ISSN 0208-6859
977020868501903
Historia teatru częstochowskiego - czytaj str. 7
9 7 7 0 2 0 8 68501
UWAGA KONKURS Z a p ra s z a m y n a sz y c h C zytelników d o g ło s o w a n ia w k o n k u rsie „R e g io n a ln y M istrz M ow y P o lsk ie j”. K a n d y d ató w na M istrza p o d a je m y na s tro n ie 3. Na u c z e stn ik ó w k o n k u rs u c ze k ają n a g ro d y . Redakcja
Zamiast na pogotowie - do szpitala Wszystko wskazuje na to, że od marca br. częstochowskie Pogotowie Ratunkowe nie będzie mogło na miejscu udzielić pomocy w nagłych przypadkach chirurgicznych eczenie ambulatoryjne mieliśmy wstrzymać już od początku 2007 roku, gdyż Narodowy Fundusz Zdrowia nie podpisał z nami kontraktu na usługi poradni chirurgicznej. Nasza interwen cja spowodowała, że przedłużono jej funkcjonowanie jeszcze na styczeń i lu ty - mówi dyrektor częstochowskiego pogotowia Mirosław Reterski. A co da lej? - Jeżeli nie otrzymamy pieniędzy, będziemy zmuszeni zamknąć ambulato rium - mówi dyrektor. A zatem, gdy N FZ się uprze i nie przedłuży kontraktu, od m arca w szy scy z urazam i chirurgicznym i, naw et tymi najlżejszym i, będą m usieli udać się po pom oc do dyżurujących szpita li i przychodni. - N ie oznacza to, że gdy zgłosi się do nas pacjent, nie udzielim y pierwszej pomocy, bo ra tow nik i pielęgniarka są stale na m iej scu, ale nie b ę d zie to ju ż pełna fachow a obsługa. Nie zszyjem y rany, nie zrobim y zdjęcia rentgenow skiego, nie założym y opatrunku gipsowego. Z prostej przyczyny - nie będziem y m o gli zatrudnić technika radiologa, leka rza i pielęgniarki do stałej pracy w am bulatorium oraz zakupić niezbęd nych środków m edycznych i farm ako logicznych. M iesięcznie na działalność am bulatorium potrzebne jest kilkadziesiąt tysięcy złotych w yjaśnia dyr. Reterski. - Na pogoto wiu zostanie jedynie gabinet ogólny, w którym , po godz. 18., personel m e dyczny udzieli pom ocy w nagłych przypadkach in ternistyczno-pediatrycznych - dodaje. Likw idacja ambulatorium z pew nością utrudni życie m ieszkańcom Częstochow y, przyzw yczajonym do szukania pierwszej pom ocy właśnie na pogotowiu. Średnio jest to od 40-50 osób dziennie. - Liczba jest płynna i zależy od pogody, pory roku, a nawet okresu pielgrzym kowego - mówi dy rektor. Nasilony ruch pątniczy w na szym m ieście w ym aga specjalnej obsługi medycznej, dlatego dyrekcja pogotowia nie rezygnuje z walki o dal szy kontrakt na działanie ambulatorium. - Z do świadczenia wiemy, że nasza gotowość jest nie zbędna, staramy się za tem w ychodzić z szerszą pom ocą do pa cjenta. Czy jednak N FZ to uwzględni? Nie wiem - mówi M. Reterski. Nie m a co się łu dzić, że zmiany na po gotow iu przejdą bez
L
Kreatorzy lokalnej gospodarki W yróżnienia „Prom otor C zęsto chowskiej Gospodarki” prezydent Czę stochowy przyznaje na wniosek Rady Gospodarczej. Otrzymują je ci, którzy wyjątkowo angażowali się na rzecz rozwoju lokalnej przedsiębiorczości. W yróżnienie m a przedstawiać i prom ow ać osiągnięcia częstochow skich firm, które pozytyw nie wpływa-
ją na wizerunek m iasta i m ają od zwierciedlenie w zwiększeniu liczby miejsc pracy. We wtorek 9. stycznia prezydent Tadeusz W rona wręczył wyróżnienia najlepszym firmom oraz osobom, któ re swoim działaniem przyczyniają się do wzrostu gospodarczego. W yróżnie nie główne - statuetkę „Prom otora
S ta jn ia „ B ia ły B o re k ” z a p ra s z a n a im p re z y z o k a z ji
Po raz drugi Jezierski P
XV Finału W ielkiej O rkiestry Św ią tecznej Pomocy Im preza rozpoczyna się o godz. 11.00. Bezpłatne przejażdżki w siodle dla dzieci. Bezpłatne kiełbaski na ognisku. Biskupice za Olsztynem ul. Zrębska 121 - In fo rm a to r C z ę s to c h o w y - L ic zn e W yw iad y, F e lie to n y - C ie k a w a H isto r ia M ia s ta
nowy serwis informacyjny
c z e s t o c h o w a .s i m i s .p l Instytucje Kultura Sztuka Komunikacja Medycyna Turystyka Edukacja Sport
A G FA ( Im a g e ^ C e n te r zdjęcia z plików i aparatów cyfrowych Z akład C yfrow ych Usług F oto graficznych B .R . K lam ka C zęstochow a, al. NM P 29
te l. 3 2 4 1 4 3 5
w w w .im a g ec en ter.co m .p l
C M Y K
rezydent wręczył akty nominacji członkom nowej Rady Gospodar czej. Rada liczy 37 członków, przedsię biorców, działaczy izb i stowarzyszeń gospodarczych. Na jej przewodniczące go ponownie powołał Tadeusza Jezier skiego. Rada Gospodarcza przy Prezyden cie M iasta Częstochowy jest forum, w ramach którego organizuje się debaty i formułuje opinie w sprawach związa-
Częstochowskiej Gospodarki 2007” za wyjątkowe zaangażowanie na rzecz rozwoju lokalnej przedsiębiorczości otrzym ała firma Złom rex S.A.; wyróż nienia: Lech Jędryka (mistrz piekarstwa), C zęstochow skie Studenckie Forum Business Centre Club, dr Hali na Siemko-Tomaszewska i Cz.P.B.P. Przemysłówka SA. UG
nych z rozwojem przedsiębiorczości oraz tworzeniem warunków i pozytyw nego klim atu na rzecz integracji i współpracy środowiska sam orządowe go i gospodarczego. Rada bierze udział w tworzeniu strategii rozwoju gospo darczego m iasta i regionu, wskazuje bariery biurokratyczne hamujące po dejm owanie i rozwijanie działalności gospodarczej, wspiera prom ocje lokal nych przedsiębiorców. UG
perturbacji. M agda Sikora, rzecznik prasowy W ojewódzkiego Szpitala Ze spolonego przyznaje, że nowa sytuacja na pew no zdecydow anie zw iększy liczbę pacjentów. - W naszym szpitalu od roku działa Szpitalny Oddział Ra tunkowy i tu będą się zgłaszać pacjen ci nie przyjęci na pogotow iu. W szystkich SOR nie zdoła przyjąć, cześć będzie m usiała po pomoc udać się do SOR-u w Zespole Szpitali M iej skich i na Izbę Przyjęć do szpitala na Tysiącleciu - wyjaśnia rzecznik Siko ra. Czy zatem czeka nas kursow anie z jednego szpitala do drugiego? - Każ dy, kto się zgłosi, będzie przyjmowany, lecz m oże zdarzyć się i tak, że zostanie przewieziony do innej placówki. Na początku zmiana wywoła duże zam ie szanie, a w ślad za tym napięcia i zde nerwowanie. Pacjenci, zwłaszcza ci z drobniejszym i ranami, będą musieli dłużej czekać na udzielenie pomocy. To na pewno wpłynie na ich stosunek do pracowników szpitala - mówi M. Sikora. Do irytacji będą m ieli powód tak że pracownicy lecznic. Nowy system, narzucony przez NFZ, zwiększy ich zakres pracy, ale nie fundusze. - Z fi nansowego punktu widzenia zmiana nie będzie korzystna dla szpitali. W zrośnie liczba pacjentów, zatem pla cówka będzie m usiała wydać więcej pieniędzy, choćby na standardowe ba dania typu USG czy RTG, oraz na środki m edyczne. SOR-y funkcjonują na tzw. ryczałcie - to ok. 5 tys. zł na dobę, a kontrakt jest już podpisany i NFZ nie zm ienia um owy w danym ro ku - m ówi M agda Sikora. Likwidacja ambulatoriów jest od górną decyzją Narodowego Funduszu Zdrowia i wiąże się z ogólną tendencją krajową. Aktualnie dąży się do odcią żania tego rodzaju placówek od nad m iaru drobnych spraw, którym i są codziennie zasypywane. - Pogotowie powinno zajm ować się ratowaniem ży cia ludzkiego, wyjeżdżać jedynie do schorzeń i przypadków zagrażających życiu, a często traktuje się je jako przy chodnię na kółkach - mówi dyr. Reterski. Jak zauważa dyrektor pogotowia, pacjenci, którzy wielokrotnie dzwonią w błahych sprawach, utrudniają pracę lekarzy pogotowia, toteż zmiany mogą okazać się słuszne. - By jednak po twierdziła się zasadność nowego po m ysłu, należałby najpierw ^ zmienić ustawę o ratownic" g tw ie m edycznym . N adal bowiem funkcjonuje zapis, wprowadzony przez m ini stra Łapińskiego, że ka retki mają wyjeżdżać do . każdego zgłoszenia. A o tym, czy pacjent jest w stanie zagrożenie życia, czy nie, lekarz dowiaduje się dopiero na m iejscu konkluduje dyr. Reterski. URSZULA G IŻYŃSKA
2 11 - 17 stycznia 2007 r. REPETA WYBORCZA
T E L E G R
Mieszkańców dwóch gmin po wiatu częstochowskiego i jednej myszkowskiego czeka powtórka wyborów samorządowych. Bo gusław Wiesław Dobrowolski w Dąbrowie Zielonej i Krzysztof Motyl w Niegowej wygrali za równo w głosowaniu na stano wisko wójtów, jak i radnych. Obu funkcji pełnić nie mogą, więc zaistniała konieczność wy brania nowych rajców. Z kolei Jarosław Maldziński, nie mógł objąć mandatu radnego gminy Blachownia z powodu zatrudnie nia w instytucji państwowej.
A
Z RADOMIA DO KATOWIC
8. stycznia br. na czele Komen dy Wojewódzkiej Policji w Katowicach stanął Arkadiusz Pawełczyk. Do tej pory obo wiązki te pełnił Marek Karolczyk, który zastępował tymczasowo Kazimierza Szwajcowskiego, po otrzymaniu przez niego 30. sierpnia ub. r. stanowiska rektora Wyższej Szkoły Poli cyjnej w Szczytnie. Nowy komendant ma 48 lat, do tej pory był szefem policji w Ra domiu.
F
JEDEN WICE MNIEJ
W gminie Kłobuck urzędowało w poprzed niej kadencji dwóch wiceburmistrzów. W bieżącej ma być tylko jeden. Taką decyzję podjął nowy burmistrz Krzysztof Nowak. Zaoszczędzone pieniądze mają zostać prze znaczone na etaty dla dodatkowych specja listów do spraw inwestycji oraz pozyski wania środków unijnych. Ogłoszono już konkurs na dwa stanowiska w, zajmującym się tymi kwestiami, wydziale Urzędu Miasta Kłobucka. NA ODCHODNE
Przyznano odprawy ustępującym wójtom, burmistrzom oraz pozostałym samorzą dowcom, którym po jesiennych wyborach nie udało się utrzymać sprawowanych funkcji. Rekordowa kwota przypadła w udziale byłemu burmistrzowi Lublińca, Jó zefowi Kazikowi. Tytułem trzymiesięcznej odprawy, nagrody jubileuszowej, ekwiwa lentu za 51 dni urlopu oraz sześciomie sięcznej odprawy emerytalnej przyznano mu ponad 138 tys. zł. UŚMIECHNIĘTY BISKUP
Order Uśmiechu jest jedynym na świecie wyróżnieniem tego typu, przyznawanym przez dzieci. W tym roku, 21 stycznia od bierze go częstochowski biskup, ks. Antoni Długosz. Uroczystość odbędzie w Sali Kon gresowej w Warszawie, w czasie jej trwania uhonorowany kapłan wygłosi katechezę dla przybyłych dzieci. PO PIERWSZE - EKOLOGIA
Oczyszczalnia Ścieków „Warta” S. A., Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanaliza cji Okręgu Częstochowskiego S. A. oraz Częstochowskie Przedsiębiorstwo Komu nalne zostały wyróżnione w konkursie „Fir ma Bliska Środowisku”. Głównym celem inicjatywy było zachęcenie do podnoszenia standardów w celu ochrony środowiska oraz podejmowania działań proekologicz nych. Konkurs ma zasięg ogólnopolski, zorganizowało go Ogólnopolskie Forum Promocji Biznesu, honorowy patronat objął Minister Środowiska. W YM IEŃ M Y SIĘ ZDJĘCIAMI
Częstochowski Młodzieżowy Dom Kultury ogłosił konkurs fotograficzny pt.: „Często chowa to dobre miasto”. Prace (nie więcej niż dziesięć od osoby) można składać do 13 stycznia w siedzibie instytucji przy ul. Spadzistej 13. Impreza jest organizowana wspólnie z Muzeum Polskiego Dziedzictwa w Auckland w Nowej Zelandii. W tym kraju zostanie zorganizowana seria wystaw zwy cięskich zdjęć. W rewanżu do Polski trafią najlepsze fotografie z konkursu: „Nowa Ze landia oczami Polonii”. POTOMKOWIE RODZIN ZESŁANYCH
7. stycznia na Jasną Górę przybyło dziewiętnaścioro dzieci z Kazachstanu, potom ków rodzin zesłanych w czasach komunistycznych. Mimo, że mieszkają nadal poza Polską, pamiętają o swoim po chodzeniu, mają polskie obywatelstwo, są katolikami. Do naszego kraju zostali zapro szeni przez Caritas diecezji kieleckiej. DeKa
REGION Z BLISKA
Częs to c h o w s k a TYDZIEŃ PRZED FINAŁEM ORKIESTRY
Start mato udany go za 60 zł., przelicytowa ła samą siebie. Nie było rywalizacji o płytę DVD Stanisława Soyki, którą za cenę wyw oławczą 50 zł. zlicytow ała dyrektor U rzędu M iasta A nna Pawłowska. Więcej zain teresow ania okazano odpowiedzi na 60 zaproszeń, przedmiotom związanym wysłanych do znaczących dla z siatkówką. Piłka z auto miasta częstochowian, do teatralnego grafam i siatkarzy A ZS foyer przyszło zaledwie kilku gości. osiągnęła 120 zł., wydany Choć więcej jest organizatorów i nakładem 777 egzempla dziennikarzy, mam nadzieję, że licy rzy kalendarz Piotra Dłu Teresa Dzielska z wdziękiem i humorem zachęcała tacja przebiegnie sprawnie - zachęca baka „N asze Z łotka” do licytacji ła prowadząca uroczystość aktorka poszedł za 100 zł., z kolei częstochow skiego teatru Teresa Nie znalazły nowego właścicie dwie koszulki AZS z autografami Dzielska. la trzy fotografie z autografem M a zlicytowali wolontariusze W OŚP za I rzeczywiście, udało się nieco cieja M aleńczuka oraz rękaw ice 80 i 130 zł. Koronnym punktem wie „rozruszać” aukcję i choć zażartej bokserskie Jerzego Kuleja. Podobnie czoru była aukcja ogrom nego tortu rywalizacji nie było, większość z po nie było chętnych na plakat kabaretu W ielkiej Orkiestry Świątecznej Po nad 20 wystawionych przedmiotów „Ani m ru m ru” z autografami, książ mocy, którą przerwano przy cenie znalazła nowych właścicieli. kę z dedykacją od zespołu Stare Do 300 zł., decydując się na w spólny da Trzy pozłacane serduszka bre M ałżeństw o oraz w ózek tek. Dzięki tem u do puszki powędro W OŚP poszły za 30, 40 i 50 zł., z dziecięcy, ufundowany przez firmę wało około 400 zł, a tort w krótkim czego jedno zakupił przybyły gość, Tako. Przedmioty te zostaną ponow czasie został pochłonięty przez drugie organizator-w olontariusz, a nie wystawione na aukcję podczas wszystkich zebranych. Ponadto zli trzecie teatralny akustyk. Łakomym niedzielnego 15. finału WOŚP. cytow ano: paterę w kształcie liścia z kąskiem okazał się ofiarowany przez Niedzielne spotkanie uprzyjem pracowni przy ul. Kordeckiego (150 fundację z W arszawy kalendarz „Ko niały występy muzyczne w wykona zł.), plakat z podpisami z festiwalu lory pasji”, który przy cenie wywo niu tria Sergieja i dwójki młodych jazzow ego „Garaż 2006” wraz z pły ławczej 50 zł., zlicytowano za 200 artystów rockowych z własnym re tą (50 zł.), ikonę Katarzyny Stawarzł. Atrakcji dostarczyła teatralna kie pertuarem : 15-letniej Sylwii Szepeskiej-Kuli (100 zł.), dwie książki rowniczka działu organizacji Joanna lak i 16-letniego D am iana Rade Andrzeja Filipiuka „Księżniczka” i Karkoszka, która kupując zdjęcie z ckiego. „Kuzynki” (50 zł.) oraz obraz olejny autografem W ojciecha W aglewskieŁUKASZ STACHERCZAK Bartosza Frączka (100 zł.).
Wyjątkowo niepomyślnie przebiegła przedfinalowa aukcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, zorganizowana 7. stycznia w Teatrze im. Adama Mickiewicza
W
Klub z nowymi władzam i
W O B IE K T Y W IE
a pierwszym w tej kadencji samo rządu posiedzeniu Klubu Wójtów, Burmistrzów, Prezydentów i Starostów Regionu Częstochowskiego, w głoso waniu tajnym wybrano nowe władze. 29 obecnych na prezesa Klubu ponownie wybrało prezydenta Częstochowy Tade usza Wronę. Zmiany zaszły w składzie zarządu. Członkami zostali: Jerzy Szy dłowski - wójt Lelowa, Andrzej Pyzik wójt Rudnik Wieluńskich, Klemens Podlejski - burmistrz Żarek, Jerzy Socha wójt Konopisk, Stanisław Garncarek starosta kłobucki oraz Alojzy Cichowski - burmistrz Woźnik. UG
N
egionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie przy współpracy Narodowego Centrum Kultury w Warszawie i Związku Polskich Arty stów Fotografików okręgu Śląskiego organizuje X Międzynarodowy Kon kurs Fotografii Cyfrowej „Cyberfoto 2007". Celem konkursu jest prezenta cja możliwości kreacji obrazu foto graficznego poprzez zastosowanie kom putera i współczesnych technik obrazowania. W konkursie mogą wziąć udział wszyscy fotografujący, których prace nie były dotychczas publikow ane i nagradzane Prace
R
(min. format 21x30, A-4) w postaci w ydruku lub fotokopii należy prze słać w usztywnionych kopertach. Zapisów i wpłaty w wysokości 30 złotych należy dokonać do 26. mar ca 2007 roku na konto ING Bank Śląski O /C zęstochow a 23 1050 1142 1000 0005 0162 3847. W konkursie ufundowano trzy pierwsze m iejsca oraz trzy wyróżnienia (za pierwsze miejsce 1800 zł, za drugie 1000 zł, trzecie 600 zł, wyróżnienia po 300 zł). W yniki konkursu znane będą 29. m arca 2007 roku, a otwar cie wystawy odbędzie się 20. kwiet nia o godz. 18. SG
II niedziela zwykła
Wymiana edukacyjna Od 4. do 9. stycznia gościli u nas niemiec cy nauczyciele stażyści, w ramach projektu hospitacyjnego BambergCzęstochowa, organizowanego przez Bawarskie Ministerstwo Nauki i Kultury, częstochowskie Kuratorium Oświaty oraz Centrum Języków Europejskich w Częstochowie ozpoczęta 10 lat temu polsko-niemiecka współpraca dotyczy wymiany przyszłych nauczycieli języków obcych. Do tej pory była to wymiana jednostronna, ponieważ tylko polscy stażyści szlifowali umiejętności za granicą. - W 1998 roku pierwsza grupa słuchaczy CJE wyje chała do bawarskiego Dientzenhofer-Gymnasium. Od tego czasu rokrocznie mamy możliwość zdobywania wiedzy w Bambergu, ko rzystając z programu finansowanego przez stronę niemiecką - informuje „GCz” kierownik sekcji języka niemieckiego CJE, Katarzyna Ziębińska. W rewanżu za 8-letnie wsparcie, dyrektor szkoły sprawującej opiekę nad naszymi ho spitacjami, Otto Hofmann, przyjął zaprosze nie CJE, wysyłając do Polski 20 stażystów oraz 6 nauczycieli metodyków. - Nasi goście uczestniczyli w spotkaniach z nauczycielami różnego typu szkół, poznawali język (także ten fachowy) oraz sprawdzili się podczas pro wadzenia lekcji - inform uje specjalista meto dyk CJE, Halina Wachowska. Dodatkowo zaproszeni zwiedzili Jasną Górę, Jurę Kra kowsko-Częstochowską, okolice Częstocho wy, Krakowa i Oświęcimia. Spotkali się też z władzami miasta. W śród znaczących dla tw o rzenia projektu gości znaleźli się: kierownik zespołu metodyków Reinhold Wick, kierow nik prowadzący grupę M uhlnikel M arcus oraz współorganizatorzy Eckhart W eia i Wol fgang Fiedel. C zęstochow skie N auczycielskie K ole gium Języków Obcych CJE to publiczna aka dem ia, kształcąca przyszłych nauczycieli języków obcych w sekcjach: angielska, fran cuska i niemiecka. W szyscy zainteresowani bezpłatnym i wykładam i m ogą uzyskać infor m acje pod num erem telefonu 034/3611223, w siedzibie Kolegium przy al. Jana Pawła II 126/130 oraz na stronie ŁUKASZ STACHERCZAK
R
Z rap o rtó w k i p o lic ja n ta
- mówi nadkom. Joanna Lazar
CudwKanie Czy można jeszcze wierzyć i ufać ludziom Kościoła? Co zrobić, aby nasza wiara nie była narażona na rozmaite próby? Rzeczywiście ostatnie wydarzenia wokół Kościo ła mogą być dla niektórych pow o dem odejścia od wiary, nieufności, ugruntowaniem postawy obojętno ści religijnej, no bo przecież skoro kłamstwa dopuścił się nawet arcy biskup... I ludzie mają gotowe wy tłumaczenie na swoje niemoralne, niezgodne z wiarą postępowanie. Nie mam zamiaru usprawiedliwiać osoby biskupa, bo to bez sensu. Fakt je st faktem, nic tej zmarszczki na jego wizerunku nie zatrze. Ale z drugiej strony nie je st to pow ód do rezygnacji z zasad propagowanych przez Kościół. Dla ludzi wierzą cych taki przypadek może być umocnieniem ich wiary, bo wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy słabi. Tym więcej modlitwy i więk szej pracy nad sobą potrzeba, by śm y nie ulegali rozmaitym pokusom świata. Nie do nas też na leży sąd nad człowiekiem, sami trzymajmy się wiary i Pana Boga i prośmy Go, byśmy nie zboczyli nig dy z drogi przykazań. Niedzielna ewangelia w spo m ina pierw szy cud uczyniony
„Gazeta Częstochowska” - Tygodnik Regionalny 42-200 Częstochowa, ul. Równoległa 68, tel. (034) 324 41 53, 366 37 11, fax 324 65 73; www.gazetacz.com.pl e-mail:
[email protected],
[email protected] Redaktor naczelny: Urszula Giżyńska, email:
[email protected] Redakcja sportowa: Paweł Mielczarek, email:
[email protected]
W m iniony weekend doszło do 3 wypadków dro gowych, gdzie 8 osób zostało rannych.
p rze z Jezusa C hiystusa. Już na początku okresu zwykłego w ciągu roku liturgicznego Kościół daje nam ten opis, aby uwrażliwić nas na wszystkie cuda i znaki, któ re Jezus czynił w czasie swojej ziem skiej wędrówki i nauczania. Cud w Kanie Galilejskiej je s t p o czątkiem Jego publicznej działal ności. Dalsze nauczanie je s t jak gdyby wynikiem objawienia swo je j chwały na weselu w Kanie. Cudowne wydarzenie ju ż na początku działalności Chrystusa ma w skazać na Jego wyjątkowość i Boską godność. A le nie zatrzy mujemy się tylko na historii. Jezus żyje i może dokonywać cudów każdego dnia, gdy tylko nasza wiara będzie na tyle mocna. Zrób cie wszystko, cokolwiek wam p o wie - takie słowa M aryja kieruje do sług na weselu. Gdy chcemy, aby Jezus dokonał cudu w naszym życiu, nie możemy liczyć na w ła sne siły, ale wszystko czyńmy, cze go życzy sobie Pan Jezus. To On przecież je s t gwarantem naszej silnej wiary, m ocnej nadziei i m i łości, która może przem ieniać na szych bliskich. ks. MICHAŁ W IECZOREK
W sobotę, około godziny 7.00 w miejscowości Łęg, 22-letni mieszkaniec powiatu Rypin, kierują cy Audi, najechał na tył jadącej w tym samym kie runku ciężarowej Scani, prowadzonej przez 49-letniego mieszkańca Tczewa. W wyniku wy padku obrażeń ciała doznał kierowca Audi oraz je go pasażerowie w wieku 48 i 38 lat. W n ie d zie lę , około godziny 8 .0 0 w m iejsco w o ści Apolonka, 21-letni kierujący BMW, na łuku
jezdni nie dostosował prędkości do warunków drogowych, po czym tracąc panowanie nad po jazdem, uderzył w drzewo. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznało 4 pasażerów pojazdu. Po opatrzeniu lekarskim zostali zwolnieni do domu. Tego samego dnia, około godziny 11.30 w Czę stochowie, na ulicy Rocha, kierujący Oplem Astrą również nie dostosował prędkości do wa runków, po czym uderzył w drzewo, a następnie w prowadzonego przez 31-letnią częstochowiankę Mercedesa oraz w jadącego z przeciwne go kierunku Fiata Ulysse, którym kierował 51-letni mieszkaniec Kłobucka. W wyniku wy padku obrażeń ciała doznała pasażerka Astry, 22-letnia częstochowianka. 6 . stycznia „W YSK O KO W Y” WEEKEND. W sobotę w Czę
stochowie i powiecie częstochowskim doszło do czterech kradzieży z włamaniem. Około godziny 1.15, na ul. 1 Maja, nieznany sprawca po wypchnięciu drzwi balkonowych włamał się do lokalu gastronomicznego i ukradł różnego rodzaju alkohole o wartości 1 tys. zł. Około godziny 11.20 przy ulicy Armii Krajowej, nieznany sprawca włamał się do samochodu m-
Współpracownicy: Halszka Adamczyk, Łukasz Stacherczak, Tadeusz Ga łecki, Monika Scheller-Wojtasik (Kłobuck), Marian Kotarski (Myszków), Andrzej Siwiński, Jerzy Ostrowski, Sylwia Góra (MDK), Ewa Fiszer, Hali na Piwowarska. Dyrektor ds. handlowych: Jolanta Kowalczyk, tel. 0601 433-988, e-mail:
[email protected],
[email protected]
ki Skoda Forman, należącego do 22-letniego częstochowianina, skąd skradł radioodtwa rzacz wartości 800 zł. Około godziny 15.00, na ulicy Jesiennej nieznany sprawca po wyważeniu drzwi, włamał się do apteki, skąd skradł lekarstwa, kosmetyki i pieniądze w kwocie 2500 zł. Ponadto w nocy z soboty na niedzielę w miej scowości Lgota Mała nieznany sprawca wyłamał drzwi w sklepie spożywczym, skąd skradł 6 bu telek piwa wartości 15 zł. na szkodę 39-letniego właściciela sklepu. 8. stycznia D O FIN A N SO W A N IE Z IO M A L K I.
Policjanci z Kłomnic zatrzymali 15-letnią mieszkankę jednej z małych miejscowości w gminie Kłomnice, któ ra dwukrotnie wymusiła pieniądze od 13-letniej mieszkanki tej samej miejscowości. Krótko przed Świętami Bożego Narodzenia, do wychodzącej ze sklepu dziewczynki podeszła zna joma z widzenia dziewczyna, która trzymając w ręku nóż, groziła pokrzywdzonej, żądając 170 zł. Ponieważ 13-latka nie miała takiej kwoty, napast niczka przecięła rękaw jej kurtki i wyznaczyła ter min „przekazania”. Przestraszona dziewczynka zebrała sumę z oszczędności rodziców. W czasie ich przekazywania sprawczyni ponownie zagrozi ła nożem, żądając kolejnych 100 zł. W trakcie ich przekazywania okazało się, że napastniczka chce więcej. Gdy pokrzywdzona chciała sprzedać swój telefon komórkowy, sprawą zainteresowała się rodzina. Po powiadomieniu policji, zatrzymano agresywną 15-latkę. Trwają czynności w tej spra wie. STACHERCZAK
Wydawca: Gazeta Częstochowska sp. z o.o. Dyrektor Zarządu: Grażyna Matyszczak. „Gazeta Częstochowska” jest zrzeszona w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej z siedzibą w Krakowie; tel. (012) 266 64 75. Redakcja nie po nosi odpowiedzialności za tres'ć ogłoszeń i reklam. Druk: PRO MEDIA, ul. Składowa 4, 45-125 Opole. Nakład gazety do 10000 egz. PL ISSN 0208-6859 Nr ind. 359025
REGION JASEŁKA W PRZEDSZKOLU
^
grudnia na scenie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego Spółdzielni Mieszkaniowej „Hut nik” przedszkolaki z Miejskiego Przedszkola nr 7 zaprezentowały swoim rodzicom przedstawienie jasełkowe. Był to finał wielkiego bożonarodzeniowego przedsię wzięcia, w którym uczestniczyli wychowawcy, dzieci i ich rodzice. Program przygotow ała dy rektor instytucji Teresa Odulińska wraz z nauczycielkami. Jego re alizację rozpoczęto zbieraniem prezentów m ikołajkow ych dla dzieci z hospicjum i przyborów szkolnych dla dzieci z ogniska wychowawczego „Iskierka”. Na stępnie otwarto kiermasz ozdób świątecznych, z którego dochód przeznaczony został na zakup słodyczy dla dzieci objętych opieką przedszkolnego koła TPD. W wieńczącym projekt wy stępie brały udział w szystkie przedszkolaki. Fabuła przedsta-
wionych jasełek została osadzo na w bogatej tradycji polskiego folkloru ludowego. M łodzi arty ści zaprezentowali tańce regio nalne, kolędy i piosenki związane z Bożym Narodzeniem oraz historię narodzin Pana Jezu sa. Piękna dekoracja, kostiumy oraz stroje regionalne były do datkowym walorem przedstawie nia - w ich przygotow anie zaangażowali się rodzice i pra cownicy przedszkola. G ratulacje i życzenia dla grona pedagogicznego i dzieci oraz wpisy do Księgi Pam iątko wej złożyli m iędzy innymi: pro boszcz parafii św. Józefa ks. dr Bronisław Preder, ks. kanonik Stanisław Kończyk, z-ca dyrek tora biura Śl. Z. O. PCK w Kato wicach m gr A rleta Kasztelan, dyrektor M iejskiego Przedszkola nr 23 im. Jasia i M ałgosi mgr Ewa Jelonek. RENATA JOŃSKA
W przygotowanie jasełek nauczycielom pomogli rodzice przedszkolaków
Niepotrzebny dowód
ydawać by się mogło, że wymiana dowodu nie wią że się z trudnościami. Wystarczy zrobić zdjęcie, wypełniony formu larz złożyć w urzędzie i po miesią cu za niewielką opłatą odebrać dokument. A jednak dla wielu osób ta procedura jest poważnym problemem i kompletnie niepo trzebnym zabiegiem. - Po co lu dzie starsi mają wymieniać dowody, do czego będą im po trzebne? - pyta nas Czytelniczka Joanna R. - Przecież 80-latkowie nie będą starać się o kredyty, po życzki, nie będą wyjeżdżać za gra nicę. Przeważnie to schorowane osoby, którym do życia całkowicie wystarcza renta czy emerytura. Wielu z nich może nawet nie do czekać odbioru - kontynuuje. Pani Joanna opiekuje się chorą babcią . - Babcia wymaga codziennej opieki, tym bardziej sama nie pójdzie do fotografa, a przecież bez nowego zdjęcia do wodu się nie wyrobi. Fotograf musi więc przyjść do domu, a to kosztuje ju ż znacznie więcej. Babcia nie uda się też samodziel nie do urzędu, by załatwić for malności. W jej przypadku każde
wyjście to konieczność zam aw ia Natomiast zgodnie z paragra nia taksów ki. R ów nież opłata fem 2 Rozporządzenia R ady M i urzędow a nie jest bez znaczenia. nistrów z dnia 30 listopada 2000 Łącznie wym iana dowodu to na r. w sprawie opłaty za wydanie prawdę duży wydatek dla mojej dowodu osobistego (Dz. U. z babci, co sm utniejsze, zupełnie dnia 30 listopada 2000 r.) nie po zbędny - m ówi pani Joanna. Jej biera się opłaty za wydanie do zdaniem opisany przykład nie wodu osobistego od osób: jest odosobniony. - Osób starych 1) ubiegających się o wymianę i chorych, borykających się z dowodu osobistego z powodu problem am i finansow ym i, jest jego wady technicznej lub spo mnóstwo. Zam iast na lekarstwa rządzonego niezgodnie z da będą musieli wydać pieniądze na nymi zawartymi w e wniosku, zbędny dokument. 2) zobowiązanych do wym iany N asza czytelniczka zastana dowodu osobistego z powodu wia się, czy nie byłoby jakiegoś adm inistracyjnej zm iany na racjonalnego rozwiązania proble zwy m iejscowości, nazwy uli mu, na przykład wewnętrznym cy lub numeru domu, rozporządzeniem prezydenta 3) które utraciły dowód osobisty miasta. - Pow inna być dopusz w wyniku klęsk żywiołowych, czona jakaś dobrowolność od 4) przebyw ających w dom ach pewnej granicy wiekowej. Prze opieki społecznej lub korzy cież powinno się zrozum ieć lu stających z pom ocy społecznej dzi, którym nowy dow ód nie w form ie zasiłków stałych, będzie do niczego potrzebny 5) m ałoletnich przebyw ających stwierdza. w domach dziecka. Sprawę wyjaśnia Sylwia Bie By wymienić dowód osobi lecka, rzecznik prasowy Urzędu sty, należy dostarczyć: M iasta Częstochowy. - wypełniony wniosek (moż W ymianę dowodów osobi na go pobrać ze strony interneto stych Urząd M iasta Częstochowy wej Urzędu M iasta ) wykonuje jako zadanie zlecone - 2 aktualne, wyraźne foto przez administrację rządową, nie grafie o wym iarach 35 x 45 mm, m oże więc dowolnie określać za przedstawiające osobę bez nakry sad. Ustawa m ówi o obligatoryj cia głowy i okularów z ciemnymi nym term inie w ym iany szkłami w taki sposób, aby uka dow odów dla w szystkich bez zywały głowę z pozycji lewego wyjątku. Nikt nie jest zwolniony półprofilu i z widocznym lewym od posiadania ważnego dowodu uchem, z zachowaniem równo osobistego. W ym iana dow odu m iernego ośw ietlenia tw arzy; kosztuje 30 zł. - dowód uiszczenia opłaty za
/ ” I .' ■: ■: i ...... i! ■: ■: ■: i ...... i! i ! ■: I ......
'ć -
im ię i nazw isko kandydata
im ię i nazw isko typującego
adres typującego (do wiadomości redakcji)
P IO TR K U R P IO S ,
przew odniczący R ady M iasta C zęstochowy (PO), lekarz w M iejskim Szpitalu Zespolonym - Moim zdaniem najważniejszym wydarze niem minionego roku była wizyta w naszym mieście papieża Benedykta XVI. Podkreśliła ona pozycję Częstochowy jako światowego ośrodka kultu religii katolickiej. I to nie tyl ko ze względu na osobę wielkiego poprzed nika głowy kościoła - Ojca Świętego Jana Pawła II, który wielokrotnie gościł w klasztorze jasnogórskim, ale przede wszystkim właśnie ze względu na sanktuarium. Poza sprawa mi publicznymi, bardzo ta wizyta przemówiła do mnie osobi ście, ze względów czysto religijnych. Jestem dumny, że Benedykt XVI, mimo tak krótkiej wizyty, znalazł czas, żeby spo tkać się z wiernymi w Częstochowie. J A N U S Z B ER D O W SK I
INTERWENCJA
Do końca 2008 roku należy wymienić stare dowody tożsamości. Ten obligatoryjny wymóg, związany z wejściem Polski do Unii Europejskiej, staje się problemem dla ludzi starszych, a zwłaszcza dla ich opiekunów
3
NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIE 2006
Wierni tradycji
W
11 - 17 stycznia 2007 r.
Częs to c h o w s k a
re k to r A ka d e m ii im . Jana Długosza - 2006 rok obfitował w ważne i mające du ży wpływ wydarzenia. Wiele dotyczyło na szej uczelni. Do najważniejszych zaliczyłbym uruchomienie Planetarium przy Instytucie Fizyki AJD. Obiekt wyposażony został w najnowocześniejszą aparaturę projektor DIGISTAR III. Podobnym wyposa żeniem dysponuje zaledwie 60 ośrodków na świecie. Ponadto niezmiernie istotnym było wpisanie przez władze samorządu województwa śląskiego inwestycji planowanych przez AJD budowa Akademickiego Centrum Sportu i budynku dla nowoplanowanego Wydziału Nauk Społecznych - na listę inwestycji priorytetowych dla regionu. Inwestycje zostaną sfinansowane przez Unię Europejską. Starania zostały uwieńczone sukcesem z inicjatywy Szymona Giżyńskiego i wsparte przez niego w Sej mie RP oraz dzięki pomocy wicewojewody śląskiego Artura Warzochy na forum Województwa Śląskiego. Otrzymaliśmy także wsparcie ze strony prezydenta Częstochowy Tadeusza Wrony w obrębie północnego subregionu Województwa Ślą skiego. Kolejne to: uruchomienie nowego kierunku studiów ja kim jest Wychowanie Fizyczne, otrzymanie dofinansowania na zorganizowanie studiów II stopnia o specjalności nanofizyka uruchamianych przy Instytucie Fizyki AJD. Kształcenie studen tów będzie miało charakter studiów międzynarodowych, ab solwenci otrzymają dyplomy AJD i Uniwersytetu w Le Mans. Finansowanie studiów możliwe jest dzięki zwycięstwie na naj lepszy projekt w konkursie zorganizowanym przez Konferencje Rektorów Akademickich Szkół Polskich. I na koniec przyznanie tytułu doktora honoris causa przez Krymski Uniwersytet Hu manistyczny jednemu z pracowników Uczelni. Ważnym wydarzeniem dla miasta Częstochowy była wizyta pa pieża Benedykta XVI na Jasnej Górze i w hitlerowskim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau oraz II Światowy Kongres Często chowian - z okazji tego wydarzenia pojawiła się na rynku księ garskim książka zatytułowana „Żydzi - Częstochowianie Współistnienie, Holokaust, Pamięć” pod redakcją dr. Jerzego Mizgalskiego (pracownik AJD) i Zygmunta Rolata. Wydarzenia roku 2006 ważne dla regionu to wybory sam orzą dowe oraz rozwój portu lotniczego w Pyrzowicach, liczba po dróżnych zbliża się do 1,5 miliona rocznie. Planuje się kolejne inwestycje i zwiększenie do ok. 4 milionów liczbę podróżnych korzystających rocznie z usług portu. To przede wszystkim no we miejsca pracy, rozwój infrastruktury i napływ kapitału do województwa śląskiego. Żałuję, że Częstochowa nie może za biegać o uruchomienie podobnego co w Pyrzowicach portu lotniczego. Doskonałym zapleczem mogłyby być byłe tereny lotniska wojskowego w Rudnikach.
w ydanie dow odu osobistego, - odpis skrócony aktu urodzenia w przypadku osób, które nie wstąpiły w związek małżeński, - odpis skrócony aktu małżeń stwa wraz z adnotacją o aktualnie używanym nazwisku. Do wniosku nie dołącza się aktów stanu cywilnego, jeżeli zo stały sporządzone w urzędzie sta nu cywilnego miejsca, w którym osoba ubiega się o wydanie do wodu osobistego. Form alności załatwiane są w W ydziale Spraw Obywatelskich, ul. W aszyngtona 5 (budynek BGŻ), I piętro, pokój 110, tel. 034 37 07 759, 034 37 07 760, 034 37 07 761, 034 37 07 762 Od now ego roku działa tak że internetow y system kolejko wy w U rzędzie M iasta, który um ożliw ia m.in. rezerw ację ter m inu załatw ienia spraw zw iąza nych z dow odam i osobistym i. A N D R Z E J STA W IA R SK I W ten sposób m ożna zarezerw o k ie ro w n ik O ddziału P a ń stw o w e j In sp e kc ji wać sobie - poprzez klikanie P racy w Częstochow ie m yszą - konkretny dzień i g o - Z mojego punktu widzenia trudno mówić o wymiernych osiągnięciach, gdyż w zakła dzinę, w której m am y m ożli dach pracy zapomina się o przestrzeganiu wość odw iedzić U rząd M iasta, przepisów o czasie pracy czy wypłacie w zarów no w spraw ie zło żen ia terminie należnych wynagrodzeń pracowni wniosku, ja k i później, w spra kom lub wynagrodzenia nie wypłaca się w całości. Dowodzą w ie odbioru gotow ego dowodu tego liczne skargi do inspektorów pracy. Natomiast mam pew osobistego. O pom oc można poprosić np. ną satysfakcję, że coraz więcej załatwianych przez mój urząd spraw w 2006 r. zakończyło się pozytywnie. Mam tu na myśli syna czy wnuka lub pracownika skargi, po rozpatrzeniu których nastąpiła wypłatą pracowni informacji Urzędu Miasta, który kom zaległych świadczeń z tytułu zatrudnienia czy nastąpiła w za pośrednictwem infomatu zare zakładzie poprawa warunków pracy. Wszystko to było zreali zerwuje dla nas konkretny term in zowane przy udziale i zaangażowaniu moich pracowników z wizyty w W ydziale Spraw Oby oddziału. Można powiedzieć, że był to dobry i efektywny rok w watelskich. UG pacy zawodowej. Praca społeczna daje też możliwość pomocy dla mieszkańców Szósta edycja konkursu ^ naszego regionu. W 2006 r. wspólnie z moimi wyborcami od nieśliśmy sukces - po raz drugi zostałem wybrany na radnego. „Regionalny Mistrz Mowy Polskiej” W poprzedniej kadencji byłem radnym w gminie, aktualnie je K andydaci do tytułu: stem radnym w powiecie. Ta kontynuacja pracy w samorządzie B eata M ły n a rc zy k - dyrektor Filharmonii Częstochowskiej jest wynikiem mojego zaangażowania nie tylko w sprawy pra prof. dr h a b . E lżb ie ta H u rn ik - pracownik Instytutu Filologii Polskiej AJD. cownicze, ale w potrzeby społeczności. Ta ostatnia działalność M arzen a S ieradzka - zastępca dyrektora Szkoły Zawodowej przy ul. Targowej w Częstochowie spowodowała, że przy poparciu radnych wybudowano nową R o b e rt D o ro s ław s ki - dyrektor Teatru im. Adama Mickiewicza salę gimnastyczną w Nieradzie w gminie Poczesna. Oczywiście nie mógłbym tego wszystkiego realizować bez zro Z b ig n ie w a B ryła - nauczyciel historii i WOS w Liceum Ogólnokształcącym w Szczekocinach zumienia ze strony mojej rodziny, dla której brakuje mi czasu. prof. J e rzy F ilip S ztuk - artysta plastyk, pracownik naukowy na Politechnice Częstochowskiej szczególnie w pracy społecznej pomaga mi żona, która wspie Ja n W e w ió r - ludowy twórca, autor słynnej szopki z Olsztyna pod Częstochową ra mnie. Prosimy naszych Czytelników o wyznaczenie na kuponie swojego kandydata (sylwetki pre Na zakończenie chciałbym złożyć, życzenia wszelkiej pomyśl zentowaliśmy w 1. numerze „GCz” br.) ności moim wyborcom i mieszkańcom naszego regionu Na Państwa głosy czekamy do 30. stycznia 2007 r. Wśród osób, które wezmą udział w kon w 2007 rok . Deka, R kursie, rozlosujemy nagrody książkowe. /
4
11 - 17 stycznia 2007 r.
REGION
ÇZ|ST0CI0WSM
SPOTKANIA Z „GAZETA CZĘSTOCHOWSKĄ”
Jako lider zwycięskiego ugrupowania byłem naturalnym kandydatem do objęcia funkcji Starosty Rozmawiamy z ANDRZEJEM KWAPISZEM, starostą częstochowskim, członkiem PSL Polskie Stronnictwo Ludowe w tegorocznych wyborach samorzą dowych do rady powiatu odniosło ponownie znaczący sukces, uzy skując 9 mandatów. Sukces tym cenniejszy, że przed wyborami PSL-owi wróżono niskie popar cie. Jak Pan przyjął propozycję objęcia funkcji starosty? - Liczyłem się z taką sytuacją, zwłaszcza po zapoznaniu się z wynika mi wyborów. Jest to dla mnie w yróż nienie i zaszczyt ale również wielkie zobow iązanie wobec m oich w ybor ców. Być może nie ubiegałbym się o tzw. wybór, gdybym nie uzyskał tak znaczącego poparcia, w tym w samym Borownie, gdzie mieszkam. Tam zdo byłem 345 głosów. Była to zapewne re akcja na to, co dla tej miejscowości przez wiele lat mojej społecznej dzia łalności udało mi się zrobić. Czyli? - Było tego sporo: do najw ażniej szych m oich dokonań chciałbym zali czyć mój udział w budow ie wodociągu, ośrodka zdrow ia, prze prow adzenie gruntownej m oderniza cji rem izy OSP, kiedy byłem prezesem tej jednostki, rozwój orkie stry dętej, m odernizacja dróg pow ia tow ych (ul. W olności i ul. G łow ackiego), w ybudow anie drogi łączącej Borowno z Bogusławicam i, likw idację dwóch dzikich w ysypisk śm ieci, udział w przeprow adzeniu scalenia gruntów w pierw szej połowie lat siedem dziesiątych, a ostatnio uda ło mi się po wielu latach starań dopro w adzić do budow y stadionu sportowego. Czy łatwo było podjąć decyzję? - D ecyzja była oczekiw ana przez moje zaplecze polityczne, m oją po wiatow ą organizację PSL i m oich wy borców , m ieszkańców B orow na i m ieszkańców mojej gminy. Zgodnie uznano, że lider ugrupowania, które wygrało w w yborach pow inien być na turalnym kandydatem na starostę. W podjęciu decyzji pom ogło mi niekw e stionowane poparcie mojej organiza cji, pełna akceptacja partnerów koalicyjnych oraz spore doświadcze-
W ięcej m atem atyki ŻARKI m ina Żarki znalazła się w wśród siedmiu samorządów, które otrzy mały wspólnie 3 mln złotych na zajęcia dodatkowe z matematyki w szkołach znajdujących się na ich terenie. Naj bardziej skorzystają na tym uczniowie, dla których dodatkowe lekcje będą bez płatne. Porozum ienie zawarły gm iny Ko ziegłowy, Poraj, M ierzęczyce, W oźni ki, Niegowa, Żarki, Psary, M iedźno i to stało się asum ptem do złożenia wniosku o dofinansowanie projektu „M atem atyka kluczem do sukcesu u cznia i w szechstronnego rozw oju wiejskiej szkoły”. Liderem projektu jest gm ina Koziegłowy. - Gm ina Żarki jest jednym z part nerów. W ystąpiliśmy wspólnie o środ ki z E uropejskiego Funduszu Społecznego. W niosek został złożony w term inie w M inisterstwie Edukacji Narodowej w W arszawie - informuje Jakub G rabow ski, koordynator ds. oświaty w Urzędzie M iasta i Gminy w Żarkach. Przypomnijmy, iż to nie jedyne wspólne działanie z gminami sąsiedni mi. W ram ach Pilotażowego Programu Leader+ gm ina Żarki wraz z ósemką innych otrzym a 750 tys. zł. na realiza cję projektów z zakresu turystyki, przedsiębiorczości i promocji. UG
G
nie w pracy w administracji państw o wej i adm inistracji sam orządowej i fakt, że byłem przez kilka kadencji radnym gminnym, radnym I kadencji rady powiatu oraz członkiem Zarządu Powiatu I i II kadencji, znajom ość po wiatu i zadań które pow iat realizuje, i które w ynikają z ustaw y o sam orzą dzie powiatowym. Jako zwycięska partia poprowa dziliście Państwo rozmowy ko alicyjne. - M iałem ten niew ątpliw y za szczyt przew odzenia tym rozmowom. Toczyły się one w siedzibie Zarządu Powiatowego PSL przy ul. W aszyngto na 73/15 w Częstochowie. Do rozmów zaprosiliśm y kolejno Platform ę Oby w atelską, W spólnotę Sam orządow a 2006, a następnie Prawo i Sprawiedli wość. Przed wyborami zgrupowaliśmy się z PO i W spólnotą i był to zaczątek koalicji. Po w yborach do koalicji dołą czyło PiS. W iększościow a koalicja li czy obecnie 17 radnych. K oalicja uzgodniła w spólne stanow isko w/s funkcjonow ania powiatu, wyznaczyła priorytety program owe i parytety w obsadzie ważniejszych stanowisk. M inęło kilka tygodni od wyboru Starosty. Czy zanalizował Pan dotychczasową pracę Starostwa? Co zam ierza Pan zm ienić, co kontynuować? - Bez wątpienia starostwo w ostat nich latach rozwijało się i realizowało swoje ustawowe zadania. Ten kierunek należy kontynuow ać. Jednocześnie chcielibyśm y bardziej uspołecznić za rządzanie powiatem, każdy członek za rządu będzie m iał zadania do wykonania i nadzór nad poszczególny mi wydziałam i oraz jednostkam i orga nizacyjnym i pow iatu. C złonkow ie Zarządu posiadają duże doświadczenie w pracy w administracji państwowej i samorządowej oraz zasób wiedzy nie zbędnej do zarządzania powiatem. Po w inno to zaow ocow ać dobrym i rozw iązaniam i. Z dążyliśm y poznać podstawowe problem y powiatu, wy m agające podjęcia w pierwszej kolej ności. N a poznanie szczegółów było zbyt mało czasu.
Jaka jest Pana wizja rozwoju starostwa? - Sprawą pilną jest utworzenie ze społu ds. pozyskiwania środków z Unii Europejskiej. Dotychczasowe działania w tym zakresie nie zawsze przynosiły efekty. Podjęto w tej sprawie pierwsze decyzje - trw a kompletowanie zespołu, nad którym nadzór merytoryczny bę dzie sprawował w icestarosta Janusz K rakow ian. Rów nolegle będziem y szkolić ludzi w/z umiejętności sporzą dzania wniosków oraz szukać partne rów wspierających nasze działania w/z zdobywania środków finansowych ze źródeł zewnętrznych. Jakie są priorytety na dzisiaj? - Zadaniam i priorytetowym i pozo stają rem onty i m odernizacje dróg po wiatowych, których jest ponad 570 km. W iększość z nich wym aga dużych na kładów finansowych. Tu oczekiw ania wyborców i społeczeństwa są najwięk sze. Środki budżetowe na te cele są bardzo skromne. N a modernizację z budżetu powiatu m ożem y przeznaczyć rocznie około 2 mln złotych, a potrze by są wielokrotnie wyższe. Chcemy przy okazji modernizacji dróg budować chodniki ze względu na poprawę bezpieczeństwa, zw łaszcza w miejscowościach o zwartej zabudowie, w pobliżu szkół i skrzyżowań. Nadal do budowy i m odernizacji dróg będzie my zapraszać gminy, bo przecież drogi gm inne i powiatowe wzajemnie się przeplatają, tworząc wspólną sieć ko-
Z w iz y t ą w s c h r o n is k u d la z w ie r z ą t ŻARKI „Stosunek do zwie rząt jest miarą człowieczeństwa” - pod takim ha słem w Szkole Podstawowej im. Wł. Szafera w Żar kach uczniowie kl. VI a, III a oraz członkowie LOP wraz z opiekunka mi Anną Madejska i Barbarą Piskorską zbierali fundusze na rzecz zwierząt ze schroniska w Myszkowie. Akcja podzielona została Zareckie dzieciaki lubią zwierzęta na kilka etapów. schronisku, gdzie dzieci mogły zobaczyć, - Najpierw zorganizowano dochodową w jakich warunkach żyją czworonożni dyskotekę. Potem odbyła się loteria fanto wa oraz sprzedaż ciast. W trakcie akcji przyjaciele. W ramach akcji odbyło się zbierano również pieniądze do puszki oraz również spotkanie z pracownikiem Nadle karmę - informuje Tadeusz Pakuła, dyrek śnictwa Złoty Potok panią leśniczy Kata tor SP w Żarkach. rzyną Guzik. Tematem spotkania było Z zebranych pieniędzy zakupiono pokarm dokarmianie ptaków zimujących na na dla czworonogów. Podsumowaniem trwa szym terenie. KKP jącej dwa miesiące akcji była wizyta w
munikacyjną. Z innych pilnych spraw to usprawnienie pracy wydziału zarzą dzania kryzysowego. M usim y być le piej przygotow ani do działań na wypadek w ystąpienia nagłych zdarzeń i klęsk żywiołowych. Pilnego w sparcia wym aga szpital powiatow y w Blachowni. Choć szpital działa sprawnie i otrzymuje certyfikaty za w ysoką jakość świadczonych usług medycznych, przechodzi m oderniza cje, to jednak jest znacznie zadłużony. W ymaga oddłużenia, dalszych poży czek lub kredytów na utrzym anie płyn ności finansowej. D ochodzą do tego jeszcze problem y kadrowe. Zarząd widzi potrzebę wzm ocnie nia kadrowego w W ydziale Geodezji i W ydziale Ochrony Środowiska, Rol nictwa i Leśnictwa, co zostało zasy gnalizowane przez Naczelników tych wydziałów. W geodezji z braku pełnej obsady i przy wzrastającej ilości zadań rosną zaległości, podobnie jest w wydziale ochrony środowiska. Konieczność do datkow ego zatrudnienia w ynika też z zaleceń pokontrolnych. Chcielibyśmy mocno wspierać ja ko powiat potrzeby w/z scaleń gruntów i zalesień gruntów o małej przydatno ści rolniczej, w oparciu o środki Unii Europejskiej. W sparcia wym aga nadzór nad la sami niepaństwowymi, są one w szyb kim tem pie dewastowane z powodu niedostatecznego nadzoru. Następnym ważnym zadaniem jest likw idacja źródeł pow staw ania dzikich wysypisk śmieci oraz wysypisk, które już wcześniej powstały. Pom imo po dejm owanych działań przez gm iny w tym zakresie, dla których jest to zada nie własne, nie m ogą one bez w sparcia powiatu uporać się z tym problemem. Brak jest też środków finansowych na te zadania. N iska jest ciągle świado mość społeczna w utrzym ywaniu czy stości środowiska. Oczkiem w głowie poprzedniego Starosty P. M ieczysława Chudzi ka była pomoc społeczna i szkol nictwo.
- Znane mi są osiągnięcia w tym zakresie. Nie mniej jednak nadal aktu alną sprawą jest uzyskanie pełnych standardów przez Domy Pomocy Spo łecznej i Domy Dziecka. Pojawia się też problem ludzi starszych, których odsetek będzie systematycznie wzra stał, narasta problem ludzi niepełno sprawnych. Jest też problem rodzin zastępczych dla dzieci z domów dziec ka oraz ich usam odzielniania się. W szkołach pojaw ia się problem braku naboru m łodzieży do istniejących od działów. Bardzo aktualnym proble m em jest wciąż wysokie bezrobocie, które wynosi ok. 18 procent. Uform o w ała się now a Pow iatow a R ada Za trudnienia, która podejm ie te kwestie. Powiat nasz jest w niej reprezentowany przez starostę i członka Zarządu. Budżet na 2007 rok to kwota 47 m ln złotych. To niedużo jak na potrzeby powiatu. - Budżet w tej wysokości zapropo nowali nasi poprzednicy. Rozpoczęły się prace nad budżetem w komisjach. W krótce budżetem zajmie się Zarząd, a następnie uchwali go R ada Powiatu. Jak będzie wyglądała promocja powiatu? - Obecnie jest to główne zadanie rzecznika prasowego Starostwa, ale nie tylko. Inform acje o powiecie można znaleźć w Biuletynie Informacji Pu blicznej, na stronie internetow ej, w dwum iesięczniku „Wieści powiato w e”, na bieżąco o sprawach powiatu informowane są prasa i inne media. Po szukujemy nowych m ożliwości pro m owania powiatu. Czy nadal będzie rozwijać się współpraca z zaprzyjaźnionym i powiatam i bodeńskim i sniatyńskim? - Po wyborach otrzym aliśm y de klaracje od władz obydwóch powiatów dalszej współpracy. Nadal będziem y kontynuować współpracę w dziedzinie kultury, sportu, turystyki i wymiany doświadczeń. Nasi partnerzy cenią so bie dotychczasowe kontakty i są za ich dalszym utrzymaniem. D ziękuję za rozmowę. URSZULA GIŻYŃSKA
PRZYPOMINAMY
REGULAMIN KONKURSU na „Szkolną Gazetę Ekologiczną” iga Ochrony Przyrody w Częstocho wie, Regionalny Ośrodek Doskona lenia Nauczycieli „WOM” i Tygodnik Regionalny „Gazeta Częstochowska” ogłaszają piątą edycję regionalnego kon kursu dla szkół podstawowych, gimna zjów i liceów na „Szkolną Gazetę Ekologiczną”. Cele konkursu: 1. Uwrażliwianie dzieci i młodzieży na
L
problemy związane z ochroną środowi ska i przyrody. 2. Popularyzowanie piękna naszej Ojczyzny. 3. Zapoznanie z zawodem dziennikarza, sposobami i formami jego pracy. Zasady konkursu: 1. Gazeta powinna składać się z co naj
mniej 8 stron formatu A-4 lub 12 A-5. 2. W gazecie powinno uwzględnić się
wszystkie formy dziennikarskie: wy wiad, artykuł problemowy, felieton, in terwencja, reportaż, informacja i rozrywka (krzyżówka, dowcip). Ilość zdjęć nie może przekroczyć jednej czwartej powierzchni całego wydawnic twa. Uwaga! W gazecie powinny być zamieszczone tylko artykuły własne! 3. Problematyka poruszana w gazecie mu si dotyczyć ekologii i ochrony środowi-
ska, ze szczególnym zwróceniem uwagi na piękno i problemy Jury KrakowskoCzęstochowskiej lub własnego regionu. Termin składania gazet:
Prace, opatrzone kuponem konkursowym, który zamieszczony zostanie na łamach „Gazety Częstochowskiej” należy nadsyłać do 13. kwietnia 2007 r. do redakcji „Gaze ty Częstochowskiej” : ul. Równoległa 68, 42-200 Częstochowa, tel. 366-37-11 lub do siedziby częstochowskiego oddziału LOP, ul. Czartoryskiego 28. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 10 maja 2007 r. (termin może ulec zmianie). Kategorie konkursowe: I - szkoły podstawowe, klasy I-III II - szkoły podstawowe, klasy IV-VI III - gimnazja IV - licea Nagrody Jury przyzna po dwie nagrody w każdej kategorii (nagrody rzeczowe, albumy) oraz po dw a wyróżnienia. Na gradzane będą poszczególne gazety, nie skład zespołu. Laureaci konkursu i opiekunowie m erytoryczni otrzym ają pam iątkow e dyplomy. Najciekawsze artykuły zostaną zam ieszczone na ła m ach „Gazety Częstochowskiej”.
MEDYCYNA I ZDROWIE H
■
•
•
I
I
Pacjent czuje siędobrze W V Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Częstochowie trzy miesiące temu byl operowany (o czym pisaliśmy) 57-letni Andrzej Matusiak rzypomnijmy. Bohater naszego ar tykułu leżał przez 10 dni na urolo gii. Przeszedł operację wycięcia stercza z powodu procesu nowotworowego. - Nie odczuwałem dolegliwości, guz został wykryty przy badaniu USG. Po biopsji okazało się, że guz jest zło śliwy. Ta koszm arna wiadomość nie przekreśliła mojego życia, nie podda łem się rozpaczy. Pocieszała m nie myśl, że guz wcześnie wykryty daje szansę operacji, a w konsekwencji po wrotu do zdrowia. W chwili obecnej co trzy miesiące jestem na badaniach, w celu wykrycia ewentualnych prze rzutów i nawrotu choroby- m ówi A. Matusiak. Pan Andrzej od 1997 roku jest na rencie z powodu chorej prostaty i urazu prawej ręki. Od 2003 roku musiał cho dzić w pampersach. W jego rodzinie nikt na nietrzymanie moczu nie choro wał. Oprócz tego miał siedzącą pracę, która nie wymagała dużego wysiłku fi zycznego. Był szewcem. M imo to, jak sam przyznaje nie miał na tę przypa dłość wpływu, a pampersy, zwłaszcza w czasie ruchu, m usiał zmieniać dwa razy dziennie. 6 grudnia ubiegłego roku zwieracz został uaktywniony. Był to kolejny spektakularny suk ces lekarskiego duetu: ordynatora od działu urologicznego doktora W .Bryca oraz doktora J.Borkowskiego m ieszka jącego w Bochum w Niemczech. Nietrzymanie m oczu stanowi dla pacjenta barierę nie tylko fizyczną ale i
O fia ro d a w c y miłości IM
Rodziny przybyłe na uroczystość nie kryją przed dziećmi faktu bycia za stępczymi. - To jest ofiarowanie siebie dla dziecka, przekazanie mu dobrych wartości i pokazanie świata, którego do tej pory nie widziało. Nie jest to łatwa posługa, jednak wszelki trud zostaje na grodzony, gdy dziecko wstając rano, wyciąga ręce i mówi „mamo” - ze wzruszeniem powiedziała nam Zuzan na Szewczyk, m am a 2-letniej Patrycji. Obok rodzin zastępczych wielkie oddanie okazują także rodzice adop cyjni. - To wielka sprawa, móc pomóc tym najmłodszym, którzy najbardziej potrzebują naszej miłości. W szystkim, którzy zastanawiają się nad pom ysłem zostania rodzicem adopcyjnym czy za stępczym, chciałbym powiedzieć, że nie m a na co czekać i na pewno warto - m ówi tata adopcyjny dla 4-miesięcznej Ady i 16-miesięcznego Dawida. Chcąc stworzyć ja k najlepsze wa-
potkanie zorganizowane przez Kato licki Ośrodek Adopcyjno-Opiekuń czy Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Archidiecezji Częstochowskiej rozpo częło się wspólną mszą świętą, prowa dzoną przez arcybiskupa metropolitę częstochowskiego Stanisława Nowaka. - Wchodzicie w rolę Józefa, dając dzie ciom dom. To bardzo ważne, by odpo wiedzialni i mający serce rodzice umieli dać człowiekowi ciepło, miejsce odpo czynku i chleb na stole - mówił do ze branych ks. arcybiskup. Po m szy zebrani udali się do przy kościelnej sali, gdzie po wzajemnym złożeniu życzeń podczas łam ania się opłatkiem , biesiadow ali, wym ieniali dośw iadczenia oraz wysłuchali kon certu kolęd w wykonaniu gościa spe cjalnego: orkiestry dętej z O środka Kultury i Rekreacji ze Zwierzyńca w W ojewództwie Lubelskim. - Kilka ra zy do roku organizujemy takie spotka nia, gdzie rodzice adopcyjni m ogą ze sobą porozmawiać i wymienić się do świadczeniami. Równie ważne są spo tkania samych dzieci, które w swoim miejscu zamieszkania, przedszkolu czy szkole są często jedynym i dziećm i ad opcyjnym i. Podczas takich spotkań utwierdzają się w przekonaniu, że ad opcja dotyczy wielu dzieci, a ich rodzi ny nie są gorsze od innych - informuje „GCz” dyrektor Ośrodka Teresa Satława.
S
Doktor W. Bryc rozmawia ze swoim pacjentem A. Matusiakiem
psychiczną. Chory jest skazany na po moc rodziny i uzależniony od w szel kiego typu środków higienicznych. Im plantacja zwieracza hydraulicznego cewki jest m etodą popularną w Euro pie Zachodniej i w Ameryce. W Polsce wykonuje się ją tylko w kilku ośrod kach. Do chwili obecnej w Polsce w sz czepiono ok. 50 zwieraczy. Ta niew ielka ilość przeprow adzonych operacji jest związana z relatywnie du żym kosztem zwieracza. W ielu pacjen tów decyduje się na sam odzielne pokrycie kosztów operacji. C horzy poddani im plantacji hydraulicznego zwieracza cewki pozostają w stałej ob serwacji i są poddawani system atycz nym badaniom kontrolnym. Tekst i foto: MONIKA SCHELLER- WOJTASIK Konsultacja: doktor W.Bryc
Życie w lepszym stylu adszedł Nowy Rok. To dobry czas tów NiQuitin ten, który najbardziej na podejmowanie nowych zobo dopasuje się do Twojego stylu bycia i wiązań i postanowień. Są ich tysiące,zapewni Ci najw iększą szansę powo ale najczęściej powtarza się jedno dzenia chęć rzucenia palenia. Plastry i pastylki NiQuitin 70% palaczy co roku deklaruje, że chce rzucić palenie. - wybór produktu należy Jedynie 3% udaje się to zrobić, do ciebie jeśli zdają się tylko na silną wolę. Zaw arta w produktach NiQuitin niko tyna pom aga przetrwać pierwsze ty Ustawy sankcjonują trendy... godnie, a stopniow o zm niejszana Kampanie na rzecz rzucenia palenia dawka - wyjść z nałogu. Ponieważ fi nasilają się w ciągu ostatnich lat. W zyczne uzależnienie od nałogu to tyl m odnym zdrowym stylu życia nie ma ko jedna strona m edalu - NiQuitin m iejsca na papierosy. Na opakowa oferuje również nieodpłatny, dostęp niach pojaw iają się coraz bardziej ny w Internecie www.niquitin.pl, In wymowne ostrzeżenia, które z cza dywidualny Plan Rzucenia Palenia sem m aja zostać zastąpione np. zdję ciam i w yniszczonego przez nałóg Dla kogo p la s t r y . organizmu. Od wygody palacza coraz Jeśli chcesz dyskretnej, stosowanej bardziej liczy się zdrowie i kom fort raz na dobę Nikotynowej Terapii Za osób z jego otoczenia. W sejmie po stępczej - wybierz plastry, które wraz wstaje ustawa o bezwzględnym zaka z tobą wybrało ponad 12 milionów zie palenia w m iejscach publicznych. ludzi na całym świecie, dając bardzo Przepisy takie obowiązują m.in. w Ir pozytywne raporty na tem at ich bez landii i przynoszą pozytywne rezulta pieczeństwa (dane: GSK, www.niquty. W ciągu pierwszego półrocza po itin.pl). ich wprowadzeniu sprzedaż wyrobów Z aw arta w plastrach N iQ uitin tytoniowych w Irlandii spadła o 16%, czysta nikotyna stopniowo uwalnia a palenie rzuciło ponad 7 tys. osób się do organizmu. M ożesz zapomnieć (źródło: www.niepelnosprawni.info) zatem o „dawkowaniu” i pozwolić, by to preparat przejął kontrolę nad two D wie strony problemu im głodem nikotynowym. Każdy, kto próbował rzucić palenie Plastry NiQuitin działają przez wie, że powodzenie zależy od dwóch całą dobę, także w nocy. czynników. Pierwszy to poradzenie
N
... a dla kogo pastylki? Jeżeli chcesz aktywnie kontrolować proces rzucania palenia i samemu de cydować, w którym momencie w ciągu dnia zastosować preparat zawierający nikotynę - wybierz pastylki Pastylka pom aga osobie rzucają cej palenie szybko poradzić sobie z głodem nikotynowym i uchronić się przed pokusą zapalenia papierosa. Palenie zatruwa nie tylko palaczy, ale również osoby z najbliższego oto czenia. Ofiaram i palenia, umierającymi wcześniej, są niestety, również osoby niepalące ale narażone biernie na działanie dym u tytoniowego. Ryzyko biernego palenia to m iędzy innymi
5
SPOTKANIE OPŁATKOWE
Blisko 5 0 rodzin adopcyjnych i zastępczych spotkało się 6. stycznia w parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa przy al. Jana Pawła II 82 podczas corocznej uroczystości opłatkow ej
P
sobie z fizycznym uzależnieniem od nikotyny Drugi czynnik to poradzenie sobie z wyrobionym i nawykami. Je żeli uzależnienie od nikotyny jest sil ne, organizm palacza m usi być stopniowo od niej uwalniany. N ikoty na zawarta w papierosach stymuluje pow staw anie receptorów w twoim mózgu. Kiedy rzucasz palenie recep tory te wciąż dom agają się nikotyny, powodując chęć zapalenia - trudną do pokonania samemu. Dlatego m asz N i Quitin. NiQuitin dostarcza zastępczą ni kotynę, która zaspokaja receptory, że by zlikwidować chęć na zapalenie papierosa. To pozwala pokonać poku sę do m om entu, kiedy stopniow o uwolnisz się od nikotyny. W ybierz zatem spośród produk-
11 - 17 stycznia 2007 r.
ClfSIOCHOW SM
runki osieroconym maluchom, niektó rzy częstochowianie powołują rodzin ne pogotowia opiekuńcze, zajmujące się doraźną opieką. - Od października 2004 roku prowadzę pogotowie, opie kując się dziećmi, dla których szukamy najlepszego rozwiązania. Te maluchy naprawdę potrafią kochać i są warte każdego poświęcenia - zachęca Barba ra Wawrzyńczyk. K atolicki O środek A dopcyjnoOpiekuńczy to działająca od 1998 roku placów ka, roztaczająca opiekę nad dziećm i opuszczonym i i osieroconymi, szukająca dla nich nowych domów. Osoby pragnące uzyskać informacje na tem at opieki zastępczej i adopcji mogą zgłaszać się do Ośrodka znajdującego się w budynku kościoła parafii N aj świętszego Serca i Krwi Chrystusa przy al. Jana Pawła II 82 oraz telefono wać pod num er 34 / 366 49 91. ŁUKASZ STACHERCZAK
Ksiądz arcybiskup Stanisław Nowak pobłogosławił dzieci z rodzin zastępczych i adopcyjnych REKLAM A
# c e fa rm
Z SIEDZIBĄ W KAMYKU 42-125 Kamyk, ul. Szkolna 1
C Z Ę S T O C H O W A S. A.
Centrala - (034) 318-39-21; Sekretariat - (034) 318-39-25 Dział handlowy - (034) 318-39-28, 362-74-71; Fax - (034) 318-39-29
Zapraszamy do naszych aptek oraz hurtowni - pełny a s o rtym en t leków krajow ych i zagranicznych - m ateriały i śro dki o patrunkow e - kosm etyki, parafarm aceutyki, zi - szczep io nki (m .in.: przeciw w irusow em u zapaleniu w ątroby, g rypie i
Apteka przy al. Kościuszki 7 czynna całą dobę
zaostrzenie objawów chorób krążenia i astmy oskrzelowej, ryzyko wystą pienia chorób krążenia, zapalenia spojów ek, bóle gardła i kaszel. W spólne m ieszkanie z palaczem pa pierosów zwiększa o 24% prawdopo dobieństw o rozw oju raka płuca u osoby niepalącej. Niewątpliwie ogrom nym proble mem jest palenie papierosów przez kobiety podczas ciąży i później - w obecności dziecka. Dym tytoniowy m a szkodliw y w pływ na rozwój dziecka, powodując m ożliwość poro nienia, przedwczesnego porodu, obni żoną m asę urodzeniow ą dziecka, zwiększone ryzyko wad wrodzonych, a także ryzyko nagłej śmierci łóżecz kowej now orodków i zw iększone prowdopodobieństwo rozwoju scho rzeń dróg oddechowych (w tym ast my) u dziecka Na rzucenie palenia nigdy nie jest zbyt późno. Zaprzestanie palenia ma znaczenie w każdym wieku - spowal nia postęp przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, poprawia jakość życia chorych i zmniejsza śmiertelność; re dukuje ryzyko raka płuca. Jest naj w ażniejszym postępow aniem leczniczym w wielu chorobach płuc i układu krążenia. R
Apteki w Częstochowie: ul. Pułaskiego 59/65 Al. Wolności15 PI. Daszyńskiego 6 AI.NMP50 ul. 7 Kamienic 27 ul. Umanowslaego 45 Al. Kościuszki 7 Al. Niepodległości 46 ul. Oikana 93
Telefon godz. otwarcia 324-68-66 8.00-19.00 324-46-19; 361-13-94 8.00-20.00 324-20-27 8.00-20.00 324-62-74 8.00-21.00 324-59-68 8.00-19.00 323-27-16 8.00-19.00 324-25-35; 324-65-87 całq dobę 363-26-86 8.00-21.00 363-44-75 8.00-20.00 Telefon 317-26-44
godz. otwarcia
8.00-21.00
Telefon
godz. olwareia
318-39-21 w.120
8.00-19.00
Z ak ład N iep u b liczn y O piek i Z drow otn ej P rzych od n ia L ekarska C zęstoch ow a, ul. K op ern ik a 45 Zaprasza pacjentów do: ■poradni: okulistycznej, neurologicznej, dermatologicznej, ginekologicznej, stomatolo gicznej Porady w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz: • badania: kierowców, EKG, profilaktyczne dla pracowników, USG internistyczne i gine kologiczne Rejestracja w godz. 9.00-19.00 Tel.: 034/324 51 17 i
Nr 2, styczeń 2007
| p URODA* ZDROWIE^PROFILAKTYKA* LECZENIE IM ¿M ag azyn M
edyczny/
Medycyna i Farmacja. Uroda, zdrowie, profilaktyka, leczenie. Ukazuje się od 1996 r. Stale współpracują - Biuro Marketingu „Cefarm” Częstochowa S.A., dr Ewa Dziuk, To warzystwo Lekarskie Częstochowskie, Polskie Stowarzyszenie Diabetyków Oddział w Częstochowie, Polski Związek Działkowców - miesięcznik „Działkowiec”, Klub Federacji Konsumentów w Częstochowie.
6 11 - 17 stycznia 2007 r. OD PARAFII DOPARAFII WBYŁYMWOJEWÓDZTWIE (138)
Wojenne ślady pamięci o polskich lotnikach Tydzień temu zacząłem wątek o dwóch polskich lotnikach, którzy zgi nęli nad ziem ią częstochow ską w pierwszym dniu wojny. Stało się to w Strzebiniu (gm. W oźniki), gdzie oprócz upam iętniającego ich obelisku, m ożna także odszukać ślad pierwotnej mogiły. Gdy bowiem Niemcy zestrzelili lecący bardzo nisko samolot obserwacyjny, zapanowała wśród nich wielka radość. R ozentuzjazm ow ani zarządzili w oj skowy pogrzeb lotników, zabierając im jednak wszelkie dokumenty i rzeczy osobiste. Owinięci we własne spado chrony, lotnicy spoczęli w osobnych m ogiłach, na których um ieszczono fragm enty skrzydeł ich sam olotu. Świadkiem zdarzenia była mieszkanka Strzebina, 18-letnia w ów czas Klara Waloszek. Po wojnie próbowała ustalić tożsam ość lotników spoczywających w przydrożnej, anonimowej mogile. Jed nak poszukiwania w archiwach i urzę dach nie dawały rezultatu. Dopiero przeprowadzona w 1958 roku ekshu m acja zwłok pozwoliła na ustalenie na zwisk. Zachowała się bowiem wstęga rozpoznawcza z napisem: „zwrócić do 26 Eskadry Obserw atorów ” . W ten sposób stwierdzono jednoznacznie, iż pochowano tutaj załogę samolotu, któ ry w dniu 1. września ’39 r. nie powró cił na lotnisko polowe w Przyrowie. Obecnie grób znajduje się na cm enta rzu centralnym w Gliwicach (kwatera VII). Natomiast na końcu ulicy Pow stańców Śląskich w Strzebiniu znajdu ją się resztki kam iennego kopca ułożonego po wojnie przez harcerzy w pobliżu dawnej mogiły poległych Pola ków. Lotnicy ci są też upam iętnieni na tablicy umieszczonej w 1979 r. na ścia nie kościoła św. Zygm unta w Często chow ie. Z najduje się na niej 27 nazwisk (choć powinno być 31) pol skich żołnierzy-lotników, którzy zginę li w Kampanii W rześniowej, broniąc częstochowskiego nieba. Obecny Strzebin to znana już z koń cem XVI w. wioska Trzebien. Położona w połowie drogi między Koszęcinem a Lubszą, również parafialnie podzielona była przez kilka wieków między te dwie miejscowości. Dopiero w 1947 r. urzą dzono w Strzebinie tymczasową kaplicę filialną (w budynku obecnego ośrodka zdrowia). Następnie rozpoczęto starania o budowę kościoła, który wzniósł w la tach 1949-51 ksiądz Erwin Muszer. Te raz można było erygować w Strzebinie parafię, co nastąpiło w 1957 roku. Po czątkowo kościół był bez wysokiej wie ży, która powstała dopiero w 1984 r.. Dzisiaj wiszą w niej trzy dzwony o imionach: Jan, Jacek i Urban. Do parafii tej należą też miejscowości Prądy i Ła zy. W tej pierwszej urodził się Juliusz Ligoń, kowal z zawodu, a jednocześnie wspaniały poeta i obrońca polskości na Śląsku. W 1978 r. odsłonięto w Prądach pomnik przypominający sylwetkę żyją cego w latach 1823-89 ziomka, który jest autorem jakże aktualnej maksymy: „Duch nasz na wieki polskim pozosta nie, daj siły Ślązakom o Panie”. Nato miast położone 3 km na północ od Strzebinia Łazy posiadają wyjątkową kaplicę przydrożną (na zdjęciu). Ta do skonale utrzymana miniaturowa świąty nia z dwiema wieżyczkami i sygnaturką powstała ok. 1870 r. i od zawsze jest związana z ciekawą tradycją. Otóż ka pliczką tą opiekują się kolejno te rodzi ny, w których są dziewczyny wychodzące za mąż. W ten sposób jest zawsze posprzątana i odnowiona, bo wiem w okolicy panien zmieniających stan cywilny nie brakuje. Tekst i zdjęcie - ANDRZEJ SIWIŃSKI
DAWNIEJ I DZIŚ
Częs to c h o w s k a
Wspomnienia ucznia LO im. Sienkiewicza - N asza klasa X I b była w spania ła (matura w 1954 roku) - wspom ina A n d rzej M aciej Wojtal. - B yliśm y bardzo zżyci z sobą. D ow odem niech będzie fakt, że w roku m aturalnym za częto m ów ić o zm ianach w szkolnic twie, m iędzy innym i m inisterstw o nosiło się z zam iarem przedłużenia li ceum o jed e n rok. P rzyjęliśm y to b a r dzo przychylnie. Jeszcze jed e n rok m ogliśm y być razem. Okazało się, że p lany m inisterstw a spełzły na niczym. Po zdaniu m atury praw ie w szyscy rozpoczęli studia. Rozjechali się po Polsce. Nagle nasze kontakty urwały się. Po studiach przyszła praca, ro dziny, nowe środowisko i zostały tylko w spom nienia. N aw et ci, którzy p o zo stali w Częstochowie, bardzo rzadko kontaktują się ze sobą, przew ażnie są to sporadyczne, przypadkow e spotka nia. Mimo upływu praw ie 40 lat, gdyby doszło do spotkania naszej klasy, wiele godzin zajęłoby nam wspom inanie, przede wszystkim „belfrów”. W spania li ludzie. Przeważająca ich część to by li przedw ojenni nauczyciele z „Sienkiew icza”. Wrócili po wojnie do szkoły i to ONI byli twórcami wspania łej atmosfery; każdy z nas był dumny, że chodził właśnie do tej „budy”. P a trząc na to z perspektywy lat nie mogę pojąć, ja k ONI to robili, że w bardzo trudnych czasach potrafili być p ra w dziwymi wychowawcami, potrafili nas tak wiele nauczyć. To byli ludzie z praw dziw ego pow ołania do zawodu nauczycielskiego.
Ci, z którymi spotykałem się na lek cjach w klasie, to: PROF. ZYGM UNT PRZESŁAŃSKI - m atem atyk i fi zyk, w ychow aw ca klasy. Przedm ioty, które wykładał, po trafił przybliżyć najbardziej odpor nym na tego rodzaju wiedzę. Nie pam ię tam, by kiedykolwiek podniósł glos. A wiele razy miał ku temu powody, bo wiem nie byliśmy klasą aniołków. PROF. ANDRZEJ CHŁAP - historyk. Postrach klas, w któ rych uczył. A na prawdę to był bardzo życzliwy człowiek. A że wymagał wie dzy, dyscypliny - to była korzyść dla nas. PROF. ZYGM UNT JAN IK OW SKI - polonista. Posia dał ogrom ną wiedzę i ogrom ne serce. N ajlepiej o tym wielu z nas się prze konało na maturze.
PROF. M ARIAN KARPA - biolog, PROF. ROM AN PASZTA - geograf. Lubili nas, często dawali temu wyraz. Nie byliśmy klasą dobrze ułożonych chłopców. Często zdarzały się nam
S z o p k i k o lo r o w e ryginalność, otwartość na techni ki plastyczne zaczerpnięte z tech nik ludow ych, znajom ość polskich zwyczajów i obrzędów ludowych oraz wykorzystanie naturalnych surowców to podstawowe kryteria, jakim i kiero wali się jurorzy dwóch konkursów: V Jurajskiego Konkursu Plastycznego pod nazwą „Tradycyjne ozdoby choin kow e” zorganizowanego pod patrona tem starosty powiatu częstochowskiego i wójta gminy Poczesna oraz II Międzypowiatowego Konkursu Plastycz nego na Szopkę Bożonarodzeniową. Zainteresowanie konkursami było bar dzo duże. Nadesłano aż 105 ozdób cho inkowych, które oceniano w dwóch kategoriach wiekowych: od 12 do 19 lat i w kategorii autorów dorosłych. W śród m łodzieży zw yciężyła A nna
O
Rusecka (l. 17)z Częstochowy, drugie miejsce zdobyła uczennica V klasy SP nr 31 w Częstochowie, trzecie zaś jej kolega szkolny Karol Pałucha z klasy VI. N agrodę w kategorii “dorośli” otrzymała U rszula Bednarek z W rzoso wej. Choć Międzypowiatowy Konkurs na Szopkę Bożonarodzeniową organi zowany był dopiero po raz drugi, nade słano na niego aż 37 prac przestrzennych. Żaden z dorosłych au torów prac nie otrzymał nagrody, nato miast w kategorii 12 - 19 lat jurorzy przyznali aż dwa pierwsze miejsca. Za jęły je Anna Rusecka i Weronika Kania z Częstochowy. Drugie miejsce przypa dło w udziale Szymonowi Szecówce z klasy VI SP w Kusiętach, trzecie zaś za jął Robert Purga z tej samej szkoły. R
różne m niejsze i w iększe wyskoki. Nigdy jednak złośliwe. Zaraz po tym spuszczaliśmy głowy, byliśmy czerwo ni ze wstydu, gdy prof. Przesłański próbow ał nam spokojnie, rzeczow o wyjaśnić, że źle zrobiliśmy. PROF. STANISŁAW A BALC EW IC Z - romanistka, zm uszona okolicznościam i do przekwalifikowania się na rusycystkę. Poświęciła m łodzie ży wiele trudu. W ie dzieliśmy, że nigdy nikogo nawet w najm niejszym stopniu nie skrzywdzi. PROF. ROMAN PAWLICKI - nauczał łaciny. Zakochany w starożytności i łaci nie, wiedzący dosko nale, co znaczą takie pojęcia, jak honor i ambicja. W tedy to nas trochę śmieszyło. Jakie on musiał mieć potworne trudności w przystosowaniu się do rzeczywistości powojennej w kraju! Co do mnie, to po raz pierwszy po czułem dumę, że jestem z „Sienkiewi cza” , gdy w e w rześniu, tuż po rozpoczęciu nauki w klasie ósmej, ki bicow ałem reprezentacji szkoły w siatkówce. Podobnie było w koszy-
kówce, a walka toczyła się głównie z Gimnazjum z Traugutta o prym at w mieście. M arzyłem wtedy, że gram w reprezentacji „Sienkiewicza” i to m a rzenie w pełni się zrealizowało. M aturę zdaliśm y eksperym ental nym systemem: egzamin pisemny - pol ski i m atematyka; ustny - sześć przedmiotów (w tym język polski i ma tematyka). Egzamin odbywał się co dziennie - jeden przedmiot w jeden dzień. Po ostatnim egzaminie siadłem na ławce przed szkołą i oficjalnie zapaliłem papierosa. Z jednej strony poczułem ulgę, że skończył się ten egzaminacyjny maraton, z drugiej strony miałem mie szane uczucia, czułem budzący się i na rastający żal, że kończy się cudowny okres bycia „sienkiewiczakiem”. Na koniec kilka słów o religii. Od byw ała się dw a razy w tygodniu. Oczywiście po usunięciu jej ze szkoły odbywała się poza nią. Grupę przycho dzących na religię stanowili chłopcy z różnych szkół. Nie było przymusu, ale naprawdę czekało się na te lekcje. By ła to głównie zasługa księdza W oźne go. To był naprawdę DUSZPASTERZ. A nie miał z nami łatwego życia, przy najmniej na początku. W spom inam tam te czasy z senty mentem, rozrzewnieniem , z łezką w oku. LO im. Sienkiewicza dało mi wszystkie te wartości, które w przy szłym życiu dorosłego człowieka oka zały się NAJW AŻNIEJSZE. opracowanie ALEKSANDER CIEŚLAK
ANDRZEJ MACIEJ WOJTAL
Urodził się 26. czerwca 1937 roku w Częstochowie. W latach 1950-54 uczęszczał do Gim nazjum i Liceum im. H. Sienkiewicza w Częstochowie; wychowawcą klasy był profesor Zygmunt Przesłański. Uchwałą Państwowej Komisji Egzaminacyjnej zdał egzamin dojrza łości i 24. czerwca 1954 roku otrzymał świadectwo maturalne. Następnie podjął studia na Politechnice Częstochowskiej na Wydziale Budowy Maszyn. Wybrał kierunek studiów zupełnie przypadkowo. Nie miał właściwie warunków do studiowania poza Częstochową, a tu, mając do wyboru Politechnikę i WSE, wybrał pierwszy wariant. Jak uważa, był to je go pierwszy duży błąd życiowy. Ale mając wtedy 17 lat podjął się trzyletnich studiów (w tym czasie w dużym stopniu absorbował do sport). Niestety, nie zaliczywszy egzaminu ko misyjnego, mając zaledwie ukończonych pięć semestrów, ratując się przed pójściem do wojska wybrał Pomaturalną Szkołę Górnicza w Chorzowie. Po dwóch latach, z dyplomem technika podjął pracę w kopalni. W przedsiębiorstwach górniczych pracował do końca lat 90. na stanowisku dozoru wyższego. Ma żonę pielęgniarkę i dwóch synów: Marka (absol went LO im. Sienkiewicza, 1978) i Piotra (absolwent LO im. Sienkiewicza, 1982).
SPROSTOW ANIE Przepraszamy Pana Aleksandra Cieślaka za pom yłkę w podpisie pod zdjęciem w artykule „W zór człowieka i nauczyciela” , gdzie przechrzciliśm y Pana Aleksan dra na Andrzeja. Liczymy na wyrozumiałość. Redakcja
Vademecum krajoznawcze ziemi myszkowskiej JASTRZĘBIEC - szlachecki herb polski, poświadczony w źródłach z początków XIV w. W polu błękitnym umieszczona jest srebrna podkowa, ocelami zwrócona w górę, pośrodku m ająca krzyż ka walerski złoty. Herb ten miał otrzymać rycerz Accipitryn za zasługi w walce z Tatarami. Herbu uży wali m.in. Piotr M yszkowski z Przeciszowa, W ojciech Jastrzębiec, biskup krakowski, późniejszy arcybiskup gnieźnieński. Jastrzębiec to herb najczęściej występujący w Polsce; pieczętowało się nim blisko siedemset rodzin, w tym także M yszkowscy z M irowa (włodarze rozległych włości). JAW ORZNIK - wieś sołecka w gm. Żarki. Jedno ze starszych miejsc osadnictwa w tym rejonie, ar cheologowie znaleźli tu ślady z epoki kamiennej i okresu średniowiecza. Pierwsza wzm ianka histo ryczna pochodzi z 1382 r. Od 1836 r. funkcjonowała tu fabryka likierów i słodkich wódek oraz browar wzniesione przez Piotra Steinkellera do spółki z chem ikiem Robertem Philippem. 31. października 1943 r. hitlerowcy spacyfikowali wieś, rozstrzeliwując 22 mieszkańców; ofiarom wojny poświęcono odsłoniętą 11. listopada 2003 r. (wm urowaną w ścianę kościoła) tablicę ze słowami Jana Pawła II: „Wojna jest zawsze porażką ludzkości” . W latach 1955-1959 wieś była siedzibą władz gromadzkich. W dn. 31. XII 2004 r. wioska liczyła 754 mieszkańców. Na skraju wsi kapliczka z pocz. XX w., licz ne prywatne stawy rybne, 2 gniazda bocianie. Obecnie we wsi jest szkoła podstawowa, kościół, re m iza OSP, placówki handlowe. MARIAN KOTARSKI
Słownik Geograficzno-Historyczny Regionu Częstochowskiego Zawada koło Mstowa (Za wada Mstowska), wieś w gminie Mstów. Dawna wła sność klasztoru kanoników regularnych w Mstowie. Lu stracja z 1789 r. wykazała 40 domów (dwór, młyn, 34 cha łupy o jednym gospodar stwie oraz cztery chałupy bezrolnych) i 229 mieszkań ców (w tym 103 kobiety). Spis ludności parafiami z 1791 r. wymienił 239 osób (w tym 113 kobiet). Dobra klasztorne zostały sekularyzowane w 1819 r., a chłopi uwłaszczeni 1864 r.
W latach 1953-1956 działała tu Rolnicza Spół dzielnia Produkcyjna (RSP), licząca dziewięciu członków i 31,19 ha ziemi. W 1966 r. za kwotę 993 tys. zł. zbudowano w Z a wadzie rem izę strażacką. Istniejąca OSP m iała 35 strażaków (1970 r.). W ro ku 1970 wieś liczyła 605 m ieszkańców i posiadała powierzchnię 825,1 ha. Zawada należy do pa rafii w Mstowie, posiada Publiczną Szkołę Podsta wową. BOGDAN SNOCH
KULTURA
11 - 17 stycznia 2007 r.
CZfSIOCHOWSM
SPOTKANIA Z GAZETĄ CZĘSTOCHOWSKĄ
M
a
r z
ę
o
t e
a
t r z e
,
k
t ó
r y
b ę d z i e
7
Rozmaitości kulturalne W „Krainie uśmiechu”
t r ą c a ł 13. listopada 2006 ro ku obchodziliśm y pięćdziesiątą rocznicę nadania Teatrowi C zęstochow skiem u im ienia A d a m a M ickiew icza. W tym ro k u w m a rcu przypada natom iast 80. rocznica stałego zespołu. O historii teatru rozm aw iam y z dyrektorem R obertem D oroslaw skim Pierw szy budynek teatral ny do użytku oddano już w 1871 roku, w 1914 dobu dowano Teatr Letni. Jak one wyglądały? - W ygląd zachował się na nielicznych zdjęciach. Istota te atrów leży jednak gdzie indziej. Pierw szy nazw any został Te atrem M iejscowym i był budyn kiem prywatnym. Dziś tego typu obiekt nazw alibyśm y teatrem im presaryjnym . Był budynek, sale, ale nie było stałego zespołu aktorskiego. Czasem zapraszano gościnne aktorów z Krakowa, L w ow a i na przedstaw ienia sprzedawano bilety, by osiągnąć jakiś zysk. Kiedy Teatr M iejsco wy przestał funkcjonować, za częły poj aw iać się, na fali dynam icznego rozw oju sztuki film owej, tzw. kino-teatry. Ten rozwój m ożemy zaobserwować już w drugiej dziesiątce XX stu lecia. Powstawały więc sale ki nowe, ale, aby zwiększyć obrót i uczynić z nich obiekty bardziej atrakcyjne, odbywały się tam też przedstaw ienia teatralne. W Częstochowie takie kino-teatry również funkcjonowały, próbo w ano zawiązać nawet zespoły, ale żadne z nich nie przetrwały dłużej niż dw a lata. Następnym ważnym okresem dla teatru była W ielka W ystawa PrzemysłowoRolnicza, zorganizowana w podjasnogórskich parkach w 1919 roku. Przy okazji wystawy zjeż dżali się artyści i odgrywano spektakle teatralne, plenerow e widowiska. Dopiero jednak w 1926 roku Jan Otrembski, aktor, wpadł na pom ysł, aby w Często chowie założyć stały zespół ak torski. W sali przy ulicy Katedralnej, którą wydzierżawił od miasta, 15. m arca 1927 roku zespół ten dał swoją pierwszą premierę, a były to „Śluby pa nieńskie” Aleksandra Fredry. A ja k teatr częstochowski zm ienił się po II wojnie światowej? - Teatr Jana Otrembs kiego m iał stały zespół aktorski, ale nie spełniał wszystkich niezbęd nych w arunków lokalow ych. C zęstochow a potrzebow ała praw dziw ego teatru. M ógł on powstać dzięki ofiarności m iesz kańców. Zawiązał się Społeczny K om itet Budowy Teatru, który m iał sw oje konto, i bogatsi m ieszkańcy mogli wspomagać finansow o budowę. W ykupiono plac u zbiegu ulic Kilińskiego i Jasnogórskiej i rozpoczęto wznoszenie budynku, w którym obecnie mieści się teatr. W 1938 roku zakończono budowę. Rok później teatr znalazł się pod oku pacją niemiecką. N a szczęście niem ieckie władze nie zburzyły teatru, ale wykorzystywały do swoich potrzeb. W stęp do niego mieli tylko okupanci, którzy sta cjonowali w Częstochowie. Pewna dewastacja budynku nastąpiła podczas wycofywania się niem ieckich wojsk, ale nie był on zniszczony dokumentnie.
s t r u
n y
n a s z e j
w
r a ż l i w
o
Dzięki tem u w m iarę szybko m ożna go było po wojnie odre staurować. Na tyle szybko, że już pod koniec 1945 roku na częstochowskiej scenie pojawiły się pierw sze przedstaw ienia słowno-muzyczne. Teatr zm ienił się przede wszystkim w swej strukturze or ganizacyjnej. Stał się Teatrem Państwow ym . Tuż po wojnie zmieniła się też nazwa na Teatr Dramatyczny, a później Państwo we Teatry Dramatyczne. W tym czasie działalność na sali kame ralnej nazywana jest Teatrem Ka m eralnym , a na sali dużej Teatrem W ielkim. D opiero w 1956 roku, dekretem ówczesnego m inisterstw a kultury, teatrow i częstochowskiemu nadano imię A dam a M ickiewicza. Teatrem bardzo dobre było objęcie dy Nicka C ave’a. Różnorodny re państw ow ym częstochow skie rekcji po Ryszardzie Krzyszypertuar w połączeniu z jego oso sceny były do 1991 roku, kiedy sze. Po okresie teatru bardzo bow ością spraw ił, że był na powrót wróciły pod opiekę stonowanego i spokojnego nagle kochany przez publiczność. miasta. Po wojnie teatr przecho objaw ia się artysta z Warszawy, Dzięki niem u teatr ustabilizował dził mnóstwo zmian, bo zmienia popularny aktor Teatru „Ate się artystycznie i frekwencyjnie. ły się i dyrekcje, i neum ” . H enryk Talar całą oś Jakie były zm iany w ze przedstawienia. W początkowym prom ocyjną oparł na prowoka spole aktorskim, patrząc z okresie dominowały typowe procji, niemal skandalu, dzięki cze perspektyw y czasu? Lep dukcyjniaki: przedstawienia dla m u udało się do teatru sze, gorsze? robotników przekazujące socre przyciągnąć publiczność. Ale - U tkw iło mi w głow ie alistyczne wartości. Po śmierci gdyby Henryk Talar objął dyrek przedstawienie „Wojna i pokój”, Stalina i związanej z nią odwilży, cję na przykład po Grzegorzu Ja realizowane przez Tadeusza Bar teatr zaczął się zmieniać. Stał się rzynie, który sam je s t tosika. Od tego czasu często w bardziej uniwersalny, do głosu skandalistą, prowokacje te nie teatrze bywałem i przyglądałem doszła literatura powszechna, wywołałyby takiej sensacji. m u się. M ożna by zaryzykować klasyka polska i światowa. W la Bardzo się cieszę, że w ten stwierdzenie, że nasz teatr miał i tach 50. dyrektorem teatru w sposób postrzegany je s t „Lot m a szczęście do zespołów aktor C zęstochow ie został Edm und nad kukułczym gniazdem ” , któ skich. Dawniej bywało nieco in Kron, jeden z lepszych dyrekto ry był dobrym przedstawieniem, aczej, poniew aż aktorzy rów- gospodarzy w historii. W przyjętym wspaniale przez kry podpisywali z dyrektorami te zależności od zmian w dyrekcji tykę w Polsce. Jeśli chodzi o Łu atrów kontrakty sezonowe, po zmieniał się też repertuar. Ed kasza Wylężałka, to już w lutym zakończeniu których m ożna było m unda Krona na dyrektorskim częstochowska publiczność bę kontynuować współpracę lub ją stanowisku zastąpił znany aktor dzie m iała okazję zobaczyć sztu rozwiązać. Wówczas rotacja ze August Kowalczyk. Podczas jego kę „Alibi” jego autorstwa i w społów artystycznych była więk dyrekcji teatr grywał przeważnie jego reżyserii. sza niż obecnie. Również rynek w spółczesne polskie dramaty. Po H enryku Talarze dy pracy był otwarty. Aktor, który Później kolejny dyrektor, Tade rekcję objął M arek Pere kończył angaż w Częstochowie, usz Bartosik, wrócił do linii pro peczko. N iedaw no m iała mógł wyjechać do Kielc, Wał gramowej teatru różnorodnego, m iejsce uroczystość odsło brzycha, Radomia, Kalisza, Ło którą proponował Kron. I chyba nięcia jego popiersia we dzi. Z m ienność aktorów w to rozwiązanie najlepiej spraw foyer teatru. C o M arek P e teatrach była w związku z tym dza się w Częstochowie. repeczko zrobił dla Teatru bardzo duża. Jednak z czasem Później pojawiali się kolej im. Adam a M ickiewicza? przepisy prawa pracy spowodo ni dyrektorzy, ale zatrzy Dobrze jest, kiedy dyrek wały, że sezonowe angaże prak majmy się na chwilę przy cje różnią się od siebie. M arek tycznie przestały istnieć. Henryku Talarze. Niektó Perepeczko był zupełnie innym Dlatego w ostatnich latach więk rzy twierdzą, że za jego dy człowiekiem niż Henryk Talar, szość zespołów aktorskich zosta rektorow ania teatr który promował teatr współcze je w miastach na stałe. Są tego częstochow ski przeżyw ał sny, drażniła go rozbudowana dobre i złe strony. Dobre, to usta swoje najlepsze lata. D o hi scenografia, nadm iar kostiu bilizowany zespół, który może storii przeszła sztuka Łu mów. Opierał swoje działanie się rozwijać, współpracować ze kasza W ylężałka „Lot nad prom ocyjne na podpuszczaniu, sobą. Jednak nikła zmienność kukułczym gniazdem”. drażnieniu publiczności, w da scenicznych twarzy powoduje, Pojawiłem się w teatrzewaniu się z nią w swoistego ro że czasami publiczność jest znu właśnie w tym czasie, jako kie dzaju grę. M arek Perepeczko dzona i chciałaby zobaczyć na row nik literacki. Bardzo cenię uwielbiał teatr klasyczny, ze sce deskach teatru nowych aktorów. sobie osobę Henryka Talara, ale nografią, w kostiumie. Publicz Są sztuki, o których nie byłbym ostrożny w ocenach: do ność polubiła teatr M arka m ożna zapomnieć. M ówili bry, lepszy, najlepszy dyrektor, Perepeczko, ponieważ brakow a śm y już o „Locie nad ku ponieważ jest to bardzo trudne ło im wcześniej klasyki. Dobrze kułczym gniazdem ”, ale do zdefiniowania. N a dyrektorze odbierano to, co proponował: może są jeszcze inne, które ciążą obowiązki podwójnej ma „M oralność Pani D ulskiej” , głęboko zapadły w pamięć? terii. Z jednej strony musi być „Rewizor”, „W ujaszek Wania” , - W mojej pamięci aż do te dyrektorem artystycznym, z dru „Śluby panieńskie”. We wszyst raz pozostała wspomniana już gi ej org ani zacyj no- m arketi ng o kich w ym ienionych przedsta „W ojna i p okój” ; pam iętam wym. Bardzo rzadko zdarzało wieniach pojawiały się bogata „T errorystów ” , gdzie druga się, że jedna osoba potrafiła po scenografia i kostiumy oraz do część przedstawienia odbywała łączyć te dwie funkcje. Teatr bre aktorstwo. M ożna pow ie się w podziem iach M uzeum . przeżywał świetność artystyczną dzieć, że H enryk Talar Pod w zględem artystycznym bądź organizacyjną. D latego przyciągnął częstochowską pu b ardzo dobrze w spom inam obecnie w prow adzony podział bliczność do teatru, ale M arek przedstawienia Bogdana M icha na dwóch dyrektorów: naczelne Perepeczko tej publiczności nie lika: „Zm ierzch”, „Bal m aneki go i artystycznego, jest dobrym stracił, co więcej, zainteresował nów” , „Opera za trzy grosze”. Z pomysłem. Patrząc na dyrekcję nową. To jest niewątpliwie jego czasów Henryka Talara zapa tego teatru z perspektywy histo duży sukces. R ealizując swój m iętałem „Łysą śpiew aczkę” , rii, m im o że jedna była lepsza, klasyczny repertuar, nie rezy baśń „Bestia i piękna” , kiedy to druga m oże troszkę gorsza, to gnował jednak ze sztuk współ Bestię zagrało aż trzech aktorów. jednak każda coś wnosiła. Zau czesnych, np. „Scenariusz na Kiedy dyrektorem był M arek ważyłem pew ną zależność w trzech aktorów ” Schaeffera, Perepeczko, zachw ycałem się związku ze zmianami dyrekto „Ostatnia taśm a Krappa” i „Cze „M oralnością Pani Dulskiej” , ze rów. Istotne jest, kto po kim kając na G odota” B ecketta, świetnymi kreacjami Em ilii Kra przychodził. Dla Henryka Talara „Ballady m orderców ” według kowskiej i Andrzeja Iwińskiego,
ś c i i „Czekając na Godota” . Z cza sów Katarzyny Deszcz na uwagę zasługuje „Skrzyneczka bez pu dła”. I na razie bardzo podobają mi się nasze sztuki: „Jabłko” i „Ożenek” . W pam ięć widzów zapadają zwykle te sztuki, które są nieco inne, ale hitem był bez wątpienia „M ayday” , farsa która na scenie teatru częstochowskiego grana jest już od dziewięciu lat i zbliża się do trzechsetnego przedsta wienia. A Pan jako dyrektor? Co Pana różni od poprzedni ków, a co do nich upodab nia? - Bardzo wiele mnie od nich różni, ponieważ jestem zupełnie innym człowiekiem. Poza tym obecnie w naszym teatrze istnieje podział na dyrektora naczelnego i artystycznego, a to już jest bardzo duża zmiana. Uważam, że dyrek cje następujące po sobie nie po winny odcinać się od poprzedników. Powinny uczyć się na ich doświadczeniach i wy ciągać wnioski. Teatr jest sztuką przekazywania sobie “pałeczki”. W ychowałem się w teatrze zawo dowym Henryka Talara i Marka Perepeczko. Teraz bardzo dużo czerpię z ich pomysłów, obok wprow adzania własnych. Stąd też taka, a nie inna moja propozy cja na dyrektora artystycznego, którego szukałem wśród aktorów. Teatr częstochowski, jako jedyny teatr instytucjonalny w mieście, musi realizować różnorodny re pertuar i takie myślenie chyba najbardziej upodabnia mnie do li nii programowej moich wielkich poprzedników. Taki repertuar bu dowali Gall, Kron, Bartosik, Ta lar, Perepeczko. Ważne przy tym jest, by swoją pracę wykonywać ja k najrzetelniej. Nie ma znacze nia, czy robimy coś dla 60 osób w foyer, czy dla setek w dużej sali, zawsze robimy to z tym samym zaangażowaniem i starannością. A jaki teatr Pan chciałby widzieć? - Po prostu dobry. W ciągu ostatnich przynajmniej dwudzie stu lat sporo jeżdżę i oglądam. Najpierw pisałem o teatrze, póź niej w nim pracow ałem . Nie m am szczególnych preferencji, bo widziałem m nóstwo świet nych przedstawień klasycznych i tyle samo klasycznych niedo brych. W idziałem wiele sztuk awangardowych, kontrowersyj nych, bardzo dobrych, widziałem wiele bulwersujących, lecz tan detnych. Tutaj nie m a reguły. Nie preferuję żadnego szczególnego rodzaju teatru. Odsłonięcie kurty ny dla pięknej scenografii i ko stiumu nie ma sensu, jeśli postać ubrana w ten strój nie zagra. W teatrze liczy się rzetelność i prze nikanie emocji. I albo te emocje są, albo nie. Forma, jaką się w tym celu przyjmie, może być róż norodna, ważne, żeby tychże emocji nie zabiła, żeby wszystkie elementy były po coś. Dla mnie najważniejszy jest teatr, który do starcza mi jakiś wzruszeń. Mogą być one bardzo różne. Mogę pła kać, śmiać się, wyjść zbulwerso wany, zszokowany, obrażony. W szystko to są struny wrażliwo ści. Jeśli ktoś potrafi trącić odpo w iednio taką strunę, to przedstawienie procentuje, a jeśli nie, wychodzę znużony i zapomi nam. Marzę o teatrze, który bę dzie grał na takich strunach. Rozmawiała SYLWIA GÓRA
20 stycznia 2007 r. o godz. 19.00, na scenie Gliwickiego Teatru Muzycznego odbędzie się prem iera operetki „Kraina uśm iechu” Franza Leahra. II prem iera 21. stycznia o godz. 17.00
OPK „GAUDE MATER” , UL. DĄBROWSKIEGO 1 14. stycznia, godz. 17.00 koncert kolęd w wykonaniu zespołu „N ew Life” w Kościele Ewangelicko-Augsburskim przy ul. Śląskiej 20. 17. stycznia, godz. 18.00 - „Z dziejów kolęd” - koncert w wykonaniu studentów Instytu tu Muzyki Akademii im . Jana Długosza; wykład: Wanda Malko. 18. stycznia, godz. 20.00 Jarosław Śmietana TRIO koncert z cyklu: „Jazz kame ralnie” .
TEATR IM. ADAMA MICKIE WICZA, UL. KILIŃSKIEGO 15 13. stycznia, godz. 19.00 prem iera „C iem no” , najnow szej farsy Marka Rębacza; w y stąpią: aktorzy z Teatru im. Adam a Mickiewicza w Często chowie i Teatru Lubuskiego z Zielonej Góry oraz gościnnie: W itold Pyrkosz i Krzysztof Kiersznowski; prapremiera 12 stycznia, godz. 19.00; ko lejny spektakl - 14 stycznia, godz. 19.00. 15. stycznia, godz. 17.00 - IX edycja Częstochowskiego Ko lędowania. 16., 17. stycznia, godz. 10.00 - „Św iętoszek” ; Teatr Zagłębia z Sosnowca. 17 stycznia, godz. 20.00 Czytanie współczesnego dra matu w klubie Utopia. 18., 19. stycznia, godz. 19.00 - „Testosteron” A. Saram onowicza, reż. W. Patlewicz; Teatr Polski z Bielska Białej; spek takl tylko dla dorosłych.
TEATR FROM POLAND, UL. ZAUŁEK WIELUŃSKI 2 11. stycznia - W ieczór Kultury Hiszpańskiej godz. 19.00 - wernisaż w ysta w y Elżbiety Chodorowskiej i A nity Grobelek; m alarstwo, rzeźba miękka, tkanina inspi rowane kultura hiszpańską; godz. 20.00 - recital z muzyka i poezją hiszpańską; w progra mie utw ory: J. Rodrigo, F. Garcia Lorca, M. de Falla, F. Sor. 12. stycznia, godz. 19.00 Ale kosm os! Rozgrzewka przed finałem ! - Licytacja dzieł sztuki i nie tylko; prow a dzenie: W ojtek Kowalski; Ta neczna im preza muzyczna; impreza związana z XV finałem WOŚP. 14. stycznia, godz. 20.00 spektakl „Butter-Flay” . 17. stycznia, godz. 19.00 OFF/ON Środa Filmowa; film y niezależnej w ytw órni But ch e r's Films.
FILHARMONIA CZĘSTO CHOWSKA, UL WILSONA 16 13. stycznia, godz. 18.00 Koncert Noworoczny; w pro gram ie: najsłynniejsze utw ory z popularnych operetek i m u sicali. 14. stycznia, godz. 11.00 Niedzielny Poranek Sym fo niczny: „Muzyczne Podróże W ę g ry” . 15.-19. stycznia - „Spotkanie z muzyką w różowym hum o rze” - audycje muzyczne z cy klu „Filharm onia Dzieciom ” .
MIEJSKA GALERIA SZTUKI 13. stycznia-11. lutego - Pa mięć i obraz. Jerzy Pogorzel ski - m alarstw o i rysunek; Sala Śląska, Sala Poplenero wa. DeKa
¡4
8 11 - 17 stycznia 2007 r. Wieczór żołnierskich kolęd
Zaległa lekcja historii przyjaciół. Niech ten opłatek jednoczy nas jako Polaków i dzieci Chrystusa. Bądźmy dumni, że jesteśm y Polakami mówił ks. Ryszard. Spotkanie ja k zawsze przesiąknię te było wiarą, nadzieją oraz m iłością do Boga i Ojczyzny. Tę wartość wie czorów A. M arkowskiego doceniają nie tylko częstochowianie. Przyjeżdża olejny 86. wieczór poezji, muzyki ją nań, i to bardzo regularnie, z M ysz i wspólnego śpiewania ocalonychkowa, Kłobucka, a nawet z Piotrkowa od zapomnienia piosenek odbył się 7. Trybunalskiego i Olsztyna (z północy stycznia. w auli parafii kościoła Naj Polski). - Te wieczory są dla nas w spo świętszej Maryi Panny Częstochow m nieniem tego, co było, wyprostowa skiej przy ul. M ichałow skiego w niem naszej historii. Tu spotykamy się Częstochowie. Jego przewodni tytuł z prawdziwą historią, której nie pozna „Podnieś rękę Boże Dziecię, błogosław liśm y w szkole, gdyż zakazano o niej Ojczyznę milą” nawiązywał do najbar mówić, a której i teraz nam brakuje w dziej rodzinnych Świąt Bożego Naro prasie, w telewizji. Pan Aleksander dzenia, toteż spotkanie połączono z w ypełnia spotkania patriotyzmem, ra tradycyjnym opłatkiem Proboszcz para dością i sentymentem za dawnymi cza fii ks. Ryszard Umański odczytał ewan sami. Jesteśm y mu za to wdzięczni gelię o narodzeniu Pana Jezusa i złożył m ówią Jan Strzelczyk oraz Leszek Wa licznie przybyłym życzenia. - To waż lew ski z Piotrkowa; pan Leszek na ne, że piękna polska tradycja dzielenia wieczory przyjeżdża od trzech lat. się opłatkiem i śpiewania kolęd wycho Poza tym lubim y śpiewać, zwłaszcza dzi z domów do biur i na spotkania piękne polskie pieśni - dodają. Jak zawsze w ieczór w spół tw orzyli ucznio wie częstochowskich szkół. Kolędy pa triotyczne - po wstańcze, legionow e, żoł nierskie, party zanckie, harcerskie, kreso we, kolędy zesłań ców i więźniów, kolędy stanu wo jennego oraz po ezję recytowali: E w elina Kurzątkowska, KatarzyNa zdjęciu Jan Strzelczyk i Leszek Walewski z Piotrkowa Trybunalskiego na Klama, Anna
Częstochowskiemu nauczycielowi Aleksandrowi Markowskiemu z powodzeniem udaje się łączyć młodzież i dorosłych w duchu polskiej historii i miłości do ojczyzny
K
REKLAM A ~
£ « YE
ROZMAITOŚCI
CffSTOCIOWSU
Klaudia Ziębacz
Mika, Aleksandra Kasprzak i Norbert Giżyński z Katolickiego Liceum Ogól nokształcącego oraz Kacper Szczukocki z Gimnazjum Katolickiego. Wystąpili również studenci Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie: Tomasz Marek, Robert Grzegorzewski (członek Związku Strzeleckiego „Strzelec”), Elż bieta i M arek Żabińscy oraz harcerka Maria Zejda. N a zakończenie „Sonatę Księżycową” Ludwiga van Beethovena zagrał Janusz Markowski, uczeń LO im. H. Sienkiewicza i Ogniska M uzyczne go. W szystkim do wspólnego śpiewania akompaniował Kajetan Woj syk, sche rzo h-moll Chopina na pianinie zagrał profesor Zespołu Szkół M uzycznych w Częstochowie Stanisław Tomczyński, a spotkanie prowadził gospodarz wieczo ru Aleksander Markowski. Nie zabrakło artystycznych akcentów patriotycz nych. Tłem wieczoru były znaki charak terystyczne dla poszczególnych okresów walk o niepodległość Polski oraz dzieła ojca Aleksandra Stanisława Markowskiego - szopka bożonarodze niowa i obraz „Polska wioska zimą”. UG
Spotkanie wigilijne doradców podatkowych ^ ^ grudnia ub. r. w hotelu MercureMdMd Patria w Częstochowie odbyło się spotkanie wigilijne doradców podatko wych z województwa śląskiego. - Jest to już wieloletnia tradycja. Spotkania te nie służą jedynie integracji w kręgu zawodo wym, ale również wymianie informacji także z innymi organami, w tym samorzą dowymi, skarbowymi - mówi Mariusz Gałuszka, przewodniczący Śląskiego Od działu Krajowej Izby Doradców Podatko wych, która działa od 2001 roku. Klienci coraz częściej korzystają z usług doradców podatkowych. Docho dzą nowe m ożliwości, jak przesyłanie deklaracji internetem. Nie każdy po datnik korzysta z kom putera i byłby to dla niego osobiście kłopot, ale bez pro-
blem u m oże tego dokonać przy pom o cy doradcy. W bezpośrednich rozmo wach w czasie wigilijnego spotkania om awiane były również zmiany, jakie m ają nastąpić na przełomie roku. Przepisy podatkowe nie są proste, a co roku parlamentarzyści kom plikują je jeszcze bardziej. Podstawow ym pro blem em jest nie branie pod uwagę strony praktycznej, mimo widocznych, dobrych chęci. Dla przykładu: od przy szłego roku każdem u będzie przysługi w ać ulga w w ysokości 120 zł., zw iązana z wychowywaniem dziecka. Kw ota nie jest zbyt wielka, a sposób obliczania podatku znacznie się kom plikuje - stwierdza przewodniczący Gałuszka. DeKa
Zebrani goście mieli okazję złożyć sobie serdeczne życzenia, dzieląc się tradycyjnie opłatkiem, potem było wspólne śpiewanie kolęd
I
F EM
E
FINANSE
11 - 17 stycznia 2007 r.
CZgSIOCHOWSU
Wspaniali poszukiwani Rusza XIII już edycja Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych” - Częstochowa 2007 dla młodzieży gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, organizowana przez Wydział Edukacji Urzędu Miasta Częstochowy i Fundację „Świat na Tak” onkurs jest realizacją autorskiego programu wychowawczego Joan ny Fabisiak - „Wychowanie przez pra cę i pomoc słabszym”. Jego celem jest promowanie pozytywnych zachowań, działań i postaw dzieci i młodzieży oraz upow szechnianie wolontariatu. R o krocznie konkurs wyłania z grupy m ło dzieży osoby kreatywne i wrażliwe, które bezinteresow nie pom agają lu dziom potrzebujących wsparcia. Nie tylko wyróżnia i nagradza osoby spo łecznie aktywne, ale jednocześnie po pularyzuje takie postawy. Wytypować kandydatów na W spa niałych mogą szkoły (gimnazjalne i ponadgim nazjalne) oraz organizacje pozarządowe. Eliminacje miejskie od będą się 10. marca w Samorządowym Ośrodku Doskonalenia przy ul. K o smowskiej 5. Etap finałowy konkursu,
K
do którego Jury wytypuje jedną osobę z Częstochowy, zostanie przeprowadzony w Warszawie w dniach 19.-20. kwietnia. Uroczysty, ogólnopolski finał od będzie się w Białogardzie, 15.-16. czerwca. W ypełnione wnioski należy skła dać w kancelarii Urzędu Miasta, ul. Śląska 11/13 (pokój nr 6); tel. 034 370 74 50 es@ czestochow a.um .gov.pl. Termin m ija 27. lutego. W konkursie może uczestniczyć m łodzież w wieku 13-20 lat - gimna zjum, szkoła ponadgimnazjalna. W a runkiem zgłoszenia kandydata jest przekazanie w terminie do dnia 27. lu tego 2007 r. do Urzędu M iasta Często chow y (kancelaria, pok. nr 6) wypełnionej karty uczestnictwa wraz z rekom endacją wniosku przez osoby zgłaszające. Kandydata m uszą cechować m.in. konsekwencja w realizacji podjętych prac, zaangażowanie i wysiłek w osią gnięciu celu, pozytyw ny efekt społecz ny, w zorow otw órczy charakter działań, wytrwałość w pokonywaniu trudności, m otywy działania. Integral nym warunkiem pozytywnej kw alifi kacji kandydata jest nienaganna postawa w życiu codziennym. Musi on również mieć w swoim dorobku konkretne osiągnięcia w pracy na rzecz innych. R
Hum e x bhp)
Częstochowska
9
42-200 Częstochowa ul. Kilińskiego 120 s.c. tel. 361-08-31, tel./fax 361-08-02
ART. ROBOCZO-OCHRONNE ► PASTA BHP i in ne ś ro d k i czysto ści * TA Ś M A OSTRZEGAW CZA do zabezpieczania w ykopów » APTECZKI ►TABLICE: INFO RM ACYJNE BU DO W Y I OSTRZEGAWCZE INSTRUKCJE BHP » D R A B IN Y SZNUROW E LIN K I POMOCNICZE do 100 m b. M ONTERSKIE ►TO R B Y M ONTERSKIE * PASY I » CZYŚCIW O » SZAFY M ETALOW E BHP
0DZIEZ ROBOCZA I OCHRONNA RĘKAWICE ROBOCZE I OCHRONNE OBUWIE ROBOCZE I OCHRONNE SPRZĘT OCHRONY OSOBISTEJ
t kaski: budowlane, monterskie t szelki bezpieczeństwa I linki bezpieczeństwa i inny sprzę’ TStr' chroniący przed upadkiem I ochronniki słuchu - BILSOM > okulary p. odpryskowe ZAPRASZAM Y 8.00 - 10.00 W S O B O TY 8.30 - 12.00