23 MARCA 2015 NR 403 ROK VIII ISSN Wielkanocny konkurs

23 MARCA 2015 NR 403 ROK VIII ISSN 2084-4190 Wielkanocny konkurs Świeca ze wstążką, czyli wielkanocny konkurs dla naszych Czytelników! Wiosna, która ...
Author: Aneta Adamska
3 downloads 0 Views 3MB Size
23 MARCA 2015 NR 403 ROK VIII ISSN 2084-4190

Wielkanocny konkurs Świeca ze wstążką, czyli wielkanocny konkurs dla naszych Czytelników! Wiosna, która zawitała do nas zaledwie kilka dni temu, sprzyja dokonywaniu porządków w naszych domach, oraz… dekorowaniu ich na przyjście zbliżających się wielkimi krokami Świąt Wielkanocnych. Niektórzy z nas znajdują w tych czynnościach szczególną radość i za punkt honoru stawiają sobie, by ich cztery kąty rokrocznie były z tej okazji przyozdobione w coraz bardziej kreatywny sposób. Jeżeli zaliczacie się Państwo do tej grupy osób, serdecznie zapraszamy do udziału w naszym konkursie, w którym do wygrania są gadżety wykonywane przez dwie niezwykle zdolne panie – Katarzynę Chwistek-Tęczę oraz Klaudię Naściszewską. Co należy zrobić, aby zdobyć dzieła ich rąk? Otóż wystarczy, że sfotografują Państwo przygotowane przez siebie dekoracje świątecznego REKLAMA

I

W NUMERZE

„Sądeczanki” nie będzie! Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza otrzymał jednoznaczną odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w sprawie budowy drogi ekspresowej Muszynka – Nowy Sącz- Brzesko. – O „Sądeczance” możemy zapomnieć – poinformował włodarz, zarzucając tym samym przedwyborcze kłamstwo władzom województwa. Więcej str. 2

Chełmiec nie będzie miastem! Dla wielu to spore zaskoczenie, choć dla zainteresowanych tym tematem już nieco mniejsze. Chełmiec nie będzie starał się w tym roku o uzyskanie statusu miasta – taką decyzję podjęli na ostatniej sesji chełmieccy radni, mimo iż wójt Bernard Stawiarski już kilka dni wcześniej ogłosił, że złoży wniosek w tej sprawie do Urzędu Wojewódzkiego. Czytaj str. 4

Szybownik w Nowym Sączu stołu, okienne, koszyka ze święconką (wybór zależy od Was i od Waszej pomysłowości, ważne jedynie, by dana ekspozycja była związana ze Świętami Wielkanocnymi) oraz przyślą zdjęcia

na adres: [email protected] do 7 kwietnia 2015 r. Umieścimy je na profilu Facebook. com/TygodnikNowySacz i poddamy ocenie naszych fanów, którzy zdecydują, które dekoracje za-

służyły na wyróżnienie. Nagrodzimy aż sześć prac, a ich autorzy otrzymają od nas wspaniałe nagrody. O co konkretnie Państwo powalczą? Dokończenie str. 6

Aeroklub Podhalański, prezydent Nowego Sącza i PWSZ zapraszają na spotkanie z szybownikiem ze światowej elity pilotów, wielokrotnym mistrzem świata i Europy – Sebastianem Kawą! Dokończenie str. 4

Staż na start! W piątek (13 marca) odbyło się spotkanie podsumowujące nowatorskie przedsięwzięcie – staży zorganizowanych w ramach modułu „Jestem, pomagam, poznaję”. Spośród wielu aplikacji uczestników projektu pn. „Twoja AKTYWNOŚĆ szansą nasukces!”, ostatecznie wyłoniono6 kandydatów, którzy mieli możliwość odbycia płatnego, trzymiesięcznego stażu zawodowego. Szczegóły str. 7 REKLAMA

2

Wokół nas

Rentgen grozy Jak daleko jest wstanie posunąć się człowiek powodowany chęcią ucieczki przed obiektem swojego najskrytszego lęku? 30-letni awanturnik, zgarnięty przez limanowską patrolówkę, nie zawahał się w tym celu zaryzykować własnym życiem. Przedwizytą wareszcie musiał odwiedzić szpital, gdzie miał mieć wykonane badanie rentgenowskie. Postawiony przed wyborem: złowrogie promieniowanie albo skok przez okno z czterech metrów, bez wahania wybrał to drugie. Nie wiadomo, czy suma summarum zalecone badanie jednak się odbyło, ale pobyt w areszcie strachliwego 30-latka decyzją sądu przedłuży się do trzech miesięcy.

Niezły refleks Takim wykazali się sądeccy policjanci, którzy potrzebowali jedynie kilku minut, by zatrzymać amatora damskich torebek. 20-letni mężczyzna 17 marca wieczorem na ulicy Sienkiewicza w Nowym Sączu okradł sądeczankę, zrywając jej z ramienia torebkę, w której znajdowały się pieniądze, telefon komórkowy i dokumenty. Nie cieszył się zbyt długo tym łupem, bowiem już dosłownie chwilę później znajdował się w rękach stróżów prawa. Przy okazji wyszło na jaw, że 20latek ma już na swoim koncie podobne wyczyny, ajego łupem padały przede wszystkim damskie torebki wraz z cenną zawartością.

Kobiety mają pierwszeństwo Zawsze. A czy to w drzwiach, czy na drodze – kto by się przejmował tak subtelną różnicą? Z takiego założenia wyszła 33-letnia kierująca volkswagenem, która w Rabie Niżnej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 43letniemu mężczyźnie prowadzącemu kursowego busa. W efekcie doszło do zderzenia obydwu pojazdów, a uparta kobieta z lekkimi obrażeniami trafiła do szpitala. W pewien sposób postawiła jednak na swoim. Pozostali uczestnicy ruchu drogowego długo musieli czekać na swoją kolej, bowiem droga krajowa nr28 wmiejscu kolizji przez dwie godziny była zablokowana. REKLAMA

WYDAWCA: 4P Sp. z o.o. ul. Kościuszki 7, 33-300 Nowy Sącz Tel. 18 440 76 27, fax. 18 440 76 37 [email protected] REDAKTOR NACZELNY Rafał Kmak REDAKCJA: Marek Jaśkiewicz, Paweł Kamiński, Marek Kmak, Joanna Rzepa BIURO REKLAM 697 715 787 [email protected] SKŁAD DTP: FHUP Feniks DTP REKLAM: FHU Trasen Projekty graficzne reklam opracowane przez Trasen są wyłączną własnością tej firmy I nie mogą być wykorzystywane bez jej zgody. DRUK: Media Regionalne Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń. Wydawca zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów, korekt, edycji nadesłanych materiałów, a także do publikacji materiałów w dogodnym dla redakcji czasie.

Koniec marzeń. „Sądeczanki” nie będzie! Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza otrzymał jednoznaczną odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w sprawie budowy drogi ekspresowej Muszynka – Nowy Sącz – Brzesko. – O „Sądeczance” możemy zapomnieć – poinformował włodarz, zarzucając tym samym przedwyborcze kłamstwo władzom województwa. Tuż przed wyborami samorządowymi w 2014 roku odtrąbiono sukces, jakim miało być przyjęcie przez rząd Kontraktu Terytorialnego. W Nowym Sączu pojawiła się nawet minister Elżbieta Bieńkowska, by oficjalnie rozpocząć fetę związaną z obecnością w kontrakcie długo wyczekiwanego połączenia Nowy Sącz – Brzesko. Już wtedy Ryszard Nowak mówił, że przyjęty dokument jest wart tyle, ile papier na którym go sporządzono. Na potwierdzenie tych słów nie trzeba było długo czekać. Już kilka tygodni później okaza-

fot. Marek Jaśkiewicz

Kronika Policyjna

ło się, że inwestycja nie jest ujęta w dokumencie nadrzędnym, czyli w „Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 – 2023”. Nowak wystosował więc zapytanie w tej sprawie do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Odpowiedź, którą otrzymał rozwiała wszelkie wątpliwości. – [...] Jedną z pod-

Kolarze niezgody No i stało się. Podniosły się krzyki. Można było się tego spodziewać. Najsłynniejszy polski wyścig kolarski będzie w Nowym Sączu i to dwa dni. Metę etapu pokażą telewizje całego świata, obrazki z miasta też. Rynek i centrum ma szansę błysnąć przed widownią wszystkich kontynentów. Przy okazji pewnie poprawi się nawierzchnia na niektórych ulicach. Już od jakiegoś czasu słychać było tych krzyczących z radości. Po nich REKLAMA

ożywili się też krzyczący z odwrotnego powodu. A wszystko przez pół miliona złotówek – na okrągło licząc – jakie miasto musi wydać z publicznej kasy na organizację wydarzenia. To strasznie dużo i strasznie mało zarazem. W Warszawie tyle kosztuje remont mniej więcej 2,5 km ulicy (wymiana nawierzchni). Przyjmując, że za to będzie Nowy Sącz na ustach ponad 300 milionów telewidzów na całym świecie, to niewiele.

stawowych przesłanek przy formułowaniu listy inwestycji w projekcie programu było dokończenie budowy w Polsce spójnej sieci autostrad i dróg ekspresowych. Z tego względu, poza obwodnicami miast na listę zadań inwestycyjnych – zarówno podstawową jak i rezerwową – wpisane zostały wyłącznie przedsięwzięcia polegające

Za taką reklamę trzeba zapłacić znacznie więcej. Są jednak tacy, którzy pytają po co Sączowi wielka reklama, skoro i tak pies z kulawą nogą tu się nie zatrzymuje. Właśnie o to chodzi. Temu miastu potrzeba promocji jak kani dżdżu. Właśnie po to, by zatrzymywało się tu znacznie więcej gości niż teraz. Będą wtedy zyski dla hoteli, knajpek, sklepów i innych. Może centrum ożyje usługowo, może powstaną miejsca pracy, może będzie się po prostu lepiej żyło. Może, bo nikt nie powie tego na sto procent. Bez promocji i reklamy nawet na to „może” nie ma szansy. Po co wte-

na budowie odcinków dróg klasy „A” i „S”, to jest autostrad i dróg ekspresowych. Ponieważ droga krajowa nr 75 nie należy do dróg tych klas, nie została włączona do projektu programu. [...] – czytamy w ministerialnym liście. – Ten kontrakt jest wart tyle, co papier na którym został napisany – powtórzył po raz kolejny Nowak. Włodarz zarzucił również władzom województwa, że te już wtedy miały pełną świadomość tego, że inwestycja nie zostanie zrealizowana. – Pan marszałek Marek Sowa ogłaszał, że województwo wybuduje tzw. „Sądeczankę”. Okazało się, że były to nieprawdziwe komunikaty kierowane do opinii publicznej, stworzone wyłącznie na użytek kampanii wyborczej, nie mające żadnego pokrycia w realnych planach związanych z tą ważną dla Sądecczyzny trasą – dodaje Nowak. – O tej drodze możemy już zapomnieć – skwitował. MAREK JAŚKIEWICZ

dy 2500 metrów jednej lepszej ulicy, skoro nawet sądeczanie nie będą po niej jeździć, bo wyjadą gdzieś indziej za pracą. Każdy przedsiębiorca wie, że bez reklamy nawet najlepszy produkt przepadnie. Dzięki wyścigowi o Nowym Sączu będzie głośno. Być może dzięki temu niejeden przyjedzie później zobaczyć to miasto. Będzie mu ciężko, bo zabraknie szybkiej drogi z Brzeska zwanej „Sądeczanką”. A szkoda, bo na takiej trasie i kolarze i samochody by się zmieściły. AGA

Temat tygodnia

Rozpocznij tydzień z miastoNS.pl

3

Sądeczanka czyli „wypruwanie flaków” Potwierdza się niestety to, o czym informowaliśmy kilka tygodni temu w artykule pt. „Pośle Czerwiński, gdzie jest Sądeczanka?”. Z pism, jakie nadeszły z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w odpowiedzi na wystąpienia Prezydenta Miasta Ryszarda Nowaka wynika, że wbrew przedwyborczym zapewnieniom marszałka Marka Sowy i innych uczestników niesławnej konwencji Platformy Obywatelskiej w przededniu wyborów samorządowych w listopadzie ubiegłego roku, w tym Andrzeja Czerwińskiego i Leszka Zegzdy, nie ma szans na wpisanie budowy drogi ekspresowej nr 75 Brzesko – Nowy Sącz – Muszynka – granica państwa czyli tzw. Sądeczanki do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 – 2023. Co gorsza, wbrew opinii goszczącej na wspomnianej konwencji Elżbiety Bieńkowskiej, wtedy jeszcze Ministra Infrastruktury i Rozwoju, która powiedziała – cyt. „ta droga będzie realizowana, cieszę się, że się udało”, nie było na to szans przynajmniej od 22 stycznia 2013 r., kiedy to Rada Ministrów przyjęła w drodze uchwały Strategię Rozwoju Transportu do 2020 roku (z perspektywą do 2030 r.), przygotowaną zresztą przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju pod kierownictwem wspomnianej Elżbiety Bieńkowskiej. Co miała zatem na myśli obecna Komisarz ds. Rynków WeREKLAMA

wnętrznych Unii Europejskiej, tego pewnie się nie dowiemy, bo ma ona teraz już inne obowiązki. Jak się okazuje historia kolejnych nadrzędnych w stosunku do Kontraktu Terytorialnego dokumentów oddalających wizję budowy Sądeczanki jest dłuższa. 15 maja 2014 r. w Rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych ustalony został przebieg dróg ekspresowych, oczywiście bez Sądeczanki. 24 września 2014 r. przyjęty został przez Radę Ministrów Dokument Implementacyjny do Strategii Rozwoju Transportu do 2020 (z perspektywą do 2030 r.) będący uszczegółowieniem wspomnianej Strategii. Tam również próżno szukać Sądeczanki. Trzy tygodnie później podpisany został Kontrakt Terytorialny dla Małopolski, ze strony rządu – przez wiceministra Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Adama Zdziebłę, a ze strony województwa – przez marszałka Marka Sowę oraz wicemarszałka Romana Ciepielę, gdzie jak się okazuje zapisana została nie tyle budowa Sądeczanki, o której mówił marszałek Sowa, co cyt. „przygotowanie dokumentacji, przewidywana realizacja odcinek Łososina Dolna – Nowy Sącz”. Zaledwie dzień później, bo 14 listopada 2014 r., a więc dokładnie w czasie, kiedy Marek Sowa, Andrzej Czerwiński i Leszek Zegzda ogłaszali swój „suk-

ces” na wspomnianej wcześniej konwencji PO w Sokole, „mieszając przy tym z błotem” wyrażającego swój sceptycyzm wobec zapisów Kontraktu Terytorialnego Prezydenta Ryszarda Nowaka, Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju ogłaszało zakończenie prac nad projektem programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 – 2023, kierując go do konsultacji społecznych. Jak informuje Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, Sądeczanka nie mogła się znaleźć we wspomnianym Programie, bo – cyt. „przedmiotowy odcinek DK 75 nie znajduje się na sieci TEN-T (przyp. red.: transeuropejskiej sieci transportowej), nie jest również wskazany w sektorowej strategii kraju, jaką jest Strategia Rozwoju Transportu do 2020 r. (z perspektywą do 2030 r.). Jako drogi ekspresowej nie znajdziemy jej również w Rozporządzeniu Rady Ministrów (przyp. red.: w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych). Z uwagi na powyższe inwestycja ta nie znalazła się w Dokumencie Implementacyjnym do Strategii Rozwoju transportu do 2020 r. (z perspektywą do 2030 r.). Gdzie zatem świadectwo „wypruwania flaków” przez anonimowego „kogoś”, o którym wykrzykiwał buńczucznie na swojej konferencji prasowej sprzed kilku dni członek Zarządu Województwa Leszek Zegzda, bo jego

efektów próżno szukać. Z kolei jego kolega partyjny Andrzej Czerwiński pytany przez nas w poprzednim artykule „o jakikolwiek projekt rozwojowy dla Nowego Sącza i Sądecczyzny, w którym na przestrzeni wielu lat zasiadania w Sejmie miałby swój udział, a który by w perspektywie kolejnych lat dał nadzieję młodym ludziom”, o zgrozo, prosi publicznie o kolejny „miesiąc czasu” na załatwienie sprawy Sądeczanki. Czy z miesiąca na miesiąc aż do dnia wyborów parlamentarnych będziemy wzywani na kolejne konferencje prasowe Andrzeja Czerwińskiego i Leszka Zegzdy, by wysłuchiwać ich utyskiwań jak to im we wszystkim rzekomo przeszkadza Prezydent Nowak? Jak można potraktować poważnie wezwanie posła Czerwińskiego, gdy przez kilkanaście lat zasiadania w Sejmie nie zdołał doprowadzić do decyzji o budowie Sądeczanki. Bardzo trudno znaleźć jakiekolwiek ślady jego skuteczności, a język którym się obecnie posługuje przypomina raczej warszawski żargon urzędniczy, a nie język człowieka reprezentującego swoich wyborców w Nowym Sączu. Trudno uwierzyć w jego determinację i skuteczność, jeśli ich nie wykazał choćby przy okazji niedawnej likwidacji Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. A może jednak za chwilę Marek Sowa, Andrzej Czerwiński i Leszek

Zezgda podobnie jak zeszłej jesieni, tym razem dla załagodzenia olbrzymiego rozczarowania Sądeczan, ponownie ogłoszą swój wielki sukces, deklarując, że oto jednak znajdą się pieniądze na projekt drogi np. na odcinku Łososina Dolna – Nowy Sącz, z kolejną iluzoryczną obietnicą jego realizacji w bliżej nieokreślonej przyszłości sięgającej oczywiście daleko poza termin najbliższych wyborów parlamentarnych, odsądzając przy tym ponownie od czci i wiary „sceptycznego” Prezydenta Ryszarda Nowaka, kóry uparcie nie daje się uwikłać w ich propagandowe zagrywki. W poprzednim artykule przytaczaliśmy niesławne wypowiedzi polityków PO – Radosława Sikorskiego i Jacka Rostowskiego o tym, że: „Obietnice polityczne wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”, albo że: „Dwa razy obiecać to jak raz dotrzymać”. Opisane w tym artykule najnowsze dzieje Sądeczanki to historia gołosłownych obietnic i deklaracji, politycznego krętactwa, nieudolności i propagandowych spektakli, swoistego „prucia flaków”. Całą tę historię można by określić tak jak na taśmach prawdy o Państwie Polskim wypowiadał się działacz PO Bartłomiej Sienkiewicz: „Ch…, dupa i kamieni kupa”. RAFAŁ KMAK

4

Kalejdoskop

Sebastian Kawa – szybownik w Nowym Sączu Aeroklub Podhalański, prezydent Nowego Sącza i Państwowa Szkoła Zawodowa zapraszają na spotkanie z szybownikiem ze światowej elity pilotów, wielokrotnym mistrzem świata i Europy – Sebastianem Kawą, które odbędzie się 27 marca (piątek), o godz. 11.15, w auli PWSZ Instytutu Technicznego przy ul. Zamenhoffa 1 A w Nowym Sączu. Sebastian Kawa (rocznik 1972) mieszka w Międzybrodziu Żywieckim. Jest absolwentem żywieckiego Liceum Ogólnokształcącego. Dyplom lekarza uzyskał w Śląskiej Akademii Medycznej – specjalność ginekologia i położnictwo. Należy do Aeroklubu Bielsko-Bialskiego, a lata głównie na górze Żar.

Sportową karierę zaczynał jako żeglarz. Z powodzeniem reprezentował Polskę na młodzieżowych mistrzostwach Europy oraz świata. Pierwsze kroki w szybownictwie stawiał pod opieką ojca Tomasza, również lekarza, a przy tym wybitnego pilota szybowcowego i samolotowego, szybko osiągnął wysokie umiejętności pozwalające mu na awans do światowej elity pilotów. Sebastian Kawa lata na szybowcach od 1988 r. Zdobył już piętnaście złotych medali mistrzostw Świata i Europy. Jak sam twierdzi, po tylu latach za sterami szybowców już nie odczuwa strachu. (…) W normalnym locie ryzyko jest mniejsze niż jazda samochodem, bo nie ma innych kierowców… Jeśli trzeba się bać, to dopiero

w momencie, gdy podczas rywalizacji zapędzimy się w tarapaty w miejscu bez skrawka ziemi przydatnej do lądowania. Ale wtedy człowiek zwykle jest sam sobie winien, a tego się nie wie przed startem. Obecność innych szybowców w trudnych sytuacjach dodaje otuchy. Zwiększa się penetracja przestrzeni i być może któryś z nich znajdzie wznoszenie ratujące z kłopotów. Jeśli lecimy w nieznane, wiemy że się da, to zamiast strachu wszyscy są podekscytowani nowym wyzwaniem. Ale fakt, niekiedy w potężnych i nieznanych górach oprócz umiejętności potrzeba sporej dawki odwagi. Moje marzenie? 15 lat temu obejrzałem film przyrodniczy o Patagonii. Żeglarskie fascynacje wzbudzał widok gigantycznych fal szturmujących lodowce

Chełmiec nie będzie miastem! Dla wielu to spore zaskoczenie, choć dla zainteresowanych tym tematem już nieco mniejsze. Chełmiec nie będzie starał się w tym roku o uzyskanie statusu miasta – taką decyzję podjęli na ostatniej sesji chełmieccy radni, mimo iż wójt Bernard Stawiarski już kilka dni wcześniej ogłosił, że złoży wniosek w tej sprawie do Urzędu Wojewódzkiego. Włodarz „zapomniał” jednak zapytać o zdanie radnych. Oni sami tłumaczą, że nie mogli zagłosować za przyjęciem uchwały, ponieważ wynik konsultacji społecznych praktycznie nie uwzględniał wyboru mieszkańców z pozostałych 26 sołectw – a to wymóg uchwały z dnia 17 lipca 2014 roku. Wójt nie ukrywa swojej złości mówiąc, że REKLAMA

radni widzą wyłącznie czubek własnego nosa i nie liczą się z opinią mieszkańców. W miniony czwartek (19 marca), podczas sesji Rady Gminy Chełmiec odbyło się głosowanie nad uchwałą w sprawie opinii dotyczącej nadania miejscowości Chełmiec statusu miasta. Miał być to już ostatni etap konsultacji społecznych warunkujący złożenie wniosku do Urzędu Wojewódzkiego. Ostatecznie jednak stosunkiem głosów 11 do 10 radni postanowili negatywnie zaopiniować projekt co z pewnością zdziwiło samego wójta, który kilka dni wcześniej obwieścił, że Chełmiec stanie się miastem już 1 stycznia 2016 roku. – Teraz wniosek o nadanie praw miejskich idzie do woje-

wody – mówił w rozmowie z portalem Sadeczanin. info. Już po samej sesji nie ukrywał swojego zaskoczenia, oskarżając radnych o to, że nie liczy się dla nich wola mieszkańców. Swoje wnioski popierał statystykami przeprowadzonych konsultacji, z których na pierwszy rzut oka wynikało, że za zmianą statusu miejscowości Chełmiec opowiedziało się 63,63% mieszkańców. Wynik ten powstał po dodaniu wszystkich głosów – zarówno tych z samego Chełmca jak i pozostałych 26 sołectw. Radni uważają jednak, że przedstawiony wynik nie przekłada się na wolę wszystkich mieszkańców gminy. Choć w samym Chełmcu „ZA” było ich aż 75% (przy 54-procentowej frekwencji), po-

zostałe miejscowości zagłosowały zupełnie inaczej – 59% było przeciw, 26% za zmianą statusu (frek. 4%). – Radni w świetle uchwały z lipca 2014 r. zobowiązani byli do głosowania w sprawie Chełmca według wyników głosowań w poszczególnych sołectwach i tak właśnie postąpiliśmy. Większość sołectw była przeciwna zmianie statusu Chełmca dlatego nie mogliśmy zagłosować inaczej – komentuje Jakub Ledniowski, przewodniczący Klubu Radnych PiS. Sam Stawiarski nie widzi w tym jednak problemu i wylicza straty spowodowane decyzją radnych. – Na dzień dzisiejszy szacuję, że negatywne zaopiniowanie uchwały o zmianie statusu miejscowości Chełmiec powoduje, że gmina jest stratna około 20 mln zł. Szkoda, że jeden głos zaważył na tak ważnej dla gminy sprawie. W planie mieliśmy sko-

w okolicach przylądka Horn, a oko szybownika zachwycały piętra chmur falowych, formowanych przez huraganowy wiatr. Pomyślałem, że byłoby fajnie polatać na tych falach i oglądać pasmo Andów na wysokości 4 czy 7 tys. metrów. Jednak zorganizowanie wyprawy z szybowcem przekraczało nasze możliwości. To marzenie pozostało do dziś. W tym czasie zaczęli to miejsce odwiedzać inni i ustanawiać imponujące rekordy świata w lataniu szybowcowym. Mnie się jeszcze nie udało tam wyjechać. Ale może już wkrótce… (http://www. sebastiankawa. pl/o-sebastianie/biografia/)

rzystanie z co najmniej 3 programów skierowanych wyłącznie do miast. Chciałem, aby z tych dotacji skorzystali mieszkańcy wszystkich miejscowości w gminie. Niestety, teraz jesteśmy skazani wyłącznie na fundusze europejskie skierowane na obszary wiejskie i wiele pomysłów nie doczeka się realizacji, bo dla gmin wiejskich są limity bez względu na wielkość gminy – tłumaczy Stawiarski. Wójt zapewnia jednak, że broni nie złoży. – Pomysł zmiany statusu miejscowości Chełmiec nie odkładam na półkę i będziemy próbować ponownie za rok. Może wtedy część z radnych popatrzy dalej niż czubek własnego nosa i zrozumie, że gmina wiejsko – miejska to ogromna szansa na rozwój całej gminy – dodaje Stawiarski. MAREK JAŚKIEWICZ

[email protected]

Reklama

Rozpocznij tydzień z miastoNS.pl

5

6

Wokół nas

Świeca ze wstążką, czyli wielkanocny konkurs dla naszych Czytelników! Dokończenie ze str. 1

Ci z Was, którzy śledzą również nasz portal, znają już zapewne panią Klaudię Naściszewską, wspólnie z którą w ubiegłym roku organizowaliśmy również wielkanocny konkurs. Pani Klaudia, sądeczanka, wykonywaniem ozdób zajmuje się hobbystycznie i poświęca temu zajęciu każdą wolną chwilę. – Od zawsze maluję, szkicuję i ozdabiam każdą napotkaną rzecz – mówi. – W szkole średniej najczęściej brałam udział w konkursach plastycznych – przygotowywałam na nie rysunki lub kolaże. Aktualnie wytworami swojej pasji oraz wyobraźni dzieli się na facebookowym fan page’u: „Wstążką malowane” – www.facebook.com/wstazkamalowane. A wachlarz prezentowanych tam dekoracji jest niezwykle szeroki

– od okolicznościowych ozdób wielkanocnych oraz bożonarodzeniowych, poprzez zdobione kieliszki na stoły, ozdoby ślubne, aż po akcesoria do włosów. W ostatnim czasie zajęła się ona również projektowaniem spódniczek tutu. Wszystkie ozdoby pani Klaudia wykonuje japońską techniką kanzashi, która narodziła się w Kraju Kwitnącej Wiśni już ponad dwieście lat temu. Najprostsze dzieła jej rąk są gotowe już po 15 minutach, stworzenie bardziej pracochłonnych, np. całego kieliszka z kulą lub jajkiem, zajmuje jej około 2-3 godzin. – Klienci mogą wybierać z oferty, jaką przedstawiam na Facebooku lub ustalamy indywidualnie wzór oraz kolorystykę danej ozdoby – wyjaśnia. Ci z Państwa, którzy nie posiadają profilu na Facebooku, a chcieliby się zapoznać

Rękodzieła Pani Katarzyny Chwistek Tęcza

Prace Klaudii Naściszewskiej REKLAMA

z prezentowaną tam ofertą, mogą skontaktować się z autorką ozdób pisząc na adres mailowy: [email protected]. W ostatnim czasie pani Klaudia nawiązała współpracę z Katarzyną Chwistek-Tęczą, która przed trzema laty rozpoczęła swoją przygodę z techniką decoupage. – Początki zawsze są trudne – wspomina pani Katarzyna. – Pojawiały się świece, serwetniki czy zakładki do książek. Z różnymi motywami cieszyły oko bliskich. W dobie Internetu zaczęłam swoje „dzieciątka” pokazywać szerszej publice. I tak zaczęłam podróż w magiczny świat świec i dekoracji. W tym momen-

cie zdobione są przez nią nie tylko świece użytkowe, ślubne czy gromnice, lecz również świeczniki, wazony, kieliszki, pojemniki na przyprawy czy też osłonki na kwiaty. U pani Katarzyny można także zamawiać całe komplety w dowolnej kolorystyce. – Podjęłam również osobiste wyzwanie i dołączyłam do prężnie działającego portalu ślubnego Wesele123, do którego staram się pisywać ciekawe artykuły – dodaje. Jej prace dostępne są na Facebooku: www.facebook.com/SwiecMagicznyBlask (Świec Magiczny Blask, czyli świece ręcznie zdobione); można się z nią również kontaktować za pomocą poczty:

[email protected]. Na zdjęciach zamieszczamy przykładowe nagrody przeznaczone dla zwycięzców naszego konkursu. Troje z nich otrzyma jedną ze świec pani Katarzyny o wysokości 10, 12 lub 15 cm (z motywem do wyboru z Facebooka lub według własnego pomysłu), pozostali trzej będą mogli wybrać swoją nagrodę z szerokiej oferty pani Klaudii. Po kontakcie z autorkami ustalą Państwo indywidualnie wzory oraz kolorystykę. Zapraszamy do udziału w naszej zabawie, która potrwa do 13 kwietnia. REDAKCJA

7

Kalejdoskop

Staż na start! W piątek (13 marca) odbyło się spotkanie podsumowujące nowatorskie przedsięwzięcie – staże zorganizowane w ramach modułu „Jestem, pomagam, poznaję”. Spośród wielu aplikacji uczestników projektu pn. „Twoja AKTYWNOŚĆ szansą na sukces!”, ostatecznie wyłoniono 6 kandydatów, którzy mieli możliwość odbycia płatnego, trzymiesięcznego stażu zawodowego. W spotkaniu udział wzięli m. in.: Marta Mordarska Pełnomocnik Prezydenta Miasta Nowego Sącza ds. Społecznych, Paweł Dziedzic Prezes Stowarzyszenia Rodzicielstwa Zastępczego „Betlejem” w Nowym Sączu. Młodzież otrzymała zaświadczenia o odbytym stażu, a także certyfikaty udziału w projekcie. Odbycie stażu było niecodzienną możliwością uzyskania pierwszej pracy i praktyki cennej w ubieganiu się o pracę w dalszym rozwoju zawodowym. Staże zrealizowane były w okresie od grudnia 2014 do marca 2015 w Stowarzyszeniu Rodzicielstwa Zastępczego „Betlejem” w Nowym Sączu. Staż obejmował 60 godzin zrealizowanych w następujących miejscach: Stowarzyszenie Rodzicielstwa Zastępczego „Betlejem” (Biuro Projektu „Twoja AKTYWNOŚĆ szansą na sukces!”, – Miejski Ośrodek Kultury w Nowym Sączu, – Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji REKLAMA

w Nowym Sączu (lodowisko na płycie Rynku), – Pałac Młodzieży w Nowym Sączu, – Zespół Świetlic Środowiskowych w Nowym Sączu (świetlica środowiskowa w Piątkowej), – Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Nowym Sączu. Młodzież otrzymała miesięczne wynagrodzenie w wysokości 500,00 zł, które w części przeznaczyła na zakup pomocy naukowych. Jak wykazali sta-

żyści pierwsze zarobione pieniądze dały im poczucie pewnej niezależności. Stażyści wspólnie przyznali, iż było to dla nich niezwykłe doświadczenie. Z ich opinii wynika, iż podczas stażu

mogli nie tylko wykorzystać to czego się nauczyli w szkole ale również poznać wiele nowych rzeczy. Opinie stażystów po zakończonym stażu: Dzięki stażowi będę miała łatwiejszy start na rynku pracy, będę wiedziała jak funkcjonują różne placówki, zajmujące się wydarzeniami kulturalnymi, a także jak organizować imprezy okolicznościowe. Projekt był zaplanowany niezwykle profesjonalnie i z myślą o kształceniu nas w wielu sprawach. Sądzę, że nauczyłam

się wielu przydatnych rzeczy, których nie miałam szansy poznać nigdzie indziej. Rewelacyjną ideą było przeprowadzenie płatnego stażu, na który udało mi się dostać, mieliśmy okazję pracować

w różnych placówkach, nabyć różnego rodzaju umiejętności i zapoznać się mniej więcej jak będzie wyglądać nasza praca w przyszłości. Projekt daje mi możliwość uczestniczenia w stażu, dzięki któremu poza tym, że mogłam zarobić trochę pieniędzy zdobyłam również dużo doświadczenia w różnych dziedzinach i nauczyłam się przydatnych umiejętności. Zdecydowanie rekomendowałbym udział w Projekcie, uczestnictwo poszerza horyzonty oraz pozwala odkryć swoje słabe i silne strony. Młodzież po zakończonym stażu może nadal czerpać z jego wymiernych korzyści. Poprzez zdobycie cennego doświadczenia może liczyć nie tylko na łatwiejszy start zawodowy, ale także na zwiększenie pewności i wiary we własne możliwości, jako niezbędnych czynników w rozwoju

zawodowym. Oferta stażu skierowana była do osób między 16 a 24 rokiem życia, mieszkających na terenie miasta Nowego Sącza (licealiści, studenci) biorących udział ww. projekcie „Twoja AKTYWNOŚĆ szansą na sukces!”. Całość przedsięwzięcia zrodziła się w działającej od 2008 roku Akademii Projektów uruchomionej przez Martę Mordarską Pełnomocnika Prezydenta Miasta Nowego Sącza ds. Społecznych. Realizatorem projektu jest Stowarzyszenie Rodzicielstwa Zastępczego „BETLEJEM” w Nowym Sączu w partnerstwie z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Nowym Sączu. Stypendium stażowe wypłacane młodzieży finansowane było ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. MAT. PROM.

8

Poniedziałek, 23 marca 2015

Rewolucja w Olimpii-Beskid Działacze Olimpii-Beskid Nowy Sącz postanowili zareagować na słabą postawę drużyny w ostatnich meczach PGNiG Superligi piłkarek ręcznych. Ofiarą kiepskich rezultatów padł szkoleniowiec sądeckiego zespołu Dusan Danis. W 2015 roku sądeczanki pod jego wodzą nie zdołały wygrać ani jednego ligowego pojedynku. Los Słowaka przypieczętowała porażka z ostatnim w tabeli SPR-em Olkusz. Danisa nie uratował fakt, iż w rundzie rewanżowej z powodu kontuzji jego drużyna musiała radzić sobie w mocno okrojonym składzie. Nowym trenerem Olimpii-Beskid został Janusz Szymczyk. Jesienią był on szkoleniowcem Piotrcowianina Piotrków Trybunalski. Wcześniej pracował w żeńskim zespole Piotrcovii oraz w Ruchu Chorzów. Teraz poprowadzi drużynę z Nowego Sącza w grupie spadkowej. Cel przed nim postawiony jest jasny – utrzymanie w ekstraklasie.

KTH nie zagra w finale Hokeiści pierwszoligowego 1928 KTH Krynica nie zagrają w finale play-off. O odpadnięciu z rywalizacji zdecydowała wyjazdowa porażka z KS-em Toruń. Po dwóch spotkaniach półfinałowych obie drużyny miały na koncie po jednym zwycięstwie. W decydującym spotkaniu torunianie nie dali jednak szans przyjezdnym, wygrywając 3: 1. Honorową bramkę dla kryniczan zdobył na osiem sekund przed końcem Adrian Chabior.

Justyna Kowalczyk przeszła operację Przed dwoma tygodniami sprintem w norweskim Drammen Justyna Kowalczyk zakończyła sezon. Wypoczynek po kilku miesiącach startów nie rozpoczął się jednak dla narciarki z Kasiny Wielkiej najlepiej. Ko-

walczyk zaczęła odczuwać silny ból prawego kolana. Okazało się, że konieczny będzie zabieg. W czasie operacji polskiej mistrzyni olimpijskiej usunięto fragmenty łąkotki, które mogły doprowadzić do uszkodzenia chrząstki stawowej. Dla Kowalczyk to już druga operacja tego samego kolana w ostatnim czasie – poprzednią przeszła trzy lata temu. Zabieg nie powinien jednak zaburzyć przygotowań kasinianki do następnego sezonu. Kowalczyk treningi chce wznowić już w maju.

Sądecki piłkarz kończy karierę. Będzie pisał i rysował Znany z występów w Sandecji, a ostatnio Tatranie Presov Paweł Leśniak kończy piłkarską karierę. Decyzja pomocnika jest sporym zaskoczeniem, ma bowiem dopiero 26 lat. Leśniak postanowił jednak poświęcić się swoim innym pasjom. Latem ukaże się jego czwarta książka fantasy. Poprzednie rozeszły się w kilkunastu tysią-

Recytowali wiersze ulubionych poetów W środę (18 marca) w Muzeum Regionalnym w Muszynie odbyły się eliminacje powiatowe 60- tego Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego zorganizowane przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu, Małopolskie Centrum Kultury „Sokół” w Nowym Sączu i Powiatowy Zespołół Szkół w Muszynie. Zaproszonych gości, a wśród nich Marię Jabłońską – wicedyrektor Wydziału Edukacji Kultury i Sportu w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu, radnych: Stanisława Sułkowskiego iAndrzeja Gancarza, Małgorzatę Mikulską z MCK „Sokół” w Nowym Sączu, Małgorzatę Skwarkę z Wydziału EKS Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu, a także uczestników konkursu, opiekunów i jurorów, powitała Izabela Łabuś – dyrektor PZS w Muszynie. W eliminacjach wzięło udział pięć szkół powiatowych: PZS w Muszynie, ZSP im W. Witosa w Nawojowej, LO im. Grottgera w Grybowie, ZS im. Św. Kingi w Łącku, ZSP im. Jana Pawła II w Krynicy-Zdroju. Bardzo wysoki poziom uczniowie zaprezentowali w turnieju recytatorskim, który zakończył się odczytaREKLAMA

niem protokołu przebiegu eliminacji. Jury w składzie: Izabela Bajorek, Dorota Gancarz, Maciej Nieć postanowiło przyznać I miejsce dla uczennicy Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego w PZS w Muszynie, II miejsce otrzymał uczeń LO im. Grottgera w Grybowie, Grzegorz Sus, III miejsce Łucja Lachowska z grybowskiego liceum. Wyróżnienia z kwalifikacji otrzymali: Anna MaREKLAMA

łek i Dawid Skarłosz z Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego w PZS w Muszynie, wyróżnienia bez kwalifikacji: Justyna Durlak z LO im. Grottgera w Grybowie i Izabela Wilas z Muszyny. Laureaci i wyróżnieni otrzymali nagrody książkowe, dyplomy, oraz upominki ufundowane przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu. Eliminacje zakończyły się pamiątkowym zdjęciem.

cach egzemplarzy. Oprócz pisarstwa Leśniak zajmuje się też rysowaniem. Jego wykonywane ołówkiem rysunki można było oglądać między innymi w czasie wystawy w Warszawie.

Sołdra znów na ringu Już za niespełna miesiąc kibice Andrzeja Sołdry będą mieli kolejną okazję do obejrzenia sądeckiego pięściarza w akcji. 18 kwietnia Sołdra zmierzy się z Robertem Świerzbińskim. Kilka miesięcy po efektownej walce i zwycięstwie nad Dawidem Kosteckim Sołdra wraca na ring. W międzyczasie sądeczanin leczył kontuzję łokcia, ale ma być gotowy do walki 18 kwietnia w czasie gali w Legionowie. Jak poinformował promotor sądeckiego zawodnika Tomasz Babiloński, rywalem Sołdry będzie Robert Świerzbiński. Podobnie jak bokser z Nowego Sącza, Świerzbiński po raz ostatni walczył w listopadzie, przegrywając z Patrickiem Mendy'm. 18 kwietnia Sołdra i jeREKLAMA

go rywal skrzyżują rękawice. Pojedynek odbędzie się w kategorii super średniej.

Sandecja testuje Hiszpana Francisco Javier Fernandez Luque – tak nazywa się zawodnik, który w ubiegłym tygodniu rozpoczął treningi z Sandecją. Luque pochodzi z Hiszpanii. Ma 27 lat i jest ofensywnym środkowym pomocnikiem. W piłkarskim CV ma zespoły takie jak Malaga, Toledo czy Algeciras. Ostatnio Lugue występował w Mumbai City FC w Indiach, gdzie jego klubowymi kolegami byli między innymi Nicolas Anelka i Fredrik Ljungberg. W najbliższych dniach ma się rozstrzygnąć, czy lewonożny zawodnik wzmocni zespół „Biało-czarnych”. Jeśli Luque podpisze kontrakt z Sandecją, nie będzie pierwszym Hiszpanem nad Dunajcem. W ostatnich kilku sezonach barwy zespołu z ulicy Kilińskiego reprezentowali jego rodacy – Ruben Sanchez i Pablo Gomez.

8 Rewolucja w Olimpii-Beskid Działacze Olimpii-Beskid Nowy Sącz postanowili zareagować na słabą postawę drużyny w ostatnich meczach PGNiG Superligi piłkarek ręcznych. Ofiarą kiepskich rezultatów padł szkoleniowiec sądeckiego zespołu Dusan Danis. W 2015 roku sądeczanki pod jego wodzą nie zdołały wygrać ani jednego ligowego pojedynku. Los Słowaka przypieczętowała porażka z ostatnim w tabeli SPR-em Olkusz. Danisa nie uratował fakt, iż w rundzie rewanżowej z powodu kontuzji jego drużyna musiała radzić sobie w mocno okrojonym składzie. Nowym trenerem Olimpii-Beskid został Janusz Szymczyk. Jesienią był on szkoleniowcem Piotrcowianina Piotrków Trybunalski. Wcześniej pracował w żeńskim zespole Piotrcovii oraz w Ruchu Chorzów. Teraz poprowadzi drużynę z Nowego Sącza w grupie spadkowej. Cel przed nim postawiony jest jasny – utrzymanie w ekstraklasie.

KTH nie zagra w finale Hokeiści pierwszoligowego 1928 KTH Krynica nie zagrają w finale play-off. O odpadnięciu z rywalizacji zdecydowała wyjazdowa porażka z KS-em Toruń. Po dwóch spotkaniach półfinałowych obie drużyny miały na koncie po jednym zwycięstwie. W decydującym spotkaniu torunianie nie dali jednak szans przyjezdnym, wygrywając 3: 1. Honorową bramkę dla kryniczan zdobył na osiem sekund przed końcem Adrian Chabior.

Justyna Kowalczyk przeszła operację Przed dwoma tygodniami sprintem w norweskim Drammen Justyna Kowalczyk zakończyła sezon. Wypoczynek po kilku miesiącach startów nie rozpoczął się jednak dla narciarki z Kasiny Wielkiej najlepiej. Ko-

walczyk zaczęła odczuwać silny ból prawego kolana. Okazało się, że konieczny będzie zabieg. W czasie operacji polskiej mistrzyni olimpijskiej usunięto fragmenty łąkotki, które mogły doprowadzić do uszkodzenia chrząstki stawowej. Dla Kowalczyk to już druga operacja tego samego kolana w ostatnim czasie – poprzednią przeszła trzy lata temu. Zabieg nie powinien jednak zaburzyć przygotowań kasinianki do następnego sezonu. Kowalczyk treningi chce wznowić już w maju.

Sądecki piłkarz kończy karierę. Będzie pisał i rysował Znany z występów w Sandecji, a ostatnio Tatranie Presov Paweł Leśniak kończy piłkarską karierę. Decyzja pomocnika jest sporym zaskoczeniem, ma bowiem dopiero 26 lat. Leśniak postanowił jednak poświęcić się swoim innym pasjom. Latem ukaże się jego czwarta książka fantasy. Poprzednie rozeszły się w kilkunastu tysią-

Recytowali wiersze ulubionych poetów W środę (18 marca) w Muzeum Regionalnym w Muszynie odbyły się eliminacje powiatowe 60- tego Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego zorganizowane przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu, Małopolskie Centrum Kultury „Sokół” w Nowym Sączu i Powiatowy Zespołół Szkół w Muszynie. Zaproszonych gości, a wśród nich Marię Jabłońską – wicedyrektor Wydziału Edukacji Kultury i Sportu w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu, radnych: Stanisława Sułkowskiego iAndrzeja Gancarza, Małgorzatę Mikulską z MCK „Sokół” w Nowym Sączu, Małgorzatę Skwarkę z Wydziału EKS Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu, a także uczestników konkursu, opiekunów i jurorów, powitała Izabela Łabuś – dyrektor PZS w Muszynie. W eliminacjach wzięło udział pięć szkół powiatowych: PZS w Muszynie, ZSP im W. Witosa w Nawojowej, LO im. Grottgera w Grybowie, ZS im. Św. Kingi w Łącku, ZSP im. Jana Pawła II w Krynicy-Zdroju. Bardzo wysoki poziom uczniowie zaprezentowali w turnieju recytatorskim, który zakończył się odczyta-

Wtorek, 24 marca 2015

Sport

niem protokołu przebiegu eliminacji. Jury w składzie: Izabela Bajorek, Dorota Gancarz, Maciej Nieć postanowiło przyznać I miejsce dla uczennicy Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego w PZS w Muszynie, II miejsce otrzymał uczeń LO im. Grottgera w Grybowie, Grzegorz Sus, III miejsce Łucja Lachowska z grybowskiego liceum. Wyróżnienia z kwalifikacji otrzymali: Anna MaREKLAMA

łek i Dawid Skarłosz z Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego w PZS w Muszynie, wyróżnienia bez kwalifikacji: Justyna Durlak z LO im. Grottgera w Grybowie i Izabela Wilas z Muszyny. Laureaci i wyróżnieni otrzymali nagrody książkowe, dyplomy, oraz upominki ufundowane przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu. Eliminacje zakończyły się pamiątkowym zdjęciem.

cach egzemplarzy. Oprócz pisarstwa Leśniak zajmuje się też rysowaniem. Jego wykonywane ołówkiem rysunki można było oglądać między innymi w czasie wystawy w Warszawie.

Sołdra znów na ringu Już za niespełna miesiąc kibice Andrzeja Sołdry będą mieli kolejną okazję do obejrzenia sądeckiego pięściarza w akcji. 18 kwietnia Sołdra zmierzy się z Robertem Świerzbińskim. Kilka miesięcy po efektownej walce i zwycięstwie nad Dawidem Kosteckim Sołdra wraca na ring. W międzyczasie sądeczanin leczył kontuzję łokcia, ale ma być gotowy do walki 18 kwietnia w czasie gali w Legionowie. Jak poinformował promotor sądeckiego zawodnika Tomasz Babiloński, rywalem Sołdry będzie Robert Świerzbiński. Podobnie jak bokser z Nowego Sącza, Świerzbiński po raz ostatni walczył w listopadzie, przegrywając z Patrickiem Mendy'm. 18 kwietnia Sołdra i jeREKLAMA

go rywal skrzyżują rękawice. Pojedynek odbędzie się w kategorii super średniej.

Sandecja testuje Hiszpana Francisco Javier Fernandez Luque – tak nazywa się zawodnik, który w ubiegłym tygodniu rozpoczął treningi z Sandecją. Luque pochodzi z Hiszpanii. Ma 27 lat i jest ofensywnym środkowym pomocnikiem. W piłkarskim CV ma zespoły takie jak Malaga, Toledo czy Algeciras. Ostatnio Lugue występował w Mumbai City FC w Indiach, gdzie jego klubowymi kolegami byli między innymi Nicolas Anelka i Fredrik Ljungberg. W najbliższych dniach ma się rozstrzygnąć, czy lewonożny zawodnik wzmocni zespół „Biało-czarnych”. Jeśli Luque podpisze kontrakt z Sandecją, nie będzie pierwszym Hiszpanem nad Dunajcem. W ostatnich kilku sezonach barwy zespołu z ulicy Kilińskiego reprezentowali jego rodacy – Ruben Sanchez i Pablo Gomez.

8 Rewolucja w Olimpii-Beskid Działacze Olimpii-Beskid Nowy Sącz postanowili zareagować na słabą postawę drużyny w ostatnich meczach PGNiG Superligi piłkarek ręcznych. Ofiarą kiepskich rezultatów padł szkoleniowiec sądeckiego zespołu Dusan Danis. W 2015 roku sądeczanki pod jego wodzą nie zdołały wygrać ani jednego ligowego pojedynku. Los Słowaka przypieczętowała porażka z ostatnim w tabeli SPR-em Olkusz. Danisa nie uratował fakt, iż w rundzie rewanżowej z powodu kontuzji jego drużyna musiała radzić sobie w mocno okrojonym składzie. Nowym trenerem Olimpii-Beskid został Janusz Szymczyk. Jesienią był on szkoleniowcem Piotrcowianina Piotrków Trybunalski. Wcześniej pracował w żeńskim zespole Piotrcovii oraz w Ruchu Chorzów. Teraz poprowadzi drużynę z Nowego Sącza w grupie spadkowej. Cel przed nim postawiony jest jasny – utrzymanie w ekstraklasie.

Sport KTH nie zagra w finale Hokeiści pierwszoligowego 1928 KTH Krynica nie zagrają w finale play-off. O odpadnięciu z rywalizacji zdecydowała wyjazdowa porażka z KS-em Toruń. Po dwóch spotkaniach półfinałowych obie drużyny miały na koncie po jednym zwycięstwie. W decydującym spotkaniu torunianie nie dali jednak szans przyjezdnym, wygrywając 3: 1. Honorową bramkę dla kryniczan zdobył na osiem sekund przed końcem Adrian Chabior.

go kolana. Okazało się, że konieczny będzie zabieg. W czasie operacji polskiej mistrzyni olimpijskiej usunięto fragmenty łąkotki, które mogły doprowadzić do uszkodzenia chrząstki stawowej. Dla Kowalczyk to już druga operacja tego samego kolana w ostatnim czasie – poprzednią przeszła trzy lata temu. Zabieg nie powinien jednak zaburzyć przygotowań kasinianki do następnego sezonu. Kowalczyk treningi chce wznowić już w maju.

Sądecki piłkarz kończy karierę. Będzie pisał i rysował Justyna Kowalczyk przeszła operację Przed dwoma tygodniami sprintem w norweskim Drammen Justyna Kowalczyk zakończyła sezon. Wypoczynek po kilku miesiącach startów nie rozpoczął się jednak dla narciarki z Kasiny Wielkiej najlepiej. Kowalczyk zaczęła odczuwać silny ból prawe-

Znany z występów w Sandecji, a ostatnio Tatranie Presov Paweł Leśniak kończy piłkarską karierę. Decyzja pomocnika jest sporym zaskoczeniem, ma bowiem dopiero 26 lat. Leśniak postanowił jednak poświęcić się swoim innym pasjom. Latem ukaże się jego czwarta książka fantasy. Poprzednie rozeszły się w kilkunastu tysią-

Recytowali wiersze ulubionych poetów W środę (18 marca) w Muzeum Regionalnym w Muszynie odbyły się eliminacje powiatowe 60- tego Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego zorganizowane przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu, Małopolskie Centrum Kultury „Sokół” w Nowym Sączu i Powiatowy Zespołół Szkół w Muszynie. REKLAMA

Zaproszonych gości, a wśród nich Marię Jabłońską – wicedyrektor Wydziału Edukacji Kultury i Sportu w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu, radnych: Stanisława Sułkowskiego i Andrzeja Gancarza, Małgorzatę Mikulską z MCK „Sokół” w Nowym Sączu, Małgorzatę Skwarkę z Wydziału EKS Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu,

a także uczestników konkursu, opiekunów i jurorów, powitała Izabela Łabuś – dyrektor PZS w Muszynie. W eliminacjach wzięło udział pięć szkół powiatowych: PZS w Muszynie, ZSP im W. Witosa w Nawojowej, LO im. Grottgera w Grybowie, ZS im. Św. Kingi w Łącku, ZSP im. Jana Pawła II w Krynicy-Zdroju. Bardzo wysoki

Środa, 25 marca 2015 cach egzemplarzy. Oprócz pisarstwa Leśniak zajmuje się też rysowaniem. Jego wykonywane ołówkiem rysunki można było oglądać między innymi w czasie wystawy w Warszawie.

Sołdra znów na ringu Już za niespełna miesiąc kibice Andrzeja Sołdry będą mieli kolejną okazję do obejrzenia sądeckiego pięściarza w akcji. 18 kwietnia Sołdra zmierzy się z Robertem Świerzbińskim. Kilka miesięcy po efektownej walce i zwycięstwie nad Dawidem Kosteckim Sołdra wraca na ring. W międzyczasie sądeczanin leczył kontuzję łokcia, ale ma być gotowy do walki 18 kwietnia w czasie gali w Legionowie. Jak poinformował promotor sądeckiego zawodnika Tomasz Babiloński, rywalem Sołdry będzie Robert Świerzbiński. Podobnie jak bokser z Nowego Sącza, Świerzbiński po raz ostatni walczył w listopadzie, przegrywając z Patrickiem Mendy'm. 18 kwietnia Sołdra i je-

poziom uczniowie zaprezentowali w turnieju recytatorskim, który zakończył się odczytaniem protokołu przebiegu eliminacji. Jury w składzie: Izabela Bajorek, Dorota Gancarz, Maciej Nieć postanowiło przyznać I miejsce dla uczennicy Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego w PZS w Muszynie, II miejsce otrzymał uczeń LO im. Grottgera w Grybowie, Grzegorz Sus, III miejsce Łucja Lachowska z gry-

go rywal skrzyżują rękawice. Pojedynek odbędzie się w kategorii super średniej.

Sandecja testuje Hiszpana Francisco Javier Fernandez Luque – tak nazywa się zawodnik, który w ubiegłym tygodniu rozpoczął treningi z Sandecją. Luque pochodzi z Hiszpanii. Ma 27 lat i jest ofensywnym środkowym pomocnikiem. W piłkarskim CV ma zespoły takie jak Malaga, Toledo czy Algeciras. Ostatnio Lugue występował w Mumbai City FC w Indiach, gdzie jego klubowymi kolegami byli między innymi Nicolas Anelka i Fredrik Ljungberg. W najbliższych dniach ma się rozstrzygnąć, czy lewonożny zawodnik wzmocni zespół „Biało-czarnych”. Jeśli Luque podpisze kontrakt z Sandecją, nie będzie pierwszym Hiszpanem nad Dunajcem. W ostatnich kilku sezonach barwy zespołu z ulicy Kilińskiego reprezentowali jego rodacy – Ruben Sanchez i Pablo Gomez.

bowskiego liceum. Wyróżnienia z kwalifikacji otrzymali: Anna Małek i Dawid Skarłosz z Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego w PZS w Muszynie, wyróżnienia bez kwalifikacji: Justyna Durlak z LO im. Grottgera w Grybowie i Izabela Wilas z Muszyny. Laureaci i wyróżnieni otrzymali nagrody książkowe, dyplomy, oraz upominki ufundowane przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu. Eliminacje zakończyły się pamiątkowym zdjęciem.

GAZETA BEZPŁATNA 24 MARCA 2015 NR 403 VIII ROK

Wielkanocny konkurs Świeca ze wstążką, czyli wielkanocny konkurs dla naszych Czytelników! Wiosna, która zawitała do nas zaledwie kilka dni temu, sprzyja dokonywaniu porządków w naszych domach, oraz… dekorowaniu ich na przyjście zbliżających się wielkimi krokami Świąt Wielkanocnych. Niektórzy z nas znajdują w tych czynnościach szczególną radość i za punkt honoru stawiają sobie, by ich cztery kąty rokrocznie były z tej okazji przyozdobione w coraz bardziej kreatywny sposób. Jeżeli zaliczacie się Państwo do tej grupy osób, serdecznie zapraszamy do udziału w naszym konkursie, w którym do wygrania są gadżety wykonywane przez dwie niezwykle zdolne panie – Katarzynę Chwistek-Tęczę oraz Klaudię Naściszewską. Co należy zrobić, aby zdobyć dzieła ich rąk? Otóż wystarczy, że sfotografują Państwo przygotowane przez siebie dekoracje świątecznego stołu, okienne, koszyka ze święconką REKLAMA

I

W NUMERZE

„Sądeczanki” nie będzie! Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza otrzymał jednoznaczną odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w sprawie budowy drogi ekspresowej Muszynka – Nowy Sącz- Brzesko. – O „Sądeczance” możemy zapomnieć – poinformował włodarz, zarzucając tym samym przedwyborcze kłamstwo władzom województwa. Więcej str. 2

Chełmiec nie będzie miastem! Dla wielu to spore zaskoczenie, choć dla zainteresowanych tym tematem już nieco mniejsze. Chełmiec nie będzie starał się w tym roku o uzyskanie statusu miasta – taką decyzję podjęli na ostatniej sesji chełmieccy radni, mimo iż wójt Bernard Stawiarski już kilka dni wcześniej ogłosił, że złoży wniosek w tej sprawie do Urzędu Wojewódzkiego. Czytaj str. 4

Szybownik w Nowym Sączu (wybór zależy od Was i od Waszej pomysłowości, ważne jedynie, by dana ekspozycja była związana ze Świętami Wielkanocnymi) oraz przyślą zdjęcia na adres: [email protected] do 7

kwietnia 2015 r. Umieścimy je na profilu Facebook. com/TygodnikNowySacz i poddamy ocenie naszych fanów, którzy zdecydują, które dekoracje zasłużyły na wyróżnienie. Nagrodzimy

aż sześć prac, a ich autorzy otrzymają od nas wspaniałe nagrody. O co konkretnie Państwo powalczą? Dokończenie str. 6

Aeroklub Podhalański, prezydent Nowego Sącza i PWSZ zapraszają na spotkanie z szybownikiem ze światowej elity pilotów, wielokrotnym mistrzem świata i Europy – Sebastianem Kawą! Dokończenie str. 4

Staż na start! W piątek (13 marca) odbyło się spotkanie podsumowujące nowatorskie przedsięwzięcie – staży zorganizowanych w ramach modułu „Jestem, pomagam, poznaję”. Spośród wielu aplikacji uczestników projektu pn. „Twoja AKTYWNOŚĆ szansą nasukces!”, ostatecznie wyłoniono6 kandydatów, którzy mieli możliwość odbycia płatnego, trzymiesięcznego stażu zawodowego. Szczegóły str. 7 REKLAMA

GAZETA BEZPŁATNA 25 MARCA NR 403 VIII ROK ISSN 2084-4190

Wielu mieszkańców Krynicy i całego powiatu uważa, że wszystko co dzieję się w kurorcie to zasługa lub wina Urzędu Miasta – nic bardziej mylnego. Pijalnia Główna, Nowy i Stary Dom Zdrojowy czy choćby Patria są własnością państwowej spółki Uzdrowisko Krynica-Żegiestów – jedynego w kraju uzdrowiska wyłączonego z prywatyzacji. To właśnie ta firma odpowiada za zmodernizowaną Pijalnię i to, co się w niej teraz dzieje. Mamy więc Jarosława Wilka, prezesa spółki oraz Dariusza Reśko, burmistrza Krynicy, czyli dwóch Panów decydujących o losach kurortu. Więc jak to zwykle bywa, gdzie spotykają się dwa fronty władzy, tam powstaje więcej szkód niż pożytku. Czy tak jest również w tym wypadku? Dariusz Reśko miał przyjemność współpracować z trzema prezesami spółki Uzdrowisko Krynica-Żegiestów. Gdy w 2010 roku objął urząd burmistrza, na czele spółki stał jeszcze Jarosław Handzel. Rok później zastąpił go Ireneusz Niemiec, który w Uzdrowisku prezesował przez kolejne dwa lata. W lipcu 2013 roku, na to stanowisko został powołany Jarosław Wilk, który do dzisiaj piastuję tę funkcję. Samego Reśkę nigdy nie łączyły z prezesami zażyłe stosunki, a i oni raczej tylko tolerowali włodarza Krynicy. Nigdy też nie brakowało medialnych utarczek czy przerzucania win – bo akurat w przypadku Krynicy istnieje taka możliwość. Już sam początek współpracy burmistrza z obecnym prezesem spółki Jarosławem Wilkiem był niezbyt udany. Reśko chciał otwierać REKLAMA

fot. Marek Jaśkiewicz

Miasto czy Uzdrowisko. Kto rządzi Krynicą?

muzea, teatry i innego rodzaju atrakcje w obiektach, których właścicielem jest Uzdrowisko. Ogłaszał głośno realizację swoich pomysłów, nie oczekując niestety na zgodę Wilka. W efekcie po tych inwestycjach pozostały już tylko zarchiwizowane tytuły artykułów o pomysłowości burmistrza. Można było więc spodziewać się, że obaj Panowie nie nawiążą owocnej i przyjemnej współpracy, na której mogłoby przecież zyskać miasto. Tymczasem okazuje się, że Reśko zaufał prezesowi Wilkowi i postanowił wspierać jego działania związane z organizacją cyklu „Krynica Źródłem Kultury”, mimo

iż doradcy wyraźnie mu tego odradzali. – Wsparliśmy ten projekt kwotą 50 tysięcy złotych, bo to duże wydarzenie dla całego miasta. Cieszę się, że cykl odniósł tak wielki sukces – mówi nam Dariusz Reśko. Włodarz obiecuje również, że podobną sumę przeznaczy na kolejne imprezy organizowane przez Uzdrowisko. Wykazuje także chęć stałej współpracy oraz podniesienia dofinansowania podobnych wydarzeń w kolejnych latach. Przełom w stosunkach Miasta z Uzdrowiskiem może pozytywnie przełożyć się na rozwój Krynicy. Jarosław Wilk ma bowiem ambitne plany, w realizacji których może pomóc mu

właśnie Urząd. Mowa chociażby o przebudowie Starego Domu Zdrojowego w luksusowy, czterogwiazdkowy hotel, budowie restauracji na deptaku czy remoncie Patrii. – Są to bardzo ambitne, ale i rozsądne plany. Krynica ma wrócić do elitarności – to mój cel od zawsze i cieszę się, że podobną wizję ma również prezes WIlk – wyjaśnia Reśko. – Wierzę w to, że prezesowi uda się znaleźć źródła finansowania tych inwestycji, osobiście również pozostawiam się do dyspozycji i chętnie pomogę, jeśli prezes uzna, że jestem w stanie to zrobić – dodaje. Postawa i deklaracje burmistrza mogą więc cieszyć. Co jednak na temat

obecnej i przyszłej współpracy sądzi sam Jarosław Wilk? – Jestem zadowolony ze współpracy z Dariuszem Reśko i mam nadzieję, że będzie się ona rozwijać i przynosić obopólne korzyści. Bo tylko wtedy, gdy wszyscy na tym korzystamy, mamy szansę zbudować coś pozytywnego – mówi prezes UK-Ż. – Nigdy nie chciałem rywalizować z Urzędem czy burmistrzem. Taka postawa z jednej czy drugiej strony mogłaby działać wyłącznie na szkodę miasta. Naszym celem jest jego rozwój. Razem z Urzędem możemy wiele dokonać – dodaje Wilk. MAREK JAŚKIEWICZ

[email protected]