Rap - muzyka zbuntowanego dzieciaka Rap, jest to pewnego rodzaju opozycją wobec systemu, nie uczestniczy w projektowaniu polityki i prawa, co daje mu możliwość otwartej krytyki rzeczywistości przez nie kreowanj. Jest to powodem utorzsamiania się wielu ludzi z tekstami tej muzyki, wielu widzi w nich lustrzane odbicie ich podwórka. Dostrzegają dzięki temu jak różne wersje o sytuacji podają nam mainstramowe media, tworzy się niecheć do władzy i do systemu. Muzyka ta staje się pewnego rodzaju komunikacją między-ludzką o istniejącym stanie rzeczy, koncerty i imprezy tego typu tylko ugruntowywują poglądy tych wszystkich mlodych ludzi : "jestem wolny i nikt mi tego nie odbierze. Widzę jaki syf robią, nie w chodzę w to". Nie jest to przejaw "młodieńczego buntu", jak lubi to tłumaczyć "wielki brat", ale bunt świadomości... świadomości że jest mi odbierane coś co posiadam od urodzenia, WOLNOSĆ!! Ponizej przedstawiam trzy teksty hip-hope. Interpretację pozostawiam wam.

Eldo -Prasa, telewizja, radio

Teraz książki to kłopot dla wydawcy Muzyka? Te polifonie to muzyka tylko z nazwy Ja mam motywację do ciężkiej pracy Lecz po innych na scenie tylko pusty statyw Kolejny radio-kanał, komputer generuje banał Pieniądz to zmiana Dobry wieczór tu radioreklama! Dwadzieścia razy na dzień Dwadzieścia odtworzeń w planach Nawet więcej, ej to jakaś sadystyczna kara Wole słuchaczy gdy na scenach w Polsce gram rap Kiedyś słuchałem, dzisiaj nawet nie włączam radia Więc, nie obchodzi już mnie to co się stanie Od lat to samo, ta sama tandeta na ekranie

Rak w eterze na przebojów liście Myślę, że polska muzyka rozrywkowa mogła by nie istnieć Prasa, telewizja, radio, film, książka Z każdego kąta, dzisiaj atakuje nas głupota Książka, film, radio, telewizja, prasa Kultura na śmietniku, mamy hałaśliwy bazar Wiesz, książki sprzedają się tylko te z "kodem" w nazwie Czuję się jak w składzie złomu gdy odwiedzam księgarnię Powielane schematy, kultura zjada swój ogon Kultura z kulawą nogą A ludzie mają gdzieś, jej kłopot Znikają tabu, rzczywistość dziczeje Gdzieś zniknął horyzont, co stało się z człowiekiem? Liczy się blichtr, a mix kultury z blichtrem Wybucha mi w twarz ledwo włączę telewizję Wiesz, gwiazdy tańczą, to bal na Titanicu Widze to, robię: "hmm..." robię komentarz w notatniku Hmm...bo tylko to zostaje, śmiech i zdziwienie I praca nie dla świata, ale praca dla siebie Pusty statyw, puste półki, puste głowy w efekcie No cóż życie, jakoś będzie Dan ci opowie bajkę o masonach i kosmitach Jak dobrze, że świat tak wcale nie wygląda Dan Marta zaśpiewa, chociaż gwarancji nie daje Jak w Sopocki wieczór, zamiast koncertu kabaret Dobrze się bawie, skandale, plotki, w prasie kolorowej fotki I prowokacje, zamiast tworzyć gdzie indziej leży akcent Dla nich ważne jest by być w mediach

Za każdą cenę, ważne by pokazać sztukę, oni pokazują siebie

Hwmp gru - Niespełnione obietnice

Na ulicy słowo droższe od pieniędzy biznes jest biznes, każdy za czymś pędzi ja nie zbiednieje, lamus dużo więcej straci kiedyś się odbije wróci jak na tacy ziom kto daje plamę musi pożegnać szacunek było takich paru obrali zły kierunek niby tacy twardzi, niby znali się na rzeczy dziś już nie ma ich wśród nas, nikt nie zaprzeczy Niespełnione obietnice haha Niespełnione obietnice Nie raz słyszałem kiedyś, rap szczery elo ziom dziś to stek bzdur na siłę lany gniot to zwykły kmiot, jak zawieje zmienia tor tif to i stad bij strzałę poszedł won niestety boli niespełniona obietnica niełatwo jest wybaczać gdy ranne są uczucia farmazonów słuchać mam kolejny raz? (nie!) kiedyś wierzyłem w to.... Niespełnione obietnice haha (2x) Niespełnione obietnice pomyśl co chcesz powiedzieć zanim zaczniesz się jąkać unikasz ludzi których za nic nie chcesz spotkać

Twoje gwarancje wielu brało za pewnik Ci co oszukują samych siebie są na prawdę biedni nie czujesz winy gdy w żyłach syf się toczy myślisz, że jesteś inny? Synu otwórz oczy narkotyki i alkohol to codzienność chleb powszedni w domu chlew w bani mętlik, a w duszy śmietnik Niespełnione obietnice haha (2x) Niespełnione obietnice Nie popisałeś się prezydenciku śmieszny ze swoją siostrą Jarkiem dla kraju niebezpieczny masakra miazga, zlansowany mozg odpuść już hajs sprzątnij po sobie gruz, z mordy cholewa co robią obietnice pierdole to, co pierdoli jakiś chłystek zaliczył mielizne niech zostanie tam i skiśnie to jest to co myślę oczywiście oczywiste Niespełnione obietnice haha (2x) Niespełnione obietnice Nie jeden się zarzekał ze nie sprzeda się za mało paru niepotrzebnie za to w ogóle się brało tylko kilku od początku gra w otwarte karty a nie wielu ma to w sercu dla was ziomy farcik najważniejszy portfel, wiem z czegoś żyć trzeba w siódmym niebie zapomniałeś o korzeniach stop nie ma tu miejsca dla padaki i masowki śmieją z Ciebie nawet dzieciaki z podstawówki Niespełnione obietnice haha (2x) Niespełnione obietnice Lecz sam nie jestem święty bo w życiu rożnie jest

czasami zawiodłem chociaż starałem się wiem na dobrych chęciach zbudowane piekło nie raz na pewno skoczyło w górę tętno pewne jest jedno słowa obracać w czyn nie ma co obiecywać pustym gadaniem zbyć wzbudzić nadzieje a potem z tego kpić tak się nie robi jak z ludźmi chce się żyć, Elo

Zizal - Nasza arabskośc jest w niebezpieczeństwie

Refren: Kogo nazywasz terrorystą? Ja jestem terrorystą?! Jak mogę być terrorystą skoro to ty odebrałeś mi moją ziemię? To ty jesteś terrorysta! To ty odebrałeś mi wszystko co posiadałem! Mordujesz mnie, tak jak mordowałeś mych przodków. Gdy przypominam ci, że to ty mnie zaatakowałeś, uciszasz mnie i wykrzykujesz! „Pozwalacie swym dzieciom walczyc i rzucać kamienie” – mówisz. „Czy wasze dzieci nie mają rodziców, którzy zatrzymali by ich w domu?” – pytasz. Co??? Nie!? Nie mają! Chyba zapomniałeś, że pochowałeś ich pod gruzami ich własnych domów?! Dlaczego jestem terrorystą??

Ponieważ moja krew gotuje się? Moja krew wrze! Uważasz że jestem terrorystą bo unoszą swą głowę dumnie?! Ponieważ ośmielam się podnieść głowę w obronie swojego kraju? Zabiłeś tych których kocham!

Fragment artykułu : "RAP - nowy wymiar muzyki arabskiej" "Poprzez wykonywaną muzykę chcą walczyć. „Rap nigdy nie bał się poruszać trudnych tematów politycznych i społecznych” – twierdzi jeden z członków zespołu, Nafer – „Przez wieki gnębiono Czarnych w Stanach Zjednoczonych, z tego względu czujemy silny związek z tą muzyką”. Większość tekstów nawiązuje do sytuacji Palestyńczyków w samym Izraelu jak i w Autonomii Palstyńskiej. Ale nie tylko. Damm mówi też o rosnącym problemie narkotyków wśród Palestyńczyków, żyjących w izraelskich miastach - mówią o tym, jak żyją i co pragną zmienić, zarówno w poltycznym sytemie jak i w sobie samych.

1. Niektóre piosenki są wykonywane również w języku hebrajskim. „Arabowie [Palestyńczycy] zdają sobie sprawę z tego w jakich warunkach żyją, nadeszła pora aby opowiedzieć o tym Izraelczykom” – twierdzą członkowie zespołu. W trakcie poszukiwań informacji na temat Damm odkryłam i inne palstyńskie grupy hip-hopowe, w tym zespół dziewczęcy o nazwie Arabiyyat, czyli arabki. Co ciekawe w jednych ze swych piosenek dziewczyny mówily bardzo wprost o tym, że zdają sobie sprawę z tego, że to co robią może nie podobać się większości społeczeństwa, Oto one, arabski, muzułmanki, łamią pewne konwenanse, aby wykrzyczeć w swych piosenkach to co je boli i z czym się nie zgadzają.

Nie ukrywam, że większe wrażenie zrobiły na mnie teksty niż walory muzyczne piosnek. W tych słowach czuć było młodzieńczy bunt i gniew. Często spotkac można opinie, że Arabowie wykonujący ten rodzaj muzyki, w której dopatrzeć można się haseł anty-amerykańskich to rodzaj hipokryzji. Nie do końca zgadzam się z tą opinią. Jeśli młodzi, niezależnie od kultury, czy pochodznia pragną coś wyrazić to myślę, że nieistotne jest tu jaka będzie forma muzyczna tego komunikatu." - Fragment artykułu pani Dai Nazim-Fahim na temat arabskiego rapu. Link do pełnej wersji : http://www.arabia.pl/content/view/283277/2/ .

Jak widać walka dobra ze złem trwa wszędzie, ludzie dobrej woli nie muszą się kontaktować i spotykać na tajnych konferencjach. Dobra walka już trwa, czy lubię czy nie lubię rapu, mogę wiedzieć lub nie o sekretnych planach szaleńców próbujących wprowadzać NWO. Od setek tysięcy lat ludzie manifestowali swoje dobro lub zło. Lecz metody zła nigdy nie dochodzą do skutku, nie udało się zgładzić świadomości o naturalnym podejściu do drugiego człowieka - miłości,tylko dzięki niej do tej pory istniejemy, znając to uczucię jesteśmy odporni na złe moce, nie ulegamy destrukcji, ale to czego doświadczamy z samego faktu istnienia zła to cierpienie. Cierpimy nie umieramy, pamiętajmy kto kocha ten cierpi, gdyby nie cierpienie nie wiedział bym co to jest miłość. Gdy

nauczysz się bezwzględnie kochać każda istotę zauważysz że świat zacznie się odwzajemiać. Coraz więcej ludzi przestaje iść ścieżką nieświadomego tłumu, zaraz tam będzie pusto. Więc naucz sie kochać albo zostaniesz sam.

PDF wygenerowany przez NwoNews.pl