ISSN X

Kronika Mazowiecka NR 3 (121) 2013 ROK / ISSN 1730 -749X Pismo Samorządu Województwa Mazowieckiego Czy wiesz, że… O wielkanocnym kolędowaniu s. 14 T...
42 downloads 5 Views 8MB Size
Kronika Mazowiecka NR 3 (121) 2013 ROK / ISSN 1730 -749X

Pismo Samorządu Województwa Mazowieckiego

Czy wiesz, że… O wielkanocnym kolędowaniu s. 14 Turystyczna niewiadoma s. 10 Zmiany w ustawie o kierujących pojazdami – dodatek specjalny s. I - IV

Z PRAC SAMORZĄDU Życzenia świąteczne XXV sesja Sejmiku Województwa Mazowieckiego W komisjach XII edycja Nagrody im. Cypriana Kamila Norwida (ogłoszenie) Komentarz marszałka. Kapitał ludzki – naturalne bogactwo regionu 944

Temat miesiąca

1 2 5 8 9

Turystyczna niewiadoma Samorządowe Forum Mazowsza 44

10 12

Czy wiesz, że… 44

14

Warto wiedzieć

Rozwój regionalny Zamek współczesny? Inwestycje na Mazowszu JESSICA

DODATEK SPECJALNY Zmiany w ustawie o kierujących pojazdami I

Współpraca

15 18 22

I-IV

Pozarządowe Mazowsze 44

23

Z promocją zdrowia za pan brat 4444

24

eKSpresOWy przegląd wydarzeń Wieprzowina na mazowieckim stole 2644

25 26

Zdrowie

Rolnictwo

Ekologia Mazowsze źródłem energii 44

Kultura VII edycja konkursu „Mazowieckie Zdarzenia Muzealne – Wierzba” Kulturalne Mazowsze Stolica na 2013 rok Osadnictwo olenderskie na Mazowszu. Świątynie ewangelickie Książki z mazowieckiej półki 4

Turystyka

składamy Mieszkańcom Mazowsza Wydawca: Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego w Warszawie ul. Jagiellońska 26 03-719 Warszawa Miejsce redakcji: Wydział Komunikacji Zewnętrznej w Kancelarii Marszałka tel. 22 59 07 792 tel. 22 59 07 760 faks 22 59 07 759 e-mail: [email protected] Redaguje Zespół w składzie: Redaktor Naczelna Elwira Kasprzak Redaktorzy Agnieszka Bogucka Justyna Michniewicz Urszula Sabak Elżbieta Tomaszewska Stale współpracują: Pracownicy departamentów i delegatur UMWM oraz wojewódzkich samorządowych jednostek organizacyjnych Projekt layoutu: Agencja Reklamowa Opus B

28

Opracowanie graficzne i skład komputerowy: 4DB Brand Design www.4db.pl

29 30 34 36 38

Druk: Drukarnia Wydawnicza „Trans-Druk”, Golina

Powiat płocki 44

39

Regionalni twórcy. Kurpie – umiłowany zakątek 44 W skrócie Fotogaleria

42

Folklor

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych

44 45

Na okładce: Fot. arch. 4DB Mapa: Departament Geodezji i Kartografii UMWM Nakład: 12 500 egz. Samorząd Województwa Mazowieckiego i „Kronika Mazowiecka” w Internecie: www.mazovia.pl Redakcja zastrzega sobie możliwość skracania, adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów.

życzenia wszelkiej pomyślności, zdrowia i pogody ducha. Niech ten świąteczny czas wypełnią radość i optymizm.

Przewodniczący Sejmiku Województwa Mazowieckiego

Marszałek Województwa Mazowieckiego

Ludwik Rakowski

Adam Struzik

z prac samorządu

z prac samorządu

XXV sesja Sejmiku Województwa Mazowieckiego 18 lutego

Na posiedzenie przybyli pracownicy i uczniowie szkoły przy ul. Świętojerskiej, którzy protestowali przeciwko likwidacji i przeniesieniu placówki

prac konsultowany był z Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych, który zgodził się na technologię betonu cementowego. Eksperci, których opinii zasięgnął zarząd, twierdzą, że możliwe jest wykonanie remontu, tak aby do końca czerwca lotnisko wznowiło działalność. – Do końca maja Erbud musi dokonać napraw. Jeśli tego nie zrobi, będziemy szukali innego wykonawcy, który przeprowadzi remont na koszt firmy Erbud – wyjaśnił Marcin Danił. Radni zadawali wiele pytań odnośnie sytuacji pracowników portu, stanu finansowego spółki, doniesień prasowych dotyczących usterek na drodze kołowania czy też posiadania systemu ice alert, który umożliwia wczesne przewidywanie wystąpienia oblodzenia i zastosowanie środków zapobiegawczych na nawierzchniach dróg startowych i kołowania. Spółka – jak wyjaśnił Marcin Danił – wprowadza program restrukturyzacyjny, który pozwoli na utrzymanie bezpiecznych przepływów finansowych. Nie planuje się zwolnień (lotnisko zatrudnia 242 pracowników, w tym jeden jest na urlopie bezpłatnym), lecz zmniejszenie wymiaru czasu pracy do momentu uruchomienia portu. Prezes Piotr Okienczyc potwierdził informację o pęknięciach na drodze kołowania, które musi usunąć wykonawca. Zapewnił również, że lotnisko ma system ice alert.

Edukacja

Naziemna telewizja cyfrowa

Fot. Elwira Kasprzak

Radni przyjęli projekty uchwał w sprawie zamiaru likwidacji dziewięciu jednostek oświatowych, dla których organem prowadzącym jest Samorząd Województwa Mazowieckiego.

Sprawa likwidacji jednostek oświatowych zdominowała obrady sejmiku. Ze względu na zapis ustawy o systemie oświaty z 19 sierpnia 2011 r., który przewiduje likwidację niektórych szkół ponadgimnazjalnych, sejmik przyjął uchwałę w sprawie zamiaru likwidacji Trzyletniego Technikum Uzupełniającego w Wyszkowie. Natomiast przepisy ustawy z 5 listopada 2009 r. uniemożliwią uczniom kolegiów zdobycie tytułu licencjata. Zawarte bowiem przez organy prowadzące kolegia porozumienia z uczelniami, umożliwiające uzyskanie tam tytułu licencjata, utracą moc 30 września 2015 r. Dlatego też zarząd województwa przedstawił projekty uchwał dotyczące zamiaru likwidacji siedmiu kolegiów nauczycielskich – w Siedlcach, Radomiu, Ciechanowie, Ostrołęce i Warszawie

2

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

oraz Kolegium Pracowników Służb Społecznych w Warszawie. Rozmowy zarządu województwa z uczelniami na temat prowadzenia tych kolegiów są – jak wyjaśnił marszałek Adam Struzik – trudne. Radni klubu PiS apelowali o ich utrzymanie, m.in. dlatego, że dają szansę młodzieży, szczególnie w subregionach, na zdobycie wykształcenia i kwalifikacji zawodowych. Radni, większością głosów, przyjęli projekty uchwał. Podjęto też decyzję o zamiarze likwidacji Medycznej Szkoły Policealnej nr 1 przy ul. Świętojerskiej w Warszawie, uczącej w systemie dziennym oraz przeniesienia znajdującej się tam Medycznej Szkoły Policealnej dla Dorosłych do Medycznej Szkoły Policealnej nr 4 przy ul. Grenadierów w Warszawie i utworzenia, zgodnie z wymogami ustawy o systemie oświaty, centrum kształcenia zawodowego i ustawicznego. Przeciwni tym propozycjom byli radni klubów

opozycyjnych. Głos zabrała dyrektor Zespołu Medycznych Szkół Policealnych Lidia Liro, która zaznaczyła, że zawody, w jakich kształci szkoła, są przyszłościowe – w kontekście starzejącego się społeczeństwa. Natomiast warunki lokalowe – zdaniem dyrektor – w budynku przy ul. Grenadierów są niewystarczające. Lotnisko Warszawa/Modlin Po raz kolejny radni wysłuchali informacji na temat funkcjonowania Lotniska Warszawa/Modlin, którą przekazali: prezes spółki Piotr Okienczyc i wiceprezes Marcin Danił. W wyniku podtrzymania decyzji Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o wstrzymaniu użytkowania pasa startowego, zarząd spółki wezwał wykonawcę, firmę Erbud, do kompleksowego remontu pasa. Przygotowany przez wykonawcę harmonogram

Jednym z pierwszych punktów porządku obrad była informacja wojewody mazowieckiego Jacka Kozłow-

skiego na temat przygotowania do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej oraz terminów wyłączeń sygnału analogowego na terenie województwa mazowieckiego. Pierwsze wyłączenie sygnału analogowego nastąpi 19 marca. Czeka to mieszkańców Warszawy i powiatów okalających stolicę. Kolejne odłączenie odbędzie się 20 maja i obejmie kilka gmin Mazowsza zachodniego. Obszary północno-zachodnie, południowe i wschodnie województwa utracą sygnał analogowy 17 czerwca, a podregion północno-wschodni – 23 lipca (więcej na ten temat pisaliśmy w ubiegłym roku, w wakacyjnym wydaniu „Kroniki”). Z terminami wyłączenia sygnału analogowego telewizji na terenie województwa mazowieckiego można zapoznać się na ostatniej stronie aktualnego numeru „Kroniki”. Inwestycje Sejmik podjął decyzję o udzieleniu dotacji województwu lubelskiemu w wysokości 25 mln zł na budowę mostu na Wiśle w Kamieniu wraz z drogami dojazdowymi. Środki finansowe zostaną przekazane w 2015 r. Kultura W związku ze zmianą ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej konieczne było dostosowanie statutów jednostek podległych Samorządowi Województwa Mazowieckiego do obowiązujących przepisów. Nowe statuty otrzymały: Muzeum Ludowych Instrumentów

Czy Pana zdaniem istnieje szansa na dalsze funkcjonowanie kolegiów nauczycielskich ?

Radny Krzysztof Skolimowski Zmiana przepisów prawa, rozwiązująca z dniem 30 września 2015 r. wszystkie porozumienia pomiędzy kolegiami i wyższymi uczelniami (umożliwiające absolwentom kolegiów ubieganie się o dopuszczenie do egzaminu na wyższej uczelni i zdobycie dyplomu licencjata) spowodowała, że dalsze istnienie kolegiów nauczycielskich straciło sens. Od 1 października 2015 r. absolwenci kolegiów nie uzyskają już uprawnień do wykonywania zawodu nauczyciela. W tej sytuacji możliwe są dwa rozwiązania: pierwsze, polegające na włączeniu kolegiów nauczycielskich w strukturę wyższych uczelni i drugie – likwidacja kolegiów. Zbliżający się do wyższych uczelni niż demograficzny, którego kulminacja nastąpi w 2018 r. powoduje, że nie są one zainteresowane dalszą rozbudową swojej struktury i nie chcą przejmować nowych jednostek organizacyjnych. W tej sytuacji jedynym sensownym i odpowiedzialnym rozwiązaniem jest likwidacja kolegiów nauczycielskich i udzielenie pomocy ich pracownikom w znalezieniu nowych miejsc pracy. W świetle zmieniających się przepisów możemy powiedzieć, że epoka kolegiów nauczycielskich odchodzi do historii, a ich miejsce zajmują wyższe uczelnie, które w całości przejmą odpowiedzialność za kształcenie przyszłych nauczycieli.

Muzycznych w Szydłowcu, Muzeum Niepodległości w Warszawie, Muzeum Romantyzmu w Opinogórze, Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu, Muzeum Historii Polskiego Ruchu Lu-

z prac samorządu

z prac samorządu

dowego w Warszawie oraz Muzeum Mazowieckie w Płocku, które zyskało nowy oddział – Muzeum Żydów Mazowieckich. Jest to projekt przygotowywany i finansowany wspólnie przez Samorząd Województwa Mazowiec-

kiego, gminę i miasto Płock oraz stowarzyszenie Synagoga Płocka. Radni uchwalili również zmiany w regulaminie konkursu „Mazowieckie Zdarzenia Muzealne – Wierzba”. Placówka muzealna będzie mogła zgłosić tylko jedno zdarzenie muzealne w danej kategorii konkursowej. Zdaniem kapituły podniesie to jakość merytoryczną i artystyczną konkursu.

Czy Pana zdaniem istnieje szansa na dalsze funkcjonowanie kolegiów nauczycielskich ?

4

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Do komisji: •

Siedlecki szpital Wicemarszałek Krzysztof Grzegorz Strzałkowski przedstawił radnym informację dotyczącą sytuacji Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach. Wciąż trwa tam proces restrukturyzacyjny, polegający na Fot. Elwira Kasprzak

Radny Leszek Rejmer Przede wszystkim, temat kolegiów nauczycielskich został potraktowany po macoszemu. Nie pozwolono na dyskusję i wyjaśnienie kwestii niezbędnych do podjęcia decyzji. Zarząd województwa twierdzi, że wykorzystał wszelkie mechanizmy do właściwej analizy tego problemu. Podobno były prowadzone rozmowy z niektórymi uczelniami, ale nic z nich nie wynikło. Ja uważam, że zarząd poszedł na łatwiznę i postanowił wygasić kolegia pod przykrywką realizacji przepisów rozporządzenia ministra edukacji narodowej. Klub Radnych SLD, powołując się na ustawę z 5 listopada 2009 r. o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym przypomina, że minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego może, w drodze rozporządzenia, na wniosek organu prowadzącego publiczną szkołę pomaturalną, zakład kształcenia nauczycieli albo kolegium pracowników służb społecznych, przekształcić w publiczną uczelnię zawodową, włączyć do uczelni publicznej po uzyskaniu zgody senatu tej uczelni lub połączyć w publiczną uczelnię zawodową. Kolegia nauczycielskie na Mazowszu to obecnie ponad 1200 słuchaczy, przeszło 240 pracowników dydaktycznych, prawie 100 pracowników administracyjnych. Doskonała kadra powinna dalej realizować cele dydaktyczne, np. w połączeniu z uczelniami publicznymi, tak jak to przygotował marszałek województwa świętokrzyskiego. Rozumiem, że wszystkich kolegiów uratować się nie da, ale ich znaczna część, może w innym kształcie, powinna dalej funkcjonować. Kwota odpraw z tytułu likwidacji kolegiów sięgać może zawrotnej sumy ponad 3 mln zł! Z informacji, jakie otrzymał Klub Radnych SLD wynika, że kolegia nauczycielskie są instytucjami dochodowymi, a zysk w 2012 r. wynosił niespełna 1,3 mln zł. Jest o co kopie kruszyć!

wy. Szpital planuje ponadto zwiększyć liczbę łóżek na oddziale intensywnej terapii i zaadaptować pomieszczenia po pralni na rozwijanie nowych usług. Zobowiązania szpitala planuje się pokryć kredytem konsolidacyjnym.

Prawa, Samorządu, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego oraz Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej skierowano projekt uchwały w sprawie wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie zgodności art. 59 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie, w jakim nakłada na samorząd województwa obowiązek finansowania z budżetu województwa świadczeń opieki zdrowotnej, zrealizowanych zgodnie z obowiązującymi przepisami, w szczególności z art. 15 powołanej ustawy o działalności leczniczej, przez samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej ponad limit świadczeń finansowanych na podstawie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ponadto radni przyjęli m.in. projekty uchwał zmieniające uchwały w sprawie:

Wicemarszałek Krzysztof Grzegorz Strzałkowski omówił aktualną sytuację Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach

zmniejszeniu poziomu wynagrodzenia pracowników. Na propozycję zarządu szpitala nie zgodziło się czterdziestu siedmiu lekarzy, w tym dwudziestu dwóch złożyło oświadczenie o odmowie zaproponowanych warunków pracy. Trwają nadal rozmowy i poszukiwani są nowi pracownicy. Radni pytali o plan naprawczy, umowy ugodowe z wierzycielami oraz czy zadłużenie wyhamowało. Głównym punktem planu naprawczego – jak wyjaśnił wicemarszałek – jest obniżenie wygórowanych pensji. Największymi bowiem wierzycielami szpitala są Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Urząd Skarbo-





• wykonania „Wojewódzkiego Planu Gospodarki Odpadami dla Mazowsza na lata 2012-2017 z uwzględnieniem lat 2018-2023”, udzielenia pomocy finansowej w 2012 r., w formie dotacji celowej, jednostkom samorządu terytorialnego z obszaru województwa mazowieckiego realizującym program „Moje Boisko – Orlik 2012”, uchwały budżetowej województwa mazowieckiego na 2013 r. Justyna Michniewicz

W komisjach Komisja Rolnictwa i Terenów Wiejskich 30 stycznia Spółdzielczość bankowa to jedna z najstarszych – sięgająca średniowiecza – form działalności banków1. Ten rodzaj usług funkcjonuje na świecie do dziś, a jego działania skierowane są (nie tylko w Polsce) na obsługę finansową rolnictwa. Jak banki spółdzielcze w obecnym czasie widzą swoją rolę, jakie mają i proponują możliwości dofinansowania i kredytowania w obecnej sytuacji panującej na mazowieckiej wsi? – te pytania skierowane zostały do obecnych na posiedzeniu prezesów: Mariana Grzegorczyka (Bank Spółdzielczy w Przysusze) i Stanisława Woźniaka (Bank Spółdzielczy im. Stefczyka w Belsku Dużym). – Rok 2012 nie był tak tragiczny, jak się uważa – powiedział prezes Marian Grzegorczyk. Wspomniał, że rolnicy skorzystali z dotacji unijnych, a intensywny rozwój grup producenckich pozwolił na unowocześnienie rolnictwa. Odniósł się również do puli dopłat do rolnictwa oraz do zmniejszonego współczynnika przeliczania kredytów. Stwierdził, że banki spółdzielcze mają pewną misję do spełnienia – są bankami lokalnymi, działającymi na konkretnym terenie. Muszą współpracować z rolnikami nawet w sytuacji, kiedy opłacalność jest zerowa, ponieważ zależy im na rozwoju obszaru, na którym działają. Wiadomo, że bez dopływu kapitału nie można mówić o rozwoju. Banki spółdzielcze dystrybuują około 80 proc. środków przeznaczonych na rolnictwo, a przekazywanych poprzez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Prezes Stanisław Woźniak zaznaczył, że są to polskie banki. Obecnie mają one jednak tylko 25 proc. kredytów preferencyjnych, co wynika z braku dopłat do oprocentowania takich kredytów. Misją banków spółdzielczych jest obsługa rolnictwa, dlatego tak bardzo istotna jest walka o limity dopłat do kredytów preferencyjnych z Agencji Rozwoju Mazowsza. Banki spółdzielcze w Polsce to tylko 7 proc. rynku bankowości, ale obsługują ponad 20 proc. społeczności, głównie wiejskiej. Banki spółdzielcze można nazwać familiarnymi. Są przyjazne w obsłudze tzw. drobnych klientów – indywidualnych czy małych rodzinnych przedsiębiorstw. Zarząd banku zna ludzi; wie, komu może

zaufać. Klient czuje się tu ważny – w każdej chwili może wejść do gabinetu prezesa czy porozmawiać z innym członkiem zarządu. Występując o kredyt czy krótką pożyczkę, nie musi przedstawiać pliku zaświadczeń. Bank decyduje o wysokości oprocentowania kredytu i trzeba zaznaczyć, że nie jest ona wygórowana. W dużych zagranicznych bankach klient czuje się anonimowo, tu – podmiotowo. Przedstawiciele banków zwrócili komisji uwagę na kilka spraw: • nadmiar depozytów we wszystkich bankach: w spółdzielczych notuje się 40-procentowy przyrost depozytów w ciągu roku, • problem nadpłynności w sektorze banków spółdzielczych, wynoszący od 12 do 14 mld zł, podczas gdy w bankach komercyjnych często występuje niedopłynność. Nadpłynność oznacza możliwość udzielania kredytów bez limitu, dlatego też banki spółdzielcze czekają na klientów, • współczynnik wypłacalności w sektorze komercyjnym, który jest znacznie niższy od banków spółdzielczych. W banku spółdzielczym występuje potencjał regulacyjny i fizyczny w postaci pieniądza, ale muszą być stworzone warunki sprzyjające jego uruchomieniu, • fakt, że klienci boją się inwestować. Radny Benedykt Pszczółkowski poruszył kwestię przepływu przez banki spółdzielcze płatności obszarowych. Zwrócił również uwagę na wzrost cen producentów przy uruchomieniu dopłat do inwestycji w gospodarstwo. Radna Elżbieta Lanc zauważyła, że banki spółdzielcze w mniejszych miejscowościach mogą pełnić różne funkcje. Stanowią miejsca pracy, mogą służyć poradami rolnikom w różnych sprawach (wzięcia kredytu, rozpoczęcia czy rodzaju inwestycji). Przewodniczący komisji zapytał o oce-

nę sytuacji gospodarstw rolnych na terenie działania banków spółdzielczych w perspektywie nadchodzących lat, biorąc pod uwagę, że ich kondycja i kondycja rolnictwa są współzależne. Okazało się, że banki nie prowadzą takich analiz. W banku w Przysusze w 2012 r. ubyło 360 rachunków. Żaden z nich nie został przeniesiony do innego banku, co oznacza, że po prostu gospodarstwo zostało zlikwidowane. Prezes banku w Przysusze pochwalił się, że jego firma udzieliła w ubiegłym roku darowizny na kwotę blisko 50 tys. zł na rzecz trzydziestu czterech podmiotów (straż pożarna, szkoły, organizacje świeckie i kościelne, młodzieżowe i sportowe) z terenu działania instytucji. W ten sposób przysuski bank realizuje swoją misję. Radny Witold Chrzanowski odniósł się do sprawy zmiany współczynnika przeliczania kredytów, uważając, że to zmniejsza opłacalność występowania o nie. Czy w związku z tym dofinansowane będą tylko najlepsze gospodarstwa, te które już zainwestowały i są na wysokim poziomie? – zapytał. – Sprawa kredytów – odpowiedzieli bankowcy – zmienia się dynamicznie i trudno jest określić, jaką politykę kredytową będzie miał bank za rok czy 2 lata. Radny Karol Tchórzewski zaproponował, aby komisja wystąpiła do Zarządu Województwa Mazowieckiego z wnioskiem o rozważenie możliwości przeniesienia obsługi rachunku naszego samorządu do banków spółdzielczych, działających na terenie województwa mazowieckiego, w ramach wsparcia instytucji, które w 100 proc. należą do kapitału polskiego.

Pierwszą taką instytucję bankową w Polsce założył w 1577 r. ks. Wawrzyniec Białobrzeski. Była to „Fundacja Ostrołęcka Taniego Kredytu”. Współczesnym pierwowzorem były tzw. kasy kredytowe, których koncepcję opracowało na początku XIX w. dwóch niemieckich działaczy społecznych.

1

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

5

z prac samorządu

z prac samorządu

Komisja Polityki Społecznej 7 lutego Minął rok od momentu przekazania mazowieckiemu samorządowi zadań z zakresu adopcji. Teraz, na podstawie doświadczeń z ostatnich dwunastu miesięcy, postanowiono wprowadzić pewne zmiany w funkcjonowaniu tego procesu. W ubiegłym roku adopcją zajęło się dziesięć ośrodków podlegających marszałkowi województwa oraz cztery ośrodki niepubliczne. Adopcja jest zadaniem rządowym, przekazanym samorządowi województwa, finansowanym z budżetu państwa. W 2012 r. otrzymaliśmy na ten cel 3,7 mln zł. Na 2013 r. obiecano 4 mln zł, ale niestety kwota okazała się niższa nawet od ubiegłorocznej i wyniosła 3 mln zł. Przełożyło się to na konieczność zrezygnowania z jednego z ośrodków niepublicznych, konkretnie w Otwocku, co oczywiście wywołało niezadowolenie organizacji pozarządowych.

Lidia Ułanowska, zastępca dyrektora Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej, uspokoiła komisję, mówiąc, że takie ograniczenie liczby placówek nie zagraża procesowi adopcji. Poza tym jeszcze nie wiadomo, jak potoczą się sprawy – wszyscy czekają na podpisanie ustawy budżetowej kraju. – Będziemy występować o nowe środki finansowe, by zwiększyć komfort pracy ośrodków adopcyjnych. Jest to tym bardziej konieczne, że jako jedyni w Polsce zajmujemy się adopcją zagraniczną. Podczas dyskusji padło stwierdzenie, że na Mazowszu nie ma dzieci do adopcji – zdro-

wych i do 6. roku życia (starsze mają minimalne szanse na znalezienie rodziców adopcyjnych), a te, które mogłyby zostać adoptowane, czekają wiele lat na uregulowanie swojego stanu prawnego. Przewiduje się, że liczba adopcji będzie mała, gdyż coraz częściej przeprowadzane są adopcje wewnątrzrodzinne, a poza tym zwiększono pomoc wspierającą dla rodzin, których nie stać na utrzymanie dzieci. W świetle tego, ważną sprawą powinna stać się opieka nad rodzinnymi domami dziecka. Docelowo powinno być ich na Mazowszu około 3 tys.

Komisja Rozwoju Gospodarczego, Infrastruktury i Przeciwdziałania Bezrobociu oraz Komisja Strategii Rozwoju Regionalnego i Zagospodarowania Przestrzennego 14 lutego

Jeszcze w tym roku W tym roku zostaną zakończone prace na drogach: S2 Konotopa–węzeł Lotnisko (10,5 km), S2/S79 Puławska–Lotnisko–Marynarska (7,5 km), S8 Salomea–Wolica odcinek miejski (2,5 km), S8 Radziejowice– granica województwa, a także dobiegnie końca znacznie opóźniona inwestycja stołeczna – ulica Gierdziejewskiego (1,42 km)2. W tym roku rozpocznie się realizacja dwuletniego zadania inwestycyjnego – odcinka drogi nr 79 Ryczywół–Kozienice. Przygotowana jest również dokumentacja na przejście przez Wyszków (droga nr 62). Jeszcze przed nastaniem wiosny w procedurze przetargowej zostaną otwarte oferty na bu-

6

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

dowę drogi S8 Salomea–Wolica–odcinek zamiejski (13,48 km) oraz S8 Powązkowska– –Modlińska (5,89 km). Do 2020 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowuje jedenaście dużych projektów realizowanych także na obszarze Mazowsza. To m.in.: • kontynuacja budowy drogi A2 w kierunku wschodnim, tj. Warszawa–Siedlce, bez obwodnicy Mińska Mazowieckiego, • trzy odcinki na drodze ekspresowej S7 (wylot na północ od Warszawy) do granicy województwa. Termin realizacji 2020 r., • południowa część trasy S7, odcinek z Warszawy do Grójca, na parametrach drogi ekspresowej. W opracowaniu koncepcja programowa. Termin finalny 2017 r., • budowa drogi ekspresowej S8 Marki–Radzymin. Termin realizacji 2014-2016,

• •

• •

wschodnia obwodnica Warszawy – budowa odcinka S17 od Drewnicy do Zakrętu. Termin realizacji 2016-2020, południowy odcinek obwodnicy Warszawy biegnący przez Ursynów, od węzła „Puławska” do węzła „Lubelska” (wylot na drogę krajową nr 17). Termin realizacji 2015-2018, S17 od Warszawy do granicy województwa, z wyłączeniem obwodnicy Garwolina, S8 od Wyszkowa do granicy Mazowsza.



Dyskusja • Dyrektorowi Leszkowi Sekulskiemu zadano dziesiątki pytań. Dyskusja trwała ponad półtorej godziny. Oto kilka zagadnień omawianych w trakcie rozmów: •





Członkowie dwóch połączonych komisji otrzymali informację „z pierwszej ręki” na temat mazowieckich dróg. Podstawą rozwoju regionu są drogi, dlatego też radnych województwa mazowieckiego interesuje wszystko, co jest z nimi związane. Zaproszenie komisji przyjął zastępca dyrektora warszawskiego Oddziału ds. Zarządzania Drogami i Mostami GDDKiA Leszek Sekulski.

bitumicznych nawierzchni i renowacji odwodnienia. W sumie zostaną przeprowadzone prace na odcinku 180 km dróg krajowych, co stanowi 8 proc. długości dróg, którymi zarządza GDDKiA Oddział w Warszawie. Na realizację tych zadań planuje się przeznaczyć środki w przedziale 85-110 mln zł.

wszystkich interesowały drogi wylotowe z Warszawy, permanentnie zakorkowane, na granicy przejezdności. Wprawdzie wyjazd w stronę południa jest trochę lepszy, bo podwójny (drogi S7 i 79), ale wylot z Warszawy w kierunku północnym jest nie do przyjęcia. Od lat rozkopany, niedokończony, źle oznakowany, etc., radny Mateusz Baj prosił o wyjaśnienie powodów znacznego przesunięcia w czasie realizacji drogi nr 79, przechodzącej przez Piaseczno (południowy wylot ze stolicy), radny Maurycy Komorowski interesował się obwodnicami, których budowa ma ogromny wpływ na przepustowość ruchu (konieczna jest np. w Kołbieli, na drodze nr 50, w Ostrołęce). Obwodnic jest zdecydowanie za mało, a w dodatku ministerstwo, przy planowaniu inwestycji z kolejnego budżetu UE, chce zrezygnować z większości obwodnic miast znajdujących się na drogach krajowych,



radni Jan Rejczak oraz Paweł Czekalski dopytywali o obwodnicę Radomia oraz o trasę Puławska Bis. Budowa obwodnicy Radomia może zostać rozpoczęta z chwilą, gdy tylko znajdą się na to środki. Wszystko jest przygotowane, tak samo jak podłączenie jej do drogi ekspresowej w województwie świętokrzyskim, radny Leszek Przybytniak miał uwagi związane z nieuwzględnianiem przez GDDKiA propozycji zgłaszanych podczas konsultacji społecznych i samorządowych. Jako przykład posłużył brak zaproponowanych wjazdów na wiadukt w Grójcu oraz wybudowanie zjazdu niedostosowanego dla ciężkiego sprzętu, radnego Witolda Kołodziejskiego interesowały pięknie wybudowane zjazdy prowadzące donikąd, m.in. na południowym odcinku obwodnicy warszawskiej, na wysokości ul. Marynarskiej. Ulica Marynarska od dawna jest przebudowywana i też od dawna (blisko od 2 lat) korkuje ruch w stronę Lotniska Okęcie i dalej w kierunku al. Krakowskiej. Budowa może powodować utrudnienia na istniejącej sieci dróg miejskich. Poruszył również sprawę obwodnicy prowadzonej w drugą stronę, docelowo do węzła „Lubelska”. Będzie ona przechodzić przez teren wysuniętej najdalej na południe zakorkowanej dzielnicy Warszawy – Ursynowa (150 tys. mieszkańców). I co dalej, skoro nie ma mostu przez Wisłę (radny jest zastępcą burmistrza Ursynowa). W odpowiedzi ko-

misja usłyszała, że odcinek drogi S2 pomiędzy Puławską a Lubelską jest na etapie przygotowania koncepcji programowej. Zadanie przewidziane jest do realizacji przy wykorzystaniu Nowych Ram Finansowych UE 2014--2020. Jednym zdaniem, z obwodnicy, która dojdzie do brzegu Wisły, cały ruch będzie musiał zawrócić w stronę istniejących mostów, czyli do i tak już sparaliżowanego centrum stolicy, • radna Agnieszka Górska od dawna interesuje się budową drogi S7 Radom–granica województwa (47 km) przez Szydłowiec i dalej w kierunku Kielc. Zapytała, kiedy rozpocznie się realizacja tego zadania, biorąc pod uwagę unieważnienie postępowania przetargowego. Upomniała się również o remont skrzyżowania S7 w Wierzbicy. Przedstawiciel GDDKiA odpowiedział, że ta inwestycja nie jest umieszczona w planie remontów na 2013 r. Po okresie zimowym zostanie przeprowadzony monitoring dróg i odcinki, które będą wymagały poprawy nawierzchni, z uwagi na bezpieczeństwo ruchu, zostaną wyremontowane. Podsumowując wspólne posiedzenie komisji, podkreślono kompletny brak ciągłości w budowie dróg – budowanie fragmentów niepodpiętych do większych tras, czyli brak zorganizowanej sieci dróg. Przewodniczący komisji Andrzej Łuczycki zamknął posiedzenie słowami: „Proponuję chwilę milczenia nad sytuacją dróg w województwie”. Elżbieta Tomaszewska

Remonty W tym roku na terenie Mazowsza zostaną przeprowadzone remonty czterdziestu dwóch odcinków dróg. Polegać one będą na odtworzeniu istniejącej infrastruktury, tj. przede wszystkim wymiany warstw Ulica łączy dwie duże dzielnice – Ursus z Bemowem. Następny etap (realizowany najwcześniej w 2020 r.) to połączenie jej z ul. Połczyńską, która przechodzi w ul. Poznańską, dochodzącą aż do Błonia.

2

Podczas posiedzenia komisji mówiono również o ekranach dźwiękoszczelnych. Ciekawe, co te chronią? Nasyp kolejowy o podobnej wysokości?

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

7

z prac samorządu

Kapitał ludzki – naturalne bogactwo regionu Przyjrzyjmy się młodzieży. Według danych Ministerstwa Zdrowia z 2012 roku, co dziesiąty młody człowiek wymaga pomocy specjalisty od zdrowia psychicznego. Tylko jedna czwarta potrzebujących korzysta z profesjonalnego wsparcia.

Stres nie jest wynalazkiem ostatnich lat. Nowoczesne są za to metody radzenia sobie z przeciwnościami. Może czasem stawiamy przed młodymi zbyt duże wymagania, a zbyt rzadko interesujemy się ich problemami? Według Światowej Organizacji Zdrowia, depresja jest na czwartym miejscu wśród najpoważniejszych problemów zdrowotnych współczesnej ludzkości. W 2020 r. będzie na drugim, po chorobie niedokrwiennej serca, schorzeniem obciążającym społeczeństwo. Również w sensie ekonomicznym. Odpowiedzią Samorządu Województwa Mazowieckiego na niepokojące statystyki dotyczące szeroko rozumianego zdrowia psychicznego jest pilotażowy program edukacyjno-konsultacyjny „Rozpoznawanie i zapobieganie depresji u dzieci i młodzieży”. Pierwszy etap prac mamy już za sobą. Co udało się osiągnąć? Zrealizowaliśmy cykl spotkań informacyjnych. Podstawowym zamiarem było upowszechnienie wiedzy na temat objawów depresji, poprawa wykrywalności zaburzeń oraz promowanie współpracy pomiędzy nauczycielami, rodzicami i uczniami. Decyzją zarządu przystępujemy obecnie do realizacji drugiej – konsultacyjnej części programu. Środki wygospodarowane z budżetu województwa umożliwią skorzystanie z wizyt w profesjonalnych poradniach. Wywiad zebrany przez psychologa i psychiatrę od rodziców nastolatka da szansę właściwego zdiagnozowania ucznia i podjęcia efektywnej terapii. Do tej fazy programu mogą zgłosić się ci młodzi Mazowszanie, którzy po przej-

ściu przez pierwszy etap nadal potrzebują wsparcia – obciążeni czynnikami ryzyka oraz z podejrzeniem depresji. Wychodzenie naprzeciw społecznym potrzebom zakwalifikowało nasz region do międzynarodowej współpracy w ramach „Promocji dobrych praktyk w profilaktyce uzależnień od narkotyków w UE”. Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej, jako jedyna polska instytucja samorządowa, może wziąć udział we wdrażaniu standardów i przygotowywaniu publikacji oraz szkoleń, służących podnoszeniu jakości działań prewencyjnych. Mamy swój udział w opracowaniu europejskich norm. Kolejnym krokiem jest ich

w ramach PO KL 2007-2013 przeznaczonych zostanie na działania związane z aktywizacją zawodową Mazowszan. Przeszło 5,8 mln zł dofinansowania pozwoli natomiast na efektywne wykorzystanie walorów naturalnych dla rozwoju turystyki i rekreacji. Kolejne strategiczne dla Mazowsza zadania zostały też wpisane na listę projektów kluczowych. Z założenia, wdrażanie tego typu przedsięwzięć jest niezwykle istotne dla osiągnięcia zakładanych wskaźników  postępu społeczno-gospodarczego. Uzbrojenie powierzchni inwestycyjnych północnego Mazowsza, współpraca międzykulturowa, zapobieganie kataklizmom i ograniczanie skutków zagrożeń naturalnych oraz promocja gospodarcza wojewódz-

Wzajemne zrozumienie ma znaczenie kluczowe. Rodzice powinni właściwie odczytywać codzienne sygnały przesyłane przez pociechy, kadra pedagogiczna – traktować młodych ludzi z szacunkiem, a społeczeństwo – akceptować wybory, które przecież każdy z nas kiedyś podejmował. wdrażanie – również na Mazowszu. Obok Austrii, Grecji, Włoch, Czech, Węgier czy Francji, od kwietnia przez kolejne 2 lata, będziemy podejmować wyzwania związane z zapobieganiem uzależnieniom. Przystąpienie do projektu w roli partnera nie tylko jest zgodne z zapisami „Wojewódzkiego Programu Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2011-2016”, ale także zwiększy pulę środków przeznaczonych na walkę z nałogiem. Ponad 21,5 tys. euro to niebagatelna kwota dająca szansę realizacji naprawdę ciekawych ogólnoeuropejskich projektów profilaktycznych. Środki zewnętrzne to także możliwość zachowania wysokiego poziomu rozwoju regionu. Decyzją zarządu województwa ponad 5,2 mln zł unijnego wsparcia

twa to cele, które z pewnością wpisują się w proces budowania wizerunku regionu konkurencyjnego i przyjaznego mieszkańcom. Zachowanie dynamizmu rozwoju jest ważnym i trudnym zadaniem Samorządu Województwa Mazowieckiego. Stawiamy na nowoczesność, postęp, innowacje, sukces, inwestycje, pozyskiwanie dodatkowych funduszy… Współczesne tempo życia nieodłącznie wiąże się z presją. Dlatego pamiętamy o człowieku – jego potrzebach i oczekiwaniach, a przede wszystkim grożących mu niebezpieczeństwach cywilizacyjnych. Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik

Od 1 do 28 lutego odbyło się 6 posiedzeń Zarządu Województwa Mazowieckiego, na których przyjęto 186 uchwał. Są one dostępne na stronie Samorządu Województwa Mazowieckiego. www.mazovia.pl KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

9

temat miesiąca

temat miesiąca

Kto ma sprowadzać turystów w przypadku zgłoszenia przez touroperatora niewypłacalności? Pytanie to, stawiane przez marszałków województw, w świetle ubiegłorocznych wydarzeń, a także stanowisk strony rządowej oraz Regionalnej Izby Obrachunkowej, jest jak najbardziej zasadne.

Fot. arch. 4DB

Fot. arch. 4DB

Sytuacja z roku 2012 pokazała, że ustawa o usługach turystycznych, znowelizowana 2 lata wcześniej, tak by dostosować polskie prawo do unijnego, pozostawia nierozwiązaną ważną kwestię. Co prawda, akt prawny wskazuje, że to przedsiębiorca – właściciel biura podróży, w przypadku niewypłacalności, ma zapewnić zarówno pokrycie kosztów powrotu turystów do miejsca wyjazdu lub planowanego powrotu z imprezy turystycznej, jak też zwrot wpłat za niezrealizowaną bądź przerwaną imprezę turystyczną (w całości lub w części – zależnie od tego, w jakim zakresie wypoczynek się odbył). W tym celu organizatorzy turystyki mają gwarancje ubezpieczeniowe i bankowe. Wyliczane na podstawie wyników biura podróży z roku poprzedniego, w przypadku sprzedaży większej liczby wycieczek niż w okresie wcześniejszym, nie zapewniają pełnego pokrycia wydatków związanych ze sprowadzeniem turystów, nie mówiąc już o roszczeniach klientów. Jakie to ma przełożenie na realną sytuację, doświadczyliśmy kilka miesięcy temu. Na Mazowszu niewypłacalność zgłosiło wtedy pięciu touroperatorów, z czego dwóch nie miało

Miejmy nadzieję, że ekstremalne warunki podczas urlopu i liczenie na siebie będzie tylko i wyłącznie wyborem turysty

10

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Kilka słów wyjaśnienia

zgromadzonych wystarczających środków na gwarancji ubezpieczeniowej/ bankowej, by pokryć koszt powrotu turystów. Brakującą kwotę, ponad 190 tys. zł, w tej kryzysowej sytuacji wyłożył Samorząd Województwa Mazowieckiego. Tak samo postąpiła Wielkopolska. Nieprzewidziany ustawą bieg wydarzeń ma swoje negatywne następstwa, a konsekwencje finansowe poniosły województwa, czyli de facto ich mieszkańcy płacący podatki. – Chciałbym, aby jasno i wyraźnie został wskazany organ odpowiedzialny za pomoc turystom, którzy będą znajdowali się poza granicami kraju, gdy upadnie organizator ich wyjazdu – powiedział marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik m.in. podczas spotkania z dziennikarzami. – Przeżyliśmy już wiele upadków biur podróży. Pracownicy urzędu marszałkowskiego byli na potrzeby turystów właściwie 24 godziny na dobę, więc wiemy, jak skomplikowane są to sytuacje. Nie wyobrażam sobie zatem prowadzenia operacji na żywym organizmie, a na to się na razie zanosi. Już teraz, przed wzmożonym sezonem, Ministerstwo Sportu i Turystyki powinno określić pewne procedury, żeby uniknąć później chaosu.

Prowadzenie Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych jest zadaniem Ministerstwa Sportu i Turystyki, jednak na poziomie województw zostało ono zlecone marszałkom. Jako beneficjenci gwarancji wydają dyspozycję wypłaty zaliczki na sprowadzanie turystów do kraju oraz występują w imieniu poszkodowanych osób w sprawach wypłaty środków z gwarancji. Marszałek województwa mazowieckiego nie ograniczał się tylko do tego. Urząd marszałkowski od 2006 r. sprawnie sprowadził ponad 9 tys. klientów touroperatorów, którzy zgłosili niewypłacalność. Jednak do roku 2012 wysokość gwarancji ubezpieczeniowych pozwalała na wyczarterowanie samolotów lub wykupienie miejsc w regularnych rejsach czy podstawienie autokarów. Nierozwiązana kwestia zwrotu pieniędzy

Fot. arch. 4DB

Prawo a realia

Dwa województwa – wielkopolskie i mazowieckie – w ramach własnych środków budżetowych założyły brakujące kwoty, by wszyscy potrzebujący pomocy turyści jak najszybciej mogli wrócić do kraju. Następnie ich marszałkowie zwrócili się do wojewodów, jako organów administracji rządowej, o zwrot poniesionych kosztów, ponieważ zdaniem samorządów zobowiązania powstały w ramach zadania zleconego. Udzielone odpowiedzi jednoznacznie wskazały, że regiony pieniędzy nie odzyskają. Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Finansów, nie ma ku temu podstaw prawnych, a marszałkowie powinni sprowadzać turystów jedynie w ramach środków z gwarancji. Podobnego zdania jest Ministerstwo Sportu i Turystyki. W piśmie do marszałka województwa mazowieckiego czytamy, że „żaden przepis nie nakłada na marszałków województw obowiązku pokrywania kosztów powrotu do kraju klientów organizato-

średników turystyczktórzy nie mieli wystarczających, nanych ograniczyć się wet na opłacenie kosztów powrotów wyłącznie tylko do klientów, sum zabezpieczeń gwaranuruchomienia środcyjnych. Mimo że już wtedy marszałkowie ków z zabezpieczenia postulowali o utworzenie systemu finansowego biura mieszanego, który obok gwarancji podróży oraz wystęwprowadzałby specjalny fundusz (dopowania w imieniu klientów w sprawach datkowe zabezpieczenie), uruchamiawypłaty środków ny w przypadku wyczerpania środków z tytułu gwarancji lub z pierwszego, podstawowego źródła, ubezpieczenia” i nie nic w sprawie nie drgnęło… A przecież podejmować działań takie rozwiązanie sprawdza się w inzwiązanych z repanych krajach. W każdym razie, jest kotriacją turystów do niec marca, a my, mówiąc kolokwialnie, planowanego miejkręcimy się w kółko. Strach myśleć, jaki będzie tego efekt. sca powrotu. JedCzas biegnie nieubłaganie. Czy przed letnim sezonem turystycznym Ministerstwo Sportu i Turystyki wskaże, kto ma organizować sprowadzanie turystów do kra- nocześnie, w trosce ju w przypadku niewypłacalności touroperatora i niewystarczających środków o bezpieczeństwo i los Mamy impas? na gwarancji? osób korzystających Wiele o tym świadczy…, bo choć realia z usług turystycznych, dowodzą patowej sytuacji – ustawa marszałkowie w lutym tego roku wyrów turystyki. (…) Należy podkreślić, o usługach turystycznych (i akty wyiż z punktu widzenia obowiązujących stąpili do ministra sportu i turystyki przepisów ustawy o usługach turyo „określenie organu, który powinien konawcze do niej) jednoznacznie nie zajmować się sprowadzaniem klienwskazują, kto ma wziąć na siebie ciężar stycznych sprowadzanie klientów nieodpowiedzialności za sprowadzenie wypłacalnych biur podróży do kraju tów niewypłacalnych biur podróży do turystów, mimo niewystarczających nie jest zadaniem zleconym z zakresu kraju”, zaś do ministra finansów zwróśrodków finansowych w ramach gwaadministracji rządowej”. cili się w sprawie „zapewnienia zabezRównież Regionalna Izba Obrachunpieczenia środków finansowych na rancji – zmiany w prawie nie są trakto100 proc. zwrotu kwot w p ł a c o n y c h kowa wypowiedziała się w tej kwestii. wane priorytetowo. p r z e z klientów biur podróży”. Podkreśliła, że działanie urzędów marMarszałkowie nie uchylają się od odszałkowskich było podyktowane i uzapowiedzialności i niesienia pomocy O problemie informowano poszkodowanym. Mówią wprost – dajsadnione koniecznością natychmiastojuż wcześniej… wej interwencji, by ściągnąć polskich cie nam podstawę prawną do podjęcia obywateli do kraju. Uznała, co prawda, tych działań. Nie przekroczymy więcej U progu ubiegłorocznych wakacji 1 że samorząd województwa wykonał swoich kompetencji, bo grozi nam zadanie zlecone przez stronę rządową, dyscyplina finansowa. przedstawiciele regionów podnosili ale nie powinien wydatkować na to kwestię zbyt małych gwarancji i konśrodków z własnego budżetu. Zgodnie Na podst. mat. Departamentu Kultury, sekwencji, jakie może to nieść ze sobą. Promocji i Turystyki UMWM bowiem z art. 67 ust. 3 ustawy o saNa ich potwierdzenie Samorząd Wojeoprac. Elwira Kasprzak morządzie województwa, „przekazawództwa Mazowieckiego nie musiał długo czekać – 26 lipca i 9 sierpnia nie województwu, w drodze ustawy, 1 Podczas Konwentu Marszałków Województw RP od2012 r. oświadczenie o niewypłacalnonowych zadań wymaga zapewnienia bywającego się 4 i 5 lipca w Sieniawie (województwo koniecznych środków finansowych na ści złożyli m.in. dwaj touroperatorzy, podkarpackie). ich realizację w postaci zwiększenia dochodów”. Co może służyć rozwiązaniu obecnej sytuacji? Podsumowując, marszałkowie podejmując się sprowadzenia turystów Po pierwsze i przeznaczając na ten cel częściowo Wskazanie przez Ministerstwo Sportu i Turystyki organu odpowiedzialnego środki z budżetu województwa, przekroczyli swoje kompetencje. za sprowadzanie turystów – Marszałkowie? Ministerstwo Sportu i Turystki? Fot. arch. 4DB

Turystyczna niewiadoma

Stanowisko Konwentu Marszałków Województw RP Wobec tak naświetlonej sprawy i wskazanego jasno zakresu działań, konwent marszałków podjął niełatwą decyzję – postanowił „w przypadku wystąpienia w przyszłości kolejnych niewypłacalności organizatorów turystyki lub po-

Ministerstwo Spraw Zagranicznych? Zewnętrzne firmy? Po drugie Utworzenie funduszu gwarancyjnego jako oddzielnej instytucji, która monitorowałaby i kontrolowała biura podróży. Być może to właśnie fundusz powinien być odpowiedzialny za sprowadzanie turystów w przypadku niewypłacalności organizatora turystyki?

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

11

temat miesiąca

temat miesiąca

Dyrektor Muzeum Kultury Kurpiowskiej Maria Samsel Okres wielkanocny to czas szczególny w obrzędowości Kurpiów. Obfitował w różnorodne praktyki zabezpiecza-

jące ludzi i zwierzęta domowe przed chorobami i czarami, a pola uprawne przed klęskami. W Wielkim Tygodniu wykonywano szereg świątecznych czynności domowych. Bielono wnętrza izb, by następnie ozdobić je pięknymi kolorowymi wycinankami z papieru i bukietami z bibuły. W oknach wieszano bibułowe firanki. Niewiele z tych zwyczajów przetrwało do dzisiaj. Jednym z obrzędów, który obecnie stał się wyrazem tożsamości mieszkańców kurpiowskiej Puszczy Zielonej jest święcenie charakterystycznych palm podczas uroczystego nabożeństwa w Niedzielę Palmową. Zwyczaj powszechny w całej Polsce, na Kurpiach przyjął wyjątkową formę. Palmy kurpiowskie, zwłaszcza te wykonywane w parafiach Łyse, Lipniki, Kadzidło, to dzieła sztuki. Można je podziwiać na organizowanym nieprzerwanie od 1969 r. w Łysych konkursie na palmę kurpiowską. „Kręcą” je całe rodziny,

uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów, a nawet przedszkolaki. Wszystkim zajmuje to wiele tygodni. W naszym muzeum organizujemy warsztaty etnograficzne, podczas których dzieci i młodzież zgłębiają tajniki dobierania kolorów, form kwiatów, ich mocowania na drewnianym pręcie w taki sposób, aby powstała piękna, kolorowa palma. Innym przedmiotem warsztatów, cieszącym się dużym zainteresowaniem, są pisanki wykonywane techniką oklejania sitowiem oraz malowania woskiem. Jesteśmy także organizatorami imprezy rodzinnej „Ido śwenta Zielgejnocy”, w trakcie której można zobaczyć, a nawet nabyć wyroby twórców kurpiowskich. Myślę, że każdy Mazowszanin chociaż raz w życiu powinien uczestniczyć w inauguracji Wielkiego Tygodnia, czyli Niedzieli Palmowej właśnie na Kurpiach. Serdecznie zapraszam na północne Mazowsze.

Wielkanoc na Mazowszu

Dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej Ilona Jaroszek-Nowak Ziemia radomska zajmuje tereny w widłach Wisły i Pilicy. Stanowi niejako przedmurze Mazowsza i Małopolski – w zależności, z której strony patrzymy. Oczywisty jest więc specyficzny konglomerat wpływów kulturowych na tym terytorium. Wśród wielu kultywowanych tu tradycji wielkanocnych, znanych w Polsce, dwie są zdecydowanie odrębne.

W obrzędowości Wielkiego Tygodnia istotne jest wystrzeganie się hałasu. Jednak nocą z Wielkiej Soboty na Niedzielę, koniec postu i zmartwychwstanie Chrystusa oznajmiają dzwony czy odgłosy bicia w bębny. Nikt nie robi tego tak, jak barabaniarze z Iłży. Baraban, czyli bęben o średnicy jednego metra, jest instrumentem historycznym, datowanym na 1638 lub 1683 r., sam zwyczaj może być jednak znacznie starszy. W Iłży bębnienie rozpoczyna się o północy, po czym grupa jedenastu mężczyzn rusza w obchód. W realiach miasteczka o krętych ulicach, leżącego u stóp Góry Zamkowej z dominującą średniowieczną basztą, tworzą niepowtarzalny klimat… Na barabanie gra jednocześnie osiem osób, a dwie pozostałe podtrzymują go. Grają po kilka minut przed wybranymi domami, niektóre rodziny wychodzą, aby ich powitać i poczęstować. Około godziny szóstej rano barabaniarze wracają na rynek starego miasta i przed rezurekcją grają przy wejściu do kościoła. Zwyczaj barabanienia jest przekazywany z ojca na syna, a kandydat musi być mieszkańcem Iłży, kierować się uczciwością w życiu i cieszyć społecznym poważaniem. Zwyczajem o szerszej tradycji, lecz kul-

tywowanym jedynie w Szydłowcu, jest towarzysząca uroczystościom Niedzieli Palmowej procesja z palmami i drewnianą figurą Jezusa na osiołku, zwaną Jezuskiem Palmowym, Lipowym, Dębowym. Zwyczaj ten znany jest od średniowiecza. Z Szydłowca pochodzi rzeźba Chrystusa na osiołku datowana na rok 1460 i jest jedną z najcenniejszych europejskich rzeźb wykonanych techniką snycerską. Jej fundatorem był Mikołaj Szydłowiecki. Dziś znajduje się ona w Muzeum Narodowym w Krakowie. Od 2005 r. jej kopia obwożona jest dookoła szydłowieckiego rynku podczas uroczystej procesji z palmami. W podkrakowskiej Tokarni tradycję tę wskrzeszono w 1968 r. Losy szydłowieckiego Jezuska Palmowego znakomicie potwierdzają przenikanie kulturowe, leżącej na pograniczu krain, ziemi radomskiej. Osobom planującym pobyt w naszym skansenie proponuję Niedzielę Palmową, można wówczas uczestniczyć m.in. we mszy świętej odprawianej w zabytkowym kościele pw. św. Doroty z Wolanowa, procesji z palmami zakończonej poświęceniem pól czy stanąć w szranki konkursu z własnoręcznie przygotowaną palmą wielkanocną. Polecam i zapraszam!

Dyrektor Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu Jan Rzeszotarski Nasza placówka już od 13 lat organizuje uroczystość „Niedzieli Palmowej w skansenie”, połączoną z konkursem na trady-

cyjną palmę wielkanocną. Oceniane są w nim prace twórców indywidualnych, jak i zbiorowe. Ponadto w izbach muzealnych chałup prezentujemy ekspozycje wchodzące w skład wystawy „Wielkanoc na Mazowszu”. Można wówczas zobaczyć, związane z okresem Wielkanocy, charakterystyczne dla Mazowsza Płockiego przełomu XIX i XX w. zajęcia, zwyczaje, plastykę obrzędową, np.: przygotowanie palm wielkanocnych, wypiek ciast, wyjście ze święconym, święcone chłopskie, śniadanie wielkanocne z początku XX w. czy wreszcie chodzenie z gaikiem i kogutkiem. We dworze natomiast przygotowujemy święcone dworskie. Poprzez nasze działania staramy się nie tylko pokazywać, ale przede wszystkim zachęcać gości do kultywowania naszych zwyczajów i wykonywania tradycyjnych ozdób. Wiosenna oferta naszego skansenu jest niezwykle bogata. Od początku marca proponujemy program „Zwyczaje wio-

– podobnie, a jednak inaczej…

Zastępca Dyrektora Muzeum Regionalnego w Siedlcach Sławomir Kordaczuk Siedlecczyzna jest bramą turystyczną wschodniego Mazowsza i południowego Podlasia, regionu zróżnicowanego pod względem historycznym, religijnym i kulturowym. Wierzenia, obyczaje, zdobnictwo, potrawy świąteczne czy praktyki ludowej religijności należą do wielkiej mazowieckiej wspólnoty i wpisują się w pełni w dziedzic-

two kultury ludowej Mazowsza. Także obyczajowość wielkopostna wykazuje związek z tradycjami mazowieckimi. Na terenie powiatów na zachód od Siedlec występowało do przełomu lat 60. i 70. XX w. wielkanocne kolędowanie, zwane racyjkami lub dyngusami. Pod oknami każdego domu kolędowali starsi chłopcy i kawalerowie, już od nocy Wielkiej Niedzieli. W oczekiwaniu na pisanki, dłużej zatrzymywali się tam, gdzie mieszkały panny. W okolicy Żelechowa pozostał w pamięci sędziwych mieszkanek wsi Łomnica obchód męskiej młodzieży z kurkiem. Zestaw pieśni wielkanocnych kolędników jest zlepkiem tekstów wielkopostnych i żartobliwych przyśpiewek, zachęcających gospodarzy do obdarowania chłopców ciastem, jajkami, kiełbasą czy wódką. Wśród tekstów religijnych szczególnie cenne są pieśni o wędrówce duszy w zaświaty: „Nieszczęsna, nieszczęsna godzineczka była, godzineczka była, kiedy się duszyczka z ciałem rozłączyła…” lub pieśń z wątkiem apokryficznym, opowiadającym o zbieraniu przez anioły krwi Pańskiej: „Anieli się dowiedzieli, po tą krewkę przybieżeli, pościerali, po-

senne na Mazowszu”. Jest to projekt edukacyjny, który w ciekawy sposób przybliża dzieciom i młodzieży świat obrzędów i zwyczajów związanych z Wielkanocą. Zachęcamy do wielu ciekawych zajęć, jak chociażby pokaz wyrobu palmy wielkanocnej, wykonanie pisanki, zdobienie karty wielkanocnej, projekcję „Zwyczajów i obrzędów wiosennych na Mazowszu”, zwiedzanie ekspozycji czy wreszcie przejażdżka wozem i ognisko. Mamy jeszcze jedną niespodziankę – „Gry i zabawy wielkanocne” – imprezę, którą od kilku lat z powodzeniem organizujemy w lany poniedziałek. Każdy, kto nas odwiedzi w tym dniu, będzie mógł pohuśtać się na „wozawce”, zagrać w kręga czy pobawić się toczeniem obręczy. W ten sposób nasza placówka aktywnie kultywuje pamięć o dawnych zwyczajach, ale też zabawach związanych z okresem wiosny i Wielkanocy. Zapraszamy i czekamy na Was…

Samorządowe Forum Mazowsza zmiatali i do raju odesłali”. Na wschód od Siedlec kolędowanie wielkanocne zanika, ale np. we wsi Karcze chodzili niegdyś po domach chłopcy i dziewczęta z oracją – wypowiadali krótkie, czterowersowe rymowanki typu „Oracyja bajka, prosim o dwa jajka i o sera łupe, jak nie, to wszystkie okna wytłuke…”. Odwiedziny dzieci kończyło wręczenie ciasta, pisanek czy jajek. Różnice te wynikają z licznego osadnictwa ruskiego (wsie unickie) i drobnoszlacheckiego w powiatach siedleckim, węgrowskim, sokołowskim i łosickim. Znaną badaczką tradycji regionu obejmującego teren dawnego województwa siedleckiego jest etnograf Wanda Księżopolska, autorka opracowań ludowych tekstów źródłowych (wydawanych przez nas wspólnie z Centrum Kultury i Sztuki) oraz przedsięwzięć przybliżających kulturę ludową. W Muzeum Regionalnym w Siedlcach prowadziła przez kilkanaście lat cykl uroczystości z kiermaszami „Tradycje wielkanocne”. Każdego roku inne zespoły prezentowały charakterystyczne dla swych rodzin i miejscowości gawędy, zdobnictwo, potrawy i pieśni wielkanocne.

warto wiedzieć

rozwój regionalny

Czy wiesz, że…

Zamek współczesny? Co zrobić z Zamkiem Książąt Mazowieckich w Ciechanowie, a właściwie z tym, co po nim zostało? Pytanie to padało pewnie nie raz. Pierwszą, konkretną odpowiedzią była podjęta w latach 60. XX w. częściowa odbudowa średniowiecznej zabudowy.

Chodzenie po dyngusie Zwane również „chodzeniem po Alleluja” lub „po wykupie”, odbywało się w niektórych częściach Mazowsza już po zapadnięciu zmroku w Wielką Niedzielę i trwało do późnych godzin nocnych, a nawet wczesnoporannych. Dyngowanie 1 rozpoczynano z jednego końca wsi i kierowano się w stronę drugiego. Po drodze grupa zatrzymywała się przy każdym z domów, stukając w okna i śpiewając dawną pieśń o Zmartwychwstaniu „Wstał Pan Chrystus z martwych ninie, Alleluja, Alleluja...”. W zależności od zwyczajów panujących w danej wsi, w czasie obchodu wchodzono na zaproszenie gospodarzy do domów lub przyjmowano „dyngus” na podwórzach (w postaci jaj, słodyczy i alkoholu). Dyngowanie w tej formie przetrwało w niewielkiej społeczności we wsi Stare Gałki (w okolicach Wyszogrodu, powiat płocki). Dziś podkreśla się jednak, że nie chodzi o zbieranie datków, ale o zabawę i podtrzymywanie sąsiedzkich więzi. Ze względu na fakt, że zwyczaj ten odbywał się z Wielkiej Niedzieli na lany poniedziałek, nocnemu chodzeniu po dyngusie towarzyszy też oblewanie wodą, dawniej bardzo obfite (w użyciu były wiadra). Chodzenie z gaikiem

Fot. Grzegorz Piaskowski

Uznane przez badaczy za zwyczaj już nieistniejący, okazało się mieć swoją kontynuację w niefolklorystycznej, autentycznej formie. Nieopodal Wyszogrodu, w miejscowościach Podgórze, Kupise, Stare Gałki, chodzenie z gaikiem jest ciągle kultywowane. To jeden z najbardziej archaicznych zwyczajów, sięgających genezą czasów przedchrześcijań-

skich. Wniesienie do wsi przystrojonej kolorowo gałązki drzewa iglastego jest takim samym symboliczno-magicznym wprowadzeniem życiodajnej wiosny, jak utopienie czy spalenie Marzanny – przegnaniem zimy utożsamianej ze śmiercią. Na Mazowszu Płockim ma ono miejsce rankiem następnego dnia po chodzeniu po Alleluja, czyli w wielkanocny poniedziałek. Jeżeli do obejścia jest większy teren, gaik kontynuuje swoją wędrówkę w niedzielę przewodnią. Tradycyjnie z zieloną, strojną gałązką chodzą dziewczęta, lecz nie wykluczano udziału chłopców. Grupa odwiedza domy, śpiewając piosenkę o gaiku, za co jest nagradzana drobnymi datkami. Zwyczaj ten znany był także w innych częściach Polski, a piosenka o gaiku, mimo że ma niezliczoną liczbę wariantów, zawiera kluczowe elementy wspólne, jak pochwałę urody gaika, życzenia dla gospodarzy i obecność wyimaginowanego „pańskiego synka” w grupie. Co ciekawe, tę kolorową wiosenną gałązkę utożsamia się z panną młodą, lecz ów związek symboliczny jest znany tylko najstarszym mieszkańcom. Wyraźny zanik zwyczaju nastąpił w pierwszych latach po II wojnie światowej. Interesujący jest fakt, że występujące na Mazowszu Płockim chodzenie z gaikiem nie było znane po drugiej stronie Wisły. Chodzenie za polem Inaczej nazywane „chodzeniem z chorągwią”, to jeden z wielkanocnych, wiosennych zwyczajów, który przetrwał do czasów współczesnych jeszcze w kilkunastu wsiach na Mazowszu Łowickim. W literaturze etnograficznej, traktującej o obrzędowości dorocznej, jest on jednak prawie

zupełnie nieobecny. Obchodzenie pól w Łowickiem jest więc mało znanym, a bardzo ciekawym zwyczajem o rozbudowanych funkcjach obrzędowych. Mamy tutaj przede wszystkim do czynienia z corocznym symbolicznym potwierdzaniem granic pól przynależnych do danej wsi, a także z elementami magii agrarnej, zabezpieczającej uprawy np. przed gradobiciem. Ważne jest, by chorągwiarze szli granicą. Jeśli ta biegnie przez strugę, wówczas chorągiew „przechodzi” nad nią, ale dokładnie w miejscu, w którym wytyczono kiedyś granicę. Na styku granic z polami sąsiednich wsi, przy tzw. kopcach, odbywają się krótkie postoje. Przewodnik, zazwyczaj najstarszy z grupy chorągwiarzy, kropi kopiec święconą wodą, czyni na nim znak krzyża i wtyka gałązkę palmy wielkanocnej. Dłuższy postój odbywa się na skraju lasu, gdzie rozpalane jest ognisko. Wówczas fryce, czyli idący za chorągwią po raz pierwszy, stawiają wykupne w postaci alkoholu. Chodzenie za polem ma więc też charakter rytuału inicjacyjnego. Do grona mężczyzn zostają włączeni młodzi chłopcy, dzisiaj w wieku 15-16 lat, dawniej po osiągnięciu urzędowej pełnoletniości. Więcej na temat opisanych zwyczajów wielkanocnych opowiada wystawa „Z wodą, gajem i chorągwią. Wielkanocne chodzenia na Mazowszu”, którą w Muzeum Mazowieckim w Płocku można oglądać do 19 maja. Magdalena Lica-Kaczan Grzegorz Piaskowski Muzeum Mazowieckie w Płocku

Od niemieckiego słowa dingen (wykupywać się).

1

W czasie chodzenia za polem, jak i po wejściu w godzinach wczesnorannych do wsi, śpiewane są pieśni wielkanocne: „Wesoły nam dzień dziś nastał”, „Chrystus Zmartwychwstały”, „Przez Twoje Święte Zmartwychwstanie”. Na zdjęciu moment powitania – chorągwie kłaniają się sobie nawzajem

14

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Fot. Piotr Banasiak

… chodzenie z gajem, wodą i chorągwią to wielkanocne kolędowanie, kultywowane ciągle na Mazowszu? Jak się okazuje, subregiony płocki i łowicki nadal są skarbnicą autentycznej kultury ludowej.

Utworzono wtedy obiekt muzealny o charakterze trwałej ruiny, z niewielką ekspozycją, jednocześnie nadając budowli nową funkcję. Działania te wpisywały się w tendencję tradycyjnie pojmowanej ochrony zabytków. Współcześnie, również w kontekście ciechanowskiego zamku, mówimy o zarządzaniu dziedzictwem kulturowym. Co to właściwie znaczy? W odróżnieniu od tradycyjnej formy opieki nad materialnymi elementami kultury, dopuszcza ono zmiany, a konkretnie pozwala nimi kierować, dając odpowiednie narzędzia, stworzone na bazie różnych dyscyplin naukowych. W istocie, ogólnie rzecz ujmując, chodzi o adaptowanie obiektów o znaczeniu historycznym do potrzeb społecznych i nadawanie im nowych funkcji. Zagospodarowanie zabytków z myślą o celach współczesnych często wiąże się z ich rewitalizacją.

Sposób na niepełną przeszłość Przykładem takiego rozwiązania jest Zamek Książąt Mazowieckich w Ciechanowie. W nowej, jeszcze niepełnej, odsłonie możemy oglądać go od końca stycznia tego roku. Projekt rewitalizacji wpisał w zabytkowe mury nowoczesną architekturę, bowiem rekonstrukcja zamku w jego historycznym kształcie, ze względu na brak materiałów źródłowych – średniowiecznych i renesansowych, nie była możliwa. By zachować dziejowość tego obiektu, prace zostały zaplanowane w sposób gwarantujący jak najmniejszą ingerencję w najstarszą bryłę. Przyglądając się zatem murom i basztom, dostrzeżemy dokładność i kunszt rekonstrukcji. Ponadto rozplanowanie nowych obiektów jest z założenia niezależne – nie stykają się one ze średniowiecznymi

murami, tym samym nie zagrażają ich trwałości. Architektoniczny kontrast pomiędzy nowymi budynkami a gotyckimi murami to zabieg pozwalający zachować historyczną sylwetkę zabytku, a specjalne oświetlenie uwypukla dodatkowo elementy historyczne i podkreśla ich wartość. Nowoczesny aspekt rewitalizacji skupiono na dziedzińcu. Tu wkomponowany został Dom Mały, a w drugim etapie realizacji projektu powstanie Dom Duży (miejsce ekspozycji zamkowego muzeum). Zadbano również, aby dla zwiedzających dostępne były toalety – te zajmujące 58 m2 zaplanowano pod dziedzińcem. Przed rewitalizacją nie było jakiegokolwiek zaplecza sanitarnego. Dom Mały, usytuowany wzdłuż muru południowego, to obiekt dwukondygnacyjny. Na powierzchni 428 m2 znajdują się:

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

15

rozwój regionalny

Historia Zamku Książąt Mazowieckich w Ciechanowie pokazuje, że był on praktycznie nie do zdobycia. Mimo prób nigdy nie został zajęty. A takie podejmowali chociażby Krzyżacy. Podczas jednych z badań archeologicznych w fosie zamkowej znaleziono na przykład dwa miecze i inne fragmenty uzbrojenia rycerzy zakonnych. Na przełomie wieków XIV i XV zamek pełnił funkcję obronną i to szczególną – fortecy granicznej, gdyż wzdłuż rzeki Łydyni, tuż za północnym murem zamku rozciągało się już państwo krzyżackie… Budowę zamku ciechanowskiego rozpoczęto około roku 1355. W tym czasie Mazowsze było osobnym księstwem, pod panowaniem księcia Siemowita III, z linii Piastów mazowieckich. Wspominany okres to także najazdy na ziemie polskie wojsk z państw sąsiednich – Krzyżaków z północy, Czechów z południa i Litwinów ze wschodu. Napaście tych ostatnich pustoszyły ziemie Księstwa Mazowieckiego do roku 1385. Sam Ciechanów, stolica ziemi ciechanowskiej, palony był dwukrotnie. Plan zamku został oparty na prostokącie o wymiarach 48 na 57 m. Konstrukcja, z jednym budynkiem przy bramie południowej (dla załogi), dwiema wieżami od strony wjazdu i olbrzymim, pustym dziedzińcem, przypominała wczesnośredniowieczne zamki bizantyjskie. Miała również podobne przeznaczenie – w momentach zagrożenia służyła jako schronienie dla okolicznej ludności. Do zamku od strony miasta, przez bagniste rozlewiska rzeki, prowadził jedynie 300-metrowy drewniany most, łatwy do demontażu.

16

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Okres jego świetności przypisuje się panowaniu księcia Janusza I, syna Siemowita, który po klęsce Krzyżaków pod Grunwaldem w 1410 r. przebudował go na swą rezydencję, dobudowując okazały obiekt mieszkalny oraz podnosząc poziom dziedzińca o 1,5 m i kładąc ozdobny bruk. W efekcie prac wyższe stały się również wieże i mury, które wzmocniono 5-metrowej szerokości wałem gliniano-ziemnym z drewnianą palisadą. Wykopano także 18-metrowej szerokości fosę, której brzegi wyłożono

przechowywano skarbiec książęcy. Po raz kolejny przebudowywano warownię – tym razem, by dostosować ją do używania przez żołnierzy broni palnej. Podwyższono zatem mury do obecnej wysokości, czyli około 10 m i wieże – do 21 m oraz wybito otwory strzelnicze, a wejście główne przeniesiono do wzmocnionej furty zachodniej. Ze świetności w ruinę Po śmierci Janusza II w 1495 r. zamek zaczął tracić swą pozycję, a po włączeniu Mazowsza do Korony w 1526 r. –

stem, na rozległych, zabagnionych łąkach. Jak się później okazało, stała się jeszcze źródłem materiału budulcowego. Prusacy, władający znaczną częścią Mazowsza po II rozbiorze Polski, z cegły wewnętrznych zabudowań zamku wznieśli browar w Opinogórze. Mury zewnętrzne doczekały naszych czasów tylko dlatego, że zaborcy nie byli w stanie ich naruszyć. Romantyczny motyw ruiny, budzący refleksje nad nieuchronnym i niszczącym działaniem czasu, przyciągał w XIX w. nad Łydynię malarzy, pisarzy i poetów. Dzięki nim zachowały się opisy oraz rysunki współczesnej im bryły zamku. Z ruiny w przestrzeń muzealną W 2005 r. Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie, zarządca obiektu, ogłosiło konkurs na rewitalizację zamku, by przekształcić jego ruiny w tętniący życiem obiekt, który uczy, świadczy o historii, a także wpływa na rozwój turystyczny miasta i regionu. Prace poprzedzone zostały badaniami archeologicznymi. Przyniosły nadspodziewane rezultaty. Okazało się bowiem, że w najniższych warstwach pod

dziedzińcem zamkowym odsłonięto drewniane i kamienno-ceglane konstrukcje z końca XIII w. Ocena efektu realizacji I etapu projektu, dofinansowanego w ramach RPO WM 2007-2013 1, to kwestia podejścia do tradycji i rzecz gustu. Jednak obiektywnie trzeba przyznać, że cel pełnego przywrócenia społeczeństwu zamku i jego ożywienia kulturalnego odbywa się z poszanowaniem materialnego dziedzictwa, które przetrwało do dziś. A zastosowanie obecnie dostępnych technologii oraz zniesienie barier architektonicznych i otwarcie zamku dla osób niepełnosprawnych – to znak naszych czasów, dobry znak.

Dyrektor Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie Hanna Długoszewska-Nadratowska

Na podst. mat. Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie oprac. Elwira Kasprzak Beneficjentem dofinansowania unijnego na realizację I etapu rewitalizacji Zamku Książąt Mazowieckich jest Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie, którego działalność finansowana jest z budżetu województwa mazowieckiego. Środki, w wysokości 8 339 494,50 zł, pochodzą z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i zostały przyznane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2007-2013. Wartość projektu to 11 831 736,94 zł.

1

Fot. Piotr Banasiak

A zaczęło się ponad 600 lat temu

Złoty czas dla zamku

Fot. Piotr Banasiak

recepcja, sala odczytowa, sala edukacyjna z nowoczesnym sprzętem multimedialnym – stoły dotykowe, pomieszczenia Ośrodka Badań Kultur Pogranicza i toaleta dla osób niepełnosprawnych. W obu domach, z założenia, na pierwszy plan wychodzą współczesne środki techniczne, dając szerokie możliwości prezentacji dziejów ciechanowskiego zabytku. Przed rewitalizacją na zamku nie było powierzchni wystawienniczej i sali edukacyjnej. Ekspozycje znajdowały się na poszczególnych poziomach baszt, a zbiory narażone były na działanie niesprzyjających warunków atmosferycznych. To także utrudniało oprowadzanie po twierdzy…

Hol Domu Małego z zabytkowym ceglanym murem po konserwacji

balami dębowymi o długości ponad 5 m. Zaplecze gospodarcze zamku (stajnie, chlewy, obory) było umieszczone poza jego murami, na olbrzymiej platformie drewnianej. Wchodziło się na nią z furty zachodniej (dzisiejsza brama główna). Na południe od zamku, na wysokiej skarpie, Janusz I ulokował w 1400 r. nowe miasto Ciechanów, z prostokątnym rynkiem, otwartym na okazałą rezydencję książęcą. Za panowania następnych książąt zamek był ważnym punktem administracji księstwa ciechanowskiego – tu odbywały się rokowania międzynarodowe – oraz pełnił funkcję twierdzy, w której

powoli niszczał. Co prawda, królowa Bona, żona Zygmunta Starego, która władała zamkiem w ramach tzw. wdowiej oprawy, podjęła się jego remontu. Jednak jej wyjazd z Polski w 1556 r. zaprzepaścił ostatnią szansę na przywrócenie dawnego wyglądu budowli. Potop szwedzki tylko dokończył dzieła zniszczenia – spalono wtedy nie tylko zamek, ale i Ciechanów. Od tego czasu średniowieczna budowla jest ruiną, położoną za mia-

Dom Mały nocą – widok z części zachodniej muru. Podświetlone sale to pomieszczenie recepcji (na parterze) i sala multimedialna (na piętrze)

Satysfakcja wynikająca z zakończenia I etapu rewitalizacji zamku jest dla naszego zespołu niewątpliwa. Dotychczasowe prace pozwalają zapewnić komfort zwiedzającym, a także umożliwiają realizację projektów wystawienniczych i edukacyjnych. Wreszcie obiekt będzie mógł służyć społeczeństwu przez cały rok, a tym samym pozwoli gruntowniej poznawać historię zamku, miasta i regionu. Muzeum w Ciechanowie obchodzi w tym roku jubileusz 40-lecia (powołano je w styczniu 1973 r. pod nazwą Muzeum Zamku). Na przestrzeni tych lat ciechanowski zabytek poddawano licznym pracom konserwatorskim. Do najpoważniejszych należały te w latach 70. XX w. Trwała ruina nie do końca spełniała jednak oczekiwania coraz bardziej wymagających turystów. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że dotychczasowi przeciwnicy ożywienia zamku obiektywnie ocenią nasze wysiłki i zobaczą, że wprowadzenie „nowego” nie jest jednoznaczne z brakiem poszanowania dla reliktów przeszłości. Wręcz przeciwnie, pozwala lepiej i dogłębniej je poznać. Wicemarszałek Leszek Ruszczyk Mazowsze może poszczycić się bogatą historią związaną m.in. z faktem, że było autonomicznym księstwem. Do naszych czasów przetrwały, lepiej lub gorzej zachowane, przykłady dawnej architektury. Ciechanowski Zamek Książąt Mazowieckich należy do tych najstarszych, z którymi czas nie obszedł się najłagodniej. Trwała ruina, jaką do niedawna był, sama w sobie przyciągała miłośników wieków średnich. Pracownikom muzeum brakowało jednak narzędzi, by zachęcać do odwiedzenia zamku również tych, dla których zabytkowa architektura nie stanowi dużej atrakcji. Po częściowej rewitalizacji na zamku jest już nowocześnie wyposażona przestrzeń muzealna, pozwalająca na interaktywne poznawanie dziejów. Z myślą o zwiedzających, z wykorzystaniem nowoczesnej technologii, jak stoły dotykowe, przygotowywane są projekty edukacyjne. Zamek staje się znów miejscem tętniącym życiem, w którym teraźniejszość służy przeszłości.

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

17

rozwój regionalny

Inwestycje na Mazowszu

Dla wielbicieli renesansowej poezji

Bardziej ekologicznie

Wartość projektu: 5 398 423,39 zł Kwota dofinansowania: 3 699 430,77 zł Beneficjent: Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu

Fo t

.a

Wartość projektu: 44 437 261,94 zł Kwota dofinansowania: 25 531 976,50 zł Beneficjent: miasto Ostrołęka

Modernizacja ośrodka zdrowia W ramach unijnego dofinansowania przasnyska firma „WR” zakupiła najnowszej generacji urządzenia do obróbki metalu. Są to: wykrawarka wodna (na zdjęciu), tokarka sterowana numerycznie, nożyce gilotynowe oraz prasa mimośrodowa. Nowy sprzęt zapewnia nieosiągalną dotychczas jakość produktu końcowego. Umożliwia też wprowadzenie nowych produktów i usług. Przedsiębiorstwo planuje zatrudnić kolejnych 18 pracowników. Wartość projektu: 1 958 160 zł Kwota dofinansowania: 636 800 zł Beneficjent: Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „WR” Spółka z o.o. w Przasnyszu

Budynek jedynego w gminie ośrodka zdrowia przeszedł gruntowną modernizację. Zamontowano kolektory słoneczne, wymieniono instalacje, stolarkę okienną i drzwiową, zainstalowano windę dla osób niepełnosprawnych, przebudowano parkingi i ogrodzenie. Dzięki wykonanym pracom o ponad 100 m2 zwiększyła się powierzchnia użytkowa placówki. Wartość projektu: 1 311 417,69 zł Kwota dofinansowania: 917 992,38 zł Beneficjent: gmina Baranowo (w powiecie ostrołęckim) Fot. Czesław Faderewski

Fot. arch. beneficjenta

Lepsza obróbka metali

Radom

Szansa dla bezrobotnych 50 radomian, którzy stracili zatrudnienie z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy, może liczyć na wsparcie z funduszy europejskich. Projekt zakłada pomoc w zakresie poprawy kwalifikacji oraz umiejętności zawodowych. Realizacja przedsięwzięcia umożliwi założenie własnej działalności gospodarczej, pozwoli podjąć zatrudnienie subsydiowane (w ramach tzw. prac interwencyjnych albo robót publicznych) lub odbyć staż u lokalnych pracodawców. Ważnym elementem projektu będzie poprawa samooceny osób bezrobotnych, wiara we własne możliwości, a także poznanie swoich predyspozycji zawodowych. Wartość projektu: 2 623 129 zł · Kwota dofinansowania: 2 623 129 zł · Beneficjent: miasto Radom

18

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Płock

Nowoczesna komunikacja miejska Projekt zakłada zakup 7 nowoczesnych autobusów o długości 11,5-12,5 m. Pojazdy będą spełniać europejskie normy emisji zanieczyszczeń (co najmniej Euro 5) oraz będą przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Zainstalowany zostanie także system dynamicznej informacji pasażerskiej, czyli urządzenia podające planowaną godzinę przyjazdu. Pojawi się też 20 nowych wiat przystankowych wyposażonych w gabloty informacyjne: dwustronne, podświetlane, montowane na ścianach bocznej lub tylnej. Planowany jest również zakup pojazdu technicznego do holowania autobusów o masie własnej minimum 18 t, wyposażonego w system do kół zapasowych, stół warsztatowy, wyciągarkę, gniazda do awaryjnego uruchamiania autobusu itp. Wartość projektu: 9 769 999,57 zł · Kwota dofinansowania: 8 295 999,64 zł · Beneficjent: miasto Płock

Warszawa

Instalacje solarne

Innowacje w medycynie estetycznej

Troska o środowisko naturalne i oszczędności to korzyści z inwestycji realizowanej w gminie Pokrzywnica. W ramach projektu instalowane są kolektory słoneczne. Solary pojawią się w szkołach podstawowych w Pokrzywnicy, Nowym Niestępowie, Pobyłkowie Dużym oraz Gzowie, w gimnazjum w Dzierżeninie, urzędzie gminy oraz w 341 budynkach mieszkalnych.

Unijne środki trafią do firmy Beauty Excellence. Dotacja dofinansuje zakup innowacyjnego sprzętu dla usług medycyny estetycznej. Pierwsze urządzenie oparte na technologii VPL™ ( Variable Pulsed Light) to najnowszej generacji sprzęt wykorzystujący intensywne światło pulsacyjne w leczeniu niedoskonałości skóry. Drugi aparat to THERMAGE CPT™, przeznaczony do nieinwazyjnego napinania, ujędrniania i konturowania skóry twarzy i ciała za pomocą nagrzewania objętościowego falami radiowymi. Trzecim urządzeniem jest Platforma ICON posiadająca wymienne końcówki do skutecznych zabiegów leczenia skóry, zmian naczyniowych, usuwania blizn i owłosienia. Dzięki jej zastosowaniu można zmniejszyć liczbę koniecznych zabiegów w serii, a przez to zwiększyć liczbę obsługiwanych klientów.

Wartość projektu: 9 591 065,95 zł Kwota dofinansowania: 6 713 746,17 zł Beneficjent: gmina Pokrzywnica (w powiecie pułtuskim) Fot. Michał Buczek

rc h. OT B

Sw

Os tro ł

ęc

e

Nowoczesna stacja segregacji odpadów powstanie obok składowiska śmieci przy ul. Turskiego w Ostrołęce. Będzie przyjmowała odpady komunalne, materiałowe, wielkogabarytowe, zielone oraz niebezpieczne. Inwestycja obejmie m.in. budowę hal technologicznych sortowni i kompostowni, boksów magazynowych surowców wtórnych i punktu demontażu, wagi samochodowej z budynkiem administracyjnym, a także zbiornika odcieków. Na terenie segregacji znajdą się place dojrzewania kompostu oraz przetwarzania odpadów zielonych, garaże dla kompaktora i na sprzęt technologiczny, ale też magazyn małych ilości odpadów niebezpiecznych. Wykonany zostanie parking, drogi wewnętrzne, place technologiczne oraz chodniki. Całość będzie ogrodzona.

Fot. Bartłomiej Wilczyński

Ostrołęka

Duże zmiany zaszły w Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie (pow. zwoleński). Dzięki funduszom unijnym udało się przeprowadzić aranżację parku wraz z budową kordegardy (na zdjęciu) i amfiteatru oraz wyremontować budynek gospodarczy. Prace objęły także rewitalizację stawów, drzewostanu, modernizację ogrodzenia parku, wymianę nawierzchni alejek i budowę szlaków komunikacyjnych. Zamontowano monitoring i usunięto bariery architektoniczne, co sprawiło, że zabytkowy dworek z XIX w. został dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Wartość projektu: 985 007,61 zł Kwota dofinansowania: 456 022,04 zł Beneficjent: Beata Misztal-Dethloff Beauty Excellence w Warszawie

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

19

rozwój regionalny

Warszawa

Wartość projektu: 493 379,14 zł Wartość dofinansowania: 303 306 zł Beneficjent: gmina Bielany (w powiecie sokołowskim)

Wartość projektu: 1 523 251,82 zł Kwota dofinansowania: 1 294 764,04 zł Beneficjent: Akademia Obrony Narodowej w Warszawie

Sprawnie i bezpiecznie

Fot. Stanisław Kordaczuk

W ramach projektu pn. „Kształtowanie świadomości ekologicznej w miejscowości Kowiesy i Paczuski Duże” w Kowiesach odbudowano 2 zbiorniki wodne, zagospodarowano teren wokół nich poprzez ustawienie ławek, stojaków na rowery, koszy na śmieci, tablic informacyjnych o tematyce ekologicznej oraz nasadzenie roślin (na zdjęciu). Natomiast w Paczuskach Dużych wykonano przyłącza wodociągowe i energetyczne do altany przy istniejącym Ośrodku Edukacji Ekologicznej.

Fot. arch. beneficjenta

Wdrożenie bazy danych studentów i pracowników, zastosowanie „kart do personalizacji”, uruchomienie systemu obiegu dokumentów to główne założenia projektu. Karty będą dużym ułatwieniem dla studentów i pracowników uczelni – mają pełnić funkcję zarówno legitymacji studenckiej, karty pracowniczej, bibliotecznej, ale też przepustki czy biletu komunikacji miejskiej. Planowane jest również wdrożenie systemu zarządzania środowiskiem informatycznym. W wybranych budynkach uruchomiony zostanie system monitoringu i alarmowy.

Dwór w Dąbrowie otwarty

Rekultywacja stawów

Fot. arch. beneficjenta

Budowa społeczeństwa informacyjnego

Siedlce

Informatyzacja placówki

Przy wsparciu środków unijnych szpital (siedziba przy ul. Barskiej – na zdjęciu – oraz placówki prz y al. Bohaterów Września, ul. Joteyki i ul. Schillera w Warszawie) zostanie wyposażony w infrastrukturę teleinformatyczną i sprzęt komputerowy. Wdrożone będą tam wszystkie aplikacje niezbędne do usprawnienia informatycznego i zapewnienia bezpieczeństwa danych o pacjentach. Inwestycja polepszy pracę szpitala oraz wymianę dokumentacji między placówkami.

Wartość projektu: 4 147 167,08 zł Kwota dofinansowania: 3 501 901,12 zł Beneficjent: Instytut Matki i Dziecka w Warszawie

Wartość projektu: 4 995 030 zł · Kwota dofinansowania: 4 245 775,50 zł Beneficjent: Wojewódzki Szpital Chirurgii Urazowej św. Anny Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Warszawie

Fot. Marcin Olejnicki

Czysty Izabelin Prawie 5 tys. mieszkańców gminy jeszcze w tym roku będzie korzystało z nowoczesnego systemu oczyszczania ścieków. Trwa właśnie realizacja projektu, który oprócz budowy sieci kanalizacyjnej zakłada rozbudowę oczyszczalni ścieków „Mokre Łąki” w Truskawiu (na zdjęciu). Inwestycja z pewnością poprawi stan wód gruntowych, jak również warunki życia mieszkańców oraz osób wypoczywających w tej części Kampinoskiego Parku Narodowego. Wartość projektu: 28 174 482 zł Kwota dofinansowania: 17 115 998 zł Beneficjent: gmina Izabelin (w powiecie warszawskim zachodnim)

20

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Wartość projektu: 2 927 598,69 zł Kwota dofinansowania z: budżetu województwa – 2 057 106,17 zł WFOŚiGW – 129 199,36 zł · budżetu państwa – 50 000 zł Beneficjent: Muzeum Regionalne w Siedlcach

Ciechanów

Fot. arch. SOSW w Ciechanowie

Fot. arch. beneficjenta

Przedsięwzięcie będzie polegało na budowie sieci LAN, opartej na technologiach przewodowych i bezprzewodowych, w budynkach znajdujących się przy ul. Kasprzaka w Warszawie. Rozbudowana zostanie serwerownia, pojawi się też nowy sprzęt. Pozwoli to stworzyć podstawy dalszego wykorzystania nowoczesnych technologii teleinformatycznych (np. e-rejestracja, e-zdrowie, elektroniczna karta pacjenta). Planowane jest również utworzenie dla maluchów kącików wykorzystujących urządzenia multimedialne.

Dobiegła końca modernizacja zespołu dworsko-pałacowego w Dąbrowie (pow. siedlecki). Remont kompleksu – oddziału Muzeum Regionalnego w Siedlcach – możliwy był m.in. dzięki finansowemu wsparciu z budżetu województwa mazowieckiego. W ramach prac wykonano elewację dworu i oficyny oraz izolację fundamentów budynków. Dobudowano ściany konstrukcyjne piwnic, parteru i poddasza, wykonano stolarkę wewnętrzną, podłogi, pomalowano ściany i położono instalacje: elektryczną, przeciwpożarową, antywłamaniową, grzewczą oraz ceramikę sanitarną. Cały obiekt został też umeblowany. Będzie tu działać muzeum ziemiańskich wnętrz zabytkowych XIX i XX w.

Lepsze warunki dla podopiecznych Tak będzie wyglądał Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Ciechanowie, który decyzją Zarządu Województwa Mazowieckiego otrzymał unijne dofinansowanie. W ramach projektu wybudowane zostanie nowe skrzydło o powierzchni ponad 836 m2. Docelowo znajdzie się tam internat przeznaczony dla uczniów. Obiekt zostanie umeblowany oraz wyposażony w specjalistyczny sprzęt rehabilitacyjny. Dodatkowo przeprowadzona zostanie termomodernizacja istniejącej placówki. Zaplanowano również budowę wielofunkcyjnego boiska o powierzchni 1500 m2 ze sztuczną nawierzchnią i placu zabaw. Ośrodek zostanie udostępniony mieszkańcom lokalnych osiedli, a także podopiecznym towarzystw i stowarzyszeń działających na terenie powiatu. Wartość projektu: 11 997 316 zł Kwota dofinansowania: 9 993 764,23 zł Beneficjent: powiat ciechanowski

Wybrała Monika Guzowska Wydział Komunikacji Zewnętrznej UMWM

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

21

DODATEK SPECJALNY

Podstawą kreowania tożsamości miejsca są poznanie, zrozumienie oraz akceptacja dziedzictwa kulturowego, co w konsekwencji pozwala na jego ochronę i wykorzystanie lokalnego potencjału. W tym miesiącu chcemy przedstawić doskonały przykład wdrażania polityki miejskiej, inspirowanej tradycją miasta, w sposób pozostający w zgodzie z zachodzącymi w nim zmianami społecznymi i ekonomicznymi.

Żyrardów – jedyne takie miasto na Mazowszu! Żyrardów to miasto słynące z lnu i unikalnej osady fabrycznej, będącej przykładem idealnego miasteczka przemysłowego z przełomu XIX i XX w. O jego wyjątkowości stanowi industrialny klimat, tworzony przez bogactwo XIX-wiecznych zabytków przemysłu oraz obfita zieleń wypełniająca regularne kwartały dawnych domów robotniczych. Słynny żyrardowski len i oryginalne piękno industrialnej architektury przyciągają do Żyrardowa miłośników naturalnych tekstyliów i turystów z całego świata.

Od kiedy nowych kierowców zacznie obowiązywać okres próbny? Jakie dodatkowe szkolenia trzeba będzie odbyć już po uzyskaniu dokumentu? Po co naklejać zielony listek na szybie? Czym dokładnie są rewolucyjne zmiany w egzaminie teoretycznym i czy trzeba się ich bać? Dla kogo utworzono dodatkowe kategorie prawa jazdy? W styczniu weszła w życie nowa ustawa o kierujących pojazdami.

Dokładnie zaprojektowane miasto W czasach świetności fabryki, w jej bezpośrednim sąsiedztwie, na powierzchni 36 ha powstała osada fabryczna wybudowana z niebywałym rozmachem i precyzją. Charakterystyczny jest wyraźny podział osady na osiedle domów dla robotników oraz dzielnicę willową dla kadry kierowniczej i właścicieli fabryki. Z myślą o pracownikach fabryki powstało też wiele obiektów użyteczności publicznej, z których większość do dziś pełni pierwotne funkcje. W krajobrazie osady fabrycznej dominuje strzelista bryła neogotyckiego kościoła, słynącego z przepięknych witraży pochodzących z pracowni Mehoffera. Chlubą miasta jest też zrewaloryzowany niedawno XIX-wieczny park krajobrazowy. Tę „zieloną wyspę” na terenie osady fabrycznej zaprojektował Karol Sparmann – znany ogrodnik Warszawskiego Ogrodu Botanicznego. Regularna siatka ulic oraz dużo zieleni to również charakterystyczne elementy XIX-wiecznego Żyrardowa, nie bez powodu nazywanego miastem-ogrodem czy miastem idealnym. Dziedzictwo siłą rozwoju Żyrardów ze swoją unikatową architekturą industrialną przeżywa dziś prawdziwy renesans. Współczesny rozwój miasta w dużej mierze opiera się na jego przemysłowym dziedzictwie. Moda na adaptację obiektów pofabrycznych na cele usługowo-mieszkaniowe sprawiła, że przesiąknięte historią mury dawnej fabryki otrzymują zupełnie nowe funkcje, odzyskując przy tym, dzięki starannie prowadzonej rewitalizacji, pierwotny, imponujący wygląd. Tradycje lniarskie kontynuują prywatne podmioty, funkcjonujące w obiektach dawnej fabryki. Poprzemysłowe dziedzictwo Żyrardowa stanowi koło napędowe rozwoju miasta, ukierunkowanego na turystykę i rekreację. W promocji Żyrardowa, jako miasta o dużym potencjale turystycznym, po-

Fot. arch. „FAKTY Magazyn Gospodarczy”

Wykorzystać własną tożsamość W 1829 r. w Żyrardowie powstała Fabryka Wyrobów Lnianych. Od tej daty liczy się też początek miasta. Fabryka na całym świecie zaczęła słynąć z wykwintnych wyrobów z lnu, w które zaopatrywał się nawet car Rosji. To tutaj zastosowano przełomowy wynalazek francuskiego konstruktora Filipa de Girarda – mechaniczną przędzarkę lnu, co zrewolucjonizowało proces produkcji materiałów lnianych na ziemiach polskich. Na przełomie wieków XIX i XX fabryka była jednym z największych i najnowocześniejszych zakładów lniarskich ówczesnej Europy. Przez prawie 170 lat rozsławiała żyrardowskie wyroby na całym świecie, determinowała rozwój miasta i życie jego mieszkańców.

maga nadany osadzie fabrycznej Rozporządzeniem Prezydenta RP z dnia 4 stycznia 2012 r. status pomnika historii (Dz. U. Nr 11, poz. 59)1. Wydział Promocji i Kultury Urząd Miasta Żyrardowa www.zyrardow.pl Pomnik historii to ustanawiana od 1994 r. jedna z czterech form ochrony zabytków wymienionych w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami z 2003 r. Rangę pomnika historii podkreśla fakt, że jest on ustanawiany przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej specjalnym rozporządzeniem na wniosek ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Do dziś to najwyższe wyróżnienie nadano pięćdziesięciu czterem zabytkom. Z każdym rokiem lista najcenniejszych obiektów sukcesywnie powiększa się. Znajdują się na niej obiekty o szczególnych wartościach materialnych i niematerialnych oraz znaczeniu dla dziedzictwa kulturowego naszego kraju. Źródło: www.nid.pl .

1

Fot. arch. Urząd Miasta Żyrardowa

Z inicjatywy Polskiego Komitetu do spraw UNESCO, we współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w Sejmie RP odbyła się konferencja pt. „Dlaczego i jak w nowoczesny sposób chronić dziedzictwo kulturowe”. Podczas spotkania dyskutowano m.in. nad „Rekomendacją UNESCO w sprawie Historycznego Krajobrazu Miejskiego”, rolą samorządu i administracji w zarządzaniu dziedzictwem i opieką nad zabytkami, a także sytuacją prawną w zakresie ochrony i zarządzania dziedzictwem kulturowym. Wydarzenie skłoniło nas do zaprezentowania kolejnego miasta będącego przykładem dobrych praktyk rewitalizacyjnych. Tym razem zapraszamy do Żyrardowa.

ZMIANY W USTAWIE O KIERUJĄCYCH POJAZDAMI

Sposób na wykorzystanie dawnej starej przędzalni. Dziś jest to miejsce spotkań mieszkańców, którzy dzięki zachowanemu urokowi pofabrycznego budynku, wciąż pamiętają historię miasta

Uwaga! Nowe kategorie uprawnień! Motorowerem nie można już jeździć bez prawa jazdy (zapis ten nie dotyczy osób, które przed dniem wejścia w życie ustawy ukończyły 18 lat). To efekt wprowadzenia nowych kategorii – AM (motorower i czterokołowiec lekki) oraz A2. Na prawo jazdy kategorii A (motocykl) trzeba czekać do 24. roku życia, a osoby posiadające kategorię A2 przez co najmniej 2 lata będą mogły ubiegać się o kategorię A już od 20. roku życia. Zmienia się również sam egzamin praktyczny. Przede wszystkim wymagana jest odpowiednia odzież ochronna. Kandydat zobligowany jest przygotować wiązane obuwie na płaskiej podeszwie, długie spodnie, kurtkę oraz rękawice. Elementy takie jak kamizelka, kask oraz ochraniacze na kolana i łokcie zapewnia już odpowiedni wojewódzki ośrodek ruchu drogowego (WORD). Trzeba zatem pamiętać, że pojawienie się na egzaminie w klapkach, sandałach, koszulce z krótkimi rękawami czy krótkich spodenkach automatycznie dyskwalifikuje. Na zdających czekają też nowe zadania na placu manewrowym. Przygotowanie do jazdy będzie obejmować konieczność przemieszczenia motocyklu z wyłączonym silnikiem według określonego schematu. Nie będzie już dobrze znanej „ósemki” pomiędzy pięcioma pachołkami. W jej miejsce pojawił się slalom wolny – prostokątne ósemki wykonywane między pięcioma bramkami oraz szybki. Ten drugi przyszły motocyklista musi pokonać z minimalną prędkością 30 km/h, a przeszkody ominąć ze średnią prędkością 50 km/h (mierzoną w tym przypadku czujnikami). Zmianami objęte zostały także manewry w ruchu drogowym. Trasa egzaminacyjna, znana dotychczas kursantom i instruktorom, dobierana będzie przez egzaminatora na bieżąco, w trakcie egzaminu, tak jak ma to miejsce w przypadku pozostałych kategorii prawa jazdy. Wyjątkiem pozostanie kategoria AM – tutaj będzie ona stała. Dzięki temu rozwiązaniu uniknie się jazdy na pamięć, a warunki podczas egzaminu będą odzwierciedlały realne sytuacje komunikacyjne.

Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik Znajomość przepisów sprawia, że czujemy się pewniej jako uczestnicy ruchu drogowego i mamy świadomość przysługujących nam praw. Zdobywamy też wiedzę na temat ryzyka, przez co stajemy się czujnymi i rozsądnymi użytkownikami dróg. W podnoszenie poziomu bezpieczeństwa komunikacyjnego wpisuje się także nowa ustawa o kierujących pojazdami. Rozwiązania, które weszły w życie 19 stycznia, mają szczególne znaczenie zwłaszcza dla przyszłych kierowców – rozpoczynających naukę lub zamierzających przystąpić do kursu na prawo jazdy. Z czym wiążą się zmiany? Z punktu widzenia kursantów pojawiło się wiele nowości – wzór dokumentu, system egzaminu teoretycznego, w niektórych zakresach podniesienie wieku zdających czy wreszcie – dotychczas nieznane kategorie uprawnień. Przyszli kierowcy niektóre propozycje mogą oceniać negatywnie. Należy jednak wierzyć, że dłuższe szkolenie, wprowadzenie okresu próbnego oraz konieczność wykazania się rzetelną wiedzą podczas testu solidnie przygotują do uczestnictwa w ruchu drogowym. Zmiany wiążą się także z poszerzeniem obowiązków marszałków województw. Do nowych zadań nałożonych przez ustawę należy prowadzenie ewidencji uprawnionych lekarzy, psychologów oraz podmiotów mogących prowadzić pracownie psychologiczne, gdzie wykonywane są badania kierowców. To swojego rodzaju uzupełnienie dotychczasowych zadań samorządów, które obejmowały m.in. kontrolę działalności wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego, rozpatrywanie skarg dotyczących egzaminu oraz prowadzenie analiz zdawalności. Przekonany jestem, że uzupełnienie kompetencji marszałków województw i wprowadzenie nowych rozwiązań nie tylko usprawni proces pozyskiwania wyczekiwanego dokumentu, ale także pozwoli wyeliminować wszelkie negatywne zjawiska związane ze zdobywaniem uprawnień do kierowania pojazdami silnikowymi. Pozostaje też wierzyć, że szersza wiedza i bogatsze doświadczenie zdobyte podczas kursów pozwolą czuć się bezpieczniej wszystkim użytkownikom dróg.

Teoria – jest się czego bać? Dużo obaw wśród kandydatów na kierowców budzi nowa forma egzaminu teoretycznego. Wprowadzone zostały testy jednokrotnego wyboru z pytaniami generowanymi w czasie rzeczywistym, składające się ze scenariuszy, wizualizacji i opisów. Zadaniem kursanta nadal będzie wskazanie prawidłowej odpowiedzi, jednak po jej zatwierdzeniu i przejściu do następnego zadania lub upływie przewidzianego na odpowiedź czasu, możliwości poprawy już nie będzie. Sam test to w sumie trzydzieści dwa pytania, z czego dwadzieścia dotyczy wiedzy podstawowej, a dwanaście – specjalistycznej (z zakresu odpowiedniej kategorii prawa jazdy). Zadania są podzielone ze względu na stopień trudności i znaczenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Poprawna odpowiedź na pytanie o wysokim priorytecie i stopniu trudności to 3 punkty, średnim – 2, a niskim – 1 punkt. To też swojego rodzaju novum dla kandydatów

na kierowców, ponieważ ostatecznie wynik uzależniony jest od punktacji, a nie liczby pytań, na które udzieliło się poprawnych odpowiedzi. Na maksymalnie 74 możliwe do zdobycia punkty, 68 lub więcej decyduje o wyniku pozytywnym. Odpowiedź na pytanie z wiedzy podstawowej polega na wskazaniu właściwego wariantu „tak” lub „nie” w ciągu 35 sekund, natomiast pytania specjalistyczne zawierają trzy warianty odpowiedzi A, B, C, z których tylko jedna jest prawidłowa (50 sekund na odpowiedź).

Na placu do dwóch razy sztuka! W różnym stopniu zmieniają się zasady egzaminu praktycznego. Konieczność pokonania placu manewrowego wielu kursantom spędza sen z powiek. Zwłaszcza że zaliczenie manewrów (z wyjątkiem przygotowania do jazdy) jest warunkiem dopuszczenia zdającego do egzaminu w ruchu drogowym KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

I

DODATEK SPECJALNY

w zakresie wszystkich kategorii prawa jazdy. Dwukrotne nieprawidłowe wykonanie tego samego zadania zamyka drogę do jazdy po mieście. Gdy jednak uda się już wyjechać z placu, trudniej jest przerwać egzamin w terenie. Jak wynika z ustawy, część praktyczna może zostać zakończona przed wykonaniem wszystkich określonych zakresem egzaminu zadań jedynie w przypadku, gdy zachowanie osoby zdającej zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego. Szczegółowe dookreślenie tych sytuacji znaleźć można w rozporządzeniu dotyczącym egzaminowania. Po powrocie z jazdy po mieście egzaminator zobowiązany jest do szczegółowego omówienia wyniku również z instruktorem, który na wniosek kursanta może wziąć udział w egzaminie.

Masz już prawo jazdy? Jeżeli w trakcie egzaminu na inną kategorię (np. A, C, D czy E) lub po jego zakończeniu – ewentualny wynik negatywny – zaistnieją uzasadnione przesłanki albo zastrzeżenia co do kwalifikacji zdającego, dyrektor WORD może wystąpić do starosty z wnioskiem o skierowanie na egzamin sprawdzający w zakresie dotychczas posiadanych uprawnień.

Zmiany w  ośrodkach egzaminowania Zmiany dotyczą też samych ośrodków egzaminacyjnych, co wśród dyrektorów wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego wywołuje emocje dalekie od entuzjazmu. Wiadomo już, że konieczne jest przygotowanie nowych stanowisk do wykonywania manewrów w zakresie kategorii motocyklowych. Oprócz tego niezbędne może się okazać przedłużenie stanowisk m.in. dla pojazdów kategorii C oraz C+E. Wymiary ostatecznie uzależnione są od sprzętu egzaminacyjnego. Tu warto zaznaczyć, że nowa ustawa wprowadza możliwość skorzystania z pojazdu zaproponowanego przez kursanta. Sam plac manewrowy, poza godzinami pracy ośrodka, będzie mógł służyć do innych celów (np. wynajem). Z pewnością dużym wyzwaniem dla wszystkich WORD w Polsce jest zapewnienie odpowiedniego oprogramowania do obsługi egzaminów, współpracującego z systemem wykorzystywanym przez organy wydające prawo jazdy.

Zróżnicowanie wśród jednośladów Nowe kategorie uprawnień wymagają również wprowadzenia nowych pojazdów przeznaczonych do przeprowadzania eg-

II

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

DODATEK SPECJALNY

zaminów państwowych oraz szkolenia kandydatów na kierowców. Najwięcej zmian dotyczy jednośladów – obowiązujących od stycznia kategorii AM i A2 oraz istniejących już – A1 i A. W wyniku modyfikacji: • kategoria AM uprawnia do kierowania motorowerem oraz czterokołowcem lekkim, • kategoria A1 – motocyklem (o  pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 cm3, mocy nieprzekraczającej 11 kW i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającym 0,1 kW/kg), motocyklem trójkołowym (o mocy nieprzekraczającej 15 kW), • kategoria A2 – motocyklem (o mocy nieprzekraczającej 35 kW i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającym 0,2 kW/kg), przy czym nie może on powstać w wyniku wprowadzenia zmian w pojeździe o mocy przekraczającej dwukrotność mocy tego motocykla oraz motocyklem trójkołowym (o mocy nieprzekraczającej 15 kW), • kategoria A – motocyklem. Każda z kategorii wyższych, zarówno A1, A2, jak i A, uprawnia do kierowania pojazdami określonymi w kategorii AM. Wprowadzenie istotnych różnic pomiędzy pojazdami nie tylko przyczyni się do wyraźnego rozgraniczenia poszczególnych uprawnień, ale także pozwoli zweryfikować faktyczne umiejętności przyszłych motocyklistów.

Definicja czterokołowca Zmiany objęły również wieloślady. W kategorii B1, zgodnie z nową definicją czterokołowca oraz czterokołowca lekkiego, pojazd przeznaczony do przeprowadzania egzaminów oraz szkolenia w zakresie tej kategorii musi być czterokołowy o masie własnej przekraczającej 350 kg oraz osiąganej prędkości minimalnej 60 km/h. W zakresie kategorii B wprowadzono warunek ograniczający do 3,5 t dopuszczalną masę całkowitą (dmc) samochodu osobowego wykorzystywanego podczas nauki i egzaminu. Umożliwienie kierowcom kategorii B, ale nieposiadającym prawa jazdy B+E, ciągnięcia za pojazdem przyczepy innej niż lekka (pod warunkiem zaliczenia części praktycznej egzaminu), wymagało doprecyzowania definicji zespołu pojazdów stosowanych podczas egzaminu. Uznano, że dmc takiego zespołu musi się mieścić pomiędzy 3,5 a 4,25 t, a w jego skład ma wchodzić pojazd samochodowy o dmc nieprzekraczającej 3,5 t i przyczepa, której: • skrzynia ładunkowa jest zamknięta, a  jej szerokość i wysokość – równe odpowiednim parametrom pojazdu (gdy bezpieczne pole widzenia zapewniają wyłącznie lusterka zewnętrzne, skrzynia powinna być nieznacznie węższa), • dopuszczalna masa całkowita wynosi co najmniej 1 t,

Wpis do ewid encji psyc hologów uprawnio nych do wyko nywania badań psycholo gicznych w  zakr esie psyc holo gii trans port u Osoby aktualnie ubiegające się o wpis do ewidencji uprawnionych psychologów musz ą spełnić warunki określone w art. 87 ust. 2. Wpis y do ewid encji upra wnio nych psyc holo gów dokonane przed dniem wejścia w życie ustaw y zachowują ważność (art. 130 ust. 3). Wpis do ewidencji następuje tylko raz – ustawa nie przewiduje przepisywania się z jednej do drugiej ewidencji. Marsz ałek wojewódz twa ma obowiązek wezwać do aktualizacji danych zamieszczonych w ewidencji (art. 130 ust. 4). Wska zany psycholog zobo wiązany jest do przedłożenia aktualnych danych w terminie 1 miesiąca od dnia otrzy mania wezwania, pod rygorem skreślenia z ewidencji (art. 130 ust. 5).

Opłaty Marszałek województwa wpisuje do ewidencji/rejestru za opłatą oraz po uiszczeniu opłaty ewidencyjnej. 19 stycznia weszła w życie znowelizowana ustawa o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2011 r. Nr 30, poz. 82), która określiła, że uiszczenie opłaty ewidencyjnej będzie obowiązywać od 4 stycznia 2016 r. Wysokość opłat za wpis zostanie określona w drodze rozporządzenia przez ministra właściwego do spraw zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw transportu, przy czym nie mogą one przekraczać kwoty: - 50 zł za wpis do ewidencji uprawnionych lekarzy i ewidencji uprawnionych psychologów, - 600 zł za wpis do rejestru przedsiębiorców prowadzących pracownię psychologiczną.

Wp is d o ew id en o któr yc h m ow cj i je d nos te k or g aniz ac yj nych , a w ar t. 86 u st . 1 u st aw y Ewidencja doty cz y je dnos tek orga gł ych minis trow i obrony naro do nizacyjnych po dlewej, je dnos tek zacyjnych służ b po dległych lub nadzorowan organi minis tr a w łaśc ych pr ze z iwego do spra w wewnętr zn zakładów opie ych bądź ki zdrowotnej na minis tr a w łaśc iwego do spra dzorowanych pr ze z w wewnętr zn je dnos tek sekt ych or az or a finansów public znych m prowadzić pr ogąc ych acownię ps yc holo badania w zakr esie ps ycholo gi giczną w ykonującą i tr ansp or tu. Je organizacyjne dnos tk i zawiadamiają marsz ałka woj o rozp oc zę ciu ewództ wa działalności pr acowni ps ycho najp óźniej w te lo gicznej rminie 14 dni pr ze d jej rozp oc zę ciem.

a przeprowadzani rawnionych do up eni y w rz ra ka le up i o  cj ę si Wpis do ewiden b ubiegających kierowców i osó badań lekarskich ia pojazdami nia do kierowan ony został przekształc przez wojewodę as wa. zt cz ch ód ty ew do oj w ny t marszałek jes y Rejestr prowadzo ln zia ied w na tawy uz je którą odpo wejścia w życie us w ewidencję, za iem dn . d ze pr tru rejes 77 ust. 1 pkt 2 i 3 Osoby wpisane do ych mowa w art. ór kt ji o  ac ia, rm fo an in ag cji wym eryfika się za spełniające ymaga jednak w kzona ewidencja w ad jestru powinni za re ow pr do e ni ni sa ec pi w Ob ze ar lek o eg nych, dlat w niej zamieszczo t. 77 ust. 3. których mowa w ar o  , ne da tualizować

w prowad ząc ych Wp is do reje stru prz eds iębiorcó jącą bad ania onu wyk ą iczn pracow nię psycho log rtu spo tran ii log w zakre sie psycho prowadzących pracowWpisy do rejestru prze dsiębiorców dniem wejścia w życie d prze ne nię psycholo giczną dokona ust. 2). Prze dsiębiorca ustawy zachowują ważność (art. 128 y prze dłoż yć mar szał wpisany do rejestru jest zob owiązan czącą aktualnych dadoty kowi wojewó dztwa informację rminie 3 miesięc y od w te ze jestr nych zamieszczonych w re rem skreślenia z rejednia wejścia w życie ustawy pod rygo stru (art. 128 ust. 5 i ust. 6).

Szc zeg ółowe info rmacje na tem at wpisów do ewi dencji i reje stró w ora z ank iety dot ycz ące akt uali zacji danych dos tęp ne są na stro nie ww w.m azovia. pl, w zak ładce „Po lityk a spo łecz na i zdr owo tna”.

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

III

DODATEK SPECJALNY

• rzeczywista masa całkowita wynosi co najmniej 0,8 t. Osoby przystępujące do takiego egzaminu muszą wcześniej ukończyć szkolenie, jak to ma miejsce w przypadku kategorii B+E.

Co nas czeka od 4 stycznia 2016 r.?

Jeżeli w ciągu 2 lat kierowca popełni dwa wykroczenia udokumentowane mandatami karnymi lub prawomocnymi wyrokami sądów, starosta może przedłużyć okres próbny o kolejne 2 lata, wydając decyzję administracyjną. Kurs dokształcający z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego, za opłatą, poprowadzi wojewódzki ośrodek ruchu drogowego w formie dwugodzinnych zajęć o charakterze teoretycznym. Zadaniem ośrodka doskonalenia technik jazdy będzie natomiast zorganizowanie godzinnych ćwiczeń dotyczących zagrożeń w ruchu drogowym.

Fot. arch. 4DB

Ci, którzy po raz pierwszy uzyskają prawo jazdy kategorii B, objęci zostaną dwuletnim okresem próbnym liczonym od dnia wydania dokumentu. Z czym to się wiąże? Przede wszystkim z obowiązkiem odbycia, między 4 a 8 miesiącem od dnia otrzymania prawa

WSPÓŁPRACA

Po powrocie z jazdy po mieście egzaminator zobowiązany jest do szczegółowego omówienia wyniku

jazdy, kursu doszkalającego z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz praktycznego szkolenia dotyczącego zagrożeń w ruchu drogowym. Przed upływem 8 miesiąca należy przedstawić stosowne zaświadczenie w odpowiednim starostwie. Niedoświadczony kierowca przez pierwsze 8 miesięcy zobligowany jest prowadzić wyłącznie oznakowane pojazdy samochodowe – biała nalepka z zielonym liściem klonowym. Ponadto w okresie próbnym, przed upływem 8 miesiąca, licząc od dnia otrzymania prawa jazdy kierujący nie będzie mógł: • przekraczać prędkości 50 km/h w obszarze zabudowanym, 80 km/h poza obszarem zabudowanym oraz 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej, • kierować pojazdem nieoznakowanym w sposób, o którym mowa wyżej, • podejmować pracy zarobkowej w  charakterze kierowcy pojazdu określonego w prawie jazdy kategorii B, • osobiście wykonywać działalności gospodarczej polegającej na kierowaniu pojazdem określonym dla prawa jazdy kategorii B.

IV

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Wymagania wobec egzaminatorów Zgodnie z nową ustawą, w ewidencji egzaminatorów zamieszcza się: • imię i nazwisko egzaminatora, • numer PESEL, a w przypadku osoby nieposiadającej numeru PESEL – serię, numer i nazwę dokumentu tożsamości oraz nazwę państwa, które wydało ten dokument, • adres zamieszkania, • rodzaje uprawnień wynikających z ukończonych kursów kwalifikacyjnych, złożonych z wynikiem pozytywnym oraz posiadanego prawa jazdy, w zakresie którego może przeprowadzać egzamin, a także daty ich uzyskania, • nazwę i  adres wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego, w którym jest zatrudniony, • datę ważności legitymacji. Zgodnie z nowymi przepisami, egzaminator jest zobowiązany przekazywać marszałkowi województwa nazwę i adres wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego, w którym

jest zatrudniony najpóźniej do dnia rozpoczęcia wykonywania swoich obowiązków oraz informację o zmianie danych w ciągu 14 dni od dnia dokonania modyfikacji. Ponadto nowe rozwiązania prawne obligują go do regularnego uczestnictwa w warsztatach doskonalenia zawodowego, a potwierdzeniem spełnionego obowiązku ma być przedłożenie marszałkowi województwa odpowiedniego zaświadczenia do 7 stycznia każdego roku. Ustawa nakłada również wymóg rzetelności, bezstronności, regularnego poszerzania wiedzy zawodowej i podnoszenia kwalifikacji, posiadania legitymacji w czasie przeprowadzania egzaminów oraz okazywania jej na żądanie uprawnionego podmiotu. Egzaminator zatrudniony w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego nie może podejmować zajęć zarobkowych bez zgody dyrektora WORD. Nie ma także prawa prowadzić dodatkowych szkoleń. Wynika to z zastosowania przepisów art. 4, art. 5 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1, art. 10 ust. 1, 3 i 4 oraz art. 14 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (Dz. U. z 2006 r. Nr 216, poz. 1584, z 2008 r. Nr 223, poz. 1458, z 2009 r. Nr 178, poz. 1375 oraz z 2010 r. Nr 182, poz. 1228). Egzaminator nie przeprowadza egzaminu państwowego dla osoby: • pozostającej z egzaminatorem w stosunkach prawnych, • szkolonej przez instruktora lub wykładowcę, z którymi egzaminator pozostaje w stosunkach prawnych, • szkolonej w ośrodku szkolenia kierowców, szkole, jednostce wojskowej lub jednostce organizacyjnej służb podległych albo nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych prowadzącej szkolenie kandydatów na kierowców – w przypadku, gdy egzaminator pozostaje w stosunkach prawnych, odpowiednio z właścicielami lub osobami zarządzającymi tymi podmiotami, • szkolonej w ośrodku szkolenia kierowców – wówczas gdy egzaminator uczestniczył w kontroli działalności tego ośrodka. W przypadku wystąpienia którejkolwiek z tych sytuacji, zobowiązany jest na bieżąco informować o tym dyrektora wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego, w którym wykonuje czynności egzaminatora. Dokonuje tego pisemnie, w formie oświadczenia, pod rygorem odpowiedzialności karnej wynikającej z art. 233 Kodeksu karnego. Opracowali Marek Głażewski Departament Organizacji UMWM Małgorzata Odnoczko Departament Polityki Społecznej i Zdrowotnej UMWM

Pozarządowe Mazowsze Sam zdecyduj! Przekaż 1% na mazowieckie organizacje pozarządowe Trwa kampania promocyjna, w której marszałek województwa mazowieckiego i wojewoda mazowiecki zachęcają mieszkańców Mazowsza do wybrania jednej z zarejestrowanych na terenie naszego województwa organizacji pożytku publicznego i przekazania jej 1% podatku w rozliczeniu za 2012 rok. Kolejny już raz, w ramach kampanii „Sam zdecyduj! Przekaż 1% na mazowieckie organizacje pozarządowe”, marszałek i wojewoda apelują, by dostrzec i wesprzeć organizacje pożytku publicznego pomagające mieszkańcom Mazowsza. Zazwyczaj oddawanie czegoś kojarzy nam się ze stratą. Z 1% podatku jest nieco inaczej. Tu darczyńca nic nie traci, a dzięki jego decyzji zyskują ci, którzy bardzo potrzebują pomocy – chore dzieci, osoby wykluczone i ubogie, młodzi sportowcy, porzucone zwierzęta. Działalność wielu organizacji tak mocno wpisała się w lokalny krajobraz, że traktujemy ją jako coś oczywistego. Zapominamy, że ich funkcjonowanie zależy od naszego wsparcia – również finansowego. Przekazując na konkretną organizację 1% z naszych podatków, dajemy jej szansę na poszerzenie zakresu aktywności, a czasem po prostu na kontynuację rozpoczętych zadań na rzecz jej podopiecznych. Warto poświęcić trochę czasu i sprawdzić, jakie OPP są aktywne w naszej gminie czy mieście. Te małe, lokalne organizacje nie dysponują środkami na promocję na bilbordach, w telewizji czy innych mediach ogólnopolskich. Trudniej im dotrzeć z informacją o swojej działalności do większej liczby podatników. Warto więc samemu poszukać, dowiedzieć się o pożytecznej działalności takiej organizacji, rozwiązującej problemy społeczne obok nas, zobaczyć efekty jej pracy. Ten wysiłek się opłaci. Nasze podatki wrócą do lokalnej społeczności, a my będziemy mieli pewność, że zostaną właściwie wykorzystane. Na terenie województwa mazowieckiego zarejestrowane są dokładnie 1183 organizacje pozarządowe1 mające status organizacji pożytku publicznego i uprawnione do otrzymania 1% podatku należnego w rozliczeniu za 2012 r. Wiele z nich to podmioty o zasięgu ogólnopolskim, większość jednak działa na rzecz lokalnej społeczności wsi, miasteczka, dzielnicy, osiedla, gminy czy powiatu. Wszystkie szczegóły kampanii promocyjnej, wykaz mazowieckich OPP i dokładne instrukcje dla podatników znajdują się na specjalnie poświęconej kampanii stronie internetowej: www.1procent.mazovia.pl .

1 Krok 1 Najważniejszą decyzją jest wybór organizacji, której przekażemy część naszego podatku dochodowego oraz zanotowanie jej numeru KRS.

Michał Jakubowski Biuro Dialogu Obywatelskiego UMWM

1

2

Krok 2 Potem, po wyliczeniu 1% podatku, odnajdujemy na druku wypełnianego zeznania podatkowego (PIT) odpowiednią rubrykę, jednocześnie zapoznając się z zasadami, na jakich możemy przekazać 1%.

Wykaz na dzień 14 lutego 2013 r.: www.pozytek.gov.pl .

3 Krok 3 Teraz wystarczy jedynie wpisać numer KRS wybranej organizacji pożytku publicznego do odpowiedniej rubryki w  zeznaniu podatkowym (PIT).

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

23

rolnictwo

Z promocją zdrowia za pan brat

eKSpresOWy przegląd wydarzeń

W jaki sposób minimalizować możliwość popełnienia błędu medycznego w szpitalu? Może po prostu wrócić do sprawdzonego już, ale zmodyfikowanego systemu? Opaski pozwalające zidentyfikować pacjenta, za sprawą rozporządzenia ministra zdrowia1, do końca 2013 r. staną się obowiązkowe w polskich szpitalach.

Fot. arch. 4DB

Zgodnie z tym dokumentem, znak identyfikacyjny to dane zapisane w sposób uniemożliwiający ich odczytanie przez osobę nieuprawnioną – np. za pomocą kodu kreskowego. Umieszcza się go na opasce zakładanej na nadgarstku albo

szając ryzyko ewentualnej pomyłki. Podczas pobytu w szpitalu każda interwencja medyczna powinna być poprzedzona potwierdzeniem tożsamości pacjenta przez odczytanie zakodowanej na opasce informacji. Opaska musi być założona w taki sposób, aby uniemożliwić jej zsunięcie się albo zdejmowanie przez pacjenta. W przypadku stwierdzenia braku opaski albo jej zniszczenia w taki sposób, że ustalenie tożsamości pacjenta nie jest możliwe, należy potwierdzić tożsamość pacjenta i założyć mu nową opaskę. Pacjent bez ustalonych danych

W polskich szpitalach zaczął obowiązywać system identyfikacji pacjentów. Osoby przyjmowane na dany oddział otrzymają opaskę ze swoimi danymi, zapisanymi w sposób uniemożliwiający odczytanie tych informacji przez osoby postronne. Takie opaski wydawane są hospitalizowanym m.in. w Wojewódzkim Szpitalu Chirurgii Urazowej św. Anny w Warszawie

na kostce nogi pacjenta, a w przypadku noworodków na obu nadgarstkach lub kostkach obu nóg. Co zyskujemy? Wprowadzenie nowego obowiązku wobec wszystkich pacjentów ułatwi szybką i prawidłową identyfikację przed udzieleniem świadczenia zdrowotnego, zmniej-

W przypadku przyjęcia do szpitala pacjenta, którego tożsamości nie można ustalić, znak identyfikacyjny będzie zawierać oznaczenie „NN” uzupełnione kodem numerycznym, umożliwiającym identyfikację pacjenta w sytuacji, gdy w tym samym czasie w szpitalu przebywa więcej niż jedna osoba o nieustalonych danych. Po ich weryfikacji pacjent otrzymuje znak identyfikacyjny, na którym są już zakodowane jego dane osobowe.

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Zamiast opaski W przypadku, gdy nie jest możliwe umieszczenie opaski na nadgarstku albo kostce nogi (np. w wyniku reakcji uczuleniowej, amputacji, oparzenia kończyn), kierownik podmiotu leczniczego albo upoważniony przez niego lekarz może podjąć decyzję o odstąpieniu od zaopatrzenia w znak identyfikacyjny. Gdy sytuacja taka dotyczy dziecka, które nie ukończyło 6. roku życia, za zgodą opiekuna prawnego, wykonuje się jego zdjęcie, które dołącza się do indywidualnej dokumentacji medycznej. Dodatkowo, fotografię ze znakiem identyfikacyjnym umieszcza się w widocznym miejscu, mocując do łóżeczka albo inkubatora, tak aby możliwe było szybkie i prawidłowe ustalenie tożsamości małego pacjenta. Na podst. mat. Ministerstwa Zdrowia oprac. Hanna Ajdukiewicz Departament Polityki Społecznej i Zdrowotnej UMWM

W sytuacji ratowania zdrowia lub życia 1

Szczególny tryb postępowania wymagany jest również wtedy, gdy ze względu na stan pacjenta przyjmowanego do szpita-

W szpitalach zm Teraz, będąc pa iany cjentem, dostan dem kreskowym iesz opaskę z pr przy wykonywan. Ma ona ograniczyć/wyeliminzypisanym kotakże zweryfiko iu zabiegów lub podawaniu ować pomyłki wiązek noszeniawanie tożsamości pacjenta. D leków, ułatwić sko oraz zajmow identyfikatorów, zawierający o tej pory oboch ane stanowisko, ków szpitala. dotyczył jedyni imię, nazwie pracowni-

24

la, obowiązek nadania znaku identyfikacyjnego ustępuje pierwszeństwa udzieleniu pomocy medycznej ratującej życie lub zdrowie pacjenta. Opaska ze znakiem identyfikacyjnym zakładana jest pacjentowi po przeprowadzeniu niezbędnych czynności.

Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 20 września 2012 r. w sprawie warunków, sposobu i trybu zaopatrywania pacjentów szpitala w znaki identyfikacyjne oraz sposobu postępowania w razie stwierdzenia braku tych znaków (Dz.U.2012.1098).

Za pomocą ko Wymyślone po du kreskowego ci kresek i spac nad 60 lat temu elementy gr Kod kreskowy toji znajdują zastosowanie w waficzne w postawadzanie i pozy prosty, sz ybki i precyz yjny spiększości branż. skiwanie danych os , także w szpitaób na wprolnictwie.

Krajowa Sieć Obszarów Wiejskich aktywnie włącza się w promocję rodzimych owoców i warzyw. Stąd też nasza obecność na międzynarodowych targach FRUIT LOGISTICA w Berlinie. Już w kwietniu odwiedzimy Targi Agroturystyki i Turystyki Wiejskiej AGROTRAVEL w Kielcach oraz Targi Agroturystyka w Warszawie.

Trzy krótkie pytania... do radnego województwa mazowieckiego Leszka Przybytniaka. Czym dla mazowieckich sadowników jest obecność na targach FRUIT LOGISTICA? Targi te już od wielu lat zmieniają swój charakter. Dla uczestników przede wszystkim są okazją do spotkania z obecnymi kontrahentami z całej Europy, aktualizacji ofert i omówienia warunków dalszej współpracy, jak również znalezienia nowych kontaktów i rynków zbytu. Polskie stoisko było zatem nie tylko miejscem prezentacji mazowieckich wspaniałych i smacznych owoców oraz warzyw, ale także punktem rozmów wielu specjalistów zajmujących się produkcją i dystrybucją produktów owocowo-warzywnych. Zainteresowani uzyskali potrzebne informacje na temat warunków ich uprawy, transportu, przechowywania oraz rynków zbytu. Dzięki wsparciu KSOW mazowieccy sadownicy mogli skorzystać z tego źródła wiedzy także w tym roku. Czy uważa Pan, że tegoroczne targi były udane? Pod względem zapoznania się z najnowszymi trendami w branży to impreza ze wszech miar udana. Jestem pewien, że mazowieccy sadownicy i warzywnicy czujnie rozglądali się po przestrzeni targowej i z wizyty w Berlinie, jak co roku, wyciągną właściwe wnioski. Rozeznanie

Newsletter ZA NAMI

Tegoroczne berlińskie targi odbywały się w dniach 6-8 lutego i współfinansowane były ze środków Unii Europejskiej w ramach Schematu III Pomocy Technicznej PROW 2007-2013.

Międzynarodowe Targi Owoców i Warzyw FRUIT LOGISTICA w Berlinie to niezwykle ważna impreza dla branży owocowo-warzywnej. W tym roku również nie zabrakło na nich polskich wystawców, także z Mazowsza. W uroczystym otwarciu polskiego stoiska na targach wzięła udział członek zarządu województwa mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska. Powierzchnia, którą dysponowali polscy wystawcy zajmowała 525 m². Swoje produkty przedstawiło 38 firm z województw: mazowieckiego, lubelskiego i kujawsko- Przy polskim stoisku na targach FRUIT LOGISTICA zainteresowani nie podziwiali mazowieckie owoce i warzywa, lecz także spotkali -pomorskiego. Organizatorem tylko się z przedsiębiorcami zajmującymi się ich produkcją i dystrybucją Polskiego Narodowego Stoiska, PRZED NAMI już po raz piąty, był Związek Sadowników RP. Każdego roku targom FRUIT LOGISTIKrajowa Sieć Obszarów Wiejskich proponuje CA towarzyszy bogaty program imprez w najbliższych dniach dwie duże imprezy dodatkowych – prezentacje, konferencje targowe z zakresu agroturystyki. Pierwszą i seminaria, na których poruszane są tesą, przyjęte jako projekt sieciujący KSOW1 , maty koncentrujące się głównie na zagadnieniach rozwoju międzynarodoweMiędzynarodowe Targi Turystyki Wiejskiej go rynku świeżych produktów. i Agroturystyki AGROTRAVEL (5-7 kwietnia w Kielcach). Drugą – Targi AGROTURYSTYKA połączone z XVIII Targami Turystyki i Wyi wiedza – których zdobycie umożliwiają poczynku Lato oraz II Targami Produktów targi – są potrzebne, ponieważ na rynku Regionalnych „Regionalia” (19-21 kwietnia rośnie konkurencja i pojawiają się nowi w Centrum Targowo-Kongresowym MT Polproducenci oraz kierunki zbytu. ska w Warszawie). W obu tych imprezach wezmą udział wyJak Pan ocenia inne propozycje targostawcy z Mazowsza – przedstawiciele gowe KSOW? spodarstw agroturystycznych i ekologicznych oraz lokalnych grup działania, będących Krajowa Sieć Obszarów Wiejskich jest również członkami Krajowej Sieci Obszarów znana z tego, że wspiera wiele wystaw, Wiejskich. Targi te są wspaniałą okazją do prezentacji i targów. Aktywnie działa prezentacji oferty wypoczynkowej na mazow promocji agroturystyki, produktów wieckiej wsi, jej walorów kulturowych i kulitradycyjnych i regionalnych czy właśnie narnych. Zapraszamy na relacje w kolejnych produkcji rolnej, sadowniczej i warzywniwydaniach „Kroniki Mazowieckiej”. czej. Bywając na takich targach, jako przewodniczący Komisji Rolnictwa i Terenów Piotr Marzec i Marcin Rzońca Wiejskich Sejmiku Województwa MazoSekretariat Regionalny wieckiego, doskonale zdaję sobie sprawę, Krajowej Sieci że takie działania są wielkim wsparciem Obszarów Wiejskich mazowieckich lokalnych grup działania, producentów i przetwórców. Bez środ1 Projekt realizowany w całym kraju przez wszystkie seków uzyskanych z KSOW prezentacja nakretariaty regionalne KSOW. szego mazowieckiego potencjału byłaby dużo trudniejsza.

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

25

Fot. arch. UMWM

ZDROWIE

rolnictwo

Wieprzowina na mazowieckim stole Cienki chrupiący kotlet schabowy, karkówka z grilla, schab pieczony ze śliwką, dobre kabanosy, biała kiełbasa kojarząca się z Wielkanocą to ulubione potrawy Polaków. Żeby były wyśmienite, należy je zrobić z dobrego mięsa wieprzowego.

Zalety rasy złotnickiej białej Charakteryzuje ją duża zdolność przystosowania się do różnych warunków środowiskowych, odporność na choroby i doskonałej jakości mięso oraz słonina. Zainteresowani chowem świń

tej rasy mogli wziąć udział w konferencji trwającej równolegle z konkursem. Temat był interesujący dla przedstawicieli hodowców, producentów, izb rolniczych, służb sanitarnych i weterynaryjnych czy uczelni rolniczych. Profesor dr Wiesław Przybylski przyznał, że to rasa dająca małe przyrosty. Pozornie bowiem, podczas obróbki termicznej, obserwuje się mniejsze ubytki masy niż w przypadku mięsa innych ras. To dobra wiadomość dla producentów i przetwórców. Jeszcze lepsze wiadomości są

Elżbieta Tomaszewska

Fot. Krzysztof Kowalski

Doradca zawodowy Bogusława Pawelska-Kozon zapewniała, że adepci tej szkoły znajdują pracę w  najlepszych restauracjach, hotelach, ośrodkach wypoczynkowych. Uczniowie odbywają również staże zagraniczne. Szkoła w  Wyszkowie zajmuje pierwsze miejsca na wielu konkursach ogólnopolskich, m.in. „Kuchnia polska wczoraj i dziś”, „Mistrzostwo Polski Kelnerów w serwisie synchronicznym”, „Kuchnia polska na Mazowszu”.

Fot. arch. Zespół Szkół nr 1 im. M. Skłodowskiej-Curie w Wyszkowie

Fot. Elżbieta Tomaszewska

Doktor Piotr Luciński z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu – jedynej w Polsce placówki naukowej, która zajmuje się utrzymaniem i  rozwojem unikalnych zasobów genetycznych rodzimych ras trzody chlewnej. Od lat współpracuje z mazowieckimi hodowcami. – Ekologia w chowie tych ras – powiedział – wymusza tucz humanitarny, zwierzęta mają dostęp do natury, a młode osobniki przebywają razem z resztą stada. Wszystko to przekłada się na niezwykłe walory smakowe i zdrowotne.

Pierwszą nagrodę, Puchar Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika, otrzymali Marcin Matusiak i Mateusz Chmiel – drużyna ze szkoły w Zabrodziu. Przygotowywali dania w pracowni gastronomicznej wyszkowskiej szkoły. Tak wyposażoną i  urządzoną kuchnię chciałaby mieć niejedna gospodyni. Zmagania młodych kucharzy filmowała ekipa TVP 1.

26

Ostatnio zauważa się wzrost zainteresowania społeczeństwa żywnością wytwarzaną z surowców, które stanowią obecnie niszowy segment produkcji rolnej. Potwierdzeniem jest chociażby ostatnia konferencja „Mazowieckie Smaki – wieprzowina na polskim stole i jej tradycja”. Zaledwie w kilku gospodarstwach naszego województwa prowadzi się hodowlę świń rasy złotnickiej białej. Taki surowiec wymaga indywidualnego podejścia do jego przetwarzania. Doskonale nadaje się do wytwarzania produktów o autentycznie podwyższonej wartości według tradycyjnych, naturalnych metod. Wyroby uzyskiwane z dawnych odmian czy ras zaczynają powoli przebijać się do świadomości i zainteresowania konsumenta. Myślę, że jest to szansa dla drobnych producentów i wyjście naprzeciw tym zainteresowaniom.

Fot. Elżbieta Tomaszewska

Fot. Elżbieta Tomaszewska

Najlepsze mięso wieprzowe można uzyskać z rasy złotnickiej białej. Mogli się o tym przekonać m.in. uczestnicy I Regionalnego Konkursu Kulinarnego pt. „Wieprzowina na polskim stole”, który był skierowany do uczniów mazowieckich szkół gastronomicznych. Używając polędwicy ze świń rasy złotnickiej białej, stworzyli oni prawdziwe smakołyki. W kon-

kursie wzięły udział dwuosobowe zespoły uczniów z mazowieckich szkół gastronomicznych z Ostrołęki, Zabrodzia, Radzymina, Makowa Mazowieckiego i Golądkowa.

Członek Zarządu Województwa Mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska

Fot. Elżbieta Tomaszewska

Wyborna jakość na mazowieckim stole

dla konsumentów – zdecydowanie doskonała jakość mięsa, smak i mnóstwo ekologii, czyli samo zdrowie. Wolniejszy wzrost zwierząt tych ras przekłada się na wydłużony czas hodowli, a to pozwala na zrezygnowanie z podawania im hormonów wzrostu, stosowanych w produkcji przemysłowej. Z uwagi na genetyczną odporność nie są one również karmione antybiotykami i paszą modyfikowaną. Jeden kilogram szynki od świni złotnickiej może kosztować powyżej 100 zł. I są na nią nabywcy. W obecnych czasach konsumenci coraz częściej poszukują żywności zdrowej, sprawdzonej, o specjalnej jakości. Przy takiej jakości cena nie gra roli.

Niespodziewanie uhonorowano, za fantastycznie i malowniczo przygotowane polędwiczki, Darię Karasiewicz i Milenę Jeż – żeński zespół gospodarzy, który wystąpił poza konkursem.

Julian Bielawski, wyszkowianin, współorganizator spotkania, właściciel zakładu produkującego wysokogatunkowe przetwory mięsne wytwarzane m.in. na bazie mięsa świni złotnickiej białej. Dwukrotny laureat Nagrody Marszałka, członek „Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Mazowsze”. Podczas przerwy w obradach zebrani mogli spróbować produktów z jego zakładu, wytworzonych z mięsa świń rasy złotnickiej białej.

Świnie rasy złotnickiej białej doskonale nadają się do gospodarstw ekologicznych.

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

27

ekologia

Mazowsze źródłem energii Oświetlenie miejsc publicznych. Kwestia kompetencji Oświetlenie uliczne to sektor usług publicznych, który w ostatnim czasie budzi coraz większe zainteresowanie administracji publicznej i sektora energetycznego. 1 

Wynika to z faktu, że zarówno ustawa o samorządzie gminnym, jak i Prawo energetyczne czynią samorząd podmiotem odpowiedzialnym za planowanie i finansowanie oświetlenia miejsc publicznych, dróg, ulic i placów. Żaden z tych dokumentów nie definiuje jednak tego obowiązku, jak również nie wskazuje potrzebnych do jego wypełnienia narzędzi ani źródeł ich finansowania.

2 

Oświetlenie, uliczne czy drogowe, to infrastruktura techniczna, która budowana była przez lata i finansowana ze środków pochodzących z różnych źródeł, w różnym stopniu udokumentowanych. Samorządy finansowały bądź współfinansowały modernizacje, a także nowe inwestycje, które następnie przekazywały na rzecz zakładów energetycznych, nie przestając ponosić kosztów ich utrzymania w formie opłat za zużytą energię elektryczną i konserwację techniczną. W wielu przypadkach istnieje zatem dualizm: kto inny jest właścicielem i faktycznym dysponentem majątku służącego świadczeniu usługi oświetlenia, a kto inny zobowiązany jest do jej realizacji i finansowania. Sytuacja taka jest źródłem wielu konfliktów między podmiotami energetycznymi a publicznymi. Wypracowana przez lata funkcja gospodarza, jaką pełni gmina na danym terenie, jest często sprowadzana do roli ubezwłasnowolnionego płatnika, niemającego żadnego wpływu na warunki dystrybucji energii elektrycznej (zużywanej do celów oświetleniowych) ani na decyzje dotyczące konserwacji czy modernizacji majątku.

3 

umożliwia uzyskanie korzyści z tytułu świadectwa efektywności energetycznej. Dzięki niej możliwe jest usprawnienie kontroli poszczególnych punktów oświetleniowych oraz wprowadzenie internetowego systemu monitoringu oświetlenia w całej gminie.

4 

W dobie, kiedy tak wiele mówi się o efektywności energetycznej i możliwościach jej poprawy, inicjatywy modernizacyjne gmin napotykają na bariery formalne, kwestionujące ich prawo do inwestowania w cudzy majątek, bądź praktyczne, tj. brak zgody podmiotów energetycznych na działania w obrębie ich własności. Taka sytuacja powoduje, że gminy ulegają presji i podpisują nie zawsze korzystne porozumienia z podmiotami świadczącymi usługę oświetlenia, narażając się na nieefektywne wydawanie pieniędzy publicznych i skazując na pozycję biernego obserwatora. Wiele gmin odrzuca takie rozwiązania, co prowadzi w skrajnym przypadku do braku oświetlenia miejsc publicznych.

5  6 

Sposobem na przełamanie tego impasu może być zawarcie swoistej koalicji na rzecz efektywności energetycznej.

Z inicjatywy marszałka województwa Adama Struzika w ubiegłym roku podpisany został „Mazowiecki Pakt na rzecz Oszczędzania Energii”, którego sygnatariuszami są zarówno podmioty samorządowe, jak i potentaci rynku energetycznego. Podejmowanie rozmów i przystępowanie do wspólnych działań to szansa na rozwiązanie problemów z korzyścią dla nas wszystkich.

A przecież modernizacja wpływa na poprawę jakości oświetlenia ulic, a tym samym na wizerunek gminy, przyczynia się też do wzrostu poczucia bezpieczeństwa mieszkańców. Dodatkowo powoduje zmniejszenie zużycia energii elektrycznej oraz kosztów eksploatacyjnych i opłat energetycznych. Ponadto

Dariusz Ciarkowski Członek Zarządu Mazowieckiej Agencji Energetycznej Sp. z o.o

Zapraszamy do współpracy w ramach XI grupy zakupowej na dostawy energii elektrycznej Propozycję współpracy kierujemy do samorządów gmin i powiatów, a także innych podmiotów, przede wszystkim zużywających duże ilości energii elektrycznej. To realna perspektywa na obniżenie kosztów jej zakupu w okresie od września 2013 r. do końca 2015 r. Warunkiem przystąpienia do grupy zakupowej jest podpisanie stosownej umowy z Mazowiecką Agencją Energetyczną oraz wykazanie: • posiadania prawa do zakupu energii, • braku zadłużenia u obecnego sprzedawcy energii (na moment zmiany sprzedawcy), a także dostarczenie kopii: • faktur za sprzedaż i dostawę energii za ostatnie 12 miesięcy, • aktualnie obowiązującej umowy na sprzedaż i dostawę energii. Na zgłoszenia czekamy do 30 kwietnia br. Planujemy ogłosić przetarg do 25 maja br. Z naszej oferty skorzystało już ponad 250 podmiotów.

kultura

Kulturalne Mazowsze Norwid i ostatni romantycy. Wśród młodopolskich odkrywców czwartego wieszcza

Édith i Marlene

od 6 kwietnia do 17 czerwca Biblioteka Publiczna m.st. Warszawy – Biblioteka Główna Województwa Mazowieckiego www.koszykowa.pl

Okładka „Chimery” 1904, t. 8, z. 22/23/24 (tom poświęcony twórczości Norwida). Ze zbiorów Biblioteki Instytutu Literatury Polskiej UW

Na wystawie, upamiętniającej 130. rocznicę śmierci Cypriana Kamila Norwida, zostaną zaprezentowane dokonania edytorskie i popularyzatorskie młodopolskich wydawców poety. Obok przedrukowywanych w prasie rękopisów, na wystawie znajdą się pierwsze wydania zbiorowe i prace krytycznoliterackie poświęcone Norwidowi. Ekspozycję uzupełni materiał ilustracyjny – reprodukcje prac malarskich i graficznych poety.

511. koncert poetycko-muzyczny 14 kwietnia, godz. 12.00 Muzeum Romantyzmu w Opinogórze www.muzeumromantyzmu.pl

W kwietniu zapraszamy na koncert muzyki barokowej w wykonaniu zespołu Villa Nova. Formacja powstała z inicjatywy skrzypaczki Joanny Morskiej-Osińskiej. Muzycy grają na kopiach XVII-wiecznych instrumentów z towarzyszeniem śpiewaka operującego głosem kontratenorowym.

18, 19 kwietnia i 7, 8 maja Matecznik Mazowsze w Otrębusach www.mtmteatr.eu

Spektakl w reżyserii światowej sławy węgierskiej reżyserki Márty Mészáros i w inscenizacji Mazowieckiego Teatru Muzycznego im. Jana Kiepury to opowieść o wieloletniej przyjaźni 2 niezwykłych kobiet i wybitnych artystek – Édith Piaf i Marleny Dietrich. Największe przeboje z repertuaru obydwu pań są nieodłącznym motywem tego spektaklu. W roli Édith zobaczymy Annę Srokę-Hryń, a Marlene zagra Halina Mlynkova. Już wkrótce piosenki z przedstawienia będzie można usłyszeć na płycie Polskiego Radia.

do 30 marca Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w Warszawie www.mhprl.pl

Natura zaskakuje nas niezwykłymi efektami, powstającymi bez udziału i ingerencji człowieka. Oszałamiające wrażenie sprawiają rzeźbione wiatrem i deszczem bloki skalne czy tworzone kapiącą w jaskiniach wodą nacieki stalaktytów i stalagmitów. Jednak szczególnej wrażliwości i zaangażowania wyobraźni wymaga odkrywanie niezwykłych form w fantazyjnie ukształtowanych Praca Beaty Zakrzewskiej korzeniach drzew, ich karpach oraz wyrzeźbionych przez naturę pniach i konarach.

Ruch ludowy w satyrze Jacka Frankowskiego

do 5 maja Galeria Azjatycka w Warszawie www.muzeumazji.pl

do 12 maja Siedziba Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w Warszawie www.mhprl.pl

Wystawa, po raz pierwszy w Polsce, prezentuje wyłącznie fajki azjatyckie – ponad 180 eksponatów. Pochodzą one z całej niemal Azji. Podziwiając je, można przekonać się o zróżnicowanych sposobach palenia oraz rozmaitości form fajek, bogactwie ich dekoracji i użytych materiałów. Ekspozycja prezentowana jest w jubileuszowym roku 40-lecia istnienia Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie.

Jacek Frankowski z wykształcenia jest inżynierem leśnikiem, z zawodu – karykaturzystą, z zainteresowania – historykiem; jako rysownik debiutował w 1974 r. Wystawa prezentuje jego prace od lat 80. po współczesność. Twórca współdziałał z ponad 13 tytułami prasowymi i w związku z tym jego prace są głównie związane z aktualnymi w danym czasie wydarzeniami politycznymi, zaistniałymi sytuacjami, które autor przedstawił w karykaturze.

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Wojny napoleońskie 1812-1815

do 10 kwietnia Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu www.muzeum.edu.pl

do 14 kwietnia Muzeum Romantyzmu w Opinogórze www.muzeumromantyzmu.pl

Na wystawie zobaczymy przegląd morskich i słodkowodnych stworzeń z niemal każdego rodzaju akwenu i zakątka kuli ziemskiej. Poczynając od portretowych zbliżeń suma, szczupaka, traszki grzebieniastej, poprzez zachwycających barwami amfitriona, batracha, gorgonii, a kończąc na niezwykłej urody zdjęciach rekina czy delfinów. Całości dopełniają eksponaty przybliżające techniki nurkowania i wykonywania fotografii podwodnej. Część wystawy udostępniona została przez Muzeum Przyrodnicze im. Senckenberga w Goerlitz.

Formy Natury

Fajki azjatyckie kustosza Andrzeja w zbiorach Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie

30

Życie pod wodą 2010

Jacek Frankowski, „Dwie majówki”

Koncert słowno-muzyczny w Sannikach 7 kwietnia, godz. 14.00 sala koncertowa przy ul. Wólczyńskiej 75 www.ecasanniki.pl

Tym razem wystąpią dwie pianistki – prof. Maria Korecka-Szoszkowska oraz młoda, utalentowana i świetnie zapowiadająca się Agata Górska. Koncert dopełni recytacja poezji Doroty Stalińskiej.

Gry i zabawywielkanocne 1 kwietnia, w godz. 10.00-18.00 Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu www.mwmskansen.pl

Organizowana w lany poniedziałek impreza ma charakter rodzinnego pikniku. Na terenie zagród chłopskich na turystów czekać będą zabawy popularne przed kilkudziesięciu laty: chodzenie na szczudłach, gra w kręga, huśtawka wielkanocna, toczenie pisanek, a przede wszystkim sikawki dyngusowe. Przygotowane w izbach chłopskich ekspozycje wielkanocne, wzbogacone prezentacjami zajęć domowych i gospodarskich, przybliżą obrzędowość Wielkanocy na wsi mazowieckiej od końca XIX do połowy XX w. Serdecznie Sierpeckie gry i zabawy wielkanocne we współczezapraszamy. snym wydaniu uwiecznił Dariusz Krześniak

Wystawa prezentuje zmagania Napoleona i jego sojuszników z kolejnymi koalicjami antynapoleońskimi. Wśród eksponatów jest oryginalna XIX-wieczna teczka sztabowa cesarza Napoleona I, a dzięki uprzejmości Macieja Prószyńskiego pokazana została bogata kolekcja kart pocztowych. Na ekspozycji znajdują się także współczesne produkty związane z Napoleonem I, które na stałe zapisały się w historii świata, pop kultury oraz wywarły bezpośredni wpływ na nasze życie.

Historia Polskiego Boksu otwarcie wystawy 2 kwietnia (ekspozycja do 21 kwietnia) Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie www.muzeumsportu.waw.pl

Zorganizowana we współpracy z Fundacją im. Feliksa Stamma wystawa fotografii przedstawia kolekcję dawnych zdjęć wychowanków niezastąpionego trenera „Papy” Stamma, twórcy legendarnej polskiej szkoły boksu. Na ekspozycji zostaną zaprezentowane zdjęcia pięściarzy, którzy rozsłaNa fotografii sam Feliks Stamm wiali nasz kraj na igrzyskach olimpijskich, m.in. Jerzego Kuleja, Leszka Drogosza, Mariana Kasprzyka.

Wielkanoc na Mazowszu od 24 marca do 30 kwietnia Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu www.mwmskansen.pl

Wystawa prezentowana jest na terenie skansenu. Przygotowana ekspozycja ilustruje zajęcia i obyczaje związane z okresem Niedzieli Palmowej, Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy. Barwnie i ciekawie przybliża świat dawnych obyczajów, m.in.: przygotowanie palm wielkanocnych, zdobienie jaj, przyjęcie księdza święcącego pokarmy, straże grobowe oraz chodzenie z gaikiem i kogutkiem po wykupie (zapraszamy do obejrzenia „Fotogalerii” na 3. stronie okładki). W kościele z Drążdżewa od Wielkiego Czwartku będzie ustawiony „Grób Pański”.

Dziecięca Akademia Teatralna im. Karola Wojtyły 13 i 14 kwietnia oraz 11 i 12 maja Instytut Papieża Jana Pawła II w Warszawie www.ipjp2.pl

Wspólnie z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego zapraszamy nauczycieli klas I-III szkół podstawowych do wzięcia udziału w naszym projekcie. 40-godzinne warsztaty poprowadzą twórcy teatru lalkowego. Tematyką zajęć będzie tworzenie teatru lalek na terenie szkoły, wydobywanie z dzieci twórczego potencjału, wykonywanie lalek, budowa scenariusza teatralnego, przygotowanie dzieci do uczenia się kwestii teatralnych i występowania na scenie.

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

31

KULTURA

Ekspozycje wielkanocne w obiektach muzealnych

Prot Jarnuszkiewicz. Fotografia

Śluby panieńskie

do 8 kwietnia Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu www.muzeum-radom.pl

do 12 kwietnia Galeria Test MCKiS w Warszawie www.galeriatest.pl

premiera 24 marca, godz. 18.00 Teatr Dramatyczny w Płocku www.teatrplock.pl

Co roku ekspozycje w zespołach zagród i dworskim wzbogacane są o wystroje świąteczne, obrazujące dawny sposób obchodzenia Wielkanocy. Prezentują one liczne aspekty radomskiego wiosennego świętowania, w różnych kontekstach i formułach. Wiele z pokazanych wątków jest dla zwiedzających nieznanych i intrygujących.

Prot Jarnuszkiewicz, oprócz praktyki zawodowej, zajmuje się również dydaktyką, prowadząc zajęcia w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych (prodziekan Wydziału Sztuki Mediów i Scenografii) oraz w Warszawskiej Szkole Filmowej. Ma za sobą kilkanaście wystaw indywidualnych i zbiorowych, liczne realizacje teatralne (głównie jako reżyser światła) oraz wiele publikacji. Od 2008 r. należy do Związku Polskich Artystów Fotografików oraz do Rady Artystycznej Związku.

Bianka Rolando. Rysunek – próby chrztu do 19 kwietnia Galeria Foksal MCKiS w Warszawie www.galeriafoksal.pl

Tytuł wystawy nawiązuje do pierwszego rozdziału książki Bianki Rolando o rysunku, której publikacja jest elementem wystawy. „Próby chrztu” to tak naprawdę próby nazwania i oznaczenia rysunku, którego naturą jest potencjalność, ruch i ciągła zmienność, nieuchwytność. Co oznacza, że próby te są cały czas niedostateczne wobec ruchu i zmienności, co nie znaczy, że nie należy ich podejmować. Rysunek jest tu rozumiany jako gest, jako siła wprowadzająca, zmieniająca porządki i wychodząca poza ustalone, zmienne potencjały. Występuje także w roli notatki, zapisu idei, uwikłanego w tekst poetycki lub opis, który w jakiś pierwotny sposób pojawia się zawsze przed językowymi określeniami.

Kulturalne Mazowsze Graj mi muzykancie ja cie lubie słuchać od 12 do 14 kwietnia Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu www.muzeuminstrumentow.pl

Przed nami niezwykłe wydarzenie – warsztaty gry na skrzypcach, basowania i bębnienia muzyki ludowej regionu szydłowieckiego i przysuskiego. W Szydłowcu mieszkał jeden z najsłynniejszych muzykantów Znakomity Jan Gaca podczas gry na barabanie raludowych – Marian Bujak. domskim, uwieczniony przez Piotra Baczewskiego Do dziś w okolicy mamy wielu mistrzów muzyki skrzypcowej. Jednym z nich jest Jan Gaca, skrzypek i bębnista, znakomity nauczyciel. Grywa z wieloma muzykantami z regionu i poprowadzi dla nas warsztaty gry na skrzypcach, basach i bębenku obręczowym. W przekazie tradycji pomogą mu uczniowie: Katarzyna Rosik, Katarzyna Zedel i Michał Maziarz. Zdobyte umiejętności uczestnicy będą mogli wykorzystać praktycznie na sobotniej zabawie, która odbędzie się przy muzyce granej na żywo. Warsztaty muzyki tradycyjnej odbywają się i są współfinansowane w ramach III edycji programu Instytutu Muzyki i Tańca „Szkoła Mistrzów Tradycji”.

32

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Katarzyna Krzykawska. Z serii: Confiserie Polonaise do 26 kwietnia Galeria XX1 MCKiS w Warszawie www.galeriaxx1.pl

W Międzynarodowym Dniu Teatru zapraszamy na płocką premierę sztuki Fredry. Klara i Aniela przysięgają sobie wzajemnie nigdy nie wyjść za mąż. Obojętne na zaloty mężczyzn, każdego śmiałka zbywają. Z Albinem i Gustawem nie pójdzie im tak łatwo. Młodzieńcy są zdeterminowani, aby zdobyć serca dziewcząt i zrobią wszystko, by osiągnąć swój cel. I tu zaczyna się zabawa. Gry miłosne, intrygi i oczywiście nieśmiertelny magnetyzm serc, który nie pozwala uciec od miłości. Bo miłość, według Fredry, to potężna siła, która daje szczęście, ale trzeba o nią najpierw powalczyć.

„Niedźwiedź – władca góry”; prod. Marcin Wierzchosławski, Jacek Kucharski

Sztuka Dokumentu w kinie Elektor w każdą środę o godz. 19.00 najbliższy pokaz: 27 marca kolejne: 3, 10, 17, 24 kwietnia Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie www.kinoelektor.pl, www.sztukadokumentu.pl

Już 27 marca zapraszamy na film „Niedźwiedź – władca gór” w reż. Krystiana Matyska, który prezentuje najnowsze wyniki badań dotyczące karpackiego niedźwiedzia brunatnego. 3 kwietnia Victor Kossakovsky proponuje „Vivan las Antipodas!/Niech żyją Antypody!”. Dzięki magii tych miejsc reżyser uchwycił niezapomniane obrazy, które odwracają nasz światopogląd do góry nogami. Następnie zaprezentujemy „Prawdziwy koniec zimnej wojny” w reż. Jerzego Śladowskiego (10 kwietnia), „Ucieknijmy od niej” Marcina Koszałki i „Wytnij Wklej” Rafała Lamusika (17 kwietnia), zaś 24 kwietnia zapraszamy na film „Wisła od źródeł do ujścia” Paola Volponi. Współorganizatorem projekcji jest Międzynarodowe Stowarzyszenie „Przyszłość Mediów”. Bilety w cenie 10 zł.

Scena E12/Teatr woman – per – forma 28 marca, godz. 19.00 Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie www.mckis.waw.pl

Wieczór dedykowany jest obchodom Międzynarodowego Dnia Teatru, stanowiąc część ogólnopolskiej akcji Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego „Dotknij teatru”. Zobaczymy dwa spektakle Teatru Ruchu Abrupt: „Angel” w choreografii i wykonaniu Agnieszki Kryst i Agnieszki Muczyń oraz „Narodziny Wenus” według koncepcji i w wykonaniu Katarzyny Stefanowicz. Bilety w cenie 12 zł.

Gloria Victis. Finisaż wystawy 13 kwietnia Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce www.muzeum.ostroleka.pl Katarzyna Krzykawska, „Ogródek”

Ekspozycja zestawia trzy instalacje, które w dość zaskakujący sposób odnoszą się do kilku utartych wizji postrzegania Polski przez obcokrajowców jako kraju o dziewiczej przyrodzie, kraju katolickim i miejscu pamięci o Holokauście. Confiserie (z fr.: słodycze, wyroby cukiernicze) łączy kicz, motywy o silnym ładunku konwencjonalnych sentymentów z ukrytą powagą i wizualną atrakcyjnością formy.

Ekspozycja upamiętnia bitwy i potyczki stoczone na terenie Puszcz Białej i Zielonej, sylwetki dowódców i powstańców. Przypomina również postać wielkiego pisarza Józefa Ignacego Kraszewskiego, który wspierał insurekcję licznymi publikacjami w prasie polskiej i zagranicznej („Salonik Kraszewskiego” prezentowany jest dzięki uprzejmości Janusza Kobylińskiego). Ekspozycja ma szczególny walor – zwiedzający mogą złożyć swój wpis na „Ścianie Pamięci”.

Galeria Jednego Obiektu

Franciszek Ledóchowski. Malarstwo

do 11 kwietnia Muzeum Niepodległości w Warszawie www.muzeum-niepodleglosci.pl

do 4 kwietnia Galeria Elektor MCKiS w Warszawie www.galeriaelektor.pl

W kolejnej, piątej odsłonie tej cyklicznej wystawy pragniemy powrócić do koncepcji prezentowania pojedynczego dzieła. Tym razem będzie to akwarela „Wiadukt” Bronisława Wojciecha Linke. W dziele stworzonym około 1935 r. dochodzi do animizacji i personifikacji terenów zurbanizowanych, dotkniętych ręką człowieka niosącego ze sobą wszelakie zdobycze nowoczesnej cywilizacji wraz z ich dobrodziejstwami, ale i smętną wizją postępującego obok zepsucia i zniszczeń.

Artysta zachwyca wielką wrażliwością malarską i doskonałym warsztatem. Obcując z jego obrazami, ma się wrażenie, że artysta pokazuje nam swoją codzienność. Czy tematem prac jest przedmiot, czy też postać ludzka, Franciszek Ledóchowski osadza je w rzeczywistości prostej do odbioru, łatwej do odczytu. Pokazuje życie wokół nas. Z czasem okazuje się, że to, co widzimy, nie jest jednoznaczne i tu zaczyna się prawdziwa przygoda z malarstwem tego Franciszek Ledóchowski, olej na płótnie twórcy. untitled 10 2012

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

33

KULTURA

Stolica na 2013 rok Bogata oferta kulturalna powiatu mławskiego zadecydowała o przyznaniu mu w tym roku klucza do Stolicy Kultury Mazowsza. Turystów lubiących aktywny wypoczynek dodatkowo przyciągną tutejsze szlaki dla rowerzystów i spacerowiczów, dzięki którym poznają bogatą historię i piękną przyrodę tej ziemi. Wypoczynek? Tylko tutaj!

Szlakami powiatu mławskiego

Powiat mławski leży na Nizinie Północnomazowieckiej i graniczy z Pojezierzem Mazurskim. Panuje tu wyjątkowy klimat sprzyjający rekreacji i wypoczynkowi, głównie za sprawą malowniczego krajobrazu w dolinach rzek: Wkry, Orzyca i Mławki, będących naturalnymi ciekami wodnymi. Turyści mają też okazję poznać bogactwo tutejszej natury, która szczególnie zachowana jest w trzech rezerwatach: Baranie Góry, Olszyny Rumockie (oba znajdują się na terenie gminy Lipowiec Kościelny) oraz Dolina Mławki w gminie Szreńsk. Liczne atrakcje krajobrazowe można podziwiać podczas zwiedzania tutejszych szlaków turystycznych.

Godna polecenia jest trasa rowerowa, która liczy około 45 km i wiedzie m.in. polnymi drogami. Trasa zaczyna się od stacji kolejowej Mława Miasto, potem kolejno prowadzi przez Szydłowo, Wyszyny, Wojnówkę, Korboniec, Lewiczyn, zalew Ruda, Zimnochę i Uniszki. Miłośnikom historii na pewno przypadnie do gustu militarna linia obronna z kampanii wrześniowej 1939 r. – znane z podręczników miejsce bitwy pod Mławą, która przeszła do historii Oręża Polskiego. W znacznej części, wzdłuż linii obronnej, biegnie pieszy szlak walk wrześniowych o długości 40 km (Mława–Nowa Wieś–Sławogóra Stara–Windyki–Uniszki–Mauzoleum–Krajewo–Zimnocha–zalew Ruda – Krępa– –Turza Mała–Słomka–Łomia–Mława). Natomiast spacerowicze na pewno skorzystają z czterokilometrowego szlaku 550-lecia Mławy.

Członek Zarządu Województwa Mazowieckiego Wiesław Raboszuk Wygrana w konkursie „Stolica Kultury Mazowsza” pozwala na odkrycie bogactwa kulturowego naszych małych ojczyzn – dzięki organizowanym koncertom, przeglądom, wystawom, konkursom, wieczorom poetyckim, festynom rodzinnym, rekonstrukcjom bitew, czyli imprezom, które świadczą o wyjątkowości kulturowej danego obszaru. Odwiedzający w tym roku powiat mławski poznają specyfikę regionu, jego historię i dorobek artystyczny. Otrzymanie klucza do Stolicy Kultury Mazowsza przez powiat mławski oznacza kultywowanie tradycji, a także przywracanie do życia i ocalenie przed zapomnieniem jego walorów turystyczno-historycznych. Jest to niebywała szansa na zaistnienie na kulturowej mapie Mazowsza, a nam uświadamia, w jak różnorodnym regionie mieszkamy.

34

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Nie tylko dla miłośników historii… Uwagę zwiedzających zwrócą też zabytki potwierdzające atrakcyjność turystyczną powiatu. Szczególnie mogą zainteresować: późnogotycki kościół parafialny z XVI w. w Szreńsku, zespół klasztorny w Ratowie, synagoga w Radzanowie, drewniane kościoły w Grzebsku, Żurominku i Strzegowie, Sanktuarium Świętego Krzyża w Drogiszce oraz kościół parafialny pw. Świętej Trójcy, późnobarokowy kościół pw. św. Wawrzyńca, Ratusz Miejski i drewniany spichlerz (zwany lelewelówką) z XVIII w. w Mławie, zabytkowe dwory w Zawadach i Dąbku czy wiatrak w Niegocinie. Nie można też pominąć tutejszych muzeów. Na uwagę zasługują np. Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej, w którym zobaczymy m.in. kamienne bóstwo pogańskie, czy prywatne Muzeum

Juszkiewiczów, gromadzące militaria oraz obiekty numizmatyczne i medalierskie. Co? Gdzie? Kiedy? Z atrakcji, które oferuje powiat mławski najlepiej skorzystać w czasie organizowanych imprez.

Wiosna

13

kwietnia – XX-lecie ist nienia Zespołu Tańca Ludo wego „Lipowiacy” (sala sportowa przy gi mnazjum w Lip owcu Kościelnym). 15 kw

ietnia – inauguracja pr ojektu „Powiat Mławski Stolicą Kultury M azowsza 2013 r.” (sala sp orto Ogólnokształcącym wa przy I Liceum w Mławie).

Maj

– druga już „Noc w bibliotece” pt. „Fredrowskie klimaty”, poświęc ona twórczości Aleksa ndra Fredry z ok azji 220. rocznicy urod zin poety (Miejsk a Biblioteka Publiczna w Mławie).

26

maja – koncert z cyklu „Mazowsze w Koronie” pt. „Witold Lutosła wski – tradycje, kom pozycje, improw izacje” (kościół parafialn y pw. Niepokala nego Poczęcia NMP w Sz reńsku).

28-29 m

aja – przegląd umiejęt ności uczniów klas fortepianu szkół muzycznych I sto pnia, przegląd um iejętności uczniów klas skrzypiec sz kół muzycznych I sto pnia (sala koncer towa szkoły muzycznej w Mławie).

Lato

Czerwiec

ły w an a od 19 83 ło dz ie ży i d or os w ą dl a dz ie ci , m ju Pi łk i ie rn Tu m tu ra ln ą i s po rto ty ar zia ł np. w  O tw w  M ię dz yz ak ła M oż na w zią ć ud Pi łk i No żn ej cz y ju ż ie rn Tu , ej ow Pl aż pl an ow an e są te Pi łk i Si at ko w ej . Za pr ee kż ta a  h, do w ym Tu rn ie ju yc ow py ar ty st ów kr aj w ys ta w y i w ys tę po w ia tu . ów ńc ka sz ie m e zn ze nt ac je ar ty st yc w  M ła er fo to gr af ic zn y en pl – ń ie rp L ip ie c -s ieac yjny cykl spotkań ze sztuką w przew ie or az w ak m ie”. pn . „S zt uk a w  b ra st rz en i m ie jsk ie j up sk (te in ny w  g m in ie St dz ro yn st fe – S ie rp ie ń lny parafii rz ymsk ok atolickiej św. Wojre n pr zy ko śc ie ). ci ec ha w  S tu ps ku go ha Pi ec ho w sk ie śla da m i Woj ci ec ka te io bl Bi na in S ie rp ie ń –ak ac m ib lio te ce” (G  B w je W e „P la st yc zn dł ow ie ). Pu bl ic zn a w  S zy im pa rk u er ow a w  m ła w sk en pl a ez pr im – S ie rp ie ń ”. „N oc po et ów rz-Parafialne w Dzie rpnia – Dożynki Gminno

ch „Dzieci Dzie– VI Festiwal Form Artystyczny . wy) Mła sta mia ciom” z okazji Dnia Dziecka (teren 3” tacje Taneczne „Dancemania 201 9 czerwca – XIII Konfron ławie). (estrada w parku miejskim w M trukcja bitwy polsko-bolszewic15-16 czerwca – „Rekons atowie). kiej 1920” (teren sanktuarium w R więcony Tekli Bądarzewskiej-Ba16 czerwca – koncert poś jskim w Mławie). ranowskiej (estrada w parku mie olski Konkurs Wokalny (sala 19-21 czerwca – II Ogój lnop ławie). koncertowa Szkoły Muzyczne w M wa – „Sobótka” (Centrum Kulturo 22 czerwca – Dni Strzego napoz cie Goś ie). i” w Strzegow wo-Historyczne „Kantor Młyńsk ńców gminy, a także zwyczaje szka mie zny styc arty ją dorobek enie w początkach naszej kulnocy świętojańskiej, mające korz tury. k ętojańska” – piknik rodzinny (par 23 czerwca – „Noc Świ ść sko i bli iska Ogn ką. iańs słow ją w Szreńsku) związany z tradyc poszukiwanie ukrytego kwiatu rzeki, a także konkursy – m.in. nków z kwiatów – pomogą popaproci i przygotowywanie wia hodów nocy świętojańskiej. znać starodawne zwyczaje obc w nadania imienia 79. PP Strzelcó 28 czerwca – 10-lecie liczn ie. łow emu w Szyd Słonimskich Gimnazjum Pub rajd rowerowy na terenie gminy 29 czerwca – rodzinnyjuż od wielu lat, a każdego roku Szreńsk. Organizowany jest osób. Trasa wynosi około 25 km. uczestniczy w nim coraz więcej owany rajd rowerowy „RoweW czerwcu także zostanie zorganiz Ośrodek Kultury w Strzegoinny rem po gminie Wiśniewo”, a Gm zyty Historyczne”. wie opublikuje „Strzegowskie Zes

2 czerwca

25 sie gowie.

M ła ją ce dz ia ła M ła w ą (c en tru m zn e up am ię tn ia yc or st hi o isk w izj a Pi ec ho ty ki e) – w id ow ki ed y to 20 . Dy r., 39 r19 a ni eś ni a w rz aw y. W ię ce j in fo j dr og i do War sz ze ts ró jk na . l iła br on m la w a.p w w w.b itw a1 93 9. m ac ji na st ro ni e

Zainteresowanych bardziej szczegółowymi informacjami zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej starostwa: www.powiatmlawski.pl .

scowościach gminy Wieczfn (lipiec), Grzebsk (sierpień). Uniszki Zawadzkie (lipiec), Kuklin

Jesień

Wrzes

– Dożynki GminnoParafialne w gminie Wiśnie-

W

rzesień – z okazji 220. roczn icy urodzin Aleksand – „Narodowe Czytanie ra Fredry »Zemsty« A. Fredry” (Miejska Biblioteka Publiczna w Mławie) . 8 września – Dożynki Gm inno-Parafialn

ścielnej.

Na podst. mat. Starostwa Powiatowego w Mławie oprac. Urszula Sabak

15 w

ień – 10 -le cie ze sp oł u wo ka ln o- in str um en ta ne go „Harfa”, istniejąc lego przy Gimnazjum w Szydłowie i parafii rzymskokatolickiej w Szydłowie (Gimnazju m Publiczne im. 79. PP Strzelców Słonim skich w Szydłowie).

Wrzesień

d tru kc ja Bi tw y po

VI Re ko ns 3 0 -3 1 si e rp n iaw–y, pole bitw y Uniszki Zawadz-

l festynów rodzinnych w miejCzerwiec-sierpień – cyk c), ia Kościelna: Windyki (czerwie

wo.

Im pr ez a or ga ni zo

i Sz re ńs ka . ga tą ofer tą ku l2 7 i  2 8 li p cr.aJe–j Dn pr og ra m je st bo ch .

e w Wieczfni Ko-

rześnia – w ramach Spotka ń z Mazowiecką Trady Ludową – Dożynki cją Diecezjalne w Cent rum Kulturowo-Histo rycznym „Kantor Młyń ski” w Strzegowie.

Listop

ad – obchody Światowego Dn ia Postaci z Bajek „Ba kowa biblioteka na jCiebie czeka” (Miejska Biblioteka Publiczna w Mławie). G

rudzień – Warsztaty Bożona rodzeniowe „Tradycyjn by choinkowe ze sło e ozdomy, opłatka i bibuły ” w Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej w Mław ie. Grudz

ień – XII Ogólnopolski Festiwa l Muzyki Młodzieżowe „Rockowania 2013” w j Mławie. Gru

dzień – podsumowanie proje ktu „Powiat Mławski ca Kultury Mazowsza Stoli2013 r.” w sali konferen cyjnej w Starostwie Powiatowym w Mław ie.

KULTURA

Gmina luterańska Mazowieccy Olendrzy byli przede wszystkim luteranami, należeli do najstarszego z kościołów protestanckich – Kościoła ewangelicko-augsburskiego. W większych wsiach zakładali kantoraty2 i budowali domy modlitwy, wykorzystywane również jako szkoły. Funkcje kaznodziei i nauczyciela pełnił kantor wybierany przez członków wspólnoty. Nie miał on jednak uprawnień mennonickiego starszego, nie mógł udzielać sakramentów (poza chrztem w nagłych wypadkach). Luteranie znad Wisły dą-

żyli więc do powołania samodzielnej parafii z pastorem na czele. Udało się to osiągnąć w 1775 r., a na jej lokalizację wybrano Iłów. Do początku XIX w. iłowska parafia3 skupiała wiele luterańskich ośrodków w centralnej Polsce, od Słońska na Kujawach i Rudy Bugaju pod Łodzią aż po okolice Warszawy. Później powstały na tym obszarze kolejne parafie ewangelickie – w Wyszogrodzie, Wiskitkach, Żyrardowie i Łowiczu. Dla Olendrów znad Wisły nadal najważniejszą pozostała jednak parafia w Iłowie. Do dzisiaj na Mazowszu zachowały się trzy kościoły związane z osadnikami

olenderskimi: w Nowym Secyminie, Wiączeminie Polskim i w Nowym Troszynie. Magdalena Lica-Kaczan Muzeum Mazowieckie w Płocku Opisy świątyń zostały opracowane na podstawie książki Jerzego Szałygina „Katalog zabytków osadnictwa holenderskiego na Mazowszu”, Warszawa 2004 oraz własnych badań terenowych. 2 Najmniejsza jednostka administracyjna Kościoła ewangelickiego, zakładana na wsiach oddalonych od miasta. 3 Szerzej na jej temat: Paweł Fijałkowski „Historia parafii ewangelicko-augsburskiej w Iłowie w XVIII-XIX w.”, „Odrodzenie i Reformacja w Polsce”, 1994, t. XXXVIII. Marcin Prengowski „Olendrzy w powiecie sochaczewskim”, Sochaczew 2009, s. 36-42. 1

Fot. Grzegorz Piaskowski

Miejsce nabożeństw ekumenicznych Kościół ewangelicki w Wiączeminie Polskim (powiat płocki) zbudowany został w 1935 r. na wysokim, około 3,5-metrowym sztucznie usypanym wzniesieniu. Zaprojektował go członek rodziny Rinasów. Obok znajduje się jeszcze budynek, w którym mieściła się szkoła i mieszkanie nauczyciela. Po wojnie do lat 90. XX w. kościół dzierżawiła parafia rzymskokatolicka. Od 2004 r., z okazji święta Jana, 24 czerwca4 odbywają się w nim plenery (a w ich ramach: wystawy, wykłady, koncerty, spektakle teatralne) i nabożeństwa ekumeniczne (z udziałem księży katolickich i pastorów) organizowane przez Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne „Ziarno” z Grzybowa. Główną ideą tego przedsięwzięcia jest zwrócenie uwagi młodego pokolenia na poszanowanie materialnych śladów bytności „obcych”, czyli Olendrów, w nadwiślańskim krajobrazie oraz szkoła tolerancji wobec innych wyznań i szerzej – innych kultur. W terminie tym przypadał odpust parafialny. Kościół, dzierżawiony przez parafię rzymskokatolicką w Troszynie, był wówczas pod wezwaniem Jana Chrzciciela.

Tylko jedna msza Kościół ewangelicki w Nowym Troszynie (powiat płocki) zbudowany został tuż przed wojną w 1939 r. Odbyła się w nim tylko jedna msza. Na uwagę zasługuje jej ekumeniczny charakter – była odprawiana z udziałem Polaków. Koniec lat 30. XX w. to okres szerzących się nastrojów profaszystowskich wśród osadników w większości niemieckiego pochodzenia. Nie mogło pozostać to obojętnym ludności polskiej. Jej stosunek wobec kolonistów zaczynał ewoluować od nieufności i podejrzliwości do niechęci, a nawet wrogości. Po II wojnie światowej w budynku dawnego kościoła otworzony został sklep spożywczy. Dzisiaj jest własnością lokalnej rolniczej spółdzielni produkcyjnej.

36

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Fot. Grzegorz Piaskowski

4

Pierwszy kościół ewangelicki w Iłowie (powiat sochaczewski) został wzniesiony w 1783 r. na piaszczystym wzgórzu. Był to budynek drewniany, kryty dachówką. Wokół niego rozciągał się cmentarz. W latach 30. XIX w. popadł jednak w ruinę i niebezpiecznie już było odprawiać w nim nabożeństwa. Zaczęto się wówczas starać o budowę nowej świątyni. Na jej miejsce przeznaczony został plac w pobliżu kościoła katolickiego. Stało się to przyczyną protestów ówczesnego proboszcza. Ostatecznie jednak nowy kościół ewangelicki z czerwonej cegły (o wymiarach: dł. 27,7 m, szer. 13,0 m i wys. 10,5 m) stanął w pierwotnie zaplanowanym miejscu, tj. na dzisiejszym Placu Kasztanowym. O tym, że był ozdobą tej miejscowości, czytamy w „Tygodniku Ilustrowanym”: „Kościół ten zbudowany w stylu gotyckim, wytworną powierzchownością swoją mile odbija na tle wcale nieciekawej miejscowości. Przytyka on do pałacu dawniej Lasockich (…). Budowa kościoła ewangelickiego dokonana została pod kierunkiem znanego budowniczego Kowalskiego w roku 1863, lecz wzrost swój i ozdobę zawdzięcza on po największej części miejscowemu pastorowi Beczkowskiemu. Duchowny ten, znakomitych zasług i nauki, założył także obok swego mieszkania bardzo miły ogród, w którym z zamiłowaniem prawdziwego znawcy najrzadsze hoduje rośliny”5. Zabytkowy charakter świątyni nie przeszkodził jednak w podjęciu w latach 50. XX w. przez ówczesne władze decyzji o jej rozbiórce. Według relacji miejscowych, materiał wykorzystano m.in. do budowy okolicznych szkół. Usytuowanie ewangelickiego kościoła w Iłowie (blisko kościoła katolickiego) sprzyjało wzajemnym obserwacjom. Przykład znajdujemy w pamiętnikach Bazylego Jóźwika6: „Do kościoła w Iłowie jeździli swoimi żółtymi lub zielonymi furkami, płaskimi z rzeźbionymi końmi. Nietrudno było ich poznać. Na tych furkach lub wolantach siedziały całe rodziny. A więc niemieckie matrony, tęgie kobiety inaczej niż nasze ubrane. Mężczyźni mieli na głowach granatowe czapki z ciemnymi lub granatowymi haftowanymi daszkami nieco podobnymi do polskich »maciejówek«. Mężczyźni niemieccy, przeważnie ci starsi, nosili długie zwisające często rude wąsy, inaczej noszone niż polskie. Kapoty mieli jakieś inne, z metalowymi guzikami”. E. Leja „Kościół ewangelicki w Iłowie”, „Tygodnik Ilustrowany”, 1866, t 13, s. 244. Społeczny działacz z Iłowa, o szerokich zainteresowaniach, w tym regionalnych o charakterze historycznym i etnograficznym.

5 6

Wpisany do rejestru zabytków Fot. Grzegorz Piaskowski

W poprzednim numerze „Kroniki Mazowieckiej” pisaliśmy o mennonickich domach modlitwy. Przypomnijmy, że gminy mennonickie zostały szybko zdominowane przez żywioł luterański i podporządkowane luterańskim parafiom. Zapraszamy do zapoznania się z dawnymi świątyniami ewangelickimi1.

Pierwsza samodzielna parafia Fot. ze zbiorów Muzeum Mazowieckiego w Płocku

Osadnictwo olenderskie na Mazowszu. Świątynie ewangelickie

Dawny kościół ewangelicki w Nowym Secyminie (powiat nowodworski) zbudowano w 1923 r. Po wojnie był użytkowany jako kościół katolicki. Wpisany do rejestru zabytków, odrestaurowany, nadal pełni funkcje sakralne. Przed wojną odbył się w nim ekumeniczny ślub Polki katoliczki z Niemcem wyznania ewangelickiego. Udzieli go pastor i kapłan katolicki mówiący po niemiecku. Przed wojną zdarzało się też, że na niedzielne msze przychodzili tu katolicy, bo do swojego kościoła mieli za daleko. Pastor odprawiał wówczas nabożeństwa po polsku i po niemiecku.

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

37

KULTURA

turystyka

Książki z mazowieckiej półki

Powiat płocki

Zapotrzebowanie na książki o naszej tożsamości i wciąż słabo poznanych mazowieckich małych ojczyznach nadal jest bardzo duże. Spragnionym wiedzy o własnym regionie mogą pomóc badania etnologiczne. Zapraszamy do odkrywania bogatej tradycji zwyczajów wielkanocnych oraz historii pewnej ziemi nad Wisłą…

Marcowa wędrówka zaprowadzi nas do grobów królewskich w dawnej stolicy Mazowsza i Polski. Przyjrzymy się również pięknym rezydencjom herbowym, których blask już nieco przygasł.

„Wielkanoc na Mazowszu” Z nowej publikacji Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu dowiemy się, w jaki sposób na Mazowszu przygotowywano się do Świąt Wielkanocnych i jak obchodzono to najważniejsze święto chrześcijańskie. Opowiedzą nam o tym sami Mazowszanie, bowiem książka jest pokłosiem badań terenowych prowadzonych od 1995 r. Rozmowy z mieszkańcami odnosiły się głównie do okresu międzywojennego, ale zdarzały się też osoby, które wspominały opowieści dziadków. Pozwoliło to prześledzić zmiany, jakie dokonały się w tej dziedzinie na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Poznamy tradycje związane z przygotowaniem do świąt, okresem Wielkiego Postu, Niedzielą Palmową oraz Wielkanocą, które zaczęły zanikać lub których już się nie praktykuje. Opisane zostały między innymi takie zagadnienia jak: zachowywanie postu, rodzaje prac wykonywanych w tym okresie, dania wielkopostne, strojenie izb przed nadejściem Wielkanocy, przygotowanie potraw świątecznych, sposoby zdobienia jaj, gry i zabawy wielkanocne czy zwyczaje lanego poniedziałku. Publikacja „Wielkanoc na Mazowszu” – dzięki opisom ekspozycji muzealnych – może również służyć jako przewodnik dla tych, którzy zdecydują się odwiedzić sierpecki skansen.Wydawnictwo ilustrowane jest dużą liczbą fotografii przedstawiających wnętrza muzealnych obiektów w okresie wielkopostnym i Wielkiej Nocy. Zachęcamy do sięgnięcia po publikację „Wielkanoc na Mazowszu”. Można ją nabyć w Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, jak również za pośrednictwem strony internetowej www.mwmskansen.pl .

Powiat płocki leży w północno-zachodniej części województwa mazowieckiego. W jego skład wchodzi piętnaście gmin: trzy gminy miejsko-wiejskie (Drobin, Gąbin, Wyszogród) i dwanaście gmin wiejskich (Bielsk, Bodzanów, Brudzeń Duży, Bulkowo, Łąck, Mała Wieś, Nowy Duninów, Radzanowo, Słubice, Słupno, Stara Biała, Staroźreby). Geograficznie powiat położony jest w strefie Nizin Środkowopolskich, a jego teren od południowego wschodu na północny zachód przecina Wisła.

Ewa Kaliszewska Muzeum Mazowieckie w Sierpcu Herb powiatu płockiego

„Na Łużycu. W zapomnianym regionie etnograficznym nad Wisłą”1

Zrujnowane pałace

Od początku XVIII w. obszary położone wzdłuż środkowej Wisły nazywano Łużycem (łUrzycem), a ludność tam żyjącą Łużycokami (łUrzycokami). Obszar ten ciągnący się po obu stronach Wisły, poczynając od ujść Pilicy i Wilgi, obejmował m.in. nadbrzeżne części czterech warszawskich dzielnic: Mokotowa, Wilanowa, Wawra i Pragi Południe. Region tradycyjnie związany był z Wisłą i handlem wiślanym, flisakami zwanymi tu orylami, a także z tzw. osadnictwem olenderskim, które pojawiło się tu już w początkach XVII w. Wszystkie te czynniki ukształtowały niezwykłą, unikatową tożsamość mieszkańców, wyrażającą się m.in. w strojach, budownictwie czy specyficznej, nadrzecznej gospodarce. Odrębność ludności żyjącej na Łużycu dostrzegano już w czasach Oskara Kolberga2, jakkolwiek nigdy nie doczekała się ona bardziej wnikliwego opracowania. Dopiero monografia pracownika Państwowego Muzeum Archeologicznego dr. Łukasza Maurycego Stanaszka wypełniła tę lukę. Warto podkreślić, że odkrycie w XXI w. regionu etnograficznego w Polsce, już samo w sobie należy do rzadkości, co zresztą dostrzegli obydwaj recenzenci książki – prof. Marian Pokropek i prof. Karol Piasecki. Nie bez znaczenia jest też atrakcyjność edytorska publikacji, którą wyróżnia prostota i ciekawa narracja oraz mnogość (439) starych i większości niepublikowanych fotografii. Książka została wydana przez Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Oddział w Czersku oraz Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie.

Od XVII w. miejscowość Studzieniec była częścią wielkiego majątku rodziny Skarżyńskich herbu Bończa. W 1790 r. ówczesny jego właściciel – Piotr Skarżyński – postanowił właśnie tu zbudować swoją rezydencję. Przygotowanie projektu budynku powierzył Hilaremu Szpilowskiemu, który specjalizował się w klasycystycznych budowlach i właśnie w takim duchu wzniesiono studzieniecką rezydencję. Dwukondygnacyjny pałac otoczony był 35-hektarowym parkiem angielskim – aż do wybuchu wojny można było spotkać w nim oswojone sarny i daniele. Budynek ucierpiał w czasie działań wojennych, ale potem został odbudowany i użytkowany do lat 80. ubiegłego stulecia. Od tamtego czasu popadał w ruinę i dopiero niedawno, za sprawą nowego właściciela, został poddany gruntownemu remontowi i powoli odzyskuje dawny blask.

dr Wojciech Brzeziński Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie Ze względu na duże zainteresowanie nakład został już wyczerpany. Zostanie wznowiony na początku przyszłego roku. Polski etnograf i folklorysta żyjący w XIX w.

1 2

38

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Hilary Szpilowski był w tamtym czasie przysięgłym architektem m. Warszawy. Kilkanaście lat później został budowniczym departamentowym i asesorem w Izbie Administracyjnej Departamentu Warszawskiego. Spod jego ręki wyszły m.in. ratusze w Piasecznie, Gostyninie, Grójcu i Warce; pałace w Małej Wsi (powiat grójecki), Słubicach i Staroźrebach (powiat płocki); kościoły: w Suserzu (powiat gostyniński) oraz Gostyninie. Pracował przy przebudowie pałacu w Nieborowie (powiat warszawski zachodni) oraz przy renowacji Zamku Królewskiego w Warszawie. Projektem warszawskiego architekta jest również pałac w pobliskich Słubicach. Ufundowany w 1789 r. przez Krystynę i Józefa Mikorskich herbu Ostoja. Budynek wzniesiony został w stylu klasycystycznym, na planie prostokąta, z piętrowym korpusem głównym i dwiema oficynami bocznymi połączonymi arkadowymi galeriami. Pierwotnie w oficynie prawej była kuchnia i pokoje gościnne, a w lewej – stajnia i wozownia. Rezydencję otacza park krajobrazowy o powierzchni 7,5 ha. Pałac przetrwał II wojnę światową, potem zaadaptowano go na komisariat milicji, wreszcie szkołę. W latach 70. XX w. zaczął popadać w ruinę. Obecnie, już wyremontowany, stanowi własność prywatną. Podobny los, czyli przeistoczenie w ruinę, spotkał kolejne „dziecko” Szpilowskiego – pałac w Staroźrebach, wzniesiony na początku XIX w. na zlecenie Ludwiki i Onufrego Bromirskich. Warto zobaczyć również zespół dworski w Nowym Duninowie, należący niegdyś do baronów Ike-Duninowskich. Tworzą go trzy rezydencje: neorenesansowy pałac, eklektyczny pałacyk myśliwski i neogotycki zameczek. „Na tarczy hiszpańskiej w polu czerwonym… … koń srebrny (biały) z kopytami złotymi (żółtymi) wspięty, zwrócony w prawo i na lewo od głowy dwie lilijki srebrne (białe) ze złotymi (żółtymi) klamrami”. Tak w opisie heraldycznym wygląda herb

gminy Łąck, która z koni właśnie słynie. Tam, w 1923 r. decyzją prezydenta RP, powstało Państwowe Stado Ogierów. Była to wówczas największa hodowla ogierów w Polsce – liczyła około 200 koni angloarabskich i angielskich, przeznaczonych na potrzeby kawalerii. Obecnie placówka jest ośrodkiem wspomagającym polskiej hodowli koni – w łąckich stajniach utrzymywanych jest około 400 ogierów, m.in. pełnej krwi angielskiej, czystej krwi arabskiej, angloarabskiej, małopolskiej, wielkopolskiej, szlachetnej półkrwi trakeńskiej, hanowerskiej, holenderskiej gorącokrwistej, polskiej zimnokrwistej i huculskiej. Jednak miejscowość ma również inną chlubę – zespół pałacowo-parkowy wybudowany w drugiej połowie XIX w. na zlecenie Mikołaja Fuhrmana, rosyjskiego oficera i łowczego dworu. Od 1923 r. pałac był siedzibą dyrekcji Państwowego Stada Ogierów. W latach 1938-1939 łącki pałac zyskał status ulubionej rezydencji marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego. We wrześniu 1939 r. mieściła się tu główna kwatera generała Władysława Andersa, a po wojnie rezydencja pełniła funkcję ośrodka wczasowego, zarządzanego przez Fundusz Wczasów Pracowniczych. Obecnie pałac jest własnością prywatną. Pałac w Łącku był wykorzystany podczas kręcenia serialu „Stawka większa niż życie”: w odcinku pt. „Podwójny nelson” stał się domem wypoczynkowym w Lisku-Zdroju. Miejsce spoczynku władców Polski W Płocku, na Wzgórzu Tumskim króluje jedna z najstarszych polskich katedr – bazylika katedralna pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Jej budowę rozpoczął w 1130 r. biskup Aleksander z Malonne. Świątynia została wzniesiona w stylu romańskim, z ciosów granitowych, na miejscu pierwszej, zburzonej katedry. Prowadziły do niej dwuskrzydłowe drzwi z brązu, zwane drzwiami płockimi. Składały się z dwu-

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

39

turystyka

2

1

3

4 5

dziestu czterech kwater, na których zawarto sceny teologiczne i zdobiły bazylikę przez około 250 lat. Z niewiadomych przyczyn, od XV w. zdobią sobór św. Zofii w Nowogrodzie Wielkim (Rosja). Dziś w świątyni na Wzgórzu Tumskim możemy podziwiać wierną kopię drzwi płockich, która została umieszczona tam pod koniec 1981 r. Na przełomie wieków kościół był wielokrotnie niszczony i przebudowywany, czasem z opłakanym skutkiem – podczas remontów doby renesansu bezpowrotnie zostały utracone wszystkie grobowce i epitafia z epok poprzednich. Płocki kościół przebudowano na początku XX w. i w takiej postaci przetrwał do dziś. Niezwykłym miejscem jest Kaplica Królewska, znajdująca się pod północną wieżą bazyliki. W jej podziemiach spoczywają szczątki królów Polski – Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego oraz piętnastu książąt mazowieckich, złożone w sarkofagu z czarnego marmuru. Kolejny zabytek sztuki architektury sakralnej znajduje się w Drobinie – to XV-wieczny kościół pw. św. Stanisława. Jego najcenniejszym zabytkiem jest renesansowy nagrobek Kryskich: podkomorzego Wojciecha oraz jego rodziców, Anny z domu Szreńskiej, a także wojewody mazowieckiego Pawła, ufundowany przez brata Wojciecha, wówczas kasztelana raciąskiego, Stanisława Kryskiego. Autorstwo nagrobka przypisywane jest Santi Gucciemu.

40

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

Santi Gucci był nadwornym artystą króla Stefana Batorego i Anny Jagiellonki, Zygmunta Augusta oraz Henryka Walezego. Jego najwybitniejsze dzieło to nagrobek Stefana Batorego oraz stalla do kaplicy grobowej króla w katedrze wawelskiej. Był również autorem projektów: zamku w Baranowie Sandomierskim, kaplicy św. Anny w Pińczowie oraz nagrobków Anny Jagiellonki i Zygmunta Augusta w Kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu. Piękny średniowieczny kościół pw. św. Katarzyny stoi w miejscowości Łęg Probostwo. Wzniesiony na początku XV w., wielokrotnie remontowany, zachował jednak swój gotycki charakter. Niezwykłym obiektem jest kościół w Rokiciu – to nieduża romańska świątynia, mierząca zaledwie 18 m długości. Podobnie jak budowla z Łęgu, pomimo licznych prac modernizacyjnych na przestrzeni wieków, wciąż ma cechy charakterystyczne dla swej epoki. Z rokicińską świątynią wiąże się ciekawa legenda: podobno tu, na zlecenie ostatniego wielkiego mistrza zakonu Jakuba de Molay, ukryty został skarb templariuszy. Zakon rozwiązano w 1312 r., jego majątek skonfiskowano, ale legendarnego skarbu nigdzie nie udało się odnaleźć. Może po prostu szukano w niewłaściwym miejscu...? Warto też odwiedzić kościoły w: Kobylnikach (XVI w.), Zakrzewie Kościelnym (XVII w.), Bądkowie Kościelnym

(XVII w.), Dobrzykowie (XVIII w.) i Staroźrebach (XX w.). Na ziemi płockiej, w Gąbinie, urodził się Felicjan Sławoj Składkowski – generał Wojska Polskiego, żołnierz legionów, w latach 1926-1939 wielokrotnie poseł na sejm, minister kolejnych rządów, wreszcie premier II RP.

6

7

Na podstawie książki „Tradycja Mazowsza. Powiat płocki”1 oprac. Agnieszka Bogucka Maria Barbasiewicz „Tradycja Mazowsza. Powiat płocki”, wyd. Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki. Książkę można kupić w księgarni internetowej www.mazowieckaksiazka.pl .

1

1. Płocki ratusz od początku swego istnienia, czyli od XIX w. jest siedzibą władz miasta. Fot. arch. UMWM 2. Tak jeszcze do niedawna wyglądał pałac w Studzieńcu. Fot. Robert Markiewicz 3. W budynku, w którym przyszły premier przyszedł na świat, mieści się dziś Społeczne Muzeum Ziemi Gąbińskiej jego imienia. Fot. Robert Markiewicz 4. Łąck słynie nie tylko ze wspaniałej stadniny, ale również z przepięknej XIX-wiecznej rezydencji. Fot. Robert Markiewicz 5. W kościele w Drobinie znajduje się słynny nagrobek Kryskich. Fot. arch. UWMW 6. W Zakrzewie Kościelnym stoi niezwykła drewniana świątynia z XVII w. Fot. Robert Markiewicz 7. Kościół pw. św. Onufrego wzniosła Aniela z Porczyńskich Bromirska, „wykonując zamiar i wolę Onufrego Bromirskiego męża”. Fot. Robert Markiewicz 8. Pałac w Słubicach zaprojektował Hilary Szpilowski. Fot. Robert Markiewicz

8

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

41

FOLKLOR

Kurpie – umiłowany zakątek Elżbieta Prusaczyk z Tatar – wyrabia kwiaty z bibuły, palmy wielkanocne, pisanki, kierce, bukiety, ozdoby choinkowe, wypieka pieczywo obrzędowe, a także tka i haftuje. Pochodzi z Kaszub, ale to z Kurpiami związała rodzinne i zawodowe życie. Jak twierdzi – to jej miejsce na ziemi. Dzieli się wiedzą i doświadczeniem podczas warsztatów, chętnie opowiada o swoich zainteresowaniach, a jej życiową pasją jest kultywowanie tradycji kurpiowskich. Tajniki rękodzieła przekazuje także gościom odwiedzającym gospodarstwo agroturystyczne, które prowadzi wraz z mężem. Towarzyszy nam obecnie wielkopostna zaduma. Czy w  Pani rodzinnym domu pielęgnowane są tradycyjne zwyczaje świąteczne? Wielkanoc to w mojej rodzinie od zawsze czas szczególny. Staramy się pielęgnować piękne świąteczne tradycje – palma wielkanocna, pisanki, święconka… Najważniejsze jest wspólne śniadanie, w czasie którego obowiązkowo dzielimy się poświęconym poprzedniego dnia jajkiem. Dbamy też o tradycje kulinarne. W naszym domu nie może zabraknąć na stole swojskiego pieczonego chleba, ciasta drożdżowego, wędzonek, własnego wyrobu wędlin, a także kurpiowskiego psiwa kozicowego.

nek. Chętnie się zgadzam, ponieważ w ten sposób mogę podzielić się swoją pasją i umiejętnościami z innymi. Biorę też udział w słynnych kadzidlańskich „Ginących Zawodach” w skansenie, podczas których przybliżane są elementy dawnego życia na wsi. Można wtedy zobaczyć, jak wypiekało się chleb w piecach, ubijało masło, plotło koszyki i nauczyć się robienia kwiatów, kierców, pisanek, palm, byśków. Prezentowane są także tajniki ginących zawodów, np. kowalstwa. Takie warsztaty odbywają się każdego roku na początku czerwca. Inne duże imprezy, które warto odwiedzić i gdzie można mnie spotkać to „Miodobranie” w Myszyńcu w ostatnią niedzielę sierpnia, Niedziela św. Rocha w Nowogrodzie oraz Niedziela Palmowa w Łysych. Chętnie też przybliżam kulturę kurpiowską moim gościom w ramach pobytu w naszym gospodarstwie agroturystycznym 1. Bardzo im się takie robótki podobają i często zabierają do swoich domów moje prace jako pamiątki z wakacji. Wykształciła Pani swojego następcę? Kształcę. Pielęgnowanie tradycji kurpiowskich pozostanie w rodzinie. Najbliżsi zawsze byli dla mnie wsparciem i wszystko wskazuje na to, że kolejne pokolenia będą godnie kontynuować zwyczaje przekazywane z dziada pradziada. Tym, czego sama się nauczyłam, dzielę się teraz z synową – ro-

dowitą Kurpianką. Mam też trzy wnusie w wieku 4, 6 i 7 lat. Chociaż są jeszcze małe, już po swojemu kręcą kwiaty. Średnia, Ewcia, jak wraca ze szkoły i czuje zapach wosku, już od progu woła „Babciu, ten zapach wszędzie rozpoznam! Mogę robić z tobą pisanki?”. Myślę, że będzie z niej wspaniała następczyni. Bierze Pani udział w konkursach… Czy jest jakieś zawodowe marzenie, do realizacji którego Pani dąży? Czasami biorę udział w konkursach, ale nie przywiązuję do nich wielkiej wagi. Twórczość ludową lubię za jej ponadczasową wartość. Mieści się w niej cały dorobek kulturowy tradycyjnej polskiej wsi. Kiedyś przeczytałam piękne zdanie, które utkwiło mi w sercu: „Kto zakątek umiłował sobie na tej ziemi, to całą ojczyznę miłować będzie”. To moja dewiza życiowa. Miejsce, w którym mieszkam, w którym mogę się realizować, jest dla mnie takim właśnie umiłowanym zakątkiem. Rozmawiała Iwona Dybowska Wydział Komunikacji Zewnętrznej UMWM Numer telefonu do Pani Elżbiety – (29) 761 85 76

1

Palmy i  pisanki też są własnej roboty... Może krótki instruktaż, jak powstaje ciekawe dzieło? Elżbieta Prusaczyk

Skąd zainteresowanie plastyką obrzędową i twórczością ludową? Rodzinna tradycja? Przypadek? Fascynacja czyjąś pracą lub jakimś dziełem? W moim przypadku przygoda z twórczością ludową sięga dziecięcych lat. Zawsze lubiłam wieś i folklor. Ciekawiły mnie wszelkie ręczne robótki i techniki ich wykonania. Dzięki częstym wizytom u babci na Kaszubach, mogłam poznawać ludowe dzieła i tradycje od podstaw. Właściwie jestem rodowitą Kaszubką, a z Kurpiami związałam się 30 lat temu – kiedy wyszłam za mąż za prawdziwego Kurpia. W rodzinie męża zamiłowanie do tradycji przekazywane było z pokolenia na pokolenie. Teściowa Stanisława Prusaczyk robiła wycinanki i tkała na krosnach. Teść Józef to jeden z założycieli Cepelii, tak zwanej Kurpianki w Kadzidle. Siostra męża – obecnie bardzo znana twórczyni – Halina Pajka robi palmy, kwiaty z bibuły, wycinanki, haftuje. Zafascynowana jej pracą i za jej namową zaczęłam tworzyć… i połknęłam bakcyla! Szybko opanowałam technikę robienia kwiatów kurpiowskich, z których tworzyłam bukiety i kierce. Zaczęłam haftować, szydełkować… Nie sprawiało mi to trudności, ponieważ wcześniej wyszywałam hafty kaszubskie, które były nawet bardziej skomplikowane kolorystycznie i technicznie od kurpiowskich. Sukcesywnie zgłębiałam plastykę obrzędową i poznawałam jej poszczególne elementy. Nauczyłam się robić byśki, palmy, pisanki. Na swojej drodze spotkałam m.in. wybitną działaczkę, prezes Stowarzyszenia Artystów Kurpiowskich Czesławę Kaczyńską oraz wielu innych twórców, którzy życzliwie przyjęli mnie do swojego grona. Obecnie należę też do Stowarzyszenia Twórców Ludowych w Lublinie oraz Związku Kurpiów w Ostrołęce. Zajmuję się również twórczością bardziej nowoczesną – ozdabiam przedmioty techniką decoupage.

42

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

To za każdym razem długie rodzinne przygotowania. Najchętniej pomagają mi trzy wnusie. Każda chce mieć własną palemkę, dlatego zabieramy się do pracy dużo wcześniej. Aby powstała piękna palma, potrzebne są różnorodne i kolorowe kwiaty z bibuły oraz elementy zielone. Tradycja głosi, że palma powinna być duża, aby dzieci były zdrowe, a w gospodarstwie się darzyło. Pisanki robimy natomiast w Wielkim Tygodniu. Na wydmuszki nakładamy rozgrzany wosk i tworzymy wzory. Następnie zanurzamy jajko w barwniku, aby uzyskać pożądany kolor. Dawniej używano barwników naturalnych, np. kolor zielony pozyskiwano ze źdźbła zboża, czerwony z buraka, brązowy z cebuli itd. Po wyschnięciu barwy jajko ogrzewamy nad płomieniem, ścieramy wosk i pozostaje wzór. Pisanka gotowa.

Galeria prac

Prowadzi Pani przedświąteczne warsztaty dla najmłodszych. Gdzie można Panią spotkać? Przed świętami otrzymuję dużo zaproszeń ze szkół oraz klubów seniora na pokazowe lekcje dotyczące robienia palm i pisa-

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

43

turystyka

W SKRÓCIE Warszawa

5 marca o największych barierach rozwoju przedsiębiorczości oraz biznesowym potencjale Internetu rozmawiano podczas spotkania w urzędzie marszałkowskim. Punktem wyjścia do dyskusji był „Raport o sytuacji mikro i małych firm w 2012 r.” Jego tematem specjalnym jest e-gospodarka – wykorzystanie nowoczesnych technologii informacyjnych przez mikro i małe przedsiębiorstwa. Na Mazowszu ostatnie 12 miesięcy najlepiej oceniono w podregionie radomskim, a perspektywy na kolejny rok są najlepsze (wg firm) w podregionie ostrołęcko-siedleckim. Najniżej oceniany jest podregion warszawski zachodni. Spotkanie stało się też okazją do prezentacji projektu „Wrota Mazowsza – Mazowiecka Platforma Usług Społeczeństwa Informacyjnego”. Wzięli w nim udział przedstawiciele banków, mazowieccy przedsiębiorcy oraz samorządowcy.

Ciechanów

25 lutego poznaliśmy laureatów VII finału Międzyszkolnego Konkursu „Moje miasto Płońsk”. „Pokaż mi swoje miasto, czyli Płońsk widziany oczyma dziecka” to temat przewodni tegorocznej edycji, nad którą patronat objęli Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik, Mazowiecki Kurator Oświaty Karol Semik oraz Burmistrz Miasta Płońsk Andrzej Pietrasik. Finałowa gala odbyła się w sali kina „Kalejdoskop” MCK w Płońsku. Na tę okazję zespół redakcyjny „Wirtualnego Płońska” zaprojektował i przygotował okolicznościowe plakaty. Zamierzeniem pomysłodawców konkursu było rozbudzenie wśród uczniów zainteresowania historią i teraźniejszością Płońska, poczucia dumy z bycia płońszczaninem, szacunku dla tradycji rodziny, szkoły i miasta oraz promowanie utalentowanych literacko, muzycznie i plastycznie dzieci. (B.Sz.)

Ostrołęka

28 lutego w siedzibie Mazowieckiego Samorządowego Centrum Doskonalenia Nauczycieli Wydział w Ostrołęce odbyła się konferencja pt. „Szkoła przyjazna sześciolatkowi”. Podczas spotkania omówiono temat przygotowania pięcioletniego dziecka do nauki szkolnej oraz dostosowania warunków szkoły do

44

KRONIKA MAZOWIECKA NR 3 (121) 2013 ROK

wymagań wynikających z obowiązku przyjmowania do szkół dzieci sześcioletnich. W spotkaniu udział wzięli nauczyciele, przedstawiciele Delegatury Kuratorium Oświaty w Ostrołęce i MSCDN. 27 lutego w Czerwinie podczas konferencji „Znaczenie kukurydzy w rozwoju rolnictwa w regionie ostrołęckim” omówiono technologie związane z uprawą i karmieniem bydła mlecznego. Udział w niej wzięli m.in. członek zarządu województwa mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska, starosta ostrołęcki Stanisław Kubeł oraz rolnicy z powiatu ostrołęckiego. (M.D.)

Płock

5 marca w sali widowiskowej CKiS w Sierpcu odbyła się uroczystość upamiętniająca 150. rocznicę powstania styczniowego, której organizatorem był starosta sierpecki i dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 im. Zygmunta Wolskiego w Sierpcu. 1 marca Płockie Towarzystwo Wioślarskie oraz Zespół Szkół Technicznych w Płocku zorganizowali imprezę sportową pn. „XXI Płockie Ergowiosła – 2013”. W zawodach udział wzięli: gimnazjaliści, studenci, uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, mastersi, przedstawiciele służb mundurowych, nauczyciele, dziennikarze, a także przedstawiciele lokalnych VIP-ów. (M.S.)

Radom

7 marca w Radomiu zorganizowano Targi Pracy. Wiele osób zainteresowanych zatrudnieniem zgłaszało się z CV, gdyż na targach można było otrzymać ofertę pracy np. na stanowiskach: detektywa, elektromechanika, pracownika produkcji przy rozbiorze kurczaków, organizatora sieci dystrybucji, operatora prasy do śrub, sprzedawcy. W trakcie trwania imprezy odbyły się dwa wykłady na temat planowania kariery zawodowej dla uczniów kończących w tym roku naukę w gimnazjach. Wykład poprowadził psycholog i doradca zawodowy z Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Targi Pracy zorganizował lokalny Zakład Doskonalenia Zawodowego – Centrum Kształcenia Zawodowego w  Radomiu we współpracy z partnerami projektu „Lodołamacze stereotypów II – aktywizacja zawodowa szansą dostępu do zatrudnienia”, Powiatowym Urzędem Pracy w Radomiu oraz Stowarzyszeniem Centrum Młodzieży „Arka”.

Od 2 do 4 marca obchodzono święto patrona Radomia św. Kazimierza Królewicza, czyli „Kaziki 2013”. Przed Bazyliką Mniejszą w dzielnicy Zamłynie odsłonięto pomnik św. Kazimierza. Licząca 3 m figura wykonana jest z białego piaskowca. Według legendy, w latach 1481-1483 Kazimierz Jagiellończyk na swoją siedzibę wybrał Radom i stąd sprawował powierzone mu przez ojca rządy nad całym królestwem. Imprezie towarzyszyły koncerty muzyki dawnej, spektakle teatralne i wystawy. (M.Ś.)

„WIELKANOC NA MAZOWSZU” Wystawa w Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu Zapraszamy od 24 marca do 30 kwietnia

Siedlce

1 marca w Siedlcach uroczyście obchodzono Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Został on ustanowiony przez parlament w hołdzie bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy broniąc niepodległości Polski, przeciwstawiali się narzuconemu siłą reżimowi. Ostatnim punktem uroczystości było spotkanie w Sali Białej Miejskiego Ośrodka Kultury. Z okazji przypadającej w tych dniach 70. rocznicy utworzenia Narodowych Sił Zbrojnych pamiątkowe medale, przyznane przez Zarząd Główny Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, wręczył Zygmunt Goławski – Honorowy Obywatel Miasta Siedlce. Spotkanie zakończył wykład dr. Leszka Żebrowskiego pt. „Żołnierze wyklęci. Antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 roku”. 28 lutego na konferencji „Od Korczaka do Tuwima” wysłuchano prelekcji pod hasłem „Nie takie ważne, żeby człowiek dużo wiedział, ale żeby dobrze wiedział… – życie i twórczość Janusza Korczaka”, którą wygłosił Edward Kopówka kierownik Muzeum Walki i Męczeństwa w Treblince. W gronie prelegentów znaleźli się także: Tomasz Jastrun i Małgorzata Burta. Ogłoszono również wyniki konkursu „Życie i twórczość Juliana Tuwima w poezji lub w prozie” dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Organizatorami spotkania byli: Kuratorium Oświaty, Mazowieckie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli oraz Publiczne Gimnazjum nr 1 w Siedlcach. (E.J.) Informacje przesłali przedstawiciele delegatur UMWM: B.Sz. – Barbara Szemplińska (Ciechanów), M.D. – Marta Dębek (Ostrołęka), M.S. – Monika Sarwińska (Płock), M.Ś. – Marek Ślufarski (Radom), E.J. – Ewa Janoszka (Siedlce).

CZYTAJ WIĘCEJ: www.mazovia.pl

Dawniej święcenie pokarmów odbywało się w domu jednego z gospodarzy

Śniadanie wielkanocne u biednego chłopa było skromne. Starano się jednak, by podczas świąt na stole nie zabrakło mięsa Tak wyglądała święconka przygotowywana na wsi

Ważne miejsce na świątecznym stole zajmował baranek umieszczony na łączce z rzeżuchy lub owsa AUTOR ZDJĘĆ: Dariusz Krześniak

W domu bogatego chłopa stół był suto zastawiony. Również używane w czasie świątecznym nakrycie podkreślało zamożność gospodarza

województwo mazowieckie TERMINY WYŁĄCZENIA SYGNAŁU ANALOGOWEGO TELEWIZJI NA TERENIE WOJEWÓDZTWA MAZOWIECKIEGO, Z PODZIAŁEM NA GMINY

UWAGA! Proces wyłączania telewizji analogowej odnosi się do nadajników, a nie terytorium gmin – może to oznaczać, że niektóre gminy po wyłączeniu sygnału analogowego mogą go nadal odbierać z innych nadajników, które wyłączane będą w późniejszych terminach.