Handel międzynarodowy 1. Przesłanki - praktyczne: a) specjalizacja: - pracy - surowcowa - produkcyjna (najpierw międzydziałowa: rolnictwo, górnictwo, przemysł, potem produktowa (gałęziowa): samochody, telewizory, telefony itp. - technologiczna b) wzrost produkcji i dobrobytu - teoretyczne: a) teoria Adama Smitha „przewag w bezwzględnych kosztach wytwarzania”: podstawą do opłacalnej wymiany handlowej między dwoma krajami jest sytuacja, w której każdy z nich produkuje jakiś towar bezwzględnie taniej niż drugi. Opłacalne będzie specjalizowanie się w produkcji takiego towaru i eksportowanie go w zamian za towar produkowany taniej przez inny kraj. b) teoria Davida Ricardo „przewag względnych w kosztach” (tzw. teoria kosztów komparatywnych) Przykład. Dwa kraje: Blandia i Alandia produkują ananasy i banany. Tabela pokazuje ilość produkcji w ciągu 1 godziny. Załóżmy, że miarą kosztów jest czas produkcji. Blandia wytwarza więcej w ciągu godziny, co oznacza przewagę w bezwzględnych kosztach wytwarzania obydwu towarów. Wg teorii Smitha wymiana jest nieopłacalna. Produkcja na 1 godz. Blandia Alandia banany 24 8 ananasy 6 4 Zauważmy jednak, że przewaga Blandii w produkcji bananów jest znacznie większa niż w produkcji ananasów. Ten fakt jest podstawą do specjalizacji w produkcji towaru, w którym przewaga kosztowa kraju jest największa lub dystans kosztowy do innego państwa jest względnie najmniejszy. W tym przypadku Alandia powinna specjalizować się w produkcji ananasów, gdyż w produkcji tego towaru przewaga Blandii jest mniejsza. Jeżeli mieszkaniec Alandii poświęci godzinę swego czasu pracy na produkcję 4 ananasów, to utraci 8 bananów. Zatem 1 ananas wart jest 2 banany. Alandia chciałaby wymienić 1 ananasa za więcej niż 2 banany, np. za 3. Blandia natomiast byłaby skłonna kupić 1 ananasa za mniej niż 4 banany. Opłacalny dla obydwu krajów stosunek wymiany to 1 ananas = 3 banany. W wyniku godzinnej produkcji (oczywiście – bananów) Blandia po wymianie może uzyskać 6 ananasów i 6 bananów. Gdyby Blandia musiała sama wytworzyć te ananasy, to nie uzyskałaby ani jednego banana. Alandia natomiast w zamian za 4 ananasy może uzyskać 12 bananów, czyli o 4 więcej, niż w sytuacji samodzielnej produkcji. Każdy kraj powinien specjalizować się w produkcji towarów, które wytwarza po względnie niższych kosztach w porównaniu do innych krajów. Korzyści z handlu zagranicznego polegają na wzroście dochodu narodowego tj. ilości dóbr, które społeczeństwo może nabyć pracując tyle samo co przed wymianą. Powyższy przykład dowodzi, że handel zagraniczny jest niemal zawsze opłacalny. Także kraje słabsze, produkujące mniej, wolniej, po bezwzględnie wyższych kosztach zyskują angażując się w wymianę z krajami silniejszymi, jeśli tylko istnieje przewaga komparatywna. c) teoria obfitości zasobów: podstawą wymiany jest różna zasobność krajów np. USA czy Japonia dysponując dużym kapitałem eksportują go – lokując zakłady – w krajach zasobnych w pracę, które de facto eksportują usługi siły roboczej. d) teoria tzw. luki technologicznej – różnic w poziomie postępu technicznego. Kraje innowacyjne, dynamiczne pod względem wynalazczości, badań i rozwoju, uzyskują przewagę technologiczną i eksportują nowoczesne wyroby o wysokiej wartości dodanej - wysokim stopniu przetworzenia, dzięki posiadanej wiedzy, technologii i technice. Kraje o niskiej dynamice innowacji importują te towary i usługi, a same eksportują surowce np. metale, drewno czy paliwa oraz standardowe towary np. żywność, proste produkty użytkowe.

2. Skutki handlu międzynarodowego. a) korzyści eksporterów: zwiększa się ich rynek zbytu i następuje wzrost utargów. Ale może to szkodzić konsumentom. Krajowi konsumenci tych towarów mogą domagać się ograniczenia eksportu, bo mniej jest towaru w kraju, co podwyższa jego cenę. Ograniczenie eksportu oznaczałoby jednak, że spadnie import. Eksport jest niczym innym jak zapłatą za import. Chcąc korzystać z tańszych, lepszych towarów importowanych musimy zagranicy zapłacić tymi towarami i usługami, które są wytwarzane w kraju taniej i lepiej niż w innych krajach. Na tym polega idea handlu międzynarodowego. 1

b) straty konkurujących z importem: tańszy import odbiera rynek krajowym producentom i szkodzi także zatrudnionym w tych firmach oraz ich dostawcom i kontrahentom. Jednak korzyści odnoszą konsumenci, gdyż krajowi producenci zmuszeni są do: - oferowania lepszego towaru (innowacje, ulepszanie produkcji i zarządzania), - obniżenia cen (racjonalizacja kosztów), - oferowania wcześniej niedostępnej nowych towarów (badanie potrzeb i lepsze ich zaspokajanie). Korzyści lub straty krajów w handlu zagranicznym są mierzone wskaźnikiem terms of trade. Terms of trade to relacje (warunki) wymiany towarów eksportowanych na importowane na rynku międzynarodowym. W praktyce stosuje się tzw. cenowe terms of trade określające zmianę stosunku cen eksportu do importu w danym czasie. Tot = [Pex’/Pex] : [Pim’/Pim] * 100 = dynamika cen eksportu : dynamika cen importu * 100 Pex’ , (Pim’) - średnie ceny eksportu (importu) na rynku międzynarodowym w okresie badanym Pex, (Pim) - średnie ceny eksportu (importu) na rynku międzynarodowym w okresie bazowym Współczynnik Tot - terms of trade wskazuje na zmiany siły nabywczej eksportu wyrażonej w imporcie danego kraju. Gdy Tot >100 – korzystne terms of trade tj. ceny towarów eksportowanych rosną szybciej niż ceny importu (lub spadają wolniej) co oznacza, że za złotówkę z eksportu można kupić coraz więcej towarów importowanych. Przykład. Cenowe terms of trade dla Polski. Wskaźniki 1997 1998 cen eksportu 112,9 106,8 cen importu 113,6 102,4 terms of trade 99,38 104,30

1999 108,1 107,2 100,84

2000 101,2 105,4 96,02

2001 96 93,8 102,35

2002 104,4 101,6 102,76

2003 105,2 109 96,51

c) handel obniża ceny towarów importowanych i podwyższa ceny eksportu (co wyjaśniono wcześniej) d) zwiększa ogólny dobrobyt dzięki zmniejszeniu tzw. społecznych kosztów produkcji i zwiększeniu ilość wytwarzanych, wymienianych, konsumowanych towarów w wyniku: - specjalizacji tj. wykorzystania przewag absolutnych i komparatywnych - wzrostu wydajności - obniżki kosztów jednostkowych (korzyści skali) umożliwiającej dalszy wzrost produkcji e) umożliwia koncentrację środków na wybranych dziedzinach dających przewagę międzynarodową f) rozszerzenie asortymentu towarów i lepsze zaspokajanie potrzeb klientów g) zaostrzenie konkurencji w kraju i wymuszenie obniżki kosztów produkcji oraz wprowadzaniu postępu techniczno-organizacyjnego, innowacji, unowocześnień, restrukturyzacji itp. h) większa zależność od zagranicy Bywa, że kraje tracą na handlu zagranicznym. Otwierając swoją gospodarkę nie potrafią sprostać konkurencji i towary krajowe są wypierane, spada produkcja i zatrudnienie. Trzeba wówczas przystosować gospodarkę do warunków światowych: inwestować, modernizować, zwiększać kwalifikacje ludzi, restrukturyzować produkcję, koszty, zarządzanie itp. I w tym czasie stosować środki ochrony rodzimej produkcji przed zagranicą – protekcjonizm.

3. Instrumenty polityki handlu zagranicznego 3.1. Ograniczenia bezpośrednie (taryfowe) 1. cło: podatek nakładany na towary importowane lub eksportowane jako procent ceny towaru (cło ad walorem) lub jako określona kwota na jednostkę towaru np. 5zł za sztukę. Cło służy: - zwiększaniu wpływów budżetowych (jako swoisty podatek pośredni – konsumpcyjny); - ochronie części gospodarki przed konkurencją zagraniczną ; - ochrona pewnych grup społecznych (np. ludności rolniczej, wiejskiej). Cła powodują: - podwyższanie cen (w porównaniu z wolnym handlem); - nieefektywną ekonomicznie produkcję. Zasoby wykorzystywane są w kraju na produkcję, która za granicą wytwarzana byłaby taniej, szybciej, lepiej – efektywniej. Zasoby te powinny być wykorzystywane na produkty, które broniłyby się w kraju bez ceł i byłyby eksportowane; - korzyści niewielkiej grupy ochranianych firm – dostatecznie silnie lobbujących (oraz korzyści polityków wspieranych przez ten lobbying). Tracą konsumenci: społeczeństwo jako całość utrzymuje tych kilka chronionych zakładów, gdyż konsumenci nie mają bodźców do przeciwstawiania się ukrytym w cenie cłom, 2

prócz tego krajowi producenci nieefektywnych w handlu światowym produktów często demagogicznie reklamują je jako „dobre, bo polskie”; - straty społeczne: produkuje się towary, które w skali świata (otwartej gospodarki) są nieopłacalne, niekonkurencyjne, utrzymują się dzięki cłom. Gdyby ich nie było produkcja krajowa musiałaby być efektywna, ekonomiczna (w skali świata) tj. wyższa. Większy byłby też import. Cła zmniejszają dochód narodowy (ilość dóbr, jakie społeczeństwo może kupić), i redystrubuują go na korzyść garstki protegowanych sektorów gospodarki; - retorsje i utratę eksportu; - aprecjację waluty: wzrost kursu: obrona własnego rynku skutkuje nadwyżką (przynajmniej czasową) w handlu zagranicznym i większym popytem zagranicy na naszą walutę (żeby zapłacić za nasz eksport) niż krajowy popyt na waluty obce, gdyż mamy większy eksport niż import. 2. Kontyngent - ograniczenie ilościowe lub wartościowe importu lub eksportu w pewnym okresie czasu ustalane dla poszczególnych producentów. Przekroczenie przyznanych kwot skutkuje nałożeniem kar. Jego odmianą jest jest plafon - określona ilość towarów (najczęściej towarów żywnościowych – zbóż), jaką można wwieźć na teren kraju, bez ustalania indywidualnych kwot importowych. Dopóki plafon nie jest wyczerpany, dowolny importer może wwieźć dowolną ilość towaru. Po przekroczeniu plafonu następuje zamknięcie granicy. Przedsiębiorca, który swoją dostawą przekroczył ustalony plafon, nie jest karany. Różnice oddziaływania ceł i kontyngentów: a) kontyngenty zdecydowanie ograniczają ilość towarów bez względu na warunki rynkowe, zaś cła pozwalają na import dowolnej ilości, o ile konsumenci są skłonni za nią płacić, b) kontyngenty określane są indywidualnie dla każdego zagranicznego producenta (w przeciwnym wypadku byłaby „wojna” na granicy: „kto pierwszy ten lepszy”), co poprzez swą uznaniowość (decyduje minister) może powodować korupcję i nierówne traktowanie podmiotów, c) Cła zmuszają zagraniczne firmy do obniżania cen celem (rekompensaty ich podwyżki w wyniku oclenia) utrzymania konkurencyjności, d) Cła są źródłem dochodów budżetu a kontyngenty - nie. 3.2. Ograniczenia pośrednie (pozataryfowe) 1) kontrola dewizowa, wymagania licencji eksportowych, importowych, restrykcje zaostrzonych wymagań wynikających z regulacji prawnych: przepisów sanitarnych, norm miar i wag, opakowań, oznakowań, jakości, składu chemicznego, bezpieczeństwa, zdrowia. 2) umowy handlowe regulujące wielkość obrotów między krajami, zawierają zasady wzajemnego traktowania np.: - klauzula narodowa (KN): zobowiązanie kraju do traktowania towarów importowanych nie gorzej niż własnych, - klauzula najwyższego uprzywilejowania (KNU): zobowiązanie do traktowania towarów partnera nie gorzej niż pochodzących z najbardziej uprzywilejowanych krajów 3) subwencje eksportowe – premie subsydia, ulgi podatkowe, ułatwienia kredytowe przyznawane przez państwo eksporterom służące zachęcaniu do eksportu i zwiększania konkurencyjności w skali świata zwłaszcza dzięki obniżce cen. Subwencja może polegać na wyrównaniu różnicy między kosztami produkcji krajowej a ceną światową – aktualnie niższą, lub subsydia przeciw importowi: wyrównanie strat producentowi w kraju) 4) dumping – sprzedaż po cenie nie pokrywającej kosztów – niższej od dotychczasowej ceny rynkowej (stosowany, by zdobyć trwałą pozycję (często monopolistyczną) na nowym, zdobywanym rynku, a potem podwyższa się ceny). 5) polityka kursu walutowego: - dewaluacja / rewaluacja – ustawowe obniżenie / podwyższenie kursu waluty, dokonywane celem uczynienia eksportu bardziej opłacalnym dla zagranicy. Dewaluacja jest konieczna, w sytuacji utrzymującego się deficytu w handlu z zagranicą. Utrzymywanie określonego przez państwo (bank centralny) kursu (system kursów stałych): gdy kraj kupuje dużo towarów zagranicznych a nie ma wystarczającego eksportu, by za ten import zapłacić, popyt kraju na waluty obce jest większy niż popyt zagranicy na naszą walutą; skutkuje to pogarszaniem się kursu. Jego obrona groziłaby utratą rezerw monetarnych kraju, konieczna jest dewaluacja dostosowująca kurs do zmian rynkowych. - deprecjacja / aprecjacja – spadek / wzrost kursu wynikające z gry rynku (walutowego): praw popytu i podaży. Następuje automatycznie, bez działań banku centralnego (system kursów płynnych).

3

4. Argumenty przeciwko i za protekcją w handlu zagranicznym przeciw: 1) protekcjonizm pozwala istnieć nieefektywnym, kosztownym producentom; 2) restrykcje z dziedzin chronionych przenoszone są do innych: cła na stal to też protekcja samochodów i innych artykułów wykorzystujących stal; 3) retorsje; 4) wymiana stanowisk pracy: protekcjonizm powoduje wzrost kursu waluty i dyskryminuje te gałęzie, które nie są chronione. Następuje więc przemieszczenie zasobów pracy z efektywnych ale nie chronionych dziedzin gospodarki do nieefektywnych ale protegowanych; 5) protekcja powoduje nieprzejrzystość, niejasne niesprawiedliwe, nierówne traktowanie przedsiębiorstw.

powiązania

polityki

z

gospodarką,

korupcję,

za: 1) względy bezpieczeństwa narodowego – ochrona przemysłu obronnego; 2) wzmacnianie pozycji przetargowej na konferencjach wolnego handlu i wymuszanie wielostronnych redukcji ceł; 3) ochrona nowych, „młodych” gałęzi przemysłu o znaczeniu strategicznym lub przynoszącym znaczne przychody w przyszłości (rolnictwo, energetyka, banki, branże wysokich technologii).

5. Rejestrowanie transakcji handlu zagranicznego – bilans płatniczy Bilans płatniczy - sumaryczne zestawienie transakcji z zagranicą, którym towarzyszą przepływy pieniężne. Bilans płatniczy składa się z następujących części: 1. Bilans obrotów bieżących zawiera operacje wynikające z wymiany towarowej (Ex, Im) występującej w bilansie handlowym oraz usług i transferów zestawionych w bilansie operacji dobrami niematerialnymi. Zatem na bilans obrotów bieżących składają się: bilans handlowy – zestawienie wpływów z eksportu i wypłat za import - oraz bilans usług i transferów, tj.: - saldo płatności z tytułu usług: transportowych, pocztowych, telekomunikacyjnych, turystycznych, ubezpieczeniowych, reasekuracyjnych, finansowych, budowlanych, informacyjnych, utrzymywania przedstawicielstw zagranicznych, składek w organizacjach międzynarodowych, - saldo odsetek: wypłaty z tytułu obsługi długów zagranicznych, wpłaty z tytułu udzielanych kredytów/pożyczek, - saldo dochodów majątkowych z tytułu własności (odsetki, zyski, dywidendy otrzymywane i płacone od akcji, obligacji itp.), - saldo transferów bieżących rządowych i prywatnych (wpływy i wypłaty z rachunków walutowych ludności: spadki, renty, emerytury), - saldo nie sklasyfikowanych obrotów bieżących: skup i sprzedaż walut wynikający z nie rejestrowanego handlu przygranicznego. 2. Bilans obrotów kapitałowych i finansowych - zestawienie aktywów i inwestycji kraju zagranicą i zagranicy w kraju: a) obroty kapitałowe: wpływy i wypłaty bezzwrotnej pomocy rządowej i pozarządowej oraz z tytułu sprzedaży i zakupów praw własności, patentów, licencji, praw autorskich, znaków towarowych, b) obroty finansowe ( kapitały długo, średnio, krótkoterminowe, inwestycje bezpośrednie i portfelowe, saldo kredytów otrzymanych i udzielonych na dłużej niż rok, zmiany stanu rezerw walutowych), tj.: - długoterminowe kredyty otrzymane i udzielone - kredyty z MFW - saldo inwestycji bezpośrednich - saldo inwestycji portfelowych (kapitał spekulacyjny) - pozostały kapitał krótkoterminowy

(kapitał spekulacyjny). 4

3. Zmiany kursowe rezerw oficjalnych, należności i zobowiązań zagranicznych. 4. Saldo błędów i opuszczeń (pozycja korygująca błędy w pomiarach transakcji pieniężnych, wyrównująca nieco „sztucznie” bilans płatniczy). 5. Zmiany rezerw oficjalnych. Ujemne saldo obrotów bieżących (w Polsce: nadwyżka importu) powoduje wzrost salda kredytów (w bilansie finansowym): nie mogąc „zapłacić” własną produkcją, zadłużamy się. Jeśli kraj nie jest w stanie zdobyć kapitału na sfinansowanie importu (ujemne saldo bilansu rachunku obrotów bieżących i kapitałowofinansowych) wyrównanie bilansu następuje w wyniku dodatniej zmiany rezerw (złotowych) tj. ludzie i firmy oddają swoje złotówki w zamian za waluty obce, a więc system bankowy notuje wzrost rezerwy (gotówki) złotowej i wypływ walut zagranicznych). To powoduje, że rynkowa wartość złotówki spada a walut obcych rośnie. Długotrwałe ujemne saldo dwóch pierwszych pozycji bilansu płatniczego spowoduje wzrost zadłużenia kraju i wyzbywanie się złotówki w zamian za dewizy. Jeśli kurs walutowy jest stały (ustalany i gwarantowany przez władze monetarne) państwo będzie wymieniać walutę po tym kursie. Skłonność społeczeństwa do wymiany złotówki na np. dolary będzie tym większa im dłużej kurs jest niezmieniony w sytuacji deficytu obrotów zagranicznych (różnica między rynkową wartością walut a wartością wynikającą z kursu stałego powiększa się na korzyść dewiz). Wówczas państwo musi bronić ustalonej przez siebie wartości waluty i wyzbywać się rezerw dewizowych. Konieczne jest przeprowadzenie dewaluacji – obniżki wartości złotówki. Lecz daje to efekt tylko krótkoterminowy. W długim okresie państwo musi mieć możliwość płacenia za import swoim eksportem: produkcją tanich, dobrych jakościowo towarów, na które jest popyt za granicą. Najlepszym wyjściem jest więc stymulowanie restrukturyzacji, modernizacji gospodarki w kierunku większej opłacalności, konkurencyjności, innowacyjności. Nieodzowne jest np. zmniejszanie podatków, ułatwienia proceduralne, kredytowe, przejrzysty kodeks pracy równoważący interesy pracodawców i biorców, odpowiednie kształcenie ludzi, wspieranie wynalazczości, inwestycje w badania i rozwój, rozsądne wypośrodkowanie w gospodarce sektora publicznego (możliwie niewielka rola produkcyjna i „pracodawcza”, raczej rola prawno-instytucjnalno-kontrolna: udział państwa w branżach strategicznych, wymagających raczej rozsądnego planowania niż „niewidzialnej ręki rynku” tj. branżach ważnych dla społeczeństwa i środowiska: rolnictwo, energetyka, zagospodarowanie przestrzenne, infrastruktura transportowa i ochrony środowiska, edukacja, usługi finansowoubezpieczeniowe) i prywatnego (większość działań gospodarczych) itp.

6. Rozliczenia handlu zagranicznego – system kursowy. Handel zagraniczny wymaga wymiany walut. Waluta może być wymienialna: Zewnętrznie: gdy kraj nie stosuje żadnych ograniczeń w stosunku do transakcji bieżących dokonywanych tą walutą przez cudzoziemców (podmioty zagraniczne). Wewnętrznie: brak ograniczeń dla przedsiębiorstw i osób fizycznych w kraju (w Polsce do 1996) Niewymienialna: obrót walutą i transfery za granicę są częściowo lub całkowicie ograniczone: mogą być dokonywane po uzyskaniu zezwolenia władz pieniężnych kraju. Żaden kraj nie jest więc zainteresowany gromadzeniem takich walut ponad konieczność zawarcia transakcji z takim krajem. Wymiany walut dokonuje się na rynku walutowym (dewizowym). Obejmuje on całość transakcji kupna – sprzedaży jednej waluty za drugą. Pośredniczą w nich banki handlowe, giełdy pieniężne – instytucje rynku walutowego. Rynek walutowy może być - całkowicie reglamentowany przez rząd, który dopuszcza tylko transakcje po kursie ustalonym przez rząd, - podlegać interwencji rządu poprzez bank centralny celem utrzymania kursu w określonych widełkach lub określonym poziomie, - swobodnym, doskonale konkurencyjnym rynkiem, na którym kursy kształtowane są poprzez relacje popytu i podaży. Kurs walutowy to cena waluty krajowej wyrażona w walucie obcej. Kursy walut to wzajemne relacje wymienne walut poszczególnych krajów. Kurs parytetowy to kurs wynikający z porównania parytetów siły nabywczej dwu walut np. jeśli piwo uznamy za towar reprezentatywny dla siły nabywczej, to kurs wyznaczymy porównując cenę tego samego, lub porównywalego jakościowo piwa. Jeśli w Polsce butelka kosztuje 4 zł a USA 1$, to kurs parytetowy wynosi 1$:4zł. W praktyce statystycznej należy porównać ceny reprezentatywnych koszyków dóbr (pokazujących poziom cen i siłę nabywczą waluty). Jeśli za taki koszyk (zbiór dóbr dobranych wg wag: struktury wydatków społeczeństwa) w Polsce płacimy 350 zł, a w UE np. 100 euro, to kurs wynosi 1 euro : 3,5 zł. 5

Kurs centralny jest ustalany w stosunku do wybranej miary odniesienia np. waluty wybranego kraju lub koszyka wybranych walut. Pod względem skali interwencji państwa i możliwości wahań kursu mamy: Kurs sztywny – ustalany przez rząd nie ulega wahaniom w wyniku odpowiednich ograniczeń dewizowych (w sytuacji braku równowagi występuje czarny rynek walut – kursy te znacznie się różnią) Kurs stały – ustalany przez władze monetarne, mogą się wahać pod wpływem zmian podaży i popytu w określonych granicach (widełkach) w stosunku do kursu parytetowego lub centralnego. Wymaga interwencji władz i zmiany stanu rezerw walutowych. Jak wspomniano wcześniej, w sytuacji ciągłej konieczności interweniowania władz monetarnych (banku centralnego) celem obrony kursu walutowego istnieje groźba wyczerpania rezerw. Państwo znajduje się w sytuacji małego popytu na swoje towary a co za tym idzie małego popytu na walutę oraz dużego popytu na import i dużego popytu na pieniądz obcy. Dokonuje się więc faktyczna rynkowa deprecjacja waluty – jest ona coraz słabsza, coraz mniej można za nią kupić za granicą - i wynika to ze słabości gospodarki, niekonkurencyjności produktów na rynku światowym. Jednak oficjalnie wciąż obowiązuje „stary”, mocny kurs – wg niego państwo zobowiązało się wymieniać walutę. Broniąc kursu (utrzymując ustalony przed siebie kurs) jest zmuszone za swoją walutę płacić więcej niż jest faktycznie warta: tyle, ile wynika z kursu. Każdy rozsądny posiadacz takiej waluty będzie chciał ją wymienić na inną ,twardą walutę, po kursie tym bardziej opłacalnym, im większa rynkowa deprecjacja. Grozi to wyczerpaniem rezerw takich mocnych walut. Trzeba więc przeprowadzić dewaluację – ustawowo czy urzędowo obniżyć wartość krajowej waluty względem innych walut, tak by dopasować kurs do relacji rynkowych. Dewaluacja prowadzi do krótkookresowego potanienia eksportu i podrożenia importu a więc do spadku deficytu w handlu zagranicznym. Pozytywny skutek dewaluacji występuje wówczas, gdy spełnione są inne warunki np. restrukturyzacja przedsiębiorstw, optymalizacja kosztów, obniżane podatki, trzymana w ryzach inflacja (dewaluacja podwyższa koszty importu i rzutuje na inflację cen w kraju), nie ma deficytu budżetu itp. Sama dewaluacja bez innych działań nie przyniesie pożądanego skutku. Poza tym przynosi ona też negatywne skutki bieżące: (1) mniejszy dzięki dewaluacji import skutkuje spadkiem krajowej produkcji opartej na imporcie i należy obniżać cła; (2) skutkuje także inflacją kosztów i cen; dewaluacja powoduje, że (3) zagraniczne transfery dewizowe (praca, inwestycje, własność za granicą) generują zwiększoną ilość złotówek, co także zwiększa inflację; (4) gdy państwo ma długi zagraniczne, będzie musiało płacić więcej złotówek za dolara długu i zwiększy to deficyt budżetowy (będzie musiało pożyczać złotówki i wymieniać je, co również grozi inflacją). W wyniku wszystkich tych następstw (wzrost cen importu) wzrost kosztów utrzymania i inflacja płac i cen są raczej pewne. W reakcji na to, (5) podniesienie stóp procentowych (6) wywoła dalszy wzrost kosztów produkcji (w tym eksportowej) i spadek opłacalności na świecie. Widzimy, że dewaluacja nie przyniesie pożądanych skutków w długim okresie a tylko takie skutki jako trwałe są dla gospodarki najbezpieczniejsze i opłacalne. Mało tego dewaluacja może ograniczyć produkcję w kraju i zwiększyć bezrobocie (spadek inwestycji „dzięki” wysokim stopom procentowym). Niezależnie od tego spadkiem produkcji i zatrudnienia będą skutkować inne działania obliczone na redukcję deficytu obrotów zagranicznych. A wśród nich: fiskalne: obniżane popytu wewnętrznego, by obniżyć import poprzez np. wzrost podatków, ograniczenie wydatków budżetu, oraz wcześniej wspominane działania monetarne: aby obniżyć popyt zwiększa się stopy procentowe obniżając tym samym ilość pieniądza. Dewaluacja może przynieść pożądane skutki, tj. ustabilizuje kurs i zrównoważy obroty handlowe bez konieczności dalszej dewaluacji, gdy trudności były przejściowe i wynikały np. (1) ze spadku koniunktury na świecie i czasowego spadku popytu na towary krajowe, lub np. (2) recesji w jednej tylko branży, która wymusiła reakcję kursu, ewentualnie np. (3) pojawieniem się poważnego światowego konkurenta (np. „tygrysów” Azji), (4) lub nowych zasobów (np. w wyniku przemian w Rosji i jej większego otwarcia na handel zagraniczny: eksport taniego aluminium (spadek zamówień armii) drastycznie obniżył cenę światową doprowadzając dotychczasowych potentatów na skraj bankructwa, rosyjskie złoto mocno przetrzebiło przechowywane w nim bogactwo itp.) relacje eksportu i importu. Kurs pełzający to kurs systematycznie dewaluowany, gdy gospodarka funkcjonuje w warunkach wyższej inflacji niż w krajach z którymi handluje. W Polsce był to kurs o dopuszczalnej skali wahań +/- 7% a potem +/- 15%. Kursy zmienne (płynne) – kształtowane na rynku poprzez popyt i podaż. W przypadku tych kursów wyeliminowana jest konieczność równoważenia sytuacji na rynku międzynarodowym (i walutowym) – równoważenia bilansu płatniczego, tak jak w systemie kursów stałych. Rynek sam „przeprowadza” deprecjację równoważąc eksport z importem. Nie ma konieczności interweniowania władz i korzystania z rezerw walutowych. Nie trzeba więc utrzymywać dużego poziomu rezerw. Kursy płynne charakterystyczne są dla ustabilizowanych gospodarek o walutach w pełni wymienialnych. W Polsce – od kwietnia 1999. Gdy dopuszczona jest stabilizująca wahania interwencja władz mamy kurs płynny kierowany. Wadą kursów płynnych jest ich podatność na spekulacje i wpływ elementów psychologicznych rynku (złożonego przecież z ludzi) powodujących duże wahania, trudności przewidywania wymiany zagranicznej i kalkulacji transakcji. Może to utrudniać i destabilizować wymianę. 6