2006 PA DZIERNIK NR 2(77) PGazeta. w Olsztynie

PPrzegl¹d Pa³acowy P Gazeta Pa ³ a c u M ³ o d z i e ¿ y w Olsztynie W numerze: Czy fanfiction to skarbnica czy œmietnik s. 3 Zabawa muzyczno - lingw...
Author: Antoni Mazur
5 downloads 0 Views 765KB Size
PPrzegl¹d Pa³acowy P Gazeta Pa ³ a c u M ³ o d z i e ¿ y w Olsztynie

W numerze: Czy fanfiction to skarbnica czy œmietnik s. 3 Zabawa muzyczno - lingwistyczna. Tak te¿ mozna spêdziæ wakacje s. 4 I jeszcze coœ z wakacji, czyli plenery szymonowskie s. 5 Strona dla szóstoklasistów: Szko³a na nie, o dziwnych pieskach oraz zmartwieniach uczniów jeszcze szko³y podstawowej i komentarz, ¿e nie taki diabe³ straszny s. 6 - 7

fot.Ania Mickiewicz, wyró¿nienie na Miêdzynarodowym Konk. Fotograficznym „Muzealne Spotkania z Fotografi¹”

Turyœci o rajdzie w Ostródzie i zwyciêskim Grunwaldzkim s. 8 - 9

O nauczycielach z okazji Ich Œwiêta s. 10 Turystyczny rok szkolny, piêæ lat Chóru Ch³opiêcegoi i jak obchodziliœmy Tydzieñ Kosmosu s. 11 Nasza Galeria prezentuje pracê nauczyciela - pana Wies³awa ¯arczyñskiego s. 12

MIESIÊCZNIK 2005/2006 PaŸdziernik 2005

PADZIERNIK

Przegl¹d Pa³acowy

NR 2(77) Str.

Nr 2/77

i

Przegl¹d Pa³acowy Gazeta Pa³acu M³odzie¿y

Pa³ac M³odzie¿y

ul. Emilii Plater 3 sala nr 7 10-562 OLSZTYN tel. (089) 527-32-69 fax (089) 535-03-26 www.palac.olsztyn.pl e-mail [email protected]

Zespó³ dzienikarsko - literacki S Joanna Bójko kl. VI SP nr 29 Magda Dzie¿yk kl. VI SP nr 29 Piotr Górecki kl. III I LO Ida Gruszecka kl. II I LO Magda Kerber kl.I Gimn. nr 3 Magda Ko³ba kl. II I LO Aleksandra Micha³owska kl. III Gimn. nr 2 Ada Neugebauer kl. VI SP nr 29 Marta Roszkowska kl. III Gimn. nr 2 £ukasz Sobolewski KL.II II LO Ewa Stêpieñ kl. III III LO Karolina Szczerbowicz kl.I I LO Wojciech Szymañski kl.I I LO Grzegorz Wdowiak kl. II II LO Aleksandra Zalewska kl. III Gimn. nr 2 Z redakcj¹ wspó³pracuj¹ Karolina Opaliñska Ola Stêpska z zespo³u turystycznego

Opiekun: Ma³gorzata Najmowicz

i

Str. 2

Z a p ra s z a my d o c z y ta n i a „ P r ze g l ¹ d u Pa ³ a c owe g o ” w n owej w i t ry n i e i n te rn etowej Pa ³ a c u M ³ o d z i e ¿ y. W o g ó l e z a g l ¹ d a j c i e ta m c z ê sto , b o z a m i e s z c z a n e i n fo rm a cj e b ê d ¹ z o sta t n i ej c h w i l i . I m a ³ y p l u s ( a m o ¿e d u ¿ y ? )! In te rn etow y „ P r ze g l ¹ d ” j e st w ko l o r ze ! I n te r n e t u j e d n a k n i e z a st¹ p i t ra d yc y j n a g a zet ka , k tó r¹ m o ¿ n a p o c z y ta æ w c i e p ³ y m œw i e t l e l a m p y , k i e d y z a o k n e m z i ¹ b i d e s z c z . D o d a t kow ¹ p r z y j e m n o œc i ¹ j e st l e kt u ra b a rd zo c i e kaw yc h te k stów n a s z yc h d z i e n n i ka r z y. P r z yc z y ta j c i e , a p z re ko n a n c i e s i e s a mi. Re d a kcj a

W numerze wykorzystano: na s. 1 zdjêcie z prac. p. E. Wieliczko na s. 4 zdjêcie autorki tekstu na s. 5,10,11 zdjêcia zesp. dziennikarskiego na s. 6,9 zdjêcia z internetu na s. 4 zdjêcia zesp. turystycznego na s. 5 zdjêcie prywatne

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

PaŸdziernik

2005

Skarbnica czy œmietnik Czym jest fanfiction? Dok³adnie tym, na co wskazuje nazwa – „fikcja fana”. Czyli twór literacki, który nawi¹zuje do dzie³ innej osoby. Mo¿e to byæ wiersz, opowiadanie, dramat. Naprawdê cokolwiek, wa¿ne, ¿eby mia³o zwi¹zek z dzie³em kanonicznym (z postaciami, œwiatem, problematyk¹ dzie³a). Autorzy nie czerpi¹ z nich ¿adnych korzyœci finansowych i zazwyczaj na wstêpie podkreœlaj¹, ¿e postacie/ œwiat nie nale¿¹ do nich.

Jak zapewne wiêkszoœæ osób maj¹cych dostêp do Internetu wie, fanfiction zalewa sieæ, szerz¹c siê w postêpie geometrycznym równym chorobom zakaŸnym w œredniowieczu. Niektórych to mêczy, a dla niektórych jest to prawdziwa skarbnica... Najwiêcej mo¿emy znaleŸæ tworów dotycz¹cych twórczoœci pani JK Rowling. Powstaj¹ tysi¹ce blogów, stron WWW i forów o tej tematyce (choæ mo¿na znaleŸæ te¿ wiele nawi¹zuj¹cych do „Gwiezdnych Wojen”, czy te¿ „W³adcy Pierœcieni”). Osobiœcie bardzo lubiê seriê o Harrym Potterze i czytam opowiadania wszelakich autorów. Niektóre s¹ naprawdê niesamowite. Jednak pomimo to muszê z niechêci¹ przyznaæ, ¿e zdecydowana wiêkszoœæ to zwyk³y kicz.

PaŸdziernik

Interesuj¹c siê tym pewien

a¿ tak wielu i to w tak ró¿nym wie-

czas dosz³am do kilku prostych

ku. Kiedy przyjecha³am do Gdañ-

wniosków: je¿eli chcemy znaleŸæ

ska na spotkanie forumowiczów

naprawdê dobre fanfiction musi-

(warto zaznaczyæ, ¿e osobiœcie nie

my wiedzieæ gdzie szukaæ. Nie ma

wypowiadam siê na forum, które

sensu przetrz¹saæ multum stron in-

zorganizowa³o zjazd – s¹ to impre-

ternetowych, poniewa¿ jest to

zy otwarte dla wszystkich) w lipcu

masochizm z za³o¿enia. Znalezienie

2005 roku, spotka³am siê z ludŸmi

jednego ciekawego, inteligentne-

w przedziale wiekowym od 15 do

go opowiadania na blogach, pro-

35 lat. I zadziwiaj¹ce jak wszyscy

wadzonych przewa¿nie przez za-

potrafili doskonale siê dogadaæ.

kochane w Draconie Malfoy’u

Na takich spotkaniach nie liczy siê

nastolatki, jest tak samo prawdo-

ile masz lat, ale co masz do po-

podobne jak znalezienie œniegu na

wiedzenia. To samo zreszt¹ doty-

Saharze. Jest to kontinuum takich

czy komentowania fanfiction

samych, nudnych, niczym nie wy-

w Internecie. Myœlê, ¿e to jedna

ró¿niaj¹cych siê „dzie³”. Ciekawe

z najwa¿niejszych przyczyn sukce-

opowiadania mo¿na spotkaæ

su tego rodzaju forów.

przewa¿nie na du¿ych, znanych,

Oczywiœcie opowiadania

ogólnopolskich forach*, gdzie

fanowskie nigdy nie zast¹pi¹ ksi¹¿-

wypowiadaj¹ siê g³ównie osoby

ki, filmu, czy serialu. Ale czy cza-

starsze.

sem nie macie ochoty poczytaæ Niektórzy twierdz¹, ¿e fan-

fiction to zwyk³e œmieci (zda³oby siê

czegoœ wiêcej o swoich ulubionych bohaterach?

podkreœliæ, ¿e jest to jedno z eufeOla Micha³owska

mistycznych okreœleñ u¿ywanych w Internecie), „podróbki” dzie³ oryginalnych. Ja s¹dzê, ¿e jest to szansa dla m³odych, ucz¹cych siê pisaæ ludzi, ¿eby poznaæ swoje mo¿-

Ps. Dla zainteresowanych podajê adresy forów, moim zdaniem, o wysokim poziomie:

liwoœci, polepszyæ siê w tworzeniu.

www.Twój.net

No, a przede wszystkim jest to na-

mirriel.dmkhosting.com/forum

prawdê dobr¹ zabaw¹ zarówno dla pisz¹cych jak i czytaj¹cych, komentuj¹cych. Wielu mo¿e zaskoczyæ, ¿e zainteresowanych t¹ tematyk¹ jest

2005

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

Str. 3

Moja muzyczna zabawa lingwistyczna Dziennik z miêdzynarodowego projektu muzycznego, który odby³ siê w lipcu tego roku w Langoux, we Francji.

elitarn(czyli Pojecha³am tamw z grup¹ 8 osób z ca³ej polski. W obozie brali udzia³ równie¿ Marokañczycy, Tunezyjczycy, Czesi i oczynaszym wiœcie Francuzi. Projekt by³ zorganizowany przy udziale przypadku Szko³y Wspólnoty Kulturowej Borussia. szko³y poelitarne (czyDzieñ 1 dzielone na li w naszym Wyjechaliœmy z Olsztyna. Po kilkugodzinnej podró¿y poci¹uczniów gorgiem i 4 razy krótszym przelocie samolotem znaleŸliœmy siê w przypadku szych i lepPary¿u. Tam, po doœæ d³ugim oczekiwaniu na resztê ludzi z szko³y poszych). Czy innych krajów w koñcu wyruszyliœmy wspólnie do miejscodzielone na powinny woœci Langouxistw Bretanii. uczniów gorDzieñ nieæ2 ? To szych i lepDojechaliœmy na miejsce, do oœrodka Saint- Ilan. Od razu pytnie nurtuszych). Czy ulokowano nas w, niestety, jednoosobowych pokojach i poje nas ju¿ od powinnyz problemem istzostawiono spaæ czy nie spaæ, albowiem by³o pewnego nieægodziny ? To6.00 py-nad ranem... oko³o czasu. NajPo œniadaniu, jak siê póŸniej okaza³o przez ca³e dwa tygodtanie nurtuje gorsze jest nie takim samym nas ju¿ od (bagietka, d¿em, sok, kawa, ewentualnie to, ¿e nigdy p³atki corn-flakes) rozpoczêliœmy warsztaty muzyczne pod pewnego nie potrafimy okiem Czeszek Bogdany i Ladki od œpiewu i pana Gallela, czasu. Najktóry by³ wirtuozem podj¹æ tej bardzo charakterystycznego rodzaju gorsze jest mandoliny. jednej decyto, ¿e nigdy Wci¹¿ jeszcze speszeni swoj¹ odmiennoœci¹ kulturow¹ nie zji, gdy¿ zanie potrafimy bardzo wiedzieliœmy, jak skutecznie siê zintegrowaæ, podj¹æ¿etej zw³aszcza czêœæ osób po prostu nie mówi³a o angielsku. Dni 3-7 jednej decyW tych zakilku dni codziennie uczyliœmy siê œpiewaæ i zji,ci¹gu gdy¿ graæ piosenki w jêzykach wszystkich krajów bior¹cych udzia³ wsze istniej¹ w projekcie. Oczywiœcie ca³a nauka poprzedzona by³a dwie strony, dok³adnym rozgryzaniem tekstów i t³umaczeniem ich wymaj¹ce inne mowy. Zajêcia trwa³y kilka godzin dziennie. Wszystkie dni by³y zdanie. Pybardzo dobrze zorganizowane, jednak bior¹c po uwagê taniempoczucie jest, czasu, dziesiêciominutowe spóŸnienie francuskie by³o jak najbardziej która z nich na miejscu. W trakcie wolniejszych dni wyje¿d¿aliœmy na pla¿ê lub ma racjê ? starówkê pobliskiego miasta Saint- Brieuc, która zauroczy³a Czy ta, która mnie przede wszystkim iloœci¹ sklepów muzycznych i bardzo twierdzi, i¿: popularnymi przecenami p³yt w tych¿e sklepach. 1. wszystStr. 4

Przegl¹d Pa³acowy

Co kilka dni wieczorami spotykaliœmy siê na wieczorkach, na których wszystkie narodowoœci kolejno przedstawia³y swoje kraje. Wszystko zwykle koñczy³o siê pewnego rodzaju dyskotek¹, a uczestnicy zgodnie potwierdzili, ¿e wieczór Polski by³ najbardziej udany, byæ mo¿e z powodu osiemnastych urodzin naszej kole¿anki Asi, która sta³a siê pe³noletnia w³aœnie w dniu naszej prezentacji. Dni 8-13 W drugim tygodniu naszego pobytu w Langoux daliœmy dwa koncerty, z których jeden po ówczesnym profesjonalnym nag³oœnieniu koœcio³a w którym wystêpowaliœmy, zosta³ nagrany na pami¹tkê dwóch tygodni fantastycznej zabawy. Dzieñ 14 Niestety wszystko co dobre szybko siê koñczy, dlatego rozstania nadszed³ czas. To chyba by³o najd³u¿sze po¿egnanie, w jakim bra³am udzia³, po¿egnanie z przyjació³mi by³o w pewnym sensie dramatem, albowiem zdawaliœmy sobie sprawê z tego, ¿e byæ mo¿e nigdy wiêcej siê nie spotkamy, dlatego wykorzystywaliœmy ka¿d¹ minutê. Do autobusu wsiad³am jako ostatnia i nie bardzo przejê³am siê faktem, i¿ mieliœmy przez to póŸnienie w dotarciu na lotnisko w Pary¿u, gdzie wraz z wejœciem na samolot do Warszawy, Francja sta³a siê ju¿ tylko fantastycznym wspomnieniem. Karolina Szczerbowicz

Nr 2/77

PaŸdziernik

2005

Kartka z wakacji

Wystawa poplenerowa zespo³ów plastycznych Pa³acu M³odzie¿y jest raczej wspomnieniem wakacji, przypomnieniem czasu spêdzonego przy sztaludze lub nad kartk¹ papieru. Pani Anita Raczyñska, która zorganizowa³a pobyt w Szymonowie mówi³a na wernisa¿u o du¿ym zainteresowaniu mieszkañców maleñkiej wsi przeró¿nymi dzia³aniami plastycznymi. Wychowankowie Domu Dziecka, gdzie nasi plastycy zamieszkali równie¿ oczocho w³¹czyli sie do programu zajêæ. Dokumentuj¹ to zdjêcia, które by³y uzupe³nieniem wystawy. A pierwsza wystawa poplenerowa odby³a siê w centrum wsi na… p³ocie. (Red.)

.

PaŸdziernik

2005

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

Str. 5

Dla szóstoklasistów Witajcie! Te strony „Przegl¹du Pa³acowego” przeznaczone s¹ dla szóstoklasistów i redagowane przez najm³odsze dziennikarki „Przegl¹du Pa³acowego”. Bêdziemy pisaæ o naszych zainteresowaniach, o tym co dzieje siê w szkole i najbli¿szym otoczeniu. Polecimy tak¿e ciekawe ksi¹¿ki i postaramy siê zachêcaæ do ich czytania. Ten k¹cik nazwiemy „Ksiegolandi¹” i bêdzie on nawi¹zaniem do rubryki w niegdyœ istniej¹cym „Juniorze”. Je¿eli chcecie podzieliæ siê uwagami piszcie pod adresem podanym w stopce redakcyjnej. Do zobaczenia na stronie szóstej, bo przecie¿ nasz dzia³ nie mo¿e byæ gdzie indziej. szóstoklasistki Asia Bójko, Magda Dzie¿yk, Ada Neugebauer

Szko³a na nie!

Yorkie

Wiele dzieci i rodziców

wek, a szczególnie zbyt

To ma³e pieski. Za-

zadaje sobie trudne py-

czêstego odpytywania.

miast sierœci maj¹

tanie „Dlaczego nie lu-

Szko³a jest nam potrzeb-

d³ugie w³osy, dlate-

bimy szko³y?”

na, by byæ dobrze wy-

go nadaj¹ siê dla

Doros³ym wydaje siê, ¿e

kszta³conym, ale dzieci

alergików. W daw-

w szkole jest nam mi³o,

uwa¿aj¹ inaczej. Chc¹

nych czasach by³y

weso³o i spokojnie. Tak

mieæ wolny czas dla

wykorzystywane do ³apania szczurów. Yorkie (york-

w³aœnie mog³oby byæ

siebie, a nie poœwiêcaæ

shire terrier) zawsze s¹ na topie, ale ostatnio szcze-

dziêki staraniom na-

go na naukê.

gólnie czêsto mo¿na zobaczyæ pani¹ lub pana na

uczycieli, ale niestety,

Podsumowuj¹c ró¿ne

spacerze z tym pieskiem. S¹ drogie i trzeba o nie

w³aœnie przez nas

opinie - wszyscy maj¹

dbaæ jak o siebie, to znaczy czesaæ, szczepiæ, pie-

uczniów tak nie jest. W

racjê. Nie lubimy szko³y

lêgnowaæ w³osy, obcinaæ paznokcie. Znam jedne-

szkole wiele osób nie

przez niemi³¹ atmosferê,

go yorkie (suczka). Bardzo weso³a, grubiutka, lubi

potrafi siê dobrze za-

z³e zachowanie kole-

dzieci i „kradnie” ró¿ne rzeczy. Przychodzi do nas

chowaæ. Sprawi¹ innym

gów i kole¿anek oraz

na popo³udnia. Jej w³aœciciele nazywaj¹ nasze

przykroœæ, przezywaj¹, a

nadmiar nauki. Powinni-

mieszkanie „przedszkolem dla Miki”.

nawet bij¹, czyli zacho-

œmy to zmieniæ! S¹dzê,

Myœlê, ¿e teraz trochê wiêcej wiecie o tych ma³ych

wuj¹ siê najzwyczajniej

¿e nasze lepsze zacho-

pieskach. Je¿eli chcecie wiedzieæ wiêcej to po-

po chamsku! Powinni-

wanie i zmiana syste-

szukajcie sobie informacji, np. … w encyklopedii lub

œmy coœ z tym zrobiæ, bo

mów szkolnych, co nie

internecie

tak nie mo¿e byæ! Lecz

jest ju¿ od nas zale¿ne,

trzeba równie¿ pamiê-

spowoduj¹, ¿e kiedyœ

taæ, ¿e niektórzy maj¹

dzieci polubi¹ szko³ê i

jeszcze inne powody,

bêd¹ czu³y siê w niej

by nie lubiæ szko³y. Ja-

bezpieczne!

kie? Za du¿o nauki,

Magda Dzie¿yk

Asia Bójko

sprawdzianów, kartkó-

Str. 6

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

PaŸdziernik

2005

Test i co dalej? Na pocz¹tek o tym co najbardziej trapi teraz uczniów klas szóstych. Przed nami test kompetencji, wybór gimnazjum i …mnóstwo nerwów. .No dobrze. Za³ó¿my, ¿e na teœcie dostaniemy 35 - 40 punktów a œredni¹ ocen mamy 5,1. I co teraz? Dok¹d pójœæ? Czy do gimnazjum o ni¿szym poziomie nauczania, lecz bez koniecznoœci ci¹g³ego uczenia siê, czy mo¿e pójœæ do szko³y, gdzie trzeba bêdzie „zakuwaæ”? A mo¿e te plotki o uczeniu siê do trzeciej w nocy to bujda?! Nigdy nic nie wiadomo. Do tego trzeba siê rozstaæ z kole¿ankami i ze wszystkimi znajomymi twarzami. Trafimy w nowe œrodowisko ze zwiêkszon¹ list¹ obowi¹zków. A nauczyciele? Przyzwyczailiœmy siê do nich. Wiemy, jak reaguj¹ na nasze zachowanie, znamy ich sposoby odpytywania, czasem doœwiadczyliœmy miêkkoœci serca…A tam? Co bêdzie, jeœli nasi nowi nauczyciele oka¿¹ siê mniej fajni od tych „starych”. No có¿, to wszystko jeszcze przede mn¹, wiêc trzeba po prostu mieæ nadziejê, ¿e bêdzie dobrze. Ada Neugebauer

TO dalej -

komentarz

Gimnazjum? Zmiana jak ka¿de zmia-

tam, gdzie id¹ ich znajomi. Inni - gdzie

Jak myœlê o wrzeœniu w pierw-

ny. Chyba ka¿dy mniej czy bardziej

wy¿szy poziom nauczania albo szafki

szej klasie, to od razu mi siê przypomi-

siê stresuje, kiedy pakuje siê w coœ

zamiast szatni. Recepty nie ma, a czy

naj¹ t³umy r¹k podnosz¹ce siê do

zupe³nie nieznanego. Ze szko³¹ jest

trafimy na dobr¹ szko³ê, te¿ dowiemy

góry, ¿eby zrobiæ dobre wra¿enie,

tym bardziej nieciekawie, ¿e spêdza-

siê póŸniej. Najwa¿niejsza jest zgrana

masy zasad, którymi zostaliœmy zasypa-

my tam co najmniej szeϾ godzin od

klasa i kilkoro ludzi, z którymi mo¿na

ni, a których teraz i tak nikt nie pamiê-

poniedzia³ku do pi¹tku - i czy nam siê

pójœæ gdzieœ po lekcjach. A tego nie

ta i wobec czego nikt nie przestrzega

podoba, czy nie - dominuje w na-

mo¿emyprzewidzieæ.

i zderzenie osób z ró¿nych szkó³, o ró¿-

szym ¿yciu.

Co do mniej przyjemnych rze-

nych charakterach. Pierwszego wrze-

Ja z koñcówki szóstej klasy

czy. Jakiœ miesi¹c up³ynie na pozna-

œnia patrz¹c na moj¹ klasê myœla³am:

w³aœciwie nie pamiêtam tych nerwów.

waniu nauczycieli i przystosowywaniu

„Bo¿e, za co?”. A potem ci ludzie oka-

Do testu byliœmy przygotowani, a na-

siê. Szoku nie ma, ka¿dy dostaje tro-

zali siê naprawdê w porz¹dku.

uczycielom w czasie wystawiania

chê czasu na zaaklimatyzowanie siê,

Zreszt¹, wszystko zmienia³o siê jeszcze

ocen miêk³y serca, bo w koñcu niech

jedynki pojawiaj¹ siê raczej póŸniej.

tysi¹c razy.

siê dzieci dostan¹ do tych swoich szkó³,

I nie jest tak, ¿e jak jesteœmy w gimna-

Zdajcie siê na impuls. Napisz-

a co tam bêdê jeszcze jednej szóstki

zjum, to nauczyciele od razu robi¹ siê

cie jak najlepiej test, pouœmiechajcie

¿a³owa³. Chyba najbardziej dobijaj¹-

straszniejsi. To w dalszym ci¹gu ten sam

siê do nauczycieli, kiedy bêd¹ wysta-

ce by³o to rozstanie z klas¹ - szeœæ lat

gatunek - niektórzy bardzo sympatycz-

wiaæ oceny, wybierzcie sobie szko³ê,

razem, a na koniec tylko tradycyjne

ni, niektórzy mniej, ale do wszystkiego

jaka tylko wam siê podoba i liczcie na

nie zrywamy kontaktu i lecimy dalej.

mo¿na siê przyzwyczaiæ. Ocen takich

szczêœcie. A zreszt¹, jeszcze chyba

A czy kontaktu naprawdê nie zerwie-

jak w podstawówce raczej nie ma siê

macie trochê czasu, ¿eby siê pomar-

my, to ju¿ siê oka¿e za rok czy dwa.

co spodziewaæ. Wiadomo, jest trud-

twiæ i pozastanawiaæ.

Wybór szko³y? Ka¿dy kieruje siê tym, co

niej, z samej przyrody zrobi¹ Wam siê

uwa¿a za najwa¿niejsze. Jeœli komuœ siê

cztery przedmioty, ale uczenie siê do

nie chce marnowaæ czasu na dojazd,

trzeciej nad ranem to wielka przesa-

pójdzie do rejonu. Niektórzy pójd¹

da.

PaŸdziernik

2005

Przegl¹d Pa³acowy

Marta Roszkowska

Nr 2/77

Str. 7

Wêdrowanie, poznawanie O tym co robi¹ zespo³y turystyczno - krajoznawcze i turystyczno - przyrodnicze mo¿na by pisaæ w nieskoñczonoœæ. Pod kierunkiem pañ Alicji Opaliñskiej i Heleny Œlusarczyk organizowane s¹ rajdy, wycieczki, obozy, biwaki, imprezy terenowe ( czyt s.11) i oczywiœcie zajêcia teoretyczne w pracowni. Ola Stêpska i Karolina Opaliñska - uczestniczki zespo³ów turystycznych przybli¿aj¹ atmosferê spotkañ w gronie przyjació³, bo nic tak nie wytwarza wiêzi na ca³e ¿ycie, jak wspólne przemierzanie szlaków turystycznych. (Red.)

Rajd w Ostródzie Na pocz¹tku paŸdziernika odby³ siê rajd, w którym uczestniczy³y zespo³y turystyczne Pa³acu M³odzie¿y. Tym razem w okolicach Ostródy. Zbiórka by³a na dworcu PKP, bo do Ostródy doje¿d¿aliœmy poci¹giem. Z dworca doszliœmy na przystañ i tam wsiedliœmy na 3 wycieczkowe statki. P³ynêliœmy oko³o 1,5 godziny kana³em ostródzko-elbl¹skim. Jest to bardzo malownicza trasa i dlatego podró¿owa³o siê super. Podziwialiœmy piêkny krajobraz, fruwaj¹ce ptaki i wêdkarzy. Wiêkszoœæ z nas zna siê ju¿ przynajmniej rok, wiêc mi³o nam siê w czasie rejsu rozmawia³o. Pod pok³adem zaœ, by³ barek, w którym mo¿na by³o kupiæ przepyszny barszcz. Po przyp³yniêciu do pierwszej pochylni zeszliœmy ze statku i powêdrowaliœmy z powrotem na przystañ. By³o do przejœcia w sumie oko³o 11 km. Gdzieœ w po³owie drogi, w czasie czterdziestominutowego postoju, zosta³ przeprowadzony konkurs wiedzy o Ostródzie i okolicy. Po konkursie ruszyliœmy w dalsz¹ drogê, œcie¿k¹ leœn¹. Wêdrówkê zakoñczyliœmy na przystani z bia³ymi pomostami. Tam odby³ siê wspania³y koncert pod bardzo oryginalnym tytu³em: „Po¿egnanie lata, powitanie wiosny”. Jako pierwszy wyst¹pi³ zespó³ „Iskierka”. W czasie koncertu mo¿na by³o otrzymaæ darmow¹ grochówkê i herbatê. Ogl¹daliœmy te¿ piêkne, bia³e ³abêdzie. Zaraz potem by³o rozstrzygniêcie konkursu, oraz niestety ju¿ wêdrówka na dworzec. Na peronie pani Alicja Opaliñska (opiekunka zespo³u turystycznego) rozda³a odznaki uczestnikom wakacyjnego obozu w Karkonoszach (czyt. PP nr 76). I tak nam up³ynê³a sobota. A ju¿ 22 paŸdziernika znowu spotkaliœmy siê , tym razem na biegach na orientacje, w dniach. 2-3 listopada zaœ na dwudniowym rajdzie. Nie mog³am ju¿ siê tego doczekaæ. Ola Stepska

„Grunwaldzkie” zwyciêstwo XXX Ogólnopolski Rajd Grunwaldzki M³odzie¿y Szkolnej odby³ siê w dniach 13-16 paŸdziernika .2005 roku w Krakowie. Reprezentacja województwa warmiñsko-mazurskiego w sk³adzie: Agata Baszyñska, Wioleta Chrapowicka, Agata Witkowska, Maria Narkiewicz, Bogumi³a Kraszewska, Karolina Opaliñska, Mateusz Konarzewski, Cezary Szambora, £ukasz Fiedorowicz, Tomasz Witkowski, Konrad Dubojski, Tomasz Taranowicz, Pawe³ Antczak, Micha³ Konopka, wyruszy³a z Olsztyna ju¿ 12 paŸdziernika i choæ póŸniej ni¿ zaplanowaliœmy, dotar³a szczêœliwie do Krakowa.

Str. 8

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

PaŸdziernik

2005

Pierwszego dnia rajdu odby³o siê uroczyste jego rozpoczêcie przed Pomnikiem Grunwaldzkim w Krakowie. Czternaœcie przyby³ych dru¿yn z p³on¹cymi pochodniami wmaszerowa³o na plac Jana Matejki. Reprezentacje poszczególnych województw mia³y symbole wyró¿niaj¹ce spoœród innych. Zagrano hymn narodowy, a póŸniej krótko opowiedziano historiê Pomnika Grunwaldzkiego i Krakowa. Dru¿yny, które wygra³y w zesz³ym roku z³o¿y³y wieñce pod pomnikiem. Nastêpnego dnia rozegrano siê poszczególne konkurencje. Wczesnym rankiem nasza dru¿yna podzieli³a siê na dwie grupy. Jedni pojechali miejskim tramwajem do Opactwa Tynieckiego, gdzie odby³ siê bieg na orientacjê. Druga czêœæ dru¿yny wyruszy³a na grê terenow¹ po Krakowie. Odpowiadaliœmy na pytania zwi¹zane z histori¹ zabytków miasta (Collegium Maius, koœció³ œw. Wojciecha, koœció³ Karmelitów, koœció³ Bernardynów, koœció³ œw. Idziego). Wieczorem trzyosobowa ekipa pisa³a test turystyczno-krajoznawczy. Musieliœmy zdobyæ wiedzê o historii powstania Pomnika Grunwaldzkiego i PTSM (Polskie Towarzystwo Schronisk M³odzie¿owych), Legionach Polskich i marsza³ku Józefie Pi³sudskim, zabytkach Krakowa oraz rezerwatach i parkach krajobrazowych Jury Krakowsko-Czêstochowskiej. W wolnych chwilach, miêdzy zadaniami, zwiedzaliœmy miasto. Odwiedziliœmy dzielnicê ¿ydowsk¹ (Kazimierz), katedrê Wawelsk¹ (krypty, dzwon Zygmunta), Zamek Wawelski, koœció³ Mariacki, koœció³ œw. Franciszka, rynek, Sukiennice. Byliœmy te¿ w Muzeum Czartoryskich, gdzie znajduj¹ siê bogate zbiory historyczne oraz znany obraz Leonarda da Vinci „ Dama z gronostajem”. Tego dnia (14 X ) œwiêtowaliœmy te¿ Dzieñ Nauczyciela. Naszymi opiekunkami by³y pani Alicja Opaliñska (pracownia turystyczna) i pani Anna Markiewicz Pomnik Grunwaldzki w Krakowie

(pracownia plastyczna).

W sobotê (15.10) pojechaliœmy na wycieczkê do Ojcowskiego Parku Narodowego. Odwiedziliœmy tamtejsze ruiny zamku, Jaskiniê Ciemn¹, Grotê £okietka, Kaplicê na wodzie, Muzeum Przyrodnicze Parku Narodowego. Wywo³a³o to w nas du¿e emocje. Barwne liœcie, a wœród nich jasne, wapienne ska³y - ten piêkny krajobraz musieliœmy przedstawiæ, wykonuj¹c rysunek. Wieczorem uroczyœcie og³oszono wyniki. Przedstawiono zajête przez nas miejsca w poszczególnych konkurencjach i wrêczono, ten najwa¿niejszy, puchar za ca³okszta³t. Zwyciêska okaza³a siê nasza dru¿yna, reprezentacja województwa warmiñsko- mazurskiego. Jako najlepsi w Polsce, uczciliœmy zwyciêstwo. Rano 16 paŸdziernika opuœciliœmy schronisko PTSM Oleandry w Krakowie, gdzie spêdziliœmy 4 dni. Rajd dostarczy³ nam wielu niezapomnianych wra¿eñ. By³ niesamowit¹ lekcj¹ historii. Wróciliœmy doœwiadczeni, m¹drzejsi, a oprócz tego - jako zwyciêzcy. Ps.

Karolina Opaliñska Grupa Pa³acu M³odzie¿y pod kierunkiem pani Alicji Opaliñskiej w kategorii Gimnazjów w XXX Ogólnopolskim Rajdzie Grunwaldzkim M³odzie¿y Szkolnej zajê³a: I miejsce w Punktacji Generalnej, I miejsce w Biegu na Orientacjê, II miejsce w Konkursie Krajoznawczym, II miejsce w Grze terenowej. Gratulujemy!

PaŸdziernik

2005

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

Str. 9

Mistrzowie razem Dzieñ Edukacji Narodowej w Pa³acu M³odzie¿y jest corocznie upamiêtniony wystaw¹ plastyczn¹ nauczycieli - artystów. W tym roku by³ nim pan Wies³aw ¯arczyñski (czyt. s 12). „Plenery mistrzów” - to ¿art plastyczny, spotkanie mistrzów ró¿nych epok i przedstawicieli odmiennych stylów. Wszystko po to, by pokazaæ zak¹tki Olsztyna w sposób charakterystyczny dla ka¿dego z tych twórców. Wystawa prezentowana wczeœniej w klubie „Baka³arz” ma wymiar edukacyjny. W niebanalny sposób przybli¿a uczniom twórczoœæ znanych artystów i na pewno zachêca do poznania prac oryginalnych. Widaæ fascynacjê autora dzie³ami, np. Chagalla, Dalego, impresjonistów i chêæ podzielenia siê ni¹ z mi³oœnikami malarstwa w ró¿nym wieku. (Red.)

Z okazji Dnia Eduka cji Na rodowej p a n Wa l d e m a r L e œ k i ew i c z zo sta ³ o d z n a c z o n y n a d a n ¹ p r z ez M i n i s t r a E d u ka cj i i S p o r t u b r¹ zow ¹ o d z n a k¹ „Zas³u¿ony dla Sportu”. S e rd e c z n i e g ra t u l uj e my i ¿ yc z y my z a w s z e p o m y œ l n y c h w i a t ró w !

Str. 10

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

PaŸdziernik

2005

Turystyczny rok szkolny Pracownia turystyczna informuje o imprezach organizowanych w tym roku szkolnym: W paŸdzierniku zaczêliœmy od biegów na orientacje. Na pocz¹tku listopada zapraszamy na rajd do E³ku. W po³owie stycznia odbêdzie siê kolejny rajd w Braniewie. Pod koniec lutego mamy zaszczyt zaprosiæ na zimowe biegi orientacyjne. Gi¿ycko organizuje nastêpny rajd pod koniec kwietnia. Majowe imprezy turystyczne to: przegl¹d piosenki turystycznej oraz wiosenne biegi na orientacjê. Pod koniec roku szkolnego bêd¹ letnie biegi na orientacjê i uroczyste zakoñczenie VI Regionalnego Rajdu o Puchar Dyrektora Pa³acu M³odzie¿y w Olsztynie.

Emde i abe

Ju¿ piêæ lat! Uroczysty Koncert Jubileuszowy Olsztyñskiego Chóru Ch³opiêcego odby³ siê 27 paŸdziernika wieczorem w Olsztyñskiej Filharmonii. Dyrygent i twórca Chóru pan Józef Wojtkowiak od piêciu lat stara siê rozwijaæ m³ode talenty.

Repertuar jubileuszowego koncertu to: Stabat Mater - Giovanni Battista Pergolesi, Mo-

Wraz z pomoc¹ pani Judyty Mazur prowadz¹ zajêcia dla

tety op. 39 - Felix Mandelssohn - Bartholdy, Messe

piêædziesiêciu ch³opców. Chórzyœci pracuj¹ bardzo wy-

Breve - Leo Delibes. Gra³a Orkiestra Symfonicz-

trwale na sukcesy, których odnosz¹ coraz wiêcej, nawet

na Filharmonii Olsztyñskiej, sopran - Katarzyna

na arenie miêdzynarodowej. Dziêki cierpliwoœci ch³opców i ich rodziców, a tak¿e zaanga¿owaniu prowadz¹cych

Jagie³lo, mezzosopran - Sylwia Z³otkowska, or-

zajêcia, mo¿emy byæ dumni z naszego jedynego olsztyñ-

gany - Anna Dramowicz. Dyrygowa³ Józef Wojt-

skiego chóru. Tym bardziej, ¿e Chór Ch³opiêcy Miasta Olsz-

kowiak, s³owo o muzyce - Janusz Ciepliñski.

tyn jest zespo³em Pa³acu M³odzie¿y. Pozostaje tylko ¿yczyæ dalszych sukcesów! ( Red.)

( Red.)

Namalowaliœmy Marsa W programie Ogólnoœwiatowego Tygodnia Kosmicznego by³o, m.in. otwarcie wystawy „Mars Mission Possible”. Temat wystawy to fotogramy przedstawiaj¹ce wyniki badañ amerykañskich sond kosmicznych. Atrakcj¹ sta³ siê fragment „powierzchni” Marsa z pojazdem, którym mo¿na by³o zdalnie kierowaæ w komputerze (widaæ na zdjêciu). Marsowy krajobraz namalowa³a pani Anita Raczyñska, pomaga³ jeden z uczestników pracowni plastycznej. (Red.)

PaŸdziernik

2005

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

Str.11

Wies³aw ¯arczyñski nauczyciel

Nasza galeria

Pa n w i e s ³ a w ¯ a rc z y ñ s k i - w yc h o wa wc a w i n t e r n a c i e V I LO w O l s z ty n i e by ³ a u t o re m w ys t a w y p l a s t yc z n ej z o ka z j i D n i a E d u ka cj i Na r o d owej ( c z y t . s 10 ) . S z c z e g ó l n i e m i ³ o n a m d o n i e œ æ , ¿e w t y m ro ku g o œc i l i s my w S a l o n i ku Wys t a wo w y m p ra c e n a u c z yc i e l a - a r tys t y, k tó r y n i e g d yœ by ³ u c z e s t n i k i e m z a jê æ w p ra c ow n i m a l a r s t wa p a n i A l i cj i K u s a j d y. Str.

Przegl¹d Pa³acowy

Nr 2/77

PaŸdziernik

2005