afektywnej z nastrojem

3 Spis treści Streszczenie ............................................................................................................................
Author: Laura Kurowska
14 downloads 0 Views 2MB Size
3

Spis treści

Streszczenie ........................................................................................................................... 6 Abstract.................................................................................................................................. 9 1. WPROWADZENIE TEORETYCZNE........................................................................... 12 1.1. Znaczenie zmysłu węchu u zwierząt i ludzi ............................................................. 12 1.1.1. Znaczenie zmysłu węchu u zwierząt ................................................................. 12 1.1.2. Znaczenie zmysłu węchu u ludzi....................................................................... 18 1.2. Anatomia i fizjologia zmysłu węchu człowieka....................................................... 22 1.2.1. Główny narząd węchowy .................................................................................. 23 1.2.2. Teorie węchu ..................................................................................................... 28 1.2.3. Rozwój zmysłu węchu u człowieka .................................................................. 29 1.3. Preferencje zapachowe ............................................................................................. 32 1.4. Zapachy a nastrój...................................................................................................... 38 1.4.1. Nastrój - definicja pojęcia ................................................................................. 38 1.4.2. Wpływ zapachów na nastrój.............................................................................. 40 1.5. Percepcja zapachów i ich ocena afektywna.............................................................. 49 1.5.1. Percepcja zapachu - definicja pojęcia................................................................ 49 1.5.2. Percepcja zapachów - badania........................................................................... 51 1.5.2.1. Wpływ czynników egzogennych na percepcję zapachów: rola koloru, nazwy i kolejności prezentacji zapachów................................................................ 52 1.5.2.2. Wpływ czynników endogennych na percepcję zapachów: rola płci i wieku. ................................................................................................................................. 61 1.6. Osobowość, temperament i percepcja zapachu ........................................................ 67 1.6.1. Osobowość i percepcja zapachów ..................................................................... 67 1.6.2. Temperament według Regulacyjnej Teorii Temperamentu Jana Strelaua........ 77 1.7. Wspomnienia autobiograficzne wzbudzane przez zapachy ..................................... 81 1.7.1. Pamięć autobiograficzna - definicja pojęcia...................................................... 82 1.7.2. Efekt Prousta ..................................................................................................... 88 1.7.3. Zapach jako wskazówka pamięciowa – przegląd badań ................................... 91 1.8. Uzasadnienie podjęcia własnego badania............................................................... 105 1.8.1. Przewidywania dotyczące pamięci autobiograficznej związanej z zapachami105

4

1.8.2. Przewidywania dotyczące związku percepcji zapachów i ich oceny afektywnej z nastrojem................................................................................................................. 109 1.8.3. Przewidywania dotyczące związku percepcji zapachów z temperamentem ... 112 1.8.4. Przewidywania związane z płcią i wiekiem .................................................... 117 1.8.4. Planowane analizy statystyczne ...................................................................... 118 2. PROBLEMATYKA BADAŃ WŁASNYCH ............................................................... 121 2.1. Pytania badawcze i hipotezy................................................................................... 121 2.2. Zmienne i operacjonalizacja zmiennych ................................................................ 124 2.3. Osoby badane ......................................................................................................... 129 2.4. Materiały................................................................................................................. 129 2.5. Procedura badawcza ............................................................................................... 134 3. ANALIZA WYNIKÓW ................................................................................................ 137 3.1. Statystyki opisowe zmiennych ............................................................................... 137 3.2. Przydzielenie zapachów do grupy zapachów przyjemnych i nieprzyjemnych ...... 140 3.3. Weryfikacja hipotez dotyczących pamięci autobiograficznej związanej z zapachami ....................................................................................................................................... 142 3.4. Weryfikacja hipotez dotyczących związku percepcji zapachów i ich oceny afektywnej z nastrojem................................................................................................. 145 3.5. Weryfikacja hipotez dotyczących związku percepcji zapachów i ich oceny zafektywnej z temperamentem ...................................................................................... 150 3.6. Weryfikacja wpływu wymiarów nastroju i cech temperamentu na ocenę afektywną zapachów ....................................................................................................................... 157 3.6.1. Wieloczynnikowe analizy wariancji w schemacie międzygrupowym, model wielozmiennowy........................................................................................................ 158 3.6.1.1. Wielozmiennowa analiza wariancji dla wymiarów nastroju.................... 158 3.6.1.2. Wielozmiennowa analiza wariancji dla cech temperamentu.................... 163 3.6.2. Hierarchiczne analizy regresji ......................................................................... 168 3.7. Dodatkowe analizy ................................................................................................. 171 3.7.1. Ocena afektywna zapachów ............................................................................ 171 3.7.2. Percepcja zapachów......................................................................................... 174 3.7.3. Wspomnienia autobiograficzne wzbudzone przez zapachy ............................ 178 3.7.4. Różnice międzypłciowe................................................................................... 185 3.7.5. Różnice związane z wiekiem........................................................................... 191 3.7.6. Zapachy z dzieciństwa..................................................................................... 196

5

4. DYSKUSJA WYNIKÓW ............................................................................................. 202 4.1. Wnioski dotyczące oceny afektywnej zapachów ................................................... 203 4.2. Wnioski dotyczące pamięci autobiograficznej związanej z zapachami ................. 205 4.3. Wnioski dotyczące związku percepcji zapachów i ich oceny afektywnej z nastrojem ....................................................................................................................................... 211 4.4. Wnioski dotyczące związku percepcji zapachów z temperamentem ..................... 216 4.5. Wnioski dotyczące różnic indywidualnych............................................................ 226 5. LITERATURA CYTOWANA...................................................................................... 237

6

Streszczenie Celem pracy było sprawdzenie, czy percepcja zapachów oraz ich ocena afektywna mają związek z pamięcią autobiograficzną, z nastrojem lub/i z temperamentem jednostki. Zgodnie z danymi z literatury zapachy przywołują dawne wspomnienia (Aggleton i Waskett, 1999; Chu i Downes, 2002), którym często towarzyszą emocje (Chu i Downes, 2002; Herz, 1998; Herz, 2004; Herz i Cupchick, 1995; Herz i in., 2004; Herz i Engen, 1996; Herz i Schooler, 2002). Celem badań własnych było sprawdzenie czy ocena afektywna zapachów jest związana z oceną wspomnień wzbudzonych przez te zapachy. Wyniki wielu badań (Field i in., 2008; Kritsidima i in., 2010; Lehrner i in., 2005; Motomura i in., 2001; Retiveau i in., 2004; Toet i in., 2010) potwierdziły wpływ zapachów na nastrój. Zadano pytanie, czy można spodziewać się odwrotnej zależności? Czy nastrój wpływa na odbiór i ocenę afektywną aromatów? Celem badań własnych było zweryfikowanie zależności pomiędzy tymi zmiennymi. Wcześniejsze badania (Havlíček, Nováková, Vondrová, Kuběna, Valentová, Roberts, 2012; Pause, Ferstl i Fehm-Wolfsdorf, 1998) potwierdziły wpływ neurotyczności na wrażliwość węchową. Przewidywano, że jeśli odbiór zapachów jest związany z osobowością, to jest również związany z temperamentem. Celem badań własnych było sprawdzenie, czy percepcja zapachów jest związana z wrażliwością sensoryczną, reaktywnością emocjonalną i aktywnością. Aby odpowiedzieć na pytania badawcze przeprowadzono badanie o charakterze indywidualnym, podczas którego uczestnikom (N = 152) prezentowano 10 powszechnie znanych zapachów: wanilia, mięta, ocet, kawa, sosna, cytryna, benzyna, lawenda, anyż, chlor. Zadaniem badanych było powąchanie substancji zapachowej i udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące danego zapachu oraz wzbudzonego przez ten aromat

7

wspomnienia (jeśli zapach przywołał jakieś wspomnienie). Badani wypełniali również Przymiotnikową Skalę Nastroju UMACL oraz Kwestionariusz Temperamentu FCZ-KT. Wyniki analiz statystycznych potwierdziły istnienie związku między oceną wspomnienia

przywołanego

przez

zapach

a oceną

afektywną

aromatu.

Im

przyjemniejsze było wspomnienie dla osób badanych, tym lepiej oceniały zapach, który je przywołał. Co więcej, analizy statystyczne potwierdziły istnienie dodatniego związku między percepcją zapachów a cechami temperamentu (wrażliwością sensoryczną i reaktywnością emocjonalną). Im większą wrażliwością sensoryczną lub reaktywnością emocjonalną odznaczali się badani, tym intensywniej odczuwali zapachy. Dodatkowo, im wyższa była reaktywność emocjonalna badanych, tym większy był ładunek emocjonalny wspomnień wzbudzonych przez nieprzyjemne zapachy. Zapachy wzbudzały wspomnienia zarówno u młodszych (18-35 lat), jak i starszych (51-67 lat) uczestników badania. W grupie osób starszych większość zapachów wzbudzała wspomnienia pochodzące z szóstej dekady życia. Natomiast zapachy wanilii, sosny, lawendy i anyżu przywoływały wspomnienia z pierwszej dekady życia (zjawisko reminiscencji). Ładunek emocjonalny wspomnień wzbudzonych przez zapachy był większy u kobiet niż u mężczyzn. Płeć i wiek wpływały na percepcję zapachów i ich ocenę afektywną. Kobiety odbierały zapachy jako intensywniejsze niż mężczyźni. Intensywność zapachów była również większa dla młodszych osób badanych, w porównaniu z osobami starszymi. Badani poproszeni o wymienienie zapachów, które pamiętają z okresu dzieciństwa, podawali głównie zapachy, które lubili, gdy były dziećmi. Były to przede wszystkim aromaty: ciasta, siana, benzyny, pasty do podłogi, sosny, mleka. Uzyskane wyniki dowodzą, że percepcja zapachów oraz ich ocena afektywna są związane z cechami temperamentu i pamięcią autobiograficzną. Związek odbioru

8

zapachów z nastrojem nie został potwierdzony, jednak możliwe, że procedura badawcza nie pozwoliła na jego ujawnienie. Warto przeprowadzić kolejne badania w celu weryfikacji związku tych dwóch zmiennych. Wyniki badań własnych poszerzyły wiedzę z zakresu psychologii węchu i są punktem wyjścia do kolejnych poszukiwań.

słowa kluczowe: percepcja zapachu, ocena afektywna, pamięć autobiograficzna, nastrój, temperament, preferencje zapachowe

9

Title: Individual factors of olfactory perception and the affective assessment of odors: The role of autobiographical memory, mood and temperament

Abstract

The main purpose of the dissertation was to investigate whether olfactory perception and the affective assessment of olfactory stimuli are influenced by autobiographical memory, mood and temperament. As often mentioned in the literature (Aggleton i Waskett, 1999; Chu i Downes, 2002), odors evoke memories which are of considerable emotional value (Chu i Downes, 2002; Herz, 1998; Herz, 2004; Herz i Cupchick, 1995; Herz i in., 2004; Herz i Engen, 1996; Herz i Schooler, 2002). The purpose of this study was to examine whether there is a correlation between the affective assessment of olfactory stimuli and the assessment of the memory evoked by the odor. Ealier research confirmed that odors affect mood (Field i in., 2008; Kritsidima i in., 2010; Lehrner i in., 2005; Motomura i in., 2001; Retiveau i in., 2004; Toet i in., 2010). An unexplored question concerns whether mood has an impact on olfactory perception and the affective assessment of odors. The purpose of this study was to answer this question. It has been found (Havlíček, Nováková, Vondrová, Kuběna, Valentová, Roberts, 2012; Pause, Ferstl i Fehm-Wolfsdorf, 1998) that neuroticism is a predictor of olfactory sensitivity. If the olfactory perception is associated with personality dimensions, it may also be correlated with temperament traits. The aim of this study was to investigate whether olfactory sensory sensitivity, emotional reactivity and activity influence the olfactory perception. In the main part of the study 10 odorants were presented to 152 healthy subjects (men and women): vanilla, menthol, vinegar, coffee, pine, lemon, petrol, lavender, anise,

10

chlorine. Participants were asked to choose one odorant, sniff it and rate it on several 7point scales. Before the main part of the study mood was assessed using the UWIST Mood Adjective Checklist. Participants were also asked to fill in the FCZ-KT questionnaire. Analyses reveled a significant positive correlation between the assessment of the memory evoked by the odor and the affective assessment of the olfactory stimuli. What is more, relationship between temperament traits and olfactory perception was found. Analyses reveled a significant positive correlation between sensory sensitivity, emotional reactivity (dimentions of temperamental questionnaire FCZ-KT) and olfactory sensitivity. Moreover, there was a significant positive correlation between emotional reactivity (dimention of temperament) and the emotional qualities of autobiographical memories evoked by odorants. Odorants evoked autobiographical memories in younger and older participants. In the group of older subjects most memories came from the last decade of life. Some odorcued memories were also located to the first decade of life (reminiscence bump). In the group of women odor-evoked memories were more emotional than in the group of men. Age and sex were found to affect olfactory perception. Women and young participants perceived odorants as more intensive than men and older subjects. Participants were asked to write down and rate five "odors of their childhood". Analyses reveled that subjects wrote down more scents that they liked when they were children, for example: cake, hay, petrol, floor polish, pine, milk. Research comfirmed that olfactory perception and the affective assessment of odors are associated with temperament traits and autobographical memory. Futher studies seem to be necessary to veryfy relationship between the olfactory percetpion and mood. These findings provided new insight into olfactory perception.

11

key words: olfactory perception, affective assessment, autobiographical memory, mood, temperament, olfactory preferences

12

1. WPROWADZENIE TEORETYCZNE Węch jest jednym z dwóch (obok smaku) zmysłów chemicznych. Odbiór informacji przez zmysł powonienia wymaga bezpośredniej styczności bodźca z komórkami receptorowymi (Sadowski, 2001). Sygnały węchowe mają przewagę nad wzrokowymi i słuchowymi, gdyż mogą być przekazywane w ciemności czy w wodzie. Co więcej, są często odbierane w sposób mimowolny, a nawet nieświadomy (Konopski i Koberda, 2003). Dzięki zmysłowi węchu możliwe jest odbieranie zapachów (odor). Zapach składa się z dziesiątek lub setek lotnych substancji zwanych molekułami. Dla przykładu, na zapach banana składa się około 350 substancji lotnych, a na aromat kawy około 800 (Stockhorst i Pietrowsky, 2004). Sprawność narządu węchu jest różna u różnych gatunków. Zależy od budowy jamy nosowej, powierzchni nabłonka węchowego i liczby komórek węchowych (Sadowski, 2001). Ze względu na sprawność narządu węchu oraz znaczenie, jakie zmysł węchu odgrywa w życiu danego gatunku, zwierzęta można podzielić na makrosmatyczne i mikrosmatyczne. U zwierząt makrosmatycznych węch jest podstawowym kanałem informacji o środowisku, w przeciwieństwie do zwierząt mikrosmatycznych, które odznaczają się słabszym powonieniem (Sadowski, 2001). Rola, jaką zmysł węchu pełni w życiu zwierząt i ludzi została opisana w dwóch następnych rozdziałach.

1.1. Znaczenie zmysłu węchu u zwierząt i ludzi 1.1.1. Znaczenie zmysłu węchu u zwierząt Z ewolucyjnego punktu widzenia zmysł węchu i smaku są starymi zmysłami. Pojawiły się w filogenezie bardzo wcześnie. Dla większości kręgowców i innych organizmów wyposażonych w receptory węchowe, węch pełni ważne funkcje życiowe: umożliwia

13

wykrycie i rozpoznanie pożywienia, ostrzega przed wrogami i innymi rodzajami niebezpieczeństwa (np. trujących substancjach), umożliwia lokalizację

partnerów

seksualnych, jest drogą docierania informacji społecznych (np. rozpoznawanie osobników z własnego stada lub rozpoznanie matki), pozwala na orientację w otoczeniu oraz znakowanie terytorium (Rapiejko, 2006; Sadowski, 2001). Poniżej przedstawiono wybrane przykłady wykorzystania zmysłu węchu w świecie zwierząt. Według biologów, ze wszystkich narządów zmysłów właśnie zmysł węchu jest najczęściej wykorzystywany przez bardzo małe organizmy. Reagują one już na pojedyncze cząsteczki chemiczne. Wydaje się, że zapach jest szczególnie ważny dla owadów latających. Na przykład niektóre gatunki afrykańskiej muchy tse- tse, które atakują słonie i bydło, są wabione przez zapach nawozu i moczu, oraz zapach ciała zwierzęcia. Innymi owadami przyciąganymi przez zapachy są muszki owocowe, które reagują na związki chemiczne, wytwarzane w procesie dojrzewania owocu (Wright, 1972). Rybom poświęcono wiele uwagi w badaniach nad zmysłem węchu u zwierząt i odkryto, że niektóre z nich, np. łososie, mają doskonały węch. Zauważono, że ryby te mają zdolność znajdowania drogi powrotnej do strumienia, w którym się urodziły, nawet wtedy, gdy były przetransportowane przez eksperymentatorów do nieznanego zbiornika wodnego. Problem z powrotem na właściwą trasę wędrówki pojawiał się dopiero wtedy, gdy rybom zatkano organy węchu. W tej sytuacji nie mogły "wywąchać drogi" do miejsca składania ikry (Wisby i Hasler, 1954). Stevens (1959; za: Wright, 1972), który badał ryby wschodnioindyjskie, stwierdził, że wodne ekstrakty tkanki zwierzęcej i żywego planktonu są przez nie wyczuwane w stężeniu jeden na miliard. Podczas swoich badań pozbawił ryby wzroku. Okazało się, że reagowały one na wymienione wyżej substancje tak, jakby nigdy nie zostały upośledzone. Wyniki badań pozwalają przypuszczać, że gdy woda jest ciemna i mętna, ryby znajdują

14

pożywienie węchem, a nie wzrokiem. Biolodzy badający wędrówki łososi wiedzą od dawna, że przepływ ryb przez przewężenia na strumieniu można na jakiś czas zatrzymać, gdy włoży się rękę do wody lub nawet splunie do strumienia. Ten sam efekt daje zanurzona w wodzie łapa niedźwiedzia lub skóra lwa morskiego. Jest to rodzaj reakcji obronnej, mającej ogromne znaczenie dla przeżycia gatunku. Gdy stwierdzono istnienie substancji ostrzegającej łososie przed niebezpieczeństwem, nadano jej nazwę „czynnika skóry ssaka” (Wright, 1972). Trufle są jednymi z najbardziej poszukiwanymi i najdroższymi grzybami jadalnymi na świecie. Te szlachetne grzyby wydzielają intensywny zapach (przypominający, w zależności od gatunku, aromat czosnku, spleśniałego sera, piżma, lub anyżku) i stanowią ceniony dodatek do potraw kuchni francuskiej. Odszukanie trufli przez człowieka jest trudnym zadaniem, gdyż grzyby te występują pod ziemią (do 75 cm pod poziomem gruntu) w niewielu miejscach w lasach liściastych o łagodnym klimacie. Do ich zbierania od dawna wykorzystuje się zwierzęta o dobrym węchu, które potrafią wyczuć owocniki: we Francji są to świnie, w Rosji niedźwiedzie, we Włoszech specjalnie tresowane do tego celu psy (Konopski i Koberda, 2003). Istnieją 2 rodzaje eksperymentów, w których bada się możliwości węchowe psów. Są to doświadczenia związane z aportowaniem, podczas których pies ma wybrać i przynieść określony przedmiot, oraz zadania polegające na tropieniu, w których pies ma podążać „śladem” jednej osoby wśród wielu innych. Przykładem tych pierwszych są badania Löhnera (1926; za: Wright, 1972), podczas których pies spośród około 15 patyków wybierał jeden, który miał bezpośredni kontakt z określoną osobą. Wyniki wykazały, że już dwuminutowe dotykanie patyka końcami palców wystarcza, aby nadać mu rozpoznawalny dla psa zapach. Przy chwytaniu patyka całą dłonią wystarczy natomiast kilka sekund.

15

Kalmus (1955; za: Wright, 1972) powtórzył badania Löhnera, wprowadzając do nich 4 pary bliźniaków jednojajowych. Okazało się, że psy nie miały problemów z rozróżnieniem zapachów ludzi niespokrewnionych, a nawet członków tej samej rodziny. Jednak w przypadku bliźniaków jednojajowych zwierzęta nie były już takie pewne. Podnosiły chusteczkę z zapachem jednego bliźniaka po ponownym powąchaniu rąk drugiego bliźniaka. Gdy chusteczki bliźniaków leżały wraz z chusteczkami kontrolnymi, psy przynosiły pierwszą napotkaną chusteczkę jednego z bliźniaków. Z wyżej opisanych badań nad możliwościami węchowymi psów wynika, że zwierzęta te rozpoznają zapach danej osoby niezależnie od części ciała, z której pochodzi, również wtedy, gdy zapach ten jest zmieszany z zapachami innych osób. Prawdopodobnie zapach ciała ludzkiego jest uwarunkowany genetycznie, gdyż tylko zapachy bliźniaków jednojajowych są tak do siebie podobne, że psy mają problem z ich rozróżnieniem. Odkryto również, że psy są w stanie precyzyjnie wyizolować jeden konkretny zapach wśród innych otaczających go woni i podążać za nim przez wiele kilometrów. Na tym polega tak zwana „praca na śladzie”. Wbrew pozorom nie jest to łatwe zadanie, ponieważ zarówno „tropiony zapach”, jak i pozostałe zapachy zmieniają się w zależności od powierzchni (asfaltu, ziemi, kamienia, trawy itp.) (Wright, 1972). Człowiek od dłuższego czasu wykorzystuje niezwykłe zdolności węchowe psów dla własnych potrzeb. Obecnie hoduje się różne rasy psów, które specjalizują się w określonej dziedzinie. Pracę węchową psów można podzielić na następujące rodzaje: praca myśliwska, ratownicza gruzowa (związana z katastrofami budowlanymi i trzęsieniami ziemi), ratownictwo wodne, ratownictwo lawinowe, poszukiwanie osób zaginionych, wykrywanie narkotyków, materiałów wybuchowych, broni palnej i innych niebezpiecznych przedmiotów, tropienie osób, poszukiwanie zwłok. Węch psa wykorzystywany jest również eksperymentalnie w diagnozowaniu chorób (np. raka czy epilepsji) (Łachacz,

16

1998). Badania wykazały, że osoby chore na schizofrenie wydzielają charakterystyczny dla tej choroby zapach. Doktor Kathleen Smith (1960, za: Hall, 1978), psychiatra z St. Louis przeprowadziła serię eksperymentów, które wykazały, że szczury bardzo szybko odróżniają zapach osoby cierpiącej na schizofrenię od zapachu osoby zdrowej. W roku 1978 Hall stwierdził, że większość organizmów żywych wydziela substancje chemiczne (wonne i bezwonne), za pomocą których porozumiewa się z innymi przedstawicielami tego samego gatunku. Jego zdaniem te przekazy chemiczne są tak doskonałe, precyzyjne i uporządkowane, że górują nad systemami porozumiewania się stworzonymi przez człowieka: językiem mówionym, pisanym, czy matematycznym. Komunikacja chemiczna stanowi ważny, a czasami jedyny czynnik, sterujący zachowaniem danego gatunku. Hediger (1950, za: Hall, 1978) opisał reakcję renifera, który znalazł się w miejscu, w którym przestraszono innego osobnika tego samego gatunku. Renifer uciekał z danego miejsca zaraz po zwietrzeniu substancji, wydzielonej przez gruczoły kopytne przestraszonego zwierzęcia. Bonner i jego współpracownicy (1963, za: Hall, 1978) zaobserwowali, że społeczne skupiska ameb śluzowych są równomiernie rozmieszczone w przestrzeni. Postawili hipotezę, że czynnikiem regulującym dystans jest wydzielany przez kolonię gaz, który blokuje nadmierną koncentrację populacji ameb. Aby zweryfikować tę hipotezę Bonner umieścił w pobliżu kolonii węgiel drzewny, który wchłonął gaz. To działanie przyczyniło się do zwiększenia zagęszczenia populacji ameb. Wyniki badań przeprowadzonych na owadach wskazują, że większość owadów wydziela substancję silnie przyciągającą osobników tego samego gatunku. W jednym z doświadczeń samiczkę ćmy ukryto w papierowym pudełku i umieszczono w miejscu odległym kilka kilometrów od oznakowanych samców. Samce, wypuszczone pod wiatr, odnalazły ją bez problemu (Wright, 1972).

17

Badania przeprowadzone w ostatnich latach potwierdzają to, co w roku 1978 stwierdził Hall. Organizmy żywe wydzielają substancje, które mogą zmienić zachowanie lub fizjologię innego osobnika. Substancje te nazywane są środkami komunikacji chemicznej lub inaczej substancjami semiochemicznymi. Pojęcie to odnosi się do wszystkich organizmów żywych: zwierząt, roślin, grzybów, bakterii. Działanie semiochemiczne może zachodzić między rośliną i rośliną, rośliną i zwierzęciem oraz między

zwierzętami.

międzygatunkowo

Środki

(substancje

komunikacji

chemicznej

allochemiczne)

lub

mogą

oddziaływać

wewnątrzgatunkowo.

Wśród

substancji działających międzygatunkowo można wyróżnić: 1) allomony - substancje przynoszące korzyść osobnikowi, który je wydziela (np. wydzielina odstraszająca inne organizmy wydzielana przez skunksa); 2) kairomony - substancje przynoszące korzyść osobnikowi, który je odbiera (np. zapachy drapieżników lub roślin uprzedzające o niebezpieczeństwie lub toksyczności); 3) depresory - substancje nie przynoszące korzyści wytwórcy ani odbiorcy (np. produkty przemiany materii i pozostałości, które zatruwają odbiorcę); 4) synomon - substancje przynoszące korzyść wytwórcy i odbiorcy (np. zapach kwiatów przyciągający zapylające roślinę owady, które jednocześnie żywią się jej nektarem) (Konopski i Koberda, 2003). Wśród

substancji

semiochemicznych

o

działaniu

wewnątrzgatunkowym

najobszerniejszą kategorię stanowią feromony. Feromony to substancje wydzielane i odbierane przez osobniki tego samego gatunku, prowokujące specyficzną reakcję, zachowanie, lub modyfikację reakcji fizjologicznej (Karlson i Lücher, 1959; za: Konopski i Koberda, 2003). Feromony są produkowane przez większość ssaków, gadów, płazów i wiele organizmów wodnych (np. ryby). Już w roku 1609 Charles Butler (za: Konopski i Koberda, 2003) zauważył, że pszczoła podczas żądlenia wydziela substancję powodującą masowy atak innych pszczół na danego osobnika. Innym przykładem feromonów u

18

owadów może być substancja "królewska" pszczół, produkowany przez królową feromon socjalny kontrolujący wiele zachowań różnych osobników w roju (Konopski i Koberda, 2003). Przedstawione w niniejszym rozdziale wybrane przykłady wykorzystania zmysłu węchu u zwierząt potwierdzają jego bardzo ważną rolę dla przeżycia i komunikacji zarówno u owadów, ryb, płazów, gadów, jak i u kręgowców. Choć często niedoceniany przez ludzi, węch pełni również ważną funkcję w życiu człowieka.

1.1.2. Znaczenie zmysłu węchu u ludzi Człowiek dysponuje pięcioma zmysłami, pośród których, według powszechnego przekonania, najważniejszy jest wzrok, następnie słuch i smak. Węch i dotyk dla wielu osób stanowią mniej istotne narzędzia poznania środowiska zewnętrznego. U ludzi pierwotnych i naszych przodków zmysł węchu odgrywał jednak niezwykle istotną rolę dla przetrwania. Według niektórych hipotez obecnie również aktywnie oddziałuje na naszą podświadomość (Konopski i Koberda, 2003). Chociaż narząd węchu u ludzi nie jest tak czuły jak u zwierząt (człowiek jest uważany za istotę mikrosmatyczną), to wciąż jego wrażliwość jest imponująca i może być porównana z wrażliwością fotoreceptorów siatkówki oka na światło. Dla przykładu człowiek może wyczuć kwas octowy w stężeniu 10-10 g/cm3 powietrza (Sadowski, 2001). Również liczba zapachów, które może rozróżnić ludzki narząd węchu, jest bardzo duża. Według najnowszych badań człowiek reaguje na ponad 100 tysięcy naturalnych i sztucznych aromatów (Gilbert, 2010; Rapiejko, 2006). Aż 3% ludzkiego genomu to geny wytwarzające receptory węchowe. Spośród 636 genów receptorów węchowych, 339 genów jest aktywnych, a pozostałe utraciły swoją funkcję w procesie ewolucji (Buck,

19

2004; za: Potargowicz, 2008). Fakt, że tak duża liczba genów odpowiada za percepcję węchową dowodzi, że rola zmysłu węchu u człowieka jest niedoceniana . Węch i smak (zmysły chemiczne) nabierają dla człowieka znaczenia zwłaszcza wtedy, gdy inne narządy zmysłu zostaną upośledzone. W literaturze sławny jest przypadek Hellen Keller, kobiety, która w wieku 19 miesięcy zachorowała na chorobę, w wyniku której straciła wzrok i słuch. To upośledzenie sensoryczne w zakresie zmysłu wzroku i słuchu ciało Hellen skompensowało wyostrzając zmysły węchu i dotyku. Kobieta wiedziała, gdzie znajdują się znajome jej osoby na podstawie zapachu ich ubrań, potrafiła przewidzieć burzę czując zapach ziemi przed deszczem, bez problemu rozpoznawała jakie kwiaty znajdują się w jej otoczeniu (Zimbardo, 1999). Prawidłowo działający narząd węchu pełni wiele funkcji w życiu człowieka. Jedną z ważniejszych jest ostrzeganie przed niebezpieczeństwem. Osoby z uszkodzonym węchem częściej ulegają zatruciom oraz wypadkom. Często są ofiarami pożarów ponieważ nie czują dymu. Grozi im również zatrucie gazem lub trującymi związkami chemicznymi, gdyż zmysł węchu nie ostrzega ich przed szkodliwymi substancjami (Croy, Negoias, Novakova, Landis i Hummel, 2012; Nusbaum, 1999; Potargowicz, 2008; Rapiejko, 2006; Stevenson, 2010). Kolejną ważną funkcją zmysłu węchu jest dobór właściwych pokarmów. Nieświeże pożywienie wydziela nieprzyjemny zapach, który zniechęca do konsumpcji osoby z prawidłowo działającym węchem. Osoby nie odczuwające zapachów są narażone na zatrucie pokarmowe (Rapiejko, 2006; Stevenson, 2010). Zmysł powonienia odgrywa również istotną rolę w percepcji wrażeń smakowych (Croy i in., 2012; Rapiejko 2006). Język człowieka rozpoznaje zaledwie 5 podstawowych smaków: słodki, gorzki, słony, kwaśny oraz smak umami, przypominający smak rosołu. To dzięki zmysłowi powonienia, który analizuje bodźce węchowe, czujemy w ustach tak dużą

20

liczbę smaków (Amodio, 1998; Niimi i in., 2014; Prescott, 2015). O tym, że zmysł węchu i smaku ściśle ze sobą współpracują świadczy chociażby fakt, że podczas przeziębienia, gdy przewody nosowe są zatkane i węch jest osłabiony, jedzenie wydaje się pozbawione smaku (Zimbardo, 1999). Ludzie, którzy stracili węch, utracili również zdolność do pełnego odczuwania smaku potraw. U niektórych z nich obniżeniu uległ również poziom fizjologicznego łaknienia. Brak apetytu, spowodowany słabym powonieniem, może prowadzić do niedożywienia i problemów zdrowotnych, nadmiernej utraty wagi, anoreksji czy depresji (Croy i in., 2012; De Jong, Mulder, de Graaf, i van Staveren, 1999; Janczewski, 2005; Mann, 2002; Nusbaum, 1999; Rapiejko, 2006). Co więcej, odczuwanie zapachów pożywienia pozytywnie wpływa na procesy trawienne poprzez stymulowanie wydzielania śliny oraz soku żołądkowego przez układ pokarmowy. Węch umożliwia ludziom również kontrolę własnej higieny oraz higieny innych osób, przedmiotów i miejsc (np. zapach potu) (Rapiejko, 2006). Narząd węchu odgrywa także ważną rolę w doborze partnerów oraz w zachowaniach seksualnych. Jest również „furtką”, przez którą docierają informacje społeczne (np. dzieci potrafią po zapachu odróżnić swoją matkę od innych kobiet) (Croy i in., 2012; Havlicek i in., 2008; Potargowicz, 2008; Rapiejko, 2006; Seo, Lee i Cho, 2013; Stevenson, 2010; Stockhorst i Pietrowsky, 2004). Wyniki badań wskazują na to, że zapach dostarcza wielu informacji dotyczących stanu emocjonalnego danej osoby (Chen i Haviland-Jones, 2000; Croy i in., 2012; Croy, Olgun i Joraschky, 2011; Seo, Lee i Cho, 2013), wieku (Haze i in., 2001; Mitro, Gordon, Olsson, Lundström, 2012), fazy cyklu kobiety (Havlicek, Dvorakova, Bartos, Flegr, 2006) czy orientacji seksualnej (Martins i in., 2005). Zapachy

mogą

również

przywołać

pozornie

zapomniane

wspomnienia

autobiograficzne (Herz, 2004; Herz i Schooler, 2002; Rubin, Groth i Goldsmith, 1984;

21

Willander i Larsson, 2006, 2007) oraz wzbudzić związane z nimi emocje (Chu i Downes, 2002; Herz, 1998; Herz, 2004; Herz i Cupchick, 1995; Herz i in., 2004; Herz i Engen, 1996; Herz i Schooler, 2002). Wyniki wielu badań potwierdziły wpływ zapachów na nastrój. Według Konopskiego i Koberdy (2003) ze względu na oddziaływanie aromatów na stan psychofizyczny człowieka, można je podzielić na 3 podstawowe grupy: zapachy wyciszające i relaksujące (np. lawenda, melisa, wanilia), zapachy stymulujące i odświeżające (np. cytryna, mięta i rozmaryn) oraz zapachy kojarzone z seksem (np. pomarańcza i jaśmin). Wiedza o wpływie zapachów na nastrój od dawna jest wykorzystywana w marketingu zapachowym. Zapachy bez wątpienia są źródłem różnego rodzaju przeżyć oraz odczuć estetycznych. Sprawnie działający narząd węchu umożliwia człowiekowi cieszenie się wachlarzem aromatów wyśmienitych potraw, dobrych win, urzekających perfum, czy kwitnących kwiatów. Dzięki dobremu węchowi możliwe jest również wykonywanie niektórych zawodów (np. kucharza, kipera, farmaceuty, strażaka, pracownika laboratorium chemicznego) (Rapiejko, 2006). Wielu ludzi cierpi jednak na różne problemy związane z dysfunkcjami węchu. Wyniki licznych badań przeprowadzonych w różnych krajach wskazują na to, że ok. 1520% populacji cierpi w różnym stopniu na upośledzenie zmysłu węchu, natomiast 2,5-5% populacji dotyka dolegliwość zwana anosmią (brak odczuwania zapachów) (Croy i in., 2012). Trudności w odczuwaniu zapachów mogą być spowodowane urazami głowy, infekcjami górnych dróg oddechowych, chorobami wirusowymi, polipami, mogą współtowarzyszyć chorobom takim jak zespół Parkinsona, choroba Alzheimera, zespół Korsakowa i innym (Amodio, 1998; Czerniawska i Czerniawska- Far, 2007).

22

U osób z osłabionym zmysłem węchu, oprócz większego ryzyka zatrucia nieświeżym pożywieniem, gazem czy chemikaliami, dochodzą jeszcze problemy natury społecznej. Osłabieniu węchu może towarzyszyć niepewność o zapach swojego ciała, obniżona pewność siebie w kontaktach społecznych oraz pogorszenie relacji z innymi ludźmi. Badania wykazały również, że pogorszenie funkcji zmysłu węchu negatywnie wpływa na kontakty intymne z partnerem (Croy, Bojanowski i Hummel, 2013). Osoby, których węch uległ osłabieniu często narzekają na pogorszenie jakości życia (Croy i in., 2012). Dla wielu z nich (np. kucharzy, keeperów) utrata zmysłu węchu jest główną przyczyną rezygnacji z pracy lub z hobby (Amodio, 1998). Chociaż współczesna medycyna zna metody wspierające osłabiony zmysł wzroku (okulary) i słuchu (aparaty słuchowe), nie odkryła do tej pory metody wspierającej odbiór zapachów u osób z osłabionym węchem (Croy i in., 2012). W następnym rozdziale opisana została anatomia i fizjologia wyjątkowego pod wieloma względami zmysłu węchu.

1.2. Anatomia i fizjologia zmysłu węchu człowieka W postrzeganiu i przekazywaniu bodźców węchowych biorą udział cztery układy. Główny układ węchowy (main olfactory system) umożliwia percepcję molekuł substancji zapachowych. Pomocniczy układ węchowy (accessory olfactory system) umożliwia odbiór feromonów. Dzięki układowi trójdzielnemu (trigeminal system) możliwa jest percepcja spalenizny, ostrości i chłodu. Rola nerwu końcowego (terminal nerve) nie została do tej pory odkryta (Stockhorst i Pietrowsky, 2004). W następnym rozdziale dokładniej omówiona została budowa i funkcja głównego układu węchowego.

23

1.2.1. Główny narząd węchowy Właściwa jama nosowa składa się z okolicy oddechowej, która oczyszcza i nawilża wdychane do płuc powietrze oraz węchowej, gdzie położony jest główny narząd węchowy (Konopski i Koberda, 2003). Główny narząd węchu człowieka umieszczony jest w górnej części jamy nosowej. W tym miejscu znajduje się nabłonek węchowy zawierający komórki receptorowe (węchowe). Budowa nabłonka węchowego różni się od struktury nabłonka błony śluzowej dolnej i środkowej części jamy nosowej. U dorosłego człowieka nabłonek węchowy zawiera (w zależności od źródła) od 5 do 50 milionów komórek receptorowych na powierzchni 2- 5 cm2. To niewielka liczba w porównaniu np. z psem owczarkiem posiadającym 200 mln komórek receptorowych lub królikiem będącym właścicielem 100 milionów komórek receptorowych (Konopski i Koberda, 2003; Kośmider, MazurChrzanowska i Wyszyński, 2002; Sadowski, 2001). Położenie pola węchowego zobrazowano na rysunku 1.

Rysunek 1. Położenie pola węchowego i kierunki przepływu wdychanego powietrza (za: Kośmider i in., 2002).

24

Nabłonek pokrywający pole węchowe składa się z kilku rodzajów komórek: komórek

węchowych,

komórek

podporowych,

komórek

śluzowych

i

komórek

podstawnych (Rysunek 2). Komórki podporowe stabilizują położenie komórek węchowych, komórki śluzowe wydzielają śluz, w którym rozpuszczają się cząsteczki zapachowe, natomiast komórki podstawne mają zdolność przekształcania się w pobudliwe komórki węchowe, co umożliwia regenerację narządu węchu po jego uszkodzeniu na skutek wąchania szkodliwych substancji (Konopski i Koberda, 2003; Kośmider i in., 2002; Sadowski, 2001; Traczyk, 2001). Należy podkreślić, że regeneracja komórek węchowych jest czymś unikalnym, ponieważ spośród wszystkich komórek nerwowych, tylko one tworzone są przez całe życie człowieka. Komórki węchowe nabłonka co sześćdziesiąt dni umierają i są zastępowane przez nowe, które przechodzą ten sam cykl rozwojowy (Eliot, 2010; Konopski i Koberda, 2003). Zapachy docierają do pola węchowego na dwa sposoby. Gdy molekuły zapachowe wciągane są wraz z powietrzem bezpośrednio do nosa, przebywają ścieżkę ortonosową. Początek drugiej ścieżki znajduje się w dolnej części gardła. Z tego miejsca molekuły zapachowe przemieszczają się do pola węchowego ścieżką pozanosową (Hirsch, 2002). Przeanalizujmy ścieżkę ortonosową cząsteczek zapachowych. Z reguły główny strumień wdychanego przez nos powietrza omija pole węchowe. Molekuły zapachowe docierają do pola węchowego w wyniku zawirowań powietrza lub wirów konwekcyjnych, które powstają między innymi na skutek „węszenia” (Rysunek 2) (Kośmider i in., 2002; Sadowski, 2001). Komórki węchowe są dwubiegunowymi komórkami nerwowymi, posiadającymi jeden dendryt i akson. Dendryty komórek węchowych skierowane są w stronę nabłonka węchowego i są zakończone pokrytymi śluzem rzęskami (włoskami węchowymi). Aksony

25

komórek węchowych biegną w głąb ciała, przechodzą przez otwory w blaszce sitowej i docierają do opuszki węchowej. Ta struktura, o rozmiarach i kształcie pestki brzoskwini, osobna dla każdego nozdrza, leżąca tuż nad jamą nosową, w dolnej części płatów czołowych mózgu, stanowi zakończenie płata węchowego mózgu. W opuszce węchowej aksony komórek węchowych łączą się z komórkami mitralnymi w tak zwanych kłębuszkach węchowych opuszki (Rysunek 2). Każdy kłębuszek zawiera zakończenia kilkudziesięciu tysięcy aksonów neuronów receptorów węchowych i zakończenia dendrytów około 24 komórek mitralnych. Aksony komórek węchowych zawierających ten sam typ receptora zbiegają się w tych samych kłębuszkach węchowych opuszki (Eliot, 2010; Konopski i Koberda, 2003; Kośmider i in., 2002; Traczyk, 2001).

Rysunek 2. Budowa nabłonka węchowego (za: Kośmider i in., 2002).

Aksony komórek mitralnych po wyjściu z opuszki węchowej wchodzą w skład nerwu węchowego. Nerw węchowy połączony jest bezpośrednio z mózgiem. Nerwowa

26

droga węchowa jest krótsza od szlaków sygnałów pochodzących z innych zmysłów (odległość jamy nosowej do mózgu wynosi zaledwie 3-4 cm). Prowadzi bezpośrednio do ewolucyjnie najstarszych części mózgu, struktur układu limbicznego kierujących naszymi emocjami, popędami, pamięcią oraz do określonych pól kory mózgowej, gdzie następuje percepcja, czyli analiza cech wrażenia, umożliwiająca identyfikację zapachu i ocenę jego intensywności (Eliot, 2010; Kośmider i in., 2002; Sadowski, 2001). W jaki sposób bodziec chemiczny, jakim jest molekuła wonnej substancji, dociera do mózgu? Gdy cząsteczki substancji zapachowej osadzą się na nabłonku węchowym, rozpuszczają się w pokrywającym go śluzie. Śluz jest nieustannie produkowany przez położone w nosie gruczoły śluzowe (Bowmana). Receptory białkowe, znajdujące się w błonie rzęsek dendrytów komórek węchowych, wiążą rozpuszczone w śluzie związki chemiczne i wyzwalają procesy biochemiczne, prowadzące do pobudzenia komórki węchowej, w wyniku czego następuje przekształcenie bodźca chemicznego w impulsy elektryczne, czyli potencjały czynnościowe (proces transdukcji) (Eliot, 2010; Konopski i Kobera, 2003; Kośmider i in., 2002; Sadowski, 2001). Intensywność zapachu zależy od liczby wygenerowanych przez komórkę węchową potencjałów czynnościowych. Aksony komórek nerwowych nabłonka węchowego przekazują sygnały o obecności cząsteczek odorantów neuronom opuszki węchowej. W procesie tym biorą udział neuroprzekaźniki takie jak acetylocholina, serotonina, katecholoaminy, kwas γ-aminomasłowy i inne. Transmitery te są wytwarzane w presynaptycznych zakończeniach nerwów. Każdy neuron komórki mitralnej odbiera impulsy z aksonów wielu komórek nabłonka węchowego (Kośmider i in., 2002). Komórki mitralne opuszki węchowej stanowią pierwszorzędowe ośrodki węchu. Wypustki dośrodkowe komórek mitralnych biegną do drugorzędowych ośrodków węchu: trójkąta węchowego, istoty dziurkowatej przedniej, zakrętu przykrańcowego, istoty

27

przezroczystej. Natomiast ośrodki drugorzędowe łączą się za pomocą prążka węchowego z trzeciorzędowymi ośrodkami węchu znajdującymi się w węchomózgowiu: jądrem migdałowatym, hakiem zakrętu hipokampa, zakrętem zębatym. W tym miejscu następuje percepcja zapachu i połączenie wrażeń węchowych z innymi zmysłami. Drugo- i trzeciorzędowe ośrodki są połączone obustronnie z podwzgórzem (Konopski i Koberda, 2003). Za co odpowiada układ limbiczny oraz podwzgórze, które są aktywowane przez bodźce węchowe? Układ limbiczny, nazywany również "mózgiem gadzim", jest grupą starszych ewolucyjnie struktur mózgowych, odpowiedzialnych za sterowanie reakcjami emocjonalnymi. System limbiczny rządzi pierwotnymi instynktami i emocjami: strachem, wstrętem, gniewem, nienawiścią i pożądaniem. Wpływa również na nastrój człowieka. Z tego powodu zapachy, oddziałując na układ limbiczny, mogą wzbudzić emocje, zmienić nastrój czy tworzyć doznania erotyczne. Ponieważ układ limbiczny jest również ośrodkiem pamięci długotrwałej, zapachy mogą być przechowywane w pamięci wyjątkowo długo, dłużej niż bodźce wzrokowe czy słuchowe (Fisher, 1992; za: Konopski i Koberda, 2003). Podwzgórze, nazywane również "ośrodkiem integracyjnym mózgu", pełni ważną rolę w działaniu pamięci długotrwałej oraz pamięci niedeklaratywnej, odpowiedzialnej za skojarzenia zmysłowe (w tym zapachowe) i odruchy warunkowe. Ta struktura mózgu kontroluje funkcje autonomiczne i psychofizjologiczne (Łasiński, 1974), co skutkuje błyskawiczną fizjologiczną reakcją ciała na różnego rodzaju aromaty. Podsumowując,

liczne

powiązania

ośrodków

węchowych

ze

strukturami

limbicznymi oraz podwzgórzem powodują, że odbiorowi zapachów często towarzyszy odczuwanie emocji, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Ta zależność jest podstawą pamięci węchowej, gdyż emocje wspomagają procesy pamięciowe. Co więcej,

28

ośrodki mózgowe, które odpowiadają za emocje oraz za analizę zapachów, biorą również udział w konsolidacji śladów pamięciowych (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007). Węch jest jedynym zmysłem, w którym występuje bezpośrednie połączenie ośrodkowego układu nerwowego z bodźcami pochodzącymi z zewnątrz. Pomiędzy receptorami węchowymi głównego narządu węchu i korowymi ośrodkami analizującymi wrażenia zapachowe występuje tylko jedna synapsa. Chociaż droga, którą przebywa informacja o zapachu jest bardzo krótka (około3-4 cm), czas reakcji na zapach jest względnie długi (wynosi od 600 do 2000 milisekund). Powodem tego jest brak osłonek mielinowych na aksonach dróg węchowych, co skutkuje wolnym przekazywaniem impulsów nerwowych (Morrot, Brochet i Dubourdieu, 2001).

1.2.2. Teorie węchu Przez ponad pół wieku badacze próbowali wyjaśnić w jaki sposób odczuwamy zapachy. Powstało w tym czasie kilka teorii węchu. Według pierwszej z nich, fizycznej teorii węchu, substancje zapachowe emitują promieniowanie o wysokiej częstotliwości do granulek pigmentowych w receptorach węchowych. Cząsteczki danej substancji zapachowej charakteryzują się unikalnymi drganiami, a różne zapachy zależą od długości fali emitowanego promieniowania (McCord i Whiteridge, 1949; za: Konopski i Koberda, 2003). Fizyczna teoria węchu nie została potwierdzona i wkrótce została zastąpiona przez stereochemiczną teorię węchu Amoore’a (1970; za: Konopski i Koberda, 2003). Według tej teorii na włoskach węchowych (rzęskach) znajduje się siedem receptorów zapachów, które różnią się kształtem, ładunkiem elektrycznym i czułością. Cząsteczka substancji zapachowej musi pasować kształtem do miejsca receptorowego, jeśli informacja o niej ma trafić do mózgu. Wszystkie zapachy, które odczuwa człowiek są według tej teorii

29

kombinacjami siedmiu podstawowych zapachów. Ta teoria również nie została potwierdzona. Odkrycia Lindy Buck i Richarda Axcela, zdobywców Nagrody Nobla (2004) za prace nad węchem umożliwiły stworzenie najnowszej teorii - chemicznej teorii węchu. Według niej receptorami węchowymi nie są same komórki węchowe, lecz białka receptorowe znajdujące się na włoskach węchowych dendrytów komórek węchowych. Wszystkie receptory węchowe, które zawierają to samo białko receptorowe dokonują projekcji w to samo miejsce opuszki węchowej, tworząc w ten sposób mapy. Dzięki dużej liczbie białek receptorowych możliwy jest odbiór tak wielu zapachów (Konopski i Koberda, 2003; Sadowski, 2001). Czym są białka receptorowe? Każde białko receptorowe ma postać łańcucha zbudowanego z około 300 aminokwasów. Każdy taki łańcuch siedem razy przechodzi przez błonę włoska węchowego, tworząc spirale zwane domenami. Poszczególne białka receptorowe różnią się sekwencją aminokwasów zarówno w obrębie domen, jak i w obrębie wolnych pętli poza domenami. Syntezą białek receptorowych sterują określone geny (Sadowski, 2001). W każdej komórce węchowej znajduje się zazwyczaj tylko jeden rodzaj białka receptorowego, które wiąże tylko substancje zapachowe o określonej budowie chemicznej. Intensywność odczuwanego zapachu zależy natomiast od liczby generowanych przez komórkę węchową impulsów elektrycznych - potencjałów czynnościowych (Eliot, 2010).

1.2.3. Rozwój zmysłu węchu u człowieka Jak zostało wcześniej napisane (rozdział 1.1.2. Znaczenie zmysłu węchu u ludzi), zmysł węchu pełni ważną rolę w życiu człowieka: ostrzega przed niebezpieczeństwem (np. pożarem), pomaga unikać zepsutego jedzenia, wzbogaca smak potraw. Odgrywa również

30

ważną rolę w kształtowaniu stosunków z innymi ludźmi, w doborze partnera oraz w nawiązywaniu

bliskich

więzi

między

matką

i

dzieckiem.

Ponieważ

zapach

nowonarodzonego dziecka wydaje się matce wyjątkowo przyjemny, matka częściej nawiązuje z nim kontakt, a więzi między nią a dzieckiem ulegają zacieśnieniu. Z drugiej strony, zapach wydzielany przez matkę ułatwia dziecku jej lokalizację. Dla noworodka, u którego zmysły wzroku i słuchu są jeszcze słabo rozwinięte, zapach, smak i dotyk są niezwykle ważne dla prawidłowego rozwoju i funkcjonowania (Eliot, 2010). Po urodzeniu noworodek ma już w pełni rozwinięty układ węchowy. Podobnie jak inne układy czuciowe, układ węchowy zaczyna się kształtować już w piątym tygodniu od zapłodnienia. W zaczątku twarzy pojawia się dołek nosowy, który z upływem czasu pogłębia się i dzieli, aż w siódmym tygodniu przekształca się w nozdrza. Wkrótce potem tworzą się węchowe komórki nabłonkowe, które wypuszczają dendryty z rzęskami oraz aksony. Aksony komórek węchowych przebijają się przez ściankę jamy nosowej i tworzą nerw węchowy, który następnie biegnie bezpośrednio do mózgu. W ósmym tygodniu rozwoju zarodkowego rozwijają się neurony w opuszce węchowej, natomiast w dziesiątym tygodniu powstają komórki mitralne. Po trzynastu tygodniach od zapłodnienia opuszka węchowa zostaje odgrodzona od jamy nosowej przez blaszkę sitową, płytkę kostną z otworami, przez które przechodzą nerwy węchowe. Rozwój opuszki węchowej kończy się w połowie ciąży, jednak organizm noworodka zaczyna z niej korzystać dopiero w trzecim trymestrze (Schaal, 1988; za: Eliot, 2010). Kora węchowa leży w filogenetycznie starszym obszarze mózgu i z tego względu najprawdopodobniej kształtuje się wcześniej niż młodsze obszary kory, które kontrolują zmysły wzroku, słuchu i dotyku. Według Eliot (2010) między siódmym i dwudziestym piątym tygodniem ciąży u zarodka rozwija się narząd lemieszowy, struktura, która przez wiele zwierząt jest skutecznie wykorzystywana do wykrywania feromonów - substancji chemicznych, pełniących funkcję sygnałów

31

społecznych lub seksualnych. Dzięki obecności narządu lemieszowego zarodek odbiera feromony wydzielane przez matkę. Przed urodzeniem struktury związane ze zmysłem węchu są już dość dobrze rozwinięte w porównaniu ze strukturami innych zmysłów (Eliot, 2010). Z badań wynika (Sarnat, 1978; za: Eliot, 2010), że zdolność odbierania zapachów pojawia się około dwudziestego ósmego tygodnia ciąży. Gdy wcześniakom, mającym od dwudziestu dziewięciu do trzydziestu dwóch tygodni, przykładano do nosa próbkę z zapachem mięty, dzieci reagowały na ten bodziec krzywiąc się, odwracając głowę lub wykonując ruchy ssania. Ten sam bodziec zapachowy nie wywołał natomiast żadnej reakcji wśród młodszych wcześniaków. Wrażliwość noworodków na zapachy zwiększa się w ciągu pierwszych kilku dni od narodzin. W jednym z eksperymentów 4 kolejne dni po urodzeniu podawano noworodkom do wąchania asafetydę - azjatycką roślinę o nieprzyjemnym zapachu przypominającym czosnek. Każdego dnia dzieci reagowały na niższe stężenie tego zapachu (Lipsitt, Engen i Kaye, 1963). Wyniki badań (Varendi, Porter i Wingerg, 1996; Varendi, Christeensson, Porter i Winberg, 1998) wskazują na to, że nowo narodzone dzieci reagują na zapach cieczy ze swojej owodni. Jeśli pierś matki jest nią zwilżona, to noworodki chętniej ją ssą oraz rzadziej płaczą. Zapach wytwarzającej mleko kobiecej piersi również jest kuszący dla noworodków. Nawet noworodki, które nigdy nie kosztowały mleka matki, wolą zapach piersi nieznanej kobiety karmiącej niż nie karmiącej. Dzieje się tak najprawdopodobniej dzięki zapachowi substancji zawartych w mleku i siarze oraz wydzielinach gruczołów okołosutkowych (Makin i Porter, 1989). Z badań (Porter i Moore, 1981; za: Eliot, 2010) wynika, że dzieci rozpoznają i lubią zapach swojego rodzeństwa. Podczas eksperymentów trzyletnie dzieci wąchały koszulki

32

swoich rówieśników. Bez problemu umiały zidentyfikować zapach swojego brata lub siostry. Ta umiejętność ma prawdopodobnie duży wpływ na kształtowanie się relacji między rodzeństwem. Okazuje się, że na dzieci działa kojąco nie tylko zapach członków rodziny, ale także woń ich własnego ciała. Pod koniec drugiego roku życia większość dzieci ma swoje ulubione kocyki i maskotki, które trzyma często przy twarzy, aby móc wdychać ich woń. Znajomy zapach własnego ciała, który znajduje się np. na maskotce, tworzy przyjazne dla dziecka środowisko zapachowe, które daje mu poczucie bezpieczeństwa, gdy nie ma kontaktu z rodzicami (Schaal, 1988; za: Eliot, 2010). Badania z udziałem noworodków są możliwe, gdyż nawet bardzo małe dzieci wyraźnie reagują na prezentowany im zapach: dążą ku niemu lub odwracają głowę, płaczą, reagują odruchem ssania, a także robią różnego rodzaju miny. Ich twarze są pogodne, gdy wąchają zapachy, które im się podobają, natomiast marszczą nos z obrzydzeniem, gdy czują nieprzyjemną woń (Beauchamp, Cowart i Schmidt, 1991; za: Eliot, 2010). W następnym rozdziale opisano preferencje zapachowe dzieci i osób dorosłych oraz wymieniono czynniki, które na te preferencje wpływają.

1.3. Preferencje zapachowe Zapachy są oceniane przez ludzi na wymiarze przyjemny- nieprzyjemny zdecydowanie częściej niż bodźce innego rodzaju (Ehrlichman i Halpern, 1988; Henion, 1971; Hermans, Baeyens i Eelen, 1998). Dokonywanie afektywnej oceny zapachów ma w większości przypadków charakter mimowolny (Bensafi i in., 2002). Ludzie znacznie różnią się między sobą w ocenie tego, który zapach jest przyjemny, a który nieprzyjemny. Ten sam zapach dla jednej osoby może być przyjemny, a dla innej przykry i odpychający. Niemniej jednak wyniki badań wskazują na to, że istnieją aromaty, które są przez osoby dorosłe i noworodki oceniane bardzo podobnie. W jednym ze swoich eksperymentów Steiner (1979;

33

za: Maurer i Maurer, 1994) poprosił dorosłe osoby, aby z bogatego zestawu aromatów spożywczych wybrały te zapachy, które ich zdaniem mają zapach świeży i przyjemny oraz te, które mają według nich zapach nieprzyjemny, zgniły. Badani stwierdzili jednogłośnie, że psujące się jaja i psujące się krewetki pachną wyjątkowo odrażająco, mleczny aromat margaryny ocenili jako względnie przyjemny, natomiast banany, wanilia, czekolada, a zwłaszcza miód miały wyjątkowo miły aromat. W kolejnym eksperymencie Steiner (1979; za: Maurer i Maurer, 1994) nasączył wyżej wymienionymi zapachami waciki i umieścił je pod nosami parogodzinnych noworodków, które nie miały do tej pory kontaktu z żywnością i, co za tym idzie, z jej aromatem. Zaobserwował, że dzieci krzywiły się wąchając „nieświeże” zapachy (najbardziej awersyjnie reagowały na woń zgniłych jaj), natomiast uśmiechały się, gdy znajdowały się w otoczeniu przyjemnego aromatu. Najbardziej pozytywną reakcję wywołał wśród noworodków zapach miodu. Wyniki badań Rieser, Yonas i Wikner (1976; za: Maurer i Maurer, 1994) również dostarczyły dowodów na to, że noworodki i dorośli podobnie odczuwają zapachy. Podczas ich eksperymentu dwie trzecie noworodków odwróciło się od zapachu amoniaku (ocenianego również przez dorosłych jako zapach nieprzyjemny). Zapachy, które od urodzenia oceniamy jako nieprzyjemne, to zazwyczaj zapachy substancji groźnych dla ludzkiego organizmu. Dla przykładu, woń zepsutego mięsa, którego spożycie może negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie, jest oceniana przez ludzi negatywnie (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2009). Wilkie (1995) w swoim artykule wspomina o badaniach, z których wynika, że istnieje zapach, który przez większość badanych Amerykanów oceniony został jako przyjemny. Był to aromat orzeszków cola, co może wyjaśniać duże spożycie napojów Cola i Pepsi w Stanach Zjednoczonych. W swoim artykule autorka zwraca jednocześnie uwagę

34

na różnorodność preferencji zapachowych w przypadku innych aromatów. Jej zdaniem lubimy bądź nie lubimy pewnych zapachów, gdyż przypominają nam o dobrych lub złych momentach z naszego życia. Na przykład większość ludzi uważa zapach kwiatów za miły, ale dla niektórych osób aromat ten będzie przywoływał wspomnienia pogrzebu i śmierci bliskiej osoby. Zarówno u ludzi, jak i u zwierząt często dochodzi do warunkowania na bodźce węchowe. Wystarczy jedno skojarzenie zapachu z nieprzyjemną dla organizmu sytuacją, aby dany zapach wzbudzał awersyjne reakcje organizmu, lub powodował określone zachowanie (np. unikanie pewnego rodzaju sytuacji) (Baeyens, Wrzesniewski, de Houwer i

Eelen, 1996; Barkat, Ponceler, Landis, Rouby, Bensafi, 2008; Czerniawska i

Czerniawska-Far, 2007; Stockhorst i Pietrowsky, 2004; van den Bosch, van Delft i de Wijk, 2015). Dla przykładu, jeśli po zjedzeniu zupki chińskiej u danej osoby wystąpiły objawy zatrucia, w przyszłości sam zapach tej potrawy może powodować mdłości. Efekty awersyjnego uczenia się z udziałem zapachu mogą utrzymywać się przez wiele lat. Wyniki badań wskazują na to, że reakcja na zapach może zostać zdeterminowana już w bardzo młodym wieku, nawet w okresie prenatalnym. Schaal, Markier i Soussignan (2000) przeprowadzili badanie z udziałem ciężarnych kobiet. Kobiety z grupy eksperymentalnej spożywały podczas ciąży anyżek, dieta kobiet z grupy kontrolnej była pozbawiona tego smaku i zapachu. Osiem godzin oraz 4 dni po narodzinach testowano reakcję każdego noworodka na 2 zapachy: anethol (zapach anyżku) oraz parafinę. Obserwowano wyraz twarzy dzieci, reakcję odwracania główki od aromatu, poruszanie ustami. Stwierdzono, że dzieci matek, które spożywały podczas ciąży anyżek pozytywnie reagowały na jego aromat, natomiast noworodki, które w okresie prenatalnym nie miały z anyżkiem kontaktu, reagowały na jego woń awersją, lub neutralnie. Te badania dowodzą, że dieta kobiet w ciąży znacząco wpływa na preferencje zapachowe dzieci.

35

Pause (2004) podkreśla, że układ węchowy jest niezwykle plastyczny. Człowiek może nauczyć się reakcji na dany zapach. W wyniku asocjacyjnych (skojarzeniowych) procedur uczenia się, zapachy zyskują znaczenie behawioralne. Wyuczoną reakcję na zapach obrazują również wyniki badań, podczas których noworodki karmione mlekiem z butelki nie rozpoznają swojej matki po zapachu, gdyż nie "nauczyły" się jej unikalnego zapachu (Porter, 1999). Haller i współpracownicy (Haller, Rummel, Henneberg, Pollmer i Köster, 1999) również podkreślają, że wczesne doświadczenia jednostki z danym zapachem i smakiem wpływają na preferencje żywieniowe w późniejszym życiu. Badacze przeprowadzili eksperyment, podczas którego Niemcy w wieku od 12 do 59 lat wypełniali kwestionariusz dotyczący preferencji żywieniowych i nawyków żywieniowych. Kwestionariusz zawierał pytanie: "Czy jako noworodek byłeś karmiony piersią czy mlekiem z butelki?". Należy podkreślić, że w Niemczech mleko dla noworodków i małych dzieci było aromatyzowane wanilią. Po wypełnieniu kwestionariusza osoby badane próbowały dwóch ketchupów i wskazywały, który smakuje im bardziej. Obie próbki ketchupu pochodziły z tego samego opakowania, z tą różnicą, że do jednej z nich dodano niewielką, ledwo wyczuwalną, ilość waniliny. Podczas badań użyto ketchupu, gdyż połączenie ketchupu z wanilią jest niespotykane i osoby badane prawdopodobnie nie natknęły się w swoim życiu na taki smak. Wyniki badań wykazały, że osoby, które w dzieciństwie karmione były mlekiem z butelki aromatyzowanym waniliną, preferowały smak ketchupu z dodatkiem tej substancji. Według Haller i współpracowników to badanie dowodzi istnienia pamięci zapachowej, która jest niezależna od pamięci werbalnej (okres karmienia butelką kończy się zanim dziecko zacznie mówić). Wyniki badań wskazują również, że wczesne doświadczenia z danym zapachem i smakiem wpływają na preferencje żywieniowe i zapachowe w dorosłym życiu.

36

Alan Hirsch (2006), założyciel fundacji badawczej o nazwie Smell &Taste Treatment and Research Foundation uważa, że nie sposób znaleźć dwie osoby, których reakcja na dany zapach byłaby taka sama. Ocena afektywna zapachu zależy od wielu czynników, między innymi tego, czy jednostka zetknęła się wcześniej z danym zapachem i jakie miała z nim doświadczenia. Wspomnienia związane z zapachami z dzieciństwa mogą być szczególnie silne i szczególnie skutecznie wzbudzać w ludziach określone emocje. Na przykład zapach świeżo upieczonych ciasteczek często wzbudza w nas radość i zadowolenie podobne do tego, które czuliśmy jako dzieci. W prowadzonych przez Hirscha (2006) badaniach przedstawiciele różnych pokoleń wymieniali różnego rodzaju zapachy, które kojarzyły im się z dzieciństwem. Osobom, które urodziły się przed 1930 rokiem, w czasach mniejszej industrializacji i uprzemysłowienia, z okresem dzieciństwa kojarzyły się głównie zapachy natury: sosny, siana, koni, morskiego powietrza, czy łąki, natomiast osoby urodzone po roku 1930 częściej wymieniały zapachy związane z żywnością oraz przemysłem, na przykład: plastik, pachnące flamastry i paliwo samolotowe. Hirsch wyciągnął stąd wniosek, że reakcje na zapach są uwarunkowane doświadczeniami w okresie dzieciństwa i, w związku z tym, mogą być odmienne u przedstawicieli różnych pokoleń. Według Hirscha (2006) kolejnym czynnikiem wpływającym na odbiór zapachów jest osobowość jednostki. W swojej książce „Smak osobowości” Hirsch (2002) przytacza przeprowadzone przez siebie badania, które wykazały, że preferencje żywieniowe i w konsekwencji także zapachy, które najbardziej lubimy, dostarczają wiele informacji o naszej osobowości, dając do zrozumienia, że preferencje zapachowe/ żywieniowe związane są z osobowością jednostki. Badacz wspomina również o badaniach, które wykazały istnienie podobieństw w preferencjach żywieniowych u bliźniaków, które nie wychowywały się w tej samej rodzinie.

37

Ostatnim wymienianym przez Hirscha (2002, 2006) i Wilkie (1995) czynnikiem, który może wpływać na percepcję i oceny afektywne zapachów jest kultura, w której wyrosła jednostka oraz leżące u jej podstaw postawy wobec zapachów/ pożywienia. Aromat określonej przyprawy może być wyjątkowo przyjemny dla przedstawicieli jednej kultury, a przykry dla cudzoziemców. Podczas badań międzykulturowych (Ayabe-Kanamura i in., 1998; Schleidt, i in., 1988) potwierdzono, że preferencje zapachowe zależą od kultury (od wcześniejszych doświadczeń związanych z danym zapachem). W badaniu uczestniczyły Japonki oraz Niemki. Kobietom zaprezentowano 18 zapachów z trzech kategorii: 1) aromaty specyficzne dla kultury japońskiej (np. zapach suszonej ryby, sosu sojowego, japońskiej herbaty), 2) aromaty charakterystyczne dla kultur europejskiej (np. salami, żółty ser, marcepan), 3) aromaty międzynarodowe, znajome Europejczykom i Japończykom (np. kawa, czekolada, mentol). Osoby badane były pytane, jak bardzo dany zapach im się podoba, z czym im się kojarzy, czy ich zdaniem jest to aromat żywności. Zapachy były również oceniane pod względem stopnia intensywności i znajomości. Analizy statystyczne wykazały istnienie związku między znajomością zapachu i jego oceną afektywną. Zapachy specyficzne dla danej kultury, a zwłaszcza aromaty pożywienia, były oceniane bardziej pozytywnie przez jej przedstawicieli. Te badania wspierają założenie, że kultura wpływa na preferencje zapachowe. Analizy danych wykazały również istnienie międzykulturowych różnic w ocenie intensywności poszczególnych zapachów, co świadczy o tym, że wcześniejsze doświadczenia związane z aromatami wpływają na ich percepcję. Na związek percepcji zapachów z kulturą wskazuje również Pam Dalton, badaczka w Monell Chemical Senses Center w Filadelfii. Dalton przeprowadziła badania z użyciem zapachu przypominającego odór toksycznych ścieków. Większość Amerykanów bez

38

namysłu odsuwała się od tej substancji zapachowej, z wyjątkiem studenta z Pekinu. Według niego prezentowany podczas badań zapach przypominał zapach chińskiej potrawy z fermentowanej kapusty. Dalton podkreśla, że kultura jest zmienną, która wpływa na percepcję zapachów i preferencje zapachowe (za: Amodio, 1998).

1.4. Zapachy a nastrój 1.4.1. Nastrój - definicja pojęcia W polskiej adaptacji skali Przymiotnikowej Skali Nastroju UMACL, która posłużyła jako narzędzie badawcze w niniejszej pracy, nastrój (mood) został zdefiniowany jako "doświadczenie afektywne o umiarkowanym czasie trwania (co najmniej kilka minut), niezwiązane z obiektem, lub związane z quasi-obiektem, obejmujące trzy wymiary rdzennego afektu: pobudzenie napięciowe, pobudzenie energetyczne i ton hedonistyczny" (Goryńska, 2005, s. 7). Z powyższej definicji wynika, że trudno jest wskazać przyczynę, która wywołała nastrój. Obiektem może być zdarzenie, osoba, lub rzecz. Obiekt może być zarówno realny, jak i wyobrażony, może znajdować się w przeszłości, w teraźniejszości lub w przyszłości. W odróżnieniu od nastroju, obiekt emocji jest realny i można go z łatwością wskazać. Dla przykładu, jednostka może być zła na kogoś/ na coś lub bać się kogoś/ czegoś (Goryńska, 2005, 2011). Według Russella i Feldman Barrett (1999) nastrój trwa dłużej niż emocje. Emocja trwa kilka sekund lub minut, nastrój natomiast może trwać kilka godzin, a nawet dni. Matthews, Jones i Chamberlain (1990) również uważają, że czas trwania nastroju wynosi najmniej kilka minut. Zatem jeśli afekt trwa co najmniej kilka minut, staje się nastrojem (Goryńska, 2011). Nastrój charakteryzuje się także mniejszą intensywnością niż emocje. Według Watsona (2000, za: Goryńska, 2011) termin ten odnosi się do wszystkich

39

niespecyficznych stanów afektywnych o mniejszej intensywności niż emocje. Nastrój może być zatem opisany określeniami nieemocjonalnymi, takimi jak senny czy aktywny. Russell i Feldman Barrett (1999) twierdzą, że emocje wiążą się z silnym pobudzeniem fizjologicznym i wydatkowaniem energii, natomiast nastrój obejmuje również stany odznaczające się niskim pobudzeniem oraz poziomem energii. Badania wskazują ponadto na dobowe wzorce zmienności nastroju (Ciarkowska, 2003). Takiej cykliczności nie stwierdzono w przypadku emocji. Jaki jest związek nastroju i emocji? Intensywne i krótkotrwałe emocje mogą przekształcić się powoli w nastrój, mniej intensywne i dłużej trwające doświadczenie afektywne (Goryńska, 2011). Trójwymiarowy model nastroju (podstawa teoretyczna Przymiotnikowej Skali Nastroju UMACL Matthewsa, Jonesa i Chamberlaina w polskiej adaptacji Ewy Goryńskiej, 2005) opisuje trzy skorelowane ze sobą czynniki afektu: 1) pobudzenie napięciowe (tense arousal), które związane jest z lękiem i napięciem, 2) pobudzenie energetyczne (energetic arousal), które opisuje "energię jednostki do działania", 3) ton hedonistyczny (hedonic tone), który dotyczy subiektywnego odczucia przyjemnościnieprzyjemności respondentów. Ton hedonistyczny koreluje ujemnie i dość wysoko z pobudzeniem napięciowym oraz dodatnio z pobudzeniem energetycznym (Goryńska, 2005). Stwierdzono, że wpływ danego czynnika na nastrój zależy od specyfiki tego czynnika (Goryńska, 2005). Dla przykładu łagodny ból podwyższa poziom napięcia. Film ze scenami przemocy może obniżyć ton hedonistyczny i podnieść poziom pobudzenia napięciowego. Natomiast nagroda za prawidłowo wykonane zadanie wpływa na ton hedonistyczny (Matthews, Jones i Chamberlain, 1990). W następnym podrozdziale opisano, jak bodźce zapachowe wpływają na nastrój.

40

1.4.2. Wpływ zapachów na nastrój Liczne badania (np. Field i in., 2008; Kritsidima, Newton i Asimakopoulou, 2010; Lehrner, Marwinski, Lehr, Johren i Deeck, 2005; Motomura, Sakurai i Yotsuya, 2001; Retiveau, Chambers i Miliken, 2004; Toet, Smeets, Dijk, Dijkstra, van den Reijen, 2010) z zakresu psychologii węchu wykazały, że zapachy wpływają na nastrój. Wpływ ten można wyjaśnić na dwa sposoby: 1) zapachy przywołują określone wspomnienia z przeszłości, które wzbudzają określony nastrój (np. Hirscha, 2006), 2) substancje zapachowe posiadają określone właściwości (np. wyciszające lub pobudzające) i skutecznie wpływają na stan psychofizyczny człowieka. Ze względu na wpływ aromatów na stan psychofizyczny człowieka, można je podzielić na 3 podstawowe grupy: zapachy wyciszające i relaksujące, zapachy stymulujące i odświeżające oraz zapachy kojarzone z seksem (Konopski i Koberda, 2003). Do grupy aromatów uspokajających, relaksujących, odprężających, wyciszających ciało, umysł i emocje należą: lawenda, melisa, pelargonia, cynamon, tymianek, anyżek, wanilia, drzewo sandałowe, fiołki, jałowiec, róża (Mookherjee, Wilson, 1996; Schreiber, 1997; Secondini, 1990; za: Konopski i Koberda, 2003), bazylia i cytrusy (Amodio, 1998; Hunter, 1995). Zapach róży, oprócz swych wyciszających właściwości, może przywoływać wspomnienia (Jessee, 1974; za: Konopski i Koberda, 2003) oraz pomaga przezwyciężyć nastrój depresyjny (Amodio, 1998; Hunter, 1995). Według niektórych badaczy (Classen i in., 1994; za: Konopski i Koberda, 2003) aromat jałowca wzmacnia zaufanie. Do grupy zapachów pobudzających i wzmacniających koncentrację należą aromaty cytryny, mięty pieprzowej, rozmarynu (Lawrence, 1995; za: Konopski i Koberda, 2003) i tymianku (Amodio, 1998; Hunter, 1995). Zapach pomarańczy od dawna uważany był za zmysłowy a nawet erotyczny. Podobny nastrój może być wytworzony również przez lawendę. Innym aromatem,

41

kojarzonym z atmosferą miłości i zmysłowości jest jaśmin. Zapach czarnego pieprzu ma zdolność wzmacniania męskiego libido. Aromat bazylii jest kojarzony z płodnością i uwodzeniem. Starożytni Rzymianie używali olejku imbirowego, cynamonowego i wanilii do wzbudzenia namiętności podczas bachanalii (starorzymskich obrzędów na cześć Bachusa - Dionizosa). Obserwacje przeprowadzone w ostatnich latach potwierdziły, że odprężający i uspokajający zapach wanilii może mieć również działanie erotyczne. Zauważono, że robotnicy pracujący w zakładach przetwarzających wanilię często byli pobudzeni seksualnie z powodu nieustannej ekspozycji na ten aromat. (Hirsch, 1998; za: Konopski i Koberda, 2003). W romantyczny nastrój może również wprawić aromat czekolady, kardamonu i lukrecji (Amodio, 1998; Hunter, 1995). Retiveau, Chambers i Miliken (2004) przeprowadzili badania, których celem było sprawdzenie, czy zapachy wpływają na nastrój u kobiet. W badaniu wzięło udział 58 kobiet w wieku 18-55 lat. Uczestniczkom badań prezentowano trzy zapachy oraz placebo: zapach S - mieszanka eukaliptusa i mięty, zapach T - mieszanka wanilii i lawendy, zapach V - mieszanka bergamotki i jałowca, substancją placebo była mieszanina wody, alkoholu etylowego i propenu. Zapachy te wybrano spośród wielu innych aromatów, gdyż zostały pozytywnie ocenione podczas wcześniejszych eksperymentów oraz w różnorodny sposób wpływały na nastrój. Każdy zapach i placebo były aplikowane na skórę osoby badanej w innym dniu. Uczestniczki badań były proszone, żeby w dniu badania nie stosowały żadnych substancji zapachowych. Procedura badania wyglądała następująco. Osoby badane wypełniały skróconą wersję POMS (Profile of Mood States), arkusz z listą 30 przymiotników ocenianych na skali 0-4. Kwestionariusz składa się z 6 skal: napięcianiepokoju, depresji-przygnębienia, złości-wrogości, wigoru-pobudzenia, zmęczeniabezwładności i zmieszania-oszołomienia. Po wypełnieniu POMS kobietom aplikowano na skórę substancję zapachową. Po 5 minutach panie ponownie wypełniały POMS, poczym

42

wracały do

swych

codziennych

zajęć.

Po

godzinie otrzymywały telefon

od

eksperymentatora z prośbą o wypełnienie POMS trzeci raz oraz uzupełnienie ankiety, na której dokonywały oceny afektywnej zapachu oraz oszacowania, w jakim stopniu dany zapach jest według nich: kobiecy, relaksujący, romantyczny, ciepły, zmysłowy, energetyzujący, klasyczny, świeży, lekki, naturalny, nowoczesny, zapadający w pamięć. Panie wypełniały POMS jeszcze 2 razy, 3 i 6 godzin po aplikacji zapachu. Analizy statystyczne wykazały, że wszystkie zapachy podobały się osobom badanym bardziej niż placebo. Ponadto zapach T (mieszanka wanilii i lawendy) został oceniony jako bardziej relaksujący, romantyczny, ciepły i kobiecy niż zapachy S (eukaliptus i mięta) i V (bergamotka i jałowiec). Zapach S (mieszanka eukaliptusa i mięty) został odebrany jako bardziej energetyzujący i nowoczesny, natomiast zapach V (mieszanka bergamotki i jałowca) jako klasyczny i najmniej zmysłowy. W opisywanym badaniu wpływ zapachów na nastrój nie osiągnął istotności statystycznej, jednak wyniki analiz statystycznych ujawniły następujące trendy: Zapachy S (eukaliptusa i mięty) i V (bergamotki i jałowca) spowodowały, że uczestniczki badania czuły się bardziej naładowane energią niż w przypadku placebo. Zapach T (wanilii i lawendy), w porównaniu z aromatem S (eukaliptusa i mięty), obniżył poczucie przygnębienia. Godzinę po aplikacji aromatu T (wanilii i lawendy) deklarowany poziom napięcia i niepokoju u badanych kobiet okazał się niższy niż w przypadku innych zapachów. W innych badaniach udowodniono, że u zdrowego człowieka określone aromaty wpływają na wskaźniki fizjologiczne. Wdychanie zapachu lawendy zmniejsza skurczowe ciśnienie krwi, poprawia pracę układu krwionośnego (Saeki i Shiohara, 2001; za: Toet, Smeets, Dijk, Dijkstra, van den Reijen, 2010) oraz zmniejsza poziom kortyzolu w organizmie (Atsumami i Tonosaki, 2007; za Toet i in., 2010). Zapach herbaty jaśminowej i

43

lawendy spowalnia szybkość pracy serca, uspokaja i dodaje energii (Kuroda, Inoue, Ito, Kubota, Sugimoto, Kakuda i Fushiki, 2005; za: Toet i in., 2010). Wyniki badań potwierdziły, że wdychanie przyjemnych zapachów olejków eterycznych zmniejsza poziom lęku u człowieka (McCaffrey, Thomas i Kinelman, 2009; Peng, Koo i Yu, 2009; za: Toet i in., 2010). Motomura, Sakurai i Yotsuya (2001), japońscy naukowcy, badali wpływ zapachu lawendy na stres. Osoby badane, 42 zdrowych studentów, przydzielono do trzech grup. Dwie grupy studentów znajdowały się w sytuacji stresowej (grupy eksperymentalne). Osoby z tych grup przez 20 minut siedziały bezczynnie w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu, w którym znajdował się tylko stół i krzesło. W tym czasie jednej z grup eksperymentalnych rozpylono zapach lawendy. Osoby z grupy trzeciej (kontrolnej) nie znajdowały się w warunkach stresowych. U wszystkich osób badanych zmierzono poziom stresu i pobudzenia za pomocą japońskiej wersji Stress-Arousal Adjective Checklist Coxa i Mackeya. Pomiaru dokonano dwukrotnie: przed wprowadzeniem osób badanych w sytuację stresową oraz po niej. Okazało się, że stresujące warunki badawcze, w których przebywały osoby z dwóch grup eksperymentalnych, skutecznie podniosły u nich poziom stresu. Jednak studenci, którym rozpylono zapach lawendy, mieli istotnie niższe wyniki na skali stresu niż osoby z drugiej grupy eksperymentalnej. Zdaniem japońskich badaczy zapach lawendy skutecznie obniżył poziom stresu u osób przebywających w stresujących warunkach badawczych. Zauważono, że rozpylenie przyjemnego zapachu w klinikach zmniejszyło poziom lęku u pacjentów, którzy mieli być poddani różnego rodzaju zabiegom medycznym: operacji (Braden, Reichow i Halm, 2009; za: Toet i in., 2010), hemodializie (Itai i in., 2000; za: Toet i in., 2010), badaniu rezonansem magnetycznym (Redd, Manne, Peters, Jacobsen, Schmidt, 2009; za: Toet i in., 2010). Wąchanie przyjemnych zapachów nie

44

zmniejszyło jednak poziomu lęku u pacjentów z nowotworem (Louis i Kowalski, 2002; Toet i in., 2010) oraz pacjentów oczekujących na endoskopię (Muzzarelli, Force i Sebold, 2006; za: Toet i in., 2010 ). Wyniki wyżej wymienionych badań sugerują, że aromaterapia może skutecznie zmniejszyć umiarkowany lęk, ale jej efekty są gorsze w przypadku lęku o dużym nasileniu (Toet i in., 2010). Ze względu na lęk, który często odczuwają pacjenci gabinetów dentystycznych, przeprowadzono serie badań (Field i i in., 2008; Kritsidima, Newton i Asimakopoulou, 2010; Lehrner, Marwinski, Lehr, Johren, Deeck, 2005; Toet i in., 2010) nad wpływem zapachów na osoby odczekujące na zabieg stomatologiczny. Lęk stomatologiczny (dental anxiety) został zdefiniowany jako nietypowy lęk lub strach przed wizytą dentystyczną, której celem jest profilaktyka lub zabieg. Lęk stomatologiczny może mieć konsekwencje fizjologiczne, poznawcze i behawioralne (Kritsidima i in., 2010). Z badań wynika, że lęku stomatologicznego doświadcza duży procent populacji holenderskiej (Oosterink, de Jongh, Hoogstraten, 2009) i brytyjskiej (Kritsidima i in., 2010). Zdaniem Oosterink i współpracowników (2009) jest on wyjątkowo silny, intruzyjny, powracający częściej niż innego rodzaju fobie. Pacjenci boją się bólu, widoku igły i wiertła, dźwięku wiercenia oraz odgłosów wydawanych przez innych pacjentów, zapachu środków stosowanych przez stomatologów, wibracji podczas wiercenia, powtórki traumatycznych doświadczeń z przeszłości itp. Czas, który spędzają czekając na zabieg tylko zwiększa poziom napięcia. Lęk stomatologiczny jest główną przyczyną unikania wizyt u dentysty, pogarszania się stanu uzębienia, bólu zębów, podwyższenia poziomu stresu. Ma również negatywny wpływ na relacje międzyludzkie (Kritsidima i in., 2010; Toet i in., 2010). Ze względu na skalę tego problemu, postanowiono zbadać, czy zapachy mogą obniżyć poziom odczuwanego lęku dentystycznego.

45

Lehrner i współpracownicy (2005) przeprowadzili eksperyment, którego celem było zweryfikowanie wpływu olejku lawendowego oraz pomarańczowego na nastrój. Badanie przeprowadzono w poczekalni gabinetu stomatologicznego. Miejsce badania wybrano biorąc pod uwagę fakt, że gabinety dentystyczne wywołują u większości pacjentów lęk i niepokój. Osoby badane podzielono na 4 grupy. Pierwszej grupie czekających na zabieg dentystyczny pacjentów rozpylono olejek lawendowy za pomocą ukrytego elektrycznego dyfuzera, druga grupa osób badanych siedziała w poczekalni wypełnionej olejkiem pomarańczowym, trzeciej grupie pacjentów puszczono muzykę, natomiast grupa kontrolna przebywała w pomieszczeniu cichym i wolnym od zapachów. Wyniki badań wykazały, że osoby znajdujące się w pokoju wypełnionym zapachem pomarańczy lub lawendy charakteryzowały się znacznie niższym poziomem lęku stanu, bardziej pozytywnym nastrojem, były spokojniejsze w porównaniu do osób z grupy kontrolnej. Oba zapachy, lawendowy i pomarańczowy, zmniejszyły niepokój i poprawiły nastój u pacjentów oczekujących na zabieg dentystyczny. Poziom lęku oraz nastrój osób słuchających muzyki nie różniły się istotnie ani od badanych z grupy kontrolnej ani od osób z grup eksperymentalnych. W roku 2010 Toet z zespołem zreplikował badania Lehrnera i współpracowników (2005). Badania były prowadzone w 3 dużych klinikach w Holandii. Wzięło w nich udział 219 pacjentów (117 mężczyzn i 102 kobiet) w wieku od 18 do 81 lat. Osobom czekającym na wizytę u stomatologa rozpylano zapach pomarańczy, zapach jabłka lub nie rozpylano żadnego aromatu. Badacze wybrali zapach pomarańczy oraz jabłka, gdyż badania (Dalton, Maute, Oshida, Hikichi i Izumi, 2008) wskazują na to, że te właśnie aromaty są oceniane przez ludzi wyjątkowo pozytywnie. Co więcej zapach pomarańczy i jabłka jest dobrze znany przez holenderską populację, na której przeprowadzane były badania. Za pomocą kwestionariusza oceniano poziom lęku, nastrój oraz nasilenie bólu. W niniejszych

46

badaniach nie stwierdzono jednak istotnego wpływu żadnego z owocowych aromatów na nastrój, poziom lęku oraz odczuwanego bólu u pacjentów holenderskich klinik stomatologicznych. Kritsidima, Newton i Asimakopoulou (2010) stwierdzili, że w przeprowadzonych dotychczas badaniach (Lehrner i in., 2005) nad wpływem zapachów na poziom lęku nie dokonano rozróżnienia między lękiem stanem (state anxiety, samopoczuciem jednostki w chwili pomiaru) a uogólnionym lękiem stomatologicznym (general dental anxiety, odczuciami pacjentów związanymi z wizytą u dentysty). Przeprowadzili więc badania w greckim gabinecie stomatologicznym, w którym wzięło udział 338 pacjentów. Do pomiaru poziomu stanu lęku użyto Kwestionariusza Stanu i Cechy Lęku STAI-6, natomiast uogólniony lęk stomatologiczny zmierzono za pomocą Zmodyfikowanej Skali Lęku Dentystycznego (Modified Dental Anxiety Scale). Oba kwestionariusze były wypełniane przez osoby oczekujące na wizytę dentystyczną. W poczekalni gabinetu stomatologicznego znajdował się ceramiczny kominek zapachowy. W zależności od grupy badawczej paląca się świeczka podgrzewała czystą wodę (grupa kontrolna) lub wodę z lawendowym olejkiem eterycznym (grupa eksperymentalna), którego aromat rozprzestrzeniał się po gabinecie. Wyniki analiz statystycznych nie wykazały istnienia różnic międzygrupowych w poziomie lęku stomatologicznego (lawendowy aromat nie zmniejszył obaw związanych ze zbliżającą się wizytą u dentysty). Okazało się natomiast, że u pacjentów, którzy czuli zapach lawendowy, poziom lęku-stanu mierzonego kwestionariuszem STAI był istotnie niższy w porównaniu do osób z grupy kontrolnej. Wyniki niniejszych badań są zatem spójne z wnioskami Lehrnera i współpracowników (2005). Celem badań Field i współpracowników (2008) było sprawdzenie, jak na zapach lawendy zareagują niemowlęta. W badaniu wzięło udział 30 matek z niemowlętami (chłopcami i dziewczynkami). Wiek dzieci wahał się od 1 tygodnia do czterech i pół

47

miesiąca. Matki były rekrutowane w żłobkach. Matki i niemowlęta zostały losowo przyporządkowane do trzech grup: 1) lawendowy olejek do kąpieli; 2) bezzapachowy olejek do kąpieli; 3) lawendowy olejek do kąpieli oraz reklama olejku. Procedura badawcza wyglądała następująco. Eksperymentator przygotowywał w wanience kąpiel dla dzieci. W zależności od warunków badawczych: 1) do wody był dolany lawendowy olejek do kąpieli, 2) woda zwierała bezzapachowy olejek do kąpieli, 2) z wodą był zmieszany lawendowy olejek do kąpieli, a matki zostały poinformowane, że ten olejek pomaga uspokoić dzieci, gdy są poirytowane oraz wyciszyć je przed spaniem. Kamera nagrywała proces kąpania niemowląt. Po kąpieli matki wycierały dzieci, kładły je do łóżeczka i wychodziły z pokoju. Od chwili położenia dziecka spać, kamery nagrywały jego zachowanie przez następne 20 minut. Przed kąpielą oraz po 20 minutowym śnie dziecka od matki i noworodka pobierano próbkę śliny w celu ustalenia poziomu kortyzolu ("hormonu stresu"). Podczas analizowania nagrań z kąpieli niemowląt zwracano uwagę na: stopień zrelaksowania matki, jej uśmiechy i dotyk, spojrzenia dziecka na matkę. Na nagraniach z fazy snu obserwowano, czy dziecko płakało i czy głęboko zasnęło. Wyniki analizy nagrań z kąpania dzieci były następujące. Podczas kąpieli matki z grupy 1 (lawendowy olejek do kąpieli) uśmiechały się częściej niż matki z grupy 2 (bezzapachowy olejek do kąpieli). Co więcej, matki mające kontakt z lawendowym olejkiem (grupy 1 i 3) podczas kąpieli dotykały swoje dzieci dłużej niż matki z grupy 2. Niemowlęta z grupy 1 (lawendowy olejek do kąpieli) dłużej patrzyły na kąpiące je matki niż dzieci z grupy 2 i 3. Kobiety z grupy 1 (olejek lawendowy) i grupy 2 (bezzapachowy olejek) kąpiąc dzieci były bardziej zrelaksowane niż matki z grupy 3 (olejek lawendowy oraz reklama). Według badaczy matki z grupy 3 mogły odczuwać pewnego rodzaju niepokój (podobny do niepokoju scenicznego), gdyż miały duże oczekiwania względem perfumowanego kosmetyku, który zareklamował im eksperymentator. Analizując nagrania leżących w łóżeczku dzieci

48

stwierdzono, że niemowlęta z grupy 1 (lawendowy olejek do kąpieli) na dłużej zapadały w głęboki sen niż dzieci z grupy 2 (bezzapachowy olejek) oraz mniej płakały po kąpieli i przed zaśnięciem w porównaniu do niemowląt z grupy 2. Zdaniem badaczy niemowlęta z grupy 3 (lawendowy olejek i reklama) wyczuwały napięcie swoich matek oczekujących na rezultaty reklamowanego olejku, więc same nie były tak spokojne jak dzieci z grupy 1. Analizy poziomu kortyzolu wykazały, że u matek mających kontakt z olejkiem lawendowym (grupy 1 i 3) poziom kortyzolu po położeniu dzieci spać był znacznie niższy niż przed kąpielą. Poziom kortyzolu obniżył się również u niemowląt z grupy 1 i trochę podwyższył u niemowląt z grupy 2. Wyniki niniejszego eksperymentu potwierdzają zaobserwowany we wcześniejszych badaniach wpływ zapachu lawendy na nastrój. Wyniki wielu badań z zakresu psychologii węchu wskazują, że zapachy wpływają również na procesy poznawcze i zachowanie jednostki. W badaniach Diego i współpracowników (1998) ekspozycja osób dorosłych na aromat lawendy zwiększyła aktywność fal mózgowych beta, których obecność świadczy o wzbudzeniu stanu odprężenia, a także podniosła trafność obliczeń matematycznych i skróciła czas rozwiązywania tych zadań. Podczas badań Baron i Kalsher (1998) rozpylony w pomieszczeniu zapach cytrynowy poprawił wykonanie zadań związanych z prowadzeniem samochodu. Osoby, które znajdowały się w pomieszczeniu wypełnionym zapachem cynamonu lepiej radziły sobie z rozwiązywaniem problemów (Amodio, 1998). Z obserwacji Baron (1997) wynika, że klienci galerii handlowej, którzy spacerowali w miejscach wypełnionych przyjemnym zapachem jedzenia (np. obok kawiarni lub cukierni) chętniej spełniali prośbę o rozmienienie pieniędzy. Guéguen (2001) przeprowadził badania, podczas których pomocnik eksperymentatora (kobieta lub mężczyzna) gubił na ulicy rękawiczkę, lub paczkę chusteczek higienicznych będąc w przestrzeni publicznej wypełnionej przyjemnym zapachem lub pozbawionej zapachu. Stwierdzono, że

49

przechodnie istotnie częściej udzielali pomocy w miejscach o przyjemnym aromacie. Badacz wyjaśnił uzyskany wynik pozytywnym nastrojem przechodniów wzbudzonym przez otaczający ich przyjemny zapach. W badaniach Guéguen i Petr (2006) zapach lawendy wydłużył czas przebywania klientów w restauracji oraz zwiększył ilość wydawanych przez nich pieniędzy. Badacze wyjaśniają ten wynik relaksującym działaniem aromatu lawendy. Zrelaksowani klienci więcej czasu spędzali w restauracji, co bezpośrednio przekładało się na liczbę zamawianych potraw i wysokość rachunku. Wyniki badań Hirscha (1995) wskazują na to, że określony zapach może wpływać na ilość pieniędzy, jaką ludzie wydają w automatach do gry w kasynach. Wpływ zapachów na procesy poznawcze i zachowanie został zatem potwierdzony przez wielu badaczy. Według Herz (2009) zapachy wpływają na nastrój, zachowanie i fizjologię jednostki na dwa sposoby: farmakologiczny i psychologiczny. Po pierwsze, zapachy bezpośrednio oddziałują na niezależny od naszej woli centralny (autonomiczny) układ nerwowy oraz układ hormonalny. Po drugie, wpływ aromatów na człowieka zależy od percepcji, pamięci, przekonań i oczekiwań związanych z aromatem. Hirsch (2006) i Wilkie (1995) podkreślają, że zapachy szczególnie silnie modyfikują nastrój jednostki, gdy przywołają ważne dla niej wspomnienia autobiograficzne. Dotyczy to zwłaszcza wspomnień z dzieciństwa. Według Herz (2009), psychologiczny wpływ zapachów jest bardziej istotny. 1.5. Percepcja zapachów i ich ocena afektywna 1.5.1. Percepcja zapachu - definicja pojęcia Słownik Psychologiczny (Reber, 2002) definiuje percepcję jako zbiór procesów, które nadają spójność informacji sensorycznej. Jest to najbardziej ogólne znaczenie tego terminu, obejmujące cały szereg zdarzeń, od wystąpienia bodźca fizycznego, odbieranego

50

przez receptory, aż do jego fenomenologicznego doświadczania. Według Zimbardo (1999) termin spostrzeganie (percepcja) w szerokim sensie oznacza rejestrację (uchwycenie) przedmiotów i zdarzeń środowiska zewnętrznego, i składa się z trzech etapów: 1) odbioru wrażeń zmysłowych, 2) spostrzegania (czyli percepcji w wąskim znaczeniu) oraz 3) identyfikacji, czy rozpoznawania obiektów. Odbiór wrażeń to pierwszy etap, w czasie którego energia fizyczna (bodziec ze środowiska zewnętrznego) jest przekształcany na aktywność nerwową komórek kory mózgowej, które kodują informację na temat rodzaju stymulacji organów receptorowych. Etap drugi to spostrzeganie/ percepcja. W jego trakcie następuje wewnętrzna interpretacja informacji. Bodźce rejestrowane wcześniej przez detektory niższego rzędu są w danym momencie organizowane i modyfikowane przez procesy mózgowe wyższego rzędu, tworząc całościowe rozpoznawalne formy i wzorce. Procesy percepcyjne mogą obejmować ocenę wielkości obiektu, jego kształtu, a w przypadku zapachu np. ocenę jego intensywności. Oceny te powstają dzięki procesom obliczeniowym umysłu, które integrują przeszłą wiedzę z bieżącymi informacjami, odebranymi przez zmysły oraz z kontekstem bodźca. Opisywane w niniejszym akapicie procesy, to właśnie percepcja w wąskim znaczeniu. Trzeci etap spostrzegania, rozumianego w szerokim znaczeniu, to identyfikacja i rozpoznanie, podczas którego spostrzeżeniom przypisywane jest znaczenie (np. obiekty okrągłe nazywamy piłkami). Na tym etapie pytanie: „jak wygląda ten przedmiot?”, zastąpione zostaje przez pytanie identyfikacyjne : „Czym jest ten przedmiot?” oraz przez pytanie rozpoznawcze: „jaka jest funkcja tego przedmiotu?” W niniejszej pracy skupiono się na drugim etapie globalnego procesu spostrzegania, a słowa "percepcja" użyto w węższym znaczeniu. Termin „percepcja zapachu” oznacza indywidualny odbiór zapachu przez osobę wąchającą substancję

51

zapachową. Ten sam zapach może być spostrzegany w różny sposób przez poszczególne osoby. Różnie może być oceniana np. intensywność zapachu, jego uciążliwość, „lekkość/ ciężkość” aromatu, czy jego pobudzające/ wyciszające właściwości. Celem badań własnych było sprawdzenie, czy percepcja zapachu ma związek z nastrojem, temperamentem i pamięcią autobiograficzną.

1.5.2. Percepcja zapachów - badania Do pomiaru węchu i pamięci węchowej stosuje się kilka rodzajów zadań: 1) Badanie progu wrażliwości węchowej polega na sprawdzeniu przy jakim najniższym stężeniu substancji zapachowej osoba badana wyczuwa aromat; 2) W badaniu identyfikacji zapachów osoba badana wącha aromat, a następnie podaje, lub wskazuje jego nazwę; 3) Podczas oceny różnicowania (dyskryminacji) zapachów badany ma wskazać, czy dwa prezentowane mu aromaty są takie same, czy różnią się między sobą; 4) W zadaniu polegającym na rozpoznawaniu zapachu osoba badana ma stwierdzić, czy już wcześniej miała kontakt z danym aromatem (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007). Podczas badań dotyczących percepcji zapachów badani mogą być również proszeni o ocenienie wąchanych zapachów na różnego rodzaju skalach, np: skali znajomości zapachu, intensywności, stopnia uciążliwości itp. Uczestnicy badań mogą oceniać, jak bardzo dany zapach jest według nich lekki/ ciężki, wyciszający/ pobudzający, zimny/ ciepły. Badani często odpowiadają na pytanie, jak bardzo dany zapach im się podoba oraz czy wzbudza jakieś wspomnienia autobiograficzne (Distel i in., 1999). Wyniki badań wskazują, że na percepcję zapachów wpływa wiele czynników egzogennych (np. kolor substancji zapachowej, nazwa aromatu, kolejność prezentacji

52

zapachów) oraz endogennych (np. płeć, wiek, osobowość, pamięć autobiograficzna). Dane na ten temat zostaną przedstawione bardziej szczegółowo w kolejnych partiach pracy.

1.5.2.1. Wpływ czynników egzogennych na percepcję zapachów: rola koloru, nazwy i kolejności prezentacji zapachów. Zdaniem Gilberta, Martyna i Kemp (1996) określone zapachy kojarzone są przez ludzi z określonymi kolorami, a przyporządkowanie koloru do zapachu z upływem czasu nie ulega zmianie. W przeprowadzonych przez nich badaniach uczestnicy, 38 mężczyzn i 56 kobiet w wieku 18-40 lat, wąchali 20 zapachów i każdemu z nich przydzielali odpowiadający mu kolor (5 punktów rozdzielali między 11 kolorów). Wyniki analiz wykazały, że każdy zapach koresponduje z jakimś kolorem. Dla przykładu aromat cynamonu kojarzył się osobom badanym z kolorem czerwonym, woń karmelu z kolorem brązowym, zapach bergamotki z żółtym. Wiele zapachów zostało opisanych przez mieszaniny kolorów. Wyniki badań Kemp i Gilberta (1997) wskazują zaś, że intensywne zapachy kojarzone są przez ludzi z ciemniejszymi kolorami. Z badań (Zellner, McGarry, Mattern-McClory, Abreu, 2008) wynika, że również zapachom perfum ludzie przyporządkują określone kolory. Badanym (studentom w wielu 18-24 lat) prezentowano uniwersalne perfumy Calvina Kleina, zapach przeznaczony zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn (perfumy o cytrusowym aromacie lub perfumy z dominującym

zapachem

piżma).

Uczestnicy

przyporządkowywali

kolor

do

prezentowanych zapachów. Podobnie jak w badaniach Gilberta i współpracowników (1996) uczestnicy rozdzielali 5 punktów między 11 kolorów. Na koniec osoby badane oceniały intensywność perfum, ich wartość afektywną oraz deklarowały, czy według nich są to perfumy kobiece czy męskie. Wyniki badań wykazały, że osoby oceniające perfumy

53

jako kobiece przydzielały im kolor różowy, natomiast osoby, według których prezentowany zapach był męski, wybierały kolor niebieski. Powiązanie zapachu i koloru nie zostało do tej pory w pełni wyjaśnione. Do pewnego stopnia jest wynikiem uczenia się. W większości sytuacji życiowych zapachowi towarzyszy kolorowy obiekt, który go wydziela. Dla przykładu pomarańczowa pomarańcz wydziela zapach pomarańczy. Czerwona wiśnia wydziela wiśniowy aromat. Gdy jednostka wielokrotnie zetknie się z parą kolor-zapach zapamiętuje dane połączenie. Następnie, gdy widzi napój o wiśniowym kolorze, spodziewa się smaku i zapachu wiśni (Zellner, 2013). Wyjaśnienie, że skojarzenie zapach-kolor powstaje w procesie uczenia się zostało wsparte przez wyniki badań międzykulturowych (np. Shankar, Levitan, Spence, 2010), które wskazują na to, że przyporządkowanie koloru do zapachu/ smaku zależy od kultury. W badaniach Shankar i współpracowników (2010) uczestniczyło 20 Brytyjczyków i 15 Tajwańczyków, którym po kolei prezentowano 7 kolorowych cieczy (mieszanek wody z barwnikiem spożywczym): roztwór czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, brązowy i przezroczysty. Osoby badane proszone były o patrzenie na kolorowy "napój" i o podanie jego smaku/zapachu, lub podanie nazwy napoju, która przychodzi im do głowy, gdy patrzą na kolorowy roztwór. Wyniki badań potwierdziły różnice międzykulturowe w łączeniu pewnych kolorów ze smakiem/ zapachem. Najciekawszy wynik dotyczył brązowej cieczy. Większość Brytyjczyków (70%) odpowiedziało, że jest to "Cola", natomiast żaden Brytyjczyk nie wskazał na winogronowy napój. Dla odmiany połowa Tajwańczyków (49%) odpowiedziała, że brązowy napój ma smak/ zapach winogron. Żaden Tajwańczyk nie wskazał natomiast "Coli". Zdaniem Shankar i współpracowników, kolor substancji jest źródłem określonych oczekiwań względem smaku i zapachu. Oczekiwania mogą być wynikiem procesu "uczenia się" z naturalnego środowiska, w którym żyje jednostka, lub efektem wpływu reklam na jednostkę.

54

W wyżej opisanych badaniach Mayi Shankar i współpracowników (2010), zarówno Brytyjczycy, jak i Tajwańczycy odpowiedzieli, że przezroczysty płyn to woda (napój bez smaku i zapachu). Zdaniem Zellner (2013) obecność koloru jest dla wielu ludzi sygnałem, że dana substancja ma również smak i zapach. W badaniach przeprowadzonych przez Engena (1972; za: Zellner, 2013) uczestnicy deklarowali, że zapach bawełnianego wacika był intensywniejszy, gdy był nasączony bezwonną i kolorową substancją, w porównaniu z sytuacją, gdy wacik nasączony był bezbarwną cieczą. Wyniki kilku innych badań (Koza, Cilmi, Dolese, Zellner, 2005; Zellner i Kautz, 1990; Zellner i Whitten, 1999) wskazują, że aromat jest odbierany jako bardziej intensywny, gdy substancja zapachowa ma kolor, niż wtedy, gdy substancja zapachowa o tym samym stężeniu jest bezbarwna. Zellner i Kautz (1990) przeprowadziły badania, w których uczestnicy byli proszeni o ocenienie na 100 punktowej skali, jak intensywny jest wąchany zapach (0 - brak zapachu, 100 - zapach maksymalnie intensywny, 50 - umiarkowana intensywność zapachu). Przed prezentacją każdego roztworu eksperymentator informował uczestnika, jaki zapach będzie za chwilę wąchał. Osobom badanym prezentowano 4 kategorie roztworów: pomarańczowy, truskawkowy, miętowy i cytrynowy. W każdej kategorii znajdowały się 4 roztwory o różnych cechach: "roztwór pachnący i kolorowy", "roztwór pachnący i bezbarwny", "roztwór kolorowy bezzapachowy" oraz "ciecz bezwonna i przezroczysta". W sumie każdy uczestnik oceniał 16 roztworów. Kolorowe roztwory z kategorii "pomarańcza" miały kolor pomarańczowy, z kategorii "truskawka" kolor czerwony, z kategorii "mięta" kolor zielony, z kategorii "cytryna" kolor żółty. Analizy wykazały, że w przypadku roztworu o zapachu truskawki i mięty, aromat wydawał się badanym intensywniejszy, gdy rozwór był kolorowy (czerwony dla zapachu truskawki i niebieski dla mięty). W odróżnieniu od wyników badań Engena (1972, za: Zellner i Kautz,

55

1990) w przypadku roztworów bezzapachowych nie stwierdzono wpływu koloru na odczuwanie zapachu. Zellner i Kautz (1990) zastanawiały się, dlaczego w przypadku roztworów pomarańczy i cytryny kolor nie zwiększył odczuwanej intensywności aromatu. Czy kolory cytrynowej i pomarańczowej substancji zapachowej nie były odpowiednie dla tych aromatów?

Czy

tylko

odpowiadające

zapachom

kolory

wzmacniają

percepcję

intensywności zapachu? Badaczki przeprowadziły kolejny eksperyment z użyciem kolorów odpowiadających i nie odpowiadających zapachowi. Procedura badawcza była podobna do tej z wcześniejszego eksperymentu. Osobom badanym prezentowano 9 substancji zapachowych i proszono o ocenę intensywności zapachu na 100 punktowej skali. Substancje zapachowe należały do trzech kategorii: "cytryna", "truskawka" i "mięta". W każdej kategorii znajdowały się 3 substancje zapachowe: "kolor odpowiadający zapachowi" (żółty dla cytryny, czerwony dla truskawki i zielony dla mięty), "kolor nie odpowiadający zapachowi" (czerwony dla cytryny, zielony dla truskawki, żółty dla mięty), "brak koloru" (przezroczysta substancja zapachowa). Przed wąchaniem każdej z 9 substancji zapachowych eksperymentator informował uczestnika, jaki zapach poczuje. W drugiej fazie eksperymentu badani oceniali intensywność prezentowanych aromatów mając zasłonięte oczy. Wyniki analiz wykazały, że odczuwana intensywność zapachu była taka sama w przypadku roztworów o dostosowanym i niedostosowanym kolorze. Co więcej, osoby badane tak samo oceniły intensywność aromatów, gdy wąchały bezbarwne roztwory oraz gdy wąchały próbki mając zasłonięte oczy. Wniosek z badań Zellner i Kautz (1990) jest następujący: Kolor substancji zapachowej może zwiększyć odczuwaną intensywność zapachu bez względu na to, czy kolor roztworu jest dostosowany czy niedostosowany do aromatu. Zellner i Whitten (1999) przeprowadziły badania, które wskazują, że odczuwana

56

intensywność zapachu może zależeć od nasycenia koloru substancji zapachowej. Wydaje się, że zagadnienie związku między kolorami i odczuwaną intensywnością zapachów wymaga dalszych badań. Na percepcję intensywności zapachu ma wpływ habituacja. Habituacja to inaczej odczucie zmniejszającej się intensywności bodźca (np. zapachu) wraz z upływem czasu podczas ciągłej stymulacji (Milotic, 2003). Zmysł węchu, w porównaniu do innych zmysłów, łatwo ulega habituacji. Dla przykładu, gdy wchodzimy do pomieszczenia o intensywnym zapachu, z czasem przyzwyczajamy się do niego i woń przestaje być dla nas wyczuwalna (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007). Według Milotica (2003) habituacja następuje szybciej, gdy aromat biernie wnika do nozdrzy w odróżnieniu od aktywnego jego wciągania (węszenia). Według Kośmider i współpracowników (2002) habituacja zmysłów do działania bodźca o stałej sile wykształciła się w toku ewolucji i najprawdopodobniej jest dostosowana do potrzeb określonych zwierząt. Zbyt duża szybkość habituacji utrudnia porównywanie intensywności odbieranych sygnałów. Drapieżnik o tak działającym zmyśle węchu nie mógłby efektywnie tropić swojej zdobyczy. Habituacja węchu współczesnego człowieka do zapachu zanieczyszczeń powietrza ma swoje zalety i wady. Z jednej strony niepożądane zapachy stają się mniej uciążliwe, z drugiej strony przyzwyczajenie się do woni substancji szkodliwych dla zdrowia może spowodować zlekceważenie zagrożenia i być przyczyną zagrożenia życia. Wyniki badań dowodzą, że kolor wonnego roztworu wpływa również na ocenę afektywną aromatu. Według Zellner i współpracowników (Zellner, Bartoli i Eckard, 1991) jeśli kolor cieczy jest niedopasowany do jej zapachu, to wydzielany przez nią aromat jest oceniany jako mniej przyjemny w porównaniu z roztworem, którego kolor i zapach korespondują ze sobą. W badaniach przeprowadzonych przez Zellner i współpracowników osobom badanym prezentowano 10 owocowych zapachów i 5 kolorów w trzech

57

kombinacjach: "pasująca para zapach-kolor" (częściej spotykana i rzadziej spotykana), "niepasująca para zapach-kolor", "zasłonięte oczy" (osoby badane nie widziały kolorów substancji zapachowych). Każda osoba badana wąchała zatem 30 substancji zapachowych w trzech oddzielonych od siebie sesjach. Przed właściwymi badaniami osobna grupa wolontariuszy została zapytana, jakie zapachy/ smaki pasują do 5 napojów o następujących kolorach: czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, fioletowy. Na podstawie odpowiedzi respondentów badacze stworzyli pasujące do siebie pary zapach-kolor. Zdaniem respondentów w przyrodzie często występują następujące pary: wiśnia-czerwony, pomarańcza-pomarańczowy, cytryna- żółty, limonka-zielony,

winogrona-fioletowy.

Rzadziej

spotykanymi,

lecz

wciąż

odpowiadającymi sobie parami są: arbuz- czerwony, melon- pomarańczowy, ananas- żółty, gruszka- zielony, śliwka- fioletowy. Po prezentacji każdej z 30 substancji zapachowych osoby badane były proszone o identyfikację aromatu oraz ocenę, jak bardzo jest przyjemny. Eksperymentator mierzył również czas, jaki minął od prezentacji substancji do momentu jej identyfikacji. Wyniki badań były następujące. Zapachy były oceniane jako przyjemniejsze, gdy towarzyszyły im dopasowane do nich kolory, lub osoby badane wąchały aromaty, mając zasłonięte oczy (w porównaniu z warunkami niedopasowania koloru do zapachu). Co więcej, zapachy którym towarzyszył pasujący kolor, były lepiej identyfikowane (w porównaniu do dwóch pozostałych warunków badawczych). Odpowiadający aromatowi kolor poprawiał trafność identyfikacji, szczególnie w przypadku często spotykanych, pasujących do siebie par zapach-kolor. Takie substancje zapachowe były również identyfikowane szybciej. Stwierdzono również, że osoby badane lepiej oceniały zapachy, które były poprawnie identyfikowane niż zapachy zidentyfikowane niepoprawnie. Według badaczy, jednostka

58

lepiej ocenia zapachy, które jest w stanie poprawnie zidentyfikować, czyli takie, którym towarzyszy pasujący kolor (właściwa wskazówka wizualna). Wcześniej Cain (1980; za: Zellner, 2013) wysnuł podobne wnioski co Zellner i współpracownicy (1990). Przytoczył następujący przykład. Wiedza, że rybio-kozia- oleista woń jest wydzielana przez skórę (surowiec) zmienia percepcję zapachu, który jednostka zaczyna postrzegać jako zapach skórzany. Prawidłowa identyfikacja zapachu wpływa na jego percepcję i ocenę afektywną. Wyniki kilku innych badań (Distel i Hudson, 2001; Herz, 2003; Herz i von Clef, 2001) również potwierdziły, że identyfikacja zapachu pozytywnie wpływa na percepcję aromatu. Gdy jednostka potrafi nadać zapachowi nazwę, jest on postrzegany jako znajomy, lepiej wyczuwalny i przyjemniejszy. Jeśli natomiast kolor nie jest spójny z zapachem, identyfikacja zapachu jest utrudniona, co sprawia, że zapach wydaje się nieznany, niewyraźny, mniej przyjemny (Zellner, 2013). Kiedy zapachy są prezentowane bez obecności żadnej innej wskazówki (np. koloru roztworu), zaledwie 2/3 prezentowanych aromatów zostaje prawidłowo zidentyfikowana, nawet wtedy, gdy zapachy są dobrze znane osobom badanym (np. kawa, skóra, sosna) (Desor i Beauchamp, 1974). Większość ludzi nie jest świadoma słabych możliwości identyfikacji zapachów, ponieważ w codziennym życiu zapachom towarzyszą zwykle wskazówki wizualne (obiekt, który wydziela dany zapach). Dla przykładu, łatwiej jest zidentyfikować zapach pomarańczy, gdy widzimy osobę jedzącą ten owoc. Gdy przechodzimy obok pizzerii, łatwiej jest stwierdzić, że rozchodzący się po ulicy aromat jest zapachem pizzy. Gdy wskazówka wizualna w postaci obrazu jest nieobecna, w identyfikacji zapachu często pomaga kolor substancji (Tanaka i Presnell, 1999). Wyniki badań (np. Davis, 1981; Zellner i in., 1991) wskazują na to, że wskazówki wizualne (np. kolor) mogą pomóc lub utrudnić identyfikację zapachu. Gdy kolor substancji jest spójny z zapachem, pomaga w prawidłowej identyfikacji aromatu (Zellner i in., 1991).

59

Natomiast gdy pachnący roztwór jest bezbarwny lub jego kolor nie współgra z zapachem, identyfikacja aromatu jest utrudniona. W badaniach Davisa (1981) uczestnikom łatwiej było zidentyfikować zapach cytryny, gdy substancja zapachowa miała kolor żółty, niż wtedy, gdy była czerwona lub bezbarwna. Według Zellner (2013), kolor substancji zapachowej aktywuje obrazy obiektów w tym kolorze wydzielających zapach (np. kolor czerwony może aktywować obraz truskawki, wiśni, maliny itp.). W następnej kolejności prezentowany zapach jest porównywany z wywołanymi z pamięci obrazami. Jeśli kolor roztworu współgra z zapachem, wywołana z pamięci lista obiektów o danym kolorze jest krótka, co skraca czas identyfikacji aromatu. Jeśli jednostka nie korzysta z żadnej wskazówki obrazowej, musi porównać zapach ze wszystkimi "wzorcami" zapachu, które przechowuje w pamięci. W sytuacji, gdy kolor nie jest dostosowany do zapachu, jednostka będzie szukać obrazu obiektu wydzielającego zapach o prezentowanym kolorze. Jeśli poszukiwania nie zakończą się sukcesem, przeszukana zostanie pełna lista obrazów wydzielających zapach obiektów, które znajdują się w pamięci. W końcu, gdy zapach zostanie połączony z obrazem obiektu, następuje wydobycie nazwy pachnącego obiektu. Gdy obraz oraz nazwa obiektu zostaną ustalone, zaczynają wpływać na percepcję prezentowanego aromatu. Eksperyment Morrot, Brochet i Dubourdieu (2001) wspiera założenie, że kolor aktywuje odpowiadające mu obrazy i cechy. W badaniu uczestniczyło 54 studentów wydziału winoznawstwa Uniwersytetu Bordeaux. Ich zadaniem było ocenienie dwóch win Bordeaux, czerwonego i białego. Połowa białych win została zabarwiona na czerwony kolor. Okazało się, że osoby badane podczas opisywania białego wina zabarwionego na czerwony kolor przypisywały mu określenia, których wcześniej użyły do opisu czerwonego wina (np. przyprawa korzenna, czarna porzeczka, malina, suszona śliwka, truskawka, pieprz, lukrecja).

60

Kolejnym czynnikiem, który wpływa na percepcję zapachu jest jego nazwa. Badania wykazały, że powszechnie znane zapachy były odbierane jako przyjemniejsze, intensywniejsze i bardziej znajome, gdy towarzyszyła im nazwa, w porównaniu do aromatów bez etykiety słownej (Ayabe-Kanamura i in., 1998; Distel i in., 1999; Distel i Hudson, 2001). Również nieznane osobom badanym zapachy były lepiej oceniane, gdy miały pozytywną nazwę (Ayabe-Kanamura, Kikuchi i Saito, 1997; za: Herz, 2003). Rachel Herz i Julia von Clef (2001) przeprowadziły badania, których celem było sprawdzenie, czy kontekst werbalny wpływa na odbiór zapachu. Bodźcami zapachowymi był aromat paczuli, olejek sosnowy, mentol, zapach liści fiołka oraz mieszanka kwasu izowalerianowego i kwasu masłowego. Każda osoba badana wąchała te zapachy w dwóch sesjach odbywających się w odstępie jednego tygodnia. W każdej sesji zapachowi towarzyszyła inna nazwa (pozytywna lub negatywna). Dla przykładu, olejkowi sosnowemu mogła towarzyszyć etykieta "środek dezynfekujący" lub "choinka". Aromat liści fiołka był opisywany jako "świeży ogórek" lub "pleśń". Paczuli przydzielono nazwę "kadzidło" lub "stęchła piwnica". Mentol otrzymał etykietę "leku na płuca" lub "miętowego oddechu". Mieszanka kwasu izowalerianowego i kwasu masłowego była nazywana "serem parmezan" lub "wymiocinami". Procedura badawcza wyglądała następująco. Przed prezentacją bodźca zapachowego eksperymentator informował osobę badaną, jaki zapach zaraz powącha (używał pozytywnej lub negatywnej nazwy). Następnie uczestnik badania otwierał słoiczek, wąchał znajdujący się w środku wacik nasączony substancją zapachową, poczym oceniał prezentowany aromat na trzech skalach: intensywności, znajomości i oceny afektywnej. Wyniki badań wykazały, że nazwa wpłynęła na ocenę afektywną każdego z prezentowanych zapachów. Wpływ okazał się szczególnie silny w przypadku mieszanki kwasu izowalerianowego i kwasu masłowego. Osoby badane istotnie lepiej oceniały

61

zapach tego roztworu, gdy był opisany jako "ser parmezan" niż wtedy, gdy towarzyszyło mu słowo "wymiociny". Kolejnym czynnikiem, który może wpłynąć na oceny afektywne zapachów jest kolejność prezentacji bodźców zapachowych. Madigan, Ehrlichman i Borod (1994; za: Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007) przeprowadzili badania, podczas których prezentowali zapachy: 1) zblokowane (na początku zapachy przyjemne, później zapachy nieprzyjemne lub odwrotnie), lub 2) wymieszane. Gdy zapachy były prezentowane w blokach, zapachy przyjemne wąchane po serii zapachów nieprzyjemnych były oceniane bardziej pozytywnie. Natomiast, gdy zapachy nieprzyjemne były prezentowane po serii zapachów przyjemnych, osoby badane oceniały je bardziej negatywnie.

1.5.2.2. Wpływ czynników endogennych na percepcję zapachów: rola płci i wieku. Wyniki badan wskazują, że percepcja zapachów zależy od płci i wieku. Już w XIX wieku Toulouse i Vaschide (1899; za: Brand i Millot, 2001) zauważyli, że kobiety odznaczają się większą wrażliwością na zapach kamfory niż mężczyźni. Wyniki opublikowanego w magazynie National Geographic badania zapachowego (National Geographic Smell Survey) (Wysocki i Gilbert, 1989), w którym wzięło udział 1,5 miliona osób, wykazały, że kobiety lepiej oceniają swój zmysł węchu niż mężczyźni. Według Herz (2004), kobiety są bardziej niż mężczyźni zainteresowane zapachami i bardziej uważne na otaczające je w codziennym życiu aromaty. W badaniach Seo, Lee i Cho (2013) kobiety częściej niż mężczyźni korzystały ze wskazówek zapachowych podczas podejmowania decyzji. Wykazano, że płeć wpływa na odbiór zapachów pod względem intensywności, znajomości, stopnia uciążliwości, wartości afektywnej itp. (Doty i Cameron, 2009). Doty, Shaman i Dann (1984; za: Doty i Cameron, 2009) przeprowadzili badania, podczas których osoby badane (26 mężczyzn i 26 kobiet) wąchały 50 różnych zapachów i oceniały je pod

62

względem intensywności, znajomości, oceny afektywnej, uciążliwości, "zimna/ciepła". Oceny intensywności i znajomości zapachów były wyższe u kobiet niż u mężczyzn. Kobiety oceniły zapachy jako mniej uciążliwe i "cieplejsze", niż czynili to mężczyźni. Natomiast mężczyźni bardziej pozytywnie niż kobiety oceniali większość prezentowanych aromatów. W badaniach Kenneth (1924; za: Doty i Cameron, 2009) zapachy kamfory, mentolu i walerianu zostały ocenione bardziej pozytywnie przez kobiety niż przez mężczyzn, natomiast mężczyznom bardziej niż kobietom podobały się zapachy drzewa cedrowego, sosny i piżma. W badaniu zapachowym National Geographic Smell Survey (Wysocki i Gilbert, 1989) mężczyźni ocenili zapach banana i skunksa bardziej pozytywnie niż kobiety, natomiast kobietom, bardziej niż mężczyznom, podobały się aromaty róży i goździków. Wyniki niektórych badań wskazują, że wrażliwość kobiet na zapachy jest większa niż u mężczyzn. Koelega i Koster (1974) przeprowadzili badania, które wykazały, że próg wrażliwości na zapach pirydyny oraz benzenu był niższy u kobiet niż u mężczyzn. Podczas badań międzykulturowych (Ferdenzi i in., 2013), prowadzonych w Szwajcarii, Anglii i Singapurze, kobiety różnych narodowości odbierały prezentowane zapachy jako bardziej intensywne niż mężczyźni. W badaniu zapachowym National Geographic Smell Survey (Wysocki i Gilbert, 1989) oceny intensywności zapachu banana, goździka, benzyny i róży były wyższe u kobiet niż u mężczyzn. Podczas badań przeprowadzonych przez Covington, Geisler, Polich i Murphy (1999) mierzono wrażliwość węchową kobiet i mężczyzn za pomocą potencjałów wywołanych. Wyniki potwierdziły, że u kobiet próg wrażliwości węchowej był niższy niż u mężczyzn. Powyższe dane wskazują, że kobiety odznaczają się większą niż mężczyźni wrażliwością na zapachy. Co jest źródłem różnic międzypłciowych w zakresie wrażliwości węchowej? Jednym z czynników są hormony. Wiadomo, że testosteron zmniejsza, a estrogen zwiększa

63

wrażliwość zmysłu węchu (Eliot, 2010). Badania potwierdziły, że wrażliwość kobiet na zapachy zmienia się w zależności od dnia cyklu. Kobiety są najbardziej wrażliwe na zapachy podczas owulacji, i mniej wrażliwe w czasie menstruacji (Eliot, 2010; Koelega i Köster, 1974). Kobiety wykazują również podwyższoną wrażliwość na zapachy w okresie ciąży, podczas której poziom estrogenu jest wysoki. Większa wrażliwość na zapachy pomaga kobiecie w okresie ciąży i karmienia wybierać świeże, zdrowe pożywienie (Eliot, 2010). Wyniki badań (Koelega, 1994; Millot, Brand i Morand, 2002; Parola i Liberini, 1999) dowodzą, że efektywność rozpoznawania zapachów jest wyższa u kobiet niż u mężczyzn. Oprócz zapachów dnia codziennego, kobiety lepiej niż mężczyźni potrafią również rozpoznać własny zapach. W jednym z badań (Platek, Burch i Gallump, 2001) kobiety wąchały tampony nasycone zapachami różnych ludzi. Pięćdziesiąt dziewięć procent badanych kobiet prawidłowo wskazało tampon, który wcześniej trzymały pod pachą. Trafnych odpowiedzi udzieliło natomiast zaledwie 5% mężczyzn. Wyniki wielu badań wykazały, że kobiety lepiej niż mężczyźni identyfikują zapachy różnego pochodzenia (Cain, 1982; Fusari, Ballesteros, 2008; Hummel, Kobal, Gudziol, Mackay-Sim, 2007; Larsson, Lövdén i Nilsson, 2003). Cain (1982) przeprowadził badania z udziałem 22 mężczyzn i 24 kobiet, podczas których sprawdzał trafność identyfikowania 80 zapachów dnia codziennego. Analizy wykazały, że kobiety lepiej niż mężczyźni zidentyfikowały 74 zapachy. Zapachy oceniane stereotypowo jako "męskie", takie jak piwo, papierosy, lakier, również były przez nie lepiej identyfikowane. Zdaniem badaczy (Brand i Millot, 2001; Cain, 1982; Eliot, 2010; Makin i Porter, 1989; Richman, Post, Sheehe i Wright, 1992) różnice międzypłciowe w efektywności korzystania ze zmysłu węchu ujawniają się już we wczesnym dzieciństwie. W badaniach przeprowadzonych z udziałem dzieci w wieku od 3,5 do 13 lat (Richman, Post, Sheehe i

64

Wright, 1992) trafność identyfikacji zapachów (np. zapachu gumy do żucia, lizaka, ryby, pomarańczy i pudru dla dzieci) była wyższa u dziewczynek niż u chłopców. Podczas badań z udziałem noworodków w wieku od 13 do 17 dni (Makin i Porter, 1989) zaobserwowano, że dziewczynki zwracały głowę w kierunku wacika z zapachem piersi matki, nie reagowały natomiast na wacik kontrolny. Wśród chłopców nie zauważono takiego zachowania. W innych badania dziewięciomiesięczne dziewczynki więcej czasu poświęcały na badanie aromatyzowanej zabawki w porównaniu z zabawką pozbawioną zapachu. U chłopców nie zaobserwowano podobnej zależności (Eliot, 2010). Wyniki badań (Brand i Millot, 2001; Cain, 1982) wskazują również, że dziewczynki i kobiety lepiej niż chłopcy i mężczyźni rozpoznają po zapachu koszulki kolegów, swoje lub swoich partnerów. Podsumowując, liczne badania (Brand i Millot, 2001; Cain, 1982; Covington, Geisler, Polich i Murphy, 1999; Doty i Cameron, 2009; Eliot, 2010; Ferdenzi i in., 2013; Fusari, Ballesteros, 2008; Hummel, Kobal, Gudziol, Mackay-Sim, 2007; Koelega i Koster, 1974; Larsson, Lövdén i Nilsson, 2003; Mackay-Sim, Grant, Owen, Chant i Silburn, 2004; Makin i Porter, 1989; Parola i Liberini, 1999; Platek, Burch i Gallump, 2001; Richman, Post, Sheehe i Wright, 1992; Stockhorst i Pietrowsky, 2004; Wysocki i Gilbert, 1989) wskazują na różnice międzypłciowe w zakresie funkcji węchowych na korzyść kobiet. Kobiety lepiej niż mężczyźni identyfikują i rozpoznają zapachy, odznaczają się niższym progiem wrażliwości węchowej i lepszą pamięcią węchową. Wyższe osiągnięcia kobiet w zadaniach węchowych badacze próbują wyjaśnić na różne sposoby: 1) Hormony zwiększają wrażliwość kobiet na zapachy (Eliot, 2010; Koelega i Köster, 1974); 2) Kobiety i mężczyźni mogą różnić się pod względem anatomii i fizjologii aparatu węchowego lub/i ośrodków korowych odpowiedzialnych za percepcję bodźców zapachowych (Brand i Millot, 2001); 3) Zapachy mają dla kobiet silniejszą

65

wartość emocjonalną (Zucco i Aiello, 1996; za: Czerniawska i Czerniawska-Far, 2009), 4) Zapachy są dla kobiet ważnym źródłem informacji społecznych (Croy i in., 2012; Havlicek i in., 2008; Potargowicz, 2008; Rapiejko, 2006; Seo, Lee i Cho, 2013; Stevenson, 2010; Stockhorst i Pietrowsky, 2004). Wiek jest kolejnym czynnikiem wpływającym na percepcję zapachów, gdyż u osób starszych efektywność pracy zmysłu węchu ulega osłabieniu (Murphy, 1985; Schiffman, 1997), zatem próg wrażliwości węchowej podnosi się (Covington, Geisler, Polich i Murphy, 1999; Mobley, Rodriguez-Gil, Imamura, Greer, 2014; Murphy, 1993). Wyniki badań, w których mierzono wrażliwość węchową osób młodszych i starszych za pomocą potencjałów wywołanych (Covington, Geisler, Polich i Murphy, 1999) wykazały, że próg wrażliwości węchowej osób młodszych (średnia wieku 22 lata) był niższy niż u osób starszych (średnia wieku 70 lat). U osób starszych osłabieniu ulega również trafność różnicowania zapachów (Hulshoff i in., 2002; Hummel, Barz, Pauli i Kobal, 1998; Mobley, Rodriguez-Gil, Imamura, Greer, 2014) oraz

rozpoznawania wcześniej

prezentowanych aromatów (Convington, Geisler, Polich i Murphy, 1999; Murphy, Cain, Gilmore, Skinner, 1991; Murphy, Nordin, de Wijk, Cain, Polich, 1994). W wielu badaniach (np. Convington, Geisler, Polich i Murphy, 1999; Murphy i Cain, 1986; Ship i Weiffenbach, 1993) osoby starsze również gorzej identyfikowały zapachy niż osoby młode. Zdaniem badaczy (Doty, Shaman, Applebaum, Giberson, Sikorsky, Rosenberg, 1984; Elsner, 2001; za: Czerniawska i Czerniawska-Far, 2009) zmysł węchu działa najlepiej u osób w wieku 20-50 lat i stopniowo jego funkcje ulegają pogorszeniu po 60 roku życia. Przyczyną tych zmian może być deterioracja neuronów w hipokampie, w ciele migdałowatym i w płacie skroniowym, która postępuje z wiekiem (Convington, Geisler,

66

Polich i Murphy, 1999). Inne wyjaśnienie wskazuje na zmniejszenie powierzchni nabłonka węchowego (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2009). Skoro z wiekiem funkcje węchowe ulegają pogorszeniu, to czy u starszych osób rzadziej występuje efekt Prousta (zjawisko przywoływania przez zapachy pozornie zapomnianych wspomnień autobiograficznych)? Czy zapachy wzbudzają wspomnienia autobiograficzne przede wszystkim u ludzi młodych? Maylor, Carter i Hallett (2002) przeprowadziły badania, których celem było udzielenie odpowiedzi na powyższe pytania. Uczestnikami badań byli młodzi dorośli (średnia wieku 21) oraz starsi dorośli (średnia wieku 84). Osoby badane przyporządkowano do grupy A (28 młodych i 29 starszych uczestników) oraz grupy B (29 młodych i 28 starszych uczestników). Pierwsza faza badania wyglądała identycznie dla dwóch grup. Osobom badanym prezentowano nazwy zapachów (imbir, kawa, whisky, cytryna, cebula i ocet) i proszono o wypisanie jak największej liczby osobistych wspomnień związanych z danym słowem. Opis każdego wspomnienia miał być krótki, zawierający 2-3 słowa (np. Ogród mojej mamy). Czas przeznaczony na wypisanie wspomnień autobiograficznych wynosił 90 sekund. W drugiej fazie badania uczestnikom ponownie prezentowano ten sam zestaw słów i proszono o wypisanie kolejnych, nie wypisanych w poprzednim etapie badania, wspomnień z ich życia związanych z danym wyrazem. Dodatkowo podczas prezentacji danego słowa osoby badane wąchały zawartość buteleczek. W grupie A słowom "imbir", "whisky" i "cebula" towarzyszył zapach tych produktów, w przypadku pozostałych słów buteleczka nie zawierała żadnej substancji zapachowej. Grupa B wąchała natomiast aromaty podczas prezentacji słów "kawa", "cytryna" i "ocet". Analizy wykazały, że w drugim etapie badania osoby z obu grup wiekowych przypomniały sobie dwukrotnie więcej informacji autobiograficznych, gdy wskazówkom słownym towarzyszył zapach. Wyniki badań Maylor, Carter i Hallett wskazują na to, że

67

pomimo pogorszenia funkcji węchowych u osób starszych, zapachy wciąż stanowią silną wskazówkę pamięciową w tej grupie wiekowej. Osobowość i pamięć autobiograficzna są kolejnymi czynnikami, które skutecznie wpływają na percepcję zapachów. Wpływ tych zmiennych na odbiór i ocenę aromatów został opisany w dwóch kolejnych rozdziałach pracy.

1.6. Osobowość, temperament i percepcja zapachu 1.6.1. Osobowość i percepcja zapachów Nieliczne badania z zakresu psychologii węchu wskazują, że osobowość ma wpływ na percepcję zapachów (Chen i Dalton, 2005; Havlíček, Nováková, Vondrová, Kuběna, Valentová i Roberts, 2012; La Buissonnière-Ariza, Lepore, Kojok i Frasnelli, 2013; Larsson, Finkel i Pedersen, 2000; Pause, Ferstl i Fehm-Wolfsdorf, 1998). Wnioski z tych badań nie są jednak spójne. Badania, których celem było sprawdzenie istnienia związku między osobowością a percepcją zapachu, po raz pierwszy przeprowadził Koelega w 1970 roku (za: Havlíček i in., 2012). W swojej pracy opierał się na koncepcji osobowości Hansa Eysencka (1967), który wyróżnił 3 podstawowe cechy osobowości: ekstrawersję, neurotyczność i psychotyczność. Zgodnie z tą koncepcją, osoby uzyskujące wysokie wyniki na skali neurotyczności (jednostki niestabilne emocjonalnie, pełne niepokoju) charakteryzują się większą aktywnością systemu limbicznego. Ponieważ układ limbiczny jest aktywowany podczas przetwarzania bodźców węchowych, Koelega spodziewał się, że neurotycy i introwertycy będą odznaczać się niższym progiem wrażliwości węchowej. Ku jego zdziwieniu wyniki badań wskazały na istnienie dodatniego związku wrażliwości węchowej z ekstrawersją (niższym progiem wrażliwości węchowej odznaczali się ekstrawertycy, w

68

odróżnieniu od introwertyków). Nie stwierdzono również zależności między wrażliwością węchową i neurotycznością. Herberner i współpracownicy (1989; za: Seo, Lee i Cho, 2013) uzyskali natomiast przeciwne wyniki. Wyjątkowo nieśmiali uczestnicy badań byli bardziej wrażliwi na zapachy niż osoby bardzo towarzyskie. W innych badaniach (Havlíček, Nováková, Vondrová, Kuběna, Valentová i Roberts, 2012; Larsson, Finkel i Pedersen, 2000; Pause, Ferstl i Fehm-Wolfsdorf, 1998) nie stwierdzono związku między wrażliwością sensoryczną a wymiarem ekstrawersja - introwersja. Potwierdzono natomiast istnienie zależności między wrażliwością węchową a neurotycznością (Chen i Dalton, 2005; Havlíček i in., 2012; Pause i in., 1998). Pause, Ferstl i Fehm-Wolfsdorf (1998), podobnie jak Koelega (1970; za: Havlíček i in., 2012), weryfikując zależność między osobowością i wrażliwością węchową opierali się na koncepcji osobowości Hansa Eysencka (Eysenck i Eysenck, 1985a), zgodnie z którą introwertycy charakteryzują się wyższym pobudzeniem korowym, co sugeruje, że ich percepcja i procesy uczenia się powinny być lepsze niż u ekstrawertyków. Wyniki badań z użyciem EEG (Revelle i Loftus, 1990; za: Pause i in., 1998) potwierdziły wyższy poziom pobudzenia występujący u introwertyków w porównaniu z ekstrawertykami. Pause i współpracownicy

formułując

swoje

hipotezy

skorzystali

również

z

wyników

wcześniejszych badań (Stermack i Michaud-Achorn, 1985; za: Pause i in., 1998), wskazujących na większą wrażliwość na bodźce u introwertyków. W odróżnieniu jednak od bodźców wizualnych, dźwiękowych, smakowych i dotykowych, związek percepcji zapachu z osobowością nie został jednoznacznie potwierdzony, co skłoniło wymienionych wyżej badaczy do dalszych poszukiwań. Aby zweryfikować istnienie związku między osobowością i wrażliwością węchową, Pause, Ferstl i Fehm-Wolfsdorf (1998) przeprowadzili dwa badania. W

69

pierwszym badaniu uczestniczyło 12 mężczyzn w wieku 20-30 lat. W drugim badaniu wzięły udział 30 par bliźniąt monozygotycznych i dyzygotycznych (z powodów technicznych w analizach uwzględniono jedynie 13 par bliźniąt), gdyż celem tego badania było sprawdzenie, czy wrażliwość węchowa jest uwarunkowana genetycznie. Procedura badawcza w obu przypadkach była taka sama. Uczestnikom badania prezentowano trzy butelki. Tylko jedna z nich zawierała zapach. Osoba badana wskazywała, która butelka zawiera substancję zapachową. Eksperymentator nie udzielał jednak informacji, czy odpowiedź była prawidłowa. To samo zadanie osoba badana powtarzała 13 razy. W butelkach znajdowały się 4 substancje zapachowe: androsteron (feromon człowieka), cytral (o cytrusowym aromacie), olej linolowy (o lawendowym aromacie) i octan amylu (przypominający zapach gruszki lub banana). Wskaźnikiem wrażliwości węchowej była średnia ze wszystkich prób oraz wynik pierwszej próby. Kolejnym zadaniem osób badanych było wypełnienie

niemieckiego Fryburskiego Inwentarza Osobowości

(Freiburger Personality Inventory- FPI-R), który składa się z 12 podskal: zadowolenie z życia, ukierunkowanie społeczne, motywacja osiągnięć, wstydliwość, pobudzenie, agresywność, stres, skargi fizyczne, obawa o zdrowie, uczciwość, ekstrawersja, emocjonalność. Analizy statystyczne wykazały, że wrażliwość węchowa (średni wynik z 13 prób) na olej linolowy i octan amylu była skorelowana z emocjonalnością (neurotycznością). W przypadku woni androsteronu i cytralu nie stwierdzono jednak takiej zależności. Wnioski z niniejszych badań są następujące: Emocjonalność (neurotyczność) jest pozytywnie skorelowana z wrażliwością węchową. Zdaniem badaczy wynik ten jest zbieżny z wnioskami Eysencka, według którego osoby uzyskujące wysokie wyniki na skali emocjonalności odznaczają się również wysoką aktywacją systemu limbicznego (zaangażowanego w przetwarzanie bodźców węchowych). Pause i współpracownicy

70

podejrzewali, że dodatnia korelacja pomiędzy introwersją i wrażliwością sensoryczną nie osiągnęła istotności statystycznej ze względu na małą liczebność badanej grupy. Związek między uwarunkowaniami genetycznymi a wrażliwością węchową nie został przez niniejsze badania potwierdzony. Havlíček i współpracownicy (2012) doszli do podobnych wniosków. Z ich badań wynika, że wrażliwość węchowa jest związana z neurotycznością, w odróżnieniu od innych cech osobowości: ekstrawersji, otwartości, ugodowości i sumienności. Badacze przeprowadzili dwa takie same badania. Spodziewali się potwierdzenia istnienia dodatniego związku między wrażliwością węchową i neurotycznością. Według nich osoby neurotyczne są bardziej czujne i drażliwe, co może być powiązane z niższym progiem wrażliwości węchowej. Autorzy badań przewidywali również ujawnienia się ujemnej korelacji między wrażliwością węchową i cechą dominacji oraz dodatniego związku między sumiennością i identyfikacją zapachów. Zdaniem badaczy osoby sumienne

charakteryzują

się

większym

uporządkowaniem,

perfekcjonizmem

i

samokontrolą, co może przekładać się na lepsze wyniki w identyfikowaniu zapachów. Procedura badawcza wyglądała następująco. W pierwszej części badań uczestnicy wypełniali 2 kwestionariusze: ankietę z danymi demograficznymi oraz czeską wersję Inwentarza Osobowości NEO-FFI autorstwa Costy i McCrae (Hřebíčková, 2004; za: Havlíček, 2012) składającego się z 5 skal: neurotyczność, ekstrawersja, otwartość na doświadczenie,

ugodowość

i

sumienność.

Cecha

dominacji

została

zmierzona

kwestionariuszem International Personality Item Pool (IPIP) (Goldberg i in., 1999; za: Havlíček, 2012). Druga część badania polegała na wąchaniu zapachów. Do pomiaru progu wrażliwości węchowej, różnicowania i identyfikacji użyto rozszerzonej wersji testu Sniffin’ Sticks (Hummel i in. 1997; za: Havlíček, 2012). W teście Sniffin' Sticks osobom badanym prezentuje się 16 zapachów (płynnych substancji zapachowych umieszczonych w

71

pojemniku w kształcie długopisu) i prosi o wskazanie odpowiadającej zapachowi nazwy (jednej spośród czterech dostępnych), czyli o zidentyfikowanie zapachu. Pomiar różnicowania polega na wskazaniu, w którym z trzech prezentowanych pojemników znajduje się inny zapach niż w pozostałych. Podczas pomiaru progu wrażliwości badanemu prezentuje się serię trzech pojemników z różnym natężeniem zapachu. Prezentację rozpoczyna się od najmniejszego natężenia zapachu i stopniowo zwiększa natężenie. Tę procedurę powtarza się do momentu, gdy badany w dwóch kolejnych próbach udzieli takiej samej odpowiedzi. Następnie odwraca się sekwencję prezentacji zapachów i powtarza się próby do pierwszej "niepoprawnej" odpowiedzi osoby badanej. W sumie eksperymentator 7 razy odwraca sekwencję. Wyniki

badania

1

wskazały

na

istnienie

dodatniego

związku

między

neurotycznością i wrażliwością węchową. Osoby uzyskujące wysokie wyniki na skali neurotyczności charakteryzowały się również dużą wrażliwością na zapachy. Wyniki badania 2 potwierdziły istnienie związku między neurotycznością (lękiem) a trafnością różnicowania zapachów. Osoby o wysokim poziomie cechy lęku lepiej różnicowały aromaty niż osoby uzyskujące niskie wyniki na tej skali. Wbrew oczekiwaniom nie stwierdzono występowania związku między wrażliwością węchową a sumiennością, dominacją, ekstrawersją, otwartością i ugodowością. Nie potwierdzono również istnienia zależności między cechami osobowości a trafnością w identyfikowaniu zapachów. Związek umiejętności identyfikowania aromatów i osobowości potwierdziły natomiast badania Larsson, Finkel i Pedersen (2000). W badaniach wzięło udział 532 osoby. Do pomiaru efektywności zmysłu węchu wykorzystano szwedzką wersję National Geographic Smell Survey (testu zapachowego dołączonego do wrześniowego wydania magazynu National Geographic z 1986 roku). W teście znajduje się 6 zapachowych

72

zdrapek (aromat uwalnia się po potarciu zdrapki) o zapachach przypominających woń banana, goździków, róży, benzyny, piżma i potu. Zadaniem osób badanych było zdrapanie zdrapki, powąchanie aromatu i udzielenie odpowiedzi na pytania typu: "Czy czujesz jakiś zapach?", "Czy ten zapach jest przyjemny czy nieprzyjemny?", "Jak bardzo intensywny jest ten aromat?" "Czy ten zapach jest: owocowy, kwiatowy, słodki, ostry?". Uczestnicy badania wypełniali również baterię testów badających procesy poznawcze oraz kilka testów osobowości. Ekstrawersja i neurotyczność były mierzone skróconą wersją Kwestionariusza Osobowości Eysencka (Floderus, 1974; za: Larsson i in., 2000). Do pomiaru impulsywności oraz braku asertywności wykorzystano kwestionariusz Karolinska Scales of Personality (Schalling, 1986; za: Larsson i in., 2000). Otwartość na doświadczenie zmierzono skróconą wersją Inwentarza Osobowości NEO autorstwa Costy i McCrae (1985; za: Larsson i in., 2000). Analizy statystyczne wykazały istnienie dodatniej korelacji między identyfikacją zapachów a zmiennymi "neurotyczność" i "otwartość na doświadczenie". Osoby o wysokim poziomie neurotyczności (emocjonalne i pełne niepokoju) oraz osoby charakteryzujące się większą otwartością na doświadczenie trafniej identyfikowały zapachy niż osoby uzyskujące niższe wyniki na tych dwóch skalach. Co więcej, wyniki badań wykazały ujemny związek miedzy identyfikacją zapachów a zmiennymi "impulsywność" i "brak asertywności". Osoby impulsywne gorzej rozpoznawały zapachy. Również osoby odznaczające się małą asertywnością gorzej radziły sobie z nadawaniem nazw aromatom. Wynik ten był dość zaskakujący dla badaczy. Larsson i współpracownicy wyjaśnili go w następujący sposób. Według nich osoby impulsywne są również bardziej niedbałe w wykonywaniu różnego rodzaju zadań, co przełożyło się na ich trafność identyfikowania zapachów. Z kolei mało asertywni uczestnicy badań mogli mieć trudności z podjęciem decyzji dotyczącej nazwy zapachu.

73

Wyniki badań wskazują na to, że osobowość może mieć wpływ również na czas reakcji na bodźce zapachowe. W roku 2005 Denise Chen i Pamela Dalton przeprowadziły badania, z których wynika, że neurotyczność jest czynnikiem modulującym wpływ rodzaju aromatu (przyjemnego vs. nieprzyjemnego) na czas reakcji na bodźce zapachowe oraz percepcję intensywności zapachu. W badaniu wzięło udział 75 osób (38 mężczyzn i 37 kobiet). Osobom badanym prezentowano dwanaście 3,5minutowych filmów, które miały wzbudzić różnego rodzaju emocje: szczęście, smutek, wrogość lub stan neutralny. Po obejrzeniu serii filmików o określonym ładunku emocjonalnym (np. trzech filmików komediowych) uczestnicy oceniali na 5-stoponiowej skali, jak bardzo czują się radośni, smutni, źli, przestraszeni lub czy znajdują się neutralnym stanie. Po udzieleniu odpowiedzi dotyczącej stanu emocjonalnego, osoby badane miały skupić się na powietrzu wypełniającym pomieszczenie i zadzwonić dzwonkiem, gdy poczują jakiś zapach. Aromaty rozpylane były przez otwór w telewizorze umieszczonym 51 cm od osoby badanej. Po stwierdzeniu obecności zapachu uczestnicy badania odpowiadali na pytanie dotyczące intensywności i wartości afektywnej aromatu (przyjemny - nieprzyjemny). Wyżej opisana procedura była powtarzana do momentu aż uczestnik badania obejrzał wszystkie 12 filmów. Osobom badanym prezentowano następujące zapachy: cytrusy (zapach przyjemny), fekalia (zapach nieprzyjemny), alkohol (zapach neutralny). Do pomiaru neurotyczności i introwersji użyto skróconej wersji Kwestionariusza Osobowości Eysencka EPQ-RS (Eysenck i Eysenck, 1994; za: Chen i Dalton, 2005), natomiast poziom lęku zmierzono za pomocą TMAS (Taylor Manifest Anxiety Scale) (Taylor, 1953; za: Chen i Dalton, 2005). Analizy statystyczne ujawniły następujące zależności. Osobowość nie miała bezpośredniego wpływu na percepcję zapachu, natomiast skutecznie modulowała czas reakcji i odczuwaną intensywność bodźca w zależności od wartości afektywnej aromatu

74

(aromat przyjemny, nieprzyjemny i neutralny). Kobiety uzyskujące wysokie wyniki na skali cechy lęku odczuwały zapachy przyjemne i nieprzyjemne jako mocniejsze niż zapach neutralny. Podobnie mężczyźni charakteryzujący się wysokim poziomem neurotyczności i lęku wykrywali zapachy o określonej wartości afektywnej (przyjemne i nieprzyjemne) szybciej niż zapach neutralny. Ogólnie mówiąc, jednostki neurotyczne i lękowe były bardziej wrażliwe na aromaty o określonej wartości afektywnej (przyjemne lub nieprzyjemne). Wynik ten potwierdza hipotezę (Stelmack, Houlihan, McGarry i Patricia, 1993; za: Chen i Dalton, 2005), zgodnie z którą wysoki poziom neurotyczności przejawia się dążeniem w kierunku bodźców niosących ładunek emocjonalny, w porównaniu z bodźcami neutralnymi. Co więcej, kobiety reagowały na zapach przyjemny i nieprzyjemny szybciej niż na neutralny aromat. Według badaczek wynik ten wskazuje, że kobiety szybciej zwracają uwagę na bodźce o większej wartości informacyjnej. Rezultat ten jest zgodny z wynikami badań z użyciem bodźców wizualnych (Rogers i Revelle, 1998). Okazało się również, że stan emocjonalny mężczyzn wpływał na percepcję intensywności zapachu. Mężczyźni, którym po obejrzeniu filmów towarzyszyły emocje, odczuwali prezentowane aromaty jako bardziej intensywne w porównaniu z mężczyznami, którzy znajdowali się w neutralnym stanie emocjonalnym (rodzaj zapachu nie miał znaczenia). Wynik ten jest podobny do rezultatów badań wskazujących, że emocje zwiększają intensywność bodźców smakowych, dźwiękowych (Dess i Edelheit, 1998) oraz zapachowych (Bensafi, Brown, Khan, Levenson i Sobel, 2004). La Buissonnière-Ariza i współpracownicy (2013) również przeprowadzili badania, w których porównywali czas reakcji na zapach przyjemny (truskawka) i nieprzyjemny (ryba) u osób o różnym poziomie cechy lęku. Podobnie jak w badaniach Chen i Dalton (2005), stwierdzono, że osoby uzyskujące wysokie wyniki na skali cechy lęku szybciej

75

reagowały na oba zapachy (przyjemny i nieprzyjemny) niż osoby o niskim poziomie cechy lęku. Wyniki opisanych badań sugerują, że to właśnie cecha lęku, a nie wartość afektywna bodźca zapachowego wpływa na czas reakcji. Podsumowując, wyniki większości badań potwierdzają istnienie zależności między osobowością a wrażliwością węchową (Chen i Dalton, 2005; Havlíček i in., 2012; Pause i in., 1998), różnicowaniem zapachów (Havlíček i in., 2012), trafnością identyfikowania aromatów (Havlíček i in., 2012; Larsson i in., 2000) oraz czasem reakcji na bodźce zapachowe (Chen i Dalton, 2005; La Buissonnière-Ariza i in., 2013). Z badań (Seo, Lee i Cho, 2013) wynika również, że osobowość ma wpływ na postawę człowieka względem zmysłu węchu. Badania Seo i współpracowników miały charakter kwestionariuszowy. Uczestniczyło w nich 200 osób (69 mężczyzn i 131 kobiet). Za pomocą kwestionariuszy zebrano dane dotyczące osobowości, postawy względem zmysłu węchu oraz oceny zmysłu węchu. W celu ocenienia postawy osób badanych względem zmysłu węchu posłużono się kwestionariuszem znaczenia zmysłu węchu Importance of Olfaction Questionnaire (IOQ) (Croy, Buschhüter, Seo, Negoias i Hummel, 2010). Kwestionariusz składa się z 4 podskal: skojarzenie (association), zastosowanie (application), konsekwencja (consequence) i pogorszenie (aggravation). Podskala "skojarzenie" dotyczy emocji i wspomnień wzbudzanych przez zapachy. Podskala "zastosowanie" mierzy zakres, w jakim jednostka korzysta ze zmysłu węchu podczas codziennego funkcjonowania. Wynik uzyskany na skali "konsekwencja" wskazuje jak bardzo jednostka polega na zmyśle węchu podczas podejmowania decyzji. Skala "pogorszenie", skonstruowana do zastosowań klinicznych, nie została w niniejszym badaniu wykorzystana. Do pomiaru osobowości osób badanych wykorzystano kwestionariusz EPQ-R (Eysenck Personality Questionnaire-Revised) (Eysenck, Eysenck,

Barrett, 1985)

76

składający się z czterech skal: neurotyczność, ekstrawersja, psychotyczność i skala kłamstwa. Podskala "neurotyczność" mierzy niezrównoważenie emocjonalne, podskala "ekstrawersja" określa zakres, w jakim jednostka jest towarzyska i aktywna, natomiast podskala "psychotyczność" dotyczy skłonności do stanów psychotycznych. W ostatniej ankiecie osoby badane dokonywały oceny swojego zmysłu węch na 5-stopniowej skali (bardzo zły, zły, umiarkowany, dobry, bardzo dobry) oraz odpowiadały na pytania demograficzne (np. płeć, wiek, wykształcenie itp.) Analizy statystyczne wykazały, że badane kobiety częściej korzystały ze wskazówek zapachowych podczas podejmowania decyzji niż mężczyźni. Co więcej, ocena własnego zmysłu węchu była dodatnio skorelowana z dwiema skalami kwestionariusza Importance of Olfaction Questionnaire (IOQ): skalą "zastosowanie" (application) oraz „konsekwencja” (consequence). Jeśli jednostka pozytywnie oceniała funkcjonowanie swojego węchu, częściej korzystała z węchu w życiu codziennym oraz podczas podejmowania decyzji. Korelacja oceny węchu ze skalą „skojarzenie” (association), dotyczącą wzbudzania emocji i wspomnień przez aromaty, była na poziomie tendencji. Analizy statystyczne potwierdziły również istnienie związku między skalą kłamstwa kwestionariusza EPQ-R a skalą konsekwencja (consequence) kwestionariusza IOQ. Osoby potrzebujące aprobaty społecznej bardziej polegały na węchu podczas podejmowania codziennych decyzji. Wyniki opisanych w niniejszym rozdziale badań dowodzą, że percepcja zapachów jest związana z osobowością jednostki. Celem własnych poszukiwań jest sprawdzenie, czy percepcja aromatów i ich ocena afektywna są związane z temperamentem. W następnym rozdziale zdefiniowano termin temperament.

77

1.6.2. Temperament według Regulacyjnej Teorii Temperamentu Jana Strelaua Według Jana Strelaua, autora Regulacyjnej Teorii Temperamentu, termin temperament odnosi się do "podstawowych, względnie stałych czasowo cech osobowości, które manifestują się w formalnej charakterystyce zachowania (parametrach energetycznych i czasowych). Cechy te występują we wczesnym dzieciństwie i są wspólne dla człowieka i zwierząt. Będąc pierwotnie zdeterminowany przez wrodzone mechanizmy fizjologiczne, temperament podlega zmianom zachodzącym pod wpływem dojrzewania (i starzenia się) oraz niektórych czynników środowiskowych" (Strelau, 1993, s.117). W definicji temperamentu zawarta jest informacja, że cechy temperamentu nie stanowią odrębnego, niezależnego bytu, ale należą do szerszej struktury - osobowości. Jaka jest zatem relacja temperamentu i osobowości? Związek temperamentu i osobowości Strelau (1985) wyjaśnił następująco: 1) O temperamencie można mówić zarówno w odniesieniu do człowieka, jak i zwierząt, natomiast termin osobowość dotyczy tylko człowieka; 2) Temperament jest wynikiem ewolucji biologicznej, natomiast osobowość jest rezultatem wpływów społecznohistorycznych; 3) Cechy temperamentu są wrodzone. Noworodek rodzi się już z określonym temperamentem, ale jego osobowość zostanie dopiero ukształtowana dzięki własnej aktywności oraz interakcji ze środowiskiem zewnętrznym. Osobowość jest zatem wtórna wobec temperamentu; 4) Temperament dotyczy formalnych aspektów zachowania, które przejawiają się w różnego rodzaju reakcjach jednostki, natomiast osobowość odnosi się do treściowej charakterystyki jednostki (jej stosunku do siebie, innych ludzi i otaczającego świata). Według Strelaua (2006), cechy temperamentu odznaczają się dużą stałością czasową, większą niż inne cechy osobowości. Mogą jednak delikatnie zmieniać się pod wpływem czynników biologicznych (np. dojrzewania/ starzenia się organizmu) i środowiskowych (np. warunków pracy, sposobu odżywiania się, temperatury).

78

Cechy temperamentu wykazują interindywidualne zróżnicowanie (cechy te są różne między ludźmi) i intraindywidualną stałość (nasilenie danej cechy jest dla każdego człowieka względnie stałe w aspekcie sytuacyjnym i czasowym) (Zawadzki i Strelau, 1997). Temperament przejawia się w formalnej charakterystyce zachowania (nie determinuje tego, co i dlaczego człowiek robi, ale w jaki sposób to wykonuje). Cechy formalne zachowania można opisać w kategoriach energetycznych (dotyczących intensywności) i czasowych (dotyczących przebiegu w czasie). Te charakterystyczne dla jednostki formalne właściwości dostrzec można w każdym zachowaniu: w aktywności poznawczej, reakcjach emocjonalnych, aktywności motorycznej itp. (Zawadzki i Strelau, 1997). Energetyczna charakterystyka zachowania jest przez Strelaua (1974, s. 11) definiowana jako "wszystkie te cechy, które są wyznaczane różnicami indywidualnymi w mechanizmach fizjologicznych odpowiedzialnych za poziom energetyczny organizmu, tj. za nagromadzenie (kumulowanie), jak i rozładowanie (wyzwolenie) zmagazynowanej energii". Zatem energetyczne cechy temperamentu wpływają na wybór sytuacji i form działania o ekstremalnej energetycznej wartości stymulacyjnej, wymagających np. intensywnej i długotrwałej pracy, odporności emocjonalnej na stres, umiejętności podejmowania ryzyka itp. (Zawadzki i Strelau, 1997). Strelau wyróżnił 4 cechy opisujące energetyczny aspekt zachowania: wrażliwość sensoryczna, reaktywność emocjonalna, aktywność i wytrzymałość. Wrażliwość sensoryczna definiowana jest jako "zdolność do reagowania na bodźce sensoryczne o niskiej wartości stymulacyjnej" (Strelau i Zawadzki, 1993, s. 327). Osoby charakteryzujące się wysokim poziomem tej cechy dostrzegają nawet słabe bodźce działające na różne modalności.

79

Reaktywność emocjonalna to "tendencja jednostki do intensywnego reagowania na emotogenne bodźce, wyrażająca się w dużej wrażliwości emocjonalnej i małej odporności emocjonalnej" (Strelau i Zawadzki, 1993, s. 327). Osoby, które charakteryzują się wysokim poziomem tej cechy ujawniają dużą pobudliwość emocjonalną (łatwo reagują intensywnymi emocjami) oraz małą odporność emocjonalną (w warunkach stresowych poziom wykonywanych przez nie zadań wyraźnie się obniża). Aktywność to "tendencja jednostki do podejmowania zachowań o dużej wartości stymulacyjnej lub zachowań prowadzących do osiągnięcia silnej stymulacji zewnętrznej" (Strelau i Zawadzki, 1993, s. 327). Wytrzymałość to "zdolność do adekwatnego reagowania na sytuacje wymagające długotrwałego lub bardzo stymulującego działania oraz zdolność do działania w warunkach silnej stymulacji zewnętrznej" (Strelau i Zawadzki, 1993, s. 327). Zatem osoby o wysokiej wytrzymałości dobrze radzą sobie w niesprzyjających warunkach (np. w hałasie), potrafią intensywnie i długo pracować, wykazują odporność w obliczu trudnych sytuacji. Czasową charakterystykę zachowania Strelau (1974, s. 20) definiuje jako "zespół cech charakteryzujących przebieg reakcji w czasie". W ostatniej wersji wyodrębniono

2

cechy

opisujące

czasowy

aspekt

zachowania:

RTT

żwawość

i

perseweratywność. Żwawość została zdefiniowana jako "tendencja do szybkiego reagowania, utrzymywania dużego tempa wykonywanych czynności i łatwej zmiany zachowania przez jednostkę po zaprzestania działania bodźca wywołującego to zachowanie" (Strelau i Zawadzki, 1993, s. 327). Cecha perseweratywności związana jest natomiast z powtarzaniem reakcji na dany bodziec. Według Strelaua i Zawadzkiego (1993, s. 327) to "tendencja do trwania i powtarzania danego zachowania przez jednostkę po zaprzestaniu działania bodźca (sytuacji), wywołującego to zachowanie".

80

Według Strelaua (1985) funkcja temperamentu zależy od tego, czy w danych warunkach możliwa jest efektywna regulacja stymulacji. Jeśli jednostka ma możliwość efektywnej regulacji stymulacji, to selekcjonuje sytuacje i formy działania odpowiednio do temperamentu. W wybranych przez siebie warunkach osiąga możliwie maksymalną skuteczność działania i negatywne następstwa emocjonalne są zminimalizowane. Cechy temperamentu wyznaczają zatem preferencje sytuacji i form działania o określonej wartości stymulacyjnej (Zawadzki i Strelau, 1997). Badania (Oleszkiewicz i Zsurzs, 1986; za: Zawadzki i Strelau, 1997) wykazały, że osoby o dużych możliwościach przetwarzania stymulacji zazwyczaj nisko oceniają atrakcyjność zawodów o małej wartości stymulacyjnej. Cechy temperamentu odpowiadają również za wybór sytuacji i form działania o określonej wartości stymulacyjnej (Zawadzki i Strelau, 1997). Wyniki badań (zob. Strelau, 1985) dowodzą, że osoby odznaczające się małymi możliwościami przetwarzania stymulacji unikają zawodów silnie stymulujących, czyli wymagających dużego nakładu sił, będących źródłem stresu i zagrożenia społecznego, dostarczających długotrwałej stymulacji sensorycznej (np. hałasu: hutnik). W zależności od cech temperamentu ludzie kształtują również określone style działania (sposoby wykonywania określonych czynności). Style występują w różnych rodzajach

aktywności:

zawodowej,

szkolnej,

sportowej.

Wykazano,

że

osoby

charakteryzujące się mniejszymi możliwościami przetwarzania stymulacji korzystają z mniej stymulujących styli działania: wykonują dużo czynności przygotowujących do zasadniczego działania, często korzystają z przerw, wykonują więcej czynności różnorodnych niż jednorodnych podczas dłuższego czasu aktywności (Zawadzki i Strelau, 1997).

81

Narzędziem umożliwiającym pomiar cech wymienionych i opisanych w Regulacyjnej Teorii Zachowania jest Stworzony przez Zawadzkiego i Strelaua kwestionariusz Formalna Charakterystyka Zachowania - Kwestionariusz Temperamentu (FCZ-KT) (Zawadzki i Strelau, 1997). Ten kwestionariusz jest jednym z najbardziej znanych i najczęściej wykorzystywanych narzędzi diagnozy temperamentu w Polsce. Doczekał się również wielu adaptacji kulturowych, co umożliwiło korzystanie z niego w innych krajach (por. Strelau, 2006). Kwestionariusz Temperamentu (FCZ-KT) składa się z 120 pozycji przyporządkowanych do 6 skal: wrażliwość sensoryczna, reaktywność emocjonalna, aktywność, wytrzymałość, żwawość, perseweratywność. Opis narzędzia znajduje się w rozdziale "Materiały". Kwestionariusz Temperamentu (FCZ-KT) został wykorzystany w badaniach własnych w celu sprawdzenia, czy temperament (a dokładnie cechy wrażliwość sensoryczna, reaktywność emocjonalna i aktywność) jest związany z percepcją bodźców zapachowych oraz z ich oceną afektywną.

1.7. Wspomnienia autobiograficzne wzbudzane przez zapachy Od dłuższego czasu prowadzone są badania mające na celu sprawdzenie, czy zapachy stanowią wskazówkę pamięciową. Badania te można podzielić na dwie kategorie. Podczas badań pierwszego rodzaju uczestnicy eksperymentów zapamiętują, a następnie odtwarzają określony materiał w obecności aromatów lub bez nich. Celem drugiego rodzaju badań jest odpowiedź na pytanie, czy zapachy mogą przywołać autentyczne wspomnienia z życia jednostki (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007). W niniejszej pracy omówione zostanie zagadnienie wzbudzania przez zapachy autentycznych wspomnień autobiograficznych.

82

1.7.1. Pamięć autobiograficzna - definicja pojęcia Badania nad pamięcią autobiograficzną są stosunkowo młodą dziedziną, w której nie doszło jeszcze do wykształcenia się akceptowanej przez większość badaczy terminologii. Samo zdefiniowanie terminu „pamięć autobiograficzna” również sprawia trudności. Maruszewski (2005, s. 31) proponuje następującą definicję pamięci autobiograficznej: Jest to "pamięć deklaratywna, odnosząca się do własnej przeszłości". Z powyższej definicji pamięci autobiograficznej korzystam w swojej pracy. W pamięci autobiograficznej mogą znajdować się zarówno dane o charakterze semantycznym, jak i dane o charakterze epizodycznym. Pierwsze z nich dotyczą faktów z osobistej biografii (np. informacja o własnym imieniu, nazwisku, wieku), te drugie dotyczą zdarzeń, w których dana osoba brała udział (była aktorem) lub których była świadkiem (była obserwatorem) (Jagodzińska, 2008; Maruszewski, 2005). Niektórzy badacze (Rubin, 1995; za: Maruszewski (2005) uważają, że narracje (historie złożone z ciągu epizodów) stanowią dominującą część pamięci autobiograficznej i że pamięć autobiograficzna stanowi część struktury Ja (Conway i Playdell-Pearce, 2000). Materiał zapisany w pamięci autobiograficznej jest bardzo silnie związany z kontekstem. Ludzie pamiętają nie tylko samo zdarzenie, w którym brali udział, lecz również osoby, przedmioty, miejsce, datę, to, co nastąpiło po danym wydarzeniu itp. (Maruszewski, 2005). Według Jagodzińskiej (2008) wspominanie danego zdarzenia z osobistej przeszłości jest doświadczane przez jednostkę jako "ożywienie" minionej sytuacji i ponowne jej przeżywanie. Bardzo ważną właściwością pamięci autobiograficznej jest jej wysoki poziom emotogenności (Maruszewski, 2005). Informacje zapisane w pamięci autobiograficznej dotyczą zazwyczaj ważnych dla jednostki zdarzeń, które wzbudzają różnego rodzaju emocje. Duży ładunek emocjonalności wspomnień autobiograficznych sprawia, że są one

83

pamiętane dłużej od zdarzeń neutralnych i zawierają więcej szczegółów. Pamięć autobiograficzna jest więc specyficzna i odmienna od innych rodzajów pamięci, w których zapisane informacje mają zazwyczaj charakter emocjonalnie obojętny. Dla przykładu, historia starożytnego Rzymu czy lista nie związanych ze sobą słów, nie odnoszą się bezpośrednio do życia jednostki, więc nie mają dla niej znaczenia emocjonalnego. W pamięci autobiograficznej znajdują się natomiast informacje wyselekcjonowane ze względu na ich wagę oraz znaczenie dla poczucia własnej wartości i samooceny jednostki. W pamięci autobiograficznej informacje mogą być kodowane w trzech rodzajach kodów: w kodzie obrazowym, werbalnym i abstrakcyjnym (Maruszewski, 2005; Maruszewski i Ścigała, 1998). Zdaniem Rubina (1995, za: Maruszewski, 2005) pamięć autobiograficzna jest bogata, szczególnie w dane obrazowe. Nasze wspomnienia wypełnione są obrazami ważnych zdarzeń z naszego życia. Obrazy te mogą być mniej lub bardziej wyraziste. Westman, Westman i Orellana (1996; za: Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007) przeprowadzili badania dotyczące najwcześniejszych wspomnień. Ich celem było sprawdzenie, w jakim stopniu te wspomnienia zawierają elementy wzrokowe, słuchowe, węchowe, smakowe oraz wrażenia czucia wewnętrznego (np. ból i głód). Badani, 66 studentów, zostali poproszeni o opisanie swoich najwcześniejszych wspomnień oraz o określenie, czy to wspomnienie zawierało elementy pochodzące z poszczególnym modalności. Po przerwie osoby badane przystępowały do drugiego zadania, które polegało na przywołaniu do pamięci wspomnienia, związanego z daną modalnością oraz na określeniu, czy w tym wspomnieniu występują również elementy pochodzące z innych modalności zmysłowych. Analizy odpowiedzi badanych w drugim zadaniu wykazały, że wspomnienia przywoływane na podstawie określonej modalności w większości przypadków różniły się od najwcześniejszego wspomnienia oraz od wspomnień

84

charakterystycznych dla innych modalności. Jedynie wspomnienia wzbudzane na podstawie zmysłu zapachu i smaku często były tymi samymi wspomnieniami. Analizy statystyczne wykazały również, że przywołane przez osoby badane najwcześniejsze wspomnienia zawierały najwięcej elementów wzrokowych (100%), następnie dotykowych (77%), słuchowych (61%), czucia wewnętrznego (56%), węchowych (30%), na końcu smakowych (6%). Wyniki badań wskazują zatem, że wczesne wspomnienia zawierają elementy różnych modalności. Podczas odtwarzania wspomnień z pamięci autobiograficznej pojawiające się obrazy mogą być widziane z dwóch różnych perspektyw: z perspektywy pierwszej osoby (jednostka uczestniczy w odtwarzanych w pamięci wydarzeniach), lub z perspektywy trzeciej osoby (jednostka znajduje się w roli zewnętrznego obserwatora). Większość wspomnień jest odtwarzana w pierwszej osobie (Nigro i Neissner, 1983). Według niektórych badaczy (np. Strongman i Kemp, 1991; D'Argembeau, Comblain i Van der Linden, 2003) w pierwszej osobie odtwarzane są zwykle wspomnienia o dużym ładunku emocjonalnym. Inni badacze podkreślają, że perspektywa odtwarzania wspomnień autobiograficznych zależy od walencji (znaku) emocji. Badania Bernsten i Rubin (2006) dowodzą, że przypominanie negatywnych wydarzeń odbywa się często w trzeciej osobie. Z kolei wyniki badań Talarico, LaBar i Rubin (2004) wskazują na to, że perspektywa odtwarzania informacji z pamięci autobiograficznej zależy bardziej od intensywności emocji niż od ich znaku. W badaniach dotyczących pamięci autobiograficznej wykorzystuje się następujące metody badawcze: metoda wskazówek słownych, wywiady i kwestionariusze, odtwarzanie zdarzeń zapisanych w dziennikach. Dla przykładu metoda wskazówek słownych Crovitza i Shiffmana polega na prezentacji słów uczestnikom badania. Po otrzymaniu słowa osoba

85

badana ma opisać konkretne wspomnienie wzbudzone przez to słowo, a następnie określić datę przypominanego zdarzenia (Jagodzińska, 2008; Maruszewski, 2005). Wyniki badań (Berscheid, 1994; za: Maruszewski, 2004) dotyczących wpływu czasu na pamięć autobiograficznych wskazują na występowanie trzech zjawisk: amnezji dziecięcej, efektu względnej świeżości oraz reminiscencji. Amnezja dziecięca polega na prawie całkowitej niepamięci zdarzeń, które miały miejsce przed piątym rokiem życia. Efekt względnej świeżości to zjawisko polegające na tym, że większość naszych wspomnień autobiograficznych pochodzi z ostatniego roku. Natomiast reminiscencja (reminiscence bump) jest zjawiskiem polegającym na tym, że ludzie w wieku powyżej 50 lat lepiej, niż wynikałoby to z przebiegu krzywej zapominania, pamiętają zdarzenia z okresu, gdy mieli 11-30 lat. Już w roku 1879 Francis Galton (za: Draaisma, 2006) podczas swoich badań nad pamięcią autobiograficzną zauważył, że wiele jego wspomnień wzbudzanych przez bodźce słowne pochodziło z czasów dzieciństwa. Technika, jaką się posługiwał została później nazwana techniką wskazówek Galtona. Metoda polega na tym, że osobie badanej prezentuje się słowo (takie, które można powiązać z każdym okresem życia) i prosi się o opisanie wspomnienia, które zostało przez ten bodziec słowny wzbudzone. Następnie jak najdokładniej próbuje się określić czas, z którego pochodzi dane wspomnienie. Zaobserwowano, że u osób w średnim wieku najwięcej wspomnień pochodziło z ostatniego okresu życia, natomiast niewiele wspomnień dotyczyło okresu dzieciństwa. Wykresy przypominają zwykłą krzywą zapominania. Jednak, gdy ten sam eksperyment przeprowadzano w grupie osób starszych, okazywało się, że oprócz wspomnień pochodzących z ostatnich lat życia, opisywane były również wspomnienia pochodzące z wczesnych okresów życia (średnio z 20 roku życia). Efekt reminiscencji był jeszcze silniejszy, gdy osoby badane samodzielnie (bez bodźców słownych) opisywały 3-4

86

najżywsze wspomnienia. W tym przypadku najwięcej wspomnień dotyczy średnio 15 roku życia. W badaniach Rubina i Schulkinda (1997) u osób w wieku 70 lat bodźce słowne wzbudzały najwięcej wspomnień z ostatniej dekady życia (efekt świeżości) oraz z drugiej i trzeciej dekady życia, z czasów gdy osoby badane miały 10-20 lat. Wymienieni wyżej badacze stwierdzili również, że efekt reminiscencji nie występuje jeszcze u czterdziestolatków, widoczny jest natomiast u pięćdziesięciolatków i staje się bardzo wyraźny u osób sześćdziesięcioletnich. Maruszewski (2005), opisując pamięć autobiograficzną, wspomina o zjawisku, które nazywa mitem szczęśliwego dzieciństwa polegającym na idealizowaniu przeszłości i przywoływaniu do pamięci większej liczby pozytywnych wspomnień autobiograficznych w porównaniu ze wspomnieniami negatywnymi lub neutralnymi. Wyniki badań (np. Farrant i Reese, 2000; Suedfeld i Eich, 1995; Waldfogel, 1948) wskazują, że osoby (zarówno dorośli, jak i dzieci) poproszone o przypomnienie sobie zdarzeń z odległej osobistej przeszłości, przywoływały głównie pozytywne przeszłe sytuacje. Kate Farrant i Elaine Reese (2000) analizowały nagrania rozmów 58 matek z dziećmi w wieku od 19 do 40 miesięcy. Rozmowy dotyczyły zdarzeń, które wydarzyły się w przeszłości. Spośród 627 omawianych sytuacji 89,4% stanowiły zdarzenia pozytywne. Badaczki same również rozmawiały z dziećmi w wieku od 25 do 40 miesięcy. Także w tym przypadku większość rozmów (90,5%) dotyczyła zdarzeń pozytywnych. Z analizy nagrań rozmów wynika, że osoby dorosłe, rozmawiające z dziećmi o przeszłości, chętniej podejmowały pozytywne tematy niż tematy negatywne. Zdaniem Maruszewskiego (2005), twórcami mitu o szczęśliwym dzieciństwie są rodzice, którzy ułatwiają dostęp do pozytywnych wspomnień autobiograficznych. Tworzenie przez rodziców mitu szczęśliwego dzieciństwa może być skuteczną techniką maskowania negatywnych doświadczeń dziecka. Samuel Waldfogel (1948) przeprowadził badania z udziałem osób dorosłych w ich naturalnym otoczeniu.

87

Uczestników badań poprosił, by opisali wszystkie wspomnienia zdarzeń, które miały miejsce do ósmego roku życia i dokonali oceny afektywnej każdego wspomnienia. Podobnie jak w wyżej opisanych badaniach z udziałem dzieci, dorosłe osoby badane częściej przywoływały do pamięci zdarzenia pozytywne (stanowiły one 50% wszystkich wspomnień), 30% wspomnień zostało cenionych jako negatywne, a 20% jako neutralne. Suedfeld i Eich (1995) przeprowadzili badania w warunkach deprywacji sensorycznej w celu wyeliminowania wpływu wskaźników sytuacyjnych, które mogłyby ułatwić przywoływanie pozytywnych wspomnień. Osoby badane, przebywające w komorze do badań nad deprywacją sensoryczną, miały przywołać do pamięci dwanaście wspomnień autobiograficznych. Okazało się, że 66% wspomnień uczestników badania dotyczyło pozytywnych zdarzeń z osobistej przeszłości, 33% stanowiły wspomnienia negatywne. Zdaniem Maruszewskiego (2005), efekt pozytywności wspomnień pochodzących z odległej osobistej przeszłości jest spowodowany wybiórczym działaniem pamięci. Ludzie zapisują w pamięci autobiograficznej wspomnienia o różnej wartości afektywnej, ale procedury przywoływania dawnych wspomnień mogą faworyzować wydobywanie wspomnień pozytywnych. Ze względu na fakt, że pamięć autobiograficzna jest pamięcią deklaratywną (dostępną świadomości), zawiera ona zarówno informacje, jak i interpretacje (sposób widzenia faktów). Według wielu autorów (Draaisma, 2006; Jagodzińska, 2008; Maruszewski,

2005)

pamięć

autobiograficzna

ma

charakter

konstruktywny,

a

przywoływane wspomnienia mogą być zniekształcone lub fałszywe. Ludzie są natomiast przekonani o autentyczności swoich wspomnień (Brewer, 1986, za: Jagodzińska, 2008). Ta pewność co do prawdziwości osobistych wspomnień wynika ze szczególnych właściwości pamięci autobiograficznej: ze szczegółowości wspomnień, z ich nasycenia emocjonalnego oraz zaangażowania Ja.

88

1.7.2. Efekt Prousta Zapachy potrafią skutecznie przywołać wspomnienia z życia jednostki. Często są to wspomnienia powtarzalne, np. zapach piernika lub choinki może wzbudzić u danej osoby wspomnienie Świąt Bożego Narodzenia, zapach lilii może indukować myśl o pogrzebie. Zdarza się również, że aromat przywołuje pojedyncze, znaczące dla danej osoby wspomnienie autobiograficzne. Takie zjawisko nazywane jest "efektem Prousta" (Czerniawska i Czerniawska- Far, 2007). Od wielu lat „efekt Prousta” stanowi ważny temat badań z zakresu psychologii pamięci węchowej. Wyniki badań dowodzą, że przywołane przez zapach wspomnienie autobiograficzne charakteryzuje się przede wszystkim dużą wyrazistością, siłą (Hirsch, 2006) i nasyceniem emocjonalnym (Chu i Downes, 2002; Herz, 2004; Herz i Cupchick, 1995; Herz, Eliassen, Beland i Souza, 2004; Herz i Engen, 1996; Herz i Schooler, 2002). Zjawisko to nazwane zostało przez badaczy efektem Prousta, gdyż w książkach tego powieściopisarza znajdują się opisy wspomnień wzbudzonych przez zapach i smak. Efekt Prousta jest rezultatem efektu zgodności kontekstu zapamiętywania i przypominania (Czerniawska, 2002; Łukaszewicz i Czerniawska, 2005). W słynnej scenie z książki Marcela Prousta "W poszukiwaniu straconego czasu" (Proust, 2003) bohater powieści macza w herbacie ciastko magdalenkę, którego smak i zapach przywołują wyraźne wspomnienia z wcześniejszych lat życia i wzbudzają stan szczęścia. W innym fragmencie niniejszej książki znaleźć można refleksje dotyczące wspomnień wzbudzanych przez zapach. Proust pisze: „Ale kiedy po śmierci osób, po zniszczeniu rzeczy, z dawnej przeszłości nic nie istnieje, wówczas jedynie zapach i smak, wątlejsze, ale żywsze, bardziej niematerialne, trwalsze, wierniejsze, długo jeszcze, jak dusze przypominają sobie, czekają, spodziewają

89

się - na ruinie wszystkiego - i dźwigają niestrudzenie na swojej znikomej kropelce olbrzymią budowlę wspomnienia” (Proust, 2003, s. 50). Diane Ackerman w swojej książce "Alchemia umysłu. Tajemnice i piękno naszego mózgu" (2005) wspomina o zapachach, które przywołują wspomnienia z czasów dzieciństwa (perfumach "Obsession" Calvina Kleina z wyczuwalną nutą wanilii oraz woni talku dla dzieci): „Zapach tych perfum przenosi mnie w czasie do kuchni dzieciństwa, gdzie nie mogło być mowy o wypiekach bez wanilii. Innym zapachem z kategorii "młodzieńcza nostalgia" jest woń talku. Dla ludzi mojego pokolenia jest dość ważna, bo rodzice z epoki baby boom posypywali talkiem nasze pupy. Nasze mózgi połączyły dawno temu te zapachy z towarzyszącymi im emocjami, a zapach potrafi wydobyć ukryte wspomnienia i "przemawiać" bezpośrednio do naszej podświadomości, o czym wiedzą dobrze twórcy reklam” (Ackerman, 2005, s. 143). W roku 1986 Boyd Gibbons, dziennikarz National Geographic, opisał w artykule "The Intimate Sense of Smell" swoje wyjątkowo wyraziste wspomnienia, które niespodziewanie zostały przywołane przez zapach kamizelki jego dziadka. „Ostatnio wyjąłem z szafy jego (dziadka) starą, skórzaną kamizelkę do polowania, bez namysłu przycisnąłem ją do swojej twarzy i powąchałem. Nagle zalał mnie potok emocji i wspomnień, niezwykle osobistych i zniewalających. W tej chwili nie byłem już osobą dorosłą patrzącą na przyćmioną w pamięci przeszłość. Nagle stałem się znowu chłopcem i zobaczyłem mojego dziadka, który przeładowywał swoją dubeltówkę, gdy zobaczył przelatującą obok siebie przepiórkę. To już nie był jedynie mglisty obraz. Czułem jego policzek przyciśnięty do mojego, jego szczególny zapach osoby starszej, zapach wełny i kurzu, jego dotyk. Znowu leżałem na podłodze w

90

pokoju jadalnym moich dziadków i rysowałem [...]. Wszystkie te wspomnienia wzbudził zapach kamizelki. Nie próbowałem świadomie przypomnieć sobie dzieciństwa. To jest właśnie moc zmysłu węchu. Moje dzieciństwo przywołało mnie” (Gibbons, 1986, s. 324-326). Znaczenie zmysłu węchu oraz pamięci węchowej podkreślają przede wszystkim osoby, u których inny zmysł (np. wzrok) jest osłabiony. Dla Helen Keller, wspomnianej wcześniej głuchoniemej pisarki, węch był ważnym narzędziem poznawania świata, źródłem przyjemności i kanałem, który wzbudzał wiele wspomnień (Ackerman, 1994). Według Keller „węch jest potężnym czarownikiem, który przenosi nas przez tysiące mil i przez wszystkie lata naszego życia. Na przykład zapach owoców przypomina mi mój dom na Południu z czasów dziecinnych zabaw w brzoskwiniowym sadzie. Inne chwilowe i szybko przemijające zapachy powodowały, że moje serce bądź to rosło z radości, bądź kurczyło się pod wpływem zapamiętanej przykrości kojarzącej się z tym zapachem. Wystarczy abym tylko pomyślała o zapachu, a już mój nos jest pełen woni, które pobudzają słodkie wspomnienia minionych lat i dojrzewających pól daleko stąd” (za: Ackerman, 1994, s. 17). W literaturze dużo jest opisów wspomnień przywołanych przez zapachy. Również według powszechnej

opinii zapachy potrafią przywołać silne wspomnienia z

wcześniejszych lat życia. Badacze zainteresowani zdolnością zapachów do wydobywania wspomnień autobiograficznych od wielu lat weryfikują istnienie efektu Prousta oraz badają właściwości wspomnień przywoływanych przez aromaty.

91

1.7.3. Zapach jako wskazówka pamięciowa – przegląd badań Rubin, Groth i Goldsmith (1984) jako jedni z pierwszych przeprowadzili badania dotyczące efektu Prousta. W dwóch eksperymentach badacze porównywali efektywność bodźców

zapachowych,

słownych

i

obrazowych

we

wzbudzaniu

wspomnień

autobiograficznych. Postawili następującą hipotezę: Wspomnienia wzbudzane przez zapach są starsze, bardziej wyraźne i zawierają większy ładunek emocjonalny niż wspomnienia wzbudzone przez inne bodźce. Podczas eksperymentu 1 osobom badanym prezentowano w losowej kolejności 15 aromatów (takich jak kawa, cynamon, puder dla niemowląt, papierosy, mięta, czekolada, banan, cebula, popcorn), lub 15 wydrukowanych nazw tych zapachów. W eksperymencie 2

dodatkowo

prezentowano

bodźce

wizualne

w

postaci

obrazków

obiektów

wydzielających zapachy. Po prezentacji bodźca (zapachowego, werbalnego lub obrazowego) osoba badana była proszona o opisanie wspomnienia, które zostało przez dany bodziec wzbudzone. Następnie uczestnik badań udzielał odpowiedzi na kilka pytań, np.: Jak żywe jest to wspomnienie? Czy widzi siebie w tym wspomnieniu? Czy to wspomnienie dotyczy przyjemnego zdarzenia? Czy odczuwa jakieś emocje, gdy myśli o tym wspomnieniu? Kiedy ostatni raz myślał o tym wspomnieniu? Ile lat temu miała miejsce wspominana sytuacja? Wyniki obu eksperymentów były takie same. Osoby badane mniej myślały i opowiadały przed badaniem o wspomnieniach wzbudzonych przez zapachy w porównaniu do wspomnień wzbudzonych przez bodźce słowne i wizualne. Zapachy przywoływały zatem wspomnienia pozornie zapomniane. Co więcej, wspomnienia wzbudzone przez aromaty dotyczyły zdarzeń bardziej przyjemnych niż wspomnienia wzbudzone przez pozostałe bodźce. Wyniki badań nie potwierdziły natomiast hipotezy, że wspomnienia

92

przywołane przez bodźce zapachowe są starsze niż wspomnienia wzbudzone przez bodźce słowne. Jedno ze słynniejszych badań, dotyczących przywoływania wspomnień przez zapachy, przeprowadzili Aggleton i Waskett (1999). Ich eksperyment o charakterze quasinaturalnym dotyczył zwiedzania muzeum Wikingów w mieście Jork (Jorkvik Viking Centre). Muzeum (skansen) bardzo wiernie odtwarza miasto Jork z X wieku. Osoby zwiedzające

skansen

oglądają

tam

widoki,

słyszą

dźwięki

i

czują

zapachy

charakterystyczne dla tego miejsca w tym okresie. Badacze zastanawiali się, czy prezentowanie zapachów z muzeum osobom, które odwiedziły skansen kilka lat wcześniej, pomoże im przypomnieć sobie to, czego nauczyły się podczas wycieczki. Uzyskane wyniki wskazują, że zapachy skansenu (aromat jabłek, zapach palonego drewna, ryb, smoły, ziemi, śmieci i wołów) rzeczywiście stały się wskazówkami pamięciowymi ułatwiającymi odtwarzanie zapamiętanych kilka lat wcześniej informacji i znacznie zwiększyły ilość poprawnych odpowiedzi podczas sprawdzianu. Ehrlichman i Halpern (1988) przeprowadzili badania, podczas których studentkom prezentowano 21 neutralnych słów w obecności zapachu przyjemnego (aromat migdałowy), nieprzyjemnego (pirydyna) lub w warunkach braku zapachu (woda destylowana).

Kobiety

proszono

o

przywołanie

wspomnienia

związanego

z

prezentowanym słowem oraz o ocenę na 7-stopniowej skali, jak bardzo przyjemne/ nieprzyjemne było przypomniane zdarzenie, w chwili gdy miało miejsce w przeszłości. Na koniec każda z kobiet miała ocenić, jak bardzo prezentowany podczas badania zapach był przyjemny/ nieprzyjemny. Wyniki osób, które aromat migdałowy (warunki przyjemnego zapachu) oceniły negatywnie oraz te, którym spodobała się woń pirydyny (warunki nieprzyjemnego zapachu) zostały usunięte z analiz statystycznych.

93

Wyniki wykazały, że w obecności aromatu o wysokiej wartości hedonicznej osoby badane przypominały sobie istotnie więcej przyjemnych zdarzeń niż w obecności zapachu o niskiej wartości hedonicznej. Zdaniem badaczy zapachy mogą wpływać na jakość wydobytych z pamięci wspomnień poprzez oddziaływanie na nastrój. Wzbudzony przez zapach stan emocjonalny ułatwia lub utrudnia wydobywanie wspomnień o określonym zabarwieniu emocjonalnym. Chu i Downes (2002) przeprowadzili badania, podczas których sprawdzali efektywność wskazówek zapachowych w wydobywaniu wspomnień autobiograficznych. Zdaniem badaczy ze wspomnieniami autobiograficznymi związanych jest wiele różnego rodzaju wskazówek, które odznaczają się większą lub mniejszą skutecznością w wydobywaniu informacji z pamięci autobiograficznej. Zapachy, ze względu na swoją zdolność do wzbudzania emocji, są wskazówkami łatwo dostępnymi. Eksperyment Chu i Downes składał się z dwóch etapów. W pierwszej części osobom

badanym

prezentowano

jedno

słowo

(jedną

nazwę

zapachu

spośród

następujących: kawa, ocet, imbir, czekolada, whisky, cebula, parmezan, orzeszki ziemne, cynamon, cytryna), a następnie proszono o jak najdokładniejsze opisanie wspomnienia wzbudzonego przez dane słowo. Czas przeznaczony na to zadanie wynosił 3 minuty. Na koniec uczestnicy badania oceniali na 7-stopniowych skalach, jak bardzo wzbudzone przez słowo wspomnienie było: przyjemne, bolesne, wprawiające w zakłopotanie, niepokojące, żywe, wyjątkowe, ważne. W drugiej części eksperymentu osoby badane były zachęcane do przypomnienia sobie większej liczby szczegółów dotyczących, wzbudzonego wcześniej, wspomnienia. W tym zadaniu uczestnikom miała pomóc kolejna wskazówka. W zależności od grupy eksperymentalnej osoby badane otrzymywały wskazówkę słowną, lub wskazówkę węchową (zapach odpowiedni do wspomnienia, lub zapach niedostosowany do

94

wspomnienia). Wyżej opisana procedura badawcza była powtarzana 5 razy. Każdemu uczestnikowi badania prezentowano 5 wskazówek pamięciowych i 5 razy proszono o opisanie wspomnienia, które wzbudziło dane słowo. Wyniki wskazują, że zapachy przywołują wspomnienia autobiograficzne o dużym nasyceniu emocjonalnym. Chu i Downes (2002) przeprowadzili kolejny eksperyment, podczas którego planowali sprawdzić, czy każda wskazówka (wizualna, werbalna lub wzrokowa) dostosowana

do

autobiograficznych.

wspomnienia Procedura

poprawia

wydobywanie

eksperymentalna

wyglądała

z

pamięci tak

samo

informacji jak

we

wcześniejszym badaniu, z tą różnicą, że w drugiej części badania wśród wskazówek pamięciowych znalazły się kolorowe fotografie obiektów wydzielających aromat, np. kawa (bodziec wizualny). Zmniejszono również zestaw zapachów (kawa, cynamon, środek dezynfekujący, puder dla dzieci, farba, papierosy). Analizy statystyczne wykazały, że dostosowana do wspomnienia wskazówka zapachowa, w odróżnieniu od wskazówek obrazowych oraz werbalnych, zwiększyła liczbę wydobywanych z pamięci informacji. Natomiast zapachy nie mające związku z danym wspomnieniem pogarszały efektywność wydobywania wspomnień z pamięci. Według Chu i Downes, wyniki tych badań są dowodem na występowanie efektu Prousta. Odpowiednie zapachy są wskazówkami pamięciowymi, które potrafią wskrzesić wspomnienia autobiograficzne. Co więcej, wspomnienia przywołane przez aromaty charakteryzują się większą szczegółowością, dotyczą zdarzeń ze wcześniejszych okresów życia oraz są bardziej nasycone emocjami, w porównaniu do wspomnień wzbudzonych przez bodźce innego rodzaju. Wyniki badań przeprowadzonych przez Herz (2004) również wskazują na duży ładunek emocjonalny wspomnień wzbudzonych przez zapachy. W tych badaniach uczestnikom prezentowano bodźce słowne (wydrukowane słowa: ognisko, trawa,

95

popcorn), bodźce zapachowe (zapach ogniska, zapach świeżo skoszonej trawy oraz aromat popcornu), bodźce wizualne (5-sekundowe filmiki przedstawiające: wysypujący się z miseczki popcorn, kosiarkę ścinającą trawę, palące się nocą ognisko) i bodźce słuchowe (5-sekundowe nagrania następujących dźwięków: strzelanie prażonego popcornu, odgłos tnącej trawę kosiarki oraz trzaski palącego się ogniska). Procedura badawcza wyglądała następująco. W pierwszej fazie osobie badanej prezentowano wydrukowane słowo (np. popcorn) i proszono o opisanie wspomnienia, które zostało przez to słowo przywołane. Następnie osoba badana oceniała swoje wspomnienia na czterech skalach: emocjonalność (jak dużo emocji wzbudziło wspomnienie), żywość (jak żywe lub wyraźne było wspomnienie), szczegółowość (jak bardzo szczegółowe było wspomnienie) i sugestywność (jak mocne było odczucie przeniesienia w czasie do wspominanej chwili i miejsca). W drugiej fazie badania osobie badanej prezentowano po kolei 3 różne wersje prezentowanego wcześniej słowa (np. popcorn): wersję zapachową (aromat popcornu), wersję wizualną (filmik wysypującego się z miseczki popcornu) i wersję słuchową (nagranie dźwiękowe strzelającego popcornu). Po prezentacji bodźca osoba badana była proszona o ocenienie, na czterech opisanych wcześniej skalach, wspomnienia wzbudzonego przez ten bodziec. Zatem uczestnik badania oceniał to samo wspomnienie cztery razy: po prezentacji słowa, zapachu, filmiku i dźwięku. Po prezentacji każdego bodźca osoba badana była pytana, czy zapach/ film/ dźwięk wzbudził to samo wspomnienie, co etykieta słowna. Ta sama procedura badawcza (składająca się z dwóch faz) była stosowana w przypadku dwóch pozostałych słów: trawa i ognisko. Kolejność słów w pierwszej fazie badania oraz kolejność rodzaju bodźca (bodziec zapachowy, wizualny i słuchowy) w drugiej fazie badania były różne u poszczególnych osób badanych. Po zakończeniu części badania dotyczącej wspomnień autobiograficznych, osoba badana

96

odpowiadała na pytania demograficzne, a następnie wypełniała skróconą wersję kwestionariusza Attention to and Importance of Odors Questionnaire (Wrzesniewski, McCauley i Rozin, 1999). W tym kwestionariuszu wysoki wynik wskazuje na duże ukierunkowanie jednostki na świat zapachów. Wyniki badania są następujące. Wspomnienia autobiograficzne wzbudzone przez zapachy charakteryzowały się większym ładunkiem emocjonalnym niż wspomnienia przywołane przez innego rodzaju bodźce. Tym samym uzyskano potwierdzenie wyników wcześniejszych badań Herz (Herz, 1998; Herz i Cupchick, 1995; Herz i Engen, 1996; Herz i Schooler, 2002). Omówione badania potwierdziły również, że wspomnieniom wzbudzonym

przez

wskazówki

zapachowe

towarzyszy

silne

odczucie

bycia

przeniesionym do przeszłości, do czasu i miejsca wspominanego zdarzenia. Analogiczny wynik Herz i Schooler (2002) uzyskali we wcześniejszych. Analizy statystyczne nie wykazały istnienia różnic w szczegółowości i żywości wspomnień wzbudzonych przez różnego typu wskazówki (zapachowe, wizualne, słuchowe). Nie stwierdzono również występowania

interakcji

zmiennych

demograficznych

(np.

płeć,

wiek,

miejsce

zamieszkania) z rodzajem bodźca wzbudzającego wspomnienie (słowny, zapachowy, wizualny, słuchowy). Według Herz, powyższy wynik jest dowodem, że zapachy wzbudzają pełne emocji wspomnienia bez względu na kulturę, oczekiwania i doświadczenie. Stwierdzono natomiast istnienie interakcji między zmiennymi demograficznymi a rodzajem obiektu wzbudzającego wspomnienie (popcorn, ognisko, świeżo skoszona trawa). Jeśli chodzi o zmienną "wiek", to wspomnienia osób z najstarszej grupy wiekowej (50-70 lat) były najbardziej emocjonalne i żywe, gdy wskazówką wzbudzającą wspomnienie była "świeżo skoszona trawa". Natomiast w najmłodszej grupie wiekowej (718 lat) najbardziej żywe i w największym stopniu wypełnione emocjami były wspomnienia

97

wzbudzone przez wskazówkę "ognisko". Według Herz, ten wynik jest skutkiem doświadczeń, jakie osoby młodsze i starsze miały z ogniskiem i z koszeniem trawy. Prawdopodobnie starsi uczestnicy badania mieli żywe i pełne emocji wspomnienia związane ze "świeżo ściętą trawą", gdyż jako dzieci często ścinali trawę w przydomowym ogrodzie. Natomiast żywe i emocjonalne wspomnienia osób młodych wywołane przez wskazówkę "ognisko" wiążą się zapewne z pobytem na obozie wakacyjnym. Miejsce zamieszkania osób badanych również miało wpływ na to, jak reagowały na trzy wskazówki pamięciowe. Dla przykładu, uczestnicy badania, którzy mieszkali w mieście (gdzie znajdują się kina), mieli wspomnienia najbardziej żywe w odpowiedzi na wskazówkę "popcorn". Natomiast "świeżo ścięta trawa" wzbudziła najbardziej żywe wspomnienia u osób mieszkających na wsi. Wyniki dotyczące wpływu miejsca zamieszkania na ocenę wspomnień autobiograficznych wydają się być zbieżne z opisanymi wcześniej badaniami dotyczącymi wpływu kultury na percepcję zapachów (AyabeKanamura i in., 1998; Schleidt, i in., 1988). Dane zebrane za pomocą kwestionariusza Attention to and Importance of Odors Questionnaire wskazują, że kobiety są bardziej zainteresowane zapachami i bardziej uważne na różnego rodzaju aromaty w codziennym życiu niż mężczyźni. Nie stwierdzono natomiast różnic międzypłciowych w ocenie wspomnień wzbudzanych przez wskazówki zapachowe versus wskazówki innego rodzaju. Poszukując neuronalnego podłoża analizowanych efektów, Herz, Eliassen, Beland i Souza (2004) przeprowadzili badania z użyciem fMRI. Ich celem było sprawdzenie, które obszary mózgu są aktywowane podczas wzbudzania wspomnień autobiograficznych przez bodźce zapachowe i wzrokowe. W badaniu uczestniczyło pięć zdrowych praworęcznych kobiet. Miesiąc przed właściwym badaniem każda z kobiet została poproszona o wskazanie zapachu perfum, które wzbudzają w niej znaczące i przyjemne wspomnienie

98

związane z jakąś osobą, miejscem lub wydarzeniem. Następnie poproszono o opisanie związanego z tym zapachem wspomnienia oraz o ocenę, jak bardzo to wspomnienie jest przyjemne i jak wiele wzbudza emocji. Główna część badania odbywała się w laboratorium. Każdej osobie badanej prezentowano 4 bodźce: znaczący dla niej zapach perfum (eksperymentalny bodziec zapachowy), flakonik tych perfum (eksperymentalny bodziec wizualny), zapach kontrolny (kontrolny bodziec zapachowy), buteleczkę zapachu kontrolnego (kontrolny bodziec wizualny). Zapachy prezentowano za pomocą olfaktometru, zdjęcia flakoników perfum wyświetlano na ekranie LCD. Podczas prezentacji bodźców dokonywano skanowania aktywności mózgu za pomocą fMRI. Osoby badane były pytane, czy dany bodziec przywołuje jakieś wspomnienia. Jeśli wspomnienie zostało przywołane, panie miały myśleć o nim przez jakiś czas. Po badaniu fMRI uczestniczkom ponownie prezentowano po kolei 4 bodźce. Jeśli któryś z bodźców przywołał wspomnienie, osoba badana była pytana, czy podczas badania fMRI myślała o tym samym zdarzeniu, była proszona również o opisanie tego wspomnienia, o ocenienie na 9-stopniowej skali, jak wiele emocji ono wzbudza oraz o ocenienie samego bodźca. Podobnie jak we wcześniejszych badaniach (Herz, 1998; Herz i Schooler, 2002), okazało się, że wspomnieniom wzbudzonym przez znaczący dla jednostki zapach towarzyszyło więcej emocji niż wspomnieniom przywołanym przez bodźce innego rodzaju (bodźce wzrokowe i zapach kontrolny). Co więcej badanie z użyciem fMRI ujawniło, że podczas wzbudzania wspomnień autobiograficznych za pomocą zapachów (w porównaniu do bodźców wizualnych) następowała znacznie silniejsza aktywizacja ciał migdałowatych, hipokampa oraz zakrętu parahipokampalnego. Aktywizacja tych obszarów mózgu była największa w przypadku znaczącego dla danej kobiety zapachu. Zdaniem Herz i współpracowników, chociaż przetwarzanie bodźców zapachowych samo

99

w sobie aktywuje struktury układu limbicznego, wyniki niniejszego badania wskazują na silny związek aktywności tych obszarów mózgu z odczuwanymi podczas wspomnień emocjami. Okazało się również, że podczas prezentacji znaczącego dla jednostki bodźca zapachowego większej aktywacji ulegała także przednia część móżdżku w porównaniu do kontrolnego bodźca zapachowego. Badania Sobel i współpracowników (1998) wykazały, że węszenie (aktywne wąchanie), w odróżnieniu od biernego wąchania, aktywuje przednią część móżdżku. Według Herz i współpracowników, gdy osoby badane poczuły znajomy, ważny dla nich zapach, wąchały go bardziej intensywnie niż zapach kontrolny, co spowodowało aktywację tej struktury. W omawianym badaniu Herz i współpracownicy (2004) pokazali, jak pracuje mózg podczas

doświadczania

efektu

Prousta.

Jego

wyniki

dostarczyły

mocnych,

neurobiologicznych dowodów na to, że określone, znaczące dla jednostki zapachy mogą wzbudzić pełne emocji wspomnienia autobiograficzne, silnie aktywizujące struktury układu limbicznego. Z

pamięcią

autobiograficzną

związane

jest

zjawisko

reminiscencji

(autobiographical memory reminiscence, autobiographical memory bump). Reminiscencja to zjawisko polegające na przywoływaniu przez osoby w wieku powyżej 50 lat największej liczby wspomnień z drugiej i trzeciej dekady życia (Maruszewski, 2005). W badaniach przed rokiem 2000 do przywoływania wspomnień autobiograficznych wykorzystywano wskazówki słowne (np. Conway i Haque, 1999; Rubin, 1982; Rubin, Rahhal i Poon, 1998; Rubin i Schulkind, 1997). Chu i Downes (2000) postanowili sprawdzić, z którego okresu życia będą pochodzić wspomnienia, przywołane przez bodźce zapachowe. Osobom dorosłym (w wieku 65-83) prezentowali 27 znanych zapachów (np. goździk, pomarańcza, pomidor, kawa, ocet, mięta, oregano, curry, wanilia, lawenda itp.)

100

lub nazw tych aromatów (etykiet słownych) w celu wzbudzenia wspomnień autobiograficznych. Zadaniem osób badanych było krótkie opisanie wspomnienia przywołanego przez wskazówkę zapachową lub słowną oraz określenie, kiedy dane wydarzenie miało miejsce (podanie roku kalendarzowego lub wieku, w jakim był uczestnik badania w tamtym czasie). Zgodnie z przewidywaniami słowa przywoływały osobom badanym wspomnienia z czasu, gdy miały 11-25 lat. Natomiast wspomnienia wzbudzone przez zapachy dotyczyły głównie wieku 6-10 lat, po którym liczba wspomnień autobiograficznych liniowo się zmniejszała. Wspomnienia z pierwszej dekady życia (z wieku 6-10 lat) istotnie częściej były wzbudzane przez zapachy niż przez etykiety słowne. Wyniki

badania

wskazują na to, że zapachy przywołują wspomnienia z wcześniejszych lat życia niż słowa. Według badaczy, są jednocześnie dowodem na istnienie efektu Prousta. Willander i Larsson (2006) przeprowadzili badanie podobne do Chu i Downesa (2000) i uzyskali takie same wyniki dotyczące wieku wspomnień przywoływanych przez zapachy. W badaniu Willandera i Larsson uczestniczyło 93 starszych dorosłych (kobiet i mężczyzn w wieku 65-80 lat), które zostały losowe przyporządkowane do trzech grup. Pierwszej grupie prezentowano 20 znanych zapachów (np. whiskey, cygaro, chlor, cynamon, anyż, fiołek, goździk, czerwone wino, piwo, migdały), drugiej grupie wyświetlano nazwy tych zapachów, trzecia grupa oglądała zdjęcia obiektów wydzielających te aromaty. Po prezentacji bodźca (zapachowego, słownego, lub obrazowego) każda z osób badanych była proszona o opisanie wspomnienia przywołanego przez daną wskazówkę, poprzez udzielenie odpowiedzi na kilka pytań, np.: Jak żywe jest przywołane wspomnienie? Jak szczegółowe jest wspomnienie? Ile emocji czujesz teraz, gdy przypominasz sobie to zdarzenie? Jak często myślisz o tym wydarzeniu? Jak mocne

101

jest odczucie bycia przeniesionym w czasie do chwili, gdy wspominane wydarzenie miało miejsce? Wyniki wykazały, że wspomnienia wzbudzone przez zapach były starsze niż wspomnienia wzbudzone przez bodźce słowne i obrazowe. Podobnie jak we wcześniejszych badaniach (Chu i Downes, 2000; Rubin i in., 1998), wspomnienia przywołane przez bodźce zapachowe dotyczyły głównie wydarzeń z pierwszej dekady życia, podczas gdy wspomnienia przywołane przez słowa i obrazy pochodziły przede wszystkim z 11-20 roku życia osób badanych (z okresu wczesnej dorosłości). Co więcej, wspomnienia przywołane przez zapach były "nowe" - osoby badane rzadziej o nich myślały przed badaniem w porównaniu do wspomnień wzbudzonych przez wskazówki słowne i obrazowe. Okazało się również, że wspomnienia przywołane przez aromat wzbudzają silniejsze odczucie bycia przeniesionym do odległej przeszłości. Podobne uczucie nie towarzyszyło wspomnieniom wzbudzonym przez słowa i obrazy. Willander i Larsson (2007) przeprowadzili kolejne, podobne badanie, z tą różnicą, że osoby w nim uczestniczące (72 kobiet i mężczyzn w wieku 65-80 lat) zostały losowo przyporządkowane do następujących warunków eksperymentalnych: "tylko zapach" (osobom badanym prezentowano substancję zapachową), "tylko nazwa" (osobom badanym wyświetlano nazwę zapachu), "zapach i nazwa" (osobom badanym prezentowano aromat oraz wyświetlano jego nazwę). Podobnie jak w poprzednim badaniu (Willander i Larsson, 2006) uczestnicy szczegółowo opisywali wzbudzone przez bodziec wspomnienie. Wyniki tego badania w większości pokrywają się z wynikami badań wcześniejszych. Wspomnienia przywołane przez zapachy były starsze (Chu i Downes, 2000; Willander i Larsson, 2006), przyjemniejsze (Rubin i in., 1984), posiadały większy ładunek emocjonalny oraz wzbudzały silniejsze odczucie bycia przeniesionym do

102

odległej przeszłości, w porównaniu do wspomnień wzbudzonych przez słowa (Herz, 2004; Herz i Schooler, 2002; Willander i Larsson, 2006). Ciekawe wyniki zaobserwowano w grupie osób, którym prezentowano zapach i jego nazwę. Okazało się, że gdy uczestnicy znali nazwę wąchanego aromatu, wzbudzone wspomnienia nie różniły się istotnie od wspomnień osób, którym prezentowano samo słowo. Natomiast ładunek emocjonalny tego typu wspomnień, ich ocena afektywna oraz odczucie bycia przeniesionym do odległej przeszłości były słabsze niż w przypadku wspomnień wzbudzonych tylko przez zapach. Wiek wspomnień wzbudzonych przez wskazówkę "zapach i nazwa" nie różnił się istotnie od wieku wspomnień w dwóch pozostałych grupach. Zdaniem badaczy różne bodźce (węchowe, słowne, węchowe i słowne) uruchamiają rożnego rodzaju procesy wydobywania z pamięci. Podsumowując, wyniki dotychczasowych badań nad wpływem zapachów na pamięć autobiograficzną dostarczyły wiele interesujących informacji. Po pierwsze, odpowiednia, dostosowana do danego wspomnienia wskazówka zapachowa może istotnie zwiększyć liczbę wydobywanych z pamięci informacji (Aggleton i Waskett, 1999; Chu i Downes, 2002). Po drugie, wspomnienia autobiograficzne przywołane przez aromaty znacząco różnią się od wspomnień przywołanych przez słowa i obrazy. Wspomnienia przywołane przez bodźce zapachowe wzbudzają więcej emocji niż wspomnienia przywoływane przez wskazówki innego rodzaju (Chu i Downes, 2002; Herz, 1998; Herz, 2004; Herz i Cupchick, 1995; Herz i in., 2004; Herz i Engen, 1996; Herz i Schooler, 2002). Są również opisywane jako bardziej przyjemne (Rubin in., 1984;Willander i Larsson, 2007), bardziej szczegółowe (Chu i Downes, 2002) oraz nowe (osoby badane rzadziej myślały lub opowiadały o nich przed badaniem) (Rubin i in.,1984; Willander i Larsson, 2006). Wspomnienia przywołane przez aromaty wzbudzają również silne odczucie bycia

103

przeniesionym do przeszłości (Herz, 2004; Herz i Schooler, 2002; Willander i Larsson, 2006, 2007). Wspomnienia

przywołane

przez

wskazówki

zapachowe

pochodzą

z

wcześniejszych okresów życia w porównaniu do wspomnień przywołanych przez wskazówki innego rodzaju. Słowa i obrazy wzbudzają liczne wspomnienia pochodzące z 15-25 roku życia (np. Conway i Haque, 1999; Rubin, 1982; Rubin i in., 1998; Rubin i Schulkind, 1997), podczas gdy wspomnienia przywoływane przez aromaty dotyczą częściej zdarzeń z pierwszej dekady życia (Chu i Downes, 2000; Draaisma, 2006; Willander i Larsson, 2006, 2007). Co więcej, zdaniem Ehrlichmana i Halperna (1988) zapachy mogą wpływać na jakość wydobytych z pamięci wspomnień poprzez oddziaływanie na nastrój. Wzbudzony przez zapach stan emocjonalny ułatwia lub utrudnia wydobywanie wspomnień o określonym zabarwieniu emocjonalnym. Wyniki badań wskazują, że wspomnienia wzbudzone przez zapachy stymulujące nerw węchowy mogą różnić się jakościowo od wspomnień aktywujących nerw węchowy i trójdzielny (Czerniawska, Zegardło, Wojciechowski, 2013). Zapachy stymulujące nerw trójdzielny wzbudzają odczucie ciepła, palenia, szczypania, chłodu, swędzenia, rozdrażnienia, sygnalizując w taki sposób potencjalne zagrożenie dla organizmu (Jacquot, Monnin i Brand, 2004). Mogą być również oceniane jako mniej przyjemne niż zapachy stymulujące nerw węchowy (Czerniawska, Zegardło, Wojciechowski, 2013). Badania wykazały, że zapachy oddziałujące zarówno na nerw węchowy, jak i trójdzielny, wzbudzają aktywność elektrodermalną przy niższym stężenie niż zapachy oddziałujące tylko na nerw węchowy (Jacquot, Monnin i Brand, 2004). Co więcej, nieświadomy odbiór zapachów jest bardziej związany z zapachami aktywującymi nerw trójdzielny i węchowy niż z aromatami oddziałującymi tylko na nerw węchowy. Fakt ten wspiera założenie, że system trójdzielny pełni ochronną funkcję dla organizmu, sygnalizując potencjalne

104

zagrożenie (Brand i Jacquot, 2001). Bodźce stymulujące układ trójdzielny są przetwarzane szybciej przez prawą półkulę (w porównaniu do półkuli lewej), która jest odpowiedzialna za przetwarzanie negatywnych emocji (Rombaux, Mouraus, Bertrand, Guerite i Hummel, 2006). Przeprowadzono badanie (Czerniawska, Zegardło, Wojciechowski, 2013), którego celem było sprawdzenie, czy wspomnienia wzbudzane przez zapachy pobudzające tylko nerw węchowy oraz wspomnienia wzbudzane przez zapachy pobudzające nerw węchowy i trójdzielny różnią się od siebie pod względem jakościowym. Uczestnikom badań prezentowano 6 zapachów: 3 zapachy stymulujące tylko nerw węchowy (wanilia, goździki i kawa) oraz 3 zapachy stymulujące dodatkowo nerw trójdzielny (mięta, cytryna, kamfora) (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007). Po prezentacji zapachu badani deklarowali, czy aromat wzbudził jakieś wspomnienie. Jeśli tak, udzielali odpowiedzi na 4 pytania dotyczące tego wspomnienia: "Czy to wspomnienie jest szczegółowe?", "Czy to wspomnienie jest wyraźne?", "Czy to wspomnienie uważasz za ważne?", "Czy to wspomnienie uważasz za szczęśliwe?". Odpowiedzi na pytania dokonywano na 7stopniowych skalach. Wyniki wykazały, że wspomnienia wzbudzane przez zapachy stymulujące nerw węchowy i trójdzielny były oceniane jako wyraźniejsze, w porównaniu do wspomnień przywoływanych przez zapachy oddziałujące tylko na nerw węchowy. Co więcej, zapachy stymulujące nerw węchowy wzbudzały wspomnienia oceniane jako "bardziej szczęśliwe" w porównaniu z zapachami wpływającymi na oba nerwy. Ta zależność występowała na poziomie tendencji. Zdaniem badaczy, uzyskane wyniki dowodzą, że system trójdzielny pełni ochronną rolę dla organizmu. Większa wyrazistość wspomnień wzbudzanych przez zapachy stymulujące nerw trójdzielny wskazuje na lepsze ich przywołanie, co może w przyszłości skrócić czas reakcji, gdy jednostka znajdzie się w podobnej sytuacji.

105

Według relacji wielu osób, w sytuacji naturalnej często dochodzi do przywołania przez zapach dawnych, żywych, wypełnionych emocjami wspomnień. Dla przykładu aromat pieczonego drożdżowego ciasta może wzbudzić wspomnienie kolacji wigilijnej spędzanej w rodzinnym gronie, babci gotującej potrawy, przygotowującej wypieki, prezentów, kolęd. Zapach ten z łatwością może wzbudzić odczucie błogości, szczęścia, podekscytowania, gdyż bodźce zapachowe są przetwarzane przez układ limbiczny. W warunkach laboratoryjnych ciężko jest wywołać i mierzyć efekt Prousta z dwóch powodów. Arbitralnie wybrane przez eksperymentatora zapachy często nie wiążą się z ważnymi dla jednostki wydarzeniami z jej osobistej przeszłości, nie przywołują zatem wspomnień autobiograficznych i nie wzbudzają emocji. Co więcej, podczas eksperymentu osoby badane często zaangażowane są w przetwarzanie zapachu (mają go ocenić lub zidentyfikować), co utrudnia przywołanie wspomnień (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007). Pomimo tych ograniczeń, wyniki wielu badań wskazują na dużą moc zapachów w przywoływaniu wspomnień, zarówno powtarzających się sytuacji (np. codzienne picie kawy), jak i wspomnień pojedynczych, znaczących dla jednostki wydarzeń (np. ślub).

1.8. Uzasadnienie podjęcia własnego badania Głównym celem badań własnych jest udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy percepcja zapachów oraz ich ocena afektywna jest związana z pamięcią autobiograficzną, nastrojem i/ lub temperamentem jednostki.

1.8.1. Przewidywania dotyczące pamięci autobiograficznej związanej z zapachami Przytoczone wyżej badania (np. Aggleton i Waskett, 1999; Chu i Downes, 2002) dowodzą, że zapachy mogą służyć jako wskazówki pamięciowe, które potrafią wskrzesić dawne,

106

pozornie zapomniane wspomnienia. Jednak, według Chu i Downesa (2002), nie wszystkie aromaty odznaczają się taką samą skutecznością w przywoływaniu wspomnień. Dostosowana do wspomnienia wskazówka zapachowa może znacznie zwiększyć ilość wydobywanych z pamięci informacji, natomiast zapachy nie mające związku z danym wspomnieniem mogą pogorszyć efektywność wydobywania wspomnień. Przewiduje się, że w badaniu własnym zapachy będą różnić się pod względem częstości przywoływania wspomnień autobiograficznych. Aromaty, które częściej występują w otoczeniu jednostki (np. kawa lub mięta) mogą przywołać wspomnienia u większej liczby osób badanych niż zapachy rzadziej spotykane (np. ocet lub anyż). Ponieważ aromaty wanilii i sosny kojarzone są często ze Świętami Bożego Narodzenia (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007) również mogą być skutecznymi wskazówkami pamięciowymi. Przewiduje się, że ocena afektywna prezentowanych zapachów będzie dodatnio związana z oceną afektywną wspomnień przywołanych przez te zapachy. Badania wskazują na to, że zarówno u ludzi, jak i u zwierząt często dochodzi do warunkowania na bodźce węchowe. Wystarczy jedno skojarzenie zapachu z nieprzyjemną dla organizmu sytuacją, aby dany zapach wzbudzał awersyjne reakcje organizmu lub powodował określone zachowanie (np. unikanie pewnego rodzaju sytuacji). Efekty takiego awersyjnego uczenia się z udziałem zapachu mogą utrzymywać się przez wiele lat (Baeyens, Wrzesniewski, de Houwer i Eelen, 1996; Barkat, Ponceler, Landis, Rouby, Bensafi, 2008; Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007; Stockhorst i Pietrowsky, 2004; van den Bosch, van Delft i de Wijk, 2015). W badaniu Baeyensa i współpracowników (1996) neutralny zapachy został dodany do oliwki do masażu. Połowa osób badanych otrzymała przyjemny, relaksujący masaż, drugiej połowie wykonano nieprzyjemny, bolesny masaż. Wyniki badania wykazały, że po

107

zabiegu osoby z grupy "masaż pozytywny" oceniły zapach dodany do oliwki jako bardziej pozytywny i mniej pobudzający niż zapach kontrolny. W innym badaniu (van den Bosch i in.,2015) osobom badanym prezentowano 4 nowe, neutralne zapachy (bodźce warunkowe) zestawione z innymi bodźcami smakowymi lub wizualnymi (bodźcami bezwarunkowymi), które były przyjemne, nieprzyjemne lub neutralne. Podczas badania, przed jego rozpoczęciem oraz po jego zakończeniu dokonywano pomiaru oceny afektywnej zapachu oraz monitorowano zmiany w autonomicznym układzie nerwowym. Wyniki badań wykazały, że ocena afektywna bodźca warunkowego (obojętnego) po badaniu była niższa niż przed badaniem. Podobnego efektu nie zauważono w przypadku pozytywnych i neutralnych bodźców bezwarunkowych. Według badaczy negatywne bodźce są silniejszymi bodźcami bezwarunkowymi niż bodźce pozytywne. Wyniki badań (Schaal, Markier i Soussignan, 2000; Haller, Rummel, Henneberg, Pollmer i Köster, 1999) dowodzą również, że reakcja na zapach może zostać zdeterminowana już w bardzo młodym wieku, nawet w okresie prenatalnym. Celem badań własnych jest sprawdzenie, czy ocena afektywna wąchanego zapachu będzie związana z oceną afektywną wspomnienia, które ten zapach przywołał. Przypuszcza się bowiem, że preferencje zapachowe (to, czy dany zapach podoba się jednostce, czy nie) są silnie związane z doświadczeniami związanymi z tym zapachem (nie koniecznie z samymi właściwościami aromatu). Z pamięcią autobiograficzną związane jest zjawisko reminiscencji, które polega na tym, że ludzie w wieku powyżej 50 lat lepiej, niż wynikałoby to z przebiegu krzywej zapominania, pamiętają zdarzenia z wczesnych lat swojego życia (Draaisma, 2006; Maruszewski,

2005).

Wyniki

wcześniejszych

badań

dotyczących

pamięci

autobiograficznej wykazały, że słowa i obrazy wzbudzają reminiscencję wspomnień pochodzących z 15-25 roku życia (np. Conway i Haque, 1999; Rubin, 1982; Rubin i in.,

108

1998; Rubin i Schulkind, 1997), podczas gdy wspomnienia przywoływane przez aromaty dotyczą zwykle zdarzeń z pierwszej dekady życia (Chu i Downes, 2000; Draaisma, 2006; Willander i Larsson, 2006, 2007). Biorąc pod uwagę wyniki wcześniejszych badań, przewiduje się, że prezentowane podczas badań własnych zapachy będą u osób starszych wzbudzać wspomnienia autobiograficzne pochodzące z pierwszych 10 lat życia. Najprawdopodobniej

zjawisko

reminiscencji

będzie

dotyczyć

tylko

wybranych,

znaczących dla osób badanych zapachów. W badaniach Chu i Downesa (2000) oraz Willandera i Larsson (2006, 2007) starszym osobom badanym prezentowano znane zapachy (np. goździk, pomarańcza, pomidor, kawa, ocet, mięta, oregano, chlor, cynamon itp). Analizy wyników zostały przeprowadzone łącznie dla wszystkich zapachów. Nie wiadomo zatem, z którymi dokładnie zapachami związane było zjawisko reminiscencji. W badaniach własnych analizy zostaną przeprowadzone dla każdego zapachu oddzielnie, co umożliwi sprawdzenie, z których dekad życia pochodzą wspomnienia wzbudzone przez poszczególne bodźce zapachowe. Maruszewski (2005) pisze, że z pamięcią autobiograficzną zwiąże się zjawisko, które nazywa "mitem szczęśliwego dzieciństwa", polegające na idealizowaniu przeszłości i przywoływaniu do pamięci większej liczby pozytywnych wspomnień autobiograficznych w porównaniu ze wspomnieniami negatywnymi lub neutralnymi. Wyniki badań (np. Farrat i Reese, 2000; Suedfeld i Eich, 1995; Waldfogel, 1948) wskazują, że osoby (zarówno dorośli, jak i dzieci) poproszone o przypomnienie sobie zdarzeń z odległej osobistej przeszłości,

przywoływały

głównie

pozytywne

przeszłe

sytuacje.

Zdaniem

Maruszewskiego, ten efekt pozytywności jest spowodowany wybiórczym działaniem pamięci, a dokładnie procedurami przywoływania dawnych wspomnień, które mogą faworyzować wydobywanie wspomnień pozytywnych. Podczas badania własnego planuje

109

się sprawdzenie, czy "mit szczęśliwego dzieciństwa" ujawni się również w przypadku bodźców zapachowych. Według wiedzy autorki pracy, tego rodzaju badania nie były do tej pory prowadzone, zatem uzyskane wyniki poszerzą wiedzę z zakresu pamięci autobiograficznej. Przewiduje się, że osoby badane poproszone o wymienienie zapachów, które pamiętają z czasów dzieciństwa, będą przywoływać więcej zapachów, które oceniały pozytywnie, gdy były dziećmi, w porównaniu z zapachami neutralnymi i ocenianymi negatywnie. Badania własne dostarczą również informacji, jakie zapachy kojarzą się Polakom z okresem dzieciństwa. W badaniach Hirscha (2006), przedstawiciele różnych pokoleń Amerykanów wymieniali odmienne zapachy, które kojarzyły im się z dzieciństwem. Osobom, które urodziły się przed 1930 rokiem (w czasach mniejszej industrializacji i uprzemysłowienia) z okresem dzieciństwa kojarzyły się głównie zapachy natury: zapach sosny, siana, koni, morskiego powietrza, czy łąki. Natomiast osoby urodzone po roku 1930 częściej wymieniały zapachy związane z żywnością oraz przemysłem, na przykład: plastik, pachnące flamastry i paliwo samolotowe. Jakie zapachy zostaną wymienione przez polską populację?

1.8.2. Przewidywania dotyczące związku percepcji zapachów i ich oceny afektywnej z nastrojem W przytoczonych wcześniej badaniach (np. Field i in., 2008; Kritsidima i in., 2010; Lehrner i in., 2005; Motomura i in., 2001; Retiveau i in., 2004; Toet i in., 2010) potwierdzony został wpływ zapachów na nastrój. Dla przykładu zapach lawendy obniża poziom stresu (Motomura i in., 2001), obniża poziom lęku (Kritsidima i in., 2010), poprawia nastrój (Lehrner i in., 2005). A czy możemy spodziewać się odwrotnej zależności? Czy nastój może modyfikować odbiór bodźców zapachowych i wpływać na ich ocenę afektywną?

110

W przeprowadzonych dotychczas badaniach z zakresu psychologii węchu potwierdzono wpływ różnych zmiennych egzogennych i endogennych na percepcję zapachu: koloru (np. Davis, 1981; Koza, Cilmi, Dolese i Zellner, 2005; Zellner, Bartoli i Eckard, 1991; Zellner i Kautz, 1990; Zellner i Whitten, 1999); nazwy zapachu (AyabeKanamura i in., 1998; Distel i in., 1999; Distel i Hudson, 2001; Herz i von Clef, 2001); kolejności (Madigan, Ehrlichman i Borod, 1994; za: Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007); osobowości (Chen i Dalton, 2005; Havlíček, Nováková, Vondrová, Kuběna, Valentová i Roberts, 2012; La Buissonnière-Ariza, Lepore, Kojok i Frasnelli, 2013; Larsson, Finkel i Pedersen, 2000; Pause, Ferstl i Fehm-Wolfsdorf, 1998); kultury (AyabeKanamura i in., 1998; Schleidt, i in., 1988); płci (Cain, 1982; Covington, Geisler, Polich i Murphy, 1999; Ferdenzi i in., 2013; Fusari, Ballesteros, 2008; Hummel, Kobal, Gudziol, Mackay-Sim, 2007; Koelega i Koster, 1974; Koelega, 1994; Larsson, Lövdén i Nilsson, 2003; Millot, Brand i Morand, 2002; Parola i Liberini, 1999; Platek, Burch i Gallump, 2001); wieku (np. Covington i in., 1999; Hulshoff i in., 2002; Hummel, Barz, Pauli i Kobal, 1998; Mobley, Rodriguez-Gil, Imamura, Greer, 2014; Murphy, 1993). W literaturze nie znaleziono natomiast odpowiedzi na pytanie o wpływ nastroju na percepcję zapachów. Celem badań własnych jest sprawdzenie, czy nastrój (pobudzenie napięciowe, pobudzenie energetyczne i ton hedonistyczny) wpływa na odbiór i ocenę aromatów. Liczne badania

potwierdziły wpływ nastroju (pobudzenia energetycznego i

napięciowego) na procesy poznawcze (np. uwagę i pamięć) (patrz Zajenkowski, 2011). Większość badań wskazuje na istnienie pozytywnego związku miedzy poziomem wykonania zadań mierzących uwagę a pobudzeniem energetycznym. W pracach Revelle pobudzenie zostało potraktowane jako energetyczny aspekt motywacji (np. Humphreys i Revelle, 1984). Humphres i Revelle (1984) wykazali, że wysokie pobudzenie energetyczne sprzyja zadaniom mierzącym czas reakcji prostej, czujność i prostą arytmetykę. W badaniu

111

Anderson i Revelle'a (1983) sprawdzano, jak pobudzenie energetyczne wpłynie na przeszukiwanie pola wzrokowego. Kofeina, którą wypili uczestnicy badania, pozytywnie wpłynęła na przeszukiwanie pola percepcyjnego, ale tylko przy małym obciążeniu pamięci. Matthews, Davies i Lees (1990) dowiedli natomiast, że energia sprzyja zadaniom uwagowym, w których potrzebna jest kontrola poznawcza, a nie takim, w których korzysta się z zachowań automatycznych. Do tej pory nie przeprowadzono badań dotyczących związku nastroju z percepcją bodźców zapachowych. Poszukiwania własne dotyczące związku tych dwóch zmiennych będą zatem mieć charakter eksploracyjny, a wyniki badań poszerzą wiedzę z zakresu psychologii węchu. Przewiduje się, że uczestnicy badań własnych, którzy będą odznaczać się pogodniejszym nastrojem, uzyskujący wyższe wyniki na skali tonu hedonistycznego, będą oceniać prezentowane zapachy bardziej pozytywnie niż osoby o niższych wynikach na tej skali. W podręczniku do polskiej wersji Przymiotnikowej Skali Nastroju UMACL Matthewsa, Jonesa i Chamberlaina (Goryńska, 2005) ton hedonistyczny (hedonic tone) opisany został jako wymiar nastroju dotyczący subiektywnego odczucia przyjemności nieprzyjemności. Negatywny biegun tonu hedonistycznego wiąże się z odczuwaniem złości, depresji i nieprzyjemnego nastroju (Goryńska, 2011). Taki stan może obniżyć ocenę bodźców zapachowych. Według Ehrlichmana i Halpern (1988) stan emocjonalny ułatwia lub utrudnia wydobywanie wspomnień o określonym zabarwieniu emocjonalnym. Przewiduje się zatem, że im lepszym nastrojem będą odznaczać się osoby badane (im wyższy będzie wynik na skali tonu hedonistycznego), tym bardziej pozytywnie będą oceniać przywołane przez zapachy wspomnienia.

112

Kolejne przewidywanie dotyczy związku pobudzenia energetycznego jednostki z oceną zapachu na wymiarze "wyciszający - pobudzający". Wymiar pobudzenia energetycznego określa się jako "energię do działania" (Goryńska, 2005). W Przymiotnikowej Skali Nastroju UMACL na skalę pobudzenia energetycznego składają się takie pozycje jak: energiczny, aktywny, zmęczony, śpiący (Goryńska, 2005). Według Revelle (1987), pobudzenie energetyczne to stan bycia w pełni czujnym, energicznym, aktywnym i gotowym do działania. Przewiduje się, że energia, którą posiada jednostka może wpłynąć na odbiór pobudzających/wyciszających właściwości aromatów.

1.8.3. Przewidywania dotyczące związku percepcji zapachów z temperamentem Według Hirscha (2002), preferencje żywieniowe i zapachowe związane są z osobowością. Jeśli badacz ma rację, to zmienne te powinny mieć również związek z temperamentem. W publikacji z 1994 roku Hans Eysenck (autor teorii osobowości) twierdzi, przyjmując stanowisko Jana Strelaua (1985), że pojęcia osobowość i temperament są bliskoznaczne, gdyż temperament to biologiczne aspekty osobowości (Eysenck, 1994; za: Brzozowski i Drwal, 1994). Celem badań własnych jest sprawdzenie, czy percepcja zapachów i ich ocena afektywna są związane za temperamentem. Według wiedzy autorki, takie badania nie były do tej pory prowadzone. Uzyskane podczas nich wyniki poszerzą więc wiedzę z zakresu psychologii węchu. Temperament według Strelaua (1993, s.117) to "podstawowe, względnie stałe czasowo cechy osobowości, które manifestują się w formalnej charakterystyce zachowania (parametrach energetycznych i czasowych)". Cechy te występują już we wczesnym dzieciństwie i wyznaczają preferencje do określonych sytuacji, wybory pewnych sytuacji oraz sposób funkcjonowania w różnych dziedzinach działalności człowieka. Formalna

113

Charakterystyka

Zachowania

-

Kwestionariusz

Temperamentu

(FCZ-KT)

został

wykorzystany w badaniach własnych w celu sprawdzenia, czy temperament, a dokładnie cechy wrażliwość sensoryczna, reaktywność emocjonalna i aktywność są związane z percepcją bodźców zapachowych oraz z ich oceną afektywną. Wrażliwość sensoryczna (wymiar temperamentu) opisana została jako "zdolność do spostrzegania i reagowania na bodźce o niskiej wartości stymulacyjnej" (Zawadzki i Strelau, 1997, s. 62). W Kwestionariuszu Temperamentu FCZ-KT znajdują się pozycje dotyczące wrażliwości na bodźce różnych modalności, w tym na bodźce zapachowe: np. "Czuję nawet delikatny zapach kwiatów", "Gdy wchodzę do pomieszczeń, to czuję charakterystyczne zapachy, np. kosmetyków, papierosów, pasty do podłogi"; "Często przechodząc obok sklepów czuję charakterystyczne zapachy, np. świeżego pieczywa, owoców". Celem badania własnego jest sprawdzenie, czy osoby uzyskujące wysokie wyniki na skali wrażliwości sensorycznej są faktycznie bardziej wrażliwe na wąchane zapachy, czy prezentowane aromaty są odczuwane przez te osoby jako intensywniejsze, w porównaniu do osób o niskiej wrażliwości sensorycznej. Biorąc pod uwagę założenia Regulacyjnej Teorii Temperamentu przewiduje się, że percepcja intensywności bodźców zapachowych

będzie

dodatnio

związana

z

wrażliwością

sensoryczną

(cechą

temperamentu) jednostki. Hans Eysenck (1967) wyróżnił 3 podstawowe cechy osobowości: ekstrawersję, neurotyczność i psychotyczność. Według niego osoby uzyskujące wysokie wyniki na skali neurotyczności, jednostki niestabilne emocjonalnie i pełne niepokoju, charakteryzują się większą aktywnością systemu limbicznego. Ponieważ układ limbiczny jest aktywowany podczas przetwarzania bodźców węchowych, Koelega (1970; za: Havlíček i in., 2012) spodziewał się, że neurotycy będą odznaczać się niższym progiem wrażliwości węchowej.

114

Wyniki badań nie potwierdziły jego przypuszczeń. Związek między neurotycznością i wrażliwością węchową został natomiast potwierdzony przez Pause, Ferstla i FehmWolfsdorf (1998) oraz Havlíčeka i współpracowników (2012). Pause, Ferstl i FehmWolfsdorf (1998) prezentowali osobom badanym 4 substancje zapachowe: androsteron (feromon człowieka), cytral (o cytrusowym aromacie), olej linolowy (o lawendowym aromacie) i octan amylu (przypominający zapach gruszki lub banana). Okazało się, że wrażliwość węchowa na olej linolowy i octan amylu była skorelowana z emocjonalnością (neurotycznością). W przypadku woni androsteronu i cytralu nie stwierdzono jednak takiej zależności. Wyniki potwierdziły zatem, że emocjonalność (neurotyczność) jest pozytywnie skorelowana z wrażliwością węchową w przypadku niektórych substancji zapachowych. Havlíček i współpracownicy (2012) doszli do podobnych wniosków. Z ich badań wynika, że wrażliwość węchowa jest związana z neurotycznością, w odróżnieniu od innych cech osobowości: ekstrawersji, otwartości, ugodowości i sumienności. Jeśli wrażliwość węchowa koreluje z neurotycznością (cechą osobowości), to jest prawdopodobne, że jest również związana z reaktywnością emocjonalną (wymiarem temperamentu). Celem badań własnych jest sprawdzenie, czy odczuwana intensywność prezentowanych

zapachów jest

związana

z

reaktywnością

emocjonalną (cechą

temperamentu). Biorąc pod uwagę koncepcję Hansa Eysencka (1967) oraz wyniki przytoczonych wyżej badań (Havlíček i in., 2012; Pause, Ferstl i Fehm-Wolfsdorf; 1998), przewiduje się, że im większą reaktywnością emocjonalną będą odznaczać się osoby badane, tym intensywniej będą odczuwać wąchane zapachy. Reaktywność emocjonalna (RE) opisana została jako "tendencja do intensywnego reagowania na bodźce wywołujące emocje, wyrażająca się w dużej wrażliwości i niskiej odporności emocjonalnej" (Zawadzki i Strelau, 1997, s. 62). W Kwestionariuszu Temperamentu FCZ-KT znajdują się pozycje takie jak: "Bardzo przeżywam drastyczne sceny filmowe.", " Wyprowadza mnie z

115

równowagi trzaskanie drzwiami.", "Przeżywam silną tremę, jeśli muszę wystąpić publicznie". Według Zawadzkiego i Strelaua (1997), cechy temperamentu wyznaczają preferencje sytuacji i form działania o określonej wartości stymulacyjnej. Podczas badania własnego osobom badanym prezentowane będą bodźce zapachowe o różnej wartości stymulacyjnej. Po powąchaniu danego aromatu uczestnicy będą oceniać, jak bardzo dany zapach jest dla nich wyciszający/ pobudzający (dokonany zostanie pomiar pobudzających właściwości bodźca zapachowego). Celem badań własnych jest sprawdzenie czy preferencje zapachowe są związane z aktywnością (cechą temperamentu). Aktywność opisana została jako "tendencja do podejmowania zachowań o dużej wartości stymulacyjnej lub zachowań dostarczających stymulacji zewnętrznej" (Zawadzki i Strelau, 1997, s. 62). W Kwestionariuszu Temperamentu FCZ-KT znajdują się pozycje takie jak: "Staram się tak zorganizować sobie wakacje, żeby mieć dużo wrażeń", "Często ryzykuję dla samej przyjemności ryzyka", "Prowadzę intensywne życie towarzyskie". Przewiduje się, że osobom wysoko aktywnym (poszukującym stymulacji ze środowiska zewnętrznego) zapachy będą podobać się tym bardziej, im bardziej będą oceniane jako pobudzające. Osobom nisko aktywnym zapachy będą podobać się tym bardziej, im bardziej będą oceniane jako wyciszające. Wyniki wielu badań (Chu i Downes, 2002; Herz, 1998; Herz, 2004; Herz i Cupchick, 1995; Herz i in., 2004; Herz i Engen, 1996; Herz i Schooler, 2002) wskazują, że bodźce zapachowe mogą wzbudzić wiele emocji poprzez przywołanie do pamięci znaczących dla jednostki wspomnień. Badanie z użyciem fMRI (Herz, Eliassen, Beland i Souza, 2004) ujawniło, że w trakcie wzbudzania przez aromaty wspomnień autobiograficznych, następowała silna aktywizacja ciał migdałowatych, hipokampa oraz zakrętu parahipokampalnego, dużo silniejsza niż w przypadku bodźców wizualnych.

116

Wyniki badań wskazują zatem, że podłożem emotogenności zapachów jest określona anatomia i fizjologia ośrodkowego układu nerwowego. Celem badań własnych jest sprawdzenie, czy ładunek emocjonalny wzbudzonych przez zapachy wspomnień będzie dodatnio związany z reaktywnością emocjonalną jednostki (tendencją do intensywnego reagowania na bodźce wywołujące emocje). Przewiduje się, że im większą reaktywnością emocjonalną będą odznaczać się osoby badane, tym więcej emocji będą wzbudzać wspomnienia przywoływane przez zapachy. Według Jagodzińskiej (2008), niektóre zdarzenia pamiętamy z wyjątkową dokładnością i wyrazistością nawet po wielu latach, gdyż wzbudzają w nas silne emocje. Wyniki badań dowodzą, że bodźce zapachowe wzbudzają wspomnienia o dużym ładunku emocjonalnym (Chu i Downes, 2002; Herz, 1998; Herz, 2004; Herz i Cupchick, 1995; Herz i in., 2004; Herz i Engen, 1996; Herz i Schooler, 2002) i że wspomnienia przywołane przez aromaty odznaczają się dużą wyrazistością, siłą (Hirsch, 2006) i szczegółowością (Chu i Downes, 2002). Przypuszcza się, że u osób emocjonalnych (uzyskujących wysokie wyniki na skali reaktywności emocjonalnej) zapachy będą przywoływać bardzo wyraziste wspomnienia. Celem badań własnych jest sprawdzenie, czy wyrazistość przywoływanych przez zapachy wspomnień będzie związana z reaktywnością emocjonalną (cechą temperamentu) jednostki. Przewiduje się, że związek tych dwóch zmiennych będzie dodatni.

117

1.8.4. Przewidywania związane z płcią i wiekiem Zweryfikowanie wpływu płci i wieku na percepcję zapachów nie jest głównym celem pracy, jednak planuje się przeprowadzenie dodatkowych analiz, żeby sprawić, czy te zmienne różnicowały odbiór aromatów w przebadanej grupie. Wyniki wielu badań dowodzą, że wrażliwość kobiet na zapachy jest większa niż u mężczyzn. W badaniach, w których uczestnicy wąchają aromaty, a następnie opisują je na różnych skalach, kobiety zwykle oceniają zapachy jako bardziej intensywne niż mężczyźni (Covington i in., 1999; Ferdenzi i in., 2013; Koelega i Koster, 1974; Wysocki i Gilbert, 1989). Przewiduje się, że również w badaniu własnym kobiety, wyżej niż mężczyźni, będą oceniać intensywność prezentowanych substancji zapachowych. Przewiduje się także, że ocena afektywna poszczególnych zapachów będzie odmienna u przedstawicieli obu płci, tak jak miało to miejsce we wcześniej opisywanych badaniach (Doty i in., 1984; Kenneth, 1924; za: Doty i Cameron, 2009; Wysocki i Gilbert, 1989). Planuje się sprawdzenie, czy zapachy równie często wzbudzają wspomnienia u kobiet co u mężczyzn oraz czy nasycenie emocjonalne przywoływanych wspomnień autobiograficzny będzie takie samo u przedstawicieli obu płci. Wyniki dotychczasowych badań dowodzą, że u osób starszych efektywność pracy zmysłu węchu ulega osłabieniu (Murphy, 1985; Schiffman, 1997), a próg wrażliwości węchowej podnosi się (Covington, Geisler, Polich i Murphy, 1999; Mobley, RodriguezGil, Imamura, Greer, 2014; Murphy, 1993). U osób starszych zmniejsza się również trafność różnicowania zapachów (Hulshoff i in., 2002; Hummel, Barz, Pauli i Kobal, 1998; Mobley, Rodriguez-Gil, Imamura, Greer, 2014), rozpoznawania aromatów (Murphy, Cain, Gilmore, Skinner, 1991; Convington, Geisler, Polich i Murphy, 1999; Murphy, Nordin, de Wijk, Cain, Polich, 1994) oraz identyfikacji bodźców zapachowych (np. Convington, Geisler, Polich i Murphy, 1999; Murphy i Cain, 1986; Ship i

118

Weiffenbach, 1993). Pomimo deficytów w funkcjonowaniu zmysłu węchu, zapachy przywołują u osób starszych wspomnienia autobiograficzne (Maylor, Carter i Hallett, 2002). Przewiduje się, że w badaniach własnych zapachy będą równie często wzbudzać wspomnienia u osób młodszych i starszych oraz, że osoby młodsze będą oceniać wąchane aromaty jako intensywniejsze.

1.8.4. Planowane analizy statystyczne W celu weryfikacji hipotez badawczych planuje się przeprowadzenie dwóch rodzajów analiz statystycznych: 1) analiz dla każdego zapachu oddzielnie oraz 2) analiz w podziale na zapachy przyjemne i nieprzyjemne. Uzasadnieniem przeprowadzenia analiz dla każdego zapachu oddzielnie jest duże zróżnicowanie zapachów pod względem:

wyciszających/ pobudzających właściwości,

wartości hedonicznej oraz wpływu na ośrodkowy układ nerwowy (aktywowanie nerwu węchowego lub nerwu węchowego i trójdzielnego). Właściwości prezentowanych w badaniu zapachów zostały opisane w rozdziale części teoretycznej pracy, w rozdziałach "1.3. Preferencje zapachowe", "1.4.2. Wpływ zapachów na nastrój", "1.7.3. Zapach jako wskazówka pamięciowa - przegląd badań" oraz w rozdziale "2.4 Materiały". Uzasadnieniem przeprowadzenia podziału na zapachy przyjemne i nieprzyjemne są wyniki badań wskazujących, że zapachy o wysokiej i niskiej wartości afektywnej odmiennie wpływają na nastrój, procesy poznawcze i zachowanie człowieka. Wyniki badań Zadla i Parto (1997) potwierdziły, że w zależności od rodzaju wąchanego zapachu (przyjemnego lub nieprzyjemnego) następuje aktywacja innych części mózgu. Według niektórych badaczy, czas detekcji zapachów nieprzyjemnych jest krótszy niż zapachów przyjemnych (Bensafi, Rouby, Farget, Vigoroux i Holley, 2002; Boesveldt, Frasnelli, Gordon i Lundstrom, 2010; Jacob i Wang, 2006). Zapachy nieprzyjemne, w porównaniu

119

do przyjemnych, silniej pobudzają autonomiczny układ nerwowy (Alaoui-Ismaili, VernetMaury, Dittmar, Delhomme i Chanel, 1997; Brauchli, Ruegg, Etzweiler i Zeir, 1995). Rodzaj zapachu (przyjemny vs. nieprzyjemny) wpływa na ocenę afektywną neutralnego bodźca wizualnego (Bone, Jantrania, 1992; Todrank, Byrnes, Wrzesniewski i Rozin, 1995). Wyniki badań potwierdziły również, że wdychanie przyjemnych zapachów olejków eterycznych zmniejsza poziom lęku (McCaffrey, Thomas i Kinelman, 2009; Peng, Koo i Yu, 2009; za: Toet i in., 2010), nawet u pacjentów, którzy mają być poddani różnego rodzaju zabiegom medycznym: operacji (Braden, Reichow i Halm, 2009; za: Toet i in., 2010), hemodializie (Itai i in., 2000; za: Toet i in., 2010), badaniu rezonansem magnetycznym (Redd, Manne, Peters, Jacobsen, Schmidt, 2009; za: Toet i in., 2010). Podczas badań przeprowadzonych przez Ehrlichmana i Halperna (1988), w obecności aromatu o wysokiej wartości hedonicznej osoby badane przypominały sobie istotnie więcej przyjemnych zdarzeń niż w obecności zapachu o niskiej wartości hedonicznej. Zdaniem badaczy, wzbudzony przez zapach stan emocjonalny ułatwia lub utrudnia wydobywanie wspomnień o określonym zabarwieniu emocjonalnym. W badaniach Guéguena (2001), przechodnie istotnie częściej udzielali pomocy, gdy znajdowali się w przestrzeni o przyjemnym zapachu. Co więcej, zapachy są przez ludzi oceniane na wymiarze przyjemny - nieprzyjemny częściej niż bodźce innego rodzaju (Ehrlichman i Halpern, 1988; Henion, 1971; Hermans, Baeyens i Eelen, 1998), a ocena ta ma w większości przypadków charakter mimowolny (Bensafi i in., 2002). Wydaje się zatem uzasadnione, żeby podczas badań własnych analizy wyników przeprowadzać w podziale na zapachy przyjemne i nieprzyjemne. Przyporządkowanie zapachów do dwóch grup (zapachów przyjemnych i nieprzyjemnych) przeprowadzone zostanie na podstawie odpowiedzi osób badanych na pytanie dotyczące oceny afektywnej prezentowanego zapachu. Nie będzie to zatem podział

120

arbitralny, lecz oparty na wynikach analiz statystycznych. Z badań wynika bowiem, że subiektywny odbiór aromatów przez osoby badane nie zawsze pokrywa się z odgórnym, przeprowadzonym przez eksperymentatora przydzieleniem zapachów do kategorii o wysokiej/ niskiej wartości hedonicznej (np. Łukaszewicz i Czerniawska, 2005).

121

2. PROBLEMATYKA BADAŃ WŁASNYCH 2.1. Pytania badawcze i hipotezy

Głównym celem badania własnego jest znalezienie odpowiedzi na poniższe pytania badawcze. Pytania badawcze dotyczące pamięci autobiograficznej związanej z zapachami: Pytanie badawcze 1: Czy ocena afektywna wąchanych zapachów będzie związana z oceną afektywną wspomnień przywołanych przez te zapachy? Pytanie badawcze 2: Czy u osób starszych (powyżej 50 roku życia) prezentowane zapachy będą przywoływać wspomnienia pochodzące z pierwszej dekady życia? Pytanie badawcze 3: Czy osoby badane będą przywoływać więcej zapachów z dzieciństwa, które oceniały pozytywnie, gdy były dziećmi, w porównaniu z zapachami neutralnymi i ocenianymi negatywnie?

Pytania badawcze dotyczące związku percepcji zapachów i ich oceny afektywnej z nastrojem: Pytanie badawcze 4: Czy ocena afektywna zapachów będzie dodatnio związana z tonem hedonistycznym? Pytanie badawcze 5: Czy ocena afektywna wzbudzonych przez zapachy wspomnień będzie związana z tonem hedonistycznym? Pytanie badawcze 6: Czy osoby o różnym poziomie pobudzenia energetycznego będą inaczej odbierać zapachy na wymiarze "wyciszający - pobudzający"?

122

Pytania badawcze dotyczące związku percepcji zapachów i ich oceny afektywnej z temperamentem: Pytanie badawcze 7: Czy percepcja intensywności zapachów będzie związana z wrażliwością sensoryczną jednostki? Pytanie badawcze 8: Czy percepcja intensywności zapachów będzie związana z reaktywnością emocjonalną jednostki? Pytanie badawcze 9: Czy osoby wysoko aktywne będą preferować zapachy, które ocenią jako bardziej pobudzające, a osoby nisko aktywne będą preferować zapachy, które ocenią jako mniej pobudzające? Pytanie badawcze 10: Czy nasycenie emocjonalne wzbudzonych przez zapachy wspomnień będzie dodatnio związane z reaktywnością emocjonalną jednostki? Pytanie badawcze 11: Czy wyrazistość przywoływanych przez zapachy wspomnień będzie związana z reaktywnością emocjonalną jednostki?

Na podstawie przeglądu literatury dotyczącej percepcji zapachów, pamięci autobiograficznej, nastroju i temperamentu, sformułowano następujące hipotezy: Hipotezy dotyczące pamięci autobiograficznej związanej z zapachami: Hipoteza 1: Ocena afektywna wąchanych zapachów będzie dodatnio związana z oceną afektywną wspomnień przywołanych przez te zapachy. Hipoteza 2: U osób starszych (powyżej 50 roku życia) prezentowane zapachy będą przywoływać wspomnienia pochodzące z pierwszej dekady życia. Hipoteza 3: Osoby badane będą przywoływać więcej zapachów z dzieciństwa, które oceniały pozytywnie, gdy były dziećmi, w porównaniu z zapachami neutralnymi i ocenianymi negatywnie.

123

Hipotezy dotyczące związku percepcji zapachów i ich oceny afektywnej z nastrojem: Hipoteza 4: Ocena afektywna zapachów będzie dodatnio związana z tonem hedonistycznym. Hipoteza 5: Ocena afektywna wzbudzonych przez zapachy wspomnień będzie dodatnio związana z tonem hedonistycznym. Hipoteza 6: Ocena wąchanych substancji zapachowych na wymiarze "wyciszający pobudzający" będzie związana z poziomem pobudzenia energetycznego jednostki.

Hipotezy

dotyczące

związku

percepcji

zapachów

i

ich

oceny

afektywnej

z

temperamentem: Hipoteza 7: Percepcja intensywności zapachów będzie dodatnio związana z wrażliwością sensoryczną jednostki. Hipoteza 8: Percepcja intensywności zapachów będzie dodatnio związana z reaktywnością emocjonalną jednostki. Hipoteza 9: W grupie osób wysoko aktywnych ocena afektywna zapachu będzie dodatnio związana oceną wartości pobudzającej zapachu. W grupie osób nisko aktywnych ocena afektywna zapachu będzie ujemnie związana oceną wartości pobudzającej zapachu. Hipoteza 10: Nasycenie emocjonalne wzbudzonych przez zapachy wspomnień będzie dodatnio związane z reaktywnością emocjonalną jednostki. Hipoteza 11: Wyrazistość przywoływanych przez zapachy wspomnień będzie dodatnio związana z reaktywnością emocjonalną jednostki.

124

2.2. Zmienne i operacjonalizacja zmiennych Zmienna niezależna: rodzaj substancji zapachowej Zmienne zależne: • ocena afektywna zapachu • percepcja zapachu (ocena zapachu na wymiarze wyciszający-pobudzający, ocena intensywności zapachu, ocena zapachu na wymiarze lekki-ciężki, ocena uciążliwości zapachu) • wspomnienie przywołane przez zapach (wzbudzenie wspomnienia, ocena afektywna wspomnienia, ładunek emocjonalny wspomnienia, wyrazistość wspomnienia, świeżość wspomnienia, występowanie elementów obrazowych, słuchowych, smakowych i dotykowych we wspomnieniu) Zmienne kontrolowane: nastój (Ton Hedonistyczny, Pobudzenie Napięciowe i Pobudzenie Energetyczne), temperament (Wrażliwość Sensoryczna, Reaktywność Emocjonalna i Aktywność), zapachy pamiętane z czasów dzieciństwa, płeć, wiek, wykształcenie, palenie papierosów, występowanie problemów z powonieniem w chwili badania, posiadanie pracy/ wykształcenia związanego z zapachami

W tabeli 1 znajduje się opis technik operacjonalizacji zmiennych. Tabela 1 Opis technik operacjonalizacji zmiennych Zmienne

Operacjonalizacja

Zmienna niezależna: • rodzaj substancji zapachowej

wanilia, mięta, ocet, kawa, sosna, cytryna, benzyna, lawenda, anyż, chlor

125

Zmienne zależne: • ocena afektywna zapachu

Odpowiedź OB na pytanie 2 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Oceń na skali, jak bardzo podoba Ci się ten zapach.”)

• percepcja zapachu

Odpowiedzi OB na pytania 3-6 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1)

- ocena zapachu na wymiarze wyciszający - pobudzający

Odpowiedzi OB na pytanie 3 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Oceń na skali, w jakim stopniu ten zapach jest dla Ciebie wyciszający/ pobudzający.”)

- ocena intensywności zapachu

Odpowiedzi OB na pytanie 4 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Oceń na skali, jak bardzo ten zapach jest dla Ciebie intensywny.”)

126

- ocena zapachu na wymiarze lekki ciężki

Odpowiedzi OB na pytanie 5 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Oceń na skali, jak bardzo ten zapach jest dla Ciebie lekki - ciężki.”)

- ocena uciążliwości zapachu

Odpowiedzi OB na pytanie 6 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Oceń na skali, jak bardzo ten zapach jest dla Ciebie uciążliwy.”)

• wspomnienie przywołane przez zapach

Odpowiedzi OB na pytania 7-16 w ankiecie„Odbiór zapachu” (Załącznik 1)

- wzbudzenie wspomnienia

Odpowiedzi OB na pytanie 7 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Czy ten zapach przywołuje jakieś wspomnienia z Twojego życia?”)

- ocena afektywna wspomnienia

Odpowiedzi OB na pytanie 8 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Oceń na skali, jak bardzo to wspomnienie jest dla Ciebie miłe.”)

127

-ładunek emocjonalny wspomnienia

Odpowiedzi OB na pytanie 9 w ankiecie„Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Oceń na skali, jak wiele emocji wzbudza w Tobie to wspomnienie.”)

-wyrazistość wspomnienia

Odpowiedzi OB na pytanie 11 w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) („Oceń na skali, jak bardzo to wspomnienie jest wyraźne.”)

- świeżość wspomnienia

Odpowiedzi na pytanie 16 w ankiecie "Odbiór zapachu" (Załącznik 1) ("Ile lat temu miało miejsce wydarzenie/ sytuacja przywołane do Twojej pamięci przez zapach?")

- występowanie elementów

Odpowiedzi na pytania 12-15 w ankiecie

obrazowych, słuchowych,

"Odbiór zapachu" (Załącznik 1)

smakowych i dotykowych we

("Oceń na skali, jak dużo elementów w

wspomnieniu

Twoim wspomnieniu jest w formie obrazowej/ słuchowej/ smakowej/ dotykowej")

Zmienne kontrolowane: • nastrój (Ton Hedonistyczny, Pobudzenie Napięciowe i Pobudzenie Energetyczne)

Wynik na skalach Tonu Hedonistycznego, Pobudzenia Napięciowego i Pobudzenia

128

Energetycznego w Przymiotnikowej Skali Nastroju UMACL.

• temperament (Wrażliwość Sensoryczna,

Wynik na skalach Wrażliwości

Reaktywność Emocjonalna i Aktywność) Sensorycznej, Reaktywności Emocjonalnej i Aktywności w Kwestionariuszu Temperamentu FCZ-KT • zapachy pamiętane z czasów dzieciństwa

Odpowiedzi OB na pytania ankiety „Zapachy z dzieciństwa” (Załącznik 2)

• Płeć

Deklaracja OB w Metryczce (Załącznik 3)

• Wiek

j.w.

• Wykształcenie

j.w

• Palenie papierosów

j.w.

• Występowanie problemów z

j.w.

powonieniem w chwili badania • Posiadanie pracy/ wykształcenia/ związanych z zapachami

j.w.

129

2.3. Osoby badane W badaniach wzięły udział 152 osoby, 112 kobiet i 40 mężczyzn w wieku od 18 do 67 lat (średnia wieku: 42,56; odchylenie standardowe: 11,59). W tabeli 2 przedstawiono strukturę wiekową grupy badawczej. Tabela 2 Struktura wiekowa badanej grupy. płeć wiek

ogółem kobiety

mężczyźni

18-35 lat (osoby młodsze)

45

8

53

36- 50 lat

41

10

51

51-67 lat (osoby starsze)

26

22

48

Ogółem

112

40

152

Wszystkie osoby badane zostały uwzględnione w analizach statystycznych. Wszyscy uczestnicy badań zadeklarowali, że czują zapach każdej z 10 wąchanych substancji zapachowych. Żaden uczestnik nie zgłosił problemów ze zmysłem powonienia. Uczestnictwo osób badanych było dobrowolne i anonimowe. Za udział w badaniach (za poświęcony czas i wysiłek) każdy uczestnik otrzymał mały upominek.

2.4. Materiały Podczas badań korzystano z następujących narzędzi badawczych: •

Zestaw substancji zapachowych 

10 substancji zapachowych: 

wanilia (A) - aromat waniliowy firmy Delekta



mięta (B) - aromat spożywczy płynny firmy JAR Aromaty



ocet (C) - ocet spirytusowy firmy Jamar

130



kawa (D) - aromat spożywczy płynny firmy JAR Aromaty



sosna (E) - olejek eteryczny z serii Dr Beta firmy Pollena- Aroma



cytryna (F) - olejek eteryczny z serii Dr Beta firmy PollenaAroma



benzyna (G) - benzyna Pb 95



lawenda (H) - olejek eteryczny z serii Dr Beta firmy PollenaAroma



anyż (I) - aromat spożywczy płynny firmy JAR Aromaty



chlor (J) - płyn czyszcząco- dezynfekujący Domestos

Zestaw zapachów został skompletowany po przeglądzie literatury z zakresu psychologii węchu i pamięci węchowej. W zestawie znajdują się powszechnie znane aromaty o różnych właściwościach: 

zapachy uspokajające,

relaksujące: lawenda, wanilia, anyż

(Konopski i Koberda, 2003), 

zapachy pobudzające: cytryna i

mięta

(Konopski i Koberda,

2003), 

zapachy pobudzające nerw węchowy: wanilia i kawa (Czerniawska i

Czerniawska-Far;

2007;

Czerniawska,

Zegardło

i

Wojciechowski, 2013) 

zapachy pobudzające nerw węchowy i trójdzielny: cytryna i mięta (Czerniawska i Czerniawska-Far; 2007; Czerniawska, Zegardło i Wojciechowski, 2013)



zapachy przyjemne: np. wanilia, cytryna (Chen i Dalton, 2005; Maurer i Maurer, 1994)

131



zapachy, które według sędziów kompetentnych, zostaną ocenione jako nieprzyjemne: benzyna, chlor, ocet,



sosna i wanilia - zapachy, które mogą przywołać wspomnienia Świąt Bożego Narodzenia (Czerniawska i Czerniawska-Far, 2007).

Celem pracy jest sprawdzenie, czy percepcja wymienionych wyżej zapachów, o zróżnicowanych właściwościach, jest związana na pamięcią autobiograficzną, nastrojem i temperamentem. Co więcej, przewiduje się, że znajome osobom badanym zapachy będą przywoływać wspomnienia autobiograficzne. Celem pracy jest również udzielenie odpowiedzi na pytanie o związek jakości wspomnień wzbudzonych przez aromaty (nasycenia emocjonalnego i wyrazistości wspomnień) z nastrojem i temperamentem.



10 zakręcanych buteleczek z ciemnego szkła o pojemności 10 ml. W każdej buteleczce znajduje się 6 ml substancji zapachowej. Na każdej buteleczce naklejona jest litera alfabetu od A do J będąca kodem zapachu wpisywanym przez osobę badaną w pole „kod zapachu” w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1).



Kuferek do przechowywania substancji zapachowych (w celu zmniejszenia prawdopodobieństwa przedostania się zapachów do pomieszczenia)

• Ankieta "Odbiór zapachu" (Załącznik 1) Ankieta „Odbiór zapachu” wypełniana była przez uczestnika badania podczas wąchania substancji zapachowej. W pierwszym pytaniu osoba badana jest pytana, czy czuje wydobywający się z buteleczki zapach. Jeśli odpowiedź jest twierdząca, udziela odpowiedzi na pytania dotyczące percepcji tego zapachu oraz wspomnień, które ten zapach

132

przywołał. Osoba badana proszona jest o ocenienie, w jakim stopniu prezentowany zapach jej się podoba/ nie podoba, jak bardzo jest według niej intensywny/ mało intensywny, lekki/ ciężki, pobudzający/ wyciszający, uciążliwy. Jeśli uczestnik badania zaznaczył, że prezentowany zapach przywołał jakieś wspomnienie z jego życia, to w kolejnych pytaniach proszony jest o ocenienie na skali 1-7, jak bardzo to wspomnienie jest dla niego miłe/ nie miłe, ile emocji w nim wzbudza, jak bardzo jest wyraźne i jak ważne było wydarzenie, którego wspomnienie dotyczy. Osoba badana wypełnia

ankietę 10 razy,

podczas wąchania każdej z 10 substancji zapachowych.

• Ankieta "Zapachy z dzieciństwa" (Załącznik 2) W ankiecie „Zapachy z dzieciństwa” osoba badana proszona jest o wymienienie zapachów, które czuła, gdy była dzieckiem (które pamięta z czasów dzieciństwa). Kolejnym zadaniem jest ocenienie na skali 1-7, jak bardzo w okresie dzieciństwa dany zapach jej się podobał/ nie podobał.

• Metryczka (Załącznik 3) Za pomocą metryczki zbierane były dane demograficzne uczestników badania: płeć, wiek, wykształcenie. Osoba badana pytana jest również, czy pali papierosy, czy ma problemy z powonieniem, czy jej zawód lub wykształcenie ma związek z zapachami.

• Przymiotnikowa Skala Nastroju UMACL Matthewsa, Jonesa i Chamberlaina w polskiej adaptacji Ewy Goryńskiej (2005) Za pomocą tego narzędzia wykonany został pomiar nastroju osób badanych przed główną częścią badania z użyciem substancji zapachowych. Przewidywano bowiem, że nastrój, w

133

jakim znajduje się jednostka, może mieć wpływ na percepcję oraz ocenę afektywną zapachu. W polskiej adaptacji skali UMACL (Goryńska, 2005, s. 7) nastrój zdefiniowano jako "doświadczenie afektywne o umiarkowanym czasie trwania (co najmniej kilka minut), niezwiązane z obiektem, lub związane z quasi-obiektem, obejmujące trzy wymiary rdzennego afektu: pobudzenie napięciowe, pobudzenie energetyczne i ton hedonistyczny". UMACL składa się z 3 skal. Skala Pobudzenia Napięciowego (PN), związana z lękiem i napięciem, zawiera takie przymiotniki jak: przestraszony, zdenerwowany, napięty, stremowany. Skala Pobudzenia Energetycznego (PE) opisuje energię jednostki do działania i zawiera pozycje takie jak: aktywny, energiczny, zmęczony, niemrawy, śpiący. Itemy dotyczące subiektywnego odczucia przyjemności

(np. pogodny, szczęśliwy,

smutny, przygnębiony) składają się na Skalę Tonu Hedonistycznego (TH). Ton Hedonistyczny koreluje ujemnie i dość wysoko z Pobudzeniem Napięciowym oraz dodatnio z Pobudzeniem Energetycznym. Rzetelność skal UMACL jest zadowalająca. Współczynnik alfa Cronbacha waha się od 0,73 dla skali Pobudzenia Energetycznego do 0,90 dla skali Tonu Hedonistycznego. Celem analiz statystycznych była weryfikacja związku każdego z wymiarów nastroju (Pobudzenia Napięciowego, Energetycznego oraz Tonu Hedonistycznego) z percepcją oraz oceną afektywną zapachów.



Formalna Charakterystyka Zachowania - Kwestionariusz temperamentu FCZ-KT Bogdana Zawadzkiego i Jana Strelaua (1997)

Kwestionariusz Temperamentu FCZ-KT został wykorzystany w badaniu własnym w celu weryfikacji występowania związku między cechami temperamentu a percepcją zapachów i ich oceną afektywną. Kwestionariusz Temperamentu (FCZ-KT) składa się ze 120 pozycji

134

przyporządkowanych

do

Emocjonalna

Aktywność

(RE),

6

skal:

Wrażliwość Sensoryczna (WS), (AK),

Wytrzymałość

(WT),

Reaktywność

Żwawość

(ŻW),

Perseweratywność (PE). W badaniu własnym wykorzystano trzy skale (WS, RE, AK), które opisano w rozdziale "1.8. Uzasadnienie podjęcia własnego badania". Termin temperament został natomiast zdefiniowany w rozdziale "1.6.2. Temperament według Regulacyjnej Teorii Temperamentu Jana Strelaua". Właściwości psychometryczne FCZ-KT są zadowalające. Rzetelność obliczona metodą zgodności wewnętrznej jest wysoka dla wszystkich skal. Współczynniki α Cronbacha dla poszczególnych skal są następujące: Wrażliwość Sensoryczna: 0,70-0,78; Reaktywność Emocjonalna: 0,82-0,87; Aktywność: 0,79-0,83; Wytrzymałość: 0,86-0,88; Żwawość: 0,73-0,80; Perseweratywność: 0,78-0,81.



Chusteczki higieniczne

Chusteczki higieniczne były dostarczane osobom badanym przed główną częścią badania polegającą na wąchaniu i ocenianiu substancji zapachowych. Przed wąchaniem każdej substancji zapachowej, uczestnicy dmuchali nos w celu udrożnienia dróg oddechowych i oczyszczenia nabłonka węchowego z molekuł zapachowych wcześniej wąchanego aromatu.

2.5. Procedura badawcza Badania prowadzone w ramach pracy doktorskiej miały charakter quasi eksperymentalny. Prowadzone były indywidualnie. Składały się z jednego etapu. Przybliżony czas badania wynosił jedną godzinę. Badania prowadzone były w cichym pomieszczeniu, wolnym od zapachów. Ich celem było zebranie danych umożliwiających odpowiedź na pytanie o występowanie związku między percepcją zapachów i ich oceną afektywną, a pamięcią

135

autobiograficzną, nastrojem i temperamentem. Uczestnicy badań zostali poinformowani, że badania dotyczą odbioru zapachów. Badanie przebiegało według następującej kolejności: 1) Wypełnienie Przymiotnikowej Skali Nastroju UMACL Matthewsa, Jonesa i Chamberlaina w polskiej adaptacji Ewy Goryńskiej (2005) 2) Wypełnienie ankiety „Zapachy z dzieciństwa” (Załącznik 2) 3) Główna część badania: Wąchanie 10 substancji zapachowych oraz wypełnienie 10 ankiet „Odbiór zapachu” (Załącznik 1), zawierających pytania dotyczące odbioru wąchanej w danym momencie substancji zapachowej. 4) Wypełnienie Kwestionariusza Temperamentu FCZ-KT Bogdana Zawadzkiego i Jana Strelaua (1997) 5) Wypełnienie Metryczki (Załącznik 3)

Podczas głównej części badania osoba badana losowała 1 z 10 buteleczek z substancjami zapachowymi (oznaczonymi literkami A-J). Literę umieszczoną na wylosowanej buteleczce wpisywała w pole „kod zapachu” w ankiecie „Odbiór zapachu” (Załącznik 1). Następnie odkręcała buteleczkę, którą zbliżała do nosa na wysokość górnej wargi i wąchała wydobywający się z niej zapach. Podczas instrukcji do tej części badania eksperymentator zachęcał do wąchania substancji zapachowej, używając obu nozdrzy. Czas wąchania aromatu nie był ograniczony czasowo, jednak przed badaniem uczestnicy byli informowani, żeby nie trzymali odkręconej buteleczki zbyt długo, gdyż mogą przyzwyczaić się do wydobywającego się z niej aromatu. Po zakręceniu buteleczki, osoba badana przystępowała do odpowiadania na pytania ankiety „Odbiór zapachu” (Załącznik 1) dotyczącej percepcji wąchanego w danym momencie zapachu. Po buteleczkę z substancją zapachową uczestnik badania mógł ponownie sięgnąć dowolną liczbę razy.

136

Po wypełnieniu całej ankiety, osoba badana oddawała ją oraz buteleczkę eksperymentatorowi, a następnie dmuchała nos w dostarczoną przed badaniem chusteczkę w celu wydmuchania z nosa molekuł zapachowych, które mogły osadzić się na nabłonku węchowym. Po oczyszczeniu dróg węchowych, uczestnik badania losował kolejną buteleczkę z substancją zapachową i wypełniał ankietę "Odbiór zapachów". Procedura dla każdego z 10 aromatów wyglądała tak samo. Szczegółowy opis narzędzi badawczych znajduje się w rozdziale 2.4. Materiały.

137

3. ANALIZA WYNIKÓW 3.1. Statystyki opisowe zmiennych W tabelach 3-9 przedstawiono statystyki opisowe zmiennych wymienionych w hipotezach operacyjnych oraz wyniki testów Kołmogorowa - Smirnowa badających zgodność rozkładu danej zmiennej z rozkładem normalnym w grupie osób badanych (N = 152). Tabela 3 Statystyki opisowe oraz testy normalności dla wymiarów nastroju oraz cech temperamentu Zmienna M SD Min Max Me Skośność Kurtoza

Z

p

Nastrój Ton hedonistyczny Pobudzenie Napięciowe Pobudzenie Energetyczne

34,01

5,04 16,00 40,00

13,64

3,88

-1,69

2,97

2,260

0,000

1,05

1,53

1,447

0,030

30,84

4,77 16,00 39,00 31,00

-0,771

0,308

1,217

0,103

34,01

3,49

5

20

16

-1,241

1,455

1,856

0,002

10,52

4,97

1

20

10

-0,007

-1,027

1,283

0,74

8,79

4,70

1

19

9

0,120

-0,979

1,329

0,59

9,00

36

30,00 13,00

Temperament Wrażliwość Sensoryczna Reaktywność emocjonalna Aktywność N = 152 Tabela 4 Statystyki opisowe oraz wyniki testu Kołmogorowa Smirnowa (testującego zgodność rozkładu zmiennej z rozkładem normalnym) dla zmiennej "ocena afektywna zapachu" Zapach M SD Min Max Me Skośność Kurtoza Z p A (wanilia)

5,35

1,38

2

7

5,00

-0,69

-0,09

2,21