Propozycje zmian w metodyce:

Propozycje zmian w metodyce: 1. Dodajemy nowe gatunki towarzyszące : a) kuropatwa, przepiórka, kropiatka, rożeniec, łozówka, rokitniczka, potrzos, dzi...
Author: Eleonora Turek
49 downloads 0 Views 101KB Size
Propozycje zmian w metodyce: 1. Dodajemy nowe gatunki towarzyszące : a) kuropatwa, przepiórka, kropiatka, rożeniec, łozówka, rokitniczka, potrzos, dziwonia, cietrzew, siwierniak, podróżniczek, Nowe gatunki w oparciu o publikację Ekologia ptaków krajobrazu rolniczego, w której autorzy wymieniają je jako „typowo łąkowe”. Ponadto zmiana wynika z doświadczeń zebranych w terenie w tracie poprzednich sezonów. Obecnie pominięte są gatunki zajmujące górskie hale i warto zasięgnąć głosu osób prowadzących obserwacje na łąkach górskich. Nie wskazane jest dodawanie gatunków, które łąki wykorzystują do żerowania, a gniazda zakładają na krzewach lub drzewach. Wysoka roślinność może utrudnić polowanie w okresie zwiększonego zapotrzebowania na pokarm (patrz. 1b). Część ekspertów stoi na stanowisku, aby nie dołączać przepiórki oraz kuropatwy, gdyż związane są raczej polami uprawnymi. Z kolei łozówka, rokitniczka i potrzos są zbyt rozpowszechnionymi gatunkami o szerokim spektrum występowania. Inne pozycje literaturowe, które mogą być przydatne w wyborze grupy gatunków kwalifikujących TUZ: - (Kruszyk et al. (W przygotowaniu) ekologia siewkowców w Ujściu Warty) - Tryjanowski P., Kuźniak S., Kujawa K., Jerzak L., 2009: Ekologia ptaków krajobrazu rolniczego. 390, Bogucki Wydawnictwo Naukowe, Poznań. - Flade M., 1994: Die Brutvogelgemeinschaften Mittel- und Norddeutschlands. Grundlagen für den Gebrauch vogelkundlicher Daten in der Landschaftsplanung. 879, IHW-Verlag, Eching. oraz po potwierdzeniu wymagań ekologicznych m.in. na podstawie: - Tomiałojć L., Stawarczyk T., 2003: Awifauna Polski. Rozmieszczenie, liczebność i zmiany. 870, PTPP „pro Natura”, Wrocław. - Südbeck P., Andretzke H., Fischer S., Gedeon K., Schikore T., Schröder & Sudtfeld C., 2005: Methodenstandards zur Erfassung der Brutvögel Deutschalnds. 777, Radolfzell. - Sikora A., Rohde Z., Gromadzki M., Neubauer G. & Chylarecki P. (red.), 2007: Atlas rozmieszczenia ptakow lęgowych Polski 1985-2004. Bogucki Wydawnictwo Naukowe, Poznań

b) tylko na pastwiskach: pójdźka, dudek, kraska, dzięcioł zielony i żołna (1 propozycja) Nowe gatunki są stosunkowo rzadkie oraz kraska, która jest gatunkiem ginącym w Polsce, korzystają z TUZ jako miejsce żerowania. Gniazda maja w dziuplach, więc wczesny termin koszenia (np. po 1 czerwca jak w 3.1) nie jest dla nich zagrożeniem, a wręcz ułatwia żerowanie (konsultowane z Konradem Kata z FWIE). 2. Notowane gatunki ptaków - kluczowe i towarzyszące (tylko kluczowe, bądź kluczowe i towarzyszące zaznaczamy na mapie) oraz do rozważenia, które z poniższych: a) ptaki z załącznika I DP, jako najistotniejsze z punktu widzenia UE i celów ochrony na obszarach Natura2000. b) jedynie na Natura 2000 lub IBA gatunki A-C z SDF obszaru. Są one przedmiotem ochrony na OSO, więc trzeba brać pod uwagę ich wymagania ekologiczne, tak aby zaleceniami nie pogorszyć stanu ich siedlisk. W metodyce link do strony Natura 2000, tak aby każdy wiedział gdzie szukać sdf) c) gatunki z pkt „a” oraz wszystkie pozostałe, u których stwierdzimy jednoznacznie i niepodważalnie najwyższą kategorię lęgowości. Takie twarde dane można użyć w opracowaniach atlasowych występowania ptaków. d) nic poza gatunkami kluczowymi i towarzyszącymi. Osobiście nie skłaniam się ku tej opcji, ale nie widzę sensu skupiania się na licznych, szeroko rozpowszechnionych gatunkach. Nie dla tych gatunków ustalane są zalecenia dokumentacji!

W formularzu można podczepić listę gatunków, które będziemy brali pod uwagę (rzadkie + zał.I DP), żeby wybierać, a nie pisać ręcznie. Można zostawić możliwość modyfikacji (eksperci w swoim zakresie w oparciu o własną wiedzę) listy pod kątem np. danego OSO lub regionu, tak aby pozostawić gatunki, które faktycznie mogą występować na terenie danego gospodarstwa. Jak dotąd eksperci najczęściej popierali punkt 2a i 2b. Notowane gatunki niekoniecznie powinny się znaleźć w formularzu (niczego nie wnoszą dla celów, dla których przygotowuje się dokumentację), ale ich rozmieszczenie powinno być przekazywane do RDOŚ 3. Dla każdej działki określamy w terenie: a) położenie w terenie (dolina zalewowa - dolina niezalewowa - teren poza doliną) Są to kluczowe, ogólne charakterystyki położenie siedlisk, które są wykorzystywane przez ptaki będące przedmiotem ochrony pakietów. Ostatnia charakterystyk może obejmować również siedlisko „łąki śródleśne”. Musimy doprecyzować terminy, bo czy doliną jest teren nad niewielką uregulowaną rzeczką? Pozostałe charakterystyki umieszczone do tej pory w formularzu odnosiły się do siedlisk botanicznych! b) rzeźba terenu (równy-nachylony-pofałdowany-”równy z dolinkami”) Podobnie jak w przypadku „położenia” pojawiają się cechy, które nie charakteryzują (lub rzadko) siedliska ptaków. Dodałbym „równe z dolinkami”, które opisywałyby łąki urozmaicone pozostałościami po starorzeczach, w których tworzą się zastoiska wody i roślinność oraz wilgotność różnią się od otoczenia. Takie siedliska są nad nizinnymi nieregulowanymi rzekami (np. Bug w okolicy Jabłecznej, widać to na geoportalu) c) warunki wodne (sucho -świeżo-wilgotno-podtopiona-zabagniona) Podane cechy są po części zbyt dokładne (np. woda 0-5cm), nie da się tego określić w trakcie kilku wizyt. Łatwiej opisać to (również w oparciu o roślinność) cechami „nieliczbowymi” d) urządzenia wodne (rowy obecne-rowy z obiektami piętrzącymi wodę-rowów brak) Trudno jest określić charakterystyki rowów i innych urządzeń technicznych. Obowiązkiem „spółek wodnych”, a nie eksperta jest sprawdzanie, czy zastawki są czynne. Wystarczającą charakterystyką jest obecność lub brak rowów. Należy w metodyce określić, czy drugą kategorie spełniają rowy z obiektami (celowo nie używamy terminu budowle) w obrębie działki rolnika, czy wliczać do niej również takie, które przebiegają przez działkę rolnika i mają obiekt piętrzący położony nieopodal („ obiekt mający wpływ na stosunki wodne na działce”) e) siedlisko lęgowe Powinniśmy dodać „łąka świeża”, bo brakuje tej charakterystyki w zestawieniu opartym o gradient wilgotność. Obok w formularzu należy dodać listę 5-10 gatunków charakterystycznych (typowych) na danym siedlisku. 4. Dokumentacja archiwalna Niepotrzebne rozgraniczenie na kategorie. Wszystkie oparte są o inwentaryzację terenową i w przypadku każdej należy wymienić autorów i tytuł. Powinniśmy po prostu pozostawić wiersze: „wymień” oraz „brak” W praktyce są to ogóle opracowania całościowe dla OSO, dokładniejsze dane archiwalne, to głównie obserwacje własne z poprzednich lat.

5. Opis siedliska Opis siedliska z naciskiem na elementy przyrodnicze istotne dla gatunków kluczowych np. siedlisko „derkaczowe” bo jest szuwar wysokiej roślinności. Wpisujemy raczej to co stanowi matrix, a „rodzynki” to rzadko spotykane lub bardzo istotne dla gatunków i godne zachowania. 6. Określanie zagrożeń Na naturze 2000 trzy najistotniejsze wg eksperta zagrożenia (jeśli istnieją) dla gatunków z załącznika I DP wg listy zagrożeń. Pomoże to pracownikom RDOŚ w identyfikacji zagrożeń i zwiększy prawdopodobieństwo ich wykrycia. Jeśli się nie udało określić to kategoria: „nie określano”, jeśli nie stwierdzono zagrożeń to kategoria „brak zagrożeń”. W ten sposób możemy postępować na również poza Naturą 2000, gdyż należy rejestrować i reagować na zagrożenia niezależnie od ich położenia. 7. Termin i liczba kontroli Wymagane dwie kontrole w okresie 1.04 -31.07 (zamiast 15.04-15.07) Dopuszczalna kontrola do 15.08 w przypadku błotniaka łąkowego w udokumentowanej fotograficznie kategorii C (czasem mogą się trafić późne lęgi np. powtarzane po stracie) W przypadku wykonania więcej niż 2-3 kontrole, ważne, aby między skrajnymi była różnica dwóch tygodni (patrz kłopoty z urzędnikiem RDOŚ Sebastiana S., który zrobił 5 kontroli i odstępy między kontrolami sąsiednimi były krótsze, ale między 1-3-5 były ponad 2 tygodnie). Za efektywną kontrolę należy uznać te oddalone o 2 tyg. dla poszczególnych gatunków, bo można odwiedzać działkę np. I-1.05, II-7.05, III -15.05, IV-22.05 w parzystych kontrolach stwierdzać derkacza, a w nieparzystych czajkę (każda kontrola daje istotne rekordy). Przesuniecie początkowego terminu kontroli wynika z fenologii lęgów ptaków siewkowych. Zwłaszcza na zachodzie kraju może dojść do sytuacji, w której nie stwierdzimy na działce najwyższego stopnia gniazdowania, gdyż po 15.04 lęgi są już zniszczone przez drapieżniki. Podobny problem zgłaszają eksperci z rejonów górskich, gdzie należałoby wydłużyć termin kontroli do końca lipca m.in. ze względu na derkacza. Dowolność godzin kontroli, przy czym należy zaznaczyć, że warto by było aby przynajmniej jedna kontrola w godzinach porannych (pół godz. przed wschodem słońca do 7.00 max 9.00, pozostałe powinny być w godzinach największej aktywności konkretnych gatunków (niekoniecznie). Dla przykładu pisklę czajki można znaleźć o 13.00 i będzie to wyższa kategoria gniazdowania niż 1p (B) obserwowana w odstępach dwóch tygodni między 6.00 a 7.00). Kontrola poranna jest istotna przy założeniu, że notujemy wszystkie gatunki (również pospolite wróblaki), tak jak jest to obecnie. Jeśli nie będzie takiego obowiązku, to należy dać ekspertom pełną dowolność, przy wskazaniu, że warto kierować się wiedzą o aktywności dobowej poszczególnych gatunków. 8. Powierzchnia kwalifikowana do pakietu 10ha/p gatunku kluczowego (niezależnie od podziału katastralnego) i w promieniu 300m od miejsca obserwacji (aby nie włączać działki 10x1000m ze względu na CX siedzącego w jednym rogu) Można łączyć rolne jeżeli są rozdzielone rowem, drogą, kępą krzewów, zadrzewieniem liniowym wzdłuż rowu /drogi /cieku, gdy nie stanowią one bariery dla ptaków (wg eksperta), a są elementem mozaiki krajobrazu. Pojawiło się liczne głosy, aby jedynie powierzchnia była wyznacznikiem (w kwestii odległości wiedza eksperta), przy czym należy odnieść się w metodyce do przypadków gdy na działce rolnej nieznacznie przekraczającej 10ha znajdujemy jedynie 1 parę gatunku kluczowego, czy

mamy sztucznie dzielić działkę i część pozostawiać poza pakietem? Poniżej przedstawiam absurd przypisywania ptaków do działek i wykreślania ich stwierdzeń na mapie. Przy obecnych założeniach metodycznych prawdopodobieństwo wejścia działki w pakiet rośnie wraz z jej powierzchnią, co utrudnia wejście w pakiet małym gospodarstwom, o rozdrobnionym podziale ewidencyjnym i małych działkach

derkacz

a) obecnie przy założeniu, ze jeden poligon to 1ha kwalifikujemy tylko jedną działkę bo mamy rozdrobniony podział ewidencyjny. Po zmianie zakwalifikujemy 9 działek nawet jeśli będą należały do różnych gospodarstw, ponieważ łącznie zakwalifikujemy nie więcej niż 10ha. Ponadto powinny wejść wszystkie te działki, nawet jeśli nie będzie na sąsiednich gatunków kluczowych, ponieważ zagniazdowniki wykorzystują większą powierzchnię niż miejsce, w którym je stwierdzamy.

derkacz

b) obecnie przy założeniu, ze poligon jest równy powierzchni 9 działek z przykładu a) kwalifikujemy kwalifikujemy 9ha, gdyż mamy duże działki. Należy się zastanowić również nad przypadkami, gdy powierzchnia PEG jest zaniżona, a kontrola na miejscu (po sporządzeniu dokumentacji i wdrażaniu PR) wykaże wyższą wartość. Wtedy rolnik nie dostanie do nich dopłaty pomimo tego, że ją użytkuje. Może warto, aby opinia RDOŚ wpisywała jedynie nr działek na których jest odpowiednie siedlisko lub wprowadzić zapis, że można zwiększyć powierzchnię bez korekty dokumentacji jeżeli kontrola na miejscu wykaże większą powierzchnie użytkowaną rolniczo niż PEG. 9. Określanie współrzędnych Współrzędne wg geoportalu lub GPS jedynie gdy nie włączamy całej działki rolnej, którą do tej pory zgłaszał rolnik. Eksperci nie mają bardzo dokładnych odbiorników z wgraną mapą podziału katastralnego i określenie współrzędnych jest bardzo trudne, a czasem niewykonalne. To pracownicy agencji powinni rozliczać rolnika z tego ile użytkuje łąki, a nie ekspert. W tym miejscu postuluje, aby udostępnić cyfrową mapę, którą można wgrać do gps, tak aby ekspert bez pomocy rolnika mógł trafić na jego działkę. Nie każdy rolnik może o 4 rano wskazać położenie działek. 10. Powierzchnie niekoszone Przyporządkowane do RSO ponieważ mniej miejsc nawracania, w których dewastowane jest siedlisko (wilgotne łąki). Nie wpisujemy lat, gdyż warunki wodne mogą uniemożliwiać w danym roku koszenie w miejscu X. To rolnik decyduje, które miejsce w danym roku wybiera. Ważne, żeby była rotacja powierzchni! Zwiększamy w ten sposób czytelność mapy. Rolnik robi sobie kopie

map, dołącza do rejestru działalności rolnośrodowiskowej i wskazywałby w danym roku, którą działkę wybrał. Kontroler mógłby na podstawie prawidłowo wypełnionego załącznika stwierdzić, czy była prawidłowa rotacja powierzchni niekoszonej. Ewentualnie możemy wprowadzić zapis, że ARiMR nie sankcjonuje pozostawiania wyboru innej powierzchni niekoszonej (niż zgłoszona w danym roku do ARiMR) spośród wskazanych przez eksperta, jeśli z przyczyn niezależnych od rolnika nie da jej się w danym roku użytkować. 11. Zaostrzenia wymogów W przypadku błotniaka łąkowego (kategoria C) nie dopuszczamy wypasu i kośno-pastwiskowego w roku stwierdzenia, tak aby zwierzęta nie zniszczyły przypadkiem gniazda. Jeżeli mamy błotniaka łąkowego wprowadzamy możliwość zamiany 4.1 i 5.1 w drugim roku na 3.1 (jeśli rolnikowi 3.1 bardziej pasuje). Błotniak łąkowy zajmuje zazwyczaj dwukośne, podsiewane łąki, które mają wysoką wartość paszową, ale za to niską wartość przyrodniczą. Są to sporadyczne przypadki w latach z chłodna wiosną, wtedy łąki są istotnym siedliskiem lęgowym. W kolejnych „normalnych latach” nie będzie tu zakładał gniazd, gdyż wybierze wyższe zboże. Taka zamiana zachęci rolników, którzy potrzebują paszy, aby zostawili w roku gniazdowania łąkę niekoszoną do 1.08, co umożliwi wylot młodym. W pozostałych latach rolnik, będzie mógł kosić łąkę w dogodniejszym dla siebie terminie. 12. Zalecenie dla ekspertów Dobrze by było, jeśli eksperci przekazywaliby obserwacje do koordynatorów zajmujących się wybranymi gatunkami lub grupami (np. OTOP- wodniczka, biegus zmienny; KOO- szponiaste; PGR PYGARGUS- błotniak łąkowy; FWIE- kraska; Robert Kruszczyk- siewkusy ). Wybieramy grupy zainteresowane poszczególnymi taksonami, tak aby uzupełnić o nich wiedzę, co przyda się do opracowania krajowych strategii ochrony poszczególnych gatunków, czy ich rozmieszczenia. Ewentualnie MRiRW może stworzyć bazę, do której będzie wrzucana dokumentacja przyrodnicza i każdy będzie mógł do niej zajrzeć (pełna transparentność, tylko co z ochroną danych osobowych??) Nieliczni (!) się, że dane zostaną wykorzystane do projektów komercyjnych, ale Szanowni Koledzy Eksperci... dajmy coś od siebie przyrodzie za darmo. Proszę sobie przypomnieć czasy gdy obserwacjami dzieliliśmy się za darmo dla dobra ogółu. Nikt nie wykorzysta tych obserwacji bez podania ich autora! 13. Plan rolnośrodowiskowy Wykonują doradcy rolnośrodowiskowi, a w części 4 i 5 akceptuje ekspert. Mamy utrudniony kontakt, w trakcie wykonywania planów eksperci pracują w terenie i nie ma czasu. Plany wypasu obejmują wszystkie TUZ, nie tylko objęte pakietem 4 i 5, co uniemożliwia jego prawidłowe wykonanie. Brak obowiązku umieszczania w dokumentacji symboli działek rolnych, bo w grudniu nie każdy doradca ma to ustalone i denerwują się jeśli ekspert im bardzo namiesza. Obecnie musimy to robić, a nieraz utrudnieniem jest to, że rolnicy mają kilka działek rolnych tu gdzie może być jedna. Utrudnia to również użytkowanie, bo jak na razie wyznaczamy powierzchnie niekoszone w odniesieniu do rolnych, a nie RSO. 14. Fotografie i mapy Zdjęcia wklejone i opisane w oddzielnym pliku .doc lub .pdf (w .doc czasem program sam zmienia atrybuty wstawionego zdjęcia). Zdjęcia drukujemy jedynie w wersji dla rolnika. Doradcy dostają

dokumentację na CD lub via e-mail. Druga wersja drukowana dla doradcy, to niepotrzebne mnożenie papierów i kosztów, bo i tak doradcy korzystają jedynie z wersji cyfrowej. Mapy do oddzielnego pliku opcjonalnie jako plik graficzny w dowolnym rozszerzeniu. Czy potrzeba nam 3 zdjęć na każde RSO jeśli oddalone są o np. 10m i defakto treść zdjęcia się nie różni. Może lepiej podpisac fotografię, że przedstawia roślinność i siedlisko na „RSO 01 oraz RSO 02”. 15. Formularz Podzielony na część: A nagłówek A- zestawienie działek oraz wymogi obligatoryjne programu umieszczane do tej pory w kartach opisu działek. Opcjonalnie można dodać wiersz „Ogólne położenie gospodarstwa” w którym opisujemy informacje dotyczące wszystkich działek a istotne pod względem ornitologicznym, tak aby nie powielać tej samej informacji w kartach opisu działek ( jaki region lub kraina, dolina jakiej rzeki, obszar Natura 2000 i gatunki, czy grupy gatunków dla ochrony, których został powołany....) Część B opis poszczególnych RSO (bez ogólników, które mamy już w cz. A) + zalecenia, zaostrzenia i uszczegółowienie wymogów, które doprecyzują wymogi. Dodatkowo na końcu opisu działek interaktywny formularz, w którym pokażą się automatycznie numery działek, nazwy obrębów i gmin oraz imię i nazwisko, adres i numer gospodarstwa: -wniosku o opinie do RDOŚ -oświadczenia o zgodności wersji dla RDOŚ i ministerstwa -pozytywnej opinii. 16. Metodyka kompatybilna z wytycznymi GDOŚ oraz listą sprawdzającą dokumentację. W tym roku nie było obowiązku wpisywania symboli gniazdowania (jedynie kategorię), a urzędnicy RDOŚ tego wymagali 17. Umieścić • informację, kto może przechodzić na pakiety przyrodnicze zgodnie z aktualnym rozporządzeniem. • przykładową mapkę. • Gdzie możemy potwierdzić położenie działek na Naturze 2000 → http://wms.gdos.gov.pl/geoserver/wms? • Pozytywny (wzorcowy) i negatywny (z często popełnianymi błędami) egzemplarz wypełnionego formularza • metodykę na stronie www ministerstwa do konsultacji do końca lutego ______________________________________________________________________________ 18. Pracownicy RDOŚ jako eksperci Umożliwić pracownikom RDOŚ wykonywanie ekspertyz w swoim województwie, na zasadach, które obowiązywały w 2009 roku, dzięki czemu przybędzie nam ekspertów. Przechodzą oni taki sam kurs, zdają te same egzaminy jak inni eksperci i są sprawdzani przez pracowników z innej jednostki. Ważne, żeby nie robili dokumentacji we własnym gospodarstwie. 19. Pakiet 3.1 Co w przypadku likwidacji pakietu 3.1 (jeszcze niezaakceptowanej) zrobimy z częścią działek, która nie została zakwalifikowana? Może należy wprowadzić zapis, w którym zezwalamy rolnikom na wejście w 3.1 części TUZ pod warunkiem, że z większą częścią TUZ w gospodarstwie wejdzie w pakiety przyrodnicze. Utrzymanie pakietu 3.1 w takim przypadku jest wskazane, zel należy

przesunąć termin koszenia do 15.06! Do tej pory ten pakiet był proponowany rolnikom, bo doradcom nie chce się bawić w formalności z ekspertami. 20. Pakiety 4.10 i 5.10 Umożliwić włączanie do pakietu części działek na podstawie dokumentacji robionej przez ornitologa. Również ornitolodzy potrafią stwierdzić rozlewiska bobrowe i cenne miejsca dla ptaków, które nie są TUZ. Jest to ważne ze względu na małą liczbę botaników, którym nie opłaca się jechać i robić dokumentację dla 0,5 ha. Ornitolog mógłby to robić jako kolejną RSO. W tym przypadku należy uzupełnić treść formularza. 21. Wydruk dokumentacji Przekazujemy wersje papierową dokumentacji jedynie rolnikowi. Nie ma potrzeby kolorowego drukowania zdjęć, bo w kolorze są na płycie. Ewentualnie RDOŚ może zażądać wersji papierowej, którą zwraca wraz z pozytywną opinią ekspertowi. Następnie ekspert przekazuje ją rolnikowi. Postulat ważny zwłaszcza w przypadku gospodarstw położonych na granicy różnych województw. Mamy wrażenie, że głównie pracownikom RDOŚ powinno zależeń na redukowaniu ton niepotrzebnych wydruków!!! 22. Szkolenia Przeprowadzane w sposób eksternistyczny. Przygotowany zestaw pytań, na które ekspert ma sam znaleźć odpowiedzi, co będzie oznaczało, że wie gdzie ich szukać i potrafi sam rozwiać swoje wątpliwości bez angażowania w to CDR i ponoszenia kosztów. 23. Podnoszenie wiedzy ekspertów Książka „Poradnik przyrodniczy dla doradców rolnośrodowiskowych” Błaszkowska, Cofta, Jobda Brwinów 2006 powinna być obowiązkowo rozprowadzana wśród ekspertów, np. w formie pdf. Przy kolejnych szkoleniach wiedza (z tej książki) z zakresu zarządzania siedliskami ptaków gatunków kluczowych powinna być wymagana na egzaminie. Dla poszczególnych gatunków powinna być rozpisane i udostępnione wśród ekspertów schematy zarządzania siedliskiem, np. innych pór koszenia w przypadku łąki derkaczowej, inne w przypadku łąki czajkowej. Większość ekspertów to ludzi umiejący po prostu rozpoznać dane gatunki ptaków, trudno by wiedzieli co jest dobre dla czajki, którą widzą raz w roku przy okazji kontroli u rolnika. 24. Zarządzanie stosunkami wodnymi Jest to jeden z podstawowych środków poprawy jakości siedliska ptaków siedlisk wilgotnych łąk. Należy umożliwić rolnikom, na zlecenie eksperta, ingerencję w systemy melioracji wodnej szczegółowej (jeśli tak fachowo się nazywają rowy melioracyjne wśród łąk), celem poprawy warunków siedliskowych. Kiedyś rowy były zakładane do odwadniania, by móc zbierać siano i wypasać krowy. Teraz łąki są do tego by utrzymywać na nich populacje cennych gatunków ptaków. Przynajmniej na obszarach N2000 należy zezwolić na blokowanie odpływu wody rowami środkami tymczasowymi. Należą do nich: worek z piaskiem, deski prostopadle do osi rowu itp. 20. Wyznaczanie działek RSO. Powinno być wyraźnie napisane, że elementy liniowe jak rowy i drogi >2m, także porośnięte całkowicie przez wierzby, olchy, i nieprzejezdne dla traktora (co zmusza do wydzielenia 2 osobnych działek rolnych), nadal można uznać za należące do jednej działki RSO /RSS. W takim wypadku jedna działka RSO/RSS obejmuje 2 (lub w rzadkim przypadku więcej) działki po obu stronach takiej przeszkody. Jest to bardzo ważne, bo jest to korzystne dla rolnika i dla przedmiotu ochrony czyli ptaków lub siedlisk. Jeśli bowiem po drugiej stronie drogi działka wejdzie do dopłat, to zapewnione będzie trwanie siedliska ptaka.

Wyjaśnienie na przykładzie: po lewej stronie drogi jest 2ha, po 2. stronie 8 ha. Po lewej jest derkacz w 2 kontrolach, po prawej nic. Jeśli działka RSO obejmuje obie strony drogi – wtedy dopłata jest do obu działek rolnych po obu stronach drogi, należących do jednej RSO. Gdyby jednak zrobić 2 osobne działki RSO, wtedy dopłata byłaby tylko do tej lewej, czyli do 2 ha. Z tymi 8 ha rolnik być może nie miałby co zrobić, być może by zaorał, i wtedy ten derkacz by stracił siedlisko. Podobnie jest z działkami RSS. Tak więc działka RSO/RSS powinna obejmować „rysunkowo” drogę lub rów, a powierzchniowo: powierzchnia działki RSO/RSS = suma powierzchni działek rolnych. Takim rozdzieleniem miedzy 2 działkami rolnymi należącymi do jednej działki RSO /RSS może być rów, lub droga (a wiec rzeczy należące do kogoś innego niż rolnik), jednak nie może to być działka innego rolnika. 21. Zakrzaczenia na RSO Obecnie max. 100m2 może być na działce RSO zadrzewień, zakrzaczeń, innych niejednorodności (patrz str. 9 metodyki). Jednak częstokroć już 1 wierzba krzaczasta o wymiarach 10 na 10 metrów daje 100m2! Co zrobić z pozostałymi na działce? Teoretycznie należy je wyłączyć, i rolnik nie będzie mieć do tego terenu dopłaty. Lub tez rolnik powinien wystąpić o zgodę na ich wycięcie. Powinna powierzchnia niejednorodności być zależna od wielkości działki. Co innego bowiem 100m2 na obszarze 1ha, a co innego 100m2 na obszarze 50 ha (lepiej określać niejednorodności w procentach) Do dnia 12.01.2011 głos ws. zmian w metodyce zabrali: Ernest Bielak, Bartek Bujnik, Szymon Czernek, Maciej Duda, Krzysztof Dudzik, Emilia ..., Tomasz Figarski, Marcin Filipek, Jakub Glapan, Krzysztof Henel, Konrad Kata, Piotr Kawa, Tomasz Knioła, Aneta Kozłowska, Adam Krupa, Dominik Krupiński, Robert Kruszczyk, Jerzy Lewtak, Jacek Major, Grzegorz Osojca, Bartosz Racławski, Kazimierz Walasz, Jacek Wełniak, Mirosław Więcek, Przemysław Wylegała, Dorota Zawadzka, jeżeli o kimś zapomniałem, to wybaczcie.