81

Styczeń/Luty 2015 nr 4/81 „Nim przyjdzie wiosna, nim miną mrozy, w ciszy kolebcenade mną sosna nade mną brzoza witkami szepce. Szepce i śpiewa niby s...
9 downloads 0 Views 5MB Size
Styczeń/Luty 2015 nr 4/81

„Nim przyjdzie wiosna, nim miną mrozy, w ciszy kolebcenade mną sosna nade mną brzoza witkami szepce. Szepce i śpiewa niby skrzypcowa melodia cicha melodia nowa której nie słychać, która dojrzewa… I tylko przez sen wyciągam ręce- to mnie nie budzi, nie chcę nic więcej –bo wiem, że jestem w nieskończoności, w morzu miłości do ludzi.” Jarosław Iwaszkiewicz

Kalendarium 8.01 – Po raz kolejny zagrała Wielka orkiestra Świątecznej Pomocy a wraz z nią uczniowie naszej szkoły. Tym razem zaprezentowali spektakl „W kręgu demonów i furii” o którym szerzej w naszym numerze MCB; 15-16.01 – klasy 3c i 3d zapraszały nauczycieli na zabawę studniówkową. Lepiej późno niż wcale… 16.01-30.01 – nadeszła pora na kolejny wypoczynek. Po dwóch tygodniach intensywnej nauki, bo to przecież koniec semestru, udaliśmy się na jakże zasłużone ferie; 04.02- przyszedł czas na rozliczenia. W sali gimnastycznej odbył się apel podsumowujący pierwsze półrocze. Wyróżnionym uczniom gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów w nauce; 06.02 – powiało chłodem, w sali gimnastycznej zagościła mroźna zima aby uświetnić tegoroczną zabawę studniówkową. Gorąca atmosfera rozgrzała trzecioklasistów, ale na szczęście nie rozpuściła mroźnych dekoracji. Polonez zachwycił wszystkich ☺ 12.02 - Tłusty Czwartek w zdecydowanie kalorycznej odsłonie przywitał nas na szkolnych korytarzach już od samego rana. Pączki, muffiny, ciasta i galaretki można było kupić za „bezcen”

☺. RSU

zorganizowała kiermasz z rozmachem. Prosimy o więcej… 13.02 – po raz kolejny działała poczta walentynkowa. Zakochani mogli obdarować swoje wybranki kwiatkami, otrzymać i wysłać, oczywiście anonimowo, piękną kartkę. Niejedno serduszko zabiło mocniej na widok walentynkowego listonosza ☺ 19.02 – w konkursie recytatorskim ARA, po szkolnych eliminacjach, szkołę reprezentować będą: Agnieszka Adamczyk z klasy 2c w kategorii poezji śpiewanej i Marta Pabin z klasy 1c w kategorii wywiedzione ze słowa. Dziewczyny życzymy sukcesów! 20.02 – to dzień wyjazdów „kulturalnych”. Uczniowie kilku klas wyjechali do teatru. Jedni oglądali w Szczecinie „Kolację dla głupca”

a drudzy we Wrocławiu „Dziady”. Ciekawe, który spektakl był

ciekawszy… 27.02 – „Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie…” takimi słowami uczniowie klasy 2c rozpoczęli swój krótki spektakl w SP nr 6. Maluchy z pierwszych klas były pasowane na czytelników (chyba już poznały wszystkie literki) a uroczystość uświetniło przedstawienie ich starszych kolegów z „Mieszka”. Oklaskom nie było końca a pierwszaki z nabożnym skupieniem patrzyły na bociana (Klaudia Ziółkowska) ☺

Opiekunowie numeru: p. Joanna Szafrańska, p. Katarzyna Dudeńko

Strona

2

Redaktorzy tego numeru: Paulina Palus, , Ilona Dmochowska, Wiktoria Kos, Magdalena Wereszczyńska, Szymon Szafrański, p. Dagmara Kubiak-Rosiak Zdjęcia i grafika: fot. p. Joanna Szafrańska, p. Agnieszka Żychska, p.K.Dudeńko, p. Kamil Zwierzchowski, Olga Nowicka, Wiktoria Kos, rysunek - Ilona Dmochowska, http://woblink.com/e-book, http://chihiro.blox.pl, http://photoshohelp.blogspot.com

Spis treści Peeska, czyli od Redakcji - s. 3 21 lutego - Międzynarodowy Dzień - s. 4 - s. 6 Języka Ojczystego Ranking Perspektyw - s. 7 „W kręgu demonów i furii” - s. 8 SURVIVALOWE ABC - s. 9 Zaopiekuj się moją mamą - s.11 Kot najlepszym przyjacielem… - s. 12 Prolog – s. 13 Kącik kulinarny – s. 14 Migawkowo z życia szkoły

Peeska, czyli od Redakcji p.s.1 W literackiej polszczyźnie wyślemy komuś wiadomość SMS. Mniej oficjalnie SMS-a a nawet więcej SMS-ów. Wysyłamy bądź dzwonimy pod numer a nie na numer. Ponadto jedynie akceptowalną przez purystów językowych formą listu elektronicznego jest e-mail (nie: email, mejl, imejl). I tu możemy wysłać e-maila pod lub na czyjś adres poczty elektronicznej. Potocznie jednak możemy pisać mejle, co zaakceptowała już Rada Języka Polskiego. p.s.2 Kalendarzowa zima kończy się 21 marca, a więc przed nami jeszcze kilka chłodnych dni i mroźnych wieczorów. Jak odpowiednio je wykorzystać i przygotować się na zmianę pogody? Podpowiadam kilka sposobów na to, by już wkrótce w pełni czerpać z wiosennych dobrodziejstw… W parku mijasz biegaczy, twoi znajomi zaprzyjaźnili się z siłownią, wszyscy jeżdżą na rowerze, a ty nic? Czas to zmienić, akurat na wiosnę! Jak przygotować ciało, by być z siebie dumnym? Nie stanie się to jak za dotknięciem magicznej różdżki, ale dzięki twojej konsekwencji we wdrażaniu nowego stylu życia, na efekty nie trzeba będzie długo czekać. Śpij dużo i regularnie. Woda, pij, ile się da, nawet 2,5 litra dziennie. Ruch, zacznij od spacerów. Odstaw wszelkie minibomby kaloryczne. Gdy idziesz, to idź jak zwycięzca. Brzuch wciągnięty, krok sprężysty, głowa do góry, plecy wyprostowane. - Wiosna idzie :D !!!☺ Klik

Strona

Nasz e-mail : [email protected]

3

Chcesz zadać nam pytanie, skomentować jakiś artykuł, wypowiedzieć się? Napisz do nas!

21 lutego - Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego Święto obchodzone jest od piętnastu lat. Zostało proklamowane na 30. Sesji Konferencji Generalnej UNESCO 17 listopada 1999 r. dla podkreślenia bogactwa różnorodności językowej świata i promocji wielojęzyczności, a także w celu zwrócenia uwagi na liczbę języków zagrożonych i ginących. Ponad połowa spośród około 6,5 tys. języków, którymi mówi się na świecie, jest zagrożona. Czarny scenariusz przewiduje, że do końca XXI w. przetrwa zaledwie jedna dziesiąta z obecnie używanych języków; optymiści szacują, że pod koniec obecnego stulecia będzie w użyciu jeszcze połowa z nich. Na datę obchodów Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego wybrany został 21 lutego, dla upamiętnienia wydarzenia z 1952 r., kiedy to w stolicy Bangladeszu Dhace pięciu studentów zginęło podczas demonstracji. Domagali się oni uznania bengalskiego - ich języka ojczystego - za jeden z dwóch urzędowych języków ówczesnego państwa Pakistan. "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają" – słynne zdanie Mikołaja Reja, który namawiał do zerwania z językiem łacińskim. Sam jako pierwszy pisał wyłącznie w języku polskim. Językiem polskim posługuje się około 44 mln. ludzi na całym świecie. Tak więc, dbajmy o nasz język ojczysty, aby był piękny, czysty i poprawny! Dla każdego pokolenia język ojczysty oznacza zupełnie coś innego. Jest on wyznacznikiem naszej tożsamości narodowej, dlatego należy go pielęgnować i szanować. W Polsce od dwóch lat prowadzona jest kampania "Ojczysty - dodaj do ulubionych", której celem jest kształtowanie świadomości językowej Polaków i propagowanie dbałości o poprawność polszczyzny. Polszczyzna jest jednym z 25 największych języków na świecie, posługuje się nią ponad 40 mln ludzi w Polsce i poza jej granicami. Jak wykazują badania przeprowadzone pod koniec XX wieku, jest ona symbolem tożsamości narodowej: 92 proc. Polaków uważa, że tym, co spaja naród, jest właśnie język. Organizatorzy kampanii "Ojczysty - dodaj do ulubionych" - Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowe Centrum Kultury i Rada Języka Polskiego - chcą, aby kampania przyczyniła się do podnoszenia świadomości językowej,

ugruntowania poczucia,

że

polszczyzna jest

tworzona przez każdego

Strona

4

użytkownika, że każdy jest za nią odpowiedzialny.

Zobacz, jakie błędy popełniamy najczęściej

pięć kocy - źle pięć koców - dobrze

najbardziej optymalny, najmniej optymalny - źle optymalny - dobrze spadać w dół - źle spadać - dobrze cofać się do tyłu - źle cofać się - dobrze

włanczam - źle włączam - dobrze

dwunasty czerwiec - źle dwunastego czerwca - dobrze

poszłem - źle poszedłem - dobrze

trochu - źle trochę - dobrze

wziąść - źle wziąć - dobrze

swetr - źle sweter – dobrze

starkować - źle zetrzeć - dobrze

ubierać płaszcz - źle ubierać się w płaszcz - dobrze

dwoje kobiet - źle dwie kobiety - dobrze

mieć fach w ręce - źle mieć fach w ręku - dobrze

jechać do Maroko - źle jechać do Maroka - dobrze

dobra renoma, zła renoma - źle renoma – dobrze

pizzernia - źle pizzeria - dobrze

idę do kebaba (baru) - źle idę do kebabu - dobrze

5

idę do państwa Nowak - źle idę do państwa Nowaków dobrze

Na podstawie stron www opracował Klik

Strona

ten pomarańcz (owoc) - źle ta pomarańcza (owoc) - dobrze

Ranking Perspektyw Po

raz

siedemnasty

kapituła

„Perspektyw”

opublikowała

Ranking

Szkół

Ponadgimnazjalnych, poddając ocenie ponad cztery tysiące liceów ogólnokształcących i techników w Polsce. Spośród nich wyłoniono i sklasyfikowano najlepszych 500 liceów ogólnokształcących i 300 techników. LO z Oddziałami Integracyjnymi im. Mieszka I zajęło najlepsze do tej pory miejsce, awansując z ubiegłorocznej 371 pozycji na 352 lokatę. Na miejscu 360 uplasowało się Liceum Społeczne Fundacji Logos. Obie szkoły uzyskały Znak Jakości Brązowej Szkoły 2015. W rankingu uwzględniane są szkoły, w których w maju 2014r. maturę zdawało minimum dwanaścioro

maturzystów,

a

średnie

wyniki

z

egzaminów

obowiązkowych

z języka polskiego i matematyki były nie mniejsze niż 0,75 średniej krajowej. Brano również pod

uwagę

wyniki

z

egzaminów

dodatkowych

(na

poziomie

podstawowym

i rozszerzonym) oraz sukcesy szkoły w olimpiadach. Potwierdzeniem wysokiej jakości kształcenia młodzieży – oprócz tytułu – są wyróżnienia graficzne w kształcie szkolnej tarczy.

Strona

6

Dagmara Kubiak-Rosiak, rzecznik LO

„W kręgu demonów i furii” Dnia 8 stycznia 2015r. wszystkie klasy z Liceum Ogólnokształcącego z

Oddziałami

Integracyjnymi

im.

Mieszka

I

w

Świnoujściu

wybrały

się

do sali teatralnej MDK na przedstawienie pt. „W kręgu demonów i furii”. Sztukę reżyserowała pani Iwona Dominiak. Spektakl był zainspirowany powieścią J. Carolla „Na pastwę aniołów”, dotykał problemów zwykłych ludzi. W trzech różnych historiach widz mógł doświadczyć miłości, nienawiści, szlachetności oraz smutku za ludźmi którzy odchodzą. Spektakl bardzo mocno skłania do refleksji nad naszym życiem, oraz tego jak wykorzystujemy czas który nam pozostał. Młodzi aktorzy wychodząc na scenę, pragnęli pokazać, iż w życiu najważniejsze nie są pieniądze i dobra materialne, lecz czas który poświęcamy bliskim oraz uczucia, jakimi ich darzymy. Mimo tego, że niektórzy widzowie nie byli w stanie zachować powagi i okazać dojrzałości spektakl bardzo mi się podobał i myślę, że zmusił każdą osobę siedzącą na widowni do zastanowienia się nad swoim zachowaniem. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie będę mogła zobaczyć równie zachwycającą sztukę z uczniami naszej szkoły w roli głównej.

Strona

7

Kalafiorowa

SURVIVALOWE ABC - OGIEŃ Możesz być w różnych miejscach, może świecić słońce lub padać deszcz... Jedna rzecz pozostaje niezmienna - ogień! Od czasów naszych przodków mieszkających w jaskiniach, do dnia dzisiejszego ogień pozostał taki sam. Zmieniły się zwierzęta, zmieniło się powietrze i wyobrażenie człowieka o świecie, jednak ogień dalej przywraca nadzieję, napawa optymizmem, chroni przed owadami i zwierzętami, oraz daje ciepło. Pomimo tego, że rozpalanie ogniska jest czynnością rutynową, która po odpowiednich treningach i przygotowaniu nie sprawia większych problemów - zawsze wiąże się z pewnego rodzaju rytuałem, który można nazwać ” Pięć Z” 1. 2. 3. 4. 5.

Zebrać rozpałkę Znaleźć odpowiednie miejsce Zbudować odpowiednią konstrukcję Zapalić rozpałkę i dokładać drewna Zebrać dodatkową ilość drewna

Rozpalanie ognia wiąże się z pewną odpowiedzialnością. Generalnie: rozpalając ognisko bądź ostrożny i – przede wszystkim – odpowiedzialny. Jeżeli rozpalasz ognisko:

• • •





Na podst. http://www.abc-survival.pl opracował Ranger

8



W pogotowiu powinna zawsze znaleźć się niewielka chociaż ilość wody czy piasku do zasypania ognia; Opuszczając obozowisko po długotrwałym utrzymywaniu paleniska powinieneś dokładnie zalać je wodą, po czym zasypać; Jeżeli śpisz przy ognisku, dopilnuj, żeby zapas drewna znajdował się w odległości co najmniej 1,5 metra od paleniska; Ogólnie palenisko powinno być odgrodzone od otoczenia: rozpalone w niewielkim zagłębieniu albo otoczone kamieniami; W żadnym wypadku pogodowym i sytuacyjnym nad ogniskiem, na wysokości co najmniej 3 metrów nie powinny znajdować się żadne gałęzie. Latem: ze względu na zagrożenie pożarem szczególnie przy długotrwałym, wysokim ogniu; zimą natomiast ze względu na śnieg zalegający na gałęziach, który pod wpływem ciepła może osunąć się i zasypać ognisko (ewentualnie ciebie razem z nim); Ognisko nie może być rozpalone w odległości mniejszej, niż 2 metry od najbliższego pnia drzewa. Zimą możemy zmniejszyć tę odległość, ale generalnie należy zachować bezpieczny zapas… Jeżeli masz ze sobą namiot/pałatkę/poncho/tarp/cokolwiek, zorientuj się, jak znosi wysokie temperatury. Jeżeli nie – rozbicie zbyt blisko ognia niekoniecznie dobrze wpłynie na zachowanie przez nich wodoodporności. Więcej: niektóre wysuszone sztuczne materiały mogą okazać się nagle… całkiem łatwopalne.

Strona



Zaopiekuj się moją mamą "Minął już tydzień, odkąd zaginęła twoja mama"

Po literaturze faktu i wielu książkach historycznych postanowiłam zainteresować się

także

koreańską

literaturą

współczesną. „Zaopiekuj się moją mamą” autorstwa

Shin

Kyung-Sook

wpadło

w moje ręce przypadkowo - jako prezent otrzymany

przy

zamówieniu

innych.

Początkowo tematyka nie zainteresowała mnie, jednak sięgnęłam po nią ze względu na nietypową narrację i przekonałam się, że to niezwykle poruszająca, refleksyjna historia o miłości, poświęceniu i próbie zrozumienia, że każdego z nas może nagle zabraknąć. Źródło: http://koreanski-online.pl Jest to głównie opowieść o rodzinie żyjącej w Korei Południowej i próbującej odnaleźć matkę, starszą kobietę, która pewnego dnia po prostu puściła dłoń swojego męża i zniknęła w tłumie na stacji metra. Przyzwyczajeni do jej stałej obecności członkowie rodziny nigdy nawet nie pomyśleli, że może jej zabraknąć, zwłaszcza w tak nagły, nieoczekiwany sposób. Dopiero po próbie przypomnienia sobie jej daty urodzenia w celu umieszczenia w ogłoszeniu informacji, dzieci uświadamiają sobie, że tak naprawdę nie znają swojej matki. "Ja nie znam mojej mamy. Wiem tylko, że zaginęła". – stwierdza najstarsza córka zaginionej kobiety, pisarka Chi-hon, nie potrafiąc znaleźć słów, które mogłaby umieścić

w

ogłoszeniu.

Bolesne,

jednak

szczere

wyznanie

zmusza



do sentymentalnej podróży w przeszłość, aby zgromadzić jak najwięcej wspomnień

jej, że matka zrobiła wszystko, by poprawić jej byt, pomóc zdobyć wykształcenie i zapewnić godną przyszłość. Jej zawsze dumna z dzieci, oddana matka, skromna

Strona

że ta cały czas wiernie przy niej trwała. Powraca do wielu sytuacji uświadamiających

9

związanych ze swoją matką i odnaleźć moment, w którym oddaliła się od niej, mimo

i pracowita kobieta, w której jednak nikt nie próbował dostrzec człowieka takiego jak wszyscy, człowieka posiadającego marzenia, obawy, zmęczonego ciągłą pracą i trudnościami życia, któremu także powinno się pomóc i ulżyć w cierpieniu. Odkrycie, że najważniejsza i najbardziej niezbędna osoba jej życia jest także tą najdalszą i najbardziej obcą, boleśnie uświadamia jej, że zmarnowała swoją szansę na poznanie własnej matki i nigdy już nie będzie mogła spędzić z nią choćby paru chwil. Fabuła nie skupia się tylko na skutkach zaginięcia Park So-nyo: pogłębiających się konfliktach w rodzinie z powodu obarczania się nawzajem winą, aż w końcu o burzeniu muru powstałego pomiędzy członkami rodziny, ale także na niej samej, matce i żonie, której portret tworzą wszystkie wspomnienia jej dzieci i męża. Ciekawie przedstawione jest tu także koreańskie społeczeństwo i jego rozwój, który pogłębia przepaść pomiędzy pokoleniami. Warto wspomnieć także o konstrukcji książki i ciekawym zabiegu autorki, która sporą część narracji przeprowadziła w drugiej osobie. Dzięki temu czytelnik machinalnie angażuje się emocjonalnie w poruszającą historię, będąc bardziej otwartym na sugestie i odczuwając nawet poczucie winy. Jest to, według mnie, jedna z najlepszych książek, które są w stanie zmusić człowieka do głębokich refleksji o swoich błędach i relacjach międzyludzkich. Po lekturze nie sposób jest nie pomyśleć o własnej rodzinie i nie zastanowić się nad tym, czy mamy dla niej odpowiednio dużo zrozumienia.

Strona

10

Ilona

Kot najlepszym przyjacielem człowieka Dnia 17 lutego obchodzimy Światowy Dzień Kota. Dokładnie nie wiadomo kto i kiedy ustanowił ten dzień świętem naszych pupili. Każdy posiadacz kotów wie, że z tymi czworonogami nie można się nudzić. Nie ma dnia, żeby jeden z kotów nie dał się zamknąć w szafie lub łazience, bądź nie przyszedł do właściciela na wieczorny rytuał głaskania. Jeszcze weselej się robi, gdy w domu są dwa lub więcej kotów. Radosne stadko razem śpi, bawi się i stara się pomagać właścicielowi w codziennych czynnościach, co nie zawsze przynosi zamierzony efekt. Żaden miłośnik kotów nie wyobraża sobie życia bez swoich pupili, nieważne czy jest duży, kudłaty, łysy czy malutki, ważne jest, że kocha nas bezwarunkowa i wyczuwa nasze smutki.

Strona

11

Wiktoria Kos

PROLOG Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, co oznacza przyjaźń? Co potrafi nam przekazać, jak i również czego wymaga? Do czego zobowiązuje i czego oczekuje? Co potrafi dać, a także co jest w stanie odebrać? Przyjaźń to nie tylko puste słowo, ulotne, jak podmuch wiatru. To nie chwilowa więź, łącząca dwoje ludzi. To rodzaj obietnicy, składanej na całe życie. Obietnicy, którą przerwać może wyłącznie śmierć, a i tak nie odbierze ona wspomnień i najpiękniejszych chwil. Dlatego pytam raz jeszcze, czy kiedykolwiek mieliście do czynienia z przyjaźnią tak silną, że przewyższała każdy rodzaj uczuć, wzbijając się na sam szczyt? Czy kiedykolwiek chociaż przemknęło wam przez myśl, że silna więź międzyludzka potrafi czynić cuda, zwalczać lęki, a nawet oddalić śmierć? Ja wierzę w cuda, choć to cudem nie było. Wierzę w przyjaźń, choć słowo to nie było w stanie opisać relacji, jakie zrodziły się pomiędzy nimi. Nie było w stanie również pojąć wsparcia, jakim obdarzali się każdego dnia. Bo kiedy człowiek prawdziwie potrzebuje drugiej osoby, bratniej duszy, w której ramię mógłby wypłakać najbardziej gorzkie łzy, zaczyna odnajdować w sobie uczucia, na które nigdy nie byłoby go stać. Docenia każdy promień słońca i każdy podmuch wiatru na twarzy. Odnajduje w życiu piękno, jakiego nie potrafił dostrzec przez całe życie. "Miłość spytała przyjaźń: -Po co Ty istniejesz, skoro ja już jestem? Przyjaźń odpowiedziała: -Ja istnieję po to, by zostawiać uśmiech tam, gdzie Ty zostawiasz łzy." CDN…

Strona

12

PAULAAA

Kącik kulinarny

Wafle z masą kakaową Składniki: Suche, cienkie wafle; 1 mleko w proszku; cztery łyżki kakao (tradycyjnego), jedna margaryna, 1,5 szklanki cukru; kubek wody; olejek Wykonanie: Gotujemy wodę z cukrem. Gdy ten się rozpuści, dodajemy margarynę i kakao, które też muszą się rozpuścić. Dolewamy olejek, przelewamy masę do miski i wkładamy do lodówki do lekkiego przestygnięcia. Potem do masy dodajemy stopniowo mleko w proszku i ucieramy. Wafle przekładamy masą. Konsumpcja: :D :D :D

Strona

13

Klik

Strona

14

MIGAWKOWO Z ŻYCIA SZKOŁY

Strona

15

Strona

16

Strona

17

Strona

18

Strona

19

Strona

20