Dzięki Kredyt OK

od razu rozwiązałam problemy finansowe

Potrzebujesz szybkiej gotówki?

Weź u nas pożyczkę! ● Decyzja w 15 minut ● Do 1500 zł na dowolny cel ● Bez zbędnych formalności Ewa, 55 l., Gniezno

525 225 525

www.kredytok.pl

Wołomin ● ul. Wileńska 17 b

nr 23 (364) 3 lipca 2014

tel. 22 787 29 11

Nowoczesne w starym miejscu!!! szczegóły na str 2

Budowa galerii handlowej w Wołominie rozpoczęta – Na chwilę obecną nie mówię „TAK” ani nie mówię „NIE”. Jeśli nie będę kandydował na burmistrza Wołomina chciałbym poprzeć osobę, która otrzyma poparcie większej liczby organizacji samorządowych – mówi Dominik Kozaczka o swoich planach na najbliższą kampanię wyborczą >> str. 3

Dlaczego byłem przeciwny udzieleniu absolutorium?

Niebawem, w związku z uruchomieniem budowy centrum handlowego, powstanie nowy projekt organizacji ruchu. Podczas przebudowy linii kolejowej planowany jest przejazd zamienny na wysokości ulicy Sikorskiego w Wołominie >> str. 3

Szkoła pod medialnym ostrzałem

– Odbyły się rozmowy w klasach.Trzeba pamiętaćjednakotym,żemłodzież (II klasa gimnazjum) to 1415 letnie osoby, które dopiero wchodzą w świat dorosłych. Bardzo przeżywają to co się wydarzyło. Są wśród nich również tacy, którzy absolutnie nie chcieli na ten temat rozmawiać. I to też trzeba uszanować – mówi Izabela Sieradzka, dyrektor Zespołu Szkół w Duczkach >> str. 4

Edward M. Urbanowski

3

Mąż stanu

Monika Kisła

Strzały w Fabryczce

7

Marcin Sasal

10

Powrót do Dolcanu Ząbki

2

ogłoszenia

3 lipca 2014

Chcemy, by mieszkańcy Gminy Wołomin: – żyli w czystym środowisku, – nie mieli problemów z pozbywaniem się śmieci, – nie musieli płacić zbyt wysokich stawek za ich odbiór

RAZEM dbamy o środowisko!

STOP KŁAMSTWOM!

KŁAMSTWEM JEST, że „w Wołominie ma powstać nowe, ogromne wysypisko śmieci wraz z biogazownią i spalarnią”. Nie będzie żadnej spalarni, ani biogazowni!!!

na temat Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Lipinach Starych!

KŁAMSTWEM JEST, że będzie „fetor w promieniu wielu kilometrów”, „skażenie wody i środowiska”.

Od 40 lat nasz zakład

KŁAMSTWEM JEST, że mieszkańcom Wołomina grożą „choroby alergiczne dzieci i wzrost zachorowań na inne choroby”.

dba o zagospodarowanie odpadów wytwarzanych przez mieszkańców Gminy Wołomin

KŁAMSTWEM JEST, że grozi nam zapylenie i hałas... KŁAMSTWEM JEST, że czeka nas wizja „setki śmieciarek jeżdżących drogami Wołomina i okolic”, „zakorkowana droga Wołomin-Warszawa”.

Bądź dobrze poinformowany. Nie daj się nabrać na kłamstwa. Prawdziwe informacje o naszej nowej inwestycji możesz uzyskać bezpośrednio u nas na stronie: www.mzo.wolomin.pl lub na profilu: www.facebook.com/mzowolomin

W trosce o środowisko i zdrowie mieszkańców już wkrótce uruchomimy nowoczesną instalację zagospodarowania odpadów komunalnych, spełniającą najnowsze normy unijne!

Budujemy nowoczesny i ekologiczny zakład zagospodarowania odpadów!!! Nowy zakład uzyskał wymagane zgody m.in. Sanepidu i Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska oraz ponad 8-milionowe dofinansowanie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zarząd i pracownicy MZO w Wołominie sp. z o.o.

Nowoczesne w starym miejscu!!!

9 milionów złotych dla Wołomina W tej samej lokalizacji co od 40 lat zorganizujemy nowoczesny i ekologiczny zakład zagospodarowania odpadów, spełniający wysokie wymagania unijne w zakresie ochrony środowiska. Szanowni Mieszkańcy Wołomina, Miejski Zakład Oczyszczania sp. z o.o. w Wołominie od ponad 40 lat dba o wywóz śmieci z Państwa domostw. Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie naszego miasta, życie tysięcy wołomińskich rodzin bez codziennej pracy pracowników MZO. Naszą pracę traktujemy, jako zobowiązanie wobec mieszkańców Wołomina. 40 lat tradycji zobowiązuje, każe nam szukać nowoczesnych rozwiązań z zakresu zagospodarowania odpadami. Dlatego podjęliśmy działania zmierzające do unowocześnienia naszej firmy. Już wkrótce rozpoczniemy przebudowę Zakładu Zagospodarowania Odpadów. W tej samej lokalizacji co od 40 lat zorganizujemy nowoczesny i ekologiczny zakład, spełniający wysokie wymagania unijne w zakresie ochrony środowiska. Dowodem na to jest fakt, że na ten cel pozyskaliśmy prawie 9 milionów złotych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To duży sukces naszej firmy.

Unowocześnimy istniejący zakład - na tym samym miejscu który będzie ekologiczny, bezpieczny dla ludzi i środowiska. Wierzymy, że nasze działania zyskają Państwa wsparcie, bo są realizowane z myślą o mieszkańcach Wołomina. Zarząd i pracownicy MZO Wołomin www.zyciepw.pl

Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

relacje video z wydarzeń na www.zyciepw.pl

powiat

3 lipca 2014

Temat budowy dużej galerii handlowej w Wołominie przez kilka ostatnich lat wzbudzał wiele emocji i gorących dyskusji. Dziś można powiedzieć, że proces realizacji inwestycji został rozpoczęty. Zakończenie zaplanowano na trzeci kwartał 2015 roku.

Budowa galerii handlowej w Wołominie rozpoczęta

Ponad cztery lata temu Fabryka Projekt zakupiła część terenu po zakładzie Stolarki, która w tamtym czasie przeniosła się na Pomorze. - Około czterech lat zajęło nam ustalenie, wybór koncepcji oraz uzyskanie stosownych pozwoleń dla tej inwestycji. Początkowo zakładaliśmy, że wykorzystamy stare istniejące hale fabryczne. Okazało się to jednak niemożliwe z przyczyn technicznych. Dziś możemy powiedzieć, że ruszył pierwszy etap naszej inwestycji, który zajmie 10 hektarów (cała inwestycja zaplanowana jest na obszarze 16 hektarów). Na pierwszy etap inwestycji mamy już kompletną dokumentację. Trwają prace przygotowawcze (wyburzeniowe), które są jednym z elementów naszej inwestycji – mówi Marek Myszk, członek Zarządu spółki Fabryka Projekt. Tak duża inwestycja jak ta powstająca w Wołominie to skomplikowany proces wymagający wielu uzgodnień i pozwoleń. W tym przypadku trudność dodatkowo potęguje sąsiedztwo modernizowanego szlaku kolejowego. - Trzeba było zgrać współpracę z PKP, bo bez tej współpracy nie możliwe byłoby zaprojektowanie układu komunikacyjnego. Aby powstał układ komunikacyjny odpowiadający potrzebom PKP oraz drogi wojewódzkiej (Geodetów), powiatowej (Armi Krajowej) i powstającej inwestycji spółka przeznaczyła kilka tysięcy metrów ze swojego terenu. Należy dokonać przebudowy wszystkich instalacji miejskich w tym energetycznej i gazowej. Przed wjazdem na teren centrum handlowego powstanie rondo. Choć powszechnie wiado-

Wizualizacja układu komunikacyjnego po przebudowie

mo jak trudnym partnerem przy prowadzeniu inwestycji jest PKP to dziś wszelkie uzgodnienia w tej kwestii są już za nami – przekonuje przedstawiciel inwestora.– Duże wsparcie i pomoc przy tych usta-

Niebawem powstanie – projekt organizacji ruchu w związku z uruchomieniem budowy centrum handlowego w Wołominie. Podczas przebudowy linii kolejowej na terenie Wołomina planowany jest przejazd zamienny na wysokości ulicy Sikorskiego.

leniach otrzymaliśmy ze strony wladz miata Wołomin i starostwa - podkreśla. Obecnie, aby wszelkie prace inwestycyjne mogły ruszyć pełną parą, inwestor ma przed sobą niezwykle trudne zadanie – projekt organizacji ruchu. - Jeszcze się za to nie zabraliśmy. Trzeba się jednak liczyć z tym, że będzie trudno – choćby z uwagi na inwestycję kolejową. Chcielibyśmy powiązać w czasie naszą inwestycję z tym co realizuje PKP tak, aby utrudnienia były w jednym czasie a nie na przykład co pół roku. Mam nadzieję, że to nam się uda – wyjaśnia Marek Myszk. Z przekazanych przez inwestora informacji wynika, że podczas przebudowy linii kolejowej na terenie Wołomina planowany jest

przejazd zamienny na wysokości ulicy Sikorskiego. Koszt I etapu inwestycji podczas której powstanie Galeria Handlowa w której będzie działało ok. 80 sklepów różnych branż i towarzyszący jej obiekt przeznaczony dla dużych najemców (ok. dziesięciu) oraz parking dla ok. 800 pojazdów szacowany jest na 160 milionów złotych. Inwestor szacuje, że w związku z budową na publiczny układ komunikacyjny przeznaczy ok. ośmiu milionów złotych. W drugim etapie powstanie „Dom i Ogród”. Etap ten rozpocznie się w przyszłym roku. Zakłada się, że realizacja obu etapów zakończy się przed Bożym Narodzeniem 2015 roku. Teresa Urbanowska

Z Dominikiem Kozaczką, radnym gminnym w Wołominie o sesji absolutoryjnej, pracy w mijającej kadencji samorządu, koalicji i opozycji oraz o planach na nadchodzącą kampanię wyborczą rozmawia Teresa Urbanowska.

Dlaczego byłem przeciwny udzieleniu absolutorium?

- Podczas ostatniej sesji rada udzieliła burmistrzowi Ryszardowi Madziarowi absolutorium za miniony rok budżetowy. Przeciwko udzieleniu absolutorium były cztery osoby w tym również Pan. Co Panem kierowało?

- Głosowałem za nieudzieleniem absolutorium, gdyż negatywnie oceniam politykę finansową Gminy Wołomin jaką prowadzi Ryszard Madziar. Znacząco pogorszyły się wskaźniki ekonomiczne gminy. Zmalały w porównaniu do poprzedniej kadencji (zwłaszcza do roku 2010) środki przeznaczane na inwestycje. Z drugiej strony – odnotowany został wzrost wydatków na wynagrodzenia i pochodne z tym związane. Kolejna kwestia dla której głosowałem przeciw to kwestia tego w jaki sposób burmistrz traktuje mieszkańców... - Co konkretnego ma Pan na myśli?

- Burmistrz rzadko przycho-dzi na komisje i istotne spotkania z mieszkańcami. Ma za to czas na zagraniczne wyjazdy, by nawiązywać współpracę z samorządami w innych państwach.

- Czy należy rozumieć, że nic w tej mijającej kadencji nie udało się zrobić? Nie ma niczego z czego Pan jak radny byłby zadowolony?

- Oczywiście, że kilka rzeczy udało się zrobić. Cieszę się z tego, że na moim osiedlu udało się zmodernizować odcinek drogi powiatowej,

jest to Al. Armii Krajowej od ul. Piłsudskiego do dawnej Stolarki i choć to droga powiatowa to zrealizowana została ona przy współudziale środków gminnych. Mam satysfakcję z tego, że Przedszkole Misia Uszatka przechodzi właśnie termomodernizację. Można tu wymieniać również inne inwestycje takie choćby jak budowa Przedszko-

rządy burmistrza Madziara przez minione 4 lata. W moim odczuciu bez wątpienia są to kwestie ekonomiczne z powodu których byłem przeciwko udzieleniu absolutorium. Spadły nakłady na inwestycje z 23,58 proc. wydatków ogółem w ostatnim roku poprzedniej kadencji (2010 rok), do 12,94 proc. wydatków gminy na koniec 2013 roku. Kwotowo przedstawia się to następująco: z ponad 29 mln zł na koniec 2010 roku do 19,5 mln zł w 2013 roku. Słabą stroną rządów obecnego burmistrza jest znaczący wzrost wydatków wspo bieżących, jak już wcześniej wspomniałem w obszarze wynagrodzeń i pochodnych

(mimo że wtedy powszechnie się mówiło, że można przeznaczyć więcej), to przez całą kadencję na inwestycje przeznaczono by więcej o około 40 mln zł. Co za to można by zrobić? Mogę jedynie przedstawić w uproszczeniu: np. 4 szkoły - przedszkola lub 6-8 sal gimnastycznych lub kompleksowo wykonać około 40 dróg lokalnych lub 3-4 drogi strategiczne, zmieniające znacząco ruch w danej części gminy. Przynajmniej tyle moim zdaniem stracili inwestycji mieszkańcy Gminy Wołomin za rządów Ryszarda Madziara.

- Jest Pan czasem wymieniany jako potencjalny kandydat na

- Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji czy będę kandy kandydował na urząd burmistrza Wołomina. Wszystko zależy od sytuacji. Na chwilę obecną nie mówię „TAK” ani nie mówię „NIE”. Jeśli nie będę kandydował chciałbym poprzeć osobę, która otrzyma poparcie większej liczby organizacji samorządowych – twierdzi Dominik Kozaczka, radny Gminy Wołomin (Klub Radnych Wspólny Wołomin), opozycjonista burmistrza Wołomina Ryszarda Madziara (PiS) la Jasia i Małgosi czy też budowa szkoły w Leśniakowiźnie i pewnie jeszcze kilka innych.

- A co w takim razie – Pańskim zdaniem – jest największą porażką tej kadencji?

- Obecne absolutorium było ostatnim głosowaniem tej kadencji, dlatego można przy nim podsumować

Biuro reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

Kolejnym słabym punktem jest to, że burmistrz nie potrafił zbilansować kolejnych budżetów gminy i także za jego rządów, każdy budżet miał deficyt, czyli kończył na minusie (wydatki większe niż dochody). Gdyby Ryszard Madziar zachował poziom nakładów na inwestycje z 2010 roku, czyli ponad 29mln zł

burmistrza Wołomina. Będzie Pan kandydował czy nie?

- Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji w tej kwestii. Wszystko zależy od sytuacji. Na chwilę obecną nie mówię „TAK” ani nie mówię „NIE”. Jeśli nie będę kandydował chciałbym poprzeć osobę, która otrzyma poparcie większej liczby organizacji samorządowych.

3

Mąż stanu Edward M. Urbanowski W ubiegłym miesiącu hucznie obchodzono 70. rocznicę inwazji sił sprzymierzonych w Normandii. Ta największa w dziejach wojskowości operacja desantowa walnie przyczyniła się do zakończenia II wojny światowej w Europie. Słusznie więc świętowano ten dzień. To ważna rocznica, ale ... ważniejsza przed nami. Przed stu laty wybuchła wielka wojna narodów. Wojna, wymodlona przez Adama Mickiewicza, która przywróciła Polskę do życia! Coś, co nie miało prawa się wydarzyć, stało się. Zaborcy rzucili się sobie do gardeł i padli martwi. Powstała Polska. O tym, 1914 roku, warto więc coś powiedzieć. A zwłaszcza o Józefie Piłsudskim, bezsprzecznym bohaterze tych dni. Miał pod swoimi rozkazami tylko 11, może 12 tysięcy Strzelców a przeciwko sobie miliony... rodaków, hierarchów Kościoła i przywódców polskiej prawicy, ale to On zwyciężył. Cud? Nie sądzę, to tylko... Piłsudski! Ze wspomnień Wiktora M.Czernowa, rosyjskiego rewolucjonisty. „Pamiętam jak uderzyło nas coś niezwykłego i niepokojącego w wystąpieniu Józefa Piłsudskiego w początku 1914 roku. Ten władczy i energiczny przywódca polskiego socjalizmu zawsze wywierał na mnie wrażenie takie, że socjalizm był dla Przed stu laty wybuniego tylko środkiem a nacjonalizm celem. chła wielka wojna naroWrażenie to zostało tylko umocnione dów. Wojna, wymodlona przez wygłoszony w Paryżu, w styczniu przez Adama Mickiewi1914 roku jego referat w sali Towarzystwa cza, która przywróciła Geograficznego; jego wywody pozostawiły Polskę do życia! Coś, mnie pod silnym wrażeniem. Piłsudski z co nie miało prawa się przekonaniem przewidywał w najbliższej przyszłości austriacko – rosyjską wojnę z wydarzyć, stało się. powodu Bałkanów. Nie miał wątpliwości Zaborcy rzucili się sobie co do tego, że za Austrią staną – a włado gardeł i padli martwi. ściwie już stoją – Niemcy. Wypowiedział Powstała Polska. następnie pewność, że Francja nie będzie mogła pozostać biernym świadkiem konfliktu: dzień, w którym Niemcy wystąpią otwarcie po stronie Austrii, spowoduje nazajutrz dla Francji konieczność z mocy obowiązującego go układu, interwencji po stronie Rosji. Wreszcie stwierdził, że Anglia nie będzie mogła pozostawić Francji na łaskę losu. Jeśli zaś połączone siły Anglii i Francji będą niedostateczne, wciągniętą będzie, prędzej czy później, po ich stronie Ameryka. Następnie analizując potencjał wojenny wszystkich tych mocarstw, Piłsudski postawił wyraźne pytanie: jaki będzie przebieg i czyim zwycięstwem zakończy się wojna? Jego odpowiedź brzmiała: Rosja będzie pobita przez Austrię i Niemcy, a te z kolei będą pobite przez siły anglo – francuskie (lub anglo – amerykańsko – francuskie). Wschodnia Europa będzie pobita przez Europę środkową, a środkowa z kolei przez zachodnią. To wskazuje Polakom kierunek ich działań.” Musiało więc powstać wojsko polskie! 6 sierpnia wyruszyła na wojnę pierwsza grupa. To do nich Józef Piłsudski powiedział: „Żołnierze!... Spotkał was ten zaszczyt niezmierny, że pierwsi pójdziecie do Królestwa i przestąpicie granicę rosyjskiego zaboru, jako czołowa kolumna wojska polskiego idącego walczyć za oswobodzenie ojczyzny. Wszyscy jesteście równi wobec ofiar, jakie ponieść macie. Wszyscy jesteście żołnierzami. Nie naznaczam szarż, każę tylko doświadczeńszym wśród was pełnić funkcje dowódców. Szarże uzyskacie w bitwach. Każdy z was może zostać oficerem, jak również każdy oficer może znów zejść do szeregowców, czego oby nie było... Patrzę na was, jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia polska, i pozdrawiam was, jako pierwszą kadrową kompanię.” Wizjoner?

Ogórkowo Łukasz Rygało Naukowcy mają chyba niewiele do roboty, skoro jakiś czas temu ogłosili tryumfalnie choćby taką sensację: szansa na zdradę w związku maleje proporcjonalnie do nadwagi partnerów. Inaczej mówiąc – otyli są wierniejsi. Mam tylko nadzieję, że prace naukowe na ten temat nie są zbyt... grube. Ten sukces niemieckich badaczy przyćmił ostatnio test wykonany na żywych użytkownikach przez admistratorów facebooka: sporej grupie przypadkowych, angielskojęzycznych klientów wyświetlali oni nieco przefiltrowane informacje z ich grupy znajomych. Nie chodziło o żadne fałszywe newsy – po prostu jedni dostawali odfiltrowane nieco bardziej pozytywne informacje, a inni – negatywne. W badaniu chodziło o wpływ czytanych przez użytkowników postów na ich własne wypowiedzi: ci karmieni agresywnymi, napastliwymi informacjami sami wykazywali w swojej aktywności negatywne emocje. Internauci bardziej "cukrowani" byli oczywiście skłonni do pisania bardziej pozytywnych postów, choć negatywne emocje działały o wiele skuteczniej. "Jesteś tym, co jesz" - można by powiedzieć... Szkoda tylko, że użytkownicy najpopularniejszego na świecie portalu społecznościowego byli niczego nieświadomymi królikami doświadczalnymi. Działanie takiego mechanizmu niestety nie jest gwarantowane – a już na pewno nie w realnym świecie i nie w wypadku pozytywnych informacji. Wydawanie koloro-

wych publikacji z uśmiechniętymi urzędnikami budzi chyba mniejsze zainteresowanie odbiorców, niż promocyjne gazetki marketów. Wystarczy jednak cień oskarżenia, sugestia nieprawidłowości, złośliwa aluzja – i wszystko się zgadza, działa jak szwajcarski zegarek. Szkoda – na negatywnych emocjach nie da się chyba zbudować żadnego pozytywnego działania, więc... raczej nikt nie odnosi korzyści. No dobra – może oprócz mediów. Zapewne w tym czasie nie zabraknie w gazetach i portalach informacji o salmonelli, skażonych kąpieliskach, niespełnionych wyborczych obietnicach, partyjnych układach i nadużyciach finansowych. Nic nowego, scenariusz grany od lat na lokalnych scenach. Ważne, żeby nie dać się ponieść emocjom Przed nami sezon ogórkowy, wakacje i jesienne wybory samorządowe. Zapewne w tym czasie nie zabraknie w gazetach i portalach informacji o salmonelli, skażonych kąpieliskach, niespełnionych wyborczych obietnicach, partyjnych układach i nadużyciach finansowych. Nic nowego, scenariusz grany od lat na lokalnych scenach. Ważne, żeby nie dać się ponieść emocjom, nie nakręcać się zbytnio. Po co psuć sobie urlop?

Życie Powiatu na Mazowszu - tygodnik bezpłatny Wydawca: PHU „Logos” s. c. Redaktor naczelny: Edward M. Urbanowski. Redaguje Zespół. Adres Redakcji: 05-200 Wołomin, ul. Wileńska 36a, tel./fax 22 787 77 83, tel. kom. 698 655 256, www.zyciepw.pl, e-mail: [email protected] Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść płatnych reklam i anonsów. Kolportaż - 22 776 17 76.

www.zyciepw.pl

4

więcej wiadomości na www.zyciepw.pl

Świadectwo Dojrzałości straciło na wadze? Dariusz Kalinowski

Cech Rzemiosł i Przedsiębiorczości w Wołominie W zalewie informacji dotyczących stres poddawania się egzaminowi, do tzw. afery podsłuchowej troszkę umknął którego nie w pełni są przygotowani. komunikat Centralnej Komisji EgzamiZdaniem wielu, egzamin maturalny, nacyjnej o wynikach egzaminu maturalzwłaszcza na poziomie podstawowym, nego 2014 r. pełny obraz poznamy 12 jest dziś o wiele łatwiejszy w porówwrześnia, gdy do statystyk ujęte zostaną naniu do tego sprzed lat dwudziestu. również wyniki maturzystów z czerwca Świadectwo Dojrzałości straciło na i sierpnia, ale już dziś wiadomo, że coś wadze, choć w dalszym ciągu otwiera nie wyszło. Zdawalność z całego egzawiele możliwości. minu oszacowano na 71%, co oznacza Mam nadzieję, że wynik egzaminu że maturę zaliczyło nieznacznie ponad maturalnego 2014 jest efektem odwródwieście tysięcy  maturzystów. W plot- cenia tych negatywnych tendencji opisakach o tzw. trudnej maturze było więc nych wcześniej. Świadectwo maturalne odrobinę prawdy, ponieważ zdawalność powinno gwarantować, że jego posiadacz jest aż o 10% niższa w porównaniu z osiągnął odpowiedni poziom wykształrokiem ubiegłym. cenia. Nie ilość, a jakość liczy się w tej Tradycyjnie najwyższy procent zamaterii. Nie każdy kończący gimnazjum notowano w liceach ogólnokształcących. nastolatek powinien trafiać do liceum Najsłabiej wypadły technika uzupeł- ogólnokształcącego, a szkoła zawodowa niające, a niewiele lepiej było w liceach nie powinna być tzw. szkołą negatywuzupełniających. W technikach i liceach nego wyboru. Zgadzam się z opinią, że profilowanych poziom ukształtował szkolnictwo zawodowe generuje duże się w granicach 50%. Wyniki te będą koszty, ale w perspektywie wieloletniej na pewno analizowane przez wysokiej nakłady poniesione na wykształcenie klasy specjalistów i mam nadzieje, że wysokiej klasy robotnika zwrócą się z opracowania powstałe na ich podsta- nawiązką. Tak się szczęśliwie składa, że wie pozwolą wyciągnąć odpowiednie w powiecie wołomińskim ocalało jeszcze wnioski. parę szkół zawodowych kształcących na Od wielu lat, z racji prowadzenia dobrym poziomie. Myślę, że duża w tym praktycznej nauki zawodu jak i pełzasługa wołomińskiego Cechu. To w nienia funkcji społecznej w  Cechu firmach zrzeszonych w tej organizacji obserwuję zmiany zachodzące w młodzi adepci rzemiosła odbywają zajęnaszym systemie edukacyjnym. Po transformacji ustrojowej zapatrzeni w statystyki zachodnioeuropejskie, Coraz częściej docierają trochę na siłę, a trochę bezładnie do mnie głosy od pracopostanowiliśmy dogonić świat pod dawców o tym, że wbrew względem procentu osób z wyższym statystykom, na rynku wykształceniem. Szkolnictwo zawodowe zmarginalizowano jako relikt trudno o odpowiedniego przeszłości. Klasa robotnicza nie pracownika. Zdarza się, że była już przewodnią siłą narodu, a oczekiwania młodych ludzi i wielkich zakładów pracy ubywało co do pracodawców są zbyt z roku na rok. Marzeniem każdego młodego człowieka i jego rodziców wygórowane (...) często miało być wykształcenie co najmniej wielkość nakładów finansolicencjackie. Jak grzyby po deszczu wych związanych z nauką, wyrastały szkoły wyższe z bardzo rozbudza nadzieję... skromną kadrą profesorską, ale za to z niewygórowanym czesnym. Byle był ,,papier”, byle był magister. Często kierunki kształcenia były całkowicie cia praktyczne, poznają tajniki dobrego oderwane od potrzeb rynku pracy. wykonania usługi czy prowadzenia firmy. Preferowano kierunki humanistyczne. Wybór szkoły zawodowej nie zamyka Kierunki techniczne wymagają zaple- możliwości dalszego kształcenia ale cza warsztatowego i drogich pomocy bardzo skraca moment wejścia na naukowych. Stopniowo obniżenie rynek pracy i daje możliwość zdobystandardów stało się widoczne na cia jakże bezcennego doświadczenia niższych poziomach edukacji. Wielką zawodowego. Coraz częściej docierają ujmą stał się wybór szkoły zawodowej, do mnie głosy od pracodawców o tym, jako miejsca zdobycia profesji. Moim że wbrew statystykom, na rynku trudno zdaniem, wraz z napływem niżu o odpowiedniego pracownika. Zdarza demograficznego do szkół, zaczęto się, że oczekiwania młodych ludzi co ograniczać wymagania, co do poziomu do pracodawców są zbyt wygórowane. przygotowania i możliwości przyszłych Wieloletni wysiłek edukacyjny, często uczniów. Nie ma co się dziwić, prze- wielkość nakładów finansowych zwiącież brak uczniów to brak etatów na- zanych z nauką, rozbudza nadzieję na uczycielskich, zamykanie oddziałów, dobrą i wysokopłatną pracę. W zderzea być może i szkół. Zbieramy więc z niu z rynkiem pracy, gdzie nie dyplom rynku wszystko co się da z nadzieją, że a umiejętności są ważne, doprowadza to jakoś to będzie. Po trzech latach nauki do napięć i frustracji. Oczywiście nie ma w liceum, części uczniów nie dopusz- prostych recept w tak skomplikowanej cza się do egzaminu maturalnego, materii jak system edukacyjny ale garść żeby nie psuć statystyk zdawalności, myśli jakie tu zamieściłem poddaję pod albo też naraża się młodych ludzi na rozwagę.

Oświadczenie 27 czerwca 2014 r. koniec roku szkolnego.Niby radosny a zarazem bardzo smutny. Tragiczna śmierć Kamila poruszyła naszą społeczność. Przeżywamy smutek, żal ale również rozgoryczenie. Śmierć dziecka to największa tragedia dla rodziców, ale również dla społeczności szkolnej. Do chwili obecnej cierpliwie czekaliśmy na wyniki kontroli, które choćby w części wyjaśniłyby powody tej tragedii, dalej czekamy na wyniki śledztwa prokuratury. Nie wypowiadaliśmy się wcześniej, bo nie znamy odpowiedzi na pytanie, dlaczego Kamil postanowił odejść. Rodzina i niektóre media najwyraźniej znały tę odpowiedź od początku. Od oczątku także wskazywały winnego – nauczycielkę, szkołę. Trzeba mieć bardzo dużo „odwagi”, żeby oskarżyć kogoś, nie mając żadnych dowodów. Informacje przekazywane w mediach są nieprawdziwe. Nie uciekamy od odpowiedzialności. Zastanawiamy się co zaniedbaliśmy, co zignorowaliśmy w procesie wychowawczym. Popełniliśmy błędy, ale uważamy, że nie mogły być powodem targnięcia się na życie. Pragniemy odzyskać zaufanie naszych uczniów , rodziców, całej społeczności lokalnej. Nauczyciele Zespołu Szkół w Duczkach (podpisało 34 nauczycieli) www.zyciepw.pl

powiat – W ubiegłym tygodniu wyemitowany został kolejny program TVN poświęcony tragicznemu wydarzeniu z 5 maja. Poza oświadczeniem jakie od Pani otrzymaliśmy, nie udzielała Pani mediom informacji...

– Tak jak przekazałam w oświadczeniu, które opublikowało „Życie” na swoich łamach, chcieliśmy, jako szkoła, skupić się na zapewnieniu bezpieczeństwa uczniom i doprowadzeniu ich do zakończenia roku szkolnego. Nasze milczenie wynikało z faktu, że chcieliśmy uszanować ból i smutek po tej tragedii, która się wydarzyła. Awantury, krzyki i pomówienia to nie jest atmosfera do przeżywania żałoby. Rozumiem, że niektórzy tego potrzebują, ale wiem, że nie wszyscy. Wiem też, że tych, którzy chcieli w ciszy przemyśleć to co się wydarzyło, jest więcej. Tymczasem w tym trudnym okresie w eter szło wiele nieprawdziwych informacji – od drobnych po zasadnicze. Chcąc je wyjaśniać, prostować, dementować – wpisałabym się w narzucony przez kogoś scenariusz. – Nie sądzi Pani, że milcząc, pozwalała Pani na formułowanie kolejnych tez sprzecznych z Pani wiedzą?

– Zacznijmy od tego, że nikt nadal nie wie dlaczego Kamil odebrał sobie życie, więc wszystko to co do tej pory powiedziano są to jedynie hipotezy. Chcąc uszanować powagę tego co się wydarzyło nie widziałam sensu uczestnictwa w medialnej ocenie sytuacji, a z wieloma tezami nie mogłam i nadal nie mogę się zgodzić. Uważam, że okres żałoby powinien odbywać się w innej atmosferze. Chcę przypomnieć, że zbliżające się zakończenie roku szkolnego również niosło ze sobą wiele obowiązków, które trzeba było należycie wypełnić wobec pozostałych 719 uczniów naszej szkoły, z których każdy przeżywał tę tragedię na swój własny, niepowtarzalny, sposób. Dziś uczniowie rozpoczęli już wakacje i chciałabym publicznie odnieść się do niektórych faktów i zarzutów również publicznie stawianych mnie jak i szkole, którą kieruję.

– Dlatego też w trybie doraźnym odbyły się dwa spotkania z rodzicami – jedno duże na sali gimnastycznej, w którym uczestniczyli wszyscy nauczyciele uczący w szkole oraz drugie w gronie Rady Rodziców. Niemalże równolegle odbywały się planowane spotkania z rodzicami związane z końcem roku szkolnego, na których również przekazywaliśmy pełne informacje. Stworzyliśmy również dodatkową możliwość dotarcia z informacją bezpośrednio do dyrektora drogą elektroniczną – utworzyliśmy specjalny adres e-mail, który odbieram osobiście dla osób, które chcą podać jakieś dodatkowe informacje.

– Najwięcej niepokoju i pytań padało chyba jednak od rodziców...

Nie jest prawdą, że szkoła nie podjęła działań, które miały pomóc Kamilowi w promocji do następnej klasy (14 lutego – karta zaliczenia pierwszego półrocza, 6 marca – dodatkowe zebranie z rodzicami, 30 marca – raporty nauczycieli, maj – monitoring przed zebraniami. Dziwi mnie również wystąpienie w ostatniej TVN-owskiej „Uwadze” mojego poprzednika, który przed kamerą wypowiada się z pozycji osoby mającej bezpośredni kontakt ze szkołą a tak niestety nie jest. Pan Szufliński od ośmiu lat nie utrzymuje ze szkołą kontaktu. Nie bierze udziału w uroczystościach

ku, ale takie wnioski wynikają z licznych rozmów jakie odbyły się u nas w ostatnim czasie z nauczycielami, rodzicami i uczniami. To zdarzenie spowodowało, że w naszej szkole ten problem wcześniej został zauważony niż w innych placówkach oświatowych. I choć wiadomo, że szkoła nigdy rodziny nie zastąpi, to w wyniku przeprowadzonych analiz chcemy wyjść z kilkoma nowymi propozycjami. Mamy nadzieję, że środowisko zareaguje na nie pozytywnie.

– Jakie rodzaju są to propozycje?

– Chcemy zaproponować powołanie Rady Szkoły. To trudne

O wpływie szumu medialnego na pracę szkoły, sposobach radzenia sobie z sytuacją kryzysową, nowych propozycjach funkcjonowania szkoły i piętnie jakie kryzys ekonomiczny wywiera na młodzież w wieku gimnazjalnym z dyrektor Zespołu szkół w Duczkach Izabelą Sieradzką rozmawia Teresa Urbanowska

Szkoła pod medialnym ostrzałem

– W tym miejscu chciałabym podzielić się osobistą refleksją. Przez wiele lat czynnie udzielałam się jako rodzic w jednej z wołomińskich szkół i wiem jak trudno jest w szkole zrobić cokolwiek będąc pod „ostrzałem” mediów.

szkolnych, ani w prowadzonych przez szkołę akcjach czy spotkaniach środowiskowych. Wiedza jaką posiada może być więc tylko wiedzą zasłyszaną.

– W zakulisowych komentarzach pojawiają się sugestie, że są osoby, które starają się wykorzystać tę tragedię dla zbudowania swojej pozycji w związku z nadchodząca kampanią samorządową. Czy szkoła odczuwa takie działanie?

– Niestety tak. Takie komentarze docierają również do mnie i to jest w całej naszej sytuacji rzecz dla mnie osobiście najbardziej – nie chciałabym tu użyć zbyt mocnych słów –

– Wiadomo, że zdarzenie analizowało kuratorium, sprawę bada prokuratura, a czy szkoła przeprowadziła już własnąanalizę przyczyn tego co się wydarzyło?

– Tak, oczywiście. Sprawdziliśmy sytuację wychowawczą Kamila poprzez dokumentację prowadzoną przez pedagoga, psychologa i wychowawcę. Spotkał się zespół klasowy nauczycieli (nauczyciele uczący w tej klasie). Odbyły się rozmowy w klasach (klasie w której uczył się Kamil jak i klasie sąsiadującej z jego klasą). W pierwszym momencie rozmowy te prowadził wychowawca, a później pedagog i psycholog ale również ja osobiście rozmawiałam z uczniami. Trzeba pamiętać jednak o tym, że młodzież (II klasa gimnazjum) to 14-15 letnie osoby, które dopiero wchodzą w świat dorosłych. Bardzo przeżywają to co się wydarzyło. Są wśród nich również tacy, którzy absolutnie nie chcieli na ten temat rozmawiać. I to też trzeba uszanować. Na naszą prośbę (dyrekcji szkoły – przyp. red.) młodzież dostała wsparcie psychologiczne z Fundacji Spektrum więc każde dziecko, które chciało porozmawiać o tym wszystkim co się wokół niego działo, miało taką możliwość. Nasz szkolny psycholog przeprowadził warsztaty umiejętności rozwiązywania problemów. Spektrum udzieliło wsparcia psychologicznego również nauczycielom.

3 lipca 2014

wyzwanie, ale daje większe możliwości wpływania rodzicom, uczniom i nauczycielom na życie szkoły. W żadnej z naszych gminnych szkół taka Rada nie działa ale może jest to właściwy moment, żeby takie organy zaczęły powstawać? Kolejna nasza propozycja to prowadzenie Warsztatów Umiejętności Wychowawczych skierowane do rodziców ale i do nauczycieli. Takie warsztaty przybliżają problemy okresu dorastania. Będziemy szukali odpowiednich edukatorów Kolejna nasza propozycja to powołanie wewnątrzszkolnego Zespołu do oceny tego tragicznego zdarzenia i wypracowanie wniosków. Nawiążemy szerszą współpracę z organizacjami i instytucjami, które mogą uzupełnić ofertę szkoły

– Odbyły się rozmowy w klasach (klasie w której uczył się Kamil jak i klasie sąsiadującej z jego klasą). Trzeba pamiętać jednak o tym, że młodzież (II klasa gimnazjum) to 14-15 letnie osoby, które dopiero wchodzą w świat dorosłych. Bardzo przeżywają to co się wydarzyło. Są wśród nich również tacy, którzy absolutnie nie chcieli na ten temat rozmawiać. I to też trzeba uszanować – mówi Izabela Sieradzka, dyrektor Zespołu Szkół w Duczkach, którego jeden z uczniów odebrał sobie życie A Wasza szkoła pod takim – również ogólnopolskim „ostrzałem” – funkcjonuje od dwóch miesięcy. Co z podanych publicznie informacji chciałaby Pani zdementować?

– Tych informacji jest tak wiele, że nie wiem od czego zacząć... nieprawdą jest, że uczniowie mieli zakaz wypowiadania się w tej sprawie do mediów, nieprawdą jest, że do dyrekcji wpływały skargi na nauczycielkę, że uczniowie dostawali na jednej lekcji po 11 jedynek. Również informacje na temat Kamila nie wszystkie są zgodne z prawdą. Kamil zaliczył bowiem pierwszy semestr. Na koniec pierwszego półrocza miał jedną jedynkę, którą zaliczył do 10 kwietnia bieżącego roku. Kolejna sprawa to ocena z zachowania jaką wystawiono Kamilowi – była to ocena „dobra” (klasa oceniła go na „3”, nauczyciele na „4”) - wychowawca ocenił również na „4”.

powiem więc, że niewiarygodna. Nie rozumiem jak można robić takie rzeczy...

o atrakcyjne zajęcia dla młodych ludzi, takie, które nie wchodzą w ramowy plan zajęć.

– Cała ta sytuacja uwypukliła u nas – wcześniej niż w innych szkołach – nowe problemy wynikające z sytuacji ekonomicznej naszego społeczeństwa. Rodzice większości uczniów pracują po wiele godzin, a dzieci często zostają same ze swoimi problemami. Duże rozwarstwienie społeczne, brutalny świat który młody człowiek może dziś bez większych problemów zbyt wcześnie obejrzeć w Internecie czy TV, brak autorytetów itp. powodują, że trudno dzisiejszej młodzieży przejść przez okres dojrzewania. Nie mówię tu o tym czy innymi konkretnym przypad-

– W naszej szkole pracuje 51 nauczycieli. Większość z nich cieszy się sympatią uczniów i uznaniem rodziców. Od trzech lat, w październiku, uczniowie w plebiscycie na „Najsympatyczniejszego nauczyciela” wybierają tego, którego chcieliby szczególnie wyróżnić. Ja finalizuję ich wybór przyznaniem Nagrody Dyrektora z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Cieszymy się również z dobrej współpracy z rodzicami, Radą Rodziców, którzy wspierają wiele naszych działań. Od kilku lat wspólnie organizujemy Festyn Rodzinny; włączają się w stałą poprawę bazy szkoły. Dlatego też uważamy, że szykany na szkołę są jednocześnie skierowane na rodziców i całe środowisko lokalne przyjazne naszej szkole.

– Od śmierci Kamila mija właśnie dwa miesiące. Czy Wy – pedagodzy, nauczyciele – zastanawialiście się już nad tym jak zaradzić podobnym sytuacjom w przyszłości?

– Jaką kadrą Pani obecnie zarządza, jak wygląda współpraca z rodziacami?

Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

więcej wiadomości na www.zyciepw.pl

5

powiat

W Liceum Ogólnokształcącym im. C. K. Norwida w Radzyminie został zakończony program edukacyjny „Szkoła Dialogu”. „Szkoła Dialogu" to program edukacyjny przygotowany i realizowany przez Fundację Forum Dialogu Między Narodami, a jego celem jest poszerzanie wiedzy uczniów na temat wielowiekowej obecności Żydów w Polsce.

Szkoła Dialogu Między Narodami w radzymińskim Norwidzie Idea programu zakłada, że wiedza, zrozumienie i dialog to klucz do przełamywania barier i stereotypów. W ramach programu, któremu patronuje Minister Edukacji Narodowej, młodzież z radzymińskiego Liceum, pod kierunkiem trenerów Forum oraz szkolnego koordynatora pani Marii Różyckiej, nauczycielki języka polskiego odkrywała historię

trasa wycieczki granice getta 1. Cheder, niższa szkoła żydowska ( ul. 11 Listopada) 2. Kirkut, cmentarz, zwany też kładowiskiem ( ul. Mickiewicza) 3. Zachowany dom państwa Wagman oraz skupisko punktów rzemieślniczych (ul. Kilińskiego) 4. „Okrąglak”, czyli skupiska domów i sklepów między ulicami: Warszawską, Stary Rynek oraz Placem Tadeusza Kościuszki. 5. Synagoga chasydzka (ul. Zduńska) 6. Dom Isaaca Bashevisa Singera (ul. Stary Rynek 7) 7. Synagoga Żydów o tradycyjnych poglądach religijnych 8. (ul. Strzelców Grodzieńskich)

W ramach programu, któremu patronuje MEN, młodzież z radzymińskiego LO, pod kierunkiem trenerów Forum oraz szkolnego koordynatora pani Marii Różyckiej, nauczycielki języka polskiego odkrywała historię przedwojennego Radzymina... przedwojennego Radzymina, ze szczególnym uwzględnieniem śladów pobytu wyznawców judaizmu w naszym mieście. Przygotowane przez uczniów prace biorą udział w konkursie ogólnopolskim, którego rozstrzygnięcie będzie miało miejsce w grudniu, podczas uroczystej GALI SZKOŁY DIALOGU zorganizowanej przez Forum Dialogu Między Narodami. Wyjęte ze sprawozdania W ramach realizacji programu edukacyjnego „Szkoła Dialogu” uczniowie Liceum Ogólnokształcą-

Trasa wycieczki „Śladami radzymińskich Żydów”

cego im. C. K. Norwida w Radzyminie próbowali odnaleźć ślady obecności kultury żydowskiej w naszym mieście. Mieliśmy wiele pomysłów, jak przeprowadzić wycieczkę konkursową i zrekonstruować życie mieszkańców przedwojennego miasta. Po zajęciach warsztatowych oraz lekcji z lokalnym historykiem panem Władysławem Kolatorskim mieliśmy już konkretny plan, co prawda bezustannie go zmienialiśmy. Sytuacja rozwijała się dynamicznie pod bacznym okiem naszego szkolnego koordynatora pani Marii Różyckiej. W końcu doszliśmy do wniosku, że gdzie jak gdzie, ale w mieście Singera

projekt musi zaistnieć ze zdwojoną siłą. Postanowiliśmy zaprosić mieszkańców Radzymina do wspólnego odkrywania historii. W tym celu przygotowaliśmy: • wycieczkę konkursową „Śladami radzymińskich Żydów” • wystawę fotograficzną • sesję popularnonaukową • konkurs o tematyce żydowskiej skierowany do uczniów naszej szkoły i gimnazjalistów powiatu wołomińskiego • adaptację teatralną na motywach powieści Singera „Sztukmistrz z Lublina” • zgłoszenie podczas sesji Rady Gminy Radzymin projektu postawienia tablicy upamiętniającej cmentarz żydowski przy ulicy Mic-

kiewicza samodzielnie nagraliśmy ścieżkę muzyczną do prezentacji • zamieściliśmy prezentację z projektu na stronie internetowej Liceum Zamieszczony fragment sprawozdania został przygotowany przez uczniów Liceum, którzy zapraszają zainteresowane do odwiedzenia przygotowanej w ramach realizacji programu strony internetowej www. norwid. com.pl . uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. C. K. Norwida w Radzyminie pracujący przy realizacji projektu „Szkoła Dialogu"

Życie Powiatu w skrócie Dąbrówka Informacja o głównych zadaniach inwestycyjnych realizowanych w Gminie Dąbrówka w 2014r. Inwestycje zrealizowane: • Wykonanie dokumentacji projektowej wodociągu dla wsi Ludwinów. • Modernizacja ulicy Krętej w m. Kuligów. • Modernizacja budynku strażnicy w Kuligowie. Inwestycje w trakcie realizacji:• Wykonanie dokumentacji projektowej wodociągu w m. Ostrówek. • Przebudowa drogi Kołaków – Sokołówek. • Wykonanie dokumentacji projektowej oczyszczalni i kanalizacji dla północno – zachodniej części Gminy. Inwestycje przewidziane do zrealizowania w II półroczu 2014r. • Budowa wodociągu w m. Chruściele, Lasków oraz części Ludwinowa i Józefowa. • Modernizacja drogi Małopole – Karpin. • Rozbudowa Zespołu Szkół w Józefowie. • Modernizacja budynku Szkoły Podstawowej we Wszeborach. • Budowa boiska przy Szkole Podstawowej w Guzowatce. • Budowa chodnika w m. Wszebory. • Wykonanie elewacji budynku Gminnego Centrum Kultury w Dąbrówce. • Budowa bieżni wokół boiska w Dąbrówce. • Budowa boiska wielofunkcyjnego w Dąbrówce i Józefowie. Ponadto przewiduje się realizację kilku mniejszych zadań inwestycyjnych oraz wielu zadań remontowych. Gmina na realizację niektórych z w/w zadań ma przyznane dotacje w łącznej kwocie 1.663.501,00 zł. W najbliższych tygodniach Gmina planuje wystąpić o dofinansowanie kolejnych zadań inwestycyjnych takich jak: • dokończenie zagospodarowania Centrum Dąbrówki • modernizacja strażnicy w Ślężanach • budowa placu zabaw w Trojanach • budowa boiska w Kuligowie • wykonanie odcinków chodników Dąbrówka – Małopole, Ludwinów i Kuligów. Wójt Gminy - Tadeusz Bulik Ossów Organizatorzy zapraszają na Rodzinny Piknik Rowerowy, który już w najbliższą niedzielę odbędzie się w Ossowie na terenie Zespołu Szkół przy ul. Matarewicza 148. Podczas pikniku będzie miało miejsce bardzo ważne wydarzenie dla przyszłości Instytucji Kultury – o godz. 14 na działce po starej szkole dojdzie do podpisania umowy pomiędzy burmistrzem Wołomina i przedstawicielami firmy Biuro Architekt Kaczmarczyk, która ma za zadanie wykonanie projektu budowlanego Muzeum w Ossowie – informują pracownicy Instytucji Kultury zapraszając do uczestnictwa w tym wydarzeniu. Początek godz. 11.00 - zakończenie ok. godz. 22.00 Z ostatniej chwili – Wołomin Tragiczny wypadek obok „jedynki” w Wołominie: W środę (2 lipca) w godzinach wieczornych doszło do tragicznego w skutkach wypadku na skrzyżowaniu ulicy Legionów z ulicą Wileńską (obok Biblioteki Miejskiej – dawna „jedynka”). Z nieoficjalnych informacji wynika, że są ofiary śmiertelne.

Działka Sprzedam działkę rolną 3000m2

na pograniczu Starego Grabia z Nowym Grabiem, wym.20x150m, cena do uzgodnienia, tel. 511 177 305

OŚWIADCZENIE

W związku z opublikowaniem w tygodniku Wieści Podwarszawskie nr 26 artykułu prasowego pt. „Poza prawem?” pragnę wyrazić moje ubolewanie z powodu wielu sformułowań, które przytacza redaktor naczelny pan Marek Chrzanowski. Jestem absolwentem polsko – angielskiej Wyższej Szkoły Zarządzania The Polish Open University na kierunku marketing i zarządzanie. Dysponuje również dyplomem Oxford Brooks University na tym samym kierunku jak i dyplomem menedżera sportu. Nie posiadam studiów prawniczych, dlatego też nie miałem do tej chwili żadnej informacji o tym, że powinienem zlikwidować działalność gospodarczą w momencie objęcia funkcji dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji Huragan w Wołominie. Oświadczenia majątkowe składam zgodnie z obowiązującym prawem od momentu podjęcia pracy w jednostce a więc od 2011 roku gdzie rokrocznie wykazywałem prowadzenie działalności gospodarczej. Działalność pod nazwą „Usługi Sportowe Piotr Szulc” założyłem w związku z uprawianiem sportu zawodowego, kiedy jako siatkarz reprezentowałem kluby obecnej PlusLigi – Skrę Bełchatów i AZS Politechnikę Warszawską. Jeszcze jako czynny zawodnik zacząłem reprezentować jako menedżer innych kolegów przed klubami sportowymi jak i pomagałem znaleźć sportowcom pracodawcę. Właśnie taką działalność menedżerską prowadzę do dnia dzisiejszego pomagając profesjonalnym zawodnikom w pierwszej lidze i PlusLidze, reprezentując byłych i obecnych siatkarzy z reprezentacji Polski. W zasadzie od ponad sześciu lat moja działalność gospodarcza to usługi doradztwa sportowego i trenerskie. Chciałbym stanowczo podkreślić, że moja działalność w żaden sposób nie koliduje z funkcją dyrektora OSiR „Huragan” w Wołominie a swoje obowiązki menedżera siatkarskiego wykonywałem w czasie wolnym od pracy. Szkoda, że autor publikacji nie przedstawił w sposób rzetelny sprawy nie zwracając w ogóle uwagi na fakt, że od momentu objęcia funkcji dyrektora jednostki przychody z działalności gospodarczej systematycznie spadają i tak za rok 2010 osiągnąłem przychód w wysokości 179 293,40 zł (słownie: sto siedemdziesiąt dziewięć tys. dwieście dziewięćdziesiąt trzy zł i czterdzieści gr) a za rok 2013 w wysokości 50 200 zł (słownie: pięćdziesiąt tys. dwieście zł). Jest to związane z traktowaniem pracy w OSiR absolutnie priorytetowo i poświęceniem ciężkiej pracy na wprowadzenie restrukturyzacji jednostki, która pozwoliła m. in. :

Dzięki współpracy z burmistrzem Wołomina Ryszardem Madziarem i Radą Miejska wprowadzono: - nowe oddziały sportowe w SP nr 7 i Gimnazjum nr 1 w celu usprawnienia podstawowych procesów szkolenia sportowego w wołomińskich klubach sportowych; - program Ministerstwa Sportu i Turystyki przy udziale Polskiego Związku Piłki Siatkowej - Siatkarskich Ośrodków Szkolnych w Sportowym Gimnazjum nr 5 w Wołominie; - uchwały dotyczące przyznawania nagród, wyróżnień i stypendiów sportowych a także finansowego wspierania sportów seniorskich.

a) klubom sportowym na zwiększenie ilości grup szkoleniowych dzieci i młodzieży, b) osiąganie lepszych wyników w rywalizacji sportowej: - zdobywanie przez kolarzy UKK BDC Huragan, koszykarki UKS Huragan i siatkarzy MUKS Huragan medali na szczeblu wojewódzkim; - zdobycie przez juniorki UKS Huragan pierwszy raz w historii Wołomina Mistrzostwa Polski w koszykówce w roku 2013 - zdobycie przez młodzików MUKS Huragan piątego miejsca w Polsce w roku 2014; - powrót siatkarzy i koszykarek w rozgrywkach seniorskich na szczebel rozgrywek centralnych – II liga; c) osiągnięcie przez pływalnię zysków z działalności za rok 2012 i 2013 (jako jedyna tego typu jednostka na Mazowszu) co pozwoliło gminie Wołomin na oszczędności w wysokości blisko 2 898 000 zł (słownie: dwa miliony osiemset dziewięćdziesiąt osiem tys. zł).

Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

Mając powyższe na uwadze odnoszę wrażenie, że autorowi tekstu nie zależy na wyjaśnieniu poruszonej kwestii a tylko i wyłącznie na zdyskredytowaniu moje osoby. Pan Chrzanowski doskonale wiedział, że w dniach 18-20.06 odbywał się już III Międzynarodowy Młodzieżowy Memoriał Małgorzaty Dydek, którego OSiR Huragan w Wołominie był głównym organizatorem. Przesłane w święto „Bożego Ciała” pytania na skrzynkę służbową i domaganie się pilnej odpowiedzi w tak krótkim czasie tylko potwierdzają powyższą tezę. Na koniec chciałbym dodać, że artykuł pana Marka Chrzanowskiego traktuję jako atak polityczny na moją osobę w związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Jako osoba odpowiedzialna i rzetelna a także mając na uwadze przejrzystość i transparentność życia publicznego podjąłem decyzję o złożeniu rezygnacji z funkcji dyrektora jednostki. Jednocześnie chciałbym serdecznie podziękować wszystkim tym osobom, które swoją radą, doświadczeniem i życzliwością wspierały moją osobę podczas wprowadzania zmian w funkcjonowaniu OSiR „Huragan” w Wołominie. W szczególności chciałbym podziękować wszystkim pracownikom Ośrodka, którzy mimo podwyższenia wymogów i standardów swoją ciężką pracą pozwolili na osiągnięcie tak wielu sukcesów. Piotr Szulc Dyrektor OSiR „Huragan” w Wołominie www.zyciepw.pl

6

więcej wiadomości na www.zyciepw.pl

powiat

3 lipca 2014

Los nie obszedł się z nimi łaskawie. Zostali obdarowani wieloma dysfunkcjami, czasem tak wieloma, że wystarczyłoby dla kilku osób. Na codzień społeczeństwo, w którym żyją, również ich nie rozpieszcza. Dorosłe dzieci niepełnosprawne – bo o nich mowa, znalazły w ubiegłym roku wreszcie swoją „Bezpieczną Przystań” (Wołomin ul. Warszawska 9 lokal 1). Czy na długo?

Dobili do bezpiecznej przystani i co dalej?

Sprzedam samodzielne mieszkanie w tym budynku

101 m2, na parterze, Nowe Grabie,

wykończone do zamieszkania, jasne, ciepłe, cena 255 tys. zł. tel. 511 177 305

Fundacja „Bezpieczna przystań” działa od niedawna. Organizacja, którą powołano rok temu, aby mogła nieść pomoc niepełnosprawnym dzieciom w różnym wieku jest organizacją młodą, działającą dla dobra środowiska potrzebującego wsparcia ze strony silniejszych społecznie jednostek. Od początku swojej działalności taką pomoc niesie i miejmy nadzieję, że tak pozostanie... W ubiegłym tygodniu w siedzibie organizacji odbył się... piknik na zakończenie roku szkolnego. - Choć nie wszyscy nasi podopieczni chodzą jeszcze do szkoły to jednak chcieliśmy,

Pomimo wakacji fundacja zaprasza we wtorki, środy i czwartki w godz. od 10.00 do 16.00. Prowadzone są zajęcia rozwijające, integracyjne, warsztaty i muzykoterapia. aby wiedzieli, odczuli i pamiętali, że zaczynają się wakacje, że okres roku szkolnego dobiegł końca. Spotkaliśmy się wszyscy – podopieczni i ich opiekunowie i wspólnie biesiadowaliśmy i odpoczywaliśmy – opowiada Bożena Mielczarek, prezes Fundacji Bezpieczna Przystań. Siedziba organizacji to dla jej członków i podopiecznych przestrzeń wypełniająca wiele funkcji. - Dla wielu z nas to zarówno ośrodek kultury w którym możemy się poczuć jak prawdziwi artyści – bo umiemy stworzyć rzeczy piękne. Bezpieczna Przystań to dla nas również kawiarnia i herbaciarnia, w której spotykamy znajome i przyjazne osoby. To dla nas miejsce, w którym prowadzimy

dyskusje i rozmowy na różne tematy – ważne i poważne ale też o sprawach błahych i codziennych – opowiada nasza rozmówczyni. Podopieczni Bezpiecznej przystani w swojej siedzibie dyskutują, bawią się ale też edukują i mają prowadzone zajęcia rehabilitacyjne. Ale Bezpieczna Przystań to również niesłychanie ważne miejsce dla rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych, którzy właśnie tu mają możliwość skorzystania z terapii psychologicznej poprzez grupy wsparcia i konsultacje indywidualne. Tu mogą przyjść ze swoimi pociechami i sami również poczuć się członkami społeczeństwa. Tu czują się u siebie i nie są wykluczeni – wiedzą, że wokół są osoby bliskie, które rozumieją z jakimi problemami codziennie każdy z nich musi się borykać. Wiedzą, że wreszcie nie są osamotnieni. Przypomnijmy – osoby do których adresowane są działania Fundacji Bezpieczna Przystań to osoby po wieku edukacyjnym (powyżej 25 lat), które mają niepełnosprawność sprzężoną (wieloraką). Często są to osoby, które borykają się z niepełnosprawnością od urodzenia, ale nie tylko. - Wśród nas są również osoby, które na skutek wypadku komunikacyjnego zostały osobami niepełnosprawnymi i u nas znalazły swoje miejsce. Dzięki fundacji mają gdzie wyjść z domu, rozwijać swoje zainteresowania, czuć się potrzebne innym. A przede wszystkim – mogą otworzyć się na drugiego człowieka – wyjaśnia prezes Bożena Mielczarek. Pomimo wakacji fundacja funkcjonuje. Zaprasza we wtorki, środy i czwartki w godz. od 10.00 do 16.00. Prowadzone są zajęcia rozwijające, integracyjne, warsztaty i muzykoterapia. – Pracujemy i wspólnie spędzamy czas. Bliższe informacje można uzyskać na miejscu – mówi Mielczarek. Teresa Urbanowska

Fundacja pozwala na znalezienie przyjaźni

Stwarza możliwość przynależności do grupy

8 czerwca w ząbkowskim Parku Miejskim im. Michała Szuberta hucznie obchodzono 10-lecie wstąpienia 2 Polski do Unii Europejskiej i 25-tą rocznicę częściowo wolnych wyborów. Piknik poprzedzony był oficjalnym otwarciem długo oczekiwanego w Ząbkach tunelu pod torami. O godzinie 13.00 odbyła się inauguracja Pikniku Europejskiego, którą swoją obecnością uświetnił Wicepremier RP Janusz Piechociński.

Piknik Europejski w Ząbkach

OGŁOSZENIE

o otwarciu likwidacji Fundacji „Zorza” z siedzibą w Wołominie (dalej: Fundacja) wraz z WEZWANIEM wierzycieli do zgłoszenia wierzytelności Likwidator Fundacji „Zorza” z siedzibą w Wołominie ogłasza, że w dniu 25 czerwca 2014 r. Fundatorzy Fundacji podjęli uchwałę o postawieniu Fundacji w stan likwidacji. Jednocześnie likwidator Fundacji wzywa wierzycieli Fundacji do zgłoszenia swoich wierzytelności w stosunku do Fundacji „Zorza” w terminie 14 dni od dnia ukazania się niniejszego ogłoszenia. Zgłoszenia wierzytelności należy dokonać w formie pisemnej na adres: ul. Lwowska 5 lok. 8, 00-600 Warszawa. Likwidator Fundacji „Zorza” z siedzibą w Wołominie www.zyciepw.pl

W tym miejscu należy serdecznie podziękować Staroście Powiatu Wołomińskiego – Piotrowi Uścińskiemu oraz Burmistrzowi Miasta Ząbki – Robertowi Perkowskiemu, oraz jego zastępcy, których nieocenione wsparcie umożliwiło zorganizowanie Pikniku. Ogromne podziękowania należą się także ząbkowskim szkołom podstawowym i gimnazjom, Straży Miejskiej oraz firmom, które wsparły organizację pikniku – SK bank, Stena Recycling oraz MZO Wołomin. Wszyscy odwiedzający Piknik, mieli okazję skorzystać z atrakcji na stoiskach, przepysznego bufetu, dmuchanych zabawek albo też nacieszyć swoje oczy występami na scenie. Jedną z najpopularniejszych atrakcji była Loteria Fantowa „Zainwestuj piątaka w studenciaka” organizowana przez Towarzystwo Przyjaciół Ząbek, z której dochód przekazany zostanie na program stypendialny, dla zdolnych studentów z Ząbek. Jednak najmłodsi najbardziej zachwyceni byli pomysłem Świetlicy Środowiskowej „Schowek”, która to zorganizowała szalonego fryzjera i malowanie buzi, które umożliwiało każdemu fantastyczną metamorfozę. Ząbkowskie szkoły jak zwykle stanęły na wysokości zadania i z niebywałym rozmachem przygotowały na swoich stoiskach prezentację państw członkowskich Unii Europejskiej. Każdy zainteresowany mógł skosztować lokalnych przysmaków, obejrzeć stroje narodowe i wziąć udział w grach, quizach i zabawach. Przedłużeniem prac uczniów szkół podstawowych i

gimnazjów były ich występy na scenie – piosenki i przedstawienia angielsko i niemieckojęzyczne, a także tańce narodowe, a wśród nich niezapomniany kankan w wykonaniu uczennic Gimnazjum nr 1. Można było usłyszeć występ Ząbkowskiej Orkiestry Dętej oraz piosenki wschodzącej gwiazdy muzyki – Martiny Collins. Nieco starsi odwiedzający mieli możli-

– począwszy od najpopularniejszej waty cukrowej czy popcornu kończąc na wspaniałych, grillowanych kiełbasach, świeżutko wypiekanych pizzach

Można by było pomyśleć, że o godzinie 16.00 pogoda pokrzyżuje piknikowe plany, ale ulewne deszcze i burza nie powstrzymały ani uczestników, ani organizatorów i wszystko toczyło się dalej. W strugach deszczu grupy taneczne prezentowały fitness i zagrzewały widownię do wspólnego tańca pod namiotami i parasolami. Pokaz boksu i samoobrony kobiet zakończył widowisko i wytrwałym widzom pozostało tylko oczekiwanie na koncert zespołu No Logo. O 18.00 po zmianie pogody na lepsze, w całym parku rozbrzmiały dźwięki funkowego reggae. Zespół No Logo potrafił rozgrzać

O godzinie 13.00 odbyła się inauguracja Pikniku Europejskiego w Ząbkach, którą swoją obecnością uświetnił Wicepremier RP Janusz Piechociński. Oprócz występów artystycznych impreza przybrała charakter edukacyjny – zarówno starsi jak i młodsi mogli dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy...

wość skorzystania z porad wychowawczo-logopedycznych dotyczących ich pociech, a na stanowisku firmy Stena dowiedzieć się nieco więcej o segregacji odpadów, o tym jak o dbać o środowisko i dlaczego jest to tak istotne. Na Pikniku jak sama nazwa wskazuje nie mogło zabraknąć pysznego jedzenia

i wyśmienitych, domowych pierogach. Opróczwystępówartystycznych impreza przybrała charakter edukacyjny – zarówno starsi jak i młodsi mogli dowiedzieć się jak należy poprawnie przeprowadzić pierwszą pomoc, zapoznać się z banerami i plakatami, mówiącymi o życiu codziennym w PRL, a na stoisku Towarzystwa Przyjaciół Ząbek dostępne były materiały z ciekawostkami dotyczącymi funkcjonowania Unii Europejskiej.

widownię i porwać ją do tańca między innymi przy „Hańczy”, „Różowych okularach” i „Obowiązkach”. Po godzinie skakania, tańczenia i śpiewania przyszedł czas na zamknięcie Pikniku, krótkim słowem prezesa TPZ Grzegorza Siwka. Bardzo dziękujemy wszystkim za wspólną pracę, zaangażowanie, wspaniałą atmosferę i zabawę – dzięki Wam Piknik Europejski to kolejny sukces Ząbek. Mariola Lekszycka

Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

relacje video z wydarzeń na www.zyciepw.pl

kultura

3 lipca 2014

7

"Fabryczka" przy Orwida stała się w ostatni czwartek prawdziwym teatrem – widzowie byli szczerze poruszeni godzinnym spektaklem w wykonaniu młodziutkich aktorów. O przygotowaniach do premiery "Pif-paf. Jesteś trup!" Łukaszowi Rygało opowiedziała Monika Kisła.

Strzały w Fabryczce

spektaklem od marca, a więc niespełna cztery miesiące. Ich taneczne doświadczenia dobrze przekładają się na ruch sceniczny, to bardzo ułatwia pracę. Grupa jednogłośnie wybrała ten scenariusz spośród kilku propozycji i... chyba się udało?

– Od ostatniego spektaklu "teatru Wprost" minęło kilka lat, ale wielu widzów wciąż pamięta wasze wyjątkowe spektakle walentynkowe czy spektakl "Na imię mi Oskar". Czy to dlatego znów pracujesz z młodymi aktorami?

– W pierwszej chwili tematyka tego spektaklu wydaje się być dość egzotyczna dla polskiego widza w końcu informacje o szaleńcach strzelających do uczniów w szkołach docierają do nas raczej z USA. Jak reagują na to widzowie?

– Spotykam się z bardzo miłymi wspomnieniami widzów dotyczącymi naszych spektakli i pytaniami, czy "teatr Wprost" działa nadal. Działa, choć w związku z życiowymi planami iobowiązkami niektórych członków zespołu zmienił nieco profil - od

– Większość jest w gimnazjum, najmłodsza aktorka kończy czwartą klasę podstawówki są dwie osoby z liceum. Poznaliśmy się podczas współpracy z Teatrem Tańca, potem dołączyło kilka osób, kilka odeszło - to naturalne – opowiada Monika Kisła. kilku lat aktorzy współtworzą w TRAD SZANSA programy profilaktyczne "NIEbraNIE" i "decyzJA" i na razie nic nie zapowiada powrotu w innej formie. Choć nie mówimy jeszcze ostatniego słowa... Po "Oskarze" rozpoczęliśmy pracę nad kilkoma spektaklami - między innymi właśnie "Pif-paf. Jesteś trup!". Teraz znów pojawiła się możliwość pracy nad tym scenariuszem. – Jak na niego trafiliście.

– Nie pamiętam, minęło już kilka lat... Chcieliśmy i chcemy nadal,

Spektakl w wykonaniu młodych aktorów

by teatr poruszał. Krążyliśmy wówczas wokół tematu przemocy rówieśniczej, może od tego się zaczęło? Odbyła się pierwsza próba czytana, wstępnie obsadziliśmy role. Teraz, po kilku latach, wróciliśmy do pomysłu z grupą młodych aktorów, z którymi razem z Anną Klamczyńską, aktorką teatru Wprost, pracujemy pod skrzydłami Powiatowego Centrum Dziedzictwa i Twórczości.

Warunki są wymarzone, współpraca układa się świetnie, mamy wsparcie, o jakim nawet nie marzyliśmy - począwszy od wykonania elementów scenografii po druk zaproszeń czy plakatów. Spotykałyśmy się z aktorami dwa razy w tygodniu - i są tego pierwsze efekty.

– Skąd wzięli się ci młodzi aktorzy? Był jakiś casting?

– To faktycznie bardzo młodzi ludzie - większość jest w gimnazjum, najmłodsza aktorka kończy czwartą klasę podstawówki są dwie osoby z liceum. Poznaliśmy się podczas współpracy z Teatrem Tańca, potem dołączyło kilka osób, kilka odeszło to naturalne. Pracowaliśmy nad tym

– Chyba dość szybko orientują się, że nie broń jest tu najważniejsza, ale brak dobrych relacji w rodzinie, społeczne presje, akceptacja i odrzucenie, przekroczenie pewnych akceptowanych społecznie granic. Cieszy mnie to, bo początkowo kusiła nas możliwość pewnych zmian, "zlokalizowania" tej historii i chyba dobrze, że tak się nie stało. Może właśnie ten początkowy dystans pozwala widzom dostrzec historię głównego bohatera z pewnej perspektywy i łatwiej przymierzyć ją do naszych realiów? To nie jest łatwy temat ani łatwa sztuka, ale widzowie byli poruszeni ich opinie po premierze są bardzo pozytywne, więc chyba udało nam się przekazać to, co było w niej najważniejsze. – Co w planach oprócz przerwy wakacyjnej?

– Na pewno będziemy nadal pracować nad tym spektaklem - premiera to przecież nie koniec, ale pewien etap pracy. Spektakl można już pokazać widzom, posłuchać ich opinii, aby móc dalej nad nim pracować, trzeba też w końcu zmierzyć się ze stresem publicznej prezentacji efektów swojej pracy. Mam nadzieję, że ta sztuka będzie pomału ewoluowała. Na pewno poszukamy też z Anią w czasie wakacji innych, nowych scenariuszy - może nieco lżejszych?

rezerwacja kortu: OSiR „Huragan” Wołomin tel. 22 776 33 71 więcej informacji: www.osir.wolomin.pl Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

www.zyciepw.pl

8

kiermasz świąteczny historia

Napewno często zastanawiacie się Państwo jak to było kiedyś, jak wyglądali rycerze ich zbroje, potyczki czy pojedynki. Wszystko to można było zobaczyć w ostatnią sobotę czerwca w Kobyłce. Już po raz drugi w wigilię IV Wyprawy Rycerskiej z ziemi „Cudu nad Wisłą” na Grunwald, Wspólnota Samorządowa Kobyłka i Kobyłkowskie Bractwo Rycerskie zorganizowali Piknik Rycerski.

Najwięcej emocji wzbudziły walki pieszych ciężkozbrojnych oraz walki rycerzy na koniach. Ochotnicy mogli przekonać się, że samo założenie kilku-dziesięciokilogramowej zbroi jest nie lada wyczynem, a co dopiero konna walka

w takim rynsztunku. O atrakcje dla najmłodszych zadbało m.in. Centrum edukacyjno-terapeutyczne EduSmyk oraz Pani Izabela Wilczak z Agencji Artystycznej Pro Arte. Przygotowano dla nich szereg rodzinnych konkursów z nagrodami. Cała impreza prowadzona była z niezwykłym zaangażowaniem przez Andrzeja Niemirskiego, aktora znanego m.in. z warszawskiego Teatru Rampa. W odróżnieniu do dzieci, starsi uczestnicy pikniku oczekiwali z wytęsknieniem na punkt

kulminacyjny imprezy, którym był koncert znanego satyryka Krzysztofa Daukszewicza. obyłkowskie Koło Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej oraz Kobyłkowskie Bractwo Rycerskie po raz kolejny udowodniły, że warto zorganizować imprezę, która nie tylko przyciągnie tłumy publiczności, ale będzie przy oka-

zji doskonałą lekcją historii i tożsamości. Członkinie Wspólnoty wpasowały się z resztą w krajobraz zakładając stroje stylizowane na średniowieczne. Niezapomniany pozostanie widok najmłodszych uczestników pikniku przebranych w stroje dworzanek i rycerzy.

Powrót do przeszłości

Piknik Rycerski w Kobyłce

Skąd jednak wziął się w Wołominie? W lutym 1894 roku Woyciechowski zakupił od Emilii z Bürtümpfelów Ehestädtowej, wdowy po Albercie, dobra wołomińskie za sumę 29 500 rubli i podzielił nowo nabyty majątek na dzielnice i sporządził plan ulic i wyznaczył rynek. Już wtedy pojawiły się ulice istniejące do dzisiaj: Lipińska, Mariańska, Miła, Polna czy Nowowiejska. Dwa i pół roku później rozpoczął parcelację ziemi i sprzedaż działek pod budowę domów. W 1898 roku wraz z Wiktorem Herteux założył cegielnię, jednak glina w Wołominie okazała się niezdatna do eksploatacji - wkrótce i te tereny przeznaczył pod parcelację. Dociekliwi wciąż odnajdą jednak w mieście ściany z czerwonej cegły z odciśniętą w glinie nazwą "Dyonizy" W roku 1908 odnajdujemy jego nazwisko wśród inicjatorów i organizatorów Ochotniczej Straży Pożarnej, o jego pozycji w mieście świadczy wybranie go na pierwszego, honorowego prezesa. Utworzenie OSP nie było proste - władze zaborcze bardzo nieufnie podchodziły do skupiana się Polaków w organizacjach i stowarzyszeniach. Wsparcie materialne otrzymywane zarówno od Henryka Konstantego Woyciechowskiego, jak i innych donatorów, pozwoliło także zorganizować własną orkiestrę i ufundować sztandar ze św. Florianem. Wkrótce na placu stanęła drewniana remiza – kinoteatr „Adria”. Dzięki dochodom z prowadzonej w niej działalności kulturalnej, m.in. z wystawianych amatorskich spektakli teatralnych, odpustowych zabaw, loterii fantowych i seansów filmowych OSP zdołała zgromadzić pieniądze na budowę nowej, murowanej strażnicy. Wspomniany na wstępie Komitet Obywatelski został powołany zaledwie kilka dni po wybuchu I wojny światowej z inicjatywy miejscowych działaczy społecznych pod przewodnictwem Henryka Konstantego Woyciechowskiego. Była to pierwsza tego rodzaju organizacja w Królestwie Polskim, niejako zaczątek instytucji samorządu terytorialnego, O jego działaniach świadczą sekcje: żywnościowa, pośrednictwa pracy, opieki nad rodzinami rezerwistów, bezpieczeństwa i zdrowotnościową. Zofia Nałkowska 23 sierpnia 1914 roku zapisała w Dziennikach: „Nie mogłam być dziś na zebraniu Komitetu Obywatelskiego – i żałuję. Sprowadzono cały zastęp nowych osóbi odrzucono w głosowaniu udział stowarzyszenia żydowskiego w działalności Komitetu”. Organem porządkowym Komitetu była powołana przez niego Straż Obywatelska, która założyła m.in. herbaciarnię, otworzyła ambulatorium i przepro-

„Rada Miasta Wołomin na posiedzeniu dnia 14 grudnia 1929 roku postanowiła jednogłośnie w uznaniu położonych zasług na niwie społecznej oraz przyczynienia się w wielkiej mierze do rozwoju miasta nadać panu Henrykowi Wojciechowskiemu obywatelstwo honorowe tegoż miasta.” wadziła masowe szczepienia przeciw ospie, a także kontrolowała stan sanitarny sklepów spożywczych. Niemcy po wkroczeniu do Wołomina zlikwidowali Komitet Obywatelski, a na jego miejsce w maju 1916 roku powołali Radę Miejscową Opiekuńczą, której wiceprezesem został Henryki Konstanty Woyciechowski. Rada zajmowała się przede wszystkim opieką nad dziećmi, prowadziła cztery ochronki, w których opiekę i naukę znalazło 247 dzieci. Jesienią 1919 roku odbyły się pierwsze w niepodległej Polsce wybory samorządowe. 21 grudnia www.zyciepw.pl

3 lipca 2014

1919 roku w Wołominie zebrała się nowo wybrana Rada Miejska. Józefa Lewańskiego jednogłośnie wybrano burmistrzem, Woyciechowskiego - jednym z dwóch ławników, czyli zastępców burmistrza. Do czasu zatwierdzenia wyborów rada miejska głosami wszystkich radnych powierzyła pełnienie obowiązków burmistrza właśnie Henrykowi Woyciechowskiemu. W 1929 roku Henryk Konstanty Woyciechowski został honorowym

obywatelem Wołomina. Zachował się wręczony mu wówczas oryginalny dyplom, wykonany na kremowym kartonie, ozdobiony rysunkami: orła w koronie z krzyżem i herbem Wojciechowskich – Jelita oraz stylizowanymi błękitnymi motywami kwiatowymi. Na pomarańczowym tle czarnym i złotym tuszem wypisany jest adres: „Rada Miasta Wołomin na posiedzeniu dnia 14 grudnia 1929 roku postanowiła jednogłośnie w uznaniu położonych zasług na niwie społecznej

oraz przyczynienia się w wielkiej mierze do rozwoju miasta nadać panu Henrykowi Wojciechowskiemu obywatelstwo honorowe tegoż miasta.” Obok pieczęci Magistratu Miasta Wołomina widnieją podpisy: p.o. burmistrza Kazimierza Majerskiego i ławników miejskich, m.in. Antoniego Bartoszewskiego oraz Szymona Donde. Na podstawie fragmentów broszury opracowanej przez Marzenę Kubacz.

Już za kilka tygodni, dziesiątego sierpnia, minie sto lat od daty, którą możemy uznać za początek samorządności w Wołominie. Podobnie, jak w przypadku innych, ważnych dla miasta wydarzeń z początku XX wieku nie mogło przy tym zabraknąć jednego nazwiska:

Konstanty Henryk Wojciechowski herbu Jelita 1 VIII 1914 r. powstał Centralny Komitet Obywatelski w Warszawie, a 10 VIII 1914 r. pierwsza tego rodzaju placówka w Królestwie Polskim — na terenie Wołomina. Była to namiastka instytucji samorządu terytorialnego. Organem porządkowym Komitetu była powołana przez niego Straż Obywatelska. Instytucja ta założyła w Wołominie herbaciarnię, prowadziła opiekę zdrowotną, otworzyła szpital i ambulatorium, przeprowadziła masowe szczepienia przeciwko ospie, kontrolowała stan sanitarny sklepów spożywczych. Komitetowi Obywatelskiemu w Wołominie przewodniczył Konstanty Henryk Wojciechowski, właściciel ziemski, jego zastępcą był inżynier budowlany Mieczysław Czajkowski, sekretarzem — nauczyciel Jan Malinowski, skarbnikiem — Czesław Dąbrowski, właściciel apteki, a członkiem Komitetu — Wincenty Kowalski, mechanik. Józef Kazimierski - Rocznik Mazowiecki 10, 1998

Orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej

Portret Konstantego Henryka Wojciechowskiego i zdjęcie z jego uroczystości pogrzebowej

Zdjęcie z jego uroczystości pogrzebowej Wojciechowskiego i grobowiec rodzinny w Kobyłce Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

3 lipca 2014

ogłoszenia

9

OBWIESZCZENIE WOJEWODY MAZOWIECKIEGO Niniejszym, na podstawie art. 9q ust. 2 i 3 ustawy z dnia 28 marca 2003 roku o transporcie kolejowym (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz.1594, ze zm.) oraz na podstawie art. 72 ust. 6 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U z 2013 r., poz. 1235, ze zm.), informuję że na wniosek PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., reprezentowanej przez pełnomocnika p. Jerzego Korzeniowskiego, została wydana w dniu 23 czerwca 2014 roku decyzja Wojewody Mazowieckiego o ustaleniu lokalizacji linii kolejowej dla inwestycji pn.: Budowa, przebudowa i rozbudowa linii kolejowej nr 6 na szlaku Tłuszcz – Łochów od km 48,305 do km 48,350 – odcinek IVB, w ramach Projektu POIiŚ 7.1-22.1: „Modernizacja linii kolejowej E75 Rail Baltica Warszawa – Białystok – granica z Litwą, etap I. Odcinek Warszawa Rembertów – Zielonka – Tłuszcz (Sadowne)”, na terenie Gminy Jadów, na działkach ewidencyjnych: GMINA JADÓW, POWIAT WOŁOMIŃSKI, WOJEWÓDZTWO MAZOWIECKIE Nr działki Użytkownik Nr działki projektowanej Nr działki Dotychczasowy wieczysty, przed podziałem przeznaczonej pod pozostającej właściciel władający lub (powierzchnia ha) inwestycje (powierzchnia ha) zarząd trwały (powierzchnia ha) OBRĘB: SZEWNICA

Lp.

1

Skarb Państwa

303 (1,1100)

303/1 (0,1112)

303/2 (1,00)

2

Czerwiński Sławomir Czerwińska Hanna

Powiat wołomiński

369/3 (0,2900)

369/5 (0,0024)

369/6 (0,29)

3

Czerwiński Przemysław

369/4 (0,2200)

369/7 (0,0965)

369/8 (0,1228)

4

Gmina Jadów

371 (0,03)

371/1 (0,0089)

371/2 (0,02)

5

Gawrych Zbigniew

480/1 (0,11)

480/4 (0,0196)

480/5 (0,09)

6

Bala Anna Maria i Bala Sylwester

480/3 (0,16)

480/6 (0,0287)

480/7 (0,13)

7

Gmina Jadów

516 (0,77)

516/1 (0,0148)

516/2 (0,76)

8

Gawrych Zbigniew

537 (0,19)

537/1 (0,0136)

537/2 (0,18)

9

Gmina Jadów

579 (0,5300)

579/1 (0,0174)

579/2 (0,5100)

10

Król Stanisław Pióro Bartosz

603 (1,7700)

603/1 (0,0327)

603/2 (1,74)

11

Gmina Jadów

635 (0,69)

635/1 (0,0430)

635/2 (0,65)

12

Król Stanisław Pióro Bartosz

636 (0,85)

636/1 (0,1587)

636/2 (0,69)

13

Skarb Państwa

657 (1,8700)

657/1 (0,1900)

657/2 (1,6800)

14

Gmina Jadów

658 (0,20)

658/1 (0,0123)

658/2 (0,19)

15

Wójcik Zbigniew

670 (0,77)

670/1 (0,0662)

670/2 (0,70)

671 (0,71)

671/1 (0,0579)

671/2 (0,65)

672 (0,98)

672/1 (0,0818)

672/2 (0,90)

673/5 (0,0872)

673/16 (0,0072)

673/17 (0,800)

569 (12,600)

569 (12,600)

teren objęty inwestycją w części oznaczonej na załączniku graficznym. Teren zamknięty Decyzja Nr 3 MIR z dnia 24 marca 2014 roku

673/7 (0,1448)

673/14 (0,0605)

673/15 (0,0843)

Powiat Wołomiński

Sobolewska Aleksandra Marianna Molska Elżbieta Jadwiga Pióro Bartosz Michalska Anna Iwona Gurniewicz Katarzyna

16 17 18

19

Skarb Państwa

20

Rojek Piotr Franciszek Rojek Joanna Ewa

Polskie Koleje Państwowe S.A.

*Ewidencja gruntów dla obrębu Szewnica prowadzona jest przez Starostę Wołomińskiego z dokładnością do 1 ara. w zakresie: • • • • • • •

•

•

budowy, przebudowy i rozbudowy układu torowego wraz z odwodnieniem; budowy, przebudowy i rozbudowy sieci trakcyjnej; budowy, przebudowy i rozbudowy sieci i urządzeń automatyki kolejowej; budowy, przebudowy i rozbudowy sieci i urządzeń telekomunikacyjnych; budowy LPN (linia potrzeb nietrakcyjnych); budowy, przebudowy i rozbudowy elektroenergetyki do 1 kV; budowy obiektów inżynieryjnych: o wiaduktu kolejowego w km 48+335,58, o kładki dla pieszych w km 48+335,58; rozbiórki przejazdu kolejowego w poziomie szyn w km 48+321 wraz z przebudową drogi powiatowej nr 4341W - ulicy Mazowieckiej w miejscowości Szewnica w zakresie: o przebudowy odcinka drogi powiatowej nr 4341W, o budowy placu do zawracania, o budowy dróg dojazdowych wraz ze skrzyżowaniem, o przebudowy istniejących i budowy nowych zjazdów, o budowy odwodnienia drogi o przebudowy istniejących sieci uzbrojenia terenu w zakresie niezbędnym do usunięcia kolizji z projektowaną infrastrukturą; zagospodarowania istniejącej zieleni i wykonania nowych elementów zieleni niskiej.

Zgodnie z przepisem art. 9q ust. 3 ustawy z dnia 28 marca 2003 roku o transporcie kolejowym (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz.1594.), który stanowi, że „w zawiadomieniu o wydaniu decyzji o ustaleniu lokalizacji linii kolejowej zamieszcza się informację o miejscu, w którym strony mogą się zapoznać z treścią decyzji” oraz w związku z art. 10 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 roku Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 267, ze zm.), który stanowi że „organy administracji publicznej obowiązane są zapewnić stronom czynny udział w każdym stadium postępowania” informuję, że z treścią decyzji strony mogą się zapoznać w Wydziale Infrastruktury i Środowiska Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, Pl. Bankowy 3/5, 00-950 Warszawa, pokój 601. Od przedmiotowej decyzji przysługuje stronie odwołanie do Ministra Infrastruktury i Rozwoju, za pośrednictwem organu wydającego decyzję w terminie 14, od dnia jej doręczenia. Doręczenie decyzji, zgodnie z art. 49 ustawy a dnia 14 czerwca 1960 roku Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 267), uważa się za dokonane po upływie 14 dni, od dnia publicznego ogłoszenia o jej wydaniu. WIŚ-III.747.2.2.2014.EA Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

www.zyciepw.pl

10

więcej wiadomości na www.zyciepw.pl

Wicemistrzynie z Zielonki

Historyczny sukces odniosły piłkarki ręczne ze Szkoły Podstawowej nr2 w Zielonce, zdobywając Wicemistrzostwo Polski Szkół Podstawowych.

Piłkarki Ręczne SP2 Zielonka Wicemistrzyniami Polski Podczas finałowych zwodów Ogólnopolskich Igrzysk Młodzieży Szkolnej rozrywanych w Głuchołazach dziewczęta z zielonkowskiej ,,dwójki” uległy tylko drużynie ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Kwidzynie, w pozostałych spotkaniach wygrały po emocjonujących zmaganiach z rywalkami, sięgając po srebrny me-

to pogratulować klubowi, że potrafił dopracować się takiego zespołu. W turnieju finałowym Ogólnopolskich Igrzysk Młodzieży Szkolnej w piłce ręcznej dziewcząt w Głuchołazach drużynę SP 2 Zielonka reprezentowały: Martyna Borowińska, Katarzyna Szymańska, Natalia Grula (8

Wszystkie dziewczęta z zielonkowskiej „dwójki” trenują w klubie ZU.K.S Mutka Zielonka

dal. Najlepszą bramkarką turnieju została wybrana Martyna Borowińska. W turnieju finałowym wystąpiło siedem najlepszych drużyn szkolnych z całego kraju. Mecze były rozgr ywane systemem każdy z każdym. Wa r t o d o d a ć , i ż wszystkie dziewczęta z „dwójki” trenują w klubie ZU.K.S Mutka Zielonka. Tym bardziej war-

bramek w całym turnieju), Karolina Ogar, Aleksandra Żerańska (18), Marta Charkiewicz (13), Paulina Podwysocka (16), Paulina Grabska (12), Karina Fużyńska, Zofia Rogowska (8), Zuzanna Mażewska, Julia Grzyb. Opiekunowie: Adam Romańczuk, Małgorzata Bąk

sport

3 lipca 2014

Nowym trenerem Dolcanu Ząbki został Marcin Sasal. Jest to powrót tego szkoleniowca do Ząbek po ponad czterech latach. Należy się zastanowić co oznacza ta decyzja dla piłki nożnej w Ząbkach.

Marcin Sasal wraca do Dolcanu Ząbki Przemek Kur

Trener Sasal z pewnością zna specyfikę Ząbek i zna warunki jakie tu panują. Przez 5 lat zmienili się gracze w zespole oraz jest nowa trybuna na stadionie. Jedynie Maciej Humerski pamięta poprzednią kadencję nowego-starego szkoleniowca. Poprzedni okres pracy Marcina Sasala w Dolcanie był bardzo owocny. Kiedy przyszedł do podwarszawskiego klubu zastał 1 miejsce w III lidze. Awansował na zaplecze ekstraklasy oraz dokonał rzeczy historycznej. Utrzymał klub na zapleczu ekstraklasy. Sezon 2009\10 był na tyle owocny, że trener zamienił Ząbki na Kielce. Było 4 miejsce na koniec rundy jesiennej, a także 1\8 finału Pucharu Polski. To drugie to do dziś największy sukces Ząbkovii w historii występów w turnieju 1000 drużyn. Czas pomiędzy pierwszą a drugą kadencją w Ząbkach był bardzo ciekawy dla Sasala. W Kielcach przepracował prawie 1,5 sezonu, po czym objął Pogoń Szczecin. Został zwolniony w trakcie rundy wiosennej. Jednak jak podkreślał jego następca

w „Dumie Pomorza” Ryszard Tarasiewicz, także dołożył swoją cegiełkę do awansu do ekstraklasy. Pod koniec rundy jesiennej sezonu 2012\13 objął Podbeskidzie Bielsko Biała, lecz zrezygnował po zakończeniu rundy. W roku 2013 został trenerem kadry U-19. Jednak przetrwał tylko rok na tym stanowisku. Ta kadra pod jego wodzą grała słabo, nie osiągając znaczących wyników. Obecnie wraca do Ząbek, aby pokazać że nadal jest jednym z lepszych szkoleniowców młodego pokolenia. Z pewnością po ostatnich 2 sezonach do pracy w Ząbkach chętnych nie brakowało. Działacze zdecydo-

wali się na człowieka którego znają. Mocnym atutem Marcina Sasala jest znajomość graczy młodych. Dzięki temu współpraca z Legią może być tylko bardziej owocna. Jest też nadzieja, że więcej wychowanków zasili szeregi pierwszej drużyny, a ludzie będą przychodzić na stadion dla lokalnych bohaterów. Z pewnością praca z kadrą młodzieżową także miała wpływ na ten wybór. Już się mówi, że Dolcan zasili Kamil Kurowski, czyli jeden z podopiecznych trenera Sasala z kadry u-19. W tej kadrze grał też m.in. Aleksander Jagiełło

określany jednym z największych talentów młodego pokolenia czy Mariusz Stępiński o którego biły najlepsi naszej ekstraklasy. I trener i klub mają coś do udowodnienia. Trener chce pokazać że nadal jest w czołówce trenerów, zaś klub, że ostatnie miesiące to nie był przypadek, tylko skutek długofalowej pracy, a Marcin Sasal będzie idealnym kontynuatorem projektu o nazwie liczący się Dolcan Ząbki w I lidze.

I trener i klub mają coś do udowodnienia. Trener chce pokazać że nadal jest w czołówce trenerów, zaś klub, że ostatnie miesiące to nie był przypadek, tylko skutek długofalowej pracy, a Marcin Sasal będzie idealnym kontynuatorem projektu o nazwie liczący się Dolcan Ząbki w I lidze.

W weekend Kobyłka gościła młodych piłkarzy z renomowanych klubów z różnych stron Polski. Oprócz sukcesu organizacyjnego Wicher odniósł sukces sportowy. Zawodnicy Pawła Stańczuka z rocznika 2005 zajęli drugie miejsce w rywalizacji 16 drużyn.

Ogólnopolski turniej w Kobyłce Dwa zespoły gospodarzy, Orły Zielonka i Dolcan Ząbki reprezentowały powiat wołomiński. Z Mazowsza przyjechał Świt Nowy Dwór Maz., Wilga Garwolin, Pogoń Siedlce, APN Mińsk Maz. Delta, Ursus i Polonia Warszawa. Z Podlasia przybyły Jagiellonia Białystok i ŁKS Łomża, ARPiT Koluszki z woj. łódzkiego, Dwunastka Włocławek z woj. kujawsko – pomorskiego i Resovia Rzeszów z Podkarpacia. Wszystkie drużyny wzięły udział w ceremonii otwarcia turnieju, który był częścią obchodów Dni Miasta Kobyłka. Na obiektach OSiR Wicher przez dwa dni trwały zacięte mecze. Najpierw w dwóch ośmiozespołowych grupach grano systemem każdy z każdym. Po podliczeniu zdobytych punktów i bramek po cztery najlepsze drużyny trafiły do rozgrywek tzw. „Ligi Mistrzów”, a pozostałe cztery zespoły z grup rywalizowały w „Lidze Europejskiej”. W drugiej fazie drużyny grały systemem pucharowym. To spowodowało, że niczym na Mundialu było kilka zaskakujących rozstrzygnięć. W niektórych meczach do wyłonienia zwycięzców potrzebne były rzuty karne.

Finałowej rozgrywce kobyłkowskiej „Ligi Mistrzów” pomiędzy gospodarzami a Wilgą Garwolin przyglądał się trener Andrzej Strejlau, który uczestniczył również w ceremonii zakończenia turnieju i wręczenia nagród. W meczu finałowym lepsi okazali się goście

Grochowski – Pogoń) i najlepszego zawodnika turnieju (Szymon Kwaśnik – Wilga) oraz wyróżniono najskuteczniejszego strzelca (Jan Jończak – Wilga, 13 bramek). Osobno nagrodzono również zwycięzcę konkursu żonglerki, Oliwiera Radomskiego z Polonii. Dekoracji dokonał Burmistrz Kobyłki Robert Roguski, Andrzej Strejlau, w imieniu sponsorów Beata i Jacek Dąbrowscy oraz Eugeniusz Topczewski. Trener Strejlau był oblegany przez wszystkie pokolenia

pań w żonglowaniu i odśpiewano chóralne „Sto lat” wszystkim obecnym na stadionie Piotrom i Pawłom. Najlepsza w żonglowaniu piłką okazała się jedna z mam z Włocławka. - Podziękowania dla władz Miasta, dyrektora OSiR-u Piotra Strejlaua, prezesa MKS Wicher Artura Roli, sponsorów oraz wszystkich ludzi związanych z naszym klubem za pomoc, przy organizacji całego przedsięwzięcia. Oddzielne podziękowania należą się również rodzicom z rocznika 2005, którzy

Organizatorzy dziękują za pomoc Władzom Miasta Kobyłka, Sali konferencyjno – bankietowej AIDA, PROFUS – Kontenery, Przedszkolu SŁONECZNA POLANA, Piekarni 3 Ziarna, Zakładom Mięsnym MARETA, salonom OKNOPLST z Wołomina i Marek, hurtowni GONZI, ZINA, GIVOVA, DECATHLON Targówek, hotelom GREGORY i LIVIA

z Garwolina, wygrywając 1:0. Oprócz nagród dla zespołów biorących udział w zawodach organizatorzy wybrali najlepszego bramkarza ((Tymoteusz

piłkarzy i kibiców, którzy tego dnia byli na stadionie Wichru. Zawodnicy zapewnili bardzo wysoki poziom rozgrywek, a na trybunach nie zabrakło atrakcji dla kibiców. Na obiekcie funkcjonowała strefa rekreacji z dmuchanymi sprzętami, trampoliną i inne atrakcje plenerowe. Ponadto rozegrano mini turniej dla

byli niesamowicie zaangażowani w pomoc podczas przebiegu całego turnieju. Wspólnie dopilnowaliśmy, aby wszystko przebiegało zgodnie z planem, a podziękowania i podkreślenie doskonałej organizacji przez przybyłych gości są dla nas ogromną satysfakcją – powiedział pomysłodawca i koordynator turnieju, trener rocznika 2005 Paweł Stańczuk.

Grupa siatkarzy z rocznika 1997 wraca do Wichru! W środę 25 czerwca w Kobyłce, w obecności burmistrza Roguskiego, podpisano porozumienie o współpracy MKS Wicher i UMKS MOS Wola Warszawa. Od października mieszkańcy będą mogli oglądać rozgrywki III ligi siatkówki.

Fuzja Wichru z MKS MOS WOLA Po dwuletnim pobycie chłopców z rocznika 1997 w Huraganie, siatkarze wracają do macierzystego klubu. W 2012 roku drużyna zdobywała dla Wichru Trójka Kobyłka medale na zawodach rangi ogólnopolskiej, a jej największym sukcesem było 4 miejsce MP pod wodzą trenera Piotra Szymanowskiego. Obecnie zawodnicy trenują pod opieką Łukasza Motyki, który szkolił ich przez pewien czas również, gdy byli kadetami Huraganu. Aby wykorzystać doświadczenie i potencjał drużyny powstał projekt, który przewiduje współpracę z UMKS MOS Wola Warszawa. Grupa z Kobyłki połączyła się z rówieśnikami ze stolicy. Zespół będzie walczył o najwyższe cele w kategorii juniorów w barwach MOS-u. Jako MOS II Wicher Kobyłka ci sami zawodnicy będą występować w seniorskiej III li-

www.zyciepw.pl

Od lewej: Krzysztof Felczak, Robert Roguski, Artur Rola

dze siatkówki, która skupia drużyny z woj. mazowieckiego. Mecze w roli gospodarza zostaną rozegrane w Kobyłce. - Wiele sobie obiecujemy po tej współpracy – mówi Krzysztof Felczak, doświadczony trener i wychowawca wielu siatkarzy z dorobkiem w Plus Lidze i reprezentacji Polski, który koordynuje szkolenie siatkarzy. – Cieszy mnie przychylność burmistrza Roguskiego, dyrektora OSiR W Kobyłce Piotra Strejlaua i władz MKS Wicher. Powstaje bardzo obiecujący zespół – dodaje trener Felczak. - Porozumienie, to dowód uznania dla naszego klubu. Cieszy mnie, że mieszkańcy Kobyłki będą mieli możliwość pasjonowania się od października rozgrywkami ligowymi w seniorskiej siatkówce – mówi Artur Rola. Opracowanie: Wicher Kobyłka

Biuro reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

relacje video z wydarzeń sportowych na www.zyciepw.pl

sport

3 lipca 2014

Podczas ubiegłotygodniowego zebrania sprawozdawczo-wyborczego w Piłkarskim Wołomińskim Klubie Sportowym „Huragan” nastąpiły dwie kluczowe zmiany. Pierwszą z nich jest powrót po dwuletniej przerwie firmy SKOK Wołomin, która na mocy uchwały członków klubu będzie oficjalnym sponsorem tytularnym zespołu w nadchodzącym sezonie. SKOK zapewni Huraganowi wsparcie finansowe na nieco wyższym poziomie niż w debiutanckim (2010) roku współpracy.

Roszada sponsorska związana jest z rezygnacją Ryszarda Sobiecha z funkcji prezesa klubu. Choć o tej decyzji wiadomo było od dwóch miesięcy, to dopiero wtorkowe zebranie przyniosło jej oficjalne potwierdzenie. Zaważyły o niej względy osobiste. Ustępujący prezes pozostał członkiem Huraganu. Na jego następcę zgłoszono kandydaturę dotychczasowego wiceprezesa ds. sportu kwalifikowanego Przemysława Dzięcioła, który związany jest z Huraganem od 2011 roku. Propozycja ta przy aplauzie zgromadzonych przeszła jednogłośnie. Wybór ten dla PWKS-u oznacza pozostanie w dobrych rękach. O stopniu zainteresowania Przemysława Dzięcioła Huraganem niech najlepiej świadczy fakt, że od początku działalności w klubie nie opuścił ani jednego meczu ligowego pierwszego zespołu. Ponadto wyróżnia go rozpoznawalność w środowisku Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej i duże rozeznanie na rynku transferowym. Wszystkie te elementy czynią z niego właściwego człowieka na właściwym miejscu. Nowy prezes zgłosił do zarządu pięć osób - cztery z poprzedniego składu (Jerzego Kacprzaka, Roberta Kokoszkę, Pawła Stolarskiego, Jerzego Szpańskiego) oraz Wiesława Latuszka jako przedstawiciela sponsora. Wymienieni wyrazili chęć współpracy, a głosujący również w tym punkcie byli jednomyślni. Z kolei komisję rewizyjną utworzyli: Ireneusz

Gembicki, Bogdan Godlewski, Krzysztof Plonka. Pierwszą poważną debatę zarząd ma zamiar przeprowadzić na samym początku lipca, dlatego też na obecnym etapie ciężko jest mówić w szczegółach o przetasowaniach personalnych. Póki co zainteresowania dalszą grą w Wołominie nie wyraził jeden z dwóch filarów środkowej defensywy Huraganu – Marcin Hirsz. Podobną deklarację złożył

Przygotowania czwartoligowego Huraganu do nowego sezonu mają ruszyć w poniedziałek, 7 lipca. Wtedy dowiemy się czy inauguracyjny trening poprowadzi Piotr Stańczuk, czy może zarząd powierzy opiekę nad zespołem innemu szkoleniowcowi. Natomiast pierwszą grę kontrolną zaplanowano na sobotę, 19 lipca. W tym terminie PWKS zmierzy się z mocnym, trzecioligowym Startem Otwock. Listę sparingpartnerów uzupełniają: 23.07. Bóbr Tłuszcz

Na następcę Ryszarda Sobiecha (po rezygnacji ze względów osobistych) zgłoszono kandydaturę dotychczasowego wiceprezesa ds. sportu kwalifikowanego Przemysława Dzięcioła, który związany jest z Huraganem od 2011 roku. Propozycja ta przy aplauzie zgromadzonych przeszła jednogłośnie. inny obrońca – Jakub Cieślak, u którego utrudnieniem są uciążliwe dojazdy z Raszyna. Wstępnie chęć pozostania wyraził za to najlepszy strzelec zespołu (zdobywca 6 bramek) i lider punktacji kanadyjskiej - Rafał Wielądek, ale w tym przypadku rozstrzygający będzie konsensus pomiędzy oczekiwaniami zarobkowymi piłkarza, a możliwościami finansowymi klubu.

(5 miejsce w LO Warszawa I), 26.07. Hutnik Warszawa (beniaminek i jeden z naszych najgroźniejszych przeciwników w zbliżających się rozgrywkach), 02.08. Błękitni Raciąż (5 pozycja w grupie północnej mazowieckiej IV ligi), 06.08. Mazur Radzymin (14 lokata w LO Warszawa I), 09.08. Marcovia Marki (6 miejsce w LO Warszawa I). Startu ligi należy się spodziewać w długi weekend 15-17 sierpnia.

Prognozowany skład naszej grupy wygląda następująco: Huragan SKOK Wołomin, Bug Wyszków, Wisła II Płock, Mławianka Mława, Błękitni Raciąż, MKS Ciechanów, KS Łomianki, MKS Przasnysz, Narew Ostrołęka, Ostrovia Ostrów Mazowiecka, Błękitni Gąbin, Korona Szydłowo (mistrz LO Ciechanów-Ostrołęka), Skra Drobin (zwycięzca płockiej okręgówki), Hutnik Warszawa (triumfator LO Warszawa I), Olimpia Warszawa (wicemistrz LO Warszawa I i zwycięzca barażu z drugą drużyną LO Płock – Orłem Goleszyn), Nadnarwianka Pułtusk (wicelider LO Ciechanów-Ostrołęka, barażowy pogromca wicemistrza siedleckiej okręgówki – Tygrysa Huta Mińska). Ze względu na bliską odległość mile widziane byłoby przydzielenie do tej grupy triumfatora LO Siedlce – Mazovii Mińsk Mazowiecki. Północną stawkę prawdopodobnie uzupełni silna Pogoń Grodzisk Mazowiecki (12 miejsce w łódzkomazowieckiej trzeciej lidze), której los przesądziła przegrana Ursusa Warszawa w rywalizacji o drugą ligę z Kotwicą Kołobrzeg. Niepewny jest byt Błękitnych Gąbin. Wiele wskazuje na to, że będą musieli rozegrać baraż o pozostanie ze sklasyfikowanym także na jedenastej pozycji (tyle że w grupie południowej), prowadzonym przez Andrzeja Prawdę Mazowszem Grójec. Jak zwykle ostateczny kształt czwartej ligi zależy od działaczy MZPN-u, którzy kolejne decyzje podejmą na czwartkowym posiedzeniu. Marcin Godlewski

Wołomiński MDK chętnie nawiązuje wspólpracę ze środowiskami o różnych zainteresowaniach i pasjach. Potwierdzeniem teorii była jedna z ostatnich imprez

Coś dla miłośników deskorolki oraz kultury hip-hop W ostatnią sobotę, 28 czerwca odbyła się młodzieżowa impreza pod nazwą Wołomin Local Fest. Była to nie lada gratka dla miłośników deskorolki oraz kultury hip-hop. W konkursie skaterskim na Placu 3-go Maja wzięło udział dziewięciu uczestni-

ewolucje (deska, trucki i kółka) zwycięzcom wręczył burmistrz Wołomina Ryszard Madziar. Następnym punktem imprezy były warsztaty graffiti i wspólne malowanie pod namiotem na Skwerze im. B. Wodiczki. Z powodu słabej

ków, spośród których najmłodszy miał 14 lat a najstarszy 18. Zdaniem

W konkursie skaterskim na Placu 3-go Maja wzięło udział dziewięciu uczestników, spośród których najmłodszy miał 14 lat a najstarszy 18. obserwatorów, zaprezentowane tricki były na wysokim poziomie. Nagrody za najlepsze

Wołomin Local Fest

SKOK Wołomin powraca do PWKS Huragan

11

pogody, kolejne atrakcje zostały przeniesione do Miejskiego Domu Kultury, gdzie w warsztatach beta box wzięło udział piętnaście osób. Ostatnim punktem Local Festu był koncert Guovy, Hermana, Enempe i Nic Śmiesznego, który przyciągnął dużą liczbę miłośników rapu.

OGŁOSZENIA DROBNE JUŻ OD 2,46 zł • Minimoduły w DROBNYCH JUŻ OD 10 zł Praca Dam pracę

Budownictwo Usługi

Nieruchomości Sprzedam

Pracownika do pracy związanej a hydrauliką, drobne prace malarskie, elektryczne, stolarskie, wymiana drzwi, płatne do uzgodnienia za dzień lub od wykonania pracy. Radzymin 887 055 222. Zatrudnię fryzjera na dobrych warunkach 501 362 609. Zatrudnię ekspedientkę w Zielonce 22 7819458.

Docieplanie budynków szybko, tanio, solidnie 502 053 214.

 Sprzedam mieszkanie 40 m 2 , 2 pokoje, parter, nowe Radzymin. Tel. 72544117. Działka na pograniczu Wołomina i Kobyłki rolno-budowlana 800m2. Media: prąd, woda, gaz. Prostokątna. W okolicy zabudowa jednorodzinna. Częściowo zalesiona, dojazd drogą wewnętrzną. Wydane warunki zabudowy na dom jednorodzinny. Cena do negocjacji. W sąsiedztwie do sprzedania druga, identyczna działka. Tel. 506 406 097.

Praca Szukam pracy Kobieta z kilkuletnim doświadczeniem profesjonalnie posprząta dom lub mieszkanie 509 743 965.  Szukam pracy jako stolarz przy antykach, rzeźbach, inkrustacji 504 418 652.

Szybka pożyczka od 300 zł do 10000 zł! Provident Polska S.A. 600 400 288 (taryfa wg. opłat operatora)

Biznes

Nauka

Finanse

Dla firmy do 1000 zł! Szybka pożyczka, wygodna spłata. Provident Polska S.A. 600 400 288 (taryfa wg opłat operatora)

Komputery Pomoc komputerowa. Szeroki zakres usług. Dojazd do klienta, TANIO! Tel. 791 345 388

Matematyka, fizyka, chemia dojazd tel. 518 810 630.

Budownictwo Usługi

Nieruchomości Sprzedam

Remonty – wykończenia ekspresowy termin 698 653 445 Brukarstwo tanio-solidnie, duże doświadczenie, tel. 667 261 828 Elewacje, docieplenia budynków, wykończenia, glazura 508 518 396. Usługi dekarskie – kompleksowo 502 067 410.

 Sprzedam ok. 1 ha w Tłuszczu przy ul. Mazowieckiej 503 618 365, 600 382 605. Tanie działki budowlane w Tłuszczu przy ul. Dębowej i Modrzewiowej 600 382 605. Sprzedam działki budowlane bezp. Jasienica tel. 502859000.  Sprzedam ziemię, 8300 m2 przy trasie S8, Karpin, gm. Dabrówka.725 441 117. Sprzedam mieszkanie dwupokojowe nie wymaga remontu w bloku w Tłuszczu 668474388 Dom w Zielonce 200 m2 2 kuchnie, 2 łazienki, 5 pokoi, działka 600 m2, blisko szkoła, PKP, cicha, zielona okolica. 505029134.

Biuro Reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]

Dom w Markach. 5 pokoi, 1 piętro. Działka 1070m2, prostokątna. Pow. domu 225m2, mieszkalna 163m2. Media: woda, prąd, gaz, kanalizacja miejska. Dom do wykończenia. Na parterze salon połączony z kuchnią, hall, łazienka, garaż. Na poddaszu: 4 pokoje, łazienka, garderoba. Wysokość poddasza ok 4,50 metra. Tel. 506 406 097 Dom wolnostojący w Wołominie. 7 pokoi, III kondygnacje. Dom jest po dwóch generalnych remontach. Na podwórku kostka brukowa oraz oświetlenie. W ogrodzie nawodnienie. Kominek. Garaż. Za domem dwa odrębne mieszkania. Tel. 506 406 097.  Do sprzedania dom w Ząbkach, w świetnej lokalizacji. Dom z 2009 r. Wszystkie media. Działka 410m2. Budynek z cegły. 4 pokoje, garaż, kotłownia, pomieszczenie gospodarcze. Na dole salon, otwarta kuchnia, hall, wiatrołap. Na półpiętrze sypialnia, łazienka. Na piętrze 2 sypialnie, łazienka, garderoba. Kominek. 2 balkony. Ogrzewanie podłogowe. Podjazd wyłożony kostką. Z salonu wyjście na taras. Tel. 506 406 097.  Tylko pierwszy klient kupuje za taką  Marki. Segmenty w stanie developerskim. Planowane zakończenie budowy na jesieni 2014 r. Do czasu zakończenia budowy wszystkie przeróbki i adaptacje pod indywidualny projekt klienta gratis. Wszystkie media - prąd, gaz, woda, kanalizacja. Bardzo dobry punkt komunikacyjny, pełna infrastruktura. Powierzchnia użytkowa 130 m2, całkowita 150 m2, do tego duże poddasze nie wliczone w podany metraż. Kupujący nie płacą podatku PCC. Tel. 506 406 097.

Nieruchomości Sprzedam

Sprzedam działkę 650m2 zlokalizowaną w Duczkach przy ul. Jaroszewskiej. Media: prąd, woda, gaz. Dojazd drogą asfaltową/utwardzoną. Okolica bardzo rozwojowa. Teren podwyższony, nie zalewowy. Działka rolna z możliwością zabudowy. Nie będzie problemów z uzyskaniem warunków zabudowy. Nieruchomość nie obciążona. Tel. 506 406 097. Bliźniak w podwarszawskiej Zielonce. Dom o nowoczesnej architekturze i funkcjonalnym rozkładzie pomieszczeń. Wykonany z najwyższej klasy materiałów dom o metrażu 116m2, wysokości pomieszczeń ok. 2,7m. Ogród ok. 320 m2. Parter: salon z kuchnią i jadalnią, łazienka i garaż. Piętro: trzy sypialnie i łazienka. Poddasze – strych. Instalacja gazowa, kanalizacyjna, telefoniczna, telewizyjna i internetowa wewnątrz domu. Instalacja alarmowa, domofonowa. Tel. 506 406 097. Bardzo PILNA sprzedaż ze względów osobistych. Dla klientów zdecydowanych, możliwość negocjacji ceny. Radzymin, ul. Słowackiego. Bardzo funkcjonalne mieszkanie, 3-pokojowe. 51m2. Pełna własność. Stan mieszkania, jak na zdjęciach, bardzo dobry. Budynek z 2006 r. Piętro 1/3. Kuchnia w aneksie z wyposażeniem. W łazience wanna. 2 duże szafy wnękowe. Orientacja wschodnia. Zabudowany balkon. Miejsce parkingowe w cenie mieszkania. Internet, TV kablowa, centralne ogrzewanie, domofon, ochrona, teren ogrodzony. Mieszkanie bezpośrednio przy przystanku ZTM. Tel. 506 406 097. Dom wolnostojący w Wołominie. 7 pokoi, III kondygnacje. Dom jest po dwóch generalnych remontach. Na podwórku kostka brukowa oraz oświetlenie. W ogrodzie nawodnienie. Kominek. Garaż. Za domem dwa odrębne mieszkania. Tel. 506 406 097.  Do sprzedania dom w Ząbkach, w świetnej lokalizacji. Dom z 2009 r. Wszystkie media. Działka 410m2. Budynek z cegły. 4 pokoje, garaż, kotłownia, pomieszczenie gospodarcze. Na dole salon, otwarta kuchnia, hall, wiatrołap. Na półpiętrze sypialnia, łazienka. Na piętrze 2 sypialnie, łazienka, garderoba. Kominek. 2 balkony. Ogrzewanie podłogowe. Podjazd wyłożony kostką. Z salonu wyjście na taras, tel. 506 406 097.

Nieruchomości Sprzedam

Marki. Segmenty w stanie developerskim. Planowane zakończenie budowy na jesieni 2014 r. Do czasu zakończenia budowy wszystkie przeróbki i adaptacje pod indywidualny projekt klienta gratis. Wszystkie media - prąd, gaz, woda, kanalizacja. Bardzo dobry punkt komunikacyjny, pełna infrastruktura. Powierzchnia użytkowa 130 m2, całkowita 150 m2, do tego duże poddasze nie wliczone w podany metraż. Kupujący nie płacą podatku PCC. Tel. 506 406 097.

Usługi - Różne ABC grodniczo-porządkowe w ogrodzie, działce 519 843 888 Wycinka i pielęgnacja drzew, tel. 796186878.

Nieruchomości Wynajmę  Dom pod Radzyminem. Piękny, gotowy do zamieszkania. Oddany do użytku w 2010 r. Garaż. Dojazd drogą asfaltową. Wykończenie na wysoki standard. Kuchnia na zamówienie (lodówka 2 drzwiowa, zabudowany piekarnik, zmywarka i mikrofalówka) . Jest możliwość instalacji kominka. Tarasy około 70m2, teren podjazdu wyłożony kostką około 130m2, domek ogrodowy na drobne sprzęty ogrodowe itp. Tel. 506 406 097. Do wynajęcia 2 niezależne lokale usługowe na parterze i piętrze nowobudowanego budynku usługowomieszkalnego w centrum Radzymina. Powierzchnia lokali to ok. 140 m2 na parterze oraz ok. 170 m2 na piętrze. Budynek znajduje się w ścisłym centrum, 200 metrów od Urzędu Miasta. Lokale nadają się na wszelkiego rodzaju usługi lub handel. Przed budynkiem zlokalizowane będą miejsca parkingowe.Tel. 506 406 097.

Różne - Kupię

A-Z prace w ogrodzie, koszenie itp. Pranie dywanów 605324292.

Naprawa telewizorów, pralek, lodówek - dojazd 602 216 943. Czyszczenie dywanów, wykładzin,tapicerki 694-825-760. Doradca mediator spory, konflikty, sprawy trudne, porady, sprawy sadowe, pomogę znaleźć wyjście, odwołania, skargi 693 186 157.

Kupię garaż blaszak, betoniarkę i pozostałości po budowie tel. 697 37 87 86.

Różne - Sprzedam

 Sprzedam ziemię, 8300 m2 przy trasie S8, Karpin, gm. Dabrówka. 725 441 117. www.zyciepw.pl

reklama

Jak bezpiecznie kupować i wymieniać szyby w samochodzie? Wskazując elementy zapewniające bezpieczeństwo w samochodzie, najczęściej wymieniamy poduszki powietrzne, pasy bezpieczeństwa i kilogramy metalu osłaniające pasażerów ze wszystkich stron. Myśląc zaś o szybach, często nie zdajemy sobie sprawy, że ta „niewidoczna” powierzchnia ma również bardzo znaczący udział w ochronie podróżujących.

Wymiana szyby czołowej jest niezwykle istotna - znaczenie ma materiał z jakiego jest wykonana, użyta chemia montażowa, jak i sam sposób wykonania usługi. Mocno osadzona szyba przednia pełni bardzo istotną rolę z punktu widzenia prawidłowego działania poduszki powietrznej pasażera. Jeśli szyba wypadnie z ramy lub ulegnie całkowitemu rozbiciu, poduszka powietrzna nie znajdzie odpowiedniego oparcia, przez co nie spełni swojej podstawowej funkcji. Jedynie poprawnie osadzona szyba znacznie poprawia bezpieczeństwo i chroni pasażerów przed wypadnięciem z pojazdu, zwłaszcza wtedy, gdy nie są oni przypięci pasami bezpieczeństwa. Warto podkreślić, że ryzyko poważnych i śmiertelnych urazów jest w takich przypadkach od 3 do 40 razy większe. Chcąc uniknąć tego typu zagrożeń, warto skorzystać z usług profesjonalnych stacji serwisowych, które

zapewniają wysoki standard i kompleksowość oferowanych usług. Kierowcy w Polsce coraz bardziej doceniają tego typu rozwiązania, czego dowodem jest szybki rozwój największej w Polsce sieci serwisów szyb samochodowych, należącej do produkującej wysokiej jakości szyby firmy NordGlass. Wymiana szyby samochodowej to zabieg, z którego kierowcy korzystają tylko w sytuacji, gdy szyby nie można poddać naprawie. Nie jest to więc sytuacja częsta. To dodatkowy argument, by wykonując taka usługę zwrócić szczególną uwagę na jakość szyby oraz poprawność dokonanego PyTaNie KoNKursoWe: montażu. Korzystając z usług sprawdzonych Jaki jest związek pomiędzy przednią szybą punktów serwisowych zyskamy pewność, że obie w aucie a poduszką powietrzną? Studio Vesper te kwestie Kuchni pozostają bez zarzutu. Na szczęście Pięć pierwszych osób, które prawidłowoZielonka, odpowie kierowcy coraz lepiej to rozumieją.96A Taka zmiana ul. Marecka na pytanie otrzyma kupon ViP na niezawodne myślenia to efekt wzrostu świadomości znaczenia powłoki hydrofobowe gratis. odpowiedzi na adres: i wpływu stanu technicznego auta na bezpieczeń[email protected] stwo, uczestników ruchu drogowego.

kuchnie na wymiar Studio Kuchni Vesper Zielonka, ul. Marecka 96A tel. 608 057 040

www.facebook.com/studiovesper

OBWIESZCZENIE STAROSTY WOŁOMIŃSKIEGO Zgodnie z art. 11f ust. 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 2003r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (Dz. U. z 2013 r., poz. 687 z póżn. zm.)

Starosta Wołomiński zawiadamia o wydaniu w dniu 30 czerwca 2014 roku dla Burmistrza Wołomina decyzji Nr 4pz/2014 znak WAB.6740.14.1.2014 o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, dla inwestycji polegającej na rozbudowie drogi gminnej ulicy Granicznej na odcinku od ul. 100-Lecia do ul. Piaskowej w Zagościńcu gmina Wołomin, na działkach mieszczących się w liniach rozgraniczających teren niezbędny do realizacji drogi gminnej: ew. nr: 151 (151/1*,151/2), 154 (154/1*, 154/2), 155 (155/1*, 155/2), 156 (156/1*, 156/2), 159 (159/1*, 159/2), 160 (160/1*, 160/2), 161 (161/1*, 161/2), 162 (162/1*, 162/2), 165 (165/1*, 165/2), 166 (166/1*, 166/2), 168 (168/1*, 168/2), 173 (173/1*, 173/2), 174 (174/1*, 174/2), 175 (175/1*, 175/2), 176 (176/1*, 176/2), 179 w obrębie Zagościniec-08 Wołomin – obszar wiejski xxx/x lub xxx – działki przed podziałem lub nie podlegające podziałowi (xxx/x*) - działki powstałe w wyniku podziału nieruchomości, leżące w granicach lokalizacji inwestycji (xxx/x) – działki powstające w wyniku podziału, leżące poza granicami lokalizacji inwestycji i na działkach: ew. nr 178 w obrębie Zagościniec-08 Wołomin – obszar wiejski ew. nr 272 w obrębie Zagościniec-09 Wołomin – obszar wiejski położonych poza liniami rozgraniczającymi, na których przewidziano przebudowę drogi innej kategorii. Od decyzji przysługuje odwołanie do Wojewody Mazowieckiego za pośrednictwem organu wydającego decyzję - Starosty Wołomińskiego, 05-200 Wołomin, ul. Prądzyńskiego 3, w terminie 14 dni od dnia uznania obwieszczenia za doręczone w trybie art. 49 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r., poz. 267 z późn. zm.). Z treścią decyzji można zapoznać się w Starostwie Powiatowym w Wołominie ul. Prądzyńskiego 3 Wydział Budownictwa, parter, pokój nr 5 w godzinach przyjęć interesantów tj. pn 9-17, wt 12-16, śr 8-16, czw 12-16, pt 8-16. www.zyciepw.pl

Biuro reklamy tel. 22-787-77-83, 22-787-29-11, e-mail: [email protected]