Fryderyk Chopin poeta fortepianu

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku „Fryderyk Chopin – poeta fortepianu...
Author: Emilia Bednarek
4 downloads 2 Views 389KB Size
Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku

„Fryderyk Chopin – poeta fortepianu” scenariusz montażu słowno – muzycznego Na scenie po lewej stronie pianino lub fortepian (w zależności od możliwości), stolik z rozrzuconymi przyborami pisarskimi oraz nutami. Na stoliku i pianinie wazoniki z fiołkami. Po prawej stronie tablica informacyjna z nazwą wydarzenia oraz symboliczne rysunki wierzb i nut. Na scenie stoją trzej narratorzy. Recytatorzy wchodzą na scenę i wychodzą po zakończeniu recytacji. W tle wyświetlana jest prezentacja multimedialna z podlaskimi krajobrazami (w trakcie całego przedstawienia lub tylko podczas słuchania fragmentów muzycznych). Muzyka puszczana z płyt CD lub grana na żywo. Prowadzący spotkanie: Witam

serdecznie

wszystkich zgromadzonych.

Dzisiejsze

spotkanie poświęciliśmy

wybitnemu polskiemu kompozytorowi i pianiście, który swą muzyką poruszał i nadal porusza serca ludzi na całym świecie. Zapraszam na spotkanie z Fryderykiem Chopinem i jego muzyką.

Recytator nr 1: „Nigdy czarowniejszą pieśnią Nie kusiła Odysa syrena... Gdyby fiołki i konwalie Zamiast pachnąć grać umiały, Byłaby to muzyka Szopena”.

[Leopold Staff, Nonsens]

Narrator nr 1

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku Miejsce urodzenia najwybitniejszego polskiego kompozytora to Żelazowa Wola – niewielka wieś na Mazowszu. Tam, w dworku położonym wśród pól i łąk, nad rzeką Utratą, 1 marca 1810 toku przyszedł na świat najbardziej znany na świecie polski muzyk – Fryderyk Franciszek Chopin. Jego matka wywodziła się ze zubożałej szlachty, a ojciec Mikołaj, pochodził z Francji, ale zamieszkał na stałe w Polsce w wieku 16 lat, gdzie zarabiał na utrzymanie jako nauczyciel w domach szlacheckich. [Przed recytacją muzyka: walc cis-moll op. 64 nr 2 trwa w trakcie recytacji i wypowiedzi narratorów]

Recytator nr 2: Znów chodzę po tych samych pokojach, Przystaję przed alkową, Przed obrazami, Rękopisami, A potem krążę po parku I szukam wierzb nad Utratą. Ziemia twojej muzyki. A muzyka? Nie wyobrażam sobie bez niej Polski, Fryderyku. [Roman Brandsteatter, Żelazowa Wola]

Narrator nr 2 Gdy Fryderyk miał pół roku, rodzina Chopinów przeniosła się do Warszawy. Tam muzyk spędził swe dzieciństwo i młodość, kształcił się, zdobywał salonową ogładę, a przede wszystkim rozwijał swój niebywały talent i odnosił pierwsze sukcesy.

Narrator nr 3 Od najmłodszych lat w małym Frycku rozwijano zamiłowanie do muzyki i gry. Cała rodzina Chopinów była bardzo muzykalna. Matka grała na fortepianie, a ojciec towarzyszył jej na flecie i skrzypcach. Pierwsze lekcje gry przyszły wirtuoz odbywał pod okiem matki i starszej siostry Ludwiki.

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku Narrator nr 1 W wieku zaledwie sześciu lat Fryderyk rozpoczął naukę muzyki pod kierunkiem Wojciecha Żywnego, który szybko dostrzegł jego niezwykły talent. Wkrótce mały Frycek skomponował swój pierwszy utwór: polonez B-dur. Wieść o jego zadziwiającym talencie szybko obiegła Warszawę. Pierwsze publiczne występy Fryderyka miały miejsce w arystokratycznych salonach oraz podczas koncertów dobroczynnych.

Narrator nr 2 Rodzice Chopina dbali nie tylko o jego rozwój muzyczny, ale kształtowali w nim również szacunek do polskich tradycji narodowych. Ojciec, pomimo francuskiego pochodzenia, pokochał swoją nową ojczyznę i aktywnie uczestniczył w powstaniu kościuszkowskim. Miłość do historii i kultury zniewolonej ojczyzny znalazły swe odzwierciedlenia w wielu utworach Fryderyka Chopina, m. in. w polonezach. Wysłuchajmy Poloneza A-dur op. 40 nr 1. [Muzyka z płyty lub grana na żywo: Polonez A-dur op. 40 nr 1 - w tle wyświetlana prezentacja]

Recytator nr 1 Gdy polonez chopinowski Tajne struny serca ruszy Zawsze wtedy mam widzenie Narodowej, polskiej duszy. Dusza ta mi się objawia Nie w zamęcie, nie w wybuchu, Ale w jakimś idealnym, Postępowym, wiecznym ruchu. Ruch ten wolnej chce przestrzeni, By roztoczyć rytm wspaniały, Jakichś ornych pól szerokich, Jakichś pól ogromnych chwały. Rytm jej to nie rytm wesela, Lecz powagi i zapału, Gdy, natchniona, w przyszłość kroczy,

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku W jasnych łunach ideału. Mija czasy i stulecia, Próg jej żaden nie zatrzyma, Idzie, jutrem zadumana, Z utkwionymi w świat oczyma. Idzie cała w orlich szumach, Z chorągwianym piór szelestem, W jakąś wielką zorzę ludów, Idzie żywym manifestem.

[Maria Konopnicka, Gdy polonez chopinowski]

Narrator nr 3 Na kształt muzyki Chopina ogromny wpływ miały wakacje spędzane na polskiej prowincji. Młody Fryderyk chłonął wiejskie krajobrazy, poznawał ludowe obrzędy, zwyczaje, a przede wszystkim obcował z ludową muzyką. Utwory inspirowane mazurami, oberkami i kujawiakami stanowią znaczną część jego dorobku artystycznego i miały dla Polaków szczególne znaczenie.

Recytator nr 2

Na wiejskie gaje, na kwietne sady, na pola hen, idzie nocami cień blady, cichy jak sen. Słucha, jak szumią nad rzeką lasy owite w mgły; jak brzęczą skrzypce, jak huczą basy z odległej wsi. Słucha, jak szepcą drżące osiny, malwy i bez; i rozpłakanej słucha dziewczyny, jej skarg, jej łez.

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku W wodnych wiklinach, w blasku księżyca, w północny chłód, rusałka patrzy nań bladolica z przepastnych wód. Słucha jęczących dzwonów pogrzebnych i wielkich łkań, i rozpłyniętych kędyś, podniebnych, gwiazd błędnych drgań... Słucha, jak serca w bólu się kruszą i rwą bez sił słucha wszystkiego, co jego duszą było, gdy żył... [Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Cień Chopina]

Narrator nr 1: Wysłuchajmy Mazurka D-dur op. 33 nr 2 [Muzyka z płyty lub na żywo: Mazurek D-dur op. 33 nr 2 w tle prezentacja]

Narrator nr 2: Od 1826 roku doskonalił umiejętności kompozytorskie w Szkole Głównej Muzyki przy Uniwersytecie Warszawskiem. Skomponował wówczas wiele znakomitych utworów m.in. dwa koncerty na fortepian i orkiestrę. Józef Elsner – nauczyciel muzyki na świadectwie końcowym napisał: „Szopen Fryderyk - szczególna zdolność, geniusz muzyczny”. Warszawa doceniła talent Fryderyka jako kompozytora i wirtuoza fortepianu. Teraz należało zachwycić Europę.

Narrator nr 3: Debiut europejski miał miejsce w 1829 roku w Wiedniu. Chopin został przyjęty bardzo entuzjastycznie, co sprawiło, że zapragnął udać się w dłuższe turnee po Europie, jednak prze długi czas wahał się, czy zostawić przyjaciół i rodzinę. Ostateczna decyzja zapadła jesienią

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku 1830 roku i 2 listopada Fryderyk wyjechał za granicę. Do ojczyzny nigdy już nie powrócił.

Narrator nr 1 Wybuch powstania listopadowego zastał go w Wiedniu. W pierwszym odruchu chciał wrócić i włączyć się do walki. Ostatecznie pozostał za granicą, ale żałował swej decyzji, głównie ze względu na tęsknotę za rodziną. Uznaje się, że ówczesny nastrój ducha muzyk odzwierciedlił w takich utworach jak Scherzo h-moll op. 20 nr 1 czy Etiudzie c-moll op.10 nr 12 zwanej „Rewolucyjną”, które mają bardzo emocjonalny charakter. Wysłuchajmy tej ostatniej. [Muzyka z płyty lub na żywo: Etiuda c-moll op.10 nr 12 - w tle prezentacja]

Narrator nr 2 Do Paryża dotarł latem 1831 roku. Początki pobytu nie były dla Fryderyka łatwe. Dopiero po pół roku udało mu się zorganizować pierwszy koncert. Jednak warto było czekać. Chopin zdobył powszechne uznanie: „Panowie, kapelusze z głów, oto geniusz” - tak napisał o nim znany i ceniony niemiecki kompozytor Robert Schumann. Fryderyk zaprzyjaźnił się z najwybitniejszymi artystami epoki: m. in.: Ferencem Lisztem, Hectorem Berliozem i Heinrichem Heinem. Koncertował w paryskich salonach, a udzielane lekcje muzyki zapewniały mu środki do życia na przyzwoitym poziomie. W Paryżu Chopin nawiązał także kontakty z ważnymi osobistościami Wielkiej Emigracji m. in.: księciem Adamem Czartoryskim, Delfiną Potocką czy Adamem Mickiewiczem. Wspierał finansowo ich działania i chętnie koncertował w ich gronie.

Recytator nr 1 [Muzyka z płyty lub na żywo: walc des dur op. 64 nr 1, od momentu gdy recytator zaczyna mówić o improwizacji Chopina, również w trakcie wypowiedzi narratora nr 3 – w tle prezentacja] Więc siedli emigranci, by słuchać Chopina. Fortepian milczy jeszcze, jak senna syrena, Jeszcze w zmarłych melodyj zatopiony echa, Smętną bielą klawiszy jakby się uśmiecha, Gotów oddać się znowu tej słodkiej tyranii,

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku Która rwie go na błękit, zabija w otchłani, Każe mu być aniołem albo szaleć w walce – I czeka na widmowe, pieszczotliwe palce. Polski klub. Na fotelach samych gwiazd elita: Mickiewicz i Słowacki, książę Adam, świta, Ostatnie senatory, posły, jenerały, (...) Chopin wszedł. W lamp półcieniu dziwny jak zjawisko, Nad rebusem klawiszów pochylił się nisko, Jakby wprzód, nim ich dotknie, nim w nich głos obudzi, Chciał oczyma przemówić jak do tamtych ludzi, Jakby sprzęgał swą duszę, czarem czy miłością, Z tą czarną i z tą białą martwą, zimną kością, I śmiertelną umowę zawierał tajemnie: Ja wezmę twoje życie, weź moje ode mnie. W niemą salę padł pierwszy dźwięk. Improwizuje. On oczy ma zamknięte. Lecz nie gra. Maluje. Przypomniał jakiś obraz: wieś w gruszkowych sadach, Bose dzieci na progach, malwy na lewadach, Roześmianą dziewczynę w kalinowym wianku, Rozdrgany graniem dzwonek w różowym poranku; (...) Barwy mu dnia i zmierzchu wiążą się pod ręką – I widok, jakby wstążką, owinął piosenką. Dziwna piosenka, wszystkim słuchaczom przyjemna, Ktoś myśli: to znad Ikwy, inny ktoś: znad Niemna, Jeszcze komuś od Wisły gra echem znajomem, Jakby ją dzieckiem słyszał pod rodzinnym domem: A to tylko tak szumi liść na polskim drzewie, A to tylko tak pluszcze polski deszcz w ulewie, a to tylko tak tęskni serce po tym wszystkiem: Za kamieniem przydrożnym – za niebem – za listkiem.

[Artur Oppman (Or-ot), Koncert Chopina]

Narrator nr 3

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku Szybki tryb życia, dni wypełnione udzielaniem lekcji muzyki i występami na paryskich salonach, nie pozostawiały muzykowi zbyt wiele czasu na działalność twórczą. Chopin stopniowo dopracowywał i wydawał utwory skomponowane w okresie warszawskim i wiedeńskim. Pracując nad nimi, myślami wciąż wracał do rodziny i przyjaciół, do Polski, do Warszawy, do mazowieckich pól i wierzb. Nastrój smutku i tęsknoty płynie z wielu jego utworów. Swoimi dziełami muzycznymi wciąż dowodził, iż losy ojczyzny nie są mu obojętne. Nie tylko Polacy dostrzegali i doceniali patriotyczną wymowę jego muzyki. Niemiecki kompozytor Robert Schumann tak wypowiadał się o utworach Fryderyka:

Recytator nr 2: „Gdyby samowładny, potężny monarcha Północy wiedział, jak niebezpieczny wróg grozi mu w pełnych prostoty melodiach mazurków, zakazałby pewnie tej muzyki. Dzieła Chopina to ukryte wśród kwiatów armaty”.

Narrator nr 1: W otoczeniu Fryderyka nie brakowało kobiet. Wielbicielki talentu, uczennice, damy z wyższych sfer, w których salonach dawał koncerty. Jednak sukcesy zawodowe nie szły w parze ze szczęściem w życiu osobistym. W 1836 roku Chopin zaręczył się z panną Marią Wodzińską, ale do ślubu nie doszło. Prawdziwą miłość odnalazł w związku z francuską pisarką George Sand. Był to okres uspokojenia się intensywnego trybu życia artysty. Sand nie tylko darzyła go szczerym uczuciem, ale była również wytrwałą opiekunką w postępującej chorobie płuc. Dbała o niego jak matka i stworzyła mu idealne warunki do pracy twórczej. W tym szczęśliwym okresie stworzył wiele wybitnych dzieł: liczne preludia, polonezy, mazurki, nokturny, ballada F-dur i scherzo cis-moll. Wysłuchajmy skomponowanego w owym czasie Preludium Des-dur, zwanego Deszczowym. [Muzyka z płyty lub na żywo: Preludium Des - dur op. 28 nr 15 – w tle prezentacja]

Narrator nr 2: W 1847 roku kilkuletni związek z George Sand rozpadł się. Było to bolesne przeżycie dla wrażliwego muzyka. Praktycznie przestał komponować. Do końca życia nic już nie opublikował. Kiedy w 1848 roku we Francji wybuchła rewolucja lutowa, za namową swej

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku uczennicy i ogromnej wielbicielki talentu, Jane Sterling, Fryderyk wyjechał do Anglii, gdzie koncertował i udzielał lekcji. Podróż tak okazała się fatalna w skutkach. Wilgotny klimat negatywnie wpłynął na samopoczucie i przyśpieszył rozwój choroby. Przez niemal cały kolejny rok walczył z gruźlicą, nie koncertował, trochę uczył, próbował

komponować.

Choroba odbierała mu resztę sił witalnych.

Recytator nr 1: Byłem u Ciebie w te dni przedostatnie Niedocieczonego wątku - Pełne, jak Mit, Blade jak świt... - Gdy życia koniec szepcze od początku: 'Nie stargam Cię ja - nie! - Ja, u-wydatnię!...' Byłem u Ciebie w dni te, przedostatnie, Gdy podobniałeś - co chwila, co chwila Do upuszczonej przez Orfeja liry, w której się rzutu - moc z pieśnią przesila (...) Byłem u Ciebie w te dni, Fryderyku! Którego ręka... dla swojej białości Alabastrowej - i wzięcia - i szyku I chwiejnych dotknięć jak strusiowe pióro Mięszała mi się w oczach z klawiaturą Z słoniowej kości...".

[Cyprian Kamil Norwid, Fortepian Chopina]

Narrator nr 1: Fryderyk Chopin zmarł 17 października 1849 roku. Został pochowany na paryskim cmentarzu Père-Lachaise, a podczas ceremonii pogrzebowej orkiestra zagrała „Requiem” Amadeusza Mozarta. Serce kompozytora przewieziono do Polski, gdzie spoczywa obecnie w jednym z filarów kościoła św. Krzyża w Warszawie za tablicą z cytatem z Ewangelii św. Mateusza: „Gdzie skarb Twój, tam i serce twoje”.

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku [Muzyka z płyty lub na żywo: Nokturn es-dur op. 9 nr 2 – w tle prezentacja]

Recytator nr 2 W tę noc Przyleciały do niego mazowieckie wierzby, Płaczące anioły, I uklękły pod ścianą, Zmawiając chórem żałobną litanię. Zaniósł się suchym i duszącym kaszlem. Wszyscy wyszli do sąsiedniego pokoju, Pozostały tylko wierzby klęczące pod ścianą, I ksiądz, I jeden przyjaciel, I Śmierć, Która stąpając na palcach Szła przez sypialnię. Usiadła u jego wezgłowia, A on głowę oparł Na jej miłosiernym ramieniu. Czy było to ramię matki? - Ach, matko, matko moja... A może Polski? A może krzyża? Przystanął na warszawskiej rogatce, Żegna się z przyjaciółmi, Wsiada do dyliżansu, Konie ruszają z kopyta, Jeszcze słyszy ich tętent.

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku Były to ostatnie chwile Jego ziemskiego postoju. Nie żył. A potem ktoś z palcem na ustach Drzwi cicho otworzył Do sąsiedniego pokoju. [Roman Brandstaetter, Śmierć Chopina]

Narrator nr 2 Fryderyk Chopin rozsławił imię Polski na całą Europę i świat. Uznawany za jednego z najbardziej

oryginalnych

i

nowatorskich

polskich

kompozytorów.

Jego

muzyka

charakteryzuje się własnym niepowtarzalnym stylem, rozpoznawalnym od niemal pierwszych dźwięków czy akordów. Twórczość Chopina zajmuje szczególne miejsce nie tylko w historii polskiej muzyki, ale całego dorobku kulturalnego, co podkreślił Ignacy Paderewski w swojej wypowiedzi z okazji setnej rocznicy urodzin Chopina mówiąc:

Narrator nr 3: „Zabraniano nam Słowackiego, Krasickiego, Mickiewicza. Nie zabroniono nam Chopina. A jednak w Chopinie tkwi wszystko czego nam wzbraniano: barwne kontusze, pasy złotem lite, posępne czamarki, krakowskie rogatywki, szlachecki brzęk szabel, naszych kos chłopskich połyski, jęk piersi zranionej, bunt spętanego ducha, krzyże cmentarne, przydrożne wiejskie kościółki, modlitwy serc stroskanych, niewoli ból, wolności żal, tyranów przekleństwo i zwycięstwa radosna pieśń (...)”. Prowadzący spotkanie: Na zakończenie zapraszamy do obejrzenia wystawy poświęconej Fryderykowi Chopinowi. Towarzyszyć nam będą dźwięki koncertu fortepianowego nr 1 e-moll op. 11. Dziękujemy za uwagę.

[W tle koncert fortepianowy nr 1 e-moll op. 11]

Scenariusz montażu słowno-muzycznego Opracowała: Ewa Zyskowska, Zespół Szkół Mechanicznych CKP nr 2 w Białymstoku Bibliografia: http://g1poznan.edu.pl/Download/Chopin_w_poezji_polskiej.pdf http://pl.chopin.nifc.pl/institute/