu kraprawa, l^tóre

drapieaiy, niczem nieograniczony despotyzm,

szlachta,

ruslkat'

iiinskifw skini

zerwa zawarte przymierza, p«Hi

\valt;nwjl na rzrU* iiir/ailnwuloiiycli

k>iii/.«;

/.

|Mi>;iMl£iii

l-.it\vn'

ii.i

i

zasao

Itusi, tej klsce Tatarzy pomknli w Luik na Woyniu ojifniem a mieczem spu-

poci

stoszyli ollirzymi

wielu Polaków

;(l»

l'o

l»(»ju.

a

i

i

inzestrze nieszczsneji:o kraju.

kieska opami-taa Witolda: wyrzek si* rozerv\auia jKunidzy Litw a 'olsk. w zamian za co .Jajrieo u/nal uo wielkim ksiciem litewskim, ale z zastrzeeniem, po jejjo -mierci tytu ten juzyslujriwa li-dzie królom polskim. Na zjedzie

Ta

wzów

e

w

Wilnie

izyli

r.

1401 Litwini

zwizku pastw

chowa rzekli

sojuszu z Polakami,

nie

wyliiera

zumienia si

pastwa

Królowa

wyrzdzi jej w r. l.i.^^7 do

Polacy

ust;ilili

cilejsze za.sady

i)o

wzamian za co panowie

mierci

.lajriely

un!i.

si

do-

pol.sey przy-

nowejro króla

l>ez

poro-

zjrody Litwinów.

i

l'owikfToku. Wojna staa si nieuniknion. Ale rozejm ui)ywa do-

e

piero

w

czei-wcu,

wic

obie strcwiy z

najwiksz gorliwoci

przy-

51

stpiy do ukoiiezeiiia swoich przygotowa. Zakoiii, rozporzdzajcy olbrzyniiemi sumami, czyni zbrojne izacigi w Czechach na i

Morawach, skich,

si)rowa(lzail

cae zastpy rycerzy Polska

a.ng;lels!k.ich, ih!i'szpa£ikich.

siy, aby 'spiiosta olbrzymiemu

i

francn

niemieclsiicli,

wytay

Litwa rówinie

ziadaaiiu.

Zanosio si na wojn diwóch wiatów. Podstp, gwat i przemoc miay si zietrzie z prawem narodów do wolinego bytu. Zaborczy germainizm stawa do walki z Polsl^ i Litiw, jako granicznym, litóry powstrzymywa fal germask, z murem a iktórego upadek musiaby spowodowa podbój innych pastw innych narodów. i

Skoczy si

rozejm

i

w

wybia godzina olbrzymich

dziejach

ludzkoci zapasów. Rycerstwo czeskie

i

pocign

Witold

litewskie, w^spomagane przez hufce i nawet przez oddzia Tatarów, których na t wypraw, wyrusizyo do Prus i, kierujc

polskie

ksi

ruskie, a

si ku Malborgowi, ackiej,

zajo wzgórza

walldu.

Wojskiiean

2,

stolicy

tej i

inajpotniejszej twierdzy krzy-

w

paszczyzaiiy

polsikiem

Maszl^oiwic, litewskiem

i

lesistych okolicach Grun-

dowodzi synny

— bohaterski ksi

komend sprawowa sam

król Jagieo.

Zyndram

rycerz,

Witold, a naczeln

Ogromne,

stutysiczne

obu zbliyy si do sieibie i aiiajieiomie elazem stany, fale, na wyszy rozkaz zatrzyinaiie w swym biegu. Król Jagieo na widok wielkiich mas chrzecijaskiego ludu, który mia krew swoj przelewa, izasmuci si wielce i rozmyla nawet, czyby si ie udao unilai strasznej wailki. Ale wielki mistrz, Ulryk Jungingen cisn Polakom i Litwinom wyziwanie. Gdy Jagieo opuszcza namiot, w którym za pomylno ora wielki polskiego odprawiono naboestwo, dano mu zna, mistrz przysya siwych posów. Kaza ich król zawezwa. Jakoi

armie

^strion

jak dwie olbrzymie

e

stawili

si niebawem dwaj rycerze zakonni, a

w rkach by dla

trzymali

Jagiey, posowie króllowii, miecze Wrczajc te Witolda. dla drngi owiadczyli hairldio. i wiitelki mistrz te sawi kaza im powtórzy:

dwa obnaone



miecze:

— Posyam

ci

dwa

jeden

przeznaczony

miecze,

Król zapanowa nad

sob

i

aby si móg

lepiej

odrzeld spokojnie,

broni!

e

przyjmuje

te miecze, jako wrób zwycistwa. I kaza otrbi haso do wailki. Jako zagrzmiay trby bojowe, rycerstwo polskie wyszo stano w szyku bojowym. z lasów, rozstawio si na równinie Z dziesitków tysicy piersi dobya si i zagr'zfmiaa potnie i

52

ple:

15t>,i:ii-Ilntl/iia.

dziaa, a eoliiMii

izU'ku. ttyszczejj. zbro]*;., staiu przyl>n:»iiiy w >tciil(»(w;j,

liufcanii

rycerzy na wzj::órzu, z którcjro dokadnie inó^l wi-

to

dzie eae pole walki, a ksijji; Witold, ruchliwy, czynny, na wspaniaym koniu, nihy na smoku ojj^nistym, przelatywa szen-jri litewsprawia je do walki. Wtem wielki mistrz da haso do l»oju skie z iirzeciwle^le^o wzgórza zacza sic stacza zwarta ma.sa zakutycli w elazo rycerzy, kierujc si je^lnoczenie na lewe skrzydo Polaków na prawe skrzydo litewskie. Dwie wrogie siy, jako dwie bitrze, stary si ae soib. Puszczono w ruch kopie, i

i

i

e

z udepóniej miecze tojiory. Kronikarz Duprosz ojiowiada, chrzstu zbroi I szczt^ku mieczów powsta tak stra.szny ..huk omot, ^o na kilka mil wokoo sycha >yo. napiera, kruszyy si z trzaskiem ore. jjodziy w twarz na wymierzone wzajem groty... Gdy nakaniec poaiuano kopie, zwary ju tylko topor}' si z sob tak silnie obu stron szyki ore, groty na drzewcacli ponasadzane, tiukc o siebie, przeraliwy Avydaway oslkot. jakby Itijce w kuniach moty. Jedcy, cisama ju •^nieni w natoku, mieczam»i tylko iuacierali na siebie wtedy sia, sama dzielno osobista odnosia przewag".

a

i

M

rzenia kopij,

e

i

ma

e

i

i

i

Wojska ix)lskie. doskonale uzbrojone, a majce ród sitebie synnych na wiat cay r^Terzy, dz.ielnie wytrzymyway natarcie, ale Litwini, cie

pod

po godzinie morderczej walki, upadali na siach. Wresz-

wcieikym naporem wojska

^krzyackiego

Ziicliiwiai

si rozkoatiina ciana liteiwska p'ka, jaik tama. zerwaaia burzce wody. l^unli wtedy naprzód Krzyaey. jognali

i)rzez

i

solD Litwinów ti'zy

i

z

okrzykiem "tryumfu pdzili mil

eiorgwie smoleskie stay

w

kilka.

i>rzed

Jedynie

miejscu nie] omszone

i

wal-

z niezachwiamem mstwem. Reszta wojsk Witolda uciekaa popochu. Nadaremnie waleczny chcia wstrzyma uciekajcych. Widzc, nie zdoa zapoliedz klsce, powróci na sercu rzuci si w wir walki. plac boju z rozpacz w Tymczasem wojsika krzyackie, «lokonawszy pogromu Litwinów, wracay do swoich i. wiodc bogate upy oraz thim jeców, rozpit9^ni zwycisk wiciy swój tryumf. Atoli zbliywszy si do placu boju. zwyciskie wojska przekonay si ze zdumieniem, walka trwa dalej, rycerstwo polskie nie tylko opiera sic e-

czyy

ksi

w

e

mnem

i

gon e

e

53

laznym zastpom krzyackmi, ale bierze aiacl nimi gór. Wic zwycizcy porzucili zdobycz i pospiesizyli ku siwioim z pomoc. Teraz fuiya

germaska

mienia.

sz

spotlkaa si

Rozgorza

z

potnym

rozmachem

polskiego' ra-

bój morderczy, zacity. Polacy coraz widocizniej-

coraz silniej nacierali na chwiejce si Widzia to wielki mistrz i w strasznej obawie o losy walki postanowi rozstrzygn j jednem olbrzymiem a niespodziewanem uderzeniem w bok walczcych szeregów polskich. Szesnacie chorgwi odwodowych uszykowao si ina jego rozkaz do walki. Sam mistrz stan na czele tego zastpu i ruszy z nim na plac boju. Ale przezorne dowództwo polskie równiie miao zyskiwali przieiwag

sizyki

w

a

odwodzie silne hufce, o których nie wiedzia nieprzyjaciel, bo dotd ukiyte byy w lesie. Te rezerwy rzuci teraz Jagieo

chorgwiom

przeciw miary. i

z

i

nieprzyjació.

cz

Nadto

wielfciiego

wojsk

mistrza

litewskich

polkrzyowa jego zaoickna si z pogromu

i

skoczya do walki z omdlewajcym ju na siach Wojska krzyackie, parte z dwii stron, zinalazy si

wciekoci

wTOgiem.

jakby w ramionach caej armii polskiej. Potne to byy ramiona, miertelny by ich ucisk. Pod iciosami polskich rycerzy giny cae zastpy wojown;i(ków krzyackich. Leg wiielki mistrz, Ulryk Jungingen, trupem zasaa pole starszyzna, krzyacka, wiele ty-

Cz

w

tych zapasach. i obcych rycerzy pado wojsk nieprzyjacielskich, ogarnita palniczn trwog, w bezadnej

sicy niemieckich ucieczce

uciiekajcymi

nao

Ale lycerstwo polskie pomkno za niiosc mier aia oisitrziaich swych mieczów, doko-

szukaa i|,

ocalenia.

straszliwego pogromu.

Zwycistwo byo zupene. Wielkia

e

rado

przebieg bitwy

Jagieo omal

nie

zapiaiitOA^^aa

m

obozie polsfcim, teim ^bardziej,

musia chwilami najwiksze budzi obawy. Sam postrada ycia,

gdy

jeden

z

lycerzy niemiec-

Dypold Kikeritz ychui Dieber, widzc wietny orszak królewski, ruszy pdem wprost ku królowi i miecz ju wzniós mad jego gow. Mode pachol, znajdujce si w orszaku Jagiey, Zbigniew z Olenicy, ocali króla: drzewcem ju zamanem ci Niieimca z boku i zwali go na ziemi. Pogo zarzdzona uwieczya tryumf. Wielkie upy, cay obóz nieprzyjacieilski, mnóstwo bogactw, wozów i sprztów wojennych, tysice jeców, wszystkie chorgwie krzyackie w iloci 51 dostay si w rce zwycizców. By to pogrom niepamitny, bya to !kl,ska., jalkiej nigdy jesz^cze Ziaikioin nie dozna. Woj'skom kich,

54

poUkim pozosUi Willo tylko

Krzyaków

wao

sit;

Jako

ziemu'.

i.^

naprzód

po duóih

rycerstwo ku .Mal>orpn\i,

i

olebra

(Uiiacli

w

któr\'ni

poi>och, frdy nieliczna z;iloga, pozosUiwioaia

gowt;

nie

i

bywajc

\H)

zaganiiolskie. zdodrodze ponuiiejsze zaniki, dojiiero dziesiteg^o djiia

stan;o pod Malborg'icni. Ta zwoka wystarczya lui wzmocnienie iop. Wszystkie sih' Krzyaków, nie lM:or;jce udzi:iu w iitwie pod Cinmwaldem, i)Ospieszyy do stolicy i przyjjotoway si do zbrojnieg'0 oi^ru. Czternacie miast i ziunk(>w krzyackich poddiio si Polakom, ludno wszdzie zacza wjinawia posuszestwo Zakonowi, jeden tylko Malborg- broni si z wielk zacitoci. I mury tej twierdzy ochroiniy jeszcze na pewien ozas Krzyaków od osUitecznej zag"lady. wojsku polskiem i»rzeciagajce si oblenie wywoalit niesnaski, a Witold wycofa swe wojska z pod twierdzy i za zezwoleniem króla pocign na Litw. Za tym i>i*z}-lkadem poszli diwaj ksita mazowieccy, Janusz i Ziemowit, a wreszcie sam król. zwtpiwszy w zdobycia uporczj^^yie Ijronionej warowni, zaniecha oblenia i rozpocz odwTÓt z reszt swej armii.

W

ksi

mono

Wtedy Krzyacy podnieli gow. Opanowali z powrotem swe zamki mia^Ui, a cho ponieli dwie nowe klski pod Koronowem pod Gobiem, doprowadzili do zawarcia pokoju. Jako I-go lutego 1411 roku podpisaaio w Toruniu wanniki )»okojowe. Na mocy zawartego ukadu wyrzekli si Ki-zyacy mudzi ziemi i

i

i

dobrzyskiej, ale pozostali przy iimych nabytkach.

W

ten

sposób T\-ietne

zwycistwo pod Gninwaldem

nie

byo oczekiwia. Miao GnmwaJdu zamaa si potga krzyacka po otrzpniuRTn ciosie nigdy ju nie miaa si podnie. Odtd te Zakon chyli si do upadku, a w samym rodku Europy wzmaga si zaczyna na siaoi pastwo iX)lskolitewskie na losy wiata wywiera wpyw coraz wikszy. Panowanie gwatu i przemocy w stosunku do narodów ustpio

dato na razie rezultatów, jakich moiui przecie olbrzymie nastpc^twa. Na pokioh i

i

miejsca wjTOznniialoci

i

tolerancyi.

kulturalnych wiata nowe i»ojcia Jeszcze jeden wielki rezultat

i

wnioso do skarbca zdobyczy nowe wartoci.

wydao

to

sawne zwycistwo.

Krew litewska polskii, przelana na polach Grunwaldu ze strasznym a oknitnym wrogiem, zacienia pomidzy Polsk a Litw, zbliya do siebie oba narody. roku 1418 odlty si i

wzy

W

w i

Horodle nad Bugiem synny zjazd, na który wiraz Witoldem przybj'li co przedmejsi panowie polscy

z i

Jagie litewscy.

Wane

na tym zjedzie zapady uchway. Polacy ponowaiiie zobobez zgody LitwinÓAv nigdy aiie wybior sobie króla, wizali si, bez zeziw-olenia Polaków nikogo ju za Litwini przyrzekli, ksicia litewskiego, Witolda, na t godno mierci wielkiego po nie wynios. Szlachta polska przypucia do swoich herbów wielu bojarów litewskich, którzy w teai sposób zrównali w swoich prawdach z najmoniejszym w Polsce standem i zwizali si z niim wspólnoci interesów. Nadto Litwa przyja te same urzdzenia, które ju utrwaliy si w Polsce i ten sam podzia icaego ldu\\ezas

widowni

za.siad król poUki,

w(^'«rien>kiiii

dosza do skutku. Pastwo

stra^znyrh walk.

zaiKK-ztko-

wanych przez Jaiui Husa. profesora uniwersytetu praskiego, który wystpi Twatownie przeeiw z^i^-psuciu. szerzcemu sie w klasztorael. oskar^U o cikie przewinienia cae duchowiestiwo, a póuiej tarjrn si w swojeni pimie na w;ulz papiey. Hus, uwidzaeleni na kilka ksztiicenia

religii,

spoecznych:

dz

dali

ale

domajrali

nieia tych celów szer/yli buntu przeciw istniejcemu ale

w

W

i

w

Polsce.

do prze-

nie tylko

si równie doniosych reform

zrówiunia wszystkich stanów, odrzucali

Lróle.wsk, pra^n*li, ahy

niezadowolenia.

kraju rodzimym, ale

rzdy sprawowa

myl

o rewolucyi

ustrojoiwi starali

lud*,

a dlii

zlirojnej

wa-

osi;ifir-

luusem

i

si rozdmucha jwar

Polsce ruch husycki szyl>k(» zosta stumiony,

Czechach duj:o jeszcze toczyy

si

zaarte

l»oje.

Otó

obawa przed hus>i:yzmem pou-^ti-zjinaa panów polskich z Oleod ponickim na czele od crlejsizeg"o zwizku z Czechami i

pierania kandydatur}' Kazimierza Jairielloezyka na tron czeski.

Natomiast

fiikt,

e

król polski

Wadysaw

pozwala inokowa miadziej. zwizkiem iK)cz si z Polsk.

•skim.

e

z

zosta królem wgier-

cz;\seni

i

^VJrry

Idei teg"() zwizku sprzyjao niebezpieczestwo, wiso nad krain wgiersk, a grozio Polsce.

trwaym

które

za-

i

Oto na itó\\yspie Bakaskim utncalili swoje panowanie Turcy, lud zaborczy, wojowniczy, a przeniknity fanatyzmem reMaholigijnym, rozbudzoai-m pi-zez ich najwikszego proroka. met:!, Turcy, od imiejiia i>ieirwszego swojego wadcy, sutana

Osmana, równie Osmanami zwani, przybyli z Maej Azyi. Rozbiwszy potnem uderzeniem pastiwo bizantyjskie, rzucili si na ziemi poudniowych Sowian, rozgromili ich w r. 1389 w morderczej bitwie na Kosowem Polu, a rozszerzajc swoje wadztwo, zaczli czpii zagony ma Wgiy. Ujarzmienie "Wgier zagraao takim samj-m losem inn>in pastwom Polsce, a nastpnie chrzecijaskim. ^Vojo^^^liczo Turków, nienaiwi, jak \'Avili dla chrzecijan, niez^v^'ke mstwo, podsycane pomieniami fanatyzmu religijjiego, wreszcie wielkie zwycistwa, jakie w cigu wieku odnosili w Europie, uczyakiy z nitli i>t.ttiiit* w i.-lk a gron dla Europy chrzecijaskiej potg. i

i

59

Ide wojny jastwa podj

tym

strasznym wrogiem chrzeciZbigniew (olenicki, który przez odparcie niebeizz

iiom-yin a

nowe wywyszenie Polski i rozmocarstwowego znaiczenia. Jako pod liasem bronienia zagroonej wiary mody król Wadysiaw przedsiwzi wy^Draw przeciw Turkoim. Rycerstwo polsikie i wgierskie, majc oa czele króla i synnego Avodza Wgrów, Jana Hiinyadego, odnioso w tej w^^Drawie kilka wietnych zwycistw i wymusio na Turkach wielce korzj^stny pokój oraz rozejm, majcy trwa lat dziesi. pieczeiistwa tureckiego widzia rost jej

warankom rozejmu ju w roku nastpnym

Ale wbrew

mody

przyiniagiauy ze Avszech stron do aiowej z

król,

(1444)

Turkami

a zwolniony przez papiea od przysigi,

zoonej ,,nieprzedsiwzi now wypraw z wojskiem wgierskiem oraz polsikiem wyruszy do Bugaryi. Pod Warn przyszo do spotkania. Przemagajce siy Turków wziy tym raz6m gór: poczone wojska polsko-wgierskie pobite zostay na gow,, a modzieczy król leg rycersko na polu walki — zawiód naw-alki,

wie>raym",

ii

-

dzieje, jakie

i

osoba jego budzia.

mier Wadysawa Warneczyka z

Wgrami,

stanowczy

Xa noiwrei

i

nie rozwiaa idei uai na polach warneskich otrzymaa cio8> nigdy ju nie miaa si urzeczywistni. ale idea ta

tron polski po bezkrólewiu,

polscy ze

wzgldu na

uini

z

panujcem

trzy lata,

pa-

Litw, powoali modszego

sjma Jagiey, wielkiego ksicia litewskiego, Kazimierza. Kazimierz Jagielloczyik (1447

— 1492),

przyzwyczaj oimy

na.

rzdów samoiwadnych,

niechtnie przyjmowa ofiaropomidzy Polsk a Litw toczyy si spory o przynaleno Woynia i Podola, do których obie strony rociy sobie preteinisy. przyznany Ostatecznie Litwie do

wan mu

koron, zwaszcza,

e

Woy

zosta Lit^de,

a Podole pozostao przy

Polsce.

Waiiiejszem

jednake zdarzeniem byo wyamanie si szlachty chemiskiej i pruskiej z pod wadzy Zakonu, opanowanie zamków obronnych i wypraiwienie poselstwa do króla z daniem, aby te ziemie, podstpem niegdy przywaszczone, miapowrót do Polski przyczy. roku 1454-ym stanli przed królem posowie ziem pruskich, a szlachcic Ja.n Baysen, stojcy na czele poselstwa, gos zabra i w pomiennej momde wystawi okruciestwa Krzyaków. Wspominajc, ei niesychany ucisk skoni sizlacht do utworzenia zwizku, któryby zabezpieczy j od przeladowania Zakomu (zwizek ów zwa si Jaszezurozym), mówca skary siii kró-

W

60

owi, .e iiaLueiimiie sprawa wytoczya deryka.





„resarz,

iiituwi

najsprawiedliwszych al«'»w jakjjdy bymy

strzowi

i

i

Któ

Frj'-

zwizek

iiaiiz,

nadto,

nam (JOO.CMM) zotych misposobom przed;uio ims, jak

'I\vm

nwierzyl nic przestali na tein prokuratorowie

mistrzow-je Zakonn. chcieli, by trzechset

i

tesanta

rozkazii

Ziukcmowi zai)aoi.

niewolników.

\tnt'ii

wysucliawhzy naszych

nic

przyczyn, zniós

winnjniu.

byli



ik».sl*1.

si*

swojo pod miecz kat^»wski [KMlao! ^^^ w Toruniu, Prus z miawrócio do Polski Pomorze oraz ziichodnia Krzyacy utrzymali stami Gdaskiem. Toruniem. Malborgiem:

cz

swem ix)siadadnu Prusy wschodnie ze stolic Królewcem, wszake pod waiimkiem. e wielki mistrz bdzie odtd skada

Av

hod

królofwi polskiemu.

Tak

pr>'sa

przewrotnoci która

i

i

potga krzyacka,

skoczyo si panowanie

ychy. rozwiaa si

grona chmura gennaska,

w cigu dwu

stuleci

przecigaa

raz po raz nad ziemiami

krajom zniszczenie i nieustannie straszliw zagraaa burz. Nowa prowincya indska. noszca odtd miano l*rus Królewsikich. otworzya l*olsce dostp do B;itVku, o który-, od Eolesa^^•u Chrojrego zaczwszy, walczyli prawie wszyscy jego nastpcy, stworzya na jmlnocy naPolski

i

Litwy,

turaln gi*anic

niosa

nieszczsn>nn

pastwow

i

dla

yznej, a obfitujcej

w zboe 61

krainy utorowiala.

now

drog

zbyitii,

oywia

liaiidel

podniosa

i

dobrobyt pastwa.

Z powodu wygasania s:sit z inii Piastów stopniowo pod panowanie Polsd przechodzio Mazowsze, przyczoma równie lslva. zostaa

cz

Myl

o unii z

na tronie czesliim

i

Wgrami

i

wgierskim

odya

Czechami

cho

znowu, ale

zasiiad najstarszy syn Kazimierza^

AYadysaiw Jagielloczyk, wszake do unii nie przyszo. Wgrzy i Czesi, poczywszy pod berem Wadysawa oba pastwa, obawiali si ju cilejszego zwizku z Polakami, przewidujc, w przyszoci zwizek ten oba krajie uzaleni iciakowici' 3 od

e

Polski.

Za Kazimierza Jagielloczyka zaszy wane i doniose dla ycia weiw/ntrznego Polski zdarzenia. Króli, chcc osabi wadz magnatów i duchowiestwa, szuka oparcia w sizlachcie, rófwjiie roszczcej sobie pretensy do odgrywania przodowniczej roli w rzdach. myl ycze szlachty, która owiadczya, e bi si nie bdzie z Krzyakami, o ile dania jej nie spenioney

W

król

Polsce

bd

pamitnym zjedzie

na

nowe

ustaiwy,

czylii

statut wielkopolski, na praTW^

nowych, ani

mocy którego

powoywa

pod

pospolitego ruszenia beiz zgody

w Nieszawie a najwaniejszy

1454

r.

statuty,

król

sejmilkóiwi.

poszczególnych ziem róne a sprzeczne

okazaa si potrzeba

z nich by móg ju wydawa

niie

bro ogóu

nada caej

szlacheckiego, czyli

e

za na

sejmikach

mogy zapada uchway, na tak

zbierania szlachty caej prowincyi

zaczy wy-

zrwane sejmiki generaln©. Z czasem wszystkie sejimiki bieira poisiów, którzy zgromadzali

si przy królu

i

raaem

z

nim

obradowali.

W przesza

ten sposób

w rce

powsta sejm walny

i

wadza

w

pastwie

szlachty.

Podczas sejmu król zazwyczaj naradza si najpierw z dostojnikami pastwa, a posowie szlacheccy radzili oddzie/lnie. Dostojnicy

ci,

Poniewa a sizlachta slkiej

i

senatorami zwani, mieli swoje

wasne zgromadzenia.

za w dwóch izbach radzono: osobno, skada si przeto sejm

poselskiej.

osobno,

senatorzy z

dwu

izb:

sietnator-

Diopiero po wspólnej mairadzie izb obu

i

zgo-

zapadao postanowienie obowizujce. Do przewiodniczenia obradom posowie obierali marszaka, który w imieniu posów wita królia przemow. Po odpowiedzi króla posowie poddzie króla

62

iliotliili

uicjro

(l»t

z;il»iera

zwoany.

zojital

ucaluwujiia n*ki. a iioUMii dopiero

kolojaio illa

kamlerz

jrlos

iMiwody.

\vvlu>/(zai

i

których sejm

aiulia,


iia4«zny

i

pr/fwaj;! swojej nie miiifli

Mi^kali

iui

wy/yskar

Polai-y

iiie

i

poiiKM-i.

\Aivz

zdoali odeliruc

Smoleska. Tak wii- pieiwsze

wielki*'

wojny

/.

.Mo>kwjj,

niiiiio i^wietiiycli

si skoezyy. omielao .Motik>i\* A ntwierdzalo jej wladeów w przekonaniu, e. mimo przewagi orra p«»lskie«ro. mona w wale«* z Tolskij powane odniee korzyfi. Wprawdzie w r. ir);54ym Zy^annut wznowi wojn, alo tym razem, mimo wietnyeh zwyei«'stw Tarnowski«'j^o. ni** wytyli Tolacy si dostateeznyrii, l>y odenvae Smolesk o dawao mu na bieg polityki wiatowej przeogromne i

w|)ywy.

Wic trway dyplomatyczne zapasy, a dwory europejskie najwyszem zaciekawieniem ledziy ich jtrzebieg. ,Na sz;ili dzieowej wayy si dwie moce. z których kada za równ njoga '•y uwaana. IM-zyszo widu ludów, losy polityki euroi^ejskioj '.

67

w gr

wchodziy

do

aoh

dwie

potne

wszelkich rodków, aby celu

dopi,

walki,

tej

któr toczyy

ze

dyiiastye.

uywa

Mal-Lymiliaoi

Moskw, przez podburzanie przeciw Polsce wrcz wyzywa Zyginuntxi do boju. Lecz miecz polski, podziwiany przez cay wiat od czasu bitwy pod Grunwaldem, opromieniony póniej blaskiem smtnych zwycistw Tarnowskiego, nie mia tym razem rozstrzygn dziejowego sporu. a przez przymierze z mistrza krzyackiego,

Zygmunt, straszony perspektyw wielkich, uciliwych wojen, przysta dobrowolnie na ukad, któiy Habsburgom zapew^ii zwycistwo. Na mocy tego ukadu jedna z wnuczek ]\Iaksymiliana wydana zostaa za za Ludwika, a wnuk Pokojo^^'0 usposobiony

Maksymiliana. Ferdynand,

Wiedniu, a

Wynik

w

za

siostr Ludwika,

Ann.

zapado na zjedzie, któiy odby si którym i Zygmunt wzi udzia osobicie.

Postanowienie

w

poj

m on

to

ukadu

tego

fatalny

by

dla Polski.

w roku 1516-yni, Turkami, którzy zawojowali

Ludwik Jagielloczyk, wstpiwszy na tron

zgin niebawem w

walce

Wgier, a Ferdynand, gierskim

z

z

cz

domu Habsburgów, zaj w

krajach

w-

czeskim miejsce Jagiellona.

i

ju nigdy

Straconej nad cesarzem przewagi nie mieli

królo-

wie polscy odzyska.

melkiem wj'darzemem dziejowem, majcem losach ludów, zjednoczonych pod berem Jagiellonów, by wynik wojen z wielkim mistrzem krzyackini, Drugiem

zowrogo

z kolei

zaway

iia

Albrechtem brandeburskim,

by synem

ciw ZygmuntOA\i. lowi

i

z

rodu Hohenzollernów. Albrecht, acz

siostiy królewskiej, Zofii, nieustannie

Miy

nieustannie

cigych

ten siostrzan

wygraa mu

spiskowa

odmawia zoenia hodu

mieczem.

Zmiady

obudy, obali

prze-

kró-

Zakon, to

zdusi potwora krzyackiego, nie byo dla Polski ówczesnej zbyt trudnem zadaniem. Jako w r. 1520 wojska polskie pod wodz Mikoaja Firleja, bijc nieustannie Krzyaków, zdobywajc miasto za miastem, zajy posiadoci Zakonu i stany przed bramami Królewca. Przeraony Albrecht uderzy w pokor, a jednoczenie sa goców na wszystkie strony i alamiowa dwoiy, na które móg liczy, by uzyska ich pomoc i wsparcie. Dziki wstawiennictA\ii papiea, cesarza i licznych ksit, król zgodzi si na rozejm, Albrecht mia stawi si w Toruniu i Zygmuntowi przysig na wierno. Jako istotnie przygniazdo

zoy

68

intiyg,

faszu

i

i

jecha do Torunia. Ale

oszuka

tu, doNNieilziawszy

krula

iiiieo

posiki,

mie

ze sliirszyzna Zakonu,

i

jmkI

si,

|K)Z(Mein,

zdoa wyrwa

e cign e musi

mu

tsi*;

si(j

z mia.sta.

z Sie-

porozu-

-atwo-

wiernoe polska srodze zosta.a ukaraaia. Ajreelit lx)wiem zdraodnowi wojnt^\ Wpadszy ziL>rojno na Mazowsze, zupi kilka miast, dwiecie wsi puci z dymem, a moc ludnoci bezItrouiicj po katów sku w pie wycijj. {ycdo pi*zecie si spoz otrzymanymi posikami nie zdziery królowi polstrzejr, e skiemu. Wiec i::dy po cliwilowem iKjwodzeniu nowe poniós kieski, /tii.wii n.l.H -i.- .N. pozwyczajem swoim uderzy w |iok i

W

i

religijnej. Luter jiie uznawa wadzy papiea. si»owiedzi. jMistów. zgol niemal wszystkich oltrzdków. obo-

zmiany, czyli refonny

wizujcych wyznawców wodzenie zyskaa

w

religii

katolickiej.

Niemczech,

linjy

z

Nauka

ta wielkie po-

refonnatorów. Kalwin,

69

j

zbliony pogldaini do Lutra, równie ziiiieniu, czyli reforreligit; katoUck. Nauki tych reformatorów dostay sie do l'rus, a stamtd rozsiay si po caej Polsce i Litme. Przeciwko ,,iiowiulvOin", 1)0, tak owe nauki zwano, wystpi ostro l^ról Zyg-muiit, grzmiao przeciw nim duchowiestwo, ale nic to nie pomogo. Nadmierne zyski, które na swych stanowislcack

mowa,

,

cignli

si ród dustana w obro-

dostojnicy duchowni, oraz zepsucie, szerzce

cho^^•iestwa, odbieray

powag

lvlerowi. Szlachta

znalazy chtny ród niej posuch i chtnych wj^zn-wców. ]\Ioni magnaci równie otoczyli nowe i:^auki swoj protekcy. a król i ksia katoliccy byli bezsilni wobec ruchu, zataczajcego coraz szersze krgi.. Jedynie lud trwa przy dawnej wierze i broni si przed narzucaniem mu nowych poj religijnych. nie ,.uowinelv'",. które

Otó

i

wielld mistrz Albrecht

przyj wiar

lutersk, zrzu-

post^mowi ogosi si ksiciem pruslóm. Za przykadem swojego mistrza poszli inni Krzyacy, a w ten sposób rozpud si potny niegdy Zakon i na jego miejsce nowe pOAvstao pastewko. ZAvyrodniay Zakon adnej ju nie mia przed sob przyszoci, przed no-^em pastwem przyszo staa otworem. Jednake król Zygmunt zgodzi si uzna Albrechta dziedzicznym ksiciem pruskim, wszake pod warunkiem, Piiisy uznaj nad sob zwierzchnictwo Polski, a ksita pruscy obowizani do skadania hodu królom polslvim. ci suknie zakonne

i

e

bd

Przyj pierwszy

te Avarunki Albrecht

w

i

kwietniu 1525 roliu po

,raz

odbyo si w Krakowie zoenie hodu królowi polsldemu

przez ksicia jniiskiego.

Wielka

to l)ya

Na rynku

uroczysto.

oljok ratusza wzniesiono

wysoko tron królewski,

pokryty purpur, a byszczcy od zota. Na tronie zasiad lvról Zygmunt w koronie i w paszczu zocistym, przetykanym drogimi kamieniami. Otoczyli króla wspaniale przybrani na t uroczysto

panowie wieccy, posowie innych dworÓAV, szlachta, ryDwa tysice piechoty w byszczcych zlirojach ustawio si na lynku, a zeAvszd toczy si barwny lud Icrakowski. zwabiony niezwykem widowiskiem. Najpierw zbliyli si posowie Albrecita i. padszy na kobiskupi,

cerstwo.

lana przed tronem, prosili króla, aby raczy

A

gdy

król

70

z

to zezwoli,

Ksi

zsiad

z

obnaon

gow

Icu

Albrechta.

szed

na

konia

i

w

podnóom

przyj hod

ich

]jan:i.

konny poczet otoczeniu swoich panów

ukaza si na

rynien

tronu.

Stanwszy przed

co

kiuluiii,

w

'k

kNir

.\ll»re»lii.

i. poc/.jjw.szy od

;j(Kllf};^yiii

wraz

i

uajjaAnicjszrmu

zt*

("In>ray królewski

ItramU^liii^ki.



pr/\>i»;p'.

i»rzy.Ni«'^Miii

wiecznie

NV«2ei*hiiio-

IJojrti

flic*;

byi*

monarsze. Zytmuintowi. kró

koronie pol8kiv*j*M.

i

poda ksiciu chorgiew z nttwe^-o pastwa w

widnia IumI> nego ora ze zotymi szitonami

nia>zku, na której

l»iale;;o

ad.'

postaci l»yi.

i

rk

odeltraniu przysijri król wzi;jl miecz

'o

h\

wiernym, wszystkimi swoimi pinlwlatliiymi posuszny in

lewi polskiiMnu. jejro nastt-pcom

I

i

iikli|ki.

/.ara/.

i

iiiaiirialua

tej «*liwili.

najp«»tt'ni»*jsz(*niii

i

a>k«;

|)r/.t'|ii>aii;(

|im.ski,

— liibujr

l»r/miaa przysirpi.

jrijrpiiui,

ii(i£itaiii(

/.a

wszystkirh zltr/yc

oitociiooi ...la,

I

mu-

iKKl£i«;k«>>\.-ii

na rycerza. Totem zawiesi na szyi swojego lennika kosztowny

zoty acuch. 7.a-«zczytu.

e

panowie, towarzyszcy

inni

1

ich

Jia

król

jaki>

polski.

i

ksiciu. diS\apiii na

Alltrechta.

rycerzy

p;'>i.^

naduycia, królewsk, pr/ebieor i

chciw Woszk, z domu Sforzów. Hone. lvról stara si z:»a«rodzi wzburzenie, próbowa ntzpatrze si w przedstaw ionyci 1

daniach, wiele z tych

da

-

zadowoli, ale niczem nie móor ukoi zalonej szlachty. .lako wyjirawa przeciw hospodarowi nie do-

t^zla,

do skutku,

a.

ów

zjazd pod

Lwowem nazwano

„wojn kokosz".... Tak wic zarówno w polityce

pizez szy-

derstwo nie

by

król

giczaiy av

zewntrznej, jak wewntrznej Zygmunt szczliAvy. Rozumny, rzdny, bystry i ener-

pierwszych latach panowania, traci

i

z

biegiem

lat liczne

byo tylko silnej a wytrwaej woli^ Avielkie przedsiwzicie. koca kade do doprowadzajcej Nie odznacza si wielk tgoci charakteru nastpca.

przymioty,

ród

których nie

i



Zyginmita Starego, Zygmunt II August (1548 1572), czowiek wysoce wyksztacony, budzcy w kraju wielkie nadzieje, a jeszcze za ycia ojca nastpc jego obrany. Wiedziano, mody Zygmunt wydoby si z pod wypywu matki, znienawidzonej

e

w caym

kraju Bony, mówdono wiele o jego uporze, dowcipie,

Zygmunt August obj rzdy, gdy gruchna wie, która w najwyszym stopniu oburzya przeciw nowemu l^rólom opini caej szlachty. Okazao si, e Zygmunt Afigust, przebywajc na Litwie, polubi potajemnie wdow po magnacie litewskim, Gasztoldzie, synn ze swej urody Barbar z monego domu Radziwiów i e zaraz po mierci ojca swoj maonk i królow ogosi j w Wilnie. Sprzeciwiao si to obowizkowi la-óla, który maestwo za wiedz senatu winien, byt zawiera. Wic podniosy si protesty ze strony dostojników pastwowych, zabrali gos przeciw^iicy ksit Radziwiów, a e Barbara nie miaa dobrej sawy, straszny krzyk podniós si przeciw postpkowi nowego króla. Na sejmie av r. 1548 ostro napada na Zygmunta Augusta szlachta i domagaa si goaio, aby si rozwiód z Barbar, a za przeprowadzenie rozwodu zarczali zrcznoci.

Ale

zaledwie

biskupi.

Ale Zygmunt August nie ustraszy si burzy. Mnie wytrzymawszy wszystkie szturmy, które przypuszczano do niego, postawi na sw^ojem i Barbara zostaa ukoronowana. Nieduga przecie móg si cieszy swoim tryumfem. Królowa po koronacyi umara, a opinia oskaraa Boai, otnia SAVoj synow. Wkrótce te Bona opucia Polsk, uwoc ze sob ogronnie skarby, a gona sprawa maestwa, poróniw^szy ze sob kilka rodów magnackicli,



e

zaprzta umysy. Zygmunt August, nie lubic w^ojny, stara si ze wszystkimi ssiadami dobre utrzyma stosunki. Jako w pokoju pyycie polskie, a zgiek ora rzadko zakóca panujc cisz. Mimo to Polska w dalszym cigu rozszerzaa swoje posiadoci.

przest-aa nareszcie

no

X

?:

,1

i;j.

raj ..

Zy^niuuiia

(laiiowania

lecy

ua«l luze^raJiii

rzdzony

ten

przyj«;li

l>atyku.

\n/.v/.

Krzyaey

jak

linie

Krzyacy

tyl

Aiij;u>ia

juis iH'/A.uc iia

pólnc

lullaiii>,

i!.or«utls

od

l*rus

i

Xiiiiul/j.

Kawalerów Mierzowyeli, którzy postanowili

rycerski

Inflanty,

Inieranizui.

zakon

i

jak

pCKlobnie

napastowajio

Mo-

i»rzv«i;|ri-.



u»óstw(. choi^lw

»

hul^ie od ur/.»Mlów wolni*...

Modrzewski pisa

Niestety.

|»o

acinie

i

dzieo jepo tylko

dla tyoli l»yo dostpne, którzy ten j»:zyk posiadali.

w poowie X\

razie takie po^-^ldy. ^-^loszone 7.e

hudzi

si poczucie odpowiedzialnoM'i.

czy pospolitej

i

stulecia, zlo.

jediio>tek.

W kadynj wiadczyy,

i>tniejce

w

Ilzo-

zwraca uwag .lako od tejro czasu poprawa urz-

wiatlejszyci

urzjd/xMnacli.

jej

w spoeczestwie

e

I

dze spoecznych pastwowych l'olski zajmuje wszystkie tsze umysy w ciiru nastpnych stuleci staje si trosk najwikszyc.i i

i

]atr>otów Zyyfiuunt Aujiust podi»l»nie. jak wielu w>pókzesuych. my.-lal

bdc

kndeni o lepszych urzdzeniach rozleglejio pastwa, a uie dobrobyt wojowniczym, chcia, jak Kazimierz Wielki, iMjdnie rozwin siy narodowe na drodze pracy pokojowej. Unia kraju Lubelska bya jedn z najwikszych jejro zasup:. Za jego te panowania uregulowany zosta, przynajumiej w pewnym stojuiiu. skarb pastwa, który bardzo czsto wieci pustkami. Poprzednicy zbyt czsto Zy«rnunta Auiiusta zbyt szczodrze szafowai ziemi i

i

za ^^otówk. dostarczan na

biece

monych

potrzeby przez

\k\

nów, oddawali im w zastaw dobra królewskie. Z dóbr tych panowie cignli wszelkie korzyci, jak z wasnych posiadoci, w gruncie i^zeczy dobra te za wasno swoj uwaali. Szlachta i

odmawiaa podatków cziisie

i

nie

paci

chciaa

w

ustiinowiono na zjedzie

wicej,

ni

to

w >woim

dwa

Kt)szycach, to je>t

grosze

e

w razie nagej potrzeby, anu. Taki stan rzeczy sprawia, zwaszcza gdy kraj zagroony by wujn. niewiadomo byo. skd czerpa niezbdne rodki na utrzymaiiiie wojska. Otó w roku 156u na Sejmie w Piotrkmne zapada uchwaa, na nu»cy której wszystpodarowane przez kie dobra pastwowe. l>d zastawione, kn'>l»»w. wracay do pastwa. ich miaa pokrywa wydatki ospolitem mszeniem. Ale ]ospolite ruszenie nie zawsze mogo zebra sie w jior aczkolwiek niebezpieczestwa król

i

i

szlachta

miaa

du

wjiraw we wadaniu bnmi.

nie

>yo

woj-

skiem regularnem. Obecnie przybyAYala nowa sia, zAvana kAvart albo wojskiem kwarcianeni,

wrogom.

przeciw^

mowa

I

mogcem w kadej

chwili

^),

wyruszy

niektórzy magnaci swoim kosztem zaczli for-

zacigi, dziki którym

zwikszya si

^v

Polsce staa sia

zbrojaia.

Zygmunt August by ostatnim królem z rodu Jagiellonów. Dwiecie lat blizko panowaa dynastya ta w Polsce, a w okresie tym Polska wraz z poczonymi z ni krajami staa si najpotniejszem na wschodzie Europy pastwem. po morze Czaiine. A wzrosa Granice jego sigay od Batyku ta potga nie si miecza, nie przemoc, ale dobrowolnem czeniem si ludzi wolnych i równych z równymi i wolnymi. Byo to w owych czasach zjawisko niezwyke. Inne pastwa rozszerzay swoje granice grabie, przemoc, podbojami, Polska pocigaa ku sobie ssiedmie narody swojemi urzdzeniami, tolerancy, wolnoci, swobodami, z których korzystaa masa szlachecka. Prawda, dostali si niee za Jagiellonów uciei-pieli kmiecie i w wol. Na nich najwiksze spoczyway ciary, ich trudem, niedol i potem wzrastao bogactwo magnatów i szlachty, ich znojn, krwaw prac wznosiy si paace i dwory, ich barki byy fundamentem, na którym opiera si wspaaiiay gmach pastwa. Tak podówczas wszdzie w Europie, kolej wocianie przechodzili a w ssiednich Niemczech lub w past-wde moskiewskiem los

a

cik

ni u nas. Nie byo pastwo polwocian wyjtkiem, cho cika dola mas chopskich stanowia niewtpliwie najcieminiejsz plam na tle

ich

by

bez porównania gorszy,

w

skie

stosunku do

bujnego ycia Polski ówczesnej. czanie przestali

wpywa

Klsk

równie byo,

na bieg spraw pastwowych,

e e

miesz-

miasta

e wadza wobec ograniczenia praw wycznie w rce duchowiestwa, magna-

straciy warunki rozwoju,

królewskich dostaa si

tów

byy

szlachty. Ale

i

przecie

i

obok tych stron ciemnych ówczesnego ycia

strony dodatnie. Polska Jagiellonów nie

zagraaa

innych narodów, nie szukaa potgi w rozgrabiey. Dziki jej mieczowi, pad upieski Zakon, pod

ssiadom, bojach

i

nie

tpia

skrzyda chroniy si ludy, którym zagraaa drajpieno gerZdobyczami puga i kultury maska lub kj^ioerczo _^Ios^ rozszerzaa swoje posiadoci, a duchem obywatelskim i patryotyzmem, który w Arielu wanych chwilach przewodniczy mom. jej

^)

76

Quarta (czytaj kAvarta

i

oznacza

w jeyku aciskim

cz

czwart.

pizewysabi u steru. jr»'>rowala ii.nl .>\vviiii ba>iadaiiii pastwa w Kiiropie. /a ostatiii-li dwóch Jairifllonów rozwiiij|! sic rutli umysowy, yciem juililicziiem wstrzsay wielkie

>tojj|cyiii

i

inne

zakwita przepysznie poczya. a sawni ntzcni, jak gi»>ny na wiat cay l\upcniik. znamitMiiti reformatorzy, jak Modrzewski, idee,

dzielni rycerze, wielcy statyci szeroko rozsawili '

po wiecie

iinii^

Polaka.

W

ojlirzymim

«;iiia(liu

pastwowym. ktmieci. ('hv namiot, przezwany przez szlacht Szop ,

W

z

e

i

i

e

e

by miejscem obrad dla senatorów. szaasy utworzyli r y c r i

koo

»*

Naokó
ri>\vi«'.

iiif

te

j-szczr

alt*

Iwana l>ya

po/nano. (Ulr/.iicono

nit*

|»io|H»zy«y«'.

lakii*

Utwir,

i

'/l»yt

jir/^^j

jep» kaji«ly-

posowie etidzo/ieuiscy. a najzrozniej /aliral si(^' do rzeczy pusel francuski. Mont hic l*rawi ou tak |)i«;kiii«' odrazn trafi tak wynmwnic zaleca Henryka Walezc«;o. 'lo przekonania senatoritiii. Kuty Francuz sypa poclilelislwaini. •

iatun;. *rzon!a\viali pot'iu

e

1

lak

/e '

pia.skicni,

Tolacy

a

to

wiedzia, co si sucliacz»ni podota. l*owiada.

naród

innc^^o. ale z

tejro

szczejj:óln{}

wanie

ask;}

I^o;|

olnlarzojiy,

jiarodu l'an Huix uczyiii

l»o

nie

warowni,

cay wiat clirzecijaski przed nawa pojrastwa. serChwali swoliody Kzeczypospolitej, panujc w niej zgod deczne braterstwo, zachwyca si mdroci urzdze pastwo wy»'h. mówi wiele, jak to we Francyi kochaj walecznych 1\»Francuzi, io dwa w caym wiecie laków. dowodzi, e 1'olacy najpodobuiejsze do siebie narody, a jotem wycjjwala najblisze wsjjaniaoHenryka, piknie opowiadajc, jaki to i)an iiojny znajomo dzielno iiiylny. jak wielka jest jeji'(> /.asaniajacj]

i

i

i

i

mdro

i

i

-ztuki wojennej.

Wymowa

Montluca przekonaa senatorów.

przykadem posza

oni za Henrykiem, a za ich

i

(

>wiailczyli

>i.'

szlachta.

l'rzedtem przecie, nim o'r«)szono go królem, przedstaw ion.>

[•Osowi francuskiemu które

w

pac

imieniu Henryka

ta

conreaita.

to

jest

warunki,

mia Monthic zaprzysidz. Odtd owe



wszyscy i>óniej>i p a eta c o n V e n t a stay si' zwyczajem. królowie przysigali na nie. Warunki, które idooiK*. zmierzal\ -

i

pierwszym rzdzie do tego. aby ograjiiczy wadz przyszlycli królów. A wic musia Walezy uzna wolno elekcyi. czyli zrzec ^i dziedzictwa tromi. zgodzi si na to. bez senatorów nie moe wypowiada wojny zawiera pokoju, Sejm co dwa lata zwoywany bilzie. dysydentom /ajtewniona bdzie w

ta

WioKy

iiiflMiuka.

/a

IJtwy.

1

ilior.i/.owii' iiiehli

nimi

tlen iiltrauy

|t'«i«t

najwysi przez

'Iwijrana

cycli

i

tlworzan, jaUiy nmezysty wjazd.

iiowejro króla, a tiazajutrz

do Krakow;i. TrzydzieMi i\>it\ na

i-;onno

t

ii;i|pi/.l;iwiio

r\c«'l--lw;i

n«»w uroczysto. Wszystko Inic* si od

si;-

srebra.

'jota dro^nch kamieni, nawet kinie niektórych jianów. oknte iiyy pozoc-istemi hlachami, sadzimemi w wielkiej wartoci kleji

Szczejróln uwajr' króla zwrócili

iutty.

netach husarze,

mion

i

cali

sterczcemi

w

zakuci

w

sieilzjp-y

na pyszny«'li dzia-

elazo, ze skrzydami spiemi u

«rór kopiami, (aly

dzie

ra-

król wojska przejjla-

da. A jidy mrok zapad, wszystkie domy w Krakowie zapony r/-isteni wiatem, odezway sie tr;jliy. Iiukny h-hny zajn^Z-miay na wiwat armaty, dray mur\ starej stidicy ziemia si trz.sa od oWejro huku. Król jecha na hiaym koniu, a mia na .sol»ie i

a

rzarn«t szat',

nim

jiodszyt

pozocisty

i

rysiaiin.

hahlachim.

a

.Mies/^ezanie

«rwarilya

krakowscy

francuska

i

nit^li navl

Szwajc.ir/y

83

w

zielonych aksaniltnyfh

.strojacli

stanowili nieodst(^pny orszak

wjeda w

braiu grodzk, uderzy go widok przepysznego orla biaego z liliaani ma piersiacli. Sztuczny ten schyli przed królem sw gow, na orze ruszy skrzydami wita nowego pana. Póiio w noc, ród nieustannego znak. grzmotu dzia, w powodzi wiate wjecha Henryk Waiezy na królewski.

(J(.l>-

król

i

e

zamek.

Po uroczystoci koronacyjinej odbyy si na Wawelu igrzyjeden z wielkich panów. ska i turniej rycerski, pamitny tem, Samuel Zborowski, ju po skoczonych zabawach, napad w gniewie na dziedzicu zamkowym Jana Tczyskiego. Kasztelan Wapowskl chcia rozdzieli przeciwników, ale niepomaiy na nic Samuel porwa si na rozjemc i w strasznym gniewie uderzy go dwulLrotnie czekanem. Wapowski zmar od ran odniesionych, a Zborowsl:i. który tym czynem na mier zasuy, skazany zosta senat na wygnanie z kraju. przez króla Szlachta polslva z otwartemi ramionami witaa nastpc Jagiellonów, ale Henryk Waiezy zawiód oczekiwane nadzieje. By samolubny wicej o sobie, ni o pastwie, myla. Panowa krótko, bo pi miesicy zaledwie. Dowiedziawszy si o mierci swojego brata, króla francuskiego, postanowi wyjecha do Francyi, lecz nikomu o zamiarze swoim nic nie powiedzia i jak czowiek, którego drczy sumienie, po cichu, w nocy, wymkn si lionno z siedmioma towarzyszami z zamku i ruszy w drog do Parya. Pucili si za nim w pogo panowie Tczyski i Zebrzydowski, dognali go w drodze i prosili, by wróci. Nie chcia tego uczyni póniej przyjedzie do Polski. Ale Henryk, obieca wszake, nadaremnie oczekiwano go w kraju. Waezy, zasiadszy na tronie

e

i

i

e

swojego brata, ani

myla

dotrzyma

przyrzeczenia.

Tak wic Rzeczpospolita znow^u zostaa

84

bez króla.

\N HATOin'

STI-:i

l^nltzas nowej ek-kt-yi /iiowii /c I

Walezegfo. sit;ga po

przetl wylioiTin

wystpi tym razem

a ze strony austryaekiej

Kantlyilowa n')wnie I^at(try.

liio^lo

nie

stron Maksymiliana, ców,

mylaa

k

szans jtowoiizenia. Senatorzy trzymali

o wyniesieniu na tron rodaka,

>i na stron Iwana,

moskiewskiej.

car Iwan (Jroiiv.

tronu wojewo\\.

si.;

Itpulatów. który tli wyliieraly sejmiki wojewódzkie. Piotrkowie, dla Litwy irylmiialy takie w I.iililiiiie

I>la K



nu*iwic. ójstwo

za^rraiiicy

i.

lekcewac

z

kraju,

wszelkie prawa. n>zjeda!

pod sam Kraków zapdza sit; ze Zamoyski, aby da przykad, hiikiszcz kompani. prawa

sobie

zieuiiach

[lo

polskioli

i

e

swojjj

kadego szamowaiie by musi, kaza Samuela schwyta i wtrci do wizienia. Wielki krzyk podniós si z tego powodu, za zezwoleniem króla odda ale Zamoyski nie zwaa na to przez

i

na

katu

Zbt)rowskieg"o

Ogromn burz wywoaa panów

i

król

narodu moc

i

i

l^atory,

srogo,

tego

Avymagao

wiele wycierpia od

Zamoyski, ale straszny przykad podniós

czyta ich duo, a

i

wie

prawo.

monych

w

oczach,

uczonym. ICochat niosa, uczony

e

mstwem posiada wielk znajomo sztuki Xa placu boju w innym, ni dotychczas, ordynku pro-

odznacza si

wojennej.

ta

jak

powag prawa. jak ju wiadomo, by czowiekiem

w ksikach

si król

cicie,

wadzi swe

i

szyki, a aitylerya jego wielkie

miaa czyni

zniszcze-

e

on to wynalaz nieznane jeszcze ogniste kule Opowiadano, dziaowe, majce szerzy wielkie spustoszenia. istotnie dzielnym jest Avodzem. Ju przy Okazao si, obleniu (klaska, który nie chcia uzna go królem, wykaza swoje zdolnoci, ale dopiero w wojnie z carem moskiewskim Iwanem w caej peni zabysn geniusz wojenny nowego króla. l*rzyczyny tej wojny byy nastpujce. Car Iwan Grony, nie.

e

paajcy a

dz

zaborów, podbi carstwa kazaskie

i

astrachaskie,

póniej zwróci uwag na Inflanty i ziemie rusko-litewskie. to dziki i przebiegy okrutnik. Majc av swycli rkach wadz

By

nieograaiiczon, z

najwiksz srogoci kara

wszelkie przewinie-

w

miertelnym strachu trzyma cae swoje carstwo. Kiedy Batory zajty by obleganiem Gdaska, Iwan napad bezbronne Inflanty (r. 1577) straszne uczyni w kraju tym spustoszenia. Bez najmniejszej litoci kaza codziennie wybija na pal spokojnych mieszkacÓAY, na najstraszniejsze mki wydawa starców, kobiety i dzieci, rabow^a, cina, pali i przez morze krwi a po stosach trupów doszed do wadzy nad nieszczsnym krajem. "licc t wad,z utrzyma, wysa do króla Stefana posów, w nadziei, e oszuka go zdoa. Ale nawet do rozmowy nie doszo, gdy posowie carscy, stanwszy przed królem, nie chcieli mónie zapyta Avi. dopókiby Batory nie powsta z odkryt o zdrowie Iwana. Oczywicie, nie uczyni tego Batory, a widz*', na drodze ukadów nie dojdzie do porozumienia z carem, zebra 80.000 wojska i wyruszy przeciw strasznemu tyranowi, rozumiejc dobrze, wzrastajca w potg Moskwa staje si najnia

i

i

(

i

e

e

88

gow

o

na niierr

yoie

i

Ttilski,

\\r.»-isJ(Hii uni/«»iio.» ia

król

«Mn

i

otlhtapir,

listami króla

pom-zal

i

skamla!

g-rtrzi.

i

zwoany w tym sowi'

prosili

py(»ki

iiapliu

iiiial

t-arst-y

z«».

l»ili

i

pokój. aU* Inflant ni*

-

lici",

z Ko nazywa Stefana ludu". swywolnejro wylunu ej laski, a nie z krwawym im-em. chciwym mi»nów a krwi ludzkiej: zarzuca we wntrzach mu. e na pohojowisku kae prm- ciaa umarych

w

który liatiuy odehra

'«docku.

mianowa

>ic

Iwan ..carem

i

e

!iiel)oszczyków poszukuje zota,

kule

o,u:niste

mvl

o Ho^ul"



miasta

na

rzuca

wojuje

dyalKdskie

chrzecijaskie. ..Krwawy czeku.

zacz

car UM>skiewski

jak rozzucliwalou\

(»to

e

zdra4l;|.

do króla polskiejio i)rzemawia. wojska lvzeczypo>politej posuwaj si na A na wie,

e

przód, z^^romadzi Iwan kilkaset tysicy zhrojnejro ludu

i

wielk

myla

zapowiedzia wojn.^ Tciek luzecie w lih kraju do otwartej walki. Tymczasem 1'olacy rozpoczli ohl-enie l'>ko\\a. .')0.()0(» zawycieczenie wojsk pol top miaa ta twierdza, a srojra zima skich iiojcarszao pooenie oltle«;ajeych. Lecz lietman Zamoyski, który ohj dowództwo po odjedzie króla, trwa pod murand i

ani

stan

i

Pskowa

silny,

niezachwiany

i

przykadem

zachca do wytrwania opadajcy«'h dzieci

sze

swoje«i>

mstwa

na siach onierzy.

wycieczek odparli zwyii-sko Polacy

z

i

prowadzili dalej trudu** rli iMa;ri>aira/ KHMMIO s/laciity. I*rzy l»rat(d»ojc/.ycli. a w tt*j wojiiii* liitcw i»)da. knowa, które w dalszym ci;{jru wzniecay niezadopodkopyway powale wadzy królewskiej, a w przeciw-

warta

zostaa

>wych

iutry«r

W(deuie.

hetman polny litewski.

uroczycie przeprosili króla.

illeiii

stt*puym roku iKtiiT) (htszlo znowu

zowem

Na 82czeie

wielki

jakimi dzieje polskie |io(hlnliic sic nio^^. 1'rzy osaczy! rokoszan pod

sit;

dla

^'o

ws|i(Hiiajrali

i

ukazali

r«»kH'z:iii

cliaraktciów.

iiialycli

i(»k(>>izaiiaiMi

z

Stanisaw

konuLiiy. (

duclia

w walkach

kr«'»la.

jak

Zyirmniit.

kiól

7.ar('i\vMo

i

nych królowi majrnatacli szlachcie liudziy lekcewaenie wszelkich praw wszelkiej wadzy w kraju. i

i

Nie zaznaa Polska spok(>ju za Zyjrmunta lll-^n.

Na Kusi trwa) powania króla ze

Kzeczposjolita

Szwecy: Zy\vil

wadzi

zeps^u t^zyk inieprzyjació

i

spro-

t

równin. Harcownicy polscy rozpoczli: hitw. po dwugodzinnych utarczkach popiesznie zaStawali nietgo czli si cofa. Za nimi i reszta Avojska opucia zajmowane pozycye. Wtedy okrzyk tryumfu zabrzmia w obozie szwedzkim i masa nieprzyjacielska runa naprzód. Ale nie ucieka taki na

ich

i

wódz, jak Chodkiewicz, nie uciekali tacy wojownicy, jak jego husarze! Gdy wojska szwedzkie stoczyy si ze wzgórza. Chód kiewicz zawróci swoj jazd i. jak lawina, wypad na zdumionycli

By

nad atakami! Nic nie mogo si oin^zo mów, wiedzionych przez samego na proch zostali zmiadeni i rozbici. i Szwedzi hetmana Cay obóz, 11 dzia, 60 chorgwi, mnóstwo jeców dostao si zwycizcom, a 9000 Szwedów zalego plac boju. Ze strony polskiej, rzecz trudna do wiary, zaledwie stu kilkudziesiciu rycerzy postradao ycie. ^^zwedów.

to atak

rozpdowi tych elaznych



Zwycistwo pod K^ircholmem po caym wiecie rozsawio jazd polsk, któr te zaczto uwaa za najlepsz w Europie. Zwycistwa tego winszowali Rzeczypospolitej i Chodkiewiczowi róni monarchowie, a midzy nimi i papie Pawe V. Istotnie byo ono zdumiewajce, bo onierz szwedzki syn ze swojego

mstwa

i

liczniejsze,

swojej

ni

dzielnoci,

a

siy szwedzkie czteiykro

byy

polskie.

Niestety, klska Szwedów nie przyniosa korzyci, gdy Zygmunt nie przesta ubiega si o stracony tron szwedzki. Wic 1611 nastpio zawieszenie broni, ale wojna trwaa nadal. r. w pi lat póniej znowu rozgorzaa wojna. Synny król szwedzki Gustaw^ Adolf zawojowa Inflanty i Prusy królewskie. Wprawdzie hetman Stanisaw Koniecpolski w r. 1629 na gow rozbi Gustawa Adolfa pod Trzciana, ale i to wietne zwycistwo nie

W

przynioso korzyci, gdy przy zawarciu pokoju w Altmarku Szwedzi utrzymali si przy zdobyczach w Inflantach, a nadto zagarnli kilka nadbrzenych miast w Prusiech. Caa ta wojna, prowadzona gównie z winy króla, wyczer-

paa Rzeczpospolit, a przyniosa jej tylko Sawa wojenna bya jedyn zdobycz, jak derczej

w

m

z

tej

i

upokorzenia.

dugiej a mor-

wojny wynieli Polacy.

Nie tylko przecie ze

czya

straty

si równie

której

zasyn

Szwecy walczya

Avielka

wojna

inny

mów

z

z i

Rzeczpospolita. To-

moskiewskiem, w^odzów^ naszych, ietman

carstwem

Zokiowski. tzluwifk. hn/Jcy

Stanisaw

iri-

7 V!iaraUt«'M'iu iiiiis/eiii

/rl.r/.iiyiii.

jrlowi; ntatyhty

y.

p*

\MM|/a.

rrzyczyiKi

lej

wojny l»yy

stihie

moskiewski, rozkaza zainoi

osk. e nowy car jest kacerzem czarnoksinikiem, a zarazem su«: antychrysta: e panowie polscy, któi-zy wanie

rzdy Dymitra

i

w

wielkiej

liczhie zjechali

to wcielone czarty, które

na

do Moskwy na uroczystoci

cze

cara

okrutn rze

ln wicie dnia '21 maja !()()(> r. zaliuczay dzwony we wszystkich cerkwiach Mt)skwy. a na ten umówiony sygna wielkie ma.sy IikIu wylegry na ulice. (Jospody domy. w których zamieszkali lekcewacy do ostatniej chwili niel»ezpieczestwo *olac\. szczelnie zostay ol»h'oMe. l!ozju>zoiiy tum na|iadl na picych naj skie

\v>i.(

\K\\\i'

z

ptil^ka

jaziia

krwawfj

i

iii«*przyjiM'iól

Zilawar t*

topieli,

na

zaraz ziiikn4;Li

i

nioso,

sit;

(»w«Mn

e ywa

niej.

jak

w

l>ez-

dusza nie wyjdzie

w-zwry

Kiis/yii«Mii

po«l

pttlii

w

pols«y wraz z«» swini wodzem polo;| jrowy. Al«* ^talowa moc hus;irzy rozerwaa szeregri nieprzyjacielskie. Jazd;i polska wydostyla sit; z t>ni, poczem uformowaa si mi nowo. znów olni«*rz«'

w

posza

a

aUki.

rg^ie rzucili

Ofrieii

i

potem

ju

raz

zn

razeui

ponawiaa

stniszno

przenieiii Moskale, zostawiajr swój olióz. dziaii. clio-

kilkanacie tysicy trupów, si do ucieczki. i

najwikszym

u

i>ospyli czsto walmu. sta.v ju i schorzay, Ohwan.wa si on po.l ( h..ci,zvin zaiiaem Karol Ch.Mlkiewi.z. /

,..„1

mstwa

dokaTurcy przyim^zczal. zywa w tej wojnie. Sze walny.-h sztunn.-.w stratann. niesychanemi z c.f.i "za ka/.lvn. razem musieli si e n .1 o o ... e p okopv polskie sa jakhy z j e .1 n IN.Nyia.lali."

miem

i

]n-/.\

pomocy Stanisawa

L.ih.unirski.i:-.. .u.l.-.w

i

e

ru^v.

•M.'tmana

..p*"" «''»>-^»»-

e

zwtpienie

p...l,la

i

.

niema siy. kt.uahy z.l.daa zama m.:ny Ch.Mlki.^wicz. a l»odczas tych walk umar sch.nzay

ula ne.

H.-

I

p.Hl

wywoaa w

wa.lz.-

szere-ach.

l.niu.mirskiejro.

a

Litwini

nie

potem zaczli

mier chcieli sn;

Im

la")

rzy Kozacy. I cae wojsko chciao si cofn Na szczcie, Turcy dosy mieli tej

Turlvom.

i

i

odda

pole wallci

wojny, Ostateczniti

wic stan pod

Cltocimieni zaszczytnj^ dla Polaków pokój. Turcy zobowizali si powstrzyma napady tatarskie na ziemie Rzeczypospolitej, a Rzeczpospolita obiecaa ukróci Ko-

zaków. k>lawa

Europie.

I

polskiego

or:',

nic dziwnego.

Na

znowu g-lono zabrzmiaa po caaj zamaa si moc

polach chocimskich

sutana, rozwiay si dumne jego plany, pogrzebana zostaa

na-,

dziej podbicia caego wiata chrzecijaskiego. onierze Rzeczypospolitej znów osonili swojemi piersiami Europ od jarzma i nieAYoli tureckiej.

Wiekopomne

powag

Polski

to zwycistAvo

now^

i

saw

podtrzymao chwiejc si ju

zjednao imieniu polskiemu. Ale

e

soce tej sawy koni si ju. ku zachodowi. wojny domowe, zaburzenia ród wojska coraz wikszy cios zadaway Rzeczypospolitej. Odywiay si te gosy, nawoujce cay naród do opamitania si i poprawy. Lk o los ojczyzny coraz gbiej przenika szlachetniejsze serca. Szukano ratunku, a spiowy gos synnego kaznodziei Skargi grzmia, jako dzwon, bijcy na alarm i trwog. Ale szlachta popadaa w zalepienie coraz wdksze, a may król na wielkim tronie Jagiellonów ze swoj dum i pych, ze swoj polityk samolubn, sprzeczn z interesami Polski, paraliowa tylko wielkie poczynania, wnosi chaos i zamt, rozprzga to, co si rozumu ducha spaja naleao. Rzeczpospolita, która za Zygmunta III, dziki zwycistwom ókiewskiego i Chodkiewicza, stana u szczytu swojej potgi, za tego króla zacza chyli si do upadku. widocznem byo, Niesnaski

w

kraju,

ca

lOa

i

XIII.

WO.INA / KOZAKAMI ów

\\ i(l/.ia

(I0:i2



skoei Stara

wanie

1()48). król i

sit,*

w oii

iipacJck

Zyjrmuiita

iiasti;|K-a

rozumuy, przezorny,

przeciwiestwie

law

i\

ze .swojej rycer wszystkie!'.

przez

ua{r»»dz'zaradzi zeuiu, utworzy rzd silniejszy Ale szlachta stawaa wpoprzek tym deniom, i

relijrijne.

wszelkim refornuMn. zniosa nawet ol>owiznjcy j jiodatek. w>noszcy zaledwie dwa jirosze od anu. a uchw.:lanie wszelkich podatków przez Sejm ojrronuiemi zawarowaa sprzeciwiaa

sic

trudnociami. Xadt(» uniemoliwia

wasn

cigfów zl)rojnych

na

bezsilniejszym.

zbiorowe

a

r(*kt^'.

rzdy

Wadysawowi te

'l'o

król

szlachty

czynienie

za-

stawa si coraz

coraz

Itardziej

roz

wichrzone, hezadne. chaotyczne. Skarh juistosza. szemrao woj-

sko

niepatne,

uitadao

znaczenie

wszelkiej

wadzy w

kraju,

wzmajra si ucisk wocian, a zota wolno szlachecka stawa.i si boyszczem, któremu w ofierze skadano doliro pul»liczr." zdrowy rozsdek. Tymczasem nieprzyjaciele Ifzeczyposiolitej wzma^Mli sic na ilo nowych "fotowali si zapasów. siach, myleli o odwecie wiaridonniie zawarte za Zygmunta 111 Najpierw Moskwa zaniaa traktaty. Na rozkaz Michaa wódz jetfo Sehin wkroczy ze stui

i

tysiczn armi do Rzeczypospolitej, zaj nadjrraniczne ziemie prz^tpil do oblenia Smoleska. Dziesi miesicy mino, nim król zdoa zebra 25.U(H) wojska nadcijru za«rr(»onemu miast n z odsiecz. Mimo i»rzewaaj«ych si Moskwy tym razem szczcie umiechno si (U'eowi iiolskiemn. l)zieln\ król i

i

i

HtT

wyzwoli Smolesk, uderzy St>hiiui (U) luiuiebnej

póiiioj

Kaz jeszeze ukorzy si ear do

nie inial odwaiiM

zawarte«»l»ir

wuiti

nadal «alk

y. lo j^nt bkaly. !«•->

jtlilejfow-h*

z:ilt>iyli iia

i'i

wy^pi-

z |. Tutaj Kazawluku warowny obóz. nazywany S aprzemiau .yrie. l«» hnlaszrze. t(» wojownirze. a z;iw>;.. iyarkif. Hdwani do szalrn^twa. /,;u*|yiu:li ze Hwoich wyprnw i



nnyeh. icni ily.

«•

i-

Hti

któryrh awanturniez»'u-

wzdlt/.

napadami na wyhrzea nieiMikoili Tatarów. Te nieohliezahn' szalestwa
hniepru hih na nKUze i

('zarn«'

i

iiapastuwanych

paczy dopn>wadzaly

i

straszny

nieraz

dnosili. Poskromi ich w swoin czasi' hetman ókiewski zmusi d(» ulejroci królowi. Ale owt Ituuty powtarzay si nietistannie. Dwie byy )m> tenni przyczyny. l.ud osiady na Tkrainie Tnie Hrzesk;j uwaa za zamai na swój;} wiar, a Kfizacy. ród których panowao praw«>sawi. stanli pwski.

tutaj

syn hetmaski ^dow^ przypaii nieopatrz

to wojskt». a

ojca.

/.w

\

o^rroniii

heliiianow

olni

a

(•ie>t\v(».

hetman

i

Chmielnicki

si;|.

iMijnial

di

niewoli.

To sit-

tycii

tryumlach zwyciscy

Woy,

n.i

a

dro^

ich

Kozacy

i

Tatarzy posunli

znaroui.

ry.c{i:«»

zaprzesta*. Alf iijrodu. /.twMiIri

i

7jnu»liszefro se;mi Ale upula zhorowska nie zaepiala rozpi^-tanej liurzy. Chmielnicki musia si liczy z tumem, którym dowodzi, a wieltak ju niezmiern;} pyci. kie powojej liezsilnoci. 1'odziw wraz z zal»oboinv\m oficerów szwedzstrachem zacz ogarnia pro.stych onierzy kich. Spostrzeg si wkocu Miiller, e nie zdobdzie klasztoru z wciekoci a rozpacz w sercu zaniecha oblenia: w noc ciennni. zwinwszy cay oi>óz. znik nies]iodziewanie z pod muMuller, zaciska

pi(;ci.

i

i

i

rów tryumfujeej fortecy.

119

A

iiiik aniuu z pod L'Z(^stochowy rozlega si po caym rozwiewa eilti||iil tlo oji

zamierzoiu*

Królow

i

»>

-i

>

otoczony senatorami,

Kai:inii»M/.,

.Jan

uezyuló krok,

jtMliioczfiiniu

iirUkii.

-prawjf kr«tla wielka urot/\^i

/

,

a

^jftweilaiul,

u:iitw«'

wifksy.yrli.

nit'iHHÓwnanir

sil

iiiiiiio

l

4M «lzia. >to cztiM-

a «ale poh* litwy ^fOKtyiti

Stanisla\>»jaskrawym n\ni. niezwyke doJM\: co i»kiem swojem sicj^ali w dalszjj przyszo kicli, a szczcia praj^m-li przyciyli ski>orni

uchway Sejmu zapada)

wszystkie

posowie sami

ulegali

przeciwnym soln*

opiniom, gdy staa za nimi znakomita wiobi( nastpstwa. warcho, gupiec, lul) zdrajca, móg zada straszny cios pastwu, gdy Sejm by ni«' tylko najwysza instiincy prawodawcz, ale rozsti-zyga wszystkie waniejsze za gadnienin pastwowe. Hez Sejmu nie nn»ga by prawomocnie za atwiona adna waniejsza sprawa wszystko musiao trwa w za ten okropne jku

ndtjpl jeden ]iose.

i

wieszeniu. To.

e

znalaz si jeden taki pose, jak Siciski. nic

12'.

samo przez si wikszego znaczenia,

iiiinlo

za

nim

wieka,

t)iiól

e

l»oi)isu.

w

szlachty

e

los

kraju

zdawa

fakt, e stan wol zego czo

ale

na

ten sposób stwarza dla zlej woli szerokie pole do

wiadczy

dowodzi,

i

o

zanika

strasznem zalepieniu szlachty, a zarazem av

losów ojczyzny, wobec

niej jej

poczucie

odpowiedzialnoci wobei-

chway, potgi

i

caej przyszoci.

Odtd zrywanie -sejmów stao si najstraszniejszym oreni w rkach warchoÓAv, gupcÓAv przedawczyków\ Nieomieszkali i

póniej skorzysta z tego Avrogowie Rzeczypospolitej, czyliajcy na jej upadek i zgub. Inny fakt równie ponure

wiato

rzuca na nieszczliwe

czasy panow^ania Jana Kazimierza.

Jerzy Lubomirski, potny magnat, zasuony w Avojnie '.e Szwedami, ale czek pyszny i ambitny, a spr,agniony najwyszych dostojestw, poróni si z królem i bunt jawny podniós przeciw niemu. Ten bunt nie pozAvoli wyzyska zwycistw, odniesionycli w ow^jnn czasie nad Moskw, a kraj cay narazi jia okropn w^ojn domówi. Lubomirski, dotd stronnik króla, adnym wyszym nie powodowa si wzgldem, lecz poiyw^ajc si do broni, daw^a. upust sw'ej iiiezmieiTiej pysze i uczuciu zemsty. Oto Icról. za namow sw^ojej ony, nielubiaiiej przez szlacht Maryi

Ludwiki, chcia jeszcze za SAvego ycia

zapewni

tron

polski

l-csit francuskich. Lubomirski pocztkowo popiera te zamiary, ale gdy mina go wielka buawa hetmaska, której si spodziewa, w^ybuchn gniewem i si zbrojn postai^iowi

jednemu

z

zniw^eczy Francyi

w^

denia

królewskie. Austrya,

obawiajca si w^Dywu

Rzeczypospolitej, sprzyjaa Lubomirskiemu,

obiecy-

mu nawet trom polski po mierci Jana Kazimierza, a dumny magnat rós w^ l^ych i, zalepiony rozniecon nadziej, porwa si do ora. on, e wolno szlacliec^a jest zagroona, e król i króloAva czyhaj tylko na to, aby szlachcie odebra jjrawo wybierania królów. I znalaz posuch i zyska w tumie szlacheckim licznych zw^olemników. Sd sejmowy skaza go na wygimnie z kraju, ale Lubomirski utrat wszystldcli urzdów nie zaprzesta swych konszacitów z Austry i nie skada l)ro.ni. Nieszczliwa Polska, zagroona przez tylu nieprzyjació, musiaa jeszcze krwi wasn gasi poar, przez samycli Polaków wznier. 1(56() Lubomirski cony. Kilka lat trwaa ta Avojna domowa. zwyciy wojska królewskie pod Mtwami i w^ymusi na Janie Avaa

Woa

i

W

126

Kaziinicrzu pntyrzerjcuiue, ro lue liium.

Nti;p>t\va

W i

ten

pi/'

\\yjiMlu;i

»Ml/v>kal utraroii* pii^wa.

iliu'

stawaa

(lro>;a

i.iiia

uycli



lAi

iiiaji(tkii.

bez kary kraju

i

ItezkariiOM- dla /{irmlui ino -i

iliarakterii.

W

i

iii«'

i

«!la r..

do

króla. Ale

i

szetl za jej radami.

króUtwa

odstn-rzaa

('iernitiwa

korona

na

«rlowi*.

s\v«>iej

o«l

powodowaa

tronu

szlaolitt-,


\\(>jej

ia wyraz

rozszarpali

»nu podtrzyuiywaLt i

\v«^zpie

olice.

mowie.

swijej

nazywa .an Kazimierz koron, która dwijca jejro pene l»yo alu, a trwopi o *zec7.

Sejmie Kiil

Kodajtym

inoe-

Sen-e

pospolita nieraz co przenikaa, jfdy

czenia tronu,

sii*

ludzi

najzupeniej

idei.M

jutlityre

NK*

okolicziio^ei.

iiale/al

eiekieli cliwilaeli. Inidzia zastyf;aj{p-i| ener}^i|j|. a iiaw««t

iniiyrli

i

'itraHulie

>|N»!M>b

lM;«ixio »!«; zjijiiiowai »|ir:iwj|

faszywym prorokiem.

ale to |»ewna,

e

l»ez



niez^ro-

Moskwy

ni-r

owiadcza

takiej elekcyi lizecz-

Moskwa zajrarnie Hu^ Litw: IJrandeburczykowi przypadn Prusy Wielkopolska: dom austryacki, njimo najlepszycli inteucyi, pomyli o Krakowie. Ka ly lidzie wola czfó 'olski. nieli ca z jej woln()ciami." Trapiony takiemi przeczuciami, przygnie it)ny ogromem klsk nieszcz. Jan Kazimierz postanowi cierniow koron i poejyna si z zeczpospolit. Tczyni to na Sejmie KKiH roku. poczem wyjeclia do Francyi. jrdzie w kilka lat póniej zakoczy skoatany ywot. pospolita j»ójdzie na rozszarpanie narodów.

i

i

i

zoy

12;

XV.

JAN SOBIESKI. Obiorem

si

iiOA\eg"o

iiiteresoAvaly

i

króla wszystkie

dwojy

y\>o si Avpyii na si targi i prze

Zcigranicziie

przez poslóv/ swoich staray

wybór podanego dla siebie kandydata. Zaczy kupstwa dostojników polskich, zaczo si tworzenie stronnict^^'. z których kade namitnie zwalczao swoich p]'zeciwników. Szlachta, zazdrosna o SAvoje prawa., gono wygraaa panom, burzya si. doszo do tego, do szopy, w której obradowali na polu elekcyjnem senatorzy, zaczto pali z ipistoletów. Wreszcie, A\l.irew monym panom i magnatom, wbrew prymasowi i lietmanowi Sobieskiemu, ogó szlachecki niespodziewanie, okizyknnl królem Michaa Korybuta Winiowieckiego. Mody ten by synem nieyjcego ju Jeremiego, wojownika, co wsaA\'i si nie tylko swojemi zwycistwami, lecz tern jeszcze, gdy ziemie, w których mia olbrzymie dobra, przeszy pod panowanie MoskAvy, wola utraci 800 swoich woci, ni przysig carowi. Micha Winiowiecki, zuboay

a

e

ksi

e

i

zoy

mag'nat,

l^ez

charakteru, bez zasug, bez

zdolnoci, ani

myh

o tronie. Niespodziewany rezultat eekcyi zadziwi go, zmiesza.

Dostojnicy Rzeczypospolitej, magnaci, prymas, hetman So

godnoci królewskiej ])odsi temu. Sam Micha waha si, czy przyj koron. Ale szlachta, zachwycona swym kandydatem, energicznie obstawaa przy s wojem i, gronie trzaskaj:' szablami, obiecywaa zarba kadego, ktoby mia si jej woli bieski oburzeni byli wyniesieniem do

upadego ksicia

przeciwi.

128

i

gono

sprzeciAviali

>Vijii.

Hm.),.

n|.|a

jintwiw

ai
n»iiir

swoje^ro

by

koi»fecia.

i

ruszyt

opanowa

a zjfliszcza.

Kajnicnicc

i.

jtodszei pod

zona Inu-d. l*r/.estraszy

si*-

pozostawiajcie na swojej

Lwów

król Miclial

i

i

7.

to miasto

rozp^c/;|

natyki w^wu/. d/i| llu>>. '

'

skay.

I'ini

zinilM'

caemu

i



-

/ii.

Soltieski

wojsku.

I

ii

/•'

Hanie

jnj

pi

Liw

/iiowu wi:r»/|| iHly^ruteni na

1

na

o«l|»i>\\ieypal

lifsto

i

pr/.eslanial

liyl

mrony

widnokrj|;X.

do cziiwania lui mrozie zmus/al Turków. nieprzyzwyczajony»'h do ostrego klimatu. Nazajutni skor«» tylko wit odsoni uriujua w mrokacli nocnyci twierdz-', noc czuwa

larli w/.iioszoiio (Izickczyuiie im)dl\".

\\'r

król

W

Micha.

przeddzie

tei>'0

doczeka si iiiozwycistwa ziinar on

Lwowie, 'JYn'az

o tron polski

ziemcy, królowie

myla

i

znowu zaczli sie u)»i(\L>'a róni cudzozwycizca Turków, chocia nie

ksia(>ta. ale

zami hlaskicnn swej musiaa i)rzyciclina zawi hetman

o koronie. Avszystkicli

nieclitni.

i

sla-wy. Tmilldi

obrany zosta

królem.



.an Il Sobieski (1()74 KiOb). ]io kdzieli prawnuk synnego ietmana ókiewskiego, ty nie tylko jednym z najwikszych wodzów, jakici znaj dzieje, ale by take jednym z najuksztaceiiszyci ludzi swojego czasu. Przyroda szczodi'ze obdzielia go swoimi darami. Okazaej postawy, dorodny, jeden z naj-

mczyzn

lukniejszycli

swojego

czasu,

czy

wielk powag'/.i|

jep>

WOior

>\o«l/.i»wi

tfiiiu

a

rzoeiM

mstwa

j*jr«>

pastw

winszowali

na

ziiakiMiii

t.iiar-»ki«*K*»

iiwiclliirnia

/iiak

«ila

zazna spokoju.

iiio

ioh iiapt-lnii po;rr«nn

uny

I

pml

(

o«liloijt;l»

'li«>ijsia

lioju.

\Vojsk

k«uonne za

'zl» szemra. cz' jejro porzmia szer*«ri »ddaa si; rabunkowi. l{»zpacz miotaa bezsilnym królMu. ale musia >ii; wyr/e* uktirZMiia prz'pysznie rozpocz;tj kampanii. Przystpi lo ukailów i

Wszake

omieleni Turcy

/.erwali je



i

wi>jna

wybucha

Król wszystkie pienidz*. jakimi rozpUz;pl/.a.

na nowe zaci;ri

z

i

ca

sw»j rodzin

pi»pi\mi tak wietne wiat chrzecijaski cudowi je przypisa. IbraliiH. na wiadonu> o porace swoicli pod I^woweui. wywar zenijtc;: na Zbarau i w perzyn obróci to miasto. Ruszy ])óniej lvU Trembowli. Stu onierzy i gar szlachty bronio tej s;i(j

odniós

t^iy tureckie,

i

e

zwyoi(;;st\vo,

pod wodz Sanniela Chrzanowskiego, l^owódca zaAvezwany zosta przez Ibrahima ay si na armat\

pi>l>kie.

a

od

Dzie

fosy.

szace

tej

jiiekielnej

i

no/

reduty.

i

luuzyki

trzsa si ziemia «ay olióz polski wyniii dymu. I.,ecz zaos7,ari)aiiym z

jak sito

Cay

zaczynao szemra, ju

zniecli(;cenie

liczc na Avyezer[)anie zaogi

órawna posa

na

warunkach,

Soliit'ski

i

Sam i

kroi.

w

jui-

pociski tureckie.

ogarniao onierzy.

na niesnaski

zaiiroi>onowal

i

kule

prostym onierzem, ^^'szystkie rodki obóz ironii sil ostatkiem, -lu wojsko

Ityy na w ycziu^paniu.

do

-/.ol('(l/.nii.

iir/ez

okrelonych

wysa

pol-cój.

w

nkladiun

projjozycyi.

tej

a\ Szajtaii,

l?olaków,

lvzeezypospolitej

haniebnym

spokojnie wyslucial

ród

gdy aga

lecz

ale

P)Uczaczii.

skoczy mówi, odpowiedzia gronie, e nowego któryby co podobnego omieli sie powtórzy, on. król recki

tu-

jiosla.,

iiolski,

natychmiast rozkae powiesi. Odszed przestraszony aga

i

za

niós Szajtanowi odpowied. Stroi)il si(>

si wódz

tureclci. ale

coraz straszniejszem.

chcenia

tuky si

W

pooenie Sobieskiego stawao

obozie roso szemranie, a ecia znie-

ciany na-

nieustannie o poszarpane kulami

mi(»tu królewskiego. Zapowdadano masowe. zbiegostwo. lvról

obawia si z

sob.

Imntu.

A\'i(lzial

Wic

szuka rodltów

mono dalszej

w^ald

w

ratunlcu

i

móg

Avaczy sam

olcopaeh, ale

w

otwartem

klsk. Wasna niepoyta moc wodza zmagaa upadkiem si(' w nim z niemoc jego rycerstAva, z ndz, godem ducha. Zdecydow^a si wreszcie, wbrew wasnemu przekonaniu„ wyprowadzi wojsko do otwartej Avavi. Ale noc. w kitórej powzi t decyzy, nazwa potem najoa-opniejsz. noc swojego ycia. polu ])i-zewidywal

i

Uszykow^a przecie swe siy do bitwy

szycowa si, jak Xa szczcie, Turcy

stanowieniem,

do

i

lew^

i,

straszny poAvzitem po-

do miertelnego skoku.

mieli krwaAvycli pod

órawnem

zapas('»w.

Francya,

Turcy

i

l^olsk

rywaizacy z Austry nakaniaa do zgody, rozpocza akcy ]iojednaAvcz. Ietmaji

która

przez

vadziAvi zl)lia si z jiosikami do órawjia. Zawaha sic Szajtan. Bitwa ze zrozpaczonean wojskiem polskiem i)od kielunkicm niezwaczonego wodza, wraz z iimemi okolicznociann!, skonia go do przesania nowych propozycyi. litewski

Rozpoczto ukady, tym razem z ])om)'lnym skutkiem. Xa mocy tyci u^adów (Iwne trzecie Ukrainy powrócio do izeczypospojitej. a tylko jedn trzeci zatrzymywali Kozacy poa zwierzclinietwem Turcji. AV taki si)osób

136

zakoczyy si sawne

lioje

i)od

órawnem.

i

•Uka, wyslawiaiiH uifiiKtaiiiiiu

iin

znowu, wiirew

liaz;iri|,

'

\\.N/.tlkieimi

ty.lowieka

jediii'tr«»

I*o\viojejro

królowi,

widoi/nie

•:/'*

,

zaniu^^

nic

naród, ^kor»» tylko

e

nie

doN\ ó«lzl>va

\vt»dzi.

'ic

l>yl«>

t«»

onierzy. Uor

jcariei

i

nawoi

iii«k(M/\ -tiiif.

i

u^ zuycHMw»»

zapaMiw.

rówuyoli

wyrliiMlzila

jira\v«lo|HM|nl»ieiiNt\vu.

ni«'l>eK|>ii'cz6ii-

Na Sejmie

zl»awiy.

zauarl |M»kój tMNhijr

«livc'

zltyt

iH-tiiianoni. >|t«'-ól»

'•'"

n^

iiaroilu.

''T"

r

ii|.,

h-ez Kain

wadzy

«io

(o wicejl Sejm postanowi znniiejf>zyi" liezlw iddu zaJe^^ejro nie umia wynale -tkn

Ksice, a zarazem polityce Polska, yjca w zgodzie z Turcy, a

odzj^ska Prusy cel Avasny.

swojej sprzy-

Fi-ancy i Szw^ecy, bya przeciwwag Austryi .\b)sk\\>'. a nad elektorem stanowcz zyskiwaa przewag. lvozumii\J to Sobieski i skania si ku tej myli. Ale Sejm odmówi zatwierdzenia zawartycli pod órawnem ukadów, a ]\farya Kazimiera, obraona na Ludwdl'm do dalszej A\-ojiiy z Turkami, sam zreszt skonny do walki z Ayrou^ami wiata chrzci mierzona i

i;^

z

pnteoliylil

iauhkifp". \\:«r

rr-ar/iMii

/

"Mi\

w

lon sposuli l'uUka. u|»leri«nia

I'««liiyk«;

/.iiniN/aj;fi-a

i

miaa

1'rzyszloM'

zawartf

l'>|Militfj

.lu

p«Kl"'i''

iniktat z«ow»|iiio-«Mli»oniy,

pncstawalit byr nielM«xpiei*/i| .|/ia

AUfiryii

z

rxeox prxyiiiienui

^ulUimt^^i.l

|uv.t'ti\\

W

na

hi«;

1^mi|>ii|4Umii

>i«;

nuI»;(

/a*

|

wykazai*', jak /^fulmein

Au^tiya

l»y|o illa

Hzeozy

pr7.ymiwycli

r.

\i\S'A |KMliii«»Hy

si*

Kit*"*.-

i.r/jHMw tiMiiu s«»juh/.o\vi. l'r/ypoiniiiaiio królowi iiieszrzeroe

dworu

wiar*;

:Mi>kajafcjro «

wy>l.nviaMo. lakom

ratowaniu

tur«Mka.

Al«*

jrodzi

I{z«MZ|KispoliU| sit*

ratowa

wrj^ieriski.

wijny

t\\

inonarrljy.

wskazywauo. .* jrdy

llz«'f/yiM»spoIitej.

zwolfuiiicy

i

zajra*^

z

l)ytowi

Turcya

jt»j

wzi»:ii

ccsar/nn.

z

zastpy tureckie pod wodzji wi«'l wezyra Kara-Mistafy wtarpndy do Austr>i i, rozlewaj.-

ivie}r«»

/

«»

ii«*

Sejm zezwoli na przyniitMze

i

W tyme ni(»^c myle o o«lpaniu wasnemi siami naway

jak nior/e,

eayni dworem

liiy

i.

nie

iure«-kiej.

.lana

I»a;ral

111

••

rapie. zatrwoony post-

ratunek,

Turków, ohieeywa .^^ohieskiemu posiki pieni«'ne raey:n juzez nnneyusza równie nalepra na króla. I»v -pie>izy z odsieez Wiedniowi. luimi

Iirzecijaiistwa

.

Soltieski.

i

wierny przymierzu.

n\

IkuWzo

>/.\likiiii

r/.a>n'

/>•

stan;j jhmI Wiedniem. dwadziecia kilka tysi«'ey rycerstwa 'bjwszy naczelne dowództwo nad sprzymierztuiemi armianu. wynosz^cemi .'>().(»(>(> o-ów juzeciw 2(M».(MMI Turków, z ^ór Kahltnlter;ru roz|iatrywa pozycye tureckie, których kresu niepodoluia l»yo dijrze. Nieprzejr/-;ine morze namiotów rozcielao si prze«t ^óniwna '•czyma króla. Ale zw>'ci»'Z'a z pod Chocimia. Lwowa nie pr/erazil si* liczli niepr/,yjaHiiki.

|»i«*al

/«•

lii

w

k

7.

lulzka przezi«'rala coraz •

radoci

iNiii

i

si konno,

zjechali

wyraniej poprzez oaezaj.-p-y króla

upojenia. Cesarz Leop(»ld. ply oWaj monarchouji*

tak zinnm przywita! swojffr«t wyl»awc«;

\.t'.^

i

wyniole spojrza na oddaj;pycli mu ukon senatorów. Iietmanów. nawet -.

towar/.ysz;[ce;:-o

„drtwia' k)nia

.•*pi

i.

i

zawróci

ojcu

królewicza

par sów

r/.t'ksz> z

o

e

.lakóha.

odliu»ri

Na

A

poiMaiiritwu.

l>ezj»i«*r/,iM'

obsypany laskami,

cimski.

i

prowailzica

jest

lept^za

majj|ey i

ieli

za

maJo,

w steranym

witizia

ciemiyciela,

do

owi-

sUirosta

nieprzyjaciela

l>a!

ojczyzny.

i

to po\\ic«lzial

Jan

nanjitno

samym

szkodzenia

r

Soliicski.

samozacliowawczey^o,

instynktu

e

Tolacy

ni«-

i»oera ich

niaj;|

..jaka^

w

solili*

niepj>j«:t

i

sobie"...



wola król \vzruszon\... smutny koniec nas czeka, (Jdzie kady na wszystko o«lway si moe. jrdzie kade^^o dnia I»owstaje otarz przeciw otarzowi, tam Nie przestawano si oiurza

przekonania.

Sejmie nastpuejro roku l»iskup tlielmiski, osobist, nie

— I

waha

,.l*rzestiiri

sie

w

Sobieskieji:o. Na powodowany uraz

na

twarz rzuci królowi:

iian»>wa, albo sjpi sprawiedliwie!"

tak rok po roku.

ntiesijjc

po miesicu, dzie po dniu, nowe

przynosi obelgi, rozczarowania, przykroci. Niestety, ten pot*ny wódz. dla którego na polu bitwy nie byo niepodi dusz wasnego narodu. .U'* te byo to zadanie trudniejsze od wszystkich cudów wojennych, iiezgranicznej na które zdol>ywa si geniusz Sol>ieskieg:o. wolnoci spaczya si dusza szlachty. Naduywanie swoV»ód mcio si straszliwie pchao l{zeczi)Ospolit do zguby. Jasno to widzia król Jan Soltieski z tiegiem lat coraz badziej zamyka si w soltie. ulubionej sieh>ca sawy wojennej, które od wieków wiecio nad Jzecz l)nia

zem

w

17

czerwca

HY.Ht

r..

rocznic' swojej elekcyi.

pospolit. ^Vraz ze

iiiii rlty«/aj\vy\valospurzenie

oto

I

w

i

coraz j^^oniejsze sarkanie

i»rzo-

roku 1715 wzburzomi przeciw królo\\i

zawizaa now. a na zawsze koufederacy. od miasta Tarnoj;:rodu szlachta

w t

dziejach Polski j)amictna

arno

r

«;

od

z

k

zwan'i.

si zakusom samowojskiem saskiem. które*ro fiwaty

!••

«i1;ilii«*

syiin.

je;;-.,

niiiMT knda

nastpstw

otl

ró«l

Tm^y

iioiiiictl/y

|{/.('f/y|n>s|i(>li1t'i

po/ost.-il.i

/.V

mki*/.«'niiu»M-. /:i|inn»«Min\\.il

(itly

|iry.«M-irhi

Uimu.ini;!

iiuuliiil.i

i

i-a

niecnej /•li.nly.

wylnany

kióleni

.\n«:nsta

/.;:onie

\u)

li;uiifl»in'

»«•

popierany

/.osta

Les/.e/yski kml riancn>ki lanlwik XV pi7.('z Kranrye Stanisaw l)yl /ieriein Les/c/yskiejio). caryca Anna. powaniona / l'rain-y;j. sil /.Inojna nar/an-ila \vpi-owa«l/ia dr()rawny.

i

szczeblach tlosto-

i

i

czele jego stal Józef Potocki, lietman wielki

kasztelan krakoAvski. a póniej lietman Rranicki. Po-

toccy przeciwstawiali si zakusom ("zartoryskich, byli przeciw-

nikami wszelkicli zjnian

gbszych

i

brali

w opiek

rozwieiii-zon

>\-olno szlaclieck. Czartoryscy, nie

mogc

liczy na poparcie ogóu

szlaciit>

zjedna dwory zagTaniczne, przodewszystkiem za Rosy. która chtnie wdzieraa si we wszystkie sprawy Rzeczypospolitej, iile swój wasny cel miaa na widoku. Potoccy przeciwTiiie: dyli do wyzwolenia Polski z pod pr;!;ewagi Rosyi i oparcia nazewntrz szukali we Francyi. Szwecyi Turcyi. AValk tycli dwóch rodów magnackich nic nie przyniosy dobrego. Coraz wiksze rozprzenie dawao si odczuwa w Icraju obca |trzewaga coraz silniej utrAYalaia si w potnej niegdy Rzecz>iiospolitej. Znaleli si obywatele, którzy jasno widzieli roz})aczliwy stan rzeczy podjli usiow^ania, by zaradzi zemu. starali

si

dla polityki swojej

i

i

i

Do

nalea przedewszystkiem uczony

tych nielicznych jednostek

ksidz Stanisaw Konarski, który, widzc straszny stau owiaty, opanowanej cakowicie przez Jezuitów, zaoy w Warszriwie dla modziey szlacheckiej pierwsz wzorow^ szko (zwala si Collegium u o b by przez u m) i do tego, troskliw opiek nad miodem pokoleniem wyksztaci rozumnych dzielnycli obywateli kraju. mrokach ówczesnego ycia przebyski\rala ju mdra Avola budzia si z twardego snu deptana Pijar,

dy

1 i

i

W

i

i

godno

narodu. Ale te szlachetne przejawy

ogólnej znwiei-uchy



i

giny w odmcie

Rzeczpospolita coraz bardziej

bya

lekci-

waona. mierci ostatniego ksicia kurlandzkiego, z rodu Kettlerów. August III chcia osadzi w Kurlandyi syna swojego, Karohi. caryca Anna spi"zeciwia si temu, wprowadzia do tego (Jdy

k)-aju pi-zy syjosóli

150

])o

pomocy siy

wyrwal.i

zbrojnej faworyta swojego Birona

Kui-landy

z

i

w

ten

pod zAvierzclinictwa Rzeczypospo-



Hzcie

l'n»!»aini

|.Miiii. !/.>

\v.j-lva wUrar/.aly jaJv ju7.«'/.

kraj

l»o»i|iuUtfj

nic

lui

;i

(l(>

tego,

Aiisiry.*!.

zitMiiie

e

wojny siedmioietoiej

podcz;i8

u kj mim;! na

|»uUkiu

i

iir/«/

oImu

Mok|;\\«.

pi-z«'rlioilziiy lui

teren walki,

wasny Iul» zawojowany. Nikt jui o Zffodtj Hzeczypyta. A krnl pruski, FrjdiTyk U. niK/xz4|c »!•: ta

PoUki w«MlM>\viiików i. jakity u Hioiii* w tomu. czyni ^rói I^olaków iiuUy/i do swojej armii, nieraz uriekaj^ralnnjków. Nadto zalewa kraj faszyw moneta si^ d«» ;rwatów któr specyalnie w tym eeu falirykowa n siehic- w Berlinie. ylal

«lo

i

i

eie

zataczao coraz szersze

stojnicy. majrnaci. Iiawila

kn-fri.

si

Hawi

szlachta,



.sie i

dwór,

liawili

sii-

d»-

owy,

uczty, biesiady,

tpT hazardowe, on^ie pija()LITEJ.

nie ])rzel)ieraa

w

rodkacli.

chodzio o osignicie swojego celu. Na drodze do tronu 1'iotr I. Wic pad ofiar zamachu. Katarz>'na nie po-

m.

sercu

miejsca na szlachetniejsze uczucia. Mciw-a ])oddanych.

i

a stiaszna

po^Yikszania swej wadzy. Imperatorowa rosyj-

tytuowaa Katarzyna,

wstrzymywaa si prze< niczem. AV

jej'

wytrwaa w swoici

niezomn wol.

i

l»y)

lvobiety nie

okrutna dla swoich.

groz, a biada temu. kto stan wola carycy obalaa wszelkie przeszkody

rzdzia postrachem

Potna mcia si na

na drodze.

krwa^vo

tej

i

oi)ornych.

na zbryzganyni tylokrotnie

krwi

oczy na Kzeczi)ospolit. jako

]ia

Otó

tronie,

p)ilcny a

vatarzyna. zasiadlszy odrazu zwrócia

atwy

s\>-oj(^

do ol^ano^\:u^a

szmat ziemi. A majc utorowan drog przez swoici po|)rzedników. za'cza coraz ywiej Avtrca si Ave wszystkie si)rawy krajii niby ])ajk.' o])tywa(' swoj ofiar sieci matactw. podst('i)ó\v i.

i

gwatów. Czartoryskicdi. którzy dla prz(^prowadzania swycli aud»itnycli

l)lanów i

ojiiel^.

ti-on

tarzyna

w

Kosyi. otaczaa

pozorn przychylnoci

l^rzcciw ch('cioin -wynic^sicnia po mierci

])olski

''aniilia

ir.2

szukali oparcia

czonka

mylaa

tej

Augusta

n.i

rodziny, nic nie nn'ala caryca. \Vprav.(lzio

wyborze

1\S. Augusta Czartoryskiego, kogo innego miaa na Avidoku. Wiec stao sie

o

111

ale

Ka-

inaczej.

w

l»y\vaj.'|r

alf

Jtrijoziiy.

l/HMU-a

luiliif^arii

StaiiJNlaw iia

/•\viVn-ii

tluorak.

jak

u|M»i|ol)ala

knowa,

y:o

VnA'-

r>ki.

liartii

y:l«i

i

uifika

k>it'/.iia,

swymi

wz^^ItMlauii.

a

\\\\

wyk«*'/laliMiiiy.

«lo>vol»it'

Katiir/.yiia. owlar/.ala

Poniatów

iiwap; Katar/.\iiy.

sirliir

r/.lowiek

krewniak,

iiihKly

irli

Aiiyiist

pozhawioiiy iliaraki(>ru,

nsi»lii>i'j.

7.:ir»'»\viio •

IN'l««i>lMir}fM.

\\«lxirku

|M'lt'ii

tych

r>uirt«nyodarcz\ eh.

dzwonu

t «»,

o stanów io w rota otwarte zhyt szemlco

dopuszcz

z

zniesienia


i

pruski zbrodnie

»>w('«ro

prawa

tylko przy rozstrzyjraniu spraw

o«,'^raniczoni'

hy

pojrrzeluwejro.

;rral»ar/e:

ahy ocienne mocarstwa pzw*;-

l'o>lowie rosyjski

pozostao nadal w swej nn»cv.

ten protest

pod

t

naduy,

soh zatrzasn.

owiadczyli, i

i

król

ju

Kzeczpospdit zawioili dwaj

pruski

wrili

wyranym

pierwszym, który nad i

»ardzo

jekien!

larowa rosyjska.

n)zp(»czyn.ili


lraf»'/._\

->(»wanir.

A

w

-m

I

'-'ki-j

j.

.lu..-.

i

»-ii/>iii

i

^i.-

i

j

poiiifj

a

;;iiit'\\.

wimloinoi-

na

IN-|Miin

za/jj»l.»l

pr/.rlii* -^u

•>

"Ha

iHMieiizenia

iMt^luchania

>it)ikiil

alyii

znów Za

bisku]»

\Vauych

z

mi»ir

7.

puków

kilku

iuiniii;tn(*.

/.y«liafh, a iclrliahein iMijoweiii

rozpur/.fli

.ManU. pocliwycdii)

Ksijpl/. i

krxy7.

M.uyal".

...l*y.iisl

wr*|»óliii*

i

I

Ki7.y%a

..Ka>\iilt'nt\\

iia«l

.Mar(*k

kKii(ilx

.lój ten.

dow ie.(MM ludzi rónej p"i wielu wymordowano w najokrutniejszy sposól*. eleniak, pijany krwi Wezkarnoci. ojrlosi sie hetmanem kozackm. a setnik zadali Moskalom. Zasynli w tych -walkach bracia Kazimierz i Franciszek Puascy, dzielny kozak ^awa. Francuz l^umouriez. do tego, by partyzautk (leraci

na

siaeli

i

dcy

w wojn

l)rzetworzy brak broni

regularn. Cztery lata trwaa ta walka,

oficerów, a przedewszystkiem cigle niezgody

i

dowódców paralioway dzielno osobist wyzyskawszy

swoich

zwycistw,

coraz



i

iil:

ród

konfederacya, nie

widoczniej

zacza

si-.,'

chyli do upadku. Konfederaci barscy V)yli stanowczymi przeciwnikami Stanisawa Augusta uwaali go za jedn z gównych przyczyn pohabienia Polski. oddziale Kazimierza Puaskiego znajdowa si oficer Micha Strawiski, czowiek rziitld, energiczny^ a miay do szalestwa. Gdy w r. 1770-ym konfederaci ogosili detronizacy Poniatowskiego, Strawiski dosta si na komnaty zamkowe. \;\nniesza si w^ tum. podajcy prob}^, stan przed krT)lem, wrczy mu akt detronizacyi i znik niepostrzeenie. Stanisaw^ August, zaw\sze trwoiw^^ i chwiejny, zaw^sze obawiajcy si Katiirzyny, av owym czasie wanie, za wpy^rem Czartoryskich, zacz si przechyla na stron lvonfederacyi. Ale akt bezlvrólewia przerazi go w naJA\^''szym stopniu. Zadra o swój tron jeszcze bardziej zbliy si do Rosyi. Wtedy groru) i

W

i

konfederatów, bez upow\anienia swojej starszyzny, postanowi.') króla do zrzeczenia si tronu ub zmiany dotycli czasowego postpoAvania. miaelt Strawisld stan na czele tego przedsiwzicia. Mia on porwa Poniatowskiego z Warszawy i dostawi do fortecy czstochowskiej, któr zajmowa Kazimierz Puaski. tym celu porozumia si ze swoimi tOAyarzj^szami i dnia 3 listopada 1771 rocu przystpi do dziea. Dnia tego król znajdowa si w paacu ls;anclerza Czartr. ryskiego przy ulicy Miodo^wej. Spisl\miiii Iommii.

przy poniooy Kuiiiy

nowe. a nasteiu-a

moskiewskim

e

teii'o.

.Jako sejmiki, na

iiu-liu.

]ctieg drog uchodzcym posom -i stan avo drzwiaci z rozlcrzyoAranemi rl?:oma. I znowu podniós g"os i

wzywa

Sejmu

i

kolegÓAv do pozostania

do; obioru mars-zava. Ale

w

sali.

tum par

do

Avolneg.)

otAA-arcia

do A\yjcia

i

Avznosil

Nie ustraszy si iei dzielny pose i ród ogromsta uieruc-iomo. jak uosobiony A\yrzuf sumienia, jalc posg rozpaczy wstydu. Gdy przecie nie i)rzestaAvano napie ra. zroz])afz(my.c zowicie pad av progu, rozdar na piersiach swe suknie g'osem. w którym jczaa- podeptana godno ua-

grone

olvrzyki.

nej Avrzawy

i

i

IHO

< •-3

riNlu.

Ni(

>\i)i;(i.

\i\\

;il>\

LMi

I*i/.«>t«;|io\val

|uj:

iuii

hyle tylko nie zaliijaiio ojczyzny.

/aliito,

|>rz('ku|ii«)iiy!r/yma

liaril»>.

\^'i•k^li^^l•j

tlf|K-ir

iiU*

iiifi;;i«i.

Ifici* na t\!u

prip^u oiao, nk* zwa/ajijc na krwawt* okrzyki rozpaizy, na l'la>ralnt?,

wreszcie

na

tstr.uizne

synów ojrzy/ny

k*|t>/.>cli

pr//.

rak*j

i

l{r\l(Mi.

Nic zdrajców nic inofio '

|HitoiMii(»!ci

imscl

w

które

rzuca na

jki

imieniu f!r>tw

wyhral

n»zl»iravv i'olski pomyleli o zaciowaniii wszyst-

k(niczyia tyiu zdradzieckim

mocarstw rozbiorczycli kardynalnyci. (;ral)arze kiei>'0,

eo

l)olskiin

w

zachodzia tronie

Polsk czynio l»owiem

polskim,

))ezsiln.

moe

i)rzyszloci

oliawa,

liy

e

A wic tyllco

ustanowiono,

e

króle

ii

Tolak. rodowity szlachcic.

król-eudzoziemiec,

zasiadlszy

na

moe. dzielni swoim stosunkom, zrównoway z pastw ociennjTb. Po mierci króla syn nis

Avplywy jedne^uo móai liy AvylM-any. ,u"dy w ten sposól) tron staby si m(')gi dziedzicznym, a tego równie nie yczyli sobie rozbiorcy. Wreszcie

delegacya utworzya noM^y rzd, nazwany

która

skada si miaa dwa

z

Rad

18 szlachty, 14 senatorów

i

Nieustajc, 4 ministrów,

pozostajcych pod prozydency króla, ^y ten sposób król pozl)awiony zosta mono ;i obsadzain'a krzese senatorskici urzdów ministeryalnych. Iiada dzielia si na -5 departamentów: interesów cudzoziemskiich. ]io-licyi. wojny, si)rawiedliwoci skarbu. Liberum veto pozostao w dawnej swej mocy: rodek ten wobec przekupstwa szlachty •lawa! mocarstwom rozljiorczym rl^ojmi, ^y razie iiotrzel)y kady sejm bdzie mó_i>i iy zerwany. Delegacya powoaa jeszcze do ycia Ivomisy P^dukacyjn, instytucy. która wietnie miaa si rozwin. owym czasie ]m}ne Klemens XI\' zniós zas.on Jezuitów. Powstao wtedy pywybieranycii co

lata i)rzez Sejm, a

i

i

e

W

162

o\t'k\

Utnie,

ro luhit

tnUhii'

s/kuly jeziiiokif. l*ost.'iiu»wiono utwonty** ^iMM-yahwj iiiMy

lnrvr ii;ui«tw(»wj. kty .l»xultów

ych

i'X;r*

oiinimu'

«»i*\vialy

nanMf«\voj

któn'

hopract w.i. iia

po/i«»m

i-yjua l»yla wa^iriwio pi«M\vsztMn a

(l/.iaalnor tej instytiuyi

\.

^i.

...

a tU%\n:i

/iiaczint

roiMiiskini

z

mimo pabify

Massiilsklui iia cxele. alf

|ioni

j'sy.r/.r

jii

|»iz/kol by acina j«;zyk |M»l-.';i przestaa nirl\v»». .I'/kifm \vykaospoli(t'j

cal«'j

i

i

i

i

i

tpili fanatyzm. Imdzili szacunek dla wiedzy, iez wz^iiidu na to,

j

kto

w

nioni.

hucli

reprez«'nto\\al.

szkolnictwie zbrodnie

z

redniowieczny,

ustpowa

itolskiem.

post«'pem

panujjpy

dot;id

nowym wyolirae

miejsca

wiatlejszemi wyolnueniami

i

(^iMt!;?.

K«Hnisya Kduka^-yjna na wzór najznak«»mitszych uni\versytzi'ki tenui. na

mi

!if

):it

iii

.

/.i

\SH

zosta teatr narotlowy.

oiiN

gocili

a

\v.'>i)aiiiala

siedziba ksiijt Czar-

IMilawach stal sic rodowiskiem,

loryskich w

ticzcni. jisarzc.

w

którem chotnic

artyci.

>v

Dziki kr('tlo\\i. \\kr(')tcc po jc^iio ^^ st;}i)iciiiu na ti'oii powstaa Warszawie szkol rycerska, w której modzie ksztacia siq

w

sztiUH'

wojcmiej.

tryotycziiy

a

w

jjaiiowa niepodzieliiie

kl(')rej

dticli

])a-

obywatelski, (ieiieral ziem podolskieli, l\.si Czar-

i

czowiek wszeclistroiiiiie wyksztacony, stojcy na czele tej szkoy, idoyl synny w swoim czasie lcatecliiziii ka(ecki. kt(uy wskazywa wycliowaiicom w sposób doltny obowizlci wz^'dem vijczy/iiy rozwija poczucie ionorii. Ze szkoy tej wyszo wielu synnych póniej ol)>"\vatei. a midzy nimi najwicszy l)oiater upadajcej {zcczyposi)oitej. Tadeusz iociuszl?:o. Dziki ruchowi nmysoAve.imi. pow-staa prasa, oywia sio pubic>stylva, a prd reformatorski przenika wszystkie dziedziny ycia. wiatlejsze umysy zwróciy baczniejsz uwag na os toryski,

i

mieszczan

cdoi)ó\\-.

i

Rrzostowsci. szczyziu^

i

Zamoysvi. którzy

zamienili

fabryk

zacz ])o

pysznie

woa

swoici

oywia

rozkwita. Król

sprysty

dol)racli

i

znieli

pa-

upadku rolsi liande. nawet

'odnosio si

z

zaoy w

I3ewederze

energiczny magnat, Antoni

do ycia liczne fabryki sukna, pótna, kilimów,

a za t>iw pizykladem

nawet

av

czynszem,

fajansu, na Litwie

Tyzenlians

Nawet

j

si magnaci, jai Chreptowicz,

si produkcya zboa,

nictwo. wzmaj.;ala

l)rzemys

znaleli

a

szli

inni

magnaci

i

zamoniejsza szlacita.

w szAvanknjcych gaziach administracyi pastwowej, w skarbowoc da si zauway postp na lepsze.

Jakie nowe tcnnenie

wzdu w caym i

wszerz

owiono

ziemie

zapanowa kraju. Naród budzi si do nowego ycia coraz gbiej zastanawiajc si nad straszn przeszoci, pragn ratowa sw przyszo. Nie przes.tciAvaly przecie dziaa ciemne siy, a postpowanie ambasadora c-arycy zacofanie ogóu szaclieckiego nieraz staway na drodze najzbawieimiejszin ])rojektom. Wymownym tego przykadem byl Rzeczypospolitej

i

lepszy duch i.

i

wyraz smutny los. który spotka Zbiór praw sdoopracowany przez rozumnego obywatela, eks-kanclerza. y Andrzeja Zamoyskiego. ten, oywiony ducliem czasu, zaprojektowa powan refomi w zakresie stosunkÓM^ wociaskich miejskich. "Wedug projelitu Zamoyskiego, chopom, osiadym na roli dworsl^iej z wasnym inwentarzem, przysugiwaa cakowita ANolno oso))ista. a w wielu sporach z dziedzicem wlociand(\ >A"

i

1G4

c i.

M

mieli

iilH

prauo

/akupit

|tia\V(»

(>(hvoly\\;u-

mia

i»zlaclu'ic

>U'

karany

liyr

>«'

/.iniiii

ilu

T/waita

•spadkitw

ualy

;>aiii(»i7.i|«l.

przoznarzal jinijokt ZamuyHki(*((o na

w

l*n»ji'kt ttMi. wiiirsjdiiy

/aó

siny opiiii< pulilii'znzczsny Potocki, wielki

ielman koronny Ksawery liranicki hetman polny Sewer>'n IJz**wuski. Wszyscy trzej l»yli zw«»lennikami dawnych form ycia pastwowego, wszyscy nienawidzili króla dyli do wskr/eszeni.t rzdów UHJnowladczych. Straszna pycha prowadzia tych magnatów po krtych dn>i:;u'li iiaih;iMiel.iiiri>/\ cb knouan. d.M.nii K.ii

i



tarzyuit'.

\\icll»i;u'_\-

w^/.ystko. al>y

czynili

ohliii"".

wspniiiaomy^lno

stanowisko Stanisawa ]>rze(la\vczyk('>\\

Deniom sit;

Anaaista.

stanowczo

Ci

Stanisaw

czel(> tej^o

obok kniki

sic

iiionar-

..^\•i^'lku'j

itctcrsbiirskiin

podkojia'.-

licznej

i

za ])rzyiniciz('in z

byli

tym przeciwstawiao

]iatryot>czncm. Na

ronny

(U\()i-Z('

iin

cnoty

i

rzeszy

Kosy.

stronnictwo,

nazywajce

stroiniictwa stali referendarz ko-

.Maachowski,

Ignacy Potocki, obaj Indzie zacni

marszaek i

jjrawi.

nadworny

litewiski.

obaj iiorcy patryoci.

Rosy Dnsz za stionnictwa byi obdarzony niepospolitym roznnieni ksidz llnu-o l\olltaj, czowiek namitny, gwatowny, wyobraajcy najpostpowsze i)rzekfMiania swej epoki, a posiadajcy elazn wol. Ponadto do >vtronnictwa naleao sporo ndzi udodycli. i)rzejtych ideami rc

obaj i)rzekonani przeciwnicy

wolncyjncmi. oFiar

i

idccmi

powice

Francyi.

z

dla

i.

a

gotowycli

wyzwolenia Polski

z

do najwikszyci lianiebnej

niewc>li.

patryotyczne postanoAvio wykorzysta kopoty oprze si na Prnsach przeprowadzi reformy, którel)y ]^/.(M•zypos])olitej wróciy zdrowie i siy. .Stronnictwo

Kosyi.

i

Najbliszy sejm

mia zdecydowa

o ])oityce paiistAva.

AVic wielkie oywienie zapanowao sejmikach, a

stroiniictwo

patryotyczne

z

i)odczas o,a'ionin

w^yborów

energi

^]^

itro-

wadzio kamjtani wyl)orcz. )nia ]^)lski

()

sejm.

lidy cztery

i)adziernika 1788 roku zebra si symi)^ ^Y dziejcli zwany "Sejmem Wiellcim, albo Sejmem Czteroletnim, lata ciiiiiy ..si tym razem obrady sejmoAve. Sejm

w

koidederacy. która.

wiadomo, rozstrzygaa Avikszoci gosów. Marszalkiem wyl)rany zosta Stanisaw MaachoAvski, co Ijylo dobr przeksztaci!

sic

jalv

wszystkie sprawy nie jednomylnie, lecz

wM-ób dla jiatryittów. ale e konfederacye wymagay dwóch niarszaków. Aviec obok ]\]aaeioW'Skiego dla Korony, wybrany zosta marszakiem dla Litwy Kazimierz- Nestor Sapieia. A zaledwi'Sejm rozi)oczl swoje obrady, gdy zaszed wypadek, ctóry w iiajwyszym stojmin ],'oi uszy nm>'sly. Oto ambasador pruski. I5uchholtz. Av imieniu swojeg'o króla Fryderyka Wilhelma II wystpi z deklaracy. av któiej energicziue protestowa przeciw projelcto; wanemu ]tizymierzn polslco-rosyjskiemu. Widzc w tem przymierzu nieI)ezpiecz(M'istw() dla l^rus. Bnchlioltz ze swojej strony ])ro-

);onowal sojusz, celem zal)ezpieczenia zarówno Prus. ]>ospoitej jMzed

im

polityk Rosyi,

jalv

Rzeczy-

1». U1.4,.;.


M*rc'p

'

uirzym:uM u

....

]Mitciic.

•/••ni.-

I*r/.i*>ir:iNjyl

|it7.y

patrytMów' WNtitpHa

iii.ii /«

iiniii:

wala

|Mi\\a/.iM'

w

itlo.i

\\'ivr

ir.

nap'nila paliyotów. iMiia 20 |ia/il/.iri ^irliwali rlioi-

rónyrli

•/

pi7.«'>/.la

j«'«liioiiiyliii«».

jjonpM-j.

naiiijctncj.

Ale

/at.ia

wy/s/ych woj>k«>wych. senatorów

/.

hetmana. Aml»asatlt)r rosyjski, widzc, na

pomst

zoy

e

«zy.

W

K.itar/.yny.

król

jcjro

wisoci

1'olski.

adnepi

nie

ale

tal.i

komisya. y.o«»na si' zanosi,

.

walki

pod prezydeiicy

owiadczenie,

i
\\iii;{

si«*

ni«*

carytM;.

ro/«ruicwa('

/ui«'uawi«l/oua

pywem

waiio w

.Moskwy

w

ws/yscy.

sta

>i'jin

o»lt.'|il

pn

Na tym punki

armii.

sio

•.'^(>«l/.ili

Stioiiuicy

|ni

li.inl/.n

lic/nir /(rroiiiad/uiifj

i

l(Mi.O(HM»j

w/frlnlów.

Urok

juy.\ nil

posów

w którem

i

|m>s1ów i

•»

jrrozi llzeczypospolitij

odjMiwiedzi na to amitasador pruski

owiao

poczuwa sie do olu»wizku l»ronienia nier.ado wtrcania sie w jej sprawy wewntryji.^

roci sulde )»rawa.

wolaa w sejmie zdumienie

i

.twa. ho jmI zasohów skarl»u zaleao lu-zedewszystkiom wyst

wrzeniu

r.

1781>

KiO.onu-ej

wieiiit-

zapewniajcej

a i

liyt.

armii,

pow1

I

11/

\

iiii.T/i-

/'i./i

•i..i.1i>i

.1-11

'

Turcy. a póniej zwi'óe si do Hzeczypositulitoj z l)^opozyc'5^u pierwszym za znidwóch' traktatów: haucUowego i^odpomego. enie' chi od towarów polskich Prusy domagay si odstpienia (Maska i Torunia. l*rojekt teii zosta odrzucony. Natomiast 2!) marca 1790 roku zawarty zosta sojusz odporny, zabezpieczajcy posiadoci stron obu i oba pastwa obowizujc^^ do pjmocy ornej na wypadek zagroenia jednej ze stron przez inne /.

W

mocarstwo.

dania Prus, dotyczce zagronem byy ostrzeeniem, wicio

SrronnictAYo patryótycne, acz

boru (idaska wielki tryund"

])o

e

stronie patrj^-otów

l*racoiu

no

Torunia,

pene byo róowych

potnym,

sta si tak

n

i

i

nadziei.

Wpyw

stronnictwa

nawet chwiejny Stanisaw August i

czynnie

wspópracowa

sta-

z nimi.

cay czas towarzyszya ywa dziaalUkazao si sporo powanycli rozpraw

sejmu przez

publicystyczna.

nnióstwo ulotnych pisemek, poruszajcych Avszystkie najwaniej-

i

sze

spraAvy,

zwizane

z

odrodzeniem Rzeczypos]ioltej.

^Vielki

Staszic w pomiennych sowach przedstaA^•in ])oimr dol ludu wiejskiego i w P r z e s t r o g a c h dla 1* o s k grzmicym gosem domaga si poprawienia losu milionowyc;i mas wociaskich. Piównie wietnie rozbyso av owej dobie znapa.tryota-

i

)

komite pióro

Kotaja,

który

potnym

swoim umysem ogar

najwaniejszych potrzeb kraju i. równie jak Staszic, domaga si gorco jtraw dla ludu wiejskiego, -leszcze bardziej palc staa si sprawa mieszczastwa, które zreszt pod wodz prezydenta Warszawy, Dekerta, samo upomniao si

nJa

caoksztat

nalene mu prawa. Jako Sejm w dniu 18 kwietnia 1791 r. uchwali jtrawo, które mieszczastwu zapewniao nietylialno



osobist, cerskich

dawao dostp do urzdów pastwowych i w. wojsku, pozwalao nabywa dobra ziemskie,

stopni

ofi-

a miastom

królewskim, zapewniao samorzd.

w

wobec zwolenników Rosyi, a podsycanych przez ambasadora caryc3^ posuM^aa si bardzo Niestety,'

trudnoci, powoli, a

poprawa stosunków

stwarzanych

nieustannie

pomylne warunki, w

Rzeczypospolitej,

przez

jakich sejm rozpocz3aial obrady,

zmieniay si z biegiem czasu na gorsze. Prusy coraz nniiejsz okazjayay Polsce, a tryumfy ora rosyjskiego nad Turcy zwiastoway^ bliskie zawarcie pokoju pomidzy stronami wojujcemi.

yczliwo

168

Ul

1j

I-

ri\\o/.ue

Kffonny

nagli.

riwnym

ra/io

now

luarowac l'y

Powita \

>pis«'k.

INitoeki,

N'ionu'cwiez

i

.lako/

rols< c.

kUiKtytiu-yr

a

naleeli

«lo

llu^o

spisku

l>o

Termin /aniaelin

Auji-nst.

i

(ulrazu

ksidz

inni.

>erc;uiii

iu7.('i»ro\va»'jni

niep)

Stanisaw

Kotaj, posowie (lopuszzkodzi projektowanemu zamycliowi do dziea. .ledna druji^a strona wytaa siy. hy celu dojtia. n>syjskie}i(»

i

i

ratryoci. wili

aelty sparaliowa czynno^-ci przeciwników, postano-

jirzypieszy wniesienie projektu konstytncyi.

rmin zamachu stanu wyznaczono na l*rojelw

lM|i«Mn

i

stn»nnicy .Moskwy, rcizuiniejc.

Ali«'

przez depntac>'e spraw jilosy.

|>o\\it;'.l

wypadk.aoh. które dla

10iiita\vy

INdska stanic

inaczej

iian»xck*

>«*iialoró\\

Polski iiiiTws/or/cdne posiadaj ziarzrnie. / kolei

iifliwalMiia

tliwili

w

sir

\vyl»ila

niegdy W/ki /.ilual lilos

ii\v:i^('

iniiial

w

^al«*

si«'

/nifcicridiwiciiia

naj\vy7.s/.«*'rki.

zidiaj si znowu

mocai-stwa, które «lo

dokonay >iierxv

NdsM-

ko-r(»>yjska. \l\i'2

aiiil»a>atl>p«ilit*'j

i

Król piii>ki ani iiHu-.

wystaw

\V«»jsko

polskie

padków Tojski

iia i

Itylo

nn»liw'ilo

jn

/a(i;:iiar

ju

za

ttn

pod

za^raniea

tej

kilka

wpyivem

podnie do

|ioy(/l.;

Vi m.w

17)SN

tysiey zliiojn;}

o

wy''i',

poyczki.

milionów

;.l. ^/..nii.

p.«

do

;;ioiiyrli

1(«).(MM>

.{H

z r..

wykoiiaiia.

ztistaia

póno. Wypowiedzenie wojny przez

zaeiai;ni»;«-i('

rodków,

ni

na

nie

|{/.

polskitii.

>ojii>y.iiiko\vi

pieedziesi;|t

kwietniu

postani»wil

ptilitykdiii

padziernika

l(i(UKM>cj.

liczyo zaledwie

;;walt

/

iiia/i

wojiu;

\\y|Mi\vM'«|/.iMl

/afi:n>/-«>in'iim

sejmowa

armii

Sejm dopiero w

iii»'rz>.

Ale

iicliwala

ifiiia

Miilliakow

oczy zalcpi«>nyiii

-^piosy.yr

iiiy>lal

r>iin'y.asi'iii

tyi'z;pa

n»>yj>ki

«»twor7.yl

w

!>'zlaw

zawe/w

i

zuddnie. na

pomoc

wojska carycy.

tym planem, w maju r. 7I'2-jio. w niiaste»-zku Szczsnego l'ot(»ckiei:o ua Ikrainie. zjeciali sie hersztowie zamachu zawizali konfederacye. .\kt tar^owieki. (lonoszacy wiatu o zawizaniu sie konfederacyi. acz p«>n;cza l{zecz\ p ujc/y/ny

wolnoci, yczenia, którym

swojej

(l;(\viu'j

i

loinylna Katarzyna.

i)ow()(lujijc

si uczuciami i)rzyjani

wsiuiniii-

dla Tul-

postanowia uczyni zado. l)Avie aruiie rosyjskie, liczce ()().()()() onierzy, zalay niel)aAvein I-,itw"(; z g-óra Ukrain krwaweiiii liniami poarów zwiastoway INiakom o ..przyjani" carycy. ski,

1

i

i

Ivozpocz(^la sie wojna.

Nad armia litewsk, kfc^.

Ijidwik

otrzyma l\\:u\r.ttiut

Ktliikai*} jiirj.

i

/,iia'/ali

\

piiMir/iu)

\

w swoje ircc wa^lz;.

KoiiftMlfiaci. |mmIi\\ \(i\\s/\

wali

1

ralsj koiihlytiu'y«;.

ziin;. |i«' Koiiiir«\

iiioslychanyrh iiailuyr. w

.(

w«t«M/.iiit'twa. /iiiroiono

ii;ij«'/ami«'jj»/.«*p»

i

kraj

i

po}xr/al

ilawn\fh

wielkie tlziejo S»*jinn serca.

w

-\v

Mi-dow

'/.temletnieffo.

ustao

osUnia tryumfujcych wojsk

l'o«l

ow«'jro

rozliioru

ziem

polskie!'.

jMUdzumiay sie / Kosy wcij^ka prtj>k'e wknu-zyy do \Vielkt>polski. Wednj: umowy, zawartej w jiocz? kach roku ITlKJ jiomiidzN dworami pruskim a r(»syj>kim. Kosya Prusy

ostatecznie

i

za;:arniala

reszt Miaej

Woynia

Ptdesia.

jawy z

i

du

i

pn

r>.(l(M»

poa mil

Jiisi

Prusy



.Mazowsza.

i

Ikrainy. Podole,

znaczn

czi^-i*

ospolita po tym

Polski ilruit;

stolicy carów (yktowalo inowincy. rzdzon wszechwadni.-

sup; Katarzvn\.

177

Fakt nowej zbrodni, dokonanej na Polsce. otAvorzyl oczy Targowicy. Pióbowali oni odwoa si do ..przyjaznego boga wohioci polskiej"" i prosi dwór petersburski o pomoc prze-

lier.sztoni

riw

gniew carycy rozwia wszelkie

najazdowi prnskicimi. ale

nadzieje

skoni twórców konfederacyi do pogodzenia si

i

zl»rudni. ctórej byli

dobrowoneiu narzdziem. Niektórzy

z

ze

nich

zoyli swoje urzdy, niektórzy wyjechali za granic, ale sporo znalazo si takich, co koi'zystali z okolicznoci, byle zasuy na now lask carycy. Xadoiniar sejiiiu.

który

haby pastwa rozbiorcze zaday zwolanii mia swoj zgod uwici nowy rozbiór kraji;.

Dla usunicia przeszkód, 8ievers wskrzesi l^ad Nieustajc,

rzd, wyoniony

ów

delegacy pierwszego sejmu rozbiorowego, a nazywany przez patryotów^ zdrad nieustajc. Na sejmikach wyluerano posów Avedug wskazówelv ambasadora, któiy sypa zotem, albo te posikoAva si bagnetami, bye tylko zapewmic w)diory zaprzedanym Moskwde sualcom. Sejm zebra si mia

w

jjrzez

w

siedlisku TargOAvicy,

Grodnie.

Stanisawy August, widzc, co si

cha

wici,

nie

chcia wyje-

Warszawy. Nadaremnie przecie targowa si z Sierersern. Srogi ambasador uspokaja llyn«.'l«>

Ha wio

(!

si«'

jfdn

A

way Hosyi ;racyi

si«'

w

jMliiak .róil

s/a

i

linlaszczy

W

tanier

u;i

ojczyxn\.

(j^rubie

/.da war. /• Sejm. majai y

ii>wi'i-ir

huizkirli

ro/p(*t-il

»ly.i»*ja»"li

/.lnodni.

r/huików sfjnui pomiiiut w>/yslko /auUazla

luziiwych.

^eeny.

w

'/.l>i7.uii?wala

swo tryumfy, }i:\os

p«»

ale

prot»*stii

we

wntawa

wi*

dnie w

hali

stra>zne ro/f^ry-

i

otwarciu sejnni anilmsadorowi^*

Pnis. Sievers Buchholtz /.a.-ydali wyznaczenia d('l< do uoenia traktatów podziaowych. Spr/eciwil si«j tenni i

i

Stanisaw

Aujrust. owiadczaja.

ratitw.u-. \

a

mamy

jeli

jtose

~ -

Tar^jowicy na e przyst;|pi cao l{ze;zyprozumienia si z Ito sy. Sejm przychyli si do tep) wniosku, lecz Sievers nie byf /.adowolony. Dwór petersburski nie pra^il w owej chwili nic porozumie z Prusami Sie\('rs postanowi zama opór prze moc. tjin celu areszt«»wa kilku posów, na dochody króla.

e

i

i

i.



i

W

kt'>retro

a

uwaa

za

gówn spryn

oporu,

sal sejmow otoczy wojskiem. .Mimo

to

naoy

selcwestr.

Sejm nie zmienia

17i»

^;w()jej^'()

rycy.

chcc zaskacbi sobie haniebny traktat, odstpujcy .Uosyi Dele^acya,

stanowiska.

iKKl[>isala

lasid ca-

olbrzymie

obszary Kzrczyitosi)olitej. ale na traktowanie z Buchlioltzem Sejm zgodzi si(^' nie chcia. Tóniej. i5od wypywem naleg'aii Sieyersa, poz>\oli'l delegacyi ukada si(; z ainb;i;Sejin uczyni ustc^pstwo i

sadoreni ])ruskini. ale Sievers,

popierajcy

A^

ylcznie

w

sprawie traktatu liandlowego.

myl ycze Katarzyny

^\'

gAraltem i)ostanowi wyniódz na Sejmie

roszczenia Prus,

i)odan uchwa.

I

oto

pod pozorem, e na ycie Stanisawa Augusta przygotowany jest zamach. nadzAvyczajne Avyda rozporzdzenia. Dnia 2 wrzenia zamek, w którym odbyway si odbrady. otoczony zosta przez wojska rosyjskie, na podAYÓrzec zatoczya artjderya armaty, a przy nich. jak przed bitw, stanli kanonierzy z zapalonymi lontami. Do sali posiedze wkroczyli oficerowie moskiewscy w peneuj uzbrojeniu, a w pobliu tronu królewskiego zasiad moskiewsl^i genera Eautenfeld. Posowie zachowywali spokój i w sali panowaa cisza, le^ gdy król si ulvaza, zewszd odezAvay si nie wierzy glosy oburzenia. dano od króla, aby owiadczy, w domniemany na ycie jego zamach. Stanisaw August odpowiedzia, e rozporzdzenia Sieversa wydane zostay bez jego wieAvoli. l'o tem owiadczeniu now^a podniosa si burza. Jedni dzy AYolali, aby król rozkaza Mojskf^m ustpi, przedawczykoAvie domagali si rozpoczcia oln^ad. inni dali rozAvizania Sejum. Ale tym. co chcieli opuci sal, AA^arty moskiewskie bagnetami zagrodziy AAyjcie. DAA^anacie godzin trAA^ao oljlenie. Sejm uleg

e

i

przemocy loAA'ej

z

tAvierdzi

i

deegacy do

upOAvanil

podpisania umoAA^y podzia-

Prusami. Avszalve pod AA^arunkiem, i

to

po

zaAvarciu

e

sam

traktatu handlOAA^ego

t i

umoAA^e zazagAA-aranto-

waniu AvarunkÓAV tego tral^tatii przez Rosy. SiCAa^rs noAA^ycli dopuci si gAvatÓAv. Xa jego rozvaz aresztOAvani zostali czterej najopomiejsi posoAvie. a av i)ami('tnym dniu 23 wrzenia Avojsk) znoAYU otoczyo zamelc

i

zuoaa-u

av

]iobliu tronu

zaj

miejs

-e

genera Pauteufeld. PosoAvie byli AA^zburzeni.

oddany MoslcAne marszaek Bielisl-ci sesya zagajona. zerAvaa si istna Imrza protestÓA^.

(Idy po Avejciu

oAviadczy.



e

Niezagajona!

Podn.iósl

lv

rola



av olali

i>oslOAAle.

si straszny krzyk. Liczne gosy domagay si. aby

odeszo wojslvO moskieAA''skie. a UAAnizieni ])osowie zajli swe miejsca, gdy w przeciAAnym razie sejm obradoAAa nie bdzie.

precz

180

Wyslaiin

Stanisaw miota

.\u;:ms(.

IT/,

z

%s{it: |i»'inoc. i;o/|ia»'/, o«rarniaa nirin/.cMJaj Srjni. osac/miy l»aj:iM*tanii. trwa dafj w opo nv»li |in>ó\\.

|'lv

sir

i

nanr/.tMl.

i

r/.«'.

l'owoli

oka/yi.

»zjczen:.

niemi. (mmi.

llauteidlonca wdary si-y zawezwa •iepaczy prz\ pomocy hapnetów jirzerwa dr«'czce milczeni-. a zarazem wymusi z,;od«' sejuui na traktat po«lziaowy. I^e* cisza.

pieiwsze

promienie

IMeliuski.

widzc.

i

i

/.

marsza»'k

c(»

si-

wi;ci. zajtytal trz\krotni".

IM

c/.y

Sejui

[ir'/._\/.\vala.

iia

i>odpisaiiie traktatu z

1'ni.saiiii.

Cisza

bya

odpowiedzi na to zapytanie. Skorzysta z te^'0 zdrajca Ankwics owiadczyL o iiiilczouio uwaa naley za jediiomyliK' wyraenie Zl2,'0d>'. Na tein skoczya si painirtiia si'sya ostatniego sejimi Rzewnie na przecie doskonal(\ jak Avag' dla poAA'stania mie b(Mzie A\spó Koronie

\\'

yiiski. szef

i

X-_ii'o

i

dziaanie innych -warstw sp(^leczestwa. AVic s-cw^apiwie otaczrd

si

muii

wsz(dkiegó stanu, dako ród mieszczastwa dziaa

krii"i.

wyjeclial za

ca

pochodzenia,

ród rzemienikÓAY

due z

1

spisai bankier Jan

I

W

nienadaremnie.

ród

szezei>óniej

niel-ctóryci

i

o^-ronni

wawo

krztali

si(;

*rac

jiatryoci.

s]»isl:a

siuski. di.sza

stpoweun TUI

któryeli

onierz

zapalny, do

lvuni

l»)'a

miay

przenil\ni(dy

i»o-

])0(ówczas Francya

ic-

ii'll)i

do szalestwa. ])rzeznacz()ny

dowóde(' ])owstania itews'rainc(;.

l\apostas. cz(nviev czynny. jiier z

spiselc

1'ranciszek Bal'ss.

spisl\j;jIfK

|i'.

l\tin>/iii'.

nlmz

|M»wstaiMZt'. .Iak»/ /.r/.fs/.A >\r

\\;iiii:i

lu/fs/kol

A \\s/ys«y nirhii

>i»;

(»>:l.'{-'

/a

K-I.i

minio

i

/.alar/.al

stan

.1'

|u*/.>^k«;

MiiMl

|M»|Mc'i':ili

s/fr>/.:n'u;

\iij:ii

ale

zw izek.

oficer

sie

ye

i N\y jecha

;rrmkie

sztandar

posuszestwo znakomity

nie|M>(ile;:(ifi

ze stopniem {ieueraa luynad)

uj::nnitoway

jelii/.l»i

Ameryl.i pn!ni«'
wdliiym. demokratycznym.

szeroko.

sie

W

Amen

k>/.lalril

wanmki ówczesne uniemoliwiy mu

n'kn wypowiedziay

Sulu; opuci

I^itwic.

Lul>it'szo\vskU*m. a

Kt»l(';:niiii

rejtuldikasl-ie!..

iNu-iTUely kulimianii

a

rzymi

w

w

ITii na

I.

Warszawie, rznpeliiiajae >\\nje wykszt.'i-

Nie mojre

>zerejracli.

l'«>uoenoj.

>

za.««a»l

lozltiorze.

^zylll

w

w

we Frau(\i. przej

«eiiie

w

iiitMl/oiiy

tfii.

e

twierdzi,

i

naturze wszyscy

w

nad ciemnot

i

s

sol»ie

upoledzeniem ludu.

lowni.

lioa

prz> jrneluimy

sz«-zerze

l»y

zactkiem najliczniejsz klas

a

wra-

ale

liwy na niedole ojczyzny, a lawi'.

zi«'mi

te^o milion

jtoskiej init^szka

Imlu

rk

i

hy

pewien,

uzluoi

e

przeciw



Za sain tizlacht.



Kociuszko,

uiówil

bdr. Chce wohioei caego narodu

i

dla

niej



bi

tylko

sic;;

wie

^\ystawi

me ycie. Takieuui

wadz

czeln

czowiekowi opinia

])atryotycziia

ofiarowaa

na-

nad silami poAYstania.

Kociuszko dowództwo przyj sjiiskowconi av kraju i)rze wskazówki. Niebawem zaszy wypadlpi-

porzadk«»s\a

zakipiaa praca, majc.-*

Zarzdzono

na celu pS

lat

powoani

Z(»>tai d'> milicyi.

ma

regularn.

nadzwycziijn onergi zabra si do org:uiizowania siy zbrojnej, ale poruszenia wojsk moskiewskich, zagraajcych H>zproszou\'in komen ..rekrutów «l>nnowych z pod Krakowa. Nie mieli oni i

'

broni

jtalnej. ale szli

jeniem

e

i

byy

choi»

pi>l>ki

rkach

kieh

rai\o przeciw .Moskalom, acz

jeno kosy na sztorc osadzone.

dzielnym

st;inowi

bro

Pod liaeawicanii 1

lit

w

\

/

Ml

i>I^

.1

l:l

jest

onierzem,

caem

ich uzbro-

Okazao si niebawem, a kosa

w

jego krzej»-

stra.szn.

dni;'

kwietnia

przyszo do pierwsz

j

Uli.

187

aniiii'

»l)i(>

(

irun'iU'hoiii().

c-iwnika.

W

cza

ze

wana

kn

stay

i

\\

cisy.y.

])i'ze-

ród

nii-

dwie kohunny nieprzyjacielskie zaczcdy sic staz)>Ha kn pozycyoui polskim. Kawalerya na-

i

\vzi:(')rza

w

i)rzez

i

shiyli

której

teui

paniczykowie,

rozpieszczeni

kozak(')W". i)ierzchla

Moskale

ucieczki.

z

])ola

raniej posuwali

zaatako-

haniebnie rzucia, si do

i

naprzód.

sie

Kociuszko

o^niu liitwy unisial zmienia szyk swoich szeregów. Poo-

ju w

enie stawao

ukaza

bitwy.

ducha.

niehezpiecznem.

sic

silny

sie trzeci

raa Denisowa los

wzi'órza(.'h

Polacy r/ckali na kroki /ac/einie

ten sposólt dwie liody.iny iiplyncly

ata,

r(»dowa.

po/ycyc na

iii(»ciie i

oczekiwania. Wreszcie genera rosyjski Torniasow dal

in"r(>nc«>'o

haso do

/.ajt-ly

Moskale,

1

i

dy na

Chwila

Widzc

oddzia

l^yla

]>lac

boju. hy

krytyczna,

zltliajce

i)(),ii'orszyo

a

si

jeszcze. g'dy

gene

rosyjski. ])rowadzony przez

nowym

ciosem rozstrzygn ^ociuszko nie straci

^ecz

niebez])ieczestwo. jiostanowi na-

sie

gym atakiem zniszczy jedn z kolumn Tormasowa, nimby zdtym celu zbiy si do stojcych nadtdgn Denisów. Av odwodzie rekrutów krakowskich, zabra ze sol) 820 uzbrojonych Av v0sy chopów i. AYsl^azujc im grajce dziaa nieprzy

y

W

jacieskie.

zawoa:

— Zabra

mi.

chopcy,

te

armaty! Bóg

i

ojczyzna! Naprzód

^\iara!

Xa tak komend i)i'(em rzucili sie naprzód rekrm"i wzniósszy straszny okrzyk, jak burza, runli ai armatom. Nai. sowem a- g-estem z.t czelnik towarzyszy konno ata^ujcym i

do walki, liaz i drugi palny zagroone dziaa, wyrway z szereg'ów kilkudziesiciu ludzi, ale kosynierzy rwali niewstrzymanie najtrzód. (lospodarz ze wsi Kzdowice, Wojcied;

chcal

ich

]?artos. ])ierwszy AV])ad

czapk krakusk

i

z

na l)atery moskiewsk, zerwa z gtM\y tryumfem zatka ni paszcz zdobytego

powstrzyma gTenadyerzy rodymem. rozg'rzani walk, wi)adli w dziki sza bojowy i, puciwszy w ruch kosy, ze straszn nuc wnet izu.cili si na Avroga. Przeraajce jki rozdary powdetrze

dziaa. Zwycisl-i

i.

oltrzyiti.

whIi7^|>-

kajw.

i

rzi'la«l'/

dlui^-o

/

i

sic

Miastt. jrdzio ojiiiia

sir

Itrowarów.

i

Ifozpoczey

j»*kii

ko>/.ar wojsko. \\\li«'

\\y>l;jpil«>

z

ro/.iifrila

i

flilojutw

n-cr patrytitw.

ii/.ltroila

iirla

/,\\yMt*ski«'j

it

l't»Isf*.

tai«*j

.M«»^kalaiiii.

iih>Inmi

i

/wyci«'>lwo

>\voji'

\\s7.'

|>it'i

U|..,.;,..

.

%a|)r%r^aiiii.

i

l»yln |»it'nvszL' sUiifie i

I*rz\ lt»iiiin»»'i

\ni

iiif|M7.\ jari-

poi* walki, a u \vvv imlbkic. opróc* ^ai>tki j«MU'ó\\

•&il«*;flM

sic szewcy rzeników. któr\ ni przewtMizi Sierakowski. Moskale l»ronili sic dzielnie, ale napastowani przez w*ojsko l\id. raeni ze wszystkich stron, zasypywani zewsz;pl deszczem iniertelnych pocisków, nic mo

i-iiwaa

la

i

ców. Tyskicc trtipów

szawy

oltficic

spyn

przewaajcych sirom 7.

w

mo-skiewskicli

luiasta. olijetcoo

I'owiodo Jasiski napad

szuka mnsial ocalenia poarem jiowstania.

sic

powstacom

noc

zaog' rt»syjsk wraz l'owstanie.

jak poar.

;i

krwi, przelan w

na

luuk

uini.

ro/Icj.il

>-ii'

."^am

pulk>M.i.,u nieuial

i

zat
na

])t»rozliioi'o\\yni.

i

Dnia

walk

i

bronili

nie

padziernika o sa.mym \\icie Moskale r()zpocz(;li 00 dzia zionito og'uiem na pozyeye i)oski. Dzielnie si l'olacy. ale pyn('la godzina za godzin, a 'oniski 10

przybywa.

iczebna zacz(da bra gór. Pod

l'rzewag-a

u-

mroku. o|.

iii-juzytrotowaiie

«!••

|>olski. n|»roiicy cz«;»syy.woli! Wilno, a wola miiT pvnierów.

lV»dp;denie

ptnl

patryota. jiole^^a n-sztka

mostu nie p«)Zwolih» wojskom rosyjskim wkri

natychmiast do Wai-szawy.

i/.y

l)zi»»k:i

temu. ocalaa od zniszczemki

stic

widowni

do

Moskale, upojeni tryumfem, a rozgrzani straszn *olak.ów. rzucili si«,' na bezbronne przedmiecie.


siatrz\'mujc pochód kultury polskiej

i

wolnymi, rjuidek

stosunku do drugiego mocarstwa: do Moskwy. Szeroko

otwarte wrota

skie

i

polityki, nieprzebierajeej

przemocy

HzeczyiK)spolitej. l'olska

i

i

rozrost

lui siai-h

wpywów

tam.

7J\-

im»-

iK^lskicii

cai"stwo moskiew-

wyst-powao przeciw Uze sabo polityki polskiej bya

coraz zaczepniej

innego,

jeno

rzyrzyn wzrostu i»otgi elektorów brandelmrskici. a wkoucii izyczyiu utwoi-zenia si królestwa pruskieg. które kosztem iulski doclu»dzio do coraz wi'ks/,ych wpywów eoraz wikszego i

w

Kur(»pie znaczenia.

l«*.1

l)riii: z i)ry-y("/yn uiiadkn Rzeczypospolitej l>yl datujcy si od XVII stiileria zanik wiolkicli idei politycznych, pobudz.-i jacych do ycia wol narodu... Miaa sw(ja ide Polska Chrobrego. Zagroona dnociami zaborczenii ssiadów, otoczona przemoc zbrojn swych wrogo w. sama rosa zaborejn miecr/.enn gruntowahi swoj potg. Ii^ladem Bolesawa ^Vielkiego usiowali kroczy jego nastpcy. Podzia pastwa przez Krzywoustego musiai na pierwszy plan wysun wielk ide i)olaczenia av zwart rozdrolmionych ziem poii

cao

-Jako idea

skici.

wcieli

jw

ta i)rzywiecala waelu

ycie okietek, a

i

^Vielk idee reprezentowa z^^•izek a

utrwalenie

ostatecznie

Kazimierz Wielki.

l^olski z

zwizku byo dzieem

tego

a

Icsitom,

pogbi umocni

Litw^

l^olski

i

Rusi,

Jagiellonów.

Wielk ide ya l^olska ^atorego, któiy przeziera dalek przyzlo. widzia ogronnie niebezpieczestwo, groce pastwu polskienui ze strony Moskwy po stanowTzem uzyskaniu przewagi polskiej nad carstwem, zamierza cay wiat chrzecijaski ipoi

prowadzi do walki

sz

z

AAzrastajc' niepomiernie a coraz gi-oniej

dla c^^^ilizacyi europejskiej

potg

tureck.

Wazów^ nie Avydaa nowej idei, a zerwaAvszy z ideami ])rzeszoci. sza lai zatraceniu. Zygmunt III nie w\yzyska tryiunfów ólciewskiego nad Moskw, wykopa juzepa }tomi'dzy katolil^ami a rónowiercami, rozpocz wojny domowe^ a "walkaani z Turcy i Szwecy, walkami, Ittórym nie przywiecaa myl o dobru Rzeczypospolitej, okropne klski sprowadzi na pastwo. Za nastpcÓAv Zygmunta nie odrodzia si ju adna z wielkich idei. Xa pospnem niebie polskiem, rozwietlanem jen unami poogi wojennej, nie zapalia si gwiazda przewodnia, m«.»gca porw^a naród do wielkiiego czyim. A z chwil, gdy Polska przestaa odgiyAA^a rol mocarstw^a, pocztkujcego wielkie dziea, z chwil, gdy przestaa wydaw-a z siebie idee, sama stalsi terenem, na którym cudza wola zacza budowa swoje l^olska Av epoce

])lany. Za .lana Kazimierza Rzeczpospolita poywaa gorz owoce polityki Zygmunta III polityki monych pajiów, co kajdanami Avygraali kozakom. Ziemia polska spyna potokami krwi i zaledwite ocalaa z potopu. Póniej geniusz wojenny Sobieskiego uratowa Wiede, wielk cliwa okry polski, skupi na sobie uw^ag wiata, ale owoce wiekopomnych zwycist\A spoya Austrya i ^Moskwa z wielk krzywd dla najywotniejszych

wasne lvie

i

or

interesów Rzeczypospolitej...

>

nliok ^oUiiej «lo u^^.n^j



polityki y*zt*ch

u

>iO'>uiikii

»;iri.Ht>\(»wy

luoi-.irM

iuiiyoli

il«*

ssiadów.

^riv/ay«Mi

lUt

loiwkoh

ukati sH s^M»«M /nych

i

.

>v.c

narodu toiii^M

l'ols»ki...

Wolna flfkcya krulow sjK»\\«Hj»i\\ala rtn":iy. iiaUirr^ywiat: M^i do upraw wewmantnyfh pauhtwa obcych iNiU^f;, Uzeczypospulitej arwn. ua klóilu\vi

wytworzyo niesyi-iauy iliaot;. sp;iizyo poghply. |m»zwoIU«» uirwalii* si oM^kaczeniu iir/>ekonaniu. e ..l'ol>ka. nierzd«M;i is T ki:

I

stron*

l'rzov;

!

3

^VHt4^p I'r)Lska

I.

Mit'^i!,ka

III.

lU»-Mlrobiii'iu»'

1\.

.akietek

\

.

W. \

Chrobrt-jro

i

rpaki

Litw

i

(JniinsiUd

Ht^zwój i'(»l.«-ka

i

WiHki

Kiizimio^rz

i

1>

17

H(»l'>-hiwa

....

25 ;it>

48

^\\A:\ .

wAiost

r>o

.

pastwa

57

06 78 85 93

.Ja^iellouÓTT

'l'kfva iiowe^ro króla X. Stofaji Batory XI. Kirrholin i poilbój Moskwy

IX. BvJvróle\Nio

i

... .... .

.\I1.

Cecora

XIII.

Wojna

i

L

Chocim Kozakami

XIV. Najazd szwedzki.

.W. XVI.

.

Rozkad pastwa

101

107 .

128 138

Jaii Sobieski (>di?iecz \Vi*tleiL