.-&
co •00 TT
-00
o
-CT>
O)
"CO
-5 _ r^
HENRYK MOCICKI
GENERA JASISKI POWSTANIE
KOCIUSZKOWSKIE
NAKAD GEBETHNERA WARSZAWA KRAKÓW
POZNA
I
WOLFFA
ÓD
LUBLIN Q.
GEBETHNER
I
SPÓKA
M. NIEMIERKIEWICZ
(^UaJ Qz4{/y^^
portret Lampicgo
w Muzeum
im.
Mielysiich
w
Poznaniu.
HENRYK MOCICKI
Genera Jasiski =
I
=
POWSTANIE KOCIUSZKOWSKIE ZE
101
ILUSTRACyAMI
NAKAD GEBETHNERA
I
WOLFFA LOD
\X'ARSZAWA
LUBl-IN
KRAKÓW
G. GEBr.THNF.R
POZNA
M.
I
SI'ÓLKA
NIEMIERKIBWICE
Dziea
nym
niniejszego
vFydrukowano 125 egzemplarzy na specyaU
papierze, z ilustracyami
wykonanemi po za tekstem
i
4 ryci=
nami rcznie kolorovsanemi.
.g
Gepruft und auch
fiir
die
Ausfuhr frcigegeben durch
severwa!tung >X*arschau, den Klisze
i
Druk Zak. Graf.
B.
ii/ix
die Kais.
1917 T.^^N. 7173.
WIERZBICKI
i
S--ka,
Deutsche Prcs=
Dr. N. ni.
Warszawa, Chmielna
61.
WSTP. Rycerz,
Wofaf
co.
zagroony Ojczyzny upadkiem.
ByJej ofiar,
ni zguBy Jej iwiadkienij
A
równie znakomity piórem i efazem, Wafczyf za Jej swoBody i pofegf z ni razem.
CYPRYAN GODEBSKI.
/
''Jy
tsHiiot rozdrgan dusz przenosif Alicfiiewicz
v_y
w
ku uiinfowanej iiuJewszysrko ziemi ojczystej, widziaf zfotynt nie starodawne dtvoru ciany, na hórycfj ja-
niafy twarze tycB, co /honoru Ojczyzny Syfi puUferzeni i jej cnót wara iv ni: Kociuszki, „z oczyma podniesionemi IV niefio, gdy przysigaf na stopniach oftarzótv"; Reytana, „afonego po tcofnosci stracie"; dafej pikn a pospn posta JasisHiego na pfoncej Pragi szacach. A potem ticfjo wieszcza poifa cudna ivizya dwików mazurka DBroios kiego...
Z
przedziwnego akordu tycS imion
i
mefodyi skfadaf
modlitivy zacfyivyceniu najpikniejsze dfa niego sfotco - Ojczyzna. IV
Tak,
oni to
Syfa Pofska.
Pofska
nie
w yciu
krtvaivica
okrutnym {acucBem niewofi, fecz jeszcze majestatyczna, wiefka, cBo poniana. Dziefnod ick Syfa rycerska.
i
nadziei pefna, nie
mczeska.
Wafczyfi i umierafi
fecz
ywi ywym
pfoufy wiar niemiertefn, Byfi tcIJem Narodu, szfi pod sztandarem szerodo na sfocu rozwianym i pod ivicBrem wiefUiego narodowego pqdu. Takim Syf Kociuszko- to iviefkie serce Pofski i wzór
duc/jy
oBywatefa; takim Jasiski,
stajcy z ivypadkami nie mógf zguBy jej
iv
powicajcy siq sprawie i ura= posgowy ksztaft wofnoci, co
By wiadkiem
i fegf
na szacu.
Dfatego opfotfa go niemiertefnoci myf Mickieivi= Dfatego przed samym zgonem, zdafa od serc czowska. najBfiszycB, przypomniaf iviefki Betman ducBowy Pofski imi jej doBrego rycerza, imiq Jasiskiego: on Byf ivaf~
czcej Ojczyzny symBofem, Byf ofnierzem z dusz poe= tyck, upojon kordyafem poezyi najwzniolejszej -poezy Wofnoci. Mickiewicz zrozumiaf mkq wyrywajcej si ku wof= nemu yciu duszy Jasiskiego, synowskiem toiernem ser=
pami
o jasnym wodzu geniuszu utrwaff zapafajcego fitewskim, co piorunowym Bfaskiem czynu, cetn
i
moc
jagieffoskie ruBiee Rzeczypospofitej, fni
padajcej niewofi Narodu.
w pomroce
za=
KSIGA PIERWSZA
LATA
1759
-
1793.
ROZDZIA
I.
DZIECISTWO -STOSUNKI RODZINNE. w
Takób Jasiski urodzi si na Kujawach r. 1759. Wielkopolanin, / Szczc;5Ó to dotychczas nieznany. Jasiski cho we wszystkich biografiach podawano mylnie Litw,
—
jako kraj jego ojczysty, z którym
imi generaa zwizay
czynem zasugi niepowszedniej. schyku pastwowego bytu Rzplitej dawaa WieU kopolska siostrzanej Litwie najlepszych swych synów:
dzieje
Na
Jasiski, z tego pokolenia, co
tem,
zdrowym kierowane
instynkt
w obudzonym
Sniadeccy,
odradzajcej w których
duchu rycerskim widziao ocalenie,wiedzy gruntownej owiaty, upadku naród, — oto imiona Wielkopolan,
krzewiciele
w
i
wymownem skojarzeniu gboka tre wspólnych poczyna
Litw zawara
z
dla
szczcia
si^
caej,
Jasiski tej zbawczej idei narodowej rzetelnym jest wyrazicielem. Urodzony na ziemi piastowa skiej, w mazurskiej wychowany Warszawie, rycerskie bra podwigania \^' Jagieowem Wilnie, by chlubnym je wreszcie przypiecztowa zgonem na obronnych waach niepodzielnej ojczyzny.
stolic\'
Polski.
Blisze szczegóy o jego rodzinie latach dziecistwa pogrone w mroku. Z poród sprzecznych, wzajem si krzyujcych relacyi niepodobna istotnej wydoby prawdy. Pewnem jest tylko, odebra wychowanie i
s
e
Generaf JaSóB Jasiski.
w
jedenastym roku ycia móg wyaciny, oraz jzyka francuskiego nie= pochodzi te z byle jakiego gniazda nie mieckiego,ciudopacholskiej szlachty, jeli siostry Jakóba: starsza, Marya, moga zalubi wojewodzica sieradzkiego, Jana Nepomucena Dmbskiego, posiadacza licznych woci na Kujawach, genera = adjutanta i szambelana królewskiego,-
ju
skoro
Staranne,
kaza znajomo
i
modsza
za, Anna, jego stryjecznego brata, Michaa, Kawaleryi narodowej, waciciela Kocielca Lubraca. Wiemy równie o dwóch braciach generaa. Obaj w rycerskiem rzemiole spacali dug ojczynie: Józef, kapitan strzelców, wzity zosta do niewoli rosyjskiej w upartym boju pod Soami, 26 czerwca r. ijg=gO/ Ignacy, urodzony w r. 1772, w 1790 «konduktor» w Korpusie inynierów litewskich, po upadku Rzplitej emigrant rotmistrza
i
i
najpierw
legionowy,-
oficer
Kniaziewicza,
w
randze
majora
nastpnie szef batalionu piechoty,
adjutant uczestnik
pospnych walk na San=Domingo, gdzie wobec rozbicia wszelkich nadziei zakoczy rozpaczliwem samobójstwem mody swój ywot.
Chowa
w
si Jakób
dobie fatalnego ponienia Rzplitej,
spoecznie wród klsk wojny sie= tysicem ciarów spadaa na rodzinne Jasiskiego Kujawy. Powszechne przemarsze wojsk «pseudoprzyjacielskich» niszczyy dobytek setek rolników, bandy zmarniaej politycznie dmioletniej,
batokoway
kozackie
i
gwaciy
niewiasty,- bito
za opór,
bez adnego powodu, bito przy egzekwowaniu konwojowaniu podwód, kradziono, zabijano, deptano za=
za skargi i
i
która
siewy,
i
wyawiano
stawy,
wygadzano
trzody
i
stada
wypasaniem k, do których samym wacicielom broniono dostpu,- rewidowano poczty, narzucano ceny, pacono tem, e «komisya bdzie*. Na Kujawach w roku 1759, wiadczy przyszy te siostry Jakóba, wojewoda sieradzki, czterdzieci Kazimierz Dmbski, któremu kilka miasteczek wsi zniszczono doszcztnie, — « cokolwiek okruciestwo nieprzyjaciela wymyli moe przykroci, wszystkiego ubogi lud tu dozna». Chop porzuca zagrod ojcowsk ucieka na lsk, by najczciej w sida werbowników i
i
wpa
AXAA Portret
w
z
JASISKICH DMBSKA.
zBiorack Mieczysfaua hr. Dqm6s6iego.
Generaf JakóB Jasiski.
swe straty na setki tysicy. odwetowe fryderykowskich, Wyprawy wojsk rosyjskich kontrybucyi, zalewaniem z nieodcznem wymuszaniem kraju faszyw monet, brutalnem wybieraniem, z pogwa= pruskich/
szlachta
liczya
i
ceniem wszelkich zasad sprawiedliwoci, polskiego rekruta — oto ponure to wypadków, na które spoglday dziecinne oczy Jasiskiego. ju wtedy wanie jego duszy pacholcej powstay niewiadomie pierwsze zarody przyszego buntu przeciw « jarzmu zhabienia, klsków niedoli* budzio si pragnienie wydiwignicia narodu, i pastw swywoli». co sta si « dumnych igrzyskiem
Moe
w
i
i
Nie sprzyjaa ksztatowaniu ideaów patryotycznych nieznona «duszno» ówczesnej atmosfery politycznej w Wielkopolsce, której mieszkacy straszeni zewszd re= oskarani, dogadzajc dwuznacznie presaliami, zewszd rosyjskiej, pocieszali si jedynie, obu stronom, pruskiej wreszcie « niedwiedzia Prusak poruszy z legowiska*,e naogó za, jak wiadczy pisarz wspóczesny, yczyli Prusakom zwycistwa nad Moskw, za klski — od Francyi, sami nie mogc si zdoby na zdrowy odruch samodzielnego czynu. Oczyciy dopiero nieco zgnuniaego ducha niewolne od przepowszechnoci rozbiene wprawdzie poczu sdów, jednak pikne w heroizmie co ciu narodowej godnoci, poczynania Konfederatów barskich, Zakrzewskiego, które nieci na Kujawach Ulejskiego i
i
bd
bd
i
or
za w Sawa
poblizkiej
i
ziemi wyszogrodzkiej dzielny
regimentarz,
Galiski.
Móg
sobie
ju zdawa spraw
dziesicioletni Jasiski
z tego ruszenia przeciw wrogowi, zanim wreszcie goi
owiona
ksztacca atmosfera obywatelskiego wychowania
szawskiej Szkole Rycerskiej, do której zosta przyjty dzierniku
r.
i773=go.
w war= w pa=
ROZDZIA
SZKOL
II.
RyCERSKA.
Potrzeb wyksztacenia wojskowego szkó wojskowych w Polsce od dawna odczuwali baczniejsi pisarze polityczni,pierwszy bodaj myl t poruszy Andrzej Frycz Mo= drzewski w dziele naprawie Rzeczypospiofircj / Regno, sejm za doda do tej sumy 400,000 zp. z funduszów i/óó z których skarb koronny mia pokrywa pastwowych, ze skarbu r.
400,000 król
zp.,
wypaci
padziernik,
r.
w
pienidze
ze
Stanisaw August
rowa na
j
jej
i
zp. Oprócz tego
Korpusu nie
i
przyj
naleao jednak
i
szkole z zastrzeeniem,
utrzymanie,
kaza
kasy zoo,ooq zp. za wrzesie, grudzie r. 1766/ gdy Rzplita od
paci zacza, znajdoway
1766
kasie
— 200,000
swojej
listopad
wrzenia
1
litewski
tylko
na inne
nie
je
s\?^
ju
te
królowi zwróci,-
sumy, lecz da= bdzie przeznaczona
tej
cele,
wedug wasnego
króla « upodobania*.
Stosownie do postanowienia sejmu z r. 1766 szefem Korpusu by król z prawem rozporzdzenia «wszelkiego wiczenia, tam in militaribus quam in civilibus, jak do nauk, tak do obyczajów*, oraz z monoci podziau wedug wasnej woli przeznaczonych Korpusowi pienidzy,Rzplita zastrzegaa sobie jedynie prawo wgldania corocznie w zarzd instytutu sprawdzania jego rachunków. Tene sejm wyasygnowa na budow specyalnego gmachu trzy miliony zp., patne w dziesiciu ratach rocznych, poczwszy od wrzenia r. i768=gO/ tymczasowo Stanisaw August umieci Korpus w paacu Kazimierzowskim, nabytym za dwa tysice dukatów od Augusta ks. Su= i
i
kowskiego.
nastpny,
Sejm
w
r.
powzi uchwa, eby
1768,
na gmach kadecki trzy miliony, nie w cigu dziesiciu, lecz piciu lat zoya, poczwszy od marca r. 1768,- postanowiono równie, eby kadetów w zabudowaniach Kazimierzowskich pozostawi, spaci za nie królowi z owych trzech milionów -j '^0,000 zip., reszty za na odnowienie paacu, oraz wystawienie na jego Równoczenie Sta= skrzydach bocznych zabudowa.
Rzplita
przeznaczone
1
uy
nalece nisaw August odstpowa Korpusowi paac do niego budynki na wieczne czasy. Z powodu klsk krajowych ubóstwa skarbu uchwa= lone przez sejm kwoty wpyway bardzo nieregularnie. Zalegoci za lata 1768 — 1778 wyniosy 925,101 zp.. i
i
Szliofa rycfrsfa
w
w
19
Warszawie.
478,117 zp. ralegych pcnsyi nauczycielskich. Król zmuszony by podnie z kasy korpusowej oiaro\x anq
w
tern
r.
17Ó6
kwot
750,000 zp.,
tytuem
200,000 zp.,
mia otrzyma od reszt wyasygnowano
które
Kazimierzowski,-
na sum za paac trudnocicj do^
zaliczki
Rzpiitej z
piero po latach kilkunastu.
PAAC Wf^mg
KAZIMlf.kZO ll-SAJ.
ry^untii na planie Kicaiid
tf,-
TirregaifWa z
r.
1762,
Wród takich warunków Korpus nie byby si móg utrzyma, gdyby nie stae subsydya królewskie oraz za= hczki zastpcy komendanta, Fryderyka Moszyskiego, który z wasnych funduszów 246,98-5 zp.,- z sumy po= wyszej Rzplita spacia tylko 79,154 zp. Na sejmie
wyoy r.
1776
300,000
zmniejszono zp., a
zasiek
skarbu
z
600,000
poniewa Stanisaw August od
zp. r.
do 1766
dochodów królewskich pobiera mniej o 200,000 zp., kaza wpaca do kasy korpusowej, faktycznie przeto ponosi dwie trzecie wydatków na utrzymanie szV.o\y.
z
które
Generaf
2o
Cikie
warunki liczby
ograniczenie
stytucyi z bierani
z
JaRÓB
Jasiski.
Korpusu
materyalne
wyciowaców,
by
1778 i 1780 mieli Wielkopolski, Maopolski r.
wpyny
na
w myl
którzy «w równej
kon= czci na=
Litwy...
z szlachty
i
w
staroytnej polskiej*. Pierwotny projekt ksztacenia Kor= zrealizowany, liczb t pusie 200 uczniów nie móg zredukowano do stu, nastpnie do szedziesiciu,si król przyj jeszcze dwudziestu r. 1774 zgodzi kadetów na wasny ich koszt,- dopiero po unormowaniu zalegoci, postanowi w r. 1788 owych dwudziestu uczniów przyj na staych pensyonarzy. Oprócz te=
by
w
i
^o
Stanisaw
August
pozwala
uczszcza na
szlachcicom
«eksternistami»
lub
wielu
innym
lekcye kadetów,-
kadetami «zewntrznymi»,
bya nieraz tak wysok, jak internistów,stó nauk bezpatnie, lecz o mieszkanie i
sieli
modym
nazywano
ich
liczba
ich
pobierali
oni
sami si
mu-
stara.
Pocztkowo Korpus kadecki by wysz szko wojsko= z przewag praktycznego wychowania nad teoretycznem wyksztaceniem. Przyjmowano do niego modzie szla= check po skoczeniu szkó, w wieku lat 16 — 18, chtn Brygadyerowie do wojska piknie zbudowan. wice=
w
i
i
brygadyerowie szkoy kompletowali ?a?^ pierwotnie z wybranych oficerów zagranicznych, dopiero póniej, w miar tego jak wytwarza &\c^ kontyngens oficerski z koczcych szko kadetów, oficerowie cudzoziemcy byli usuwani zastpowani przez zdolniejszych adeptów szkoy. Ten pierwszy korpus « przechodzi w piknoci ludu w umie= jtnoci robienia broni gwardye gard du corps zagra= nicznych królów», a Stanisaw August szczyci si, nigdzie równej szkoy nie byo, std, pomimo swego wstrtu do wojskowoci. Korpus odwiedza, nosi mundur kadecki, bywa na egzaminach, rozdawa nagrody, opie= kowa si modzie serdecznie j do siebie przywiza. Komendant Korpusu, ks. Czartoryski, wpaja w ka= detów « delikatno w obcowaniu szlachty francuskiej, punkt honoru wielki, obudzi upion tylu wiekami odwag.. .»,wyprowadza ich « codziennie prawie w pole pod Ujazdów... i
i
i
e
i
i
Szfofa rycfrsfa
21
Warszawie.
u>
dla wiczenia si w... rónych potykania si 2 nieprzyjacielem wydawaniu ognia z armat okolicznociach, w paradzie... oraz rcznej strzelby*. Kadeci suchali go lepo przez przy» wizanie, lecz w stosunku do oficerów cudzoziemców istnia wielu z nich pochodzio nastrój wrogi, spotgowany t°m, i
e
gminu
mogoby udowodni
ani jednej kropli bkitnej nadto czsto zdarzay si wy;» padki jawnej niesubordynacyi. «Szkoa rycerska — pisze Trem= bicki, wprawdzie usposobiony nieprzychylnie do Czartoryskiego—w zawizku swoim bya zgorszeniem postrachem \Var= szawy. Kilkaset dorosej modziey j skadao. Przysani ze wszystkich dawniejszej Polski prowincyi, wychowani nao^r swywoli, napojeni przesdami w niepodlegoci gami, nadto ju letni, aby móg nimi powodowa zwierz= chnik w mundur przybrany, w poród caego ognia roz= namitnoci, czy mogli formowa winitych ju pasyi ów korpus, obiecujcy korzyci troskliwego dugiego wy* chowania serca umysu... Bya to raczej szkóka z
nie
i
krwi, kadeci dokuczali im
i
a
i
i
i
i
i
i
partyzantów Czartoryskich-*. Niewtpliwie tkwiy jeszcze w Korpusie przeytkowe tradycye zwyczaje, panoszyo ^\?^ pijastwo, pojedynkowiczostwo niesforno, w naukach nie byo widocznego postpu, ale mimo tych licznych braków, ci pierwsi kadeci wyszli na dobrych odwanych oficerów. Zrczno ciaa zdatno w tacu fechtunku, francuska elegancya wysowienia, biego niektórych w matematyce, rysunku pisaniu cechoway ówczesnych kadetów pierwi
i
i
i
i
i
atwo
i
szej
tormacyi.
Mimo
tych pewnych niezaprzeczonych zasug Korpus zawiód jednak nadzieje oczekiwania króla. Dyalog p. t. Kawafer tnfoJy, zatnyfajcy w Korpusie, radzi si u> tern kadeta, oznaczony dat sierpnia 1770 r., powiada, « korpus nasz pierwiastkowy, ze starszych zoony, i
By 1
e
by
podobny do piknego
udaa
ogrodu... lecz
drzew
cz
najwiksza
urodziy, drugie same tylko przyniosy licie... próne prawdziwego plonu... a co najsrosze byy w nich takie... które przykrem wonieniem zaraay szczep nowy, sczyy z siebie jad zaraliwy*. nie
si.
Jedne
z
nie
Genera JakóB
S2
Do
Korpusu przybyway
Jasiski.
— zdaniem
wspócze»= którychby nieskaone uytecznego serce umys moga nagi do dobrego wiata edukacya, lecz ju wyrostki zymi naogami napo^ rozpucie zepsowane, ju do ludzi, jone, ju w swawoli do kobiet, do rozrywek, do niesubordynacyi lgnce, ale nie do nauki, do pracy, do mylenia, do posuszestwa zdatne*. Wic król — pisze autor A^^w^^/^r^—* rozwali swoje dzieo, a miejsce to zasadzi drzewem modem... Starszych trzyma król samych maych w Korpusie nie chc... Powiadaj, trzyma postanowi...* Korpus zreformowano w r. 1768. Przeksztacono go na snego pamitnikarza
— nie
dzieci,
« ale
takie jeszcze,
i
i
i
e
szko cznie redni ogólnoksztacc nymi kursami.
Celem Korpusu miao
i
wysz ze specyaU by « zaradzi temu,
co niedostatecznem jest w wychowaniu zwyczajnem modziey polskiej, wyksztacenie obywateli mogcych ojczynie w zawodzie nietylko wojskowym, ale i w subie cywilnej, a take wyksztacenie szlachty, która mogaby zrobi zaszczyt w Polsce, w jakiej czci wiata znalaza^ by si,- w tym celu bdzie staraniem nauczy gruntownie jzyków obcych... » Nauki za winny \)y\y zmierza do czowieka przyjemne« uformowania dobrego obywatela... go w obcowaniu*. Do Korpusu przyjmowano dzieci, umiejce przynajmniej czyta pisa, od 8 do 12 roku ycia,kurs trwa sze lat. Rok « onierski* rozpoczyna si wrzenia, przed ukoczeniem nauk móg kadet opuci 1 szko jedynie za specyalnem zezwoleniem królewskiem,- ur= lopów adnych nie udzielano «dla uniknienia przeszkody w naukach, nigdy, albo bardzo ciko powetowanej*. Zastrzegano wyranie, aby rodzice lub krewni adnych dugów kadeckich nie pacili, oraz, «eby ani kupiec na kredyt nie dawa, ani nikt pienidzy nie poycza kadetowi, gdy taki, chociaby si uda do komendy, skarc na kadeta o niezapacenie za towar wzity, lub o nieoddanie pienidzy, uspokojony w pretensyi swojej nie bdzie*. Król, jako szef Korpusu, by stale informowany nie= tylko o programie nauk o postpach ich biegu, ale kadego ucznia od chwili jego przybycia do sikory. Sztab
suy
i
i
i
i
Sziofa
komendanta
oprócc
oficerski,
mendanta
rj/cersta
miistry, skadali:
w i
23
Warszawie.
wicekomendanta, oraz ko^ kwatermistrz,
adjutant,
profos,
dwóch feU dwóch fiirycrów, doktór, «sztabschirurgijs» Kontrola nad wykadami naleaa do dyrektora czerów. generalnego nauk, oraz Rady korpusowej, do której nale^ eli: komendant, wicekomendant, komendant mustry, ko= mendanci dwóch wyszych dywizyi, dyrektor generalny wyszej matemat\'ki. Rada odby^ nauk, profesor prawa waa posiedzenia co miesic. Zwierzchnictvio ogólne nad Korpusem naleao do Departamentu wojskowego, który zatwierdza sprawozdania rachunki. i
i
i
Formularz przyjmowania kadetów do Korpusu by na» stpujcy: Po prezentacyi brygadyerowi sztabs^oficerom nowozaciny kadet skada wobec kolegów przyrzeczenie: Polecam siebie przyjani Wmc Panów, si stara na ni i
bd
zasuy przez przywizanie do moich powinnoci, przez aplikacy, postpki czue, cise zachowanie punktu honoru, gorliwo dla Korpusu caego,- winszuj sobie, mam honor by kadetem*, potem kadego uciska. Nastpowa egzamin wobec dyrektora nauk oznaczenie waciwej klasy, do której kadet mia wstpi. « Nazajutrz po wejciu jego do Akademii, najwyszy przy komendzie oficer zgro-
e
i
madzi Korpus w sali,- nowozaciny swoich jeszcze si znajduje, komendant bie powie mu:
kadet
w
sukniach
zawoa go do
sie-
jakiego zgromadzenia bdziesz
mia
i
Czy honor
wiesz
by
WPan,
czonkiem?
e
Wiem, to zgromadzenie jest Ojczyzny kosztem utrzymane na to, eby w niem hodowa obywatelów zdatnych do jej usug.
WPan stara sta si godnym Ojczyzny wychowacem? aplikacy w nabywaniu wiadomoci, które-
Przez co zaszczytu
bdziesz si
by
Przez
bym móg wicznie
suy
w jej
na
jej
usugi
umys,
e
powinienem.
powici,
i
wraajc
krwi, yciem
i
sobie
wszelkiemi
ustasiami
24
Generaf JakóB Jasiski.
Komendant powie
WPan,
mii na to; « Pamitaj
e
uro=
w
«czyste bierzesz na siebie obowizki przytomnoci zgro= cnotliwym, odwanym aplikacyi «madzonych kolegów, « penym, o których gdyby zapomnia, wstydem s\?^ okryjesz
by
«i
i
w
si niegodnym mieci si
staniesz
ich
liczbie*.
Czy czujesz WPan prawdziw ochot czy szczemasz przedsiwzicie wypeni te wszystkie kondycye, pod któremi jeste do tego zacnego zgromadzenia przy= puszczonym? i
re
Mam. nowozaciny
Jak si to stanie,
wyjdzie z podbrygadyerem swoim, który go odzieje w mundur granatom wy i przyprowadzi do komendanta, który mu powie: oble= Pan sukienk naznaczon tym, którzy nowicyat Korpusu wchodz,- bierzemy Pana na prób,-
ke
kadet
Wm
w
Wa
si godnym by przypuszczonym do zaszczytu noszenia munduru. si stara wszystkiemi siami.
si
staraj
WPan sta
Bd
Po tym
ceremoniale,
najuroczyciej
wykonanym, ro=
si Korpus. Nowicyusze przez czas dwuletni b= ko= chodzili w granatowych sukniach, bez wyogów spodniach biaych,- zote nierza ponsowego, kamizelkach guziki. Mundur krótki, bdzie wcale czerwony z konie= rzykiem biaym. Nowicyusze si uczyli mustry, nie bdc przybranymi w pantrontasze,- warty odprawo maj sta na szyldwachu bez patrontaszów paaszów, tylko z karabinem. Czas nowicyatu nic skróci nie mo= e, tylko szczególnie nadzwyczajna aplikacya,- notowani dla aplikacyi zej czyli postpków, nigdy nie przypuszczeni do honoru noszenia munduru. Na kocu do= piero roku, po skoczonych egzaminach. Rada korpusowa sdzi bdzie, którzy warci by przybranymi w mundury. Jak sdzony bdzie kadet przez Rad korpusow go= dnym zaszczytu noszenia munduru, najstarszy przy ^0= mendzie oficer wybierze dzie niedzielny Ao obóczyn. Z rana o godzinie dziesitej zgromadzi si Korpus w kaplicy, do której kadeci aktualni ju przybd w pa= zejdzie
d
i
i
bd
wa
i
i
bd
s
trontaszach
i
przy paaszach,
w
dugich mundurach.
Szfo/a rycfrsia
Wychodzcy
z
w
25
Warszawie.
nowicyuszów uprosi
sobie
w
wigili
przyjació z aktualnych kadetów, którzy go ju patrontasza pod przybranego w mundur, ale bez paasza ramiona wprowadz do kaplicy, w której ju Korpus ca-
dwóch
i
y
zgromadzony
dzie,
i
b-
klknie przed
otarzem, gdzie Mszy
klczc sucha bdzie.
Brygadyer jego
i
podbrygadyer przyjmie go u drzwi,
ku otarzowi
z
pójd, a potem
nim na
swoje miejsca.
Podczas Mszy muzyka bdzie,- po
Mszy skoczonej ks. Dyrektor Duchowny kilka sów powie do wychodzcego z nowicyuszów, przeka-
wito
JfOCDtMtK
JÓZT
M05Zi.\SKl
WiceSomendant Korpusu iadelów. Wfdug portretu Grasiifffo w zfitoracfi hr. SzemBiia u> Porfmfiif.
dajc mu obowizków, które bierze na siebie
wzgldem Ojczyzny, podwojonych, prócz obywatelstwa, obo-
wizkiem wdzicznoci
za wychowanie, które odbiera, potem przykadu, który winien kolegom,- po której skoczonej przemowie ruszy ?,\i^ Korpus,- aktualni kadeci po bro pójd stai
n
w
sali
lub na placu*.
Nastpowaa
nowicyuszowi paasza, poczem dokonywajcy tego oficer odzywa si w te sowa: y winnym, jakote odwraca cokolwiekbym wi* nigdy dzia z uszczerbkiem tego Korpusu,- nie cierpia milczc, eby kto przy mnie le lub zniewanie o Korpusie mówi,- stara ?,\?^ pokaza godnym zaszczytu, który mi by pozwolony hodowania si w tem zgromadzeniu, przez pilno na moje postpki w prywat* nem urzdowem yciu,na jakimkolwiek duchownym, cywilnym, czy onierskim urzdzie cho najwyszym. kadetów,- pamitaj
w
i
i
i
e
i
bd
by
bd
i
i
:
Sziofa rsctrsia
w
27
Warszawie.
W dalszym ycia mojego biegu znajdowabym si»j, gdybym prawide honoru, poczcina nim zboczy od przepisów dobrego obywatelstwa, lub zaniedbywa gorliwie woci o dobro publiczne stara si,- napomnienie imieniem Korpusu kadetów mnie na ów czas uczynione, z poszanowaniem najwickszem przyjm,- a gdybym •^yszt'wateU skiej. Charakter szkoy by wiecki cakiem nowoytny z do wyzwolenia mod\'ch um\'sów z pod wszech^ wadnych dotychczas systemów teologicznych,- nie szczepiono wprawdzie ateizmu, lecz w programie nie wyznaczono miejsca na wykad katechizmu teologicznego,- obowizkiem jednak kadeta byo *mie mio, boja Boga przywizanie do oraz
i
dnoci
i
religii'!',
dane
której
w
*
maksymy
jaknajdokadniej
bywaj opowia=
Korpusie*.
Tego Korpusu modzie — powiada Moszczeski — «nie znaa kielichów pijastwa, przyzwyczaia si do ochdóstwa, do subordynacyi wojskowej*, ale, naucz)'wszy si jzyka francuskiego, przeja si francuskim krytycyzmem,- «w mo* weszo czyta ksiki filozofów ostatniego wieku, zna
d
ich
maksymy
i
o nich
Profesorowie
czajem*.
modziey ksiki rewolucyjne.
idee
lub «
mówi w i
kompaniach
metrowie
Francuzi
byo
zwy=^ podsuwali
ywem sowem zaszczepiali w niej w szkole rycerskiej: — — w swobodno czytania 1768
Rzecz szacowna
bezimienny ju r. we wszystkich materyach bez adnego nia ksig, co w konwiktach przez zazdro profesorowie tamuj... szkole rycerskiej metrowie, do swobodnego
pisa
wszelkich
wycz*
i
W
cia
i
umysu chcc przywie
y=
i
przyuczy, najskrytszych
zagranicznych daj do czytania autorów*. Std te kadeci, których profesorami byli sami prawie cudzoziemcy, podda= wali rad>'kalnej krytyce wszystko, co tchno przeszoci. filozoficzn przekuwano clo walki z tradycyami szla= chetczyzny. Prowadzia ona od wiary formalnej scholar stycznego dogmatvzmu do wevinfrznych dowiadcze wy= Zwolenia jednostki. Odstpiono od fanatyzmu, zarzucono przesdy,- przeciwstawiono bezporedni serca, cza=
Myl
i
i
dz
Genera JahóB
36
Jasiski.
-
sem jedynie zmysów, wszelkim normom obyczajowym. czyo si to nieraz z rozlunieniem wizi rodzinnej, z swobodn galantery dworu francuskiego w obcowaniu z kobietami. Na braki w wychowaniu edukacyi kadetów zwracano nieraz uwag,- byy te projekty oddania Korpusu pod zarzd Komisyi edukacyjnej, gdyby bya « lepiej rzdzona nie tak rozrzutna Pose inflancki, Stanisaw Kublicki, w przemóc wieniu na sesyi sejmowej 7 stycznia 1789 r, domaga si zaprowadzenia wikszych oszczdnoci, « zmniejszenia pacy liczby komendantów, tudzie ich pilnego na ten Korpus baczenia*, dalej « opisania powinnoci brygady eró w, którzy aeby pod adnym pretekstem kadetów do prywatnych usug nie uywali, jak si dotd przez niech dla familii kadetów zdarzao*,- z edukacyi chcia tace «we= dle rady Sobieskiego, gdy si Polak wiczy powinien w tacach z nieprzyjaciómi ojczyzny swojej,- taniec wpy= wa na mikko niewieciao... Wygoda nie powinna by mikkoci podchlebna, ale powinna by przez wzgld na nich, dzieci, dostateczna... Na miejscu niepotrzebnych i
i
'•'>.
i
wyczy
i
ozdób,
aeby
dawnych
portrety
i
sawnych wodzów Po=
laków malowane byy, a najszczególniej: ókiewski, jako gromiciel carów, Zamoyski Jan, wolnoci obroca*. Susznie wreszcie domaga si, « aeby ci, którzy lekcy e daj, byli rodowici szlachta, bo jak ten moe uczy religii panujcej ojczyzn spólnego sentymentu narodu, który nic z wiar nie ma», oraz wydania zakazu «szkó publicznych, czyli pensyi, metrom do Korpusu najtym, gdy kto wiele przyj= muje obowizków jest w niebezpieczestwie ich dopenienia*. Pomimo surowej, lecz przewanie trafnej krytyki, przy= znawa Kublicki zasugi obywatelskie kierownikom Korpusu, którego « zaoenie — zdaniem posa — chlubn jest epok wieku w ojczynie naszego, wielu bowiem zacnych ju dowiodo uyteczno ozdoi» jego*. Komendant Korpusu, ks. Czartoryski, uwielbiany przez kadetów, szczególny nacisk kad na wpojenie w wycho= waców wiatych zasad patryotycznych poczucia go= dnoci osobistej. Rycersko patryotyzm — oto gówne uczucia, majce ksztaci charaktery umysy. i
i
i
mów
i
i
i
i
g .Mciniilaiis-LAu'm duchem obywatelskim tchn wszystkie przepisy, wydawane zarówno dla wychowaców, «£i,dukacya dwa cele mie pojak dla wychowawców. win: —czytamy w Powinnociach Generalnego Dyrektora i
i
i
e
e
i
i
niuik z
r.
176S
—
umocnienie
rozumu przez pomnaanie
tymi napojenie serca mioci cnoty rónych znajomoci wszystkimi przymiotami, które stanowi istot dobrego oby= watela poczciwego czowieka. wiczenie rozumu czyni modych sposobnymi do penienia w dalszym czasie obo= wizków, ich stanovt waciwych, wiczenie serca skania powierza wol do czynienia onym zadosy. Król pr\ncypalniei Generalnemu D\rektorowi nauk to staranie poczenia dwóch tak v( ielkich celów edukacyi kadetów, które zawsze mie przed oczyma powinien. *Poniewa rozporzdzenie edukacyi kadetów zawiera ma w sobie cigy bieg nauk, wiele na tem zaley, aby kady by w tej klasie umieszczony, w której nauki i
i
i
i
JMo
do
jego
prdko
pojtnoci
s
wymiarkowane
i
z
tej
przyczyny
kadet przyjty bdzie Ao Korpusu, komendant
jak
mu=
prezentowa ffi ma Generalnemu Dyrektorowi nauk, egzaminowa. On sam aby go w regestr swój wpisa bdzie mia prawo wyznaczy mu klas najprzyzwoitsz jego sposobnociom. *Za powtórzonym oskareniem kadeta o rozproszenie, albo niepowolno. Generalny Dyrektor bdzie mia prawo stry
i
Genera Ja^óB
4o
Jasiski.
wyznaczenia mu na ukaranie wypracowania jakiego w godziny naznaczone do rozrywki, albo w dni wit. Do brygadyera za nalee bdzie, aby wypenienia kary dopilnowa. «Co tydzie bdzie czyni egzamin szczególny w jednej klasie, na którym kadeci z klasy, która immediate po tej napomnienia go
nastpuje,
publicznie
znajdowa
s\?^
i
maj
dla poznania, jeeli niezapo=
o=
czasem czego si nauczyli. Ku kocu roku uczyni ma surowy egzamin generalny we wszystkich klasach, z którego trzy raporty zebra powi= nien: jeden dla Najjan. Pana, drugi dla komendanta, aby by w archiwum Korpusu konserwowany, trzeci zostawi
minaj
z
nierskiego
w
by
u siebie,tych raportach wyraone maj imiona przezwiska kadetów, ich lata, województwo, przymioty osobiste podug doniesienia profesorów metrów, to co si z odprawionego egzaminu pokazao klasy, do których przej maj,- tym sposobem zwaajc komparujc ra= porty rónych lat, jeden z drugiego pozna atwo mona bdzie talenta aplikacy kadego. Ze za myl Najjaniejszego Pana w postanowieniu urzdu Generalnego Dyrektora
ma i
i
i
i
i
nauk bya, aeby nietylko doglda, aby korzystali kadeci z lekcyi danych sobie, ale te, aeby mia nieustann bacz= na to, aby profesorowie metrowie z pilnoci obo= wizkom swoim zadosy czynili, dlatego sam za przykad
no suy
im
bdzie
kad
i
ma
i
kadego
klas
«Lubo za
z
zdaje
dnia raz przynajmniej
Dyrekcy
wizytowa
bdc.
si niepodobna JKMci, aby profesor
powinnoci swojej uchybi, czyli z niedbalstwa, nierzdnoci, jednake gdyby to si kiedy tra= fi miao. Generalny Dyrektor bdzie mia zupen wadz zatamowania takiego metra albo profesora w kontynuowa^ niu urzdu swego, zlecajc tymczasem któremu z repety^; torów, aby powinno jego zastpi, sprawa ta bdzie lub
czyli
metr
te
z
a
osdzona
w
niebytnoci jego, przez ta de= wicekomendanta, asystencyi Rady korpusowej cyzya raportowana ma na pimie komendantowi, w niebytnoci jego wicekomendantowi, w niebytnoci za przez komendanta, albo
w
i
by
obydwóch samemu
królowi.
Sziofa rycerska
Poniewa powinny
do
w
Warszawie.
czci
wszystkie
wzaifmne;?[0
41
edukacyi porzdnej objanienia.
siebie
suy
Generalny
RONE
DEFINICYE
PRZEZ PYTANIA ODPOWIEDZI. 1
D u A
KORPUSU KADETOIF, laUm Rempubluam tulem
ipji
fperes
,
qaalem fuuen'
paraueiis.
-i^>. ^>i
c'^'^^^ ^*i^-
-C
w
WARSZAWIE
w. Drukarni P. DurouR Konf. Vad; J. K. Mci. Dyr: Druk: Korp: Kadetów
M. D CC.
XC.
PODOBIZNA KASTY TYTUOWEJ.
Dyrektor stara si
powinien, aby
kady w swoim swoim poznawa poczenie i
metrowie,
i
wszyscy profesorowie
wydziale
dawali uczniom zwizek, które jedna umie=
42
Generaf JaRóB Jasiski.
jtno
drug mie zwyka, aeby gdy do
z
innej
klasy
postpi, nowe objekta, które im prezentowane bd, nie= zdaway si zupenie obce nieznajome. Z tej przyczyny przestrzega powinien, aeby w uczeniu gramatyki, reguy generalne wszystkim jzykom pospolite dawane byy ie= dnyme nieodmiennym sposobem uoeniem, nadto, aeby dokadn rónic ustanowi midzy temi powszeci= jasn i
i
i
i
i
wszystkim jzykom po= przypadkowemi kadego jzyka waciwociami. Podug postpku, który kadeci czy= w jzykaci skoro ni mogli rozumie autorów, wybiera bdzie dla nich ksiki do czytania najzdatniejsze serca. do uksztacenia rozumu ich nemi
fundamentalnemi reguami midzy szczególnemi
i
spolitemi, a
bd
i
bd
i
i
« Bdzie
najlepiej
si(^
stara,
aby
w
uczeniu historyi polskiej jak=
dawano im poznawa form
W
mian, którym nastpnie podpad.
i
natur rzdu
historyi
od=
i
uniwersalnej
aby im wystawiano generalny widok znaczniejszych przypadków kadego wieku, nie zastanawia^ dla jc si nad drobniejszymi, które z natury swojej zbytniego mnóstwa wchodzi nie powinny w plant ogól= nego nauczania. Informacye do tej czci cigajce si by powinny na ksztat pierwszych rysów obrazu, któ= rego próne miejsca sam sobie kady dopeni powinien. Gdy cel dobrej edukacyi jest pobudzi przyzwyczai pod= modych do mylenia rozwaania przez siebie dawa im sposoby, aby to ze skutkiem czyni mogli. Lecz zysk najwikszy, który w uczeniu historyi zaka= da sobie naley jest, aeby w modych umysach zaszcze= pia praw Ojczyzny,- powinien si zatem stara, aeby gdy im wystawia przed oczy przemiany ró= nych krajów to im przed oczyma stawiano, jako ten duch mioci praw Ojczyzny wolne pastwa zakada, przestrzega
ma,
i
i
i
i
mio
i
i
bd
i
i
poty. Duch za szczególnych wzgl= wasnego osabia, rozrywa niszczy one.
twierdzi, rozszerza
dów
i
interesu
i
i
«Niepodobna
jest,
aby
ci,
którym edukacya
szlachetnej
powierzona którzy mode umysy senty=^ mentami honoru cnoty napawa maj, powinnoci swej sami zaniedbywa mieli, z tej przyczyny Król JMC za
modziey
jest
i
i
Szto/a rycersta
rzecz nieporrzcbn
w
43
Warszawie.
sdzi powtarza
to,
i wyciga
jako od
Gent-ralncgo Dyrektora, tak od profesorów metrów, aeby przez swoje sprawowanie %\^ nietylko nie zasuyli sobie na jak nagan, ale aeby wasn\'m przykadem dowodzili jako mocn w nich czyni impresy te prawdy, które Niedosy jest, przepowiadaj te przepisy, które im daj. wiadomoci swoich, potrzeba, aby aeby udzielali uczniom cnoty, czego skutecznie uczyni nie w nich krze\xili mog, jeeli nauki swojej wasnym nie zatwierdz przykadem. przytomny Radzie Dyrektor Generalny ma zawsze wiernie remonstrowa czci korpusowej, której jest moe do dopenienia celu tego, wszystko cokolwiek Rzplita w ustano\x'ieniu Korpusu który sobie Król kadetów zaoyli, zabiega wszelkim nieporzdkom stara si o poprawienie tych, któreby si mogy. «Co si tycze powinnoci profesorów metrów te, które wyraone im wszystkim pospolite, dosy janie w tych nowych ustawach. Bdzie za naleao do Dyre» która Generalnego przyzwoite im dawa instrukcye w szcze^ i
i
mio
by
i
suy
jMC
i
i
wsun i
s
s
gólnoci dla kadej klasy*. Odpowiednie przepisy, okrelajce szczegóowo sposoby postpowania, wydane zostay równie dla poszczególnych kierowników modzi korpusowej. Tak wic, obowizkiem komendantów dywizyi byo « uformowanie serc* modziey, krzewienie w niej poczucia honoru, wyplenianie kamstvia, *donosicielstwa»
sz*.
W
i
plotkarstwa,
dokadniejszego
celu
wychowacami komendant
*
które
pod
zapoznania
winien
pokazuje du= s\'m rokiem coraz wicej uwzgldniano w we=
wntrznem yciu Korpusu.
W
wstpienia Jasiskiego wicekomendantem by w dalszym cigu Fryderyk Józef Moszyski, czowiek bardzo zdolny wyksztacony, lecz przykry w sto= sunkach z kadetami, którzy go nie lubili, gdy * odstrcza prawidami karnoci, ich zimnem swojem postpowaniem której cile zawsze przestrzega*. Genera^majorem kor= pusowym b)' Kazimierz Radoski,- mistrzem czyli komendantem mustry — Franciszek Jerowski, jego adjutantem — Józef de Maisoneuve oyszczem albo apostoem! {a bez zota, fortuny, zatem bez podpory,
kliaem troch talentów, lecz mao pokory. uczciwej duszy ten jest przymiot jasny. szacunek kadego, lecz zna te wasny.
Kadej
Zna
i
To jest ródem mych nieszcz. Bóg jeden policzy. Hem dozna zmartwienia, nieszcz goryczy! i
Wszystkie niewinne czyny, przysugi, yczenia. Cnoty nawet, opaczne miay tomaczenia. po rónych kolejach trudów zgr>'zoty. Wszystko razem rzuciem, oprócz jednej cnoty...
A
i
JAKOB JASISKI. Portret
w
zBiorach
Mieczysawa
hr.
DmSs^iego.
55
Guwerneria.
Zraano si te czstokro do mu
nieograniczon*,
«pychc
porywczo
zmysów>,
W
w
zasudze*. dewszystkiem
«
Jasiskiego, wyrzucano «zapamiijtac szalestwo*,
skonno by
rzeczywistoci
do pierwszestwa ambitnym, lecz prze-
w szlachetnem pragnieniu suenia Ojczynie przyjació. powicenia si dla swego narodu wolnoci — z takim wymownym napisem Ala Patrie et mes aniies i
i
uywa
w
bdzie piecztki do listów pisanych
czasie in^
surekcyi.
Te cechy jednay mu ufno i wysuway na czoo, aczkolwiek znów pewne braki w wyksztaceniu fachowem, obok wad temperamentu, odbieray mu w trudniejszych utrzymania rzdu dusz sytuacyach yciowych równowadze. caej peni Nie jest te Jasiski wodzem o gbszem uzdolnieniu
mono
w
i
militarnem
i
rozwadze
statecznej, jak
Kociuszko,
o-
ani
twardych dowiadcze, jak Dbrow» Bliszy temperamentem jimackim do Ks. Józefa, a z im= petycznej odwagi jakobiiiskich przekona do Sukowskiego, nierzem z urodzenia
i
ski.
i
by
Jasiski
typowym
przedstawicielem
onierza
i
wodza
bezgranicznym animuszu, insurekcyi, o pomiennej fantazyi wiodcym go w bój najgortszy z zupen mierci pogard. i
Nie wiemy w jakich warunkach Jasiski zapozna s\^ Piotrem Potockim, starost szczerzeckim, jego Krystyn, córk Joachima Potockiego, podczaszego litews skiego, jednego z goniejszych przywódców Konfederacyi barskiej. Potoccy, zaprzyjaniwszy si z modym oficerem in\'nieryi, powierzyli mu wychowanie synów, Jana Fe= liksa, traktowali nie jak podwadnego, lecz jak zaufanego domownika. domu pana starosty, arliwego patryoty nieprzejednanego, pod wpywem tecia, przeciwnika Rosyi, z
maonk
i
i
i
W
i
zetkn si
Jasiiiski
z
opozycy antykrólewsk, w
której
spot\ka dawnych kolegów korpusowych, midzy innymi Kazimierza Nestora Sapieh, najpewniej gównego swego protektora na salonach warszawskich w póniej^ szej karyerze subowej. Zawar te bliszy stosunek
gronie
i
przyjacielski
z
Józefem
Lipiskim,
Ksistwa Warszawskiego
zasuonym w
sekretarzem
Izby
czasie
edukacyjnej.
Generaf Ja^óB Jasiski.
56 który po latach
kilkunastu z publiczne)
Nauk
serdeczne powici Jasiskiemu Lipiskiego przyszy wódz litewski Stanisawa Potockich, pozna Ignacego
rzystwa Przyjació wspomnienie.
mównicy Towa=
Przez
mia sposobno
i
tym wic sposobem wchodzi w najgortsze, ywiej czujce sfery polityczne stolicy. Prawdopodobnem
moe Kotaja, i
jest
równie, aczkolwiek pozytywnie
nie
stwierdzonem,
e
Twórczo
dworem udawa si^ w goncm wobec tego zaniechany zosta
w
Szkole
Guwerncrka oraz
prac
poety,
wileskiej.
do
czasu
na
literack. Potocki ceni
a w kadym
edukacyi
dalsze)
musiaa cakowicie absorbowa Jasi-
nic
mia
skoro
skiego,
Gównej
do Stambuu
poselstwie projekt
i
starociców
57
literacia.
razie
nie
towarzyskie,
stosunki
zapewne
talent
powstrzymywa
modego
jego rozwoju,
jak to by czyni przed laty, forytujc Franciszka Karpiskiego, stawiajcego pierwsze Niepodobna stwierdzi czy kroki na polu pimienniczem. z WgierJasiski w rzeczy samej pozostawa w stosunek modego oficera z gonym ju skim,- to pewna, pisarzem, o ile istnia, by na szczcie krótkotrway, gdy Wgierski okoo r. i/S^, wic w cfiwili wejcia dopiero Ja.=» siskiego na szersz aren ycia stoecznego, kraj opuci. Natomiast wpyw rodzaju literatury uprawianej przez autora Oprócz Orijanów, na Jasiskiego nie ulega wtpliwoci. pokrewiestwa w stylu, bardziej jeszcze w samym chara* niektóre kterze utworów, najlepszym dowodem jest fakt, prace Jasiskiego byy przez wspóczesnych przypisywane
protegowa nawet, podobnie,
zayod
e
e
wgierskiemu odwrotnie. i
gierskicgo z
sam
wiksz
U
niewtpliwie
si
swobodny, artobliwy,czajowa, cechujca zreszt wikszo ton
lekki,
W=
obu pisarzy, aczkolwiek u talentu,
ta
sama
panuje
ten
luno oby=
pisarzy epoki stania
sawowskiej. Brako Jasiskiemu gbszego natchnienia opanowania form)', ale mia on natur nawskro wraliw ima* ginacyi pen,- mikk, zwrócon na wewntrz, wp>ywom rónorodn\m, najczciej serca, uleg,- zapaln a sab, czu a refleksyjn,- jedn z tych natur, które moe w chwi= lach przeomów dziejowych s\(^ rodz dopiero w momencie najwyszej podniety zewntrznej otrzsaj z siebie przy* i
i
i
bran sabo ducha, by wydoby heroiczny, nieraz ju graniczcy z rozpacz, czyn mskiej woli. Powaniejsze utwory Jasiskiego powstay w latach 1791=94, w dobie przedsiwzir\xh przez niego prac kon= spirac)'jnych. Wtedy chwyta za pióro, by rzucie na pa= pier gorc inwokacy Do exiifantów ro^u 1793, lub ostry, pod adresem rojalistów. Wiersz w czasie oBcfyo-
Generaf JaHóB Jasiski.
58
aioSy przez dwór wreszcie pomienn odezw
cfzonej
pofs^i
po Ludwigu JCPZ
bd
Do
Narodu, w przededniu wy= Wczeniejszej epoki siga utwór stpienia insurekcyjnego. Stefana Batorego, w rkopisie zatytuowany, jako p. t. Poema o Zamoyskim, a napisany zapewne w r. 1785 lub
Do
moe
pod wpywem wydanych wówczas Uwag Sta= które torujc drog reformom pastwowym, przypo=
1786, szica,
minay zarazem
postaci wielkiego króla
hetmana.
i
podo, nie podchlebstwo, lecz hod winny Wodzi bdzie mem piórem w zacztej robocie
Nie
temi
sowy rozpoczwszy
cnocie.
poemat, kreli Jasiski
pochwa
Batorego, I
jeeli niezgodne znajdziesz moje pienia.
Wina bdzie
talentu, ale nie
yczenia,
usprawiedliwia si przed czytelnikiem, z góry niejako zapo«
wiadajc,
e
bardziej
mu zaley
na
pewnym dydaktyzmie
ufw^oru, nieli na jego walorach artystycznych. Jako «poema» o Batorym jest szyderczem, penem zgryliwej ironii pot= pieniem dziaalnoci papiestwa, które, zdaniem autora, nie
pozwolio królowi wyzyska zwycistwa nad Moskw. Nie zaczepia wprawdzie dogmatów religii, odrónia «co wiara w kocu nawet pisze: wita, a co zabobony* i
Próno ludzie nikczemni rozumy miakiemi, Chcemy zmierza moc Bosk siami wasnemi,Próno przez lep ufno w naszej znajomoci Zgbiamy tajne cele przedwiecznej mdroci. Korzc si przed obliczem wszechmocnego Nieba, Narody, chwalcie Boga, wie on, co
wam
trzeba.
zacofanie duchoAle poddaje ostrej krytyce zepsucie wiestwa, szydzi z mnichów, pielgnujcych ignorancy próniactwo, obrazowo maluje « potwory straszliwe*, jak i
i
Zdrada, cnoty pozorne, modlitwy faszywe. Podstp, mone ubóstwo, pieszczone zmartwienie.
Duma w podym
kapturze
i
szklane sumienie.
Gupstwo z brzuchem odtym w>'scha szykana. Plotka o stu jzykach, próniact^so z sakwami. Ciekawa atwowierno z dugiemi uszami. i
Do rzdu wiersz
okoo
powaniejszych utworów Jasiskiego naley wzrost Warszawy ogl.)da, esicze nam cierpi do czasu, Iewnic On naszej poprawy i^di/ Bierzmy si( do niej zawczasu.
W
utworach lirycznych, gównym rodzaju twórczoci piew= Jasiskiego, oraz bardzo popularnych piosenkach kach CCSciafo si Zosi jagóde/i; Stare win^o, on^a tnfoda; Zawsze spokojny, zawsze wesofy,- Na miUkiej darni 7ifis feafaj odbija si dusza tkliwa, pragnca przyjani i kochania, gdy, zdaniem poety Szczliwym w wiecie nikt nic bdzie zwany. i
Jak ten, co kocha,
nawzajem kochany —
wic woa: Boe! jeeli z Twej Opatrznoci Do szczcia jestem wybrany. Nie pragn tronów, ani wielkoci.
bd kochany. mioci powici jeden
Niech tylko
Pochwale tów poematu Ciacia:
z udatniejszych
fragment
Mioci wita! jakie twoje tchnienia. Szczliwym serca zapaem przejmuj! Ty wprzgasz w jarzmo najdziksze stworzenia.
ywioy
nieme
twoj.i
wadz
czuj.!/
Cokolwiek yje w ogromie natury. Wszystko pod hasem kochania szczliwe/ Przy nicm lwów srogich nicgroine pazury.
Smoki askawe, imije nieszkodliwe. Ty pod twem prawem wszystko porównaa...
A
mio
zawodzia, wpada w ponur nie= lancholi przykada pistolet do piersi, by «starga ycia ogniwa*, najczciej jednak szuka pociechy w innem uczu=
gdy go i
ciu,
lub pustej
oddawa
s\^
zabawie.
Genera JakóB Jasiski.
6o
nie
w
Bo te ta mio, jak u nas w wieku XVIII=ym spotykamy, zwyka, susznie to zauwaono, zbyt wielkiego miejsca egzystencyach ówczesnych ludzi zajmowa. pa=
W
uczciwem przy= mitnikach czytamy o bardzo prostem wizaniu, które do maestwa przy zgodzie familijnych stosunków fortun doprowadza, albo znów o licznych, prdko zawizywanych, prdzej jeszcze zrywanych stosun= i
i
w
kach, niezdolnych
im im
yciu czowieka zaway. Nie
suy
adna duchowa strona za wymówk, nie towarzyszy ów umysowy pocig, owa wspólno intelektualnych
wspóczesnych romansów ceniono przyja, opart nie na przemijajcym szale zmy,s\ó'^, lecz na gruntownym fundamencie wspólnych trudów pragnie. Sawi to uczu= potrzeb, które charakteryzuj tyle
we
Wyej
Francyi.
nad
mio
i
Do przyjaciefa i Do w nieznanym do-
w
paru poetyckich listach Jasiski myc/y przyjació mojej cBatce, oraz tychczas fragmencie przyjani: cie
w
Do
Folgo myli stroskanych, niebios darze zfoty. me serce, prosz, zarzystymi groty/ Kogokolwiek twój boski pomyczek docignie. Prdzej mu wiek, nieli lotny dzionek, mignie. twoich wizach swobodnych wszystko lubo duszy. Twojej piknoci staro leniwa nie ruszy. Tobie oblókszy w poche barki pierze. Stateczno w nieskaonej zostawia wierze, I byaby rozkosz na wiecie jedyn. Gdyby czowiek natur zatrzyma niewinn. Przeszyj
W
mio
W
chwilach wikszego zawodu i rozalenia potrafi wier= poeta zdoby si na silniejszy wyraz smutku, np. szu p. t. Kij Krzywy, lub z oczywist przesad woa:
w
Od
lat
niewinnej
Rozpacz
W
jest
modoci
moim udziaem,
pamie codziennych przykroci Chwili pokoju nie znaem!
CDnia 16 octoBra 1787
Albo
Z
wyrzutem odzywa si
Do
r.)
Opatrznoci:
Naturo, bogów pocztku istoty, I Ty, co wadniesz niebiosy jasnemi. Który planety tyche obroty Szybko prowadzisz drogami krtemi, Slizkie prdkiemi co obracasz czasy i
wiata zawiasy.
TuMJrczoc
61
fiteracka.
Czemu tak mio zatrudni sif biegiem czasów odmiana. Statecznym niebios Ze drzeu-a trac^ lii zwarzony inicj^iem/ Zielon.) barwf znów bierze stradan^ Soce, co w lecie dopieka, w jesieni Ujmie pomieni. i
Lecz gdy tak rz.)dzisz troskliwie niebiosy. bieg swój równo równe przemijania Sprawuj^/ czemu o ludzkie losy Nie masz podobnie pilnego starania? Aeby szczfcie cnotliwym sprzyjao,
e
i
Zych za
mijao.
Fortuna ludmi przypadkowo wada. lepo swych darów miarkujc podziay, Sama w paacach wszystkiem rz.idzi zdrada. Niewinnych zbrodzic ciemiciy zuchway, Lud rad czci tego na stopniach widzi. i
Którym si
brzydzi.
Los na cnotliwych pada nieszczliwy,
t
miaa mie nadgrod cnota, umys czysty uczciwy podym ut>óstwa stanie nie zna zota,
takby
v|aj.^cy
W
A
i
cudzoonik,
jak
w
zbrodnie nierzadki.
Tak
i
w
dostatki.
rZ
rkopisu).
W
dziale wierszy satyrycznosartobliwych, oprócz ru= basznych utworów pornograficznych, krelonych od niech= ceni w wesoej kompanii, pozostawi Jasiski opo= wie o kwestarzu:
dusz
Strojny z wierzchu, bosy wreszcie.
Chodzi
sobie mnich po kwecie, Szukaj.)c bcnef.iktor.i, Coby dla jego klasztora.
Na
wiksz.)
cze
Da gotówk
Chrysta Pana
lub barana.
Scharakteryzowawszy uszczypliwie klasztory co
*pi
dobrze, pij
i
jedz*, tak
Przyby do pana sdziego. Syndyka zakonu swcgo/ to by arcypoczciwy. Grzeczny, sodki, witobliwy. Który znaj.ic koniunktury
Czek
Uomnej
By
ludzkiej natur>'.
nakoniony si wedle ony. lat o ni konkurowa, Pi z trzewiczka, wiwatowa/ Nareszcie za swe zasugi on, kopot dugi. nareszcie
Zawin
Pi
Wzi
i
dalej
i
mnichów,
cignie o zakonniku:
Oeneraf JaRóB Jasiski.
62
Jejmo bya Warszawianka, miaa wprawdzie « bardzo dobre wychowanie*, «graa na fortepianie*, umiaa nawet haftowa, «co kto — od muchy do wielblda», ale ta Warszawa «na panny niezbyt askawa, chocia po= przeróne dole= lor jaki taki», wic « migreny, niesmaki* gliwoci. Nasz kwestarz, cho w wytartym habicie lichych sandaach,
da
e
a
i
i
Ale najwikszym zaszczytem Cnota wielka pod habitem —
O czem naturalnie wiedzia pan sdzia, to te wyspowia= da si mu ze swoich kopotów kwestarz, zaegnawszy sowicie za to wynagrodzony, jego niesnaski maeskie dalsz drog. uda si Do tej samej kategoryi utworów o nastroju artobli= wym i ciekawych rysach obyczajowych, przypominajcych niektóre satyry Krasickiego, naley poniszy wiersz ]asi= skiego, w caoci drukiem dotychczas nieogoszony: i
i
w
Jeli w>'rok nie
Nie
uyty.
chc si widzie szczliwym.
Mniejsza o skarby, zaszczyty.
Do
by
Gdyby
zdrowym
jednak
w
i
poczciwym. sprawy
ludzkie
Mia tam kto jakie wpywania. Ja mu dla mojej zabawy Podabym pewne dania:
Chc
dobrego przyiaciela, nikomu. Dochodu mao czy wiela,
Domek niewinny
Nadewszystko pokój
w
Sug
poczciwych,
jak najmniej, a
domu.
Przy domu ze dwie kobiety, Furmaneczka, szkapek siwych Do koczyka lub karety,-
Kuchta w domu jaki taki. O stoy paskie nie stoj: Rosó, sztuka misa, flaki,-
Dosy
tego, byle moje.
Mieszka bym wola w stolicy. Lubi wiosk, ale cudz. Bo panowie, urzdnicy Zjedz, obmÓYfi, wyudz.
Dzikuj
za te szeregi:
Wojskiego, Czenika, Dziekana,Ten mi przyjeda na szpiegi. Ten do ony, ów do dzbana.
W
miecie atwiej czek unika Tej nudnej ludu czeredy. Przed kim chce swój
dom zamyka.
Twórczo
fiteracia.
Wie koKo przyj
i kiedy. «-s:ys(kic s«-ojc idze,
T.im
ja
lako
rcchc uspokoj, »- uorku mia pienidze,
Bylcni
Na
co spojrz - wszystko moje. kim ja iyj, komu sprzyjam. Nikt mi o to nie zapyta/ Nic okradam/ ni? zabijam/
i
Poczciwym
. na wierszach okolicznociowych, czsto o nastroju saty^
rycznoaartobhwym, wywara pewien
za
wpyw
na Jasiskiego,
Wgierskiego, którego niektóre tómaczeniami wierszy wzmiankowanego
przedewszystkiem wprost dziea
s
na
poety.
Z prozy Jasiskiego
zachowaa si
tylko jedna
uamkowa rozprawka
O
e
nie chcia on wojsku, z której si okazuje, widzie w onierzu bezwiednego najemnika tyranii, lecz ojczyzny wiadomego obywatela, któregoby * wioda punktu wymylony cie honoru*. Wyra= wasna, a nie i «do szczcia narodu prdzej przyda te przekonanie, si moc sprawiedliwa podlegoci jednej gowie, jak woU burzliwa, która przy tysicznych klskach nieuchron^ nikt nie panuje, nych, zawsze na tem si koczy, a kady niewolnik*. Jasiski nie zajmuje w literaturze wybitniejszego stanowiska, stoi poniej miary talentu Wgierskiego, Trembectembardziej Krasickiego,- w utworach jego niema kiego ani psychologicznego, ani spoecznego pogbienia. Zreszt nie twórczo literacka stanowi tre dziaalnoci. jego Pisa od niechcenia, dla rozrywki raczej, , lub celem dania folgi podranionemu afektem serdecznym uczuciu/ gotów by zawsze, jak to zreszt czyni, strzepn inkaust z pióra si szabli, gdy tego ojczysta zadaa potrzeba i
mio
a
e
no
e
i
i
j
Nie by wolnym w swych poezyach od naladownictwa, do oryginalnoci nawoywa,- pisa szybko, z atwoci, Ale jednak silniejszego artystycznego poczucia nie mia.
cho
wszystkie wady braki zasuguje Jasiski w lite= raturze epoki stanisawowskiej na wspomnienie, gdy cenic
pomimo
te
i
niezaleno
zasug i
z
poct\',
wielk
nieraz
tycznego uczucia, kiem odzywa si
nie
dworowa,
jak
inni,
wiksi od niego
tumów odwag przekona uderza w ton patryo« które szczerym, cho niegonym dwi^ w wielu jego utworach.
talentu, nie
oddawa swego
pióra na poklask
-
ROZDZIA
SZKOY
NA
RYCERSKIE
IV.
LITWIE. -
WYJAZD
JASISKIEGO DO WILNA. KORPUS INYNIERÓW LITEWSKICH.
W
czasie bytnoci Jasiskiego w Warszawie, okoo powsta z inicyatywy króla projekt zorganizoijSj=go r. wania oddzielnego dla Litwy systemu wyksztacenia wojskowego na wzór tego, jakie ju istniao w Koronie. Pierwsz szko rycersk na Litwie, wzorowan na
artylerzystów», bya « szkoa Indzynieryi zaoona w r. 1767 przez Karola ks. Radziwia w Nie= wieu. Rzeczony Korpus, traktowany jako zakad spe=
warszawskiej,
i
cyalny, przygotowujcy do zawodu wojskowego, pozo= stawa pod kierunkiem Saksoczyka, «oberszterlieutenanta» Franciszka Ksawerego Froelicha mia na celu udzielanie synom mieszczaskim, «w szkoach ju edukowanym*, niemieckiego, geometryi, «sy= nauki: jzyka francuskiego i
i
tuacyi», rysunków, artyleryi, architektury cywilnej, wresz=
«rozmiaru tak pola, jako i szerokoci wód niedostp^ nych»/ przedmiotów ogólnoksztaccych program nie uwzgl= dnia. Nauczycielami byli prawie wycznie cudzoziemcy, w naukach oraz starsi uczniowie, bardziej uzdolnieni zaawansowani. Korpus, obliczony pierwotnie na 48 wy= chowaców, liczy ich nie wicej, jak siedemnastu. Z poród nauczycieli wymieni naley: nauczyciela jzyka nie= mieckiego, ks. Kattenbringa, Jezuit, póniejszego rektora kolegium jezuickiego w Poocku i gonego kaznodziej,-
cie
i
OC
Szfofy rycersfie na Litwie.
Fryderyka Wilhelma Cronemanna, kapitana,
z czasem ge«dajqccgo lekcye w artyleryi wiczenia si*,- wreszcie «sztykjunkra» Jana Au, udzielaartyleryi, póniejszego kapitana artyleryi jcego gcometryi litewskiej, uczestnika sprzysienia insurekcyjncgo w Wilnie. Korpus niewieki, podupady w r. 1770 skutkiem zajcia Niewiea przez wojska rosyjskie, przesta istnie
neraa,
artyleryi
litewskiej,
i
w
r.
1776. Dyrektor Froelich jeszcze
w
pocztkach
r.
1774
przeniesiony zosta na komendanta garnizonu grodzieskiego,
oraz kierownika zakadanego tame Korpusu. Korpus grodzieski utworzy Antoni Tyzenhaus. r. 1774 liczy 17 uczniów, w r. 1775 — 21. Na ich wykszta-
W
oy
Stanisaw August. «Regulapodobno równie ment dawania lekcyi» obejmuje: sytuacyc rysunki wolnej
cenie
i
przez
rki, udzielane
«unterofficcra»
Lutnickiego,
wycho-
waca
Korpusu niewieskiego,- geografi, geometryc teorejzyk niemiecki przez ks. Szczytta,- arytmetyk tyczn geometry praktyczn przez Karola Hirszberga, porucznika garnizonu grodzieskiego, równie wychowaca szkoy niei
i
wieskiej,-
«formowania charakterów*
(kaligrafii)
przez
Ku-
leszewskiego, fechtunku przez Lobro,- mustry przez Brencra,-
August podczas bytnoci wrzenia r. 1777-go, odwiedzi Korpus,«tam kaza najprzód zarzuca kwestve z algebry, to prz\'patrywa si rysunkom, przeglda kolekcye rónych kamieni krajowych, by przytomny fektom . Nakoniec dystyngwujcym si da przyzwoite pochway, algebry przez Gerace. Stanisaw
w
Grodnie,
równajc
16
w
edukacyi z kadetami warszawskimi, oraz obiecujc czterem przysa nadgrody, a obersztlejtnantowi I. P. Froelichowi, jako przeoonemu tego Korpusu, za ich
uyteczn edukacy okaza osobliwsz wdziczno*. Korpus grodzieski przeniesiony zosta vi- r. 1782 do Wilna zwa si » Korpusem JKMoci Kadetów Wileskich*. tym zakadzie wiadomoci bardzo skpe. Korpus, na którego utrzymanie Stanisaw August, mieci si w gmachu akademickim,- komendantem by major Ludwik Wiazowski. Kadeci na lekcye przedmiotów teoretycznych uczszczali do Szkoy Gównej, która, wieo i
O
oy
s
7o
Generaf JaRób Jasiski.
zreformowana w duchu wskaza Komisyi edukacyjnej, rozwijaa coraz rozleglejsz owocn dziaalno pod sterem Poczot)uta. wiatej te zapewne pomocy udziela Korpusowi wileskiemu komendant warszawskiej szkoy i
rycerskiej,
Adam
ks.
Czartoryski, jako marszaek
nau Gównego W. Ks.
Trybu-
czsto podówczas przyjeda^ do Wilna. te zapewne inicyatywy w r. 1791 Z jego jacy odtoczono w Wilnie «w drukarni J. K. M, przy Akademii*,
wedug
Lit.
edycyi warszawskiej
z
r.
1790,
róne
Defitiicye
odpowiedzi dla Korpusu kadetów oraz dfa eduhijcey si mfodzi Hraioiuey
1792.
r.
77
obaw postanowi jecha do Pren,- «bo tu — pisa do króla 23 k^x•ietnia — poród ustawicznych postrachów na Konstytucyc, poród okrutnych wygosie
bajek,
pism,
Wilnie, dla róinych
paszkwilów,
satyr
etc.
nie
mam
czego
wiele
e
pozawczora rozsiano wieci, Warszawa Ju zamkni»,"ta, nie bidzie, 3 maja tam adnej uroczystoci król w ustawicznej bojaini porwania siebie, zabicia lub otrucia, u stou swego nie jada...» Ostrzegano króla, tu
robie.
e
e
e
e
biskup inllancki «z inszemi co knuje w Wilnie, z czego ma wynikn akt jaki publiczny na pimie przeciwny* Konstytucyi. Stanisaw August pisa 2 maja do prezydenta Antoniego Tyzenhauza z prob o wiadomoci. Jednake, wbrew tym pogosom, uroczysto rocznicy Konstytucyi odbya si w Wilnie spokojnie. Publiczne
Szkoy Gównej zagai rektor I^oczobut, sa^ wic aciskimi rymami «dobr wiart^-, mdro dobro posiedzenie
i
narodem w stanowczej chwili jego upainictania poprawy rzdu*, poczem przemawia profesor historyi kocielnej Bogusawski,- kaza= nie wygosi Jan Nepomucen Kossakowski, koadjutor kustosz wileski. Dla obywateli dawa obiad kanclerz lit., Sapieha, wieczorem municypalno wyprawiaa bal, na którym ukazay si wstgi biae z napisem: «Albo szyja, albo Konstytucya!». Kilkadziesit przyniesionych przez kupca Millera publiczno rozchwytaa, przypinajc je na piersiach. Tyzenhauz króla uspokaja: « Wszystko tu spokojnie monaby yczy, aby w caym kraju taki panowa patryo= wielkiego
króla,
czcego
si si
z
i
i
ksi
tyzm, jaki dzi znajduje si w Wilnie. Jeden tylko biskup wileski, zna z bojaliwego temperamentu swego i z powodu saboci umysu, straszy obywatelów,- ale jego mao kto sucha, jako czowieka, który straci cae zna= czenie swoje...
przeciwko
zuchwaoci
Gdyby
krajowi
kto
si
poway
wznieci
jakie
tu
zamieszanie, pewnieby ten krok swoje;
najhaniebniejsz przypaci
który z niesychanym
zapaem
mierci
obstaje za
z
prawem
rk i
ludu,
królem
swoim...»
W
22
niespena
trzy
maja, przekroczy
tygodnie
po
tych uroczystociach,
Micha Kreczetnikow granice Litwy,- prze=
78
Generaf JakóB Jasiski.
ciwko jego 32=tysiccznej armii wystpowao zaledwie okoo 15 tysicy onierza polskiego, oywionego wprawdzie za= paem patryotycznym, lec? niedowiadczonego i le zaopatrzonego. Korpusy rosyjskie bez oporu zajmoway jeden powiat po drugim, zabierajc pozostawiane zapasy, orga=
MICHA Portret Lewickiego
u>
KRECZE-TNIKOW.
GaCeryi Tretjaows^iej
w
Moskwie.
nizujc Konfederacye pod hasem Targowicy. Szlachta, przy* chylnie usposobiona dla Ustawy Majowej, chronia si do Wilna, którego sytuacya stawaa si z dnia na dzie co= raz groniejsz. Prezydent miasta, Tyzenhauz, pisa do króla 24 maja: « Wilno nie jest wojskiem opatrzone, ale obywatele chc si bronie o tyle, ile bdzie w monoci. Artylery w wozy opatrzemy i ochotników rozstawiemy po górach, nim wojsko krajowe nadejdzie. Wszyscy oby«
Kampania
watele
pokadaj
r.
79
1 7 92- go.
jaknajwicksze
zaufanie
w
dobroci serca
WKMci, e w
tym razie dla te^o miasta, które jest naj» najprdsz przywizasze do nie^o, raczysz dac pomoc obron. Chciej co najprdszem uwiadomieniem o swo^ jej aska\xei protckcyi uwolni obywateli tutejszych od bo* zacht,'cic' do najgorliwszej obrony . Ale ju w trzy jani dni potem donosi o wywiezieniu kas skarbowych do rekw izycyi w caem miecie prochów, amunicyi Grodna oowiu. * Moskwa — pisa 4 czerwca — niewtpliwie by= aby ju da>xno, gdyby nie odgos, e si Wilno cae i
WKM
i
i
i
e
wojska jest poddostatkiem»... Faktycznie stan rzeczy by fatalny. Nie byo czasu, a co wicej, chci, na wprowadzenie w ycie projektów Kazimierza ks. Sapiehy, dotyczcych -(legzekucyi obrony obywatelskiej*,- gówna atoli niesawa kampanii litewskiej, w porównaniu ze spóczesn ukrainn pod ks. Józefem Poniatowskim, polegaa na tein, tutaj Rosya w poroumieniu z Prusami z naczelnym polskim na Litwie wodem liczya na jego zdrad. By nim Ludwik ks. Wirtemberski, Adama Czartoryskiego, brat stryjeczny ony nastpcy tronu rosyjskiego, póniejszego cesarza Pawa I. Skutek by ten, od poo\xy maja, gdy zosta znaglony przez Komisy wojskow do wyjazdu, po d. 7 czerwca, w czasie nastpowania wojsk nieprzyjacielskich, armia polska na Litwie pozostaa bez dowódcy. Po ujawnieniu wreszcie zdrady ks. Wirtemberskiego wodzem naczelnym mianowany zosta Józef * hrabia na jowie* Judycki, kasztelanie miski starosta rzeczycki, któremu mieli dopomaga: nastpca Szczsnego na urzdzie generaa arr>'leryi kor,, Stanisaw Kostka Potocki cholit., Tomasz Wawrzecki, Judycki, którego napróno zachca do bohaterskich czynów jaki domorosy wierszopis w utworze JWa kampament wojska lit. pod AiiiisHieni, w rzeczywistoci le zosta przyjty przez podkomendnych okaza si najzupeniej nieudolnym, «niechccym nieumiejcym pracowa, bez wiadomoci^, ju 23 czerwca by zastpiony przez genera-porucznika Michaa Zabie. Brygady prowadzili: Micha Zabieo, a po jego postpiarmuje,
i
e
i
zi
ksi
e
a
^-
i
i
ry
i
i
Generaf Ja^óB JasisHi.
So
na dywizyonera — Józef
Bielak,- nominalnie RadziwiH, wojnie nie bra, tak samo, jak bryga= dyerzy pierwszej dywizyi: Stetkiewicz i Jabonowski,- prócz tych mianowani zostali: Szymon Zabieo, brat poprze= dniego, Brodowski, Frankowski, Józef Wodzicki i oficer pruskiej suby, major Micha Wedelstedt. Mizern artylery, z 20 dzia i ubogiej amunicyi, dowodzi ge=
niu
który udziau
w
zoon
nera=major Fryderyk Wilhelm Cronemann. Ta sama, co w dowództwie naczelnem, anarchia obej= mowaa cae wojsko od góry do dou. Kapitan Sokolnicki, który «od momentu wyjechania na wojn mioci ojczy=r
mioci suby chci nabycia sawy jedynie by zajty*, widzia teraz wszdzie «swary,.. ndze, krzywdy, gód, narzekania nieporzdek, którego wszystkie kty pene, od generaów poczwszy, do najprociejszego takich warunkach do najtrudniejszych czynonierza*. noci naleaa ta, której waciwym zadaniem jest utrzyj manie porzdku w marszu w obozie: kwaterunek, organizacya dostaw, przygotowania fortyfikacyjne,- te wanie inynierskie powierzone hyly funkcye kwatermistrzowskie Sokolnickiemu. Nastpi przytem midzy nimi Jasiskiemu pewien podzia pracy: Jasiski obj dzia inynierski, Sokolnickiemu pozostawi funkcye generalnego kwatermistrza armii. Niedostateczne, wobec zbyt krótkiego okresu przygotowawczego, wyszkolenie Korpusu inynierskiego, liczcego wraz z artylery okoo tysica ludzi, odbio si fa= tainie na losach kampanii. «Indzynierowie swojej nie umiej
zny,
i
i
a
W
i
i
i
czyni powinnoci* — skary si Dziayski gen. Gorzenikczemne*. Do= skiemu, std «obozy nasze bardzo ze piero w czasie samej wojny polecono porucznikowi Cadeau i
i
kapitanowi
Sokolnickiemu
niwelowanie
to
kraju,
jest
czynnoci, która winna bya by przynajmniej zasadniczo przygotowana uprzednio, teraz nie moga oczywicie adnych prawie wyda rezultatów. Sama za kampania litewska zamienia si w jedn nieprzerwan rejterad. Sulistrowski z Poocka, Chlewiski i
z Bobrujska,
Bielak
z
Miska, Szymon Zabieo
z
Wilna
wycofywali si popiesznie. Dn. 4 czerwca rodkowa ko^
Kampiinia
r.
17 92-go.
SI
lumna rosyjska gen. Mellina zaja bez walki Misk,14 czerwca poczone gówne siy ciwócli korpusów, Do^ horukij, Kossakowski Denisów, wkroczyli do Wilna,podobnie bez walki zajtem zostao przez ,(cen. Chriisz^ i
czowa Kowno
z
ca mudzi
usun
zaniemesk, zdoano
tylko
rekrutów, rezerwy kasy. Pomylnym trafem przejto d. 9 czerwca kuryera ro* syjskiego, krór\' wióz depesze od Fersena o poczeniu si z \iellinem w celu wspólnego ataku,- obaj ci generao= wie mieli razem okoo 15 tysicy, ludzi armat, gdy 13 wojska litewskiego zebrao si w Swierzniu 6 tysicy pie» cfioty jazdy przy :: dziaach. Wiedziano, Mellin ma atakowa niezwocznie. Judycki cofn si o pótorej mili pod Mir na lepsz pozycy, lecz stanwszy tam, «na wytknitym na obóz miejscu przez indzinierów» o umrze.
/no/e,-
Modzie
szkolna
Brzeciu
vt'
chtnym zapaem dobrowoln
Lit.
«
Pana, napis: na flintpasit
z drugiej:
Ztvy-
pobudzona szla^
w
sumie zp. 450 na potrzeby wojenne zoya, a to z tych pienidzy, Ittóre miaa od swoich rodziców na niadania zostawione*. Ogóem na potrzeby wojenne zoono w Ks. Litewskiem przeszo 363 tysice zp. Komisya porzdkowa miska dostarczya zebranemu w obozie judyckiego wojsku pro= oowiu, wszdzie zgaszali si ochotnicy, dla których chu umundurowania. jednak brako amunicyi powiecie kowieskim, zajmowanym ju przez nie^ trzej bracia Zawiszowie, Józef Samotycha, przyjaciela, ofiar
i
i
W
l\rzysztof Szyeyko, oraz Friedrich Schaefer, «chirurgus», nastpujce przesali królowi owiadczenie: « Uniwersa Waszej Król. Moci Pana Naszego Miociwego jak tylko oznajmi potrzeb stawienia si do obozu pod Warszaw, wraz kady obywatel pow. Kowieskiego, tuajcy si po
e
brzegach obcego królestwa, uczu rado, mu ju wolno bdzie wasnemi piersiami strzedz króla witej jego broni dla nas przykre niebezpieczestwa, bo osoby. Nie zemsty nad nieprzyjacioy Ojczyzny, ocalenia powagi króla i
ch
s
narodu, trwania przy uroczystej. Bogu danej, przysidze, najtwardsze trudnoci. Ja sam (Piotr Zawisza, sdzia ziemski kow.) pewniebym w kilkadziesit koni z po= wiatu mojego Kowieskiego przyby do obozu, gdyby o^' i
zwycia
moskiewski tak nagle tego powiatu nie ogarn. Jednake pewien jestem, i drudzy z równ ostronoci, nie lkajc si przemocy nieprzyjaciela, wkrótce przybd. gos króla... przeszed do serca kadego zahartowa dusz na przyjcie, by najsrosz)'ch ciosów, gdyby tylko odpar kilku rokoszanów tajemne zamiary, lub odda si wprzód mierci, ni widzie urganie si z naszych przysig dzie nierz
Gdy
i
i
Oddajemy, Miociwy Panie, osoby majtki nasze, cakiem rzdowi Twojemu. Pro= wad nas t drog, któr cnota, Twoja, sawa
wielkich
caego Narodu...
i
i
mdro
36
(jenera JakóB Jasiski.
i
równie dalej
A
dozwalaj. ja z brami moimi dalszymi mylcymi... damy rozkazów, gdzie si mamy stawi, abymy mogli zjedna w mstwie saw
Narodu,
i
przodków...*
Wspomniany
wasnym
koszcie,
Zawisza,
wystawi
oprócz za
suby
na
osobistej
dwóch swoich maoletnich
poczty z umundurowaniem, z broni i z ko= mi na skarbowy wasnych poddanych zapewnieniem onych uwolnienia od poddastwa i ustpieniem po zako= czonej kampanii caego moderunku z koniem». Chirurg
synów
« dwóch
od
i
Schaefer, równie zobowizywa si do suby bezintere= sownej «z mioci dla nowej Konstytucyi» (Aus LieBe der neuet Constitution)Kasztelan wileski, Maciej ks. Radziwi, « pragnc za= wsze dowodzi, pierwej ojczyzn, a potem dom Radziwiowski widzie szczliwe*, ofiarowywa na po=
e
trzeby kraju
dziwia, Suckim,
Ofiar
w
dam
imieniu
«amunicye
i
swego dziaa
Dominika ks. Ra= zamkach Niewiskim, wreszcie same zamki».
pupila,
w
Bialskim i Oyckim... i niniejsz czyni tem przekonaniu,
e
w
« pomaga...
by
caej ojczynie i do dwignienia jej nieszcz towa= rzyszem, nietylko prawem witszem i od syna ojczyzny koniecznie winnym, ale od tej stronicego czuoci, wzgardy wartym podym w narodzie rozumiem obywatelem*. Ofiara powysza bya znaczna, gdy w zamkach radzi-
by
i
wiowskich stao 106 dzia rónego kalibru byy ogromne zapasy broni rcznej, ku! armatnich, paaszów, prochu a= dunków. Wszystko to miao w rce nieprzyjacielskie. Godnym wspomnienia jest postpek ony Antoniego Woowicza, chorego lit., która tak dalece « zostaa unie= siona patryotyzmem, i kazawszy sobie zrobi mundur onierski owym przyodziawszy si, pucia si na wo= lontaryusza pod komend gen. Zabiey. gdy s= siedzi usiowali on najpotniej odwodzi od przedsiwzicia, rzeka im z gron min: « Jakie wy serca macie? jaka w piersiach waszych krew pynie, jeeli nie wzruszacie si kajdanami nie= na klski rodaków swoich, nieszczciem przyjaciela przywalonych? jake was nie przeszywa jk i
i
wpa
i
A
i
m
i
Kampania
r.
87
l792'go
pacz rzewliwy ratunku woajcy? Oro id na ofiar mojej, nios blinim, a rodakom moim ualenie pomoc,- a cho mi niesyta rka nieprzyjacielska grobow = cem przywali, przynajmniej to zostawi potomnoci, e prawo Boe w blinim zachowaam, e za Ojczyzn mier sodk poniosam*. Tak wycisnwszy \zy suchajcym, a osobliwie mowi swojemu, uzbrojona naleycie, pucia si z wojskiem pod Sonim*. i
ojczyzny i
i
s
Nieznane dalsze losy pomniane bohaterstwo miao
dzielnej
ody
Litwinki,
której
w mnych
zao
piersiach
Piaterówny, Raszanowiczówny Tomaszewskiej. Hojn ofiar w kwocie stu tysicy zp. na uformowanie chorgwi stukonnej podkomorzy Jakób Nagurski, *przcnikniony witoci obowizków dla Ojczyzny, abym nie oszczdza dla niej majtku, jaki Opatrzno na woU nej ziemi Rzplitcj posiada dozwolia, a którego nietylko czci, ale caoci nigdy sprawiedliwiej, nigdy lepiej chwa= lebniej powici nic mona, jako kiedy idzie o Ojczyzny szczliwo, rzdu niepodlego, o prawa ra= zem nasz cao*. Synowi, Janowi, który zosta rotmi= strzcm, zaleca « pod subordynacy — nie ycie na obron i
zoy
i
wito
i
praw wolnego Narodu pomnie, e najwitszy honor Ojczynie, najcelniejsza sawa umrze za w wolnej Ojczyzn, najpomylniejsza szczliwo tylko niepodlegej Ojczynie*. Jan Nagurski speni wol ojca, zaj si kompletowaniem chorgwi, oraz dodawa od siebie jeszcze stu ochotników, zaopatrzonych w konie kraju
i
i
suy
y
i
i
wszelkie rekwizyt)'.
Nawet po nieszczliwej batalii pod Mirem nie ustawaa gorliwo obywatelska. Janusz Tyszkiewicz, kasztelanie zorga= mudzki, Karol Prozor, obony inni myleli o nizowaniu oddziaów partyzanckich,- Micha Radziszewski, pose starodubowski, donosi królowi z Grodna, 15 czer= wca, o zapale tamecznych mieszkaców,- «trwa dotd w nas — pisa — pierwszy gorliwoci zapa, mamy wojsko i
nieporównanego z
gow
mona,
inaczej
raa
mstwa
i
odwagi, trzeba
nam
tylko gene=
dowiadczeniem, a wszystko poprawi wkrótce Litwa stanie si ofiar dla Moskwy, i
Generaf JaHóB Jasisi.
SS
gorliwo obywatelska ustanie, a cnotliwemu jedna zostanie droga: opuci dom Ojczyzn, której ratowa nie móg...»
W
i
zebrani w Grodnie obywatele litewscy, «jednym nieszcz publicznych dotknici ciosem jednym wszyscy poczeni umysem*, zoyli gorce owiadczenie, w którem zanosili protest przeciw gwa= tom wspomaganej przez wojska rosyjskie Targowicy. Przed= stawiwszy wszystkie okropnoci wojny napastniczej, w tych sowach swoje dla Ustawy Majowej wynurzali uczucia: «... Prawie z ostatni rozpacz w sercach naszych wo= amy do Boga, mciciela niesprawiedliwoci, do narodów, rzdów mocarstw, niech widz boleci, któremi tak nie= winnie ucinieni jestemy, a w miar naszego cierpienia
cztery dni potem, ig czerwca,
i
i
niech
sdz,
nam Ustawa Rzdowa
jak
mi,
jest
jak
jej
zamiarów znajc poyteczno, wiatem cnot nasz, czci i ceni dobro szacowne je= dynego na wiecie rzdu chcemy umiemy. Niechaj przynajmniej nigdy wiat nas nie obwinia nie przymusza naszych nastpców wstydzi si za nas, podymi byli w nieszczciu, przez nie odstpili szczcia, które sawna wiekami do koca wiata Ustawa Rzdowa na Polsk zlaa. Choby wic dobra sprawa naszej Rzplitej od caej Europy, a nawet od powodzenia losu wojny zupenie opuszczon bya, my, jako poczciwi Po= lacy, w porodku ognia szerzcej si obronnej wojny na= szej, w porodku niebezpieczestw z blizka nas otaczaj^ cych, jedyn majc w determinacyi i cnocie naszej na=
szczliwych
dla
narodu
i
i
i
emy
emy
adna moc pokona
dziej, której
wiata
i
w
oczach gwatownej
wimy, ogaszamy
Rzdow,
na d. 3 5 maja musu, bez podejcia, z i
mi
nie
jej
w
oczach
si,
mó= i jakomy Ustaw
uchwalon, bez przy=
1791
chci
przyjli utrzymywa jakomy t publiczn wol nasz przez K. Mci sejmujcych stanów za jedno= i
zaprzysigli,
wysane do
J.
i
mylnoci i
r.
zdoa,
broni nieprzyjacielskiej,
owiadczamy
i
nie
sejmików delegacye naj uroczyciej dowiedli,- jakomy
majtkiem
i
przekonaniu
yciem stawa i
przysidze,
od
i
dzikczynienia obronie teje
w
zaczli,której
tak nikt
naszemu rozgrzeszy
wierni
nas
okazali
Ustawy
Kampania
moe,
nif i
prawa
a odstraszy
r.
zdoa,
nie
na wszystkie
tci
Ustaw
Rzdow
zapade urrz\'mywa chcemy,
in conseguenti onej
gotowi
SC
t792'go.
przy
azardy,
sprawiedliwoci,
przy
SEGISAEKT SZETA DZlAYSSKrF.GO. Towarzysz
Z
dzitta.
w cnocie,
a
i
szeregowy.
wydanego przez Gadryeta Raspt
niewinnoci
r.
naszej,
za
Stanisawa Augusta, Króla...* Podobne owiadczenia zoyli woj.
w
poockiego,
liczbie
\jo=c\u.
za
8=^go
t.
w
Norymierdze
ITSI.
m.
przewodnictwem
Najj.
6 czerwca obywatele obywatele nowogródzcy
Genera Ja^óB
Co
Przychylno
Jasiski.
równie wocianie,
dla ruchu okazywali
byy czynione usiowania ze strony agitatorów Targowicy ku podburzeniu ludu wiejskiego przeciwko obrona com Ustawy Majowej. Ujemn w tym wzgldzie rol odegrao duchowiestwo litewskie, które, dziaajc w duchu aczkolwiek
biskupa Massalskiego, nie miao « dawa prosto^ publicznego owiecenia, zwaszcza, niejednemu powie-
wskaza cie
e
e powoaniem
duchownego, Rwangeli, nie Kon= stytucy ogasza*. Wszake opinie generaów o nastroju zazwyczaj dodatnie wypadków zdrady z ich wocian szeregowcy za= strony nie notuj relacye wspóczesne. sugiwali zawsze na najwysze pochway. «Nie uwierzysz. Miociwy Panie — pisa do króla Szymon Zabieo z Waki, lo czerwca — z jak tu onierze szli ochot, z jak gorlic woci czuoci za Ojczyzn,- kady radby niewinn krwi swoj odkupi wolno, zoliwego odpierajc nieprzyjaciela, kady szed z determinacy, jak zgin. ..» rejteradzie gównego korpusu Po klsce pod Mirem litewskiego do Grodna, Judyckiemu rozkazano przyby do Warszawy, komend za oddano polecanemu przez Igna= cego Potockiego gen. Michaowi Zabielle, który obj do= wództwo nad 1372 —tysiczn armi 44 dziaami. Obóz grodzieski bez adnej pomocy fachowej, «nawet unteroficera», by przygotowany przez Sokolnickiego, jednake wo= bec oskrzydlajcych ruchów Rosyan musiano ju 25 t. m. dziano,
jest
s
i
Za
i
i
i
opuci
Armia miasto, zajte 7 lipca przez nieprzyjaciela. lewym brzegiem Niemna, wielkim traktem, cofaa si do Zelwy. Do polskiej stray przedniej przyczy si Józef Sukowski, niedawno przybyy z Warszawy z posikowym regimentem strzelców. Wkrótce zetknito si z kroczcym ju w stron Brzecia Fersenem. Dn. 3 lipca pomidzy miasteczkiem Zelw a Izabelinem Sukowski na czele swo= jej kompanii przeszed wbród rzek Zelw, wypar nieprzyja= zdoby wane ciel z silnej, wzmocnionej artylery pozycyi strategiczne stanowisko w wwozie. Nazajutrz, wo= bec natarcia wikszych si nieprzyjacielskich, przednia stra musiaa broni odwrotu armii, w 1474 ludzi przeciw 6000, i
stracia
w
tej
okazyi 50 zabitych
i
2
armaty,-
Sukowski,
Kampania
r.
1792-go.
91
bronic gównej pozycyi, mostu na Zfl\x'ip, chwalebnie si odznaczy. Cofano si teraz ku Swisoczy. Po przejciu rzeki po* dzielono wojsko na dwa korpusy, jeden pod naczelnym wodzem, Michaem Zabie, mia ic na Bielsk dla zaso* niccia Warszawy, drugi pod bratem jego, Szymonem, szefem sztabu Jasiskim, do Brzecia. Odwrót odbywa s\' Dziayiiski, oskara przed gen. Gorzeskim komisoryat, *indecyzyc, upór, przywidzewodzów,- najgorsze prze\x idy nie, animozy jafoiisie-^ konsekwencye. fikowa miasto, naprawiajc star redut szwedzk zamek, oraz sypic way. 23=go ukazay si pierwsze podjazdy kozackie,- niebawem zacza si bitwa. Pukownik Morawski razi nieprzyjaciela morderczym ogniem i
Generaf JaRóB JasisRi.
92
kartaczowym, mieski,
przern
«
aden
si
przez
szeregi
« Nieprzyjaciel
skiej.
strza
nie
mogc utrzyma
nie
poda
nie
by
próny*. Kapitan Ka= reducie, postanowi
w
si
nacierajcej
piechoty
móg wytrzyma
rosyj=
natarczywoci
Oficerowie moskiewscy, zawsty^ dzeni nikczemnoci swoich onierzy, wprowadzili ich na= powrót w og\^! obie strony stary si na bagnety, rze bya straszna...* Nieprzyja^ tego ataku
i
ty...
ciel
czterokrotnie
za
kadym
tecznie,
ponawia ataki
razem
ponoszc za
bezsku=
wielkie ofia=r
pitym
ra=
ry,
wreszcie
zem,
gdy ju nasi onierze mieli adunków, «rozer=
nic
wa w kocu nasz szeregi wzi do
niewoli
niedobitków,
30
okrytych ranami, którzy przeczyli swoich walecznych towa= rzyszy broni». Piechota ro= syjska zatrzymaa s\^ w mie== dalej,- wtedy cie, nie miejc Fersen rzuci dwa tysice ka= waleryi, która przesza wbród
i
uderzya na cofajc rzek si armi polsk. Osaniajce odwrót oddziay dokazyway i
JOZET SUKO WSKl.
cudów
walecznoci, « dalecy od poddania si, bronili sve^ oni dopóty, dopóki starczyo im adunków... dwóch z nich tylko ocalao...* Bitwa trwaa pi godzin «z zajadoci, Wyrónili o której trudno mie dokadne wyobraenie*. si mstwem: Bielak, Frankowski, podpukownik Gra= bowski, szef Niesioowski, brygadyer Sulistrowski, pose Wawrzecki/ pukownik Jasiski, « znajomo sztuki z odwag pilnoci, równie w tym razie, jak za^^ wsze przez dyspozycye swoje do wojska naszego z po= moc, jak dla siebie z honorem, by czynnym*. Odwrót by usprawiedliwiony saboci si: trzy tysice przeciwko Sztych
wedug rysunku
Dutcrtre'a.
czc
i
Kampania
Bya
omiu.
w kadym
to
sdzc
r.
93
t792-ffo.
razie
bir»i'a
polegych
znaczniejsza od po=
rannych, któr\'ch Fersen pisze przesadnie o 356 zabi» 241/ jecach wzitych armatach. tych, 25; ^ Tymczasem góv( nej armii pod dowództwem Michaa Zabiey grozio odcicie od Warszawy. Postanowiono przy= pieszy marsz ku stohcy. Przy przejciu Bugu, 20 lipca, pod Grannem, stoczono utarczk, w której si odznaczy przednich,
^.abieo
liczby
z
i
wykaza
i
mody 2
ochotnik,
ostatnich
star
Adam
Jerzy Czartoryski,- byo to ju jedno ornych,- po bitwie brzeskiej, 26 hpca
armia stana obozem pod Stanisawowem Miskiem Ma« Wojsko litewskie zowieckim, o sze mil od Warszawy. liczyo 28 lipca w obozie pod Gliniankami, 5824 ludzi 2784 aciwie, w sromocie pohabieniu przestao ju istnie. koni. Walio si ju wtedy wszystko. Od 2^ lipca rzdzia i
i
W
w
i
pod protekcy Najja= Stanisaw August w akcesie z 23 wraz z caem wojskiem t. m. owiadczy, « przystpuje do Konfederacyi w Targowicy uczynionej*,- zó^go wyda litew= rozkaz zawieszenia broni obu armiom: koronnej skiej,- 27=go zakazywa im wstpu do Warszawy. Jasiski, « bdc zniechcony nie mogc cierpie nieporzdku, Polsce Generalna Konfederacya
niejszej Imperatorowej.
e
i
i
odczy
który widzia, si*, zda komend nad Korpusem inynierów Sokolnickiemu, a sam popieszy do Warszawy. Tu niezwocznie, 11 lipca, wystosowa do szefa kancelaryi wojskowej, genera=lejtenanta Augustyna Gorzeskicgo, na=
stpujc «Not»: «Gdy przez ogoszone
Armistitium w Woysku naczyn= szym, Officierowie Korpusu Inenierów przestai nemi przy swoich kolumnach, upraszam JWWPana Do= brodzieja, eby mi byo wolno przywoa ich wszystkich tu do Warszawy, tak dla pomiarkovi'ania szkód przez przysposobienia poniesionych, iak dla opatrzenia kadego do dalszey suby*. Odpowiedzi prawdopodobnie Jasiski nie otrzyma, gdy tego samego dnia wydany zosta ordynans królewski, prze= pisujcy dyzlokacy wojsku litewskiemu nad Narew, ku Prusom, wokoo Pocka Przasnysza. Tymczasem w armii
by
Woyn
i
i
Genera Ja^óB
C4
jak w wywoa
podobnie
litewskiej,
dziaa wojennych
w
pocztkach
Jasiski.
byo
lipca
koronnej, rozkaz zaniechania zdumienie protesty. Jeszcze tam wrzenie pod wpywem wieci, i
e
król wstrzymuje wodzów od niesusznych, wszelkiej ofensywy,- oburzenie wojska zwracao si prze= dewszystkiem ku Michaowi Zabielle, którego nastpujc charakterystyk da Molski w Stanisfaidzie:
zreszt
wiczony w Prawodawca
tej,
co Turenne
i
Kondcusz
szkole.
otnierz z odgosu postaci... Zarcza, i przy mstwie narodowych szyków, granic Litwy wypartym bdzie Kreczetników. si szumny rycerz w przecigu niedlugiem, Co umia nad Sekwan, zapomnia nad Bugiem. Nieczynny, wygód chciwy i bezczelny razem. uda, i za króla cofa si rozkazem... i
Z Wyda
mia Jednake Zabieo i
ostrzega,
e
od wstydu 2Ó
lipca:
i
nie solidaryzowa si teraz z królem armia szemrze gono: «Ratuj j, N. Panie, haby!» a do gen. Gorzeskiego pisa tego
«Damy si
wyrn,
ale
broni
nie
Aoymy,
Szymon Zabieo protestowa przeciwko dziaa wojennych, proponowa urzdzi par=
zginiem z godu».
zaniechaniu
e
owiadcza, armia tyzantk na tyach nieprzyjaciela nie da si wzi do niewoli, chocia j otaczaj. Dusze wojskowych rozsadzao palce uczucie wstydu upoko= renia, alu rozpaczy, zowrogie oraz przeczucia o przy= szych ojczyzny losach. Wojsko byo gotowe na skinienie wodza nie uzna Targowicy rzuci si na wrogów, byle raz jeszcze kurz tylko raz jeszcze wist ich kul usysze ostrzem szabli ich krwi zobaczy, a potem zgin, lub wywalczy niepodlego. Wród podkomendnych Szymona Zabiey, prawdopo= dobnie z inicyatywy Sukowskiego, powsta projekt zre= woltowania armii « zrobienia coiip cfe main decydujcego o losie ojczyzny*,- sporzdzono nawet rodzaj aktu konfe= i
i
i
i
i
i
deracyi, opatrzonego na razie jedenastoma podpisami, lecz na
wiadomo
o poddaniu si rozkazom królewskim armii ko= ronnej, na któr najwicej liczono, zaczto gremialnie ska= da podania o dymisye, «eby nie widzie swego poni^
Wo=
29 lipca zadali uwolnienia: Micha Zabieo, dziski, Dziayski, Jan Potocki, Adam Czartoryski, Józef nia»,
Kampania
r.
95
t792'go.
Walewski, Tadeusz Puzyna, Micha Wedelstedt, Józef Sukowski, Szymon Górski,- za icli prz)kadcm poszli nie= bawem inni. Wielu z tych ludzi dla swych przekona tra= cio pewny kawaek chleba udawao si na tuaczk bez adnych zasobóvi'. « Zostali — pisze w swym pamitniku Sukowski — f\'lko owi ograniczeni obywatele, którzy jako i
ADAM JEPZi: CZAHTOK^SKl Miniatura z
Hoca
w-
w zBioracS Hinry6a Mocicfiifffo Warszawie.
XVIII
w
wierne narzdzia partyi nimi kierujcej dreli przed kadym krokiem stanowczym,- lub ci, których ubóstwo oddawao bezbronnych rce monych ciemiycieli*. Ale ten za= rzut szlachetnego, lecz nazbyt porywczego Sukowskiego
w
nie
jest
wpywem trzebna.
suszny.
Wielu
nie
e
ich
przekonania,
Do
tych zapewne
i
wystpio
obecno w
wojska
z
kraju
Jasiski nalea,-
pod po= zapa=
jest
moe
Genera Ja^óB Jasiski.
C6
mita
czasów kadeckich wznios dewiz Kra= «cho bezpieczniej okrt opuci pync, poczcie
jeszcze z
sickiego:
i
by w
Do, e
okrcie, ocali lub zgin! » suby nie porzuci. Istniej przypuszczenia, chcia pozosta na dawnem stanowisku, aby mie dalszej propagandy patryotycznej. Podobno nawet, co zreszt nie jest adnymi wiej
e
mono
dowodami
poparte, Jasiski
w
dziaa
W
tym wypadku
w
po-
Kociuszki, kadym razie nie z oso= bistych pobudek karyery poddawa si obecnie pod rozkazy ietmana Szymona Kossakowskiego generaa Józefa Zabiey, z woli Targowicy «wojskiem litewskiem komenderujcego*. Kampania 1792 r., upokarzajca, pozbawiona wydarze wybitnych, schodzca na cigem poznawaniu zupenej swojej niemocy, bya dla Jasiskiego pierwsz praktyk, podn w nauki przykady. si dowodnie przekona wojny, o absolutnej koniecznoci o potrzebach wojska porzdku, umiejtnej gospodarki, przedewszystkiem za e= laznych karbów subordynacyi wojennej,- pozna wtedy równie oceni warto onierza polskiego, którego ciche, bezimienne bohaterstwo, pomimo nieudolnoci wodzów, za= rozumieniu
i
za
zgod
i
Móg
i
i
i
janie miao blaskiem nieprzymionym. Odznaczony zotym krzyem Virtuti mifitari, ile e «w obowizkach indzyniera prac roztropnoci da do= wód doskonaoci swojej », pozosta Jasiski na razie w War= szawie. We wrzeniu powoano go wraz z pukownik i
Komisyi wojskowej artyleryi Szyllerem, pisarzem pisarzem Komisyi wojsk, lit., Józefem Kocielskim Jasiskim do zasiadania w Delegacyi, wyznaczonej przez Konfederacy Obojga Narodów «dla wysuchania rachun= ków egzaminu Komissoryatu generalnego*,- przepisan kiem kor.,
i
i
przysig
zoy
12
listopada.
Czynnoci
Delegacyi, oprócz
wysuchaniu przysigi od osób jeszcze niewykonanej na rot Konfederacyi», na zalecenia marsprawdzaniu o ile ordynanse królewskie z nowemi prawami, szaków ubiegego sejmu zgodhe zaale obywatelskich. wreszcie na rozpatrywaniu krzywd Po ukoczeniu prac Delegacyi, w styczniu r. 1793, powróci Jasiski do Wilna. rewizyi kasowych, polegay na
«
i
s i
ROZDZIA
VI.
ROBOTY SPISKOWE NA
W
JASISKI
RUSI
I
LITWIE.
WILNIE.
WIERSZ .DO NARODU*. Bya
jesie
zjazdu grodzieskiego
w
Ju
ku schykowi nikczemnego koaci patryotów coraz czstsze
i/gi^go.
r.
odbywa poczto szywemi byy pogoski o tern, i
liczniejsze
narady. Wprawdzie fa= jakoby Kociuszko jeszcze
w sierpniu umawia si w Grodnie «o pierwsze kroki przygotowawcze do podniesienia broni», jednake wydaje si niewtpliwym fakt istnienia ju podówczas pewnych, cile pounych z tego powodu niedokadnie znanych i
przygotowa insurekcyjnych, habicego dziea sejmowego
majcych na i
celu obalenie utrwalenie niezawisego bytu
Rzeczypospolitej na niewzruszonej opoce obywatelskiego.
mstwa
i
czynu
Myl podjcia wyzwoleczej akcyi zbrojnej powstaa odrazu na rónych kracach pohabionego kraju. .KtokoU rewolucy zrobi ten lub wiek mniema, — pisze Linowski — myli si niezmiernie,wszystko zwaywszy wiedzc ci, wszystko, powiedzie mona, i rewolucya zrobia si^ sam naturaln rzeczy ludzkich kolej. Niecierpliwo hanieb= cikiego jarzma, wiea pami zajaniaego na nego moment stanu Polski w czasie sejmu Konstytucyi 1791,panowanie ludzi najobrzydliwszych, przez Moskw na^^ rzuconych narodowi, igrzysko najdotkliwsze obcych na=» jezdników, wyrzdzone na nas we wszelkich sposobach,-
e
i
i
Genera JaióB
CS
nowe
ony
Jasiski.
moe
Polski rozszarpanie,- przykad,
w
zwa=
niedobrze
zapale przystosowany
do naszych okolicznoci, narodu, dajcego tak szczliwy odpór tylu spiknionym na jego gwacicielom z grzechu obmywa,pieni wzywa. Wsparcia polskich patronów iz Baga dla chat obrony, dla Ojczyzny cudu, DziMPna
Jaka
jest
tajna,
i
i
i
i
A kaptan skrytej myli bogosawi ludu... Myl ta, jak sie pomienna, szerzy si, rozrasta. czy dworce z klasztory, z w-siami wie miasta,-
Kry Ttni
po lasach, górach,
w
sercu
w
modzieców
w
Niezalenie od robót Prozora
w
sferach
konspiracyjnych
si arzy. nie starców marzy.
jaskiniach i
i
Dziayskiego usiowano
Warszawy nawiza
stosunki
e
wiedziano o istnie^^ bezporednie z Litw, tembardziej, jcej ju tam samorzutnej dziaalnoci spiskowej. Porednia Ka= kiem obrany zosta, polecany przez Dziayskiego postasa, stolnik starodubowski pose na sejm czteroletni. Konstanty Jelski,- wezwany niebawem do Warszawy, za= do poruszenia. pewni, na Litwie umysy gotowe wysano do Wilna Przybrano wic jeszcze do Komitetu i
i
s
e
i
Jasinsii
szambelana
w
lo9
Wifnie.
Piotra Grozmaniego,
który,
bdc
od
1789
r.
obywatelem wileskim, wpisa s\(^ po ogoszeniu Konstyobrany zosta czonkiem tucyi 1 Maja do ksig miejskich magistratu wileskiego,- w ten sposób Grozmani pozostai
wa w porozumieniu ze szlacht z mieszczastwem. Przyjty teraz w Wilnie yczliwie, wkrótce stamtd donosi, sprawy id pomylnie. Pomidzy obywatelami wpywowymi, którzy przyrzekli pomoc, wymienia Giedroycia ze i
e
mudzi,
kanonika
Ksa«
werego Bohusza, Prozora, Sulistrowskiego,
przede-
wszystkiem za pukownika Jasiskiego. Jasiski po powrocie do Wilna odda si pracy nad wznowieniem Korpusu inynierów, którego szefem, po Kazimierzu Nestorze Sapiee, zosta
mody
kanclerzyc
lit.,
Franciszek Sapieha, nie-
dawny
uczestnik
dzik-
czynnego do Petersburga
Rzdy
poselstwa.
gowiczan
ca
Tar-
bezprzy pomocy alianckich wojsk imw Zamociu. peratorowej wyniszczay kraj, deprawoway zotem urzdem co wtlejsze charakPatrzy Jasiski bezradnie na wcielanie gwatem lub tery. podstpem do armii rosyjskiej puków litewskich, dokonywane przez generaów Knorringa Nieplujewa, przy nadspodziewanie, niestety, czstej pomocy komenderujcych oficerów polskich. Wzdryga si musiaa caa jego istota na potworne werbownictwo Kossakowskiego, który mia przyrzeczone po dziesi rubli za kadego wpdzonego do szeregów rosyjskich polskiego rekruta. Rozpala si coKO.SSTAMTK JELSKl.
Portrft
w
zSioracS
.
p.
AL
JitsHiego
z
wzgldnoci
i
i
Generai JaSóB Jasiski.
//o
raz
w
Ogniciej
piersiach
modego
pomie
pukownika
buntu do tem ywszej pobudza akcyi. Praca konspiracyjna w Wilnie prowadzona bya przez Jasiskiego z nadzwyczajn, icie wojskow systematycznoci i
przezornoci, pod oson tajemnicy najwikszej. Caem swojem zachowaniem nie dawa on powodów do jakich Pozornie ulegy Targowicy, w gruncie kolwiek podejrze. wewntrzn gorczk czynu. Warszawie rzeczy bywa czsto coraz silniej zadzierzga stosunki z opozycy patryotyczn, pozostajc pod silnym wpywem wypadków francuskich. Ci ludzie myleli o « wylewie rewolucyi, który do Odry», pragnli poruszy mia zala kraje od Donu hasem posun si ich wyzwolenia, masy wociaskie sowem znacznie dalej poza Ustaw Majow. « Zasady niedostateczne. ChceKonstytucyi 3 Maja, "mówili, teraz i
W
pon
i
a
s
m)'
wzruszy cay
naród,
potrzeba
sowa, wypowiedziane póniej nia:
«
Idmy
w
zatem dla wszystkich
Na
wolnoci*.
klas ludu jednakowej
setkach
ust
drgay
wileskim akcie powsta
za przykadem Francuzów*
Nastrój
,
taki sta=
wytworzy w caej Rzplitej. Gdy w miesic po ciciu w Paryu Ludwika XVI=go prymas Poniatowski od= rano si
prawi za
w
dusz
kociele
ks.
straconego,
Misyonarzy w Warszawie egzekwie z uroczystym obchodem ao=
poczone
bnym, Jasiski napisa bezimiennie wiersz, rozrzucany w setkach odpisów, który przerazi Targowiczan króla Stanisawa. Poeta woa tam do rodaków: ...Oto nieRodny ssiad, co was wieo zdradzi. Z urganiem na chleb wasz wojsko swe wprowadzi, i
A gdy wam wolno, lionor, majtki Wy paczecie, e króla o mii trzysta
odjto.
cito! rzdów.
Polacy, nie nicujmy robót obcych
Zrzumy
dawne wraenia odwiecznych przesdów. Bóg wszystkich stworzy równo, czy król, czy poddany, Jak kto prawu zawini, niech bdzie karany. Ludwik, gdy swoj kar suszno zaspokoi. Niechaj ten po nim pacze, co podobnie broi... Daj Boe, by ten przykad przez mocne wraenia
Oszczdzi nam Lecz
jeli ich
Mówmy,
W wych,
Wilnie,
potrzeby jego powtórzenia.
popra>si jeszcze nie
niech
zgin
jest
zdolny.
wiat bdzie wolny!
robót spisko= pracy zawodowej wiersze, bywaJ lekturze, pisa Jasiski
oprócz
oddawa si
króle, niech
i
Ignacy CSoddfwicz.
ttt
W
towarzystwach, spotykano go na salonach hetmana Szymona Kossakowskiego, prz>'janie rozmawiajcego z gene* ralami rosyjskimi. Wchodzi w dla odwrócenia podejrze, z ludmi wtpliwej nawet konduity wartoci moralnej. Jednym z takich jego towarzyszy, wtajemniczony nawet w sprawy spiskowe, by niejaki Ignacy Chodkiewicz herbu Kociesza, wystpujcy zazwyczaj w ródach wspóczesnych pod nazwiskiem Chackiewicza lub Chadkiewicza, sdziego ziemskiego wileskiego. Pusyn Leona, regenta blicznie wystpowa ju w r. 17S0 w bliej nieznanej spraWokorabiszki, pooone w powiewie o dobra Kiena
zayo,
i
i
i
cie
wileskim,-
z
Katarzyn Wilgostowsk, rozwiód
wtedy w zayoci z Jasiskim, przekonania ultraradykalne,- w r. 1794 jaskrawo zaznacza swoje zapatrywania terorystyczne uchodzi za adjutanta powiernika Jasiskiego. Po upadku powstania Chodkiewicz zasyn na emigracyi w Legionach, jako warcho, karciarz pospolity zgoa awanturnik, zadziwiajcy zarówno niesychan w ogniu bisi z ni z którym
w
onaty
r.
dzieli
by ju
i/gi,-
zabawy
i
i
i
i
i
tew brawur, jak wyjtkow bezczelnoci postpowania z ludmi. «Król otrów», istny Casanov polski, bez czci wiary, na przemiany oficer polskiej gwardyi koronnej kapitan grenadyerów rosyjskich, bijcy si jak lew pod Oczakowem,- zacieky wróg Ustawy \ Maja, jako niedo w jego mniemaniu demokratycznej, a jednak stronnik Targowic)',- spiskowiec legionista,- pod zapoyczonem z powieci czy teatru imieniem generaa Lodoisco adjutant Championnet'a, Macdonalda Masseny, genera policyi w Neapolu,- dyplomata w subie tureckiej francuskiej, tajny agent Fouche'go, faszerz bankocctii, waciciel domu gry szuler zawodowy, rezydent tulczyski, ogrywajcy Szczsnego Potockiego,- a zawsze z ultrapatryotycznym na ustach frazesem, stworzy prawdziw koo siebie legend poda anegdot, dugo jeszcze po jego mierci (okoo r. 1821, na wygnaniu w Wiatce) krcych na Litwie. Nie przynosi Jasiskiemu zaszczytu z Chodkiewiczem, godnym jedynie przyjani z takim samym awani
i
i
i
i
i
i
i
zayo
turnikiem
i
renegatem, jak
Ksawery Powaa Dombrowski,
Generaf JaRóB Jasiski,
//2
Z którym istotnie wysugiwa si Pawowi I. Usprawiedliw wia Jasiskiego to, na ludziaci wogóle si nie zna, pociga modego pukownika ognisty animusz Chodkie=
e
wicza,
szczery
pozornie
jego
i
gorcy
radykalizm,
oraz
rzekome uczucie patryotyczne,- wierzy na lepo zapalnym jego sowom, ufa z waciw sobie prostot czowiekowi, co zdawa si by wyznawc jego przekona i powicajcym si towarzyszem. Myli sa?^, jak mylili si czsto przedtem potem inni, co zawierzyli Turskim, Chodikie= i
wieom, Dombrowskim tym podobnym retorom szczcia ojczyzny, za w gruncie rzeczy penym ambicyi, zej woli i
i
brudnego egoizmu najniebezpieczniejszym szkodnikom spra=
wy
godnoci narodowej. Wieci nadchodzce z Grodna, pogronego w szale zabaw uciech wymylnych wobec niemniej haniebnych scen ostatniego sejmu Rzplitej, zapalay oburzeniem Jasiskiego cae patryotycznie czujce Wilno. Rozmnoya paszkwilowa, zrcznie si ulotna literatura satyryczna przemycana w pakach nadsyanych z Królewca ksiek, te potajemnie toczona w miejscowych drukarniach. zoliwe utwory Niemcewicza, do jednego — Tormy prawdziwego wofnego rz^^/ — dowcipny « akces Iitewski» napisa zacny podczaszy litewski, Józef Ignacy Kossakowski. Odezwa si równie Jasiski w bezimiennym wierszu, i
i
i
i
bd
Kryy
w Grodnie, Do exufantów pofs^icB o sta^ mniejszym talentem, ni Zabocki lub Niemcewicz, lecz równie gorcym patryotyzmem, wola Jasiski do Maachowskiego, Czartoryskiego, Kotaja, Potockich: drukowanym
osci.
Z
Naczu!
Ty, co dzierysz PuaNpy, Ty, Sztumbergu mce z Pilawy, I wszyscy, cocie tyme tchnli duchem. Trwajcie jednoci zwizani acuchem. Ozdoby wieku! Wy, Polacy godni. Walczcie chwalebnie cnot przeciw zbrodni I. stali w dobrem, pamitajcie na to. Ze gdy wiat uklk, nie schyli si Kato! I
A zetrze
szerzc
wierzc
i
w
zwycistwo
« walecznego
Franka*, co
niedone gniewy, od Tagu wolno do Newy», prorokowa, e
« despotów
a
i
Prace spisiowe
w
113
Wifnie.
Wttdy nazawsze zawr si dr:vi wojny. Plemi plemieniu przesze uiek spukojny. Wtedy
»-iat wróci do pieraszei postaci, ród czowieczy b^zie rodem braci.
I
Zima
1793 na 1794 zesza na potajemnych poro* stowarzyszeniach/ spisek rozgazia si po caym kraju. «Jak zatem w samem Wilnie, tak po powiatach nieustannie byy pod rónymi pozorami zgroma2
zumieniach
r.
i
i
dzenia,
—
wiadek naoczny
opowiada
i
uczestnik
wypad-
179-f na Litwie — ze wszelk skrytoci prowadzone stosunki tajemne z Wilnem, gdzie Jasiski, jako w gównem ognisku przyszych dziaa, odbierajc czste sekretne Litwy, czste te miewa znowiadomoci z Warszawy
ków
r.
i
i
wan
narady z przedniejszymi w tak spraw kilku szczególnie w tym wtajemniczonymi obywatelami. zamiarze obranych domach, a midzy tymi w domu na rogu ulicy .Szklannej, po lewej rce mieszkajcego w nim obywatela (prezydenta sdów apelacyjnych wydziau wileskiego w r. 1791, podczas Konstytucyi 3 Maja jednogonie obranego konsyliarza), zbierali si niekiedy mieszkacy, a midzy nimi: Maciej Abramowicz, rotmistrz kawaleryi narodowej, burmistrze Minkiewicz Chmarzyski, szenia
s\i^
i
W
i
i
Daniel Paszkiewicz, Haraburda (Franciszek, porucznik gre-
nadyerów
regent
lit.),
Pawowski, Rostowski,
Zbitniewski,
Przyagowski, Gzowski, Juraha (Józef, regent grodzki wil.). Bobrowski, Grabowski adwokat (Ignacy), ks. Ciecierski, Dominikanin (Faustyn, jeden z organizatorów sprzysienia w r. 1797) wielu innych, a w tych rzdzie wszyscy starsi cechowi rónych kontuberniów bez wyjtku,- niemniej te oficerowie puku polskiego wówczas w miecie konsystujcego, z rozkazu hetmana Kossakowskiego odbywajcy na przemian warty wszystkie z Moskalami (oprócz w arsenale, gdzie sama artylerya litewska kwaterowaa, tudzie we dworku nad brzegiem Wilii, idc od arsenau na lewo), oficerowie rzeczonego puku: Kotaj (Benedykt, imiennik ks. Hugona), Nose, Zabieo dalsi rói
i
i
wy
i
wnie nowski
w
r.
i
oficerowie artyleryi: Kosielski, kapitanowie: (Józef,
1809),
Au
Hor-
genera, dzielny obroca Pragi Francesson, Zakrzewski, Cronemann, (Jan), z
czasem
Generaf JaRóB Jasisii.
114
oberfajerwerker,
piechoty
syn generaa
artyleryi.
i
w
artyleryi, kilku
Wszyscy pod rónymi
podoficerów swoje
miewali narady pozorami.
pewnych liczbach «Po mieszkaniach wskazanych zbierali si pod prze= wodnictwem Jasiskiego na ogólne narady w nocy, w domu wyej wzmiankowanym, czasem po kilku w mieszkaniu samego generaa, gdzie zajmowano si uoeniem planu
w
tern
wszystkiem, co tylko do tak
W
wanego przedsiwzi
byo. tym celu stowarzyszeni najcia lejsz przysig poczeni, codziennie kady z nich po= wiksza liczb czonków, przygotowujc w skrytoci bro amunicy, czstokro od samych Moskali zakupion. i Nadto obywatele opatrzyli si ubiorem, czyli mundurem, skadajcym si z kurtki i pantalonów z pótna szarego, zielonemi tasiemkami obszytych, kapelusza okrgego z ko= karda narodow, torby z takiego pótna, nazwanej torS wofnoct paaszem lub szpad na pendencie czarnym przez rami, oraz jak kto móg broni ognist,- sowem przygotowani byli naprdce tem wszystkiem, co tylko do nastpi majcej walki najpotrzebniejszem byo, przechoAo chwili stanowczej, przez Jasi= wujc w ukryciu, skiego naznaczy si majcej. zapa= « Poczciwi obywatele jednym oywieni duchem em, bez rónicy wyznania, prócz ydów, urzdu, stanu cia potrzebnem
a
i
i
godnoci,
lub
w
nadziei
zwyciy. Caa
pomocy
boskiej,
prawie artylerya
zaprzysigli
w
Wilnie
zgin
bya do
sprawy wtajemniczona, prócz samego ich generaa, Cro= nieczynnego, którego lubo nie nemanna, starca podeszego miano w podejrzeniu, nie przypuszczono jednak do zwizku, do którego syn jego, oberfajerwerker, modzieniec peen zdolnoci odwagi, nalea*. Skdind wiadomo, e w sprawy spiskowe wtajemniczeni tej
i
i
w
Wilnie: Antoni Tyzenhauz, chory wi. i prezy= Walenty Górecki, wojski, Samuel Korsak, Horain, Kasper Czy, Stanisaw Orowski, adwokat Jan Micha Straszewicz, Micha Brzostowski, starosta puski, Micha Brzostowski, starosta oraski, ks. Ksawery Bohusz, byli
dent
miasta,
kanonik
Tadeusz
Kundzicz,
ks.
Micha Karpowicz,
ks.
Prace spiskowe
w
ns
Wifnie.
Augustyn Tomaszewski, Marcin Giedroyc:, Karol Mo« ravi'ski, major artylcryi Mikoaj Spensberger wielu innych,ogóem w samem Wilnie naleao do sprzysienia okoo dwustu osób z rónych sfer. Gównymi wspópracownic^ kami Jasiskiego b)li; Wawrzyniec Gucewicz, profesor i
architektury, topografii
Korpusie inynierów
i
kart geograficznych w vtileskim Szkole Gównej,- Micha Szulc, ka» i
KASPER CZY. w posiadaniu
Portret wspó/cztsiiy
rodziny.
po Gucewiczu, profesor wojskowej w uniwersytecie wileskim, oraz podpukownik Antoni Guszkowski, porednik midzy Kociuszk, Warszaw Wilnem. Wikszo odegraa wy^ bitn rol w Rzdzie Narodowym litewskim, pitan artyieryi
póniejszy,
lit.,
architektury cywilnej
i
i
bd
w
bd
armii insurekcyjnej.
Z czem
Wilna spisek rozgazia si?^ po caej Litwie. KIu= tajemnym w sprzysieniu b>a modlitwa Zdrowa
U6
Generaf JaRó6 Jasiski.
Marya,
z której
usuwano powtarzajce si litery,- nadto podobno nawet wydrukowa specyalny
Jasiski napisa katecfiizm spiskowy, i
w którym zawar przepisy, jak winni si zachowywa czonkowie konspiracyi, o co si stara, w jaki sposób zjednywa nowych czonków, jak drog porozumiewa f^ poznawa. Katechizm ten, o zawiej czsto wprost niezrozumiaej dzisiaj treci, zdradzajcej pewn zaleno od ówczesnych wzorów masoskich, by zatytuowany: KUstrah z hig morafnycS Wiefkiego i
i
Gooda, Tifozofa indyjskiego, dany wyznawcom jego, jako yciowa regufa; niewinne sentencye chiskiej rzekomo mdroci osaniay tu istotn tre konspiracyjn. toku dziaa spiskowych Jasiski nie zaniedbywa ycia towarzyskiego, tembardziej, e w tym czasie pozna gorc pokocha mioci Tekl z Paprockich Grozma= niow, Piotra, uczestnika dziaa konspiracyjnych, odgrywajcego wybitniejsz rol wród mieszczastwa wileskiego. domu jej, przy ulicy Wielkiej, zbierao si nieliczne kóko najbliszych przyjació,- spotyka tam mi= dzy innymi Jasiski chorego lidzkiego, Józefa Narbutta, onatego z siostr Grozmaniego, Ann, znan w Wilnie literatk tómaczk powieci francuskich, oraz podczaszego, Józefa Ignacego Kossakowskiego, który podobnie szczere okazywa gospodyni afekty. Grozmaniowa, wychowana pod okiem wuja Rylskiego, oficera gwardyi litewskiej, na znanej pensyi warszawskiej pani Lefort, bya osob stara^ nie wyksztacon, « charakterem duszy, przymiotami serca przyjemnoci obcowania przewyszaa wszystkie w ten
W
i
on
W
i
i
w
oczach rozkochanego Kos= czas kobiety », przynajmniej sakowskiego. Wczenie wydana za za « awanturnika* Grozmaniego, znanego «w prywatnem yciu caej Litwie trzy dni za czeka nie wartego szacunku», «tradowana po lubie za dugi bez adnego staego sposobu i ycia lat 15 twardemi drogami dorywczych projektów jego udzona*, spodziewaa si znale spokojne szczcie, przy
w
ma
boku Jasiskiego, niego,
rozpocza rozwód. mier roku nastpnym Grozma= losami — wysza w marcu jej
dla którego
Jasiskiego na Pradze
pokieroway
i
zgon
inaczej
m,
w
Prace spisiowe na Liiwit.
117
czuoci wy*
1796 za Kossakowskiego, który serdeczn
r.
zawody yciowe. pocztku r. i794ago wieci o
nagradza
Na
jej
chodzi do wadz gortsz, « brano
rosyjskici.
spisku poczy doSytuacya stawaa si coraz
w wizy obywateli bez formalnoci, za prostem tylko podejrzeniem*, rewie wojsk rosyjskich na Pohulance ucihwe kwaterunki przypominay na kadym kroku o prepotencyi wadz imperatorowej. miecie rozrzucano wiersze ulotne, w których zapowiadano hetmanowi Kossakowskiemu, «ju bdzie pewnie wisia niezadugo*. i
W
W
e
kocu
lutego
Repninovii, i
st.
st.
Igelstrom donosi z
Warszawy
ks.
podówczas genera«gubernatorowi inflanckiemu e, dowiedziawszy si «ubocznie» o przy-
cstlandzkicmu,
gotowaniach rewolucyjnych na Litwie, poleci sobie
dowódcom
dawa
szczególniejsze
podwadnym
baczenie na wszyst-
dziaania obywateli polskich,- dla zbadania nastroju spoeczestwa wysa do Wilna « zaufanego Polaka*, który rezultaty swoich wywiadów przedstawi nastpnie w osobn)'m referacie,- prócz tego zakomunikowa Igelstromowi pismo flndien, które miao niewtpliwym do\'^odem istnienia spisku na Litwie, a nawet w Inflantach i w Kurlandyi. Pod tym tytuem Jasiski w rzeczy samej mia kie
by
wyda odezw
do spiskowców.
W dzielnicy drugopodziaowej poruszenie umysów wród
szlachty
tamtejszego wielkorzdc, Tu= Na przestrzeni wielu setek wiorst, — pisa zS mardo gen. Lanskoja — od Drui do Prypeci, ujawnia
powanie niepokoio
tomina. « ca st. st.
mono
dla uczestników sprzysienia w doprowadzeniu do skutku zamiaru buntu przedewszystkiem w naszych granicach, zanim s\^ rozpocznie on zagranic*. Niezwocznie te zastosowa energiczne rodki ostronoci, wzmocni czujno policyi, ludowi grozi dozorem wojskowym, szlacht drobn usiowa ulgami odosobnieniem od wocian. Pomimo to obawy Tutomina zwikszay si z dniem kadym. -Istnienie dziaalno buntowników w Polsce — pisa lo kwietnia 1794 r. do Zubowa — nievt'ypowiedziany ma wpyw na usposobienie miejscowych mieszkaców, z których rzadko kto inaczej od nich myli...
si zupena
uj
i
i
Generaf JakóB Jasiski.
118
Gównym
ich celem jest wznieci do nas nienawi pospóU wmawianie o spisie pogównym sprzeday u nas rodkami, którymi najwicej maj na= ludzi, jak byda, podziej ich rozdrani, nastpnie pobory rekrutacyjne ». brzemieniem poduszne wydaj si im nieznonem datki dalszym cigu stwierdza jednak Tutomin niech ludu
stwa:
i
s
i
W
OTTO IGELSTROM. w pafacu cesarskim
Portret Lewickiego
ti>
Gatczynie.
e
«jeeli na Litwie aczkolwiek zaznacza, powstrzymania przewiduj rodków nie wybuch nastpi, rzeczy sa= granicach tutejszych...* jego rozszerzenia
do Polaków,
W
w
Tutomina byy suszne,- nie pozostao ani jedno wiadectwo z owej epoki, któreby mówio, e wocianie na Polesiu ukrainnem lub w Zytomierszczynie mej przewidywania
wadz
wojsk rosyjskich. Ochraniali z powiceniem tropionego przez policy obonego Prozora, wspierali
usiowania
i
Projfity porozumienia z Kozatami.
IIC
sdzia ytomierski, Dubrawski, czowiek o bez*' wzgldnej surowoci, znany jeszcze z epoki Koliszczyzny, nie na siebie zemsty ludowej. Sytuacya stawaa si coraz bardziej napron. Nie a nawet
cign
mona ju byo duej zwleka
z
wybuchem,
^^\y-
lada
nieostrono moga zniweczy wszystkie plany konspira^ cyjne. Tymczasem z wydaniem iasa ostatecznego jeszcze si ocigano. Pozycya wojsk koronnych, rozoonych mi=
Nowem
dzy
Miastem a Krakowem, zdaniem Kociuszki
bya
niekorzystn, poniewa za pierwszem po= ruszeniem otoczone byyby przewanemi siami wojsk pru= i
innych,
Naleaoby wic
wywoa
dyw ersy przez powstanie ludu miejskiego wiejskiego na pónocy Litw)-, oraz Kozaków przez poruszenie Tatarów litewskich skich
i
rosyjskich.
i
i
Ukraiców, aeby
w
chwili kiedy wojsko polskie zaatakuje
Rosyan, powstacy, poprzedzeni vi'o;skiem liniowem, rzucili na oddziay rosyjskie, stojce na Litwie Ukrainie, dla s^.c^ i
przeszkodzenia
konsystujcej
w
im
w
leaoby urzdzi od Projekt
udzieleniu
Rzeczypospolitej. stron)'
pomocy
armii
rosyjskiej,
Tak sam dywersy na*
Prus.
sprzenia Kozaczyzny
z
Polsk przeciw Rosyi,
nader znamienny, jako próba wznowienia dawnej cznoci Ukrain, jak wczeniejsze, za Leszczyskiego Maze= My= py, usiowania w tym kierunku spezy na niczem. lano jednak o tem zupenie powanie. Podobno jeszcze w r. \-jcp, Józef ks. Czartoryski X^iU nie, genera Pawe Dymitrjewicz Cycyanow w Grodnie mia 1700 ludzi :o dzia, major Toll w Noviogródku kwietnia, liczya
5920
i
31
i
ksi
i
— 750
ludzi 2 dziaa, podpukownik Makarów w Sonimie — 600 ludzi, major Hertzberg w Kownie— 500 ludzi, major Goaczew w Grannem — ^')0 ludzi jedno dziao, major Hamper w Zymorach — 220 ludzi. Na Woyniu sta dwutysiczny korpus, t. zw. ucki, pod dowództwem generaa Teodora Denisowa. Obliczenia powysze nie byy cise. Igelstrom, moe rozmylnie, podawa liczby mniejsze od istotnych/ na podstawie po.szczególnych raportów, zawsze jednak niedokadnych czstokro wzajem si krzyujcych, si armii rosyjskiej mona szacowa na z gór osiem tysicy ludzi. kadym razie byo to za mao, i
i
i
W
zwaszcza wobec «zaraenia trdem* rewolucyjnym caej niemal Litwy. Wprawdzie bitw raca\«'ick nazywa wystpieniem « pijanej zgrai» CswofoczO, z któr nie warto si liczy, jednak w dalszych raportach zdradza coraz powaniejszy niepokój domaga si jak najrychlejszego cignicia na Litw wojsk z pod komendy Repnina, generaa komenderujcego w «nowoprz)'czonym w drugopodziaowej dzielod Polski do Rosyi kraju», t. zdaniem
Igelstroma,
i
j.
nicy rosyjskiej. Nastpi vcybuch.
Pod hasem:
,
bd
obowizki z najwysz gorliwoci, dopóki Rzplita oswobodzona zupenie od obcego onierza oczyszczona od wszystkici Ojczyzny naszej zdrajców... w stopniu najv/.^c
kMUSZOWK
ii
Litografia z poczqt6u w.
wiiSiK XlX'go.
Pierwsz czynnoci Sdu Kryminalnego byo wydanie wyroku na Szymona Kossakowskiego. Dekretem z 25 kwietnia gony dziaacz Targowicy skazany zosta na mier przez powieszenie.
«przy
latarni
Tego dnia ustawiono szubienic na rynku, w ksztacie paryskiego latarniowego sznura».
Tumy od rana otaczay ratusz plac stracenia, na którym w 1580 cito za zdrad stanu Grzegorza Ocika, za w 1661 okrutnego «.tyrana''>, wojewod moskiewskiego Dani Myszeckoja. Okoo czwartej po poudniu rozleg w ulicy Zamkowej grzmot bbnów, zwiastujcy pochód i
r.
r.
s\?^
144
Generaf JaRóB Jasiski.
Najpierw szed oddzia piechoty 'j=go reginim w karecie niebieskie), która naleaa po^
ze skazanym.
mentu,
za
w par
dobno do Jasiskiego,
biaych
koni zaprzonej,
jecha hetman litewski,- pojazd otacza szwadron jazdy \>xy= gady kowieskiej. Kossakowski by w tym samym ótym nankinowym szlafroku, podbitym biaymi barankami, w którym go aresztowano. Naprzeciw karety wyjecha Jasiski z wo^^
jewod Niesioowskim
chorym
i
Gdy
Tyzenhauzem.
w
orszak stan, Jasiski przemówi mniej wicej te sowa: «Moci Panowie! dopeni si tu akcya, o której nikomu rezonowa nie wolno, i czy ona si bdzie podobaa lub milcze, a ktoby ^os, swój podniós, nie, kady powinien bdzie natychmiast na tej szubienicy powieszony*. Po tem
przemówieniu guche zapanowao milczenie. Wojsko utworzyo czworobok na odwachu stan Jasiski z oficerami. Sprezentowano bro. Instygator nowo utworzonego trybu= nau, adwokat sdów wileskich, Gaspar Elsner, odczyta z konia krótki dekret, zawierajcy streszczenie wszystkich przewinie Kossakowskiego skazujcy %o na konfiskat i
i
majtku
Do
i
mier
przez powieszenie.
wszed spowiednik. Niebawem wyprowadzono skazaca,- szed karety
wzrokiem utkwionym ratunku
miy
i
jego
blizkiej
w
przestrze,
co
oswobodzenia*. Chcia
sowa. Po
« azali
nie
rzec, lecz
blady,
ze
skd
ujrzy
bbny stu-
wyrok zosta speniony. Z po= Kazimierza rozlegy si dzwony.
chwili
wiey kocioa w.
Kto zawoa: «Wiwat!» tum rozniós ten okrzyk po wszystkich ulicach miasta. Oto spenia si kara za Jasiski by peen tryumfu. poniewierk godnoci narodowej, za wszystkie gwaty szaU biercze z wrogiem knowania na zgub i pohabienie Ojczyzny, za one nikczemne zaprzedawanie polskiego onierza w nie= nawistne suby imperatorowej. Sta oto teraz na rynku jego oswobodzonego miasta, biorc siebie gniew ludu niezbagan karzc moc. Pragn takich uniesie duszy tej wadczej potgi w narodzie. Jego tajone marzenia ksztat przybieray widomy, iciy si gronym obrazie sdu kary. Czu si zbratanym z tym ludem szalejcym, który i i
i
w
i
i
w
145
Sfracenie Kossaiowsiiego.
wydobywa i
ze siebie
zatracon
wiadomo
wasnej dumy
poczucie siy.
Ciao hetmana wisiao
trzy godziny na szubienicy, po= pogrzebano bez trumny czem je na cmentarzu w. Stefana. Natychmiast po egzekucyi wyprawiony zosta do War-
JZTA/OA' KOSSAKOWSKI. Portrtt
w
zfiorac6 Ortfynacyi Sr. Krasisiich ui Warszawit.
szawy Chodkiewicz
w
Litwy
z doniesieniem
o
wybuchem powsta*
powieszeniu Kossakowskiego. Tymczasem Komisya indagacyjna, wysadzona z ona Deputacyi Bezpieczestwa Publicznego, «do egzaminowania osób podejrzanych* rozwijaa energiczn dziaalno. Zasiadali w niej midzy innymi: Walenty Górecki, wojski wil. I. Mejer, Floryan Bietsch, ks. Micha Duski, kanonik wil., Bakowski, Turski. Pocignito przedewszystkiem do ledztwa niu
stolicy
i
Gen eraf JaRóB Jasiski.
i46
majcych stosunki z Kossakowskim: podporucznika Ignacego Doboyskiego, pukownika Augustyna Kadubickiego, nastpnie domowników sub hetmana, niektórych areszto= wanych Rosyan, ydów podejrzanych o szpiegostwo,wreszcie i
mieszczan, oskaronych o rabunek podczas pamitnej nocy z 22 na 23 kwietnia. Oburzenie ludnoci na zdrajców sprawy narodowej wzrastao. Wrzenie rewolucyjne podniet cali emisaryusze nieprzyjacielscy, którym udao si przedo^ sta do miasta,- zaczH oni podburza lud, rzucajc po= kilku
o zdrad
dejrzenie
i
na
Rad Najwysz,-
dziki
jedynie
umiarkowaniu delegatów Rady, Wawrzeckiego Ogiskiego, udao si na ludno uspokajajco. Aresztowano przewanie, zwaszcza w pocztkach po-
taktowi
i
wpyn
wstania, stronników
konfederacyi
targowickiej,
w
przeko=^
«e szczcie
narodu najwicej zawisa na oczyszczeniu ziemi polskiej z odrodnych Ojczyzny synów»,- 6 maja uwiziono Ignacego Szwykowskiego, marszaka konfed. wil., jego sekretarza Kononowicza, nastpnie konsyliarzy: Hey= king Piotrowskiego, Zauskiego, konsyliarza konfed. wi= komierskiej, pisarza Kossakowskiego, szefa Gieguda, pu= kownika Baranowskiego. tydzie potem (14 maja), na Placu Ratuszowym, u wylotu ulicy Zamkowej «na po= cztku bram zwanych Imbarami, w rogu domu kupca Krzy= anowskiego», powieszono Szwykowskiego. Po dopenieniu egzekucyi Deputacya Bezpieczestwa Publicznego w oba= wie, «e lud zaalony przeciw Ignacemu Szwykowskiemu... mógby jakiej gwatownoci przeciw Józefowi*, sy^ nowi skazanego, odesaa modego Szwykowskiego «na niedziel dwadziecia cztery, mniej lub wicej*, do klasztoru Kameduów poajskich, a « iby — jak si wyraa odpowiedni protoku sesyjny Deputacyi — przez cay czas mieszkania Szwykowskiego w Poajciu ks. ks. Kameduli dawali onemu stosowne nauki jak naley hy poczciwym obywatelem jak naley na usug Ojczyzny powica, by naro= dowi yczliwym wiernym*. Zastrzeono przy tern, aby nio= naniu,
i
W
uy
i
modo sw i
mia w klasztorze « przyzwoit stoow wygod*, aby mu byy zwrócone sprzty do niego nalece «woU
dzieniec
oraz
no
i
ich
uycia zapewniona*.
Jecy
rosyjscy
w
147
Wifnie.
Wielki kopor miano z pomieszczeniem Rosyan wzitych Liczba ich wraz z aresztowanymi niebawem do Najwi»jcej, 23 kwietnia Polakami wynosia przeszo tysic. gdy 853 Rosyan ulokowano w zabudowaniach, nalecych niewoli.
do nieistniejcego dzisiaj kocioa w. Ignacego, 40 oficer rów pomieszczono w paacu Sapieyskim,- kilku Polaków w domu ^rzostowskich przy ulicy Biskupiej,Szy^ mona Kossakowskiego, Teres z Potockich, w klasztorze Swito=Michalskim t. d.
on
i
ULICA WIELKA
W
WILNIE.
Litografia Ozi(6>ivsfitgo z poczqttu u: XtX-go.
Deputacya Bezpieczestwa Publicznego dbaa
aby opa=
pilnie,
aresztanci nie byli pozbawieni « potrzebnego dla siebie
posugi*. Do przyj^^ wia= « cnotliwego Arsenjewowi, przy którym tego obywatela*. Generaowi i syn jego, Aleksy, zamieszka, pozwolono mie wasnego kucharza lokaja, nadto «dla wszelkiej wygody* wyzna= stróa,- dozór czono mu jeszcze do posugi sucego Lachnicki. Zaoono osobny nad generaem mieli Mirski szpital wizienny, w którym chorych Rosyan dozorowali felczerzy Rosyanie pod kierunkiem profesorów akademii trzenia,
wygód
stou, przyzwoitych
mowania skarg
i
i
zaale wydelegowano
i
i
i
i
Generaf JaRóB Jasiski.
148
wileskie): Lobenweina, Bri6tet'a, Langmajera Spitznagla. Wszystkie rzeczy, nalece do aresztowanych, zostay im i
broni. Zony oficerów rosyjskich otrzyj paszporty z prawem wyjazdu «do swego kraju» lub pozostania w Wilnie. Staranna, przeniknita szczerym humanitaryzmem opieka nad winiami stale zaprztaa Deputacy. «Deputacya
wydane, oprócz
may
Bezpieczestwa Publicznego,
—
czytamy
w
jednym z pros^ narodowi polskiemu ludzkoci, yczyaby z zabranymi jecami tak obej si, aby cokolwiek do przyzwoitej stanowi ich korespondujcej wygody naley, opatrzonem dostarczonem by mogo. Lecz kiedy z jednej strony okruciestwa przez ko= mendy rozsypane rosyjskie dopeniane, a szczególnie barbarzyskie Pana Tuczkowa postpki rani obywatelów serca, z drugiej ciasna sytuacya miasta Wilna broni, przynajmniej dobremu sercu Polaków do pewnego czasu, da okazalsze odpowiadajce dla jeców dostarczenie*. Dla oficerów rosyjskich, których w kocu maja transWarszawy «przy pilnej portowano z Wilna do Grodna stray*, lecz « przyzwoity eh wygodach*, mia by w dro= kolacyi kawa, herbata, dze: «stó wygodny... do obiadu kto co zechce... pociel ochdona, bielizna na odmian*, nawet «wina kilka butelek*. Taki stosunek do jeców, zgoa wyjtkowy wobec sesyjnych — powodujc si
tokóów
waciw i
i
i
i
i
ówczesnej,
niezmiernie
napronej sytuacyi
za wobec wrcz
bardziej
wojennej, naj-
odmiennych dziaa strony prze-
ciwnej, godzien jest szczególniejszego zaznaczenia.
nigdy
I
uwizionymi nie postpowano, nawet z zabranymi do niewoli Kozakami, których nieubagana surowo bez= wzgldno najwicej najboleniej dawaa si we znaki caej inaczej
z
i
i
ludnoci. «Co s,\^ tycze Kozaków — notuje protokó Depu= tacyi Bezp. Publ. z 8 maja — jest opinia wojskowych, czonki
s
Deputacyi skadajcych, rabusiami, podpalaczami
gdy
s
ywcem w
stpowa,
chocia tego gatunku
domów
i
ludzie
mordercami, przecie,
niewol wzici, wypada z nimi tak po= jecami, aby nie dawa powodu
jak z innymi
wet za wet*.
e
Jecy
rosyjscy
w
14 C
Wi/nie.
w Wilnie w cha* prywatnej, przedewszystkiem za kupców « towarów moskiewskich*, ze strony polskiej nietylko nic byo adnych szykan, lecz przeciwnie wszelk Wzgldem
Rosyan, przebywajcych
rakterze rzemielników,
w
suby
okazywano pomoc,
razie potrzeby
dajc
od nich jedynie
zoenia przysigi na wierno Rzplitej, co te skwapliwie cz\'nili wobec Brzostowskiego Kociea, delegatów Depu» i
tacyi Bezpieczestwa.
zabezpieczenia
Dworze.
W
Wydano
towarów kupców
odpowiedzi
za
o.
przepisy
specyalnc celem
rosyjskich
w Gocinnym
Georgiuszowi Janowskiemu,
przeoonemu monasteru dyzunickiego
omom oji*iwfc
sjik-iki
klndnayokro- twn
(agodnoicif ty\rili
rzvtaln« Bratcrflwo dla
fobia
pomoc
i
^e tyran ftan wafz nic-
bydlcym
cbcecie cia
kofzto-
wy Ytsay'
Polaka ludzkaici wzgldy,
namyilioM
cie
i
wdy-
pod barbarryiiOiiai rzaneoi
iey
n\e moecia. Ziiaydnitcie zle
bliinich,
waCzcydoli, i«
ch^ic do wolnoicl
f
'>' *• •«>»
giey dzikich Koaend»u,
/\iVaraiia>
ziuai, fro-
ilrm
:
ii».iiTirr»
ag
unuA
«»'Tii«
c'jr»
cimfttis, • aifl.
aiati^a^it >33-
Hn^yfi*
toaHi.» c"'".
I!
Bjaia^iaroia
tiaup.
•n-ófn
•
ra
,;,^j.I„ii aje-naai «iiTiich a Modlitw/:} goHm^ tofownic dcrCcnioicy
Stefanowicz.
M.eyfkr. Ufzpolfi, Kujmck*. K iJucAou/frtijlu^o JXX. hlcnty no^icz, Mielefiko. So-
iin
Proni«w!ez.
W«zc.rd CtioMichit H»ber™«n.
jorcf Grodzicti. Jan PciGteyritof. Jozof Jigrom »
God/effrttr.
Wirc: Ignacy Zot TVll^: ZJtl rOfi. J.n Gi r.
1794.
Litografia Grnitr'a.
skiego,
do Grabowskiego
i
majora
puku
2=go,
Kurnatow»
skiego.
ca
Chocia Morawski z t korespondency zosta schwytany przez Rosyan, powstanie litewskie, jak wiadomo, zorganizowao s\?^ samorzutnie. Pierwsz wiadomo o powstaniu w Szawlach Za^? budowie (24 kwietnia) otrzymano w Warszawie 25 kwiet= i
Generaf JaSóB
1J4
Jasiski.
wieczorem. Ju dnia nastpnego Rada Zastpcza Tymczasowa powzia postanowienie wysania do Zabudowa kon= syliarza Jana Nepomucena Horaina generaa Gorzeskiego nia,
i
dla porozumienia z
pukownikiem Andrzejem Kazanowskim,
szefem gwardyi konnej lit., Janem Stryjeskim i innymi insurgentami w Zabudowie. Zdaniem Rady, wyraonem li= cie do obywateli litewskicli, naleao najpierw « uformowa* akt powstania w Bielsku tame zgromadzi wszystkie siy zbrojne, «a do dalszego odkrycia obrotów rzeczy*. Dla wsparcia za «gorliwych przedsiwzi tych obywateli* Rada posaa im cztery armaty szeciofuntowe, 4 wozy amuni=-
w
i
cyjne,
pod
nonierami.
komend «
oficera z
dwoma
unteroficerami
i
8
ka=
— pisze 27 kwietnia prezydent Kociuszki — Kossakowski, zabrawszy pie= litewskie od kilku miesicy bez odu zo=
Poniewa za
Zakrzewski do nidze, wojsko stawi. Rada, wspierajc chwalebny zamiar tego wojska, zrobia dla niego udzia z swoich funduszów tysic czerw, z. posaa z rekwizycy, aeby po uformowaniu aktu po= wstania narodowego wydali proklamacy do obywatelów, zachcajc ich do ofiar skadek*. Z takiemi instrukcyami, oraz listami króla «do generaa Bielaka, Azulewicza innych komend, aeby z puszczy Biaowiejskiej strzelców przysta= wiay*, posowie Rady wyjechali na Litw. Tymczasem póniejsze wypadki inaczej nieco pokiero= akcy way powstaniem litewskiem, zerodkowujc insurekcyjn w Wilnie. Wiadomoci, przywiezione z War^ szawy przez Chodkiewicza, obudziy w tamtych koach politycznych, jako te w samym Naczelniku podejrzenie, Rada Najwysza Litewska przywaszczya sobie sa= i
i
i
ca
e
e
prywata w niej prze= dobro ogólne*, wprowadzaa «ducha niezgody, obraajcego uni obojga bratnich narodów*. Zarzuty po= wysze przejrzycie skierowane byy pod adresem Ja= siskiego, którego posdzano o rozmylne podkopywanie powagi Naczelnika wtlenie tym sposobem ducha na Litwie. Kociuszko w licie do Rady, przywiezionym 20 maja przez Chodkiewicza wraz z nominacy Jasiskiego na genera^lejtnanta dowodzcego wojskiem litewskiem.
mozwaczo wadz,
wa
« osobisto
e
do
i
i
i
Kosciuszfo o powstaniu fitewsiim.
175
nieporozumie, jakie mog wynikn « Dochodz z tych rzekomo separatystycznych objawów. mnie wiadomoci, — pisa 12 maja do Franciszka ks. Sa» w Wilnie zrobiony piehy, z obozu pod Poacem — Litwa czu jest akt powstania narodowego. Rozumiem, bdzie t wielk prawd, i dzieo teraniejsze jaknaj wikiedy wszystkie w Koronie kszej potrzebuje jednostajnoci województwa tej jednostajnoci day ju przykad, Litwa do niej przystpi winna, jeeli chce by pewn skutecznej
równie
wyraa obaw
e
e
i
caego
Mogaby póno aowa,
kraju obrony.
e
idc za
zwyczajami dawnymi, do okolicznoci teraniejszych stoso» si nic umiaa staa si przeszkod ogóowi do przy» pieszenia zbawienia swego. Niech nikt, kto cnotliwy, nie pragnie wadzy. Zoono j w moich rkach na ten mo= ment krytyczny. Nie wiem czym na t ufno zasuy^ em, ale to wiem, — ta wadza jest dla mnie jedynie narzdziem do skutecznej obrony Ojczyzny mojej...* tym samym duchu pisa równie Kociuszko do Tomasza Wawrzeckiego. Odezwa s\x^, nie przeszkodzi. Proxr szony od Naczelnika, wyrczam Go w tej odezwie obli= guj Ci na Ojczyzny, aby z Tyzenhauzem sku= tecznie si tem zaprztn, eby Akt \T'ileski prostym by tylko akcesem do Aktu Krakowskiego, przyjtego ju dzisiaj
wa
i
W
W
i
i
i
i
mio
w
caej Polsce
waylimy
i
w
niektórych powiatach litewskich.
si na rzecz wielk,-
wy
szczególniej
Od=
wojskowi
Genera Ja6ó6
176
Jasiski.
e
dla niej krew leli i mona powiedzie, powsta wojska utorowao drog powstaniu obywatelów,- ale jeli nie bdzie jednoci w Rzdzie, któraby t machin kie= rowaa, skoczy si na tem, co odwaga rozpacz za= cza, tego roztropno zgoda do szczliwego kresu do^'
juecie nie
e
i
i
prowadzi
nie potrafia...*
Podejrzenia Naczelnika
zarzuty stawiane Radzie Lijakoby « odesza od aktu konfederacyi krakowskiej, Francy sobie za wzór biorc», byy niesuszne. Jedynie osobicie móg dotknity Kociuszko istotnie niewa= ciwem pominiciem jego nazwiska w pierwszych drukach rewolucyjnych wileskich, zwaszcza w akcie z 24 kwietnia, gdzie gucho powiedziano, obywatele si dla po=' zyskania « wszystkich tych korzyci zamiarów, które akt krakowski, w roku... 1794 marca 24 dnia zawarty, postanawia*. Natomiast pogld jednego z powierników Kociuszki (Franciszka Paszkowskiego), jakoby akt wileski, «cay i
tewskiej,
by
cz
e
i
obdny*, by wiadomie «zgubnem odstrychnieniem», jest zgoa nieusprawiedliwiony. Bezzwoczne utworzenie rzdu lokalnego, nie czekajc na instrukcy z Warszawy lub obozu Kociuszki, byo piln potrzeb ze wzgldu na konieczno szybkiej
i
na miejscu
sprawnej
organizacyi
powstaczej.
Zreszt wódz naczelny wojsk litewskich, jak to wyranie gosia uchwaa Rady, mia zostawa «pod najwyszem si obojga narodów naczelnictwem Imci Pana Tadeusza Ko= ciuszki*,- podobnie Rada Litewska obowizywaa s\?^ «zawsze stosowa do aktu powstania narodu pod naczelnictwem Kociuszki, który... ma wolno moc zupen zasiada zawsze w Radzie Litewskiej w kadej Deputacyi, jak bdzie sdzi sam rzecz potrzebn*. Niejednokrotnie te zaznaczano w korespondencyach Deputacyi Tajnej wileskiej z Mokronoskim, Zakrzewskim innymi, « wszystkie czci jednym pastwa polskiego skadaj jedno ciao wszystkie interesem dotknite adnego co do losów midzy niemi rozdziau niema.,.* Dla uniknicia jednak wszelkich w przywr szoci nieporozumie, « umówienia sposobu sprostowania aktu wileskiego spojenia tych dwóch prowincyi w jedno ciao*, wysano w pocztkach maja do obozu Naczelnika i
i
i
e i
i
i
s
InsfruKcya Rady Najw. L.itewsUiej.
177
Aloizego SulistrowskiegO/ t/^go za tego miesica wyde*' legowano od Rady Najwyszej obywatela Józefa Kociea, któremu nastpujc udecydowano instrukcyc: Opowie |P. Delegowany wszystkie szczegóy przy powstaniu Narodu Litewskiego zdarzone, wszystkie dziea
ALOIZ'-. 5UL15IH(J\\5K1. Portrtt past*(owf zt zBioróm AteHiandra
Rady
Najwyszej
równie
w
ChomisHitgo
w
Olsztwif.
i Deputacyów, wszystkie okolicznoci caej Litwie, jak oddzielnie po powiatach wojsku godne uwagi. Wyuszczywszy konieczne potrzeby, dla ja» kich Naród Litewski chce si udzielnie urzdza w Insu=^ rekcyi niniejszej, — Rada w rodku Provkincyi ma zrcz=' niejsze sposoby zapa cnotliwy w obywatelach utrzymy*" rozkrzewia, znajomsza sposobów wewntrznych zwyczajów skonnoci swoich ziomków, atwiejsze nad i
e
wa
i
i
Generaf JaRóB Jasiski.
t7S
wszystkie wypadki znajdujc
rodki,
czynniej
postpowa
moe. « Zapewni Najwyszego Naczelnika siy zbrojnej obojga Narodów, e ufno ta sama w Litwinach w osobie Jego, jakiej dowiadcza w prowincyach koronnych, prowadzi ich najzupeniej najgorliwiej za Jego system e Rada Najwy= sza nie ma celu, jak tylko egzekwowa Jego ukady zalecenia. «Prosi wic bdzie, aeby sam Naczelnik Najwyszy dla pomocy wasnej chcia si przyoy, aeby Rada Najwysza Litewska bya w swoich czynnociach powa= suchan bez adnej rónicy od obywatelstwa wojsk na ziemi litewskiej znajdujcych si. Owiadczy, e Rada Najwysza, chcc skoncentrowa wadz swoj dla zrcz^ i
i
i
an
i
i
postanowia Deputacy Tajn, dajc jej Rzd zupeny nad wojskiem litewskiem w okolicznociach sekretu potrzebnych bez referencyi do siebie. Ze ta Deputacya Tajna, majc za pierwsze pra= wido posuszestwo ukadom Szanownego Tadeusza Ko= ciuszki, jako Najwyszego siy zbrojnej obojga Narodów
niejszego
i
czynienia,
tajniejszego
i
Naczelnika, yczy sobie mie Jego rozkazy prosto przysyane przez swojego delegowanego. « Przeoy przy tern jakie zdarzaj si mitrgi w korpusach litewskich dla Deputacyi Tajnej, — eby im wrazi Najwyszy Naczelnik posuszestwo dla teje Deputacyi, aeby majc na celu zawsze wol Jego w rozrzdzeniach moga. swoich do jej egzekucyi czynn
by
«Korespondency bdzie utrzymywa z Deputacya Tajn, yczenia wszystkie jej opowie odpowied na nie doniesie. i
amunicyi, oraz wyobrazi siy nieprzyjacielskie w kraju litewskim, jako te na gra= nicach, a std okae potrzeb konieczn pomocy w tych Doniesie stan skarbu, wojska
i
wszystkich artykuach*.
Dokument
niniejszy
wektyw, szerzonych
jest
w
dobitnem
obozie
zaprzeczeniem
Kociuszki
w
wadz
i
wród
bd
in=-
na=
przez Koronie, insurekcyjnych czynniki zainteresowane spraw co najrychlejszego zwtlenia spójni litewsko=polskiej, przez ludzi nieopatrznych,
czelnych
bd
o sabej oryentacyi
w
rzeczach politycznych.
179
List prezydenta Zalirzetvs6iego.
wiadectwa, rzucajce jasny snop na kwestyc wzajemnych stosunków obu narodów w dobie rozpoczcia dziaa insurekcyjnych — to pisma wybitnych przcdstawicich mieszczastwa koronnego htcwa Antoniego skiego, Ignacego Wyssogoty Zakrzewskiego Tyzenhauza. one wyrazem niepokoju z jednej strony szczerych, a czystych zamierze z drugiej,nadto miar niepowszednich cnót obywatelskich i rzetelnego poj* mowania stycznych interesu obopólnego. C)Xo celniejsze wyjtki z tej napoy prywatnej, napoy publicznej korespondencyi. «Ob>'wateki Kolego mój szanowny! — pisa z Warszawy, 8 maja 1794 r., prezydent Zakrzewski do Tyzenhauza.— Równe powody równe skutki sprowadzaj. Jak oywieni walecznoci ro= cnot gorliwoci, zagrzani mstwem daka waszego a Naczelnika siy zbrojnej narodowej, po= trafilimy w stolicy kraju najsromotniejszej zniewagi gwa^ tu zerwa pta, tak cieszymy si, i równy zapa, równe skutki równie nieprzyjaciela Ojczyzny naszej w stolicy swojej pokona zdoalicie. Nierozdzielnie wic uwielbiaj my to Opatrznoci dzieo nad sob, nierozdzielnie Boga promy, i jak pobogosaw i pocztkom powstania naszego, równie nam w dalszych aeby przewodniczy zamiarach. Wszystkiemu temu nieuchybnie pomylny nastpi skutek, jeeli, gdy nas jedne powody do jednych w pocztkach samych doprowadziy skutków, jednych rodków bdziemy. Nie bez uczucia alu. Szanowny mój Kolego, Tobie si wynurzam. Czytaem Akt powstania i, stoso^ wnie do Aktu waszego urzdzenia, gdy w nich tego nie znajduj, co "we wszystkich, a nawet w wielu litewskich woa jewództwach, ziemiach treci Aktu powiatach w duchu krakowskiego przyjte zostao, widz przeto otwart drog do tysiczn)'ch intryg emulacyi midzy ubiegajcymi si do urzdów naczelniczych, które zamiast jednoczy, roz= rónic Was mog. Naczelnik naszego powstania jest jeden w narodzie, który posiadajc wszystkie cnoty re« publikanina, wyzuty jest z wszelakich chci egoizmu. ten, przepdziwszy wiek swój w rzemiele wojennym, po= I
jeszcze inne istniej
wiata
i
i
S
s
i
i
i
i
i
i
uywa
i
i
i
M
Genera Ja^óB
18o
kaza dowodami, i umie
Jasiski.
by obroc
caoci
kraju
i
swo^
bód naszycli, w nim szczególniejsza nadzieja nasza. Pro= wincya koronna, wierna celom chciom Najwyszego i
Naczelnika powstania naszego, jak najcilejszy siy narodowej
i
przekonana,
i zwizek
pod jego zwierzchnictwem
ROMUALD GIEDROY. Miedzioryt
w
dziek L, CfiodUi: .La Potogne" Paris, 1S42. .
zbawi moe,
skoro tylko na odgos jego sa= szczególnych swoich siedliskach nieprzy= jaciela pokonaa, wszystkie swoje siy i majtki zaraz pod jego poddaa urzdzenie. Wielu obywateli z prowin=cyi litewskiej uznali t sam potrzeb, którzy chlubni mie za rodaka tego który naród podupady dwiga,jedynie nas
wy
i
mstwa w
ma,
w dzi
w Zmu= pod komend tymczasow Sapiehy cakowicie Akt krakowski przyjli pod naczelnictwo
Bielsku
i
i
Odpowied
prezydenta Tyzenhauza.
181
swego ziomka si poddali, jeden tylko Akt wileski, lubo równie w czystym duchu patryotycznym uformowany, zdaje si wskazywa zamiar oddzielnego zwierzchnictwa, co jako nie odpowiada zwizkom politycznym, jednemu potrzebie narodowej, tak Kociuszce tylko wiadomym, te atwo Ciebie, Szanowny Kolego, przewiadczy po» w pierwszych momentach zapau trafi, e Akt wileski, udziaany, w tym defekcie swoim sprostowany byc powixr i
Cel naszego powstania jest jeden w dojciu zba;= wiennych zamiarów naszych,- zapomnijmy o prerogatywach, które nas zbawi nie potrafi, ale czmy nasze siy w jedno ogniwo, a tak poczeni pod jednym Naczelnikiem, moemy by pewni, dobrze poytecznie dziaa bc^ nien.
e
i
dziemy...»
Bezzwocznie, gdy ju 13 maja, pieszy z wyjanieniem Sza= prezydent Wilna, Antoni Tyzenhauz. « Obywatelu nowny mój Kolego! — pisa do Zakrzewskiego — Jako nam i
powszechny do szlachetnej w obu narodach przewo= dniczy rozpaczy, jako nam jednego Boga Wszechmocna do ucisk
pocztkowych zwycistw dopomoga prawica, tak rów nemi w pierwiastkach powstania powodowani przyczynami, w cigu dziaa jedn drog do jednego celu z Wami i
i
dy i
w
i
Haso
naczelnictwa cnotliwego Kociuszki wydane mierci lub zwycistwa objy ogóle caym serca wszystkich mieszkaców Prowincyi
pragniemy.
haso
przez niego
naszego, w Wilnie ogoszony, si by odmiennym od tego, który w Kra^^ kowie stan, rónica takowa nie w celach zamiarach, lecz Litewskiej.
jeeli
Akt powstania
w czym
zdaje
i
w i
tem tylko zachodzi, i Akt krakowski szczególnym by pierwszym jednego województwa, wystawiony do nala«
dowania innym województwom koronnym, Akt za litew= ski sta si wraz Aktem ogólnym caej Litwy. Przyczyn tej rónicy niech usprawiedliwi przed Wami te okolicznoci, które nami powodoway do utworzenia onego na ogó\ caej Prowincyi,- przewidywalimy albowiem z troskliwoci, i gdyby Akt po\^stania wzi na siebie tytu jednego tylko
województwa wileskiego, nie mogc directe innych województw, zostawiby im drog
obowizywa i
potrzeb do
Genera JaRóB Jasiski.
i82
tworzenia osobnych aktów i sdów kryminalnych,- a tak z przecigu czasu i z niejednostajnoci dziea lka si nam naleao, iby zamiast powszechnego zapau, który i si jednego narodu jednym momencie oywia jednostajnie porusza powinien, nie utworzy si jakowy i bezad sprzecznych midzy sob czstek, dobru powszechnemu i
ch
w
maa wówczas liczba wojska gdy litewskiego bojailiwych obywatelów zastanawia zdoln bya nieyczHwi Ojczynie ludzie z powodów osobistych bru= idzi mogli nakoniec odlego przewodniczej obu naro= dów Naczelnika gowy nie obiecywa tak powszechnego jak w Koronie powstania. Z tych przyczyn wtrcilimy, i tak rzek, razem w jednyme momencie ca Prowincy w potrzeb porwania si do broni, aby widzc si by rzucon na przestwór ogólnej rewolucyi, caej swojej siy wraz doby przymuszon zostaa. Skutek za pomoc od= powiedzia ukadom naszym dzi niema ju prawie powiatu ani obywatela, któryby w jednym z nami bronienia Ojczyzny nie zostawa zapale. Rada za nasza Narodowa, zewszd wybranymi tu przysanymi reprezentantami zasilona, skada zupene ciao caej Prowincyi pod Najwyszem Naczelnictwem danego nam od Opatrznoci Tadeusza Kociuszki. szkodliwy,- zwaszcza,
i
i
i
i
Bo
i
i
Bdziecie
odtd
Litewskiej
i
widzieli
we
wszystkich ogoszeniach
wadz tytu
wszelkich
tego szanownego
Rady
Na=
co z woli jego wypynie, zawsze wyrokiem dla Rady wszystkich Deputacyów bdzie, które wszystkie z osób gorliwych ufnoci wybranych zoone, mas siy litewskiej poruszyy on ku dobru Ojczyzny kieruj. Równie z tym listem bdziesz sobie mia komunikowane. czelnika, a i
ca
i
i
Obywatelu Prezydencie, organizacy Rady Litewskiej in= nych rzdu czci, a w przyczonych drukach o czynno^ ciach tutejszych dowiesz si. Co s\?^ za tyczy wojska i jego komendy, oraz nastpionych dotd wojennych czyn= noci, nastpujce wogóle przesyam Ci doniesienia: «Trzy korpusy skadaj wojsko nasze liniowe pod trzema Franciszkiem Sapieh, generaami: Jasiskim, Chlewiskim z których dwaj pierwsi zawsze czynni pod zwierzchnoci podlegej Naczelnictwu Kociuszki Rady Narodowej Lii
i
Oifpowietf prezyJenta Tyzenfiauza.
przeladujc
tewskiej,
noc; Rady
i
onego ku granicom, od prze; to dzieln czyn*-
nieprzyjaciela
stolicy litewskiej odpieraj,
uzbrojenie
w
183
uatwiajc stolicy
i
w
gdy
Prowincyi,- atoli
szczupo
wojska liniowego nie dozwala bez niebezpiecze* stwa dzieli go na wszystkie strony, nieprzyjaciel w liczbie od 4 do 5 tysicy, z 30 z gór armatami cofa ^a^^ od Grodna ku Nowogródkowi, pustoszc rabunkiem poog opuszczane od siebie kraje coraz obfitsz)' w upy na mieszkaiU obciony niezmiernym taborem, caci zabrane, uwikany podaje zrczno atakowa siebie z poytkiem dla nas, byleby kolumna pod komend Sapiehy do operacyów wojska litewskiego do ukadów Rady Litewskiej czynami stoso= si chciaa. Lud nasz rolniczy, cay uzbrojony w dzidy, siekiery, wszdzie nieprzyjacielowi szkodzi, przystpu kosy wsiów ile monoci broni, jeców apie byby do miast moe nieraz decydo\xa ostatni cios nieprzyjacioom, gdyby od dostatecznej liczby wojska liniowego móg by wsparty i
i
i
i
wa
i
i
i
My
i dobrze pro\^adzony. tymczasem licznym rekrutem re= gimenta puki litewskie zasilajc, o jak najprdsze nadesa nie nam armat, broni wszelkiej amunicyi was prosimy. Po= wodzenia kilku naszych z nieprzyjacielem potyczek w tem tylko na nasz poytek wypady, nieprzyjaciel w kilkor= nasób liczniejszym ni my trupem okryte pola nasze zo= stawi spiesznie si ku granicom swoim cofn. i
i
e
i
upewniam Ci, Szanowny Obywatelu, i Rada nasza, wszystkie Deputacye, komendanci
Jeszcze raz
Naród wojsk
nasz. i
wojska, wszystko to
jest
pod naczelnictwem
i
zu=^
pen
podlegoci Naczelnika Najwyszego, Tadeusza Ko= ciuszki, w dowód czego jest zamiarem Rady Litewskiej wysa wraz z teje Rady dwóch reprezentantów, jednego do Warszawy, a drugiego do Naczelnika Tadeusza Ko= aby tym sposobem niejakie poczenie, a przy= komunikacya obu Narodów z Naczelnikiem upe= wnion zostaa. Prosz wic Ciebie, Szanowny Kolego, aby odtd rozkazy urzdzenia Najwyszego Naczelnika nas pod dochodzi mogy, gdy my, po Bogu, Jemu ufamy Jego si rzdy poddajemy,- niech pewnym bdzie ufnoci, ycie powolnoci posuszestwa naszego, niech wie,
ciuszki, najmniej
i
i
i
e
(jenera JakóB Jasiski.
184
majtki nasze na skinienie jego zupenie poLitwa z Koron jednomylnie wicone bd,- niech wie, ie w sobie samej jednomylna, adnemu zawsze dotrwa, podejciu miejsca nie da, adnej intrygi nie dopuci si pozory onej, jeeliby jakie znalazy si, wyledzi, Na= czelnikowi doniesie zniszczy, wzgldu na adne osoby nie i
krew nasza
i
e
i
i
i
MAURYCY TRANCISZEK KARP'. cz/one Rady Najw. Kar. Litewskiej. w posiadaniu rodziny.
Portret wspóiczesity
dopuci
si, a stale,
miao,
gorliwie,
pracowicie
i
wiernie
dc,
do dobra publicznego wszystko, co Najwyszy Na= czelnik rozkae, dopeni,- jeliby nakoniec Najwyszy Na= czelnik widzia potrzeb usunicia jakichkolwiek osób, wszy^^ stko to za wol Jego dopeni si... Na tem kocz dzi list
mój,
Naród i
upewniajc Ciebie, Obywatelu
Litewski, zaszczycajc si,
i
Prezydencie,
ta ziemia jest
i
Ojczyzn
kolebk Tadeusza Kociuszki, a widzc przykady
m-
Odezwy
Koiciuszii do Litwinów.
IS5
stwa cnoty Korony Braci swoich, z najwiksz usilnoci stara si bdzie, aby takiego Ziomka takiej Braci by godnym. Co do mnie w szczególnoci peen szacunku dla Ciebie, Zacny mój Kolego, w Tobie widzc przykad pra* cnoty, ku naladowaniu Ciebie zawsze zmie» cowitoci odtd z Tob utrzyma postanawiam rza pragn korespondency. Jestem z penem ufnoci uszanowania sercem. A. Tyzenhauz, prezydent miasta Wilna*. Niebawem po tym licie Tyzenhauza Rada Litewska wystpia z publiczn enuncyacy, majc na celu odpar= cie posdzenia o przywaszczenie wadzy. odezv('ie, datowanej 22 maja, najdobitniej solidarno stwierdza z aktem krakowskim zupene posuszestwo rozkazom Naczelnika, chcc jednak iby czci, poszanowania najzupeniejszej podlegoci temu wszystkie dziaania Rady nieo» bojtn na sobie nosiy cech, publicznie caemu Narodowi ogasza: — i skad tej Rady nie jest inny, tylko Rady tym= czasowej. Rady zastpczej pod najwyszem Tadeusza Ko= i
i
i
i
i
cig
i
W
sw
i
i
Mowi
i
ciuszki naczelnictv(eni egzystujcej,- i ta Rada wszystkie Najwyszego Naczelnika urzdzenia wykonywa zna rze= cz dla siebie tak wan, na niej jedynie nieobojtne na=^ dzieje trwaego narodu szczcia zakada*. Dniem pierwej, 21 maja, w obozie pod Borkowem, wy=
e
da Kociuszko ostr
cierpk proklamacy «do caego Ksistwa Litewskiego a szczególnie do Rady tymczasowej wileskiej*/ owiadczy, e byby «niegodny tej ufnoci*, jak naród w nim pooy, gdyby powierzonej sobie wadzy «nie umia utrzyma*. Przeto, « prostujc kroki,
uy
i
i
w
pierwszym momencie powstania chybnie przedsiwzite*, zawiadamia, wobec majcej niebawem rozpocz swe czynnoci «Rady Najwyszej Narodowej, zoonej z oby= watelów tak Korony jak Litwy* (przedstawicielami Litwy w Radzie zostali: Ignacy Potocki, Aloizy Sulistrowski To= masz Wawrzecki), Rady tymczasowe, «tak Warszawska, jak Wileska by przestan*. Owiadcza dalej, w a^r dnem województwie lub prowincyi nikt nie moe przyj« mowa tytuu Naczelnika siy zbrojnej,mianow ani przez niego dla Litwy generaowie^lejtnanci: Jasiski, Grabowski
e
i
i
e
e
Generaf JakóB Jasiski.
186
Pawei ^z, bliej nieznane intrygi, których echa dochodziy do Kociuszki, przyczyniy si nastpnie w znacznym sto= pniu do obalenia Jasiskiego powanie zaszkodziy spra= i
i
i
wie powstania litewskiego.
Raz jeszcze w tym czasie, dnia 2 czerwca z obozu pod Krzcicicami, odzywa si Kociuszko z wielk mi;= oci zapaem do « Ziomków Rodaków* — Litwinów Ko= i
misyi
i
Porzdkowych W. Ks.
aby zapomnieli o wzgldach
W
szlachetnoci
i
wielkiego
i
Litewskiego,
zaklinajc
ich,
widokach osobistych. serca
zapomina
istotnych
czy domniemanych tylko uraz,- naturalnym odruchem przywizania do tych, « pomidzy którymi pierwiastki rozpo.= ycia* ku nim zwraca Naczelnik zatroskane myli. stany mu w pamici gorzkie sowa wyrzutu po doznanej w r. 1789 odmowie suenia « poczciwym go= spodarnym Litwinom*:— «Któ jestem, azali nie Litwin, spórodak wasz, od was wybrany?* Lecz teraz urasta duchem na przodownika caego Narodu, wszystkiej, niepodzielnej Polski, Przed wielkim celem jej zbawienia ustpoway miakie swary wtlce dusze niesnaski, « Litwo! — woa ufny w nieskruszon moc braterskiej unii — sawna walecznoci obywatelstwem, dugo nieszczliwa wa= snych synów zdradami, obiecuj tobie stan poród was,
cz Moe
,
i
i
i
wdzicznoci za ufno wasz we mnie wam podzikowa, kiedy mi obroty wojenne pozwol. Jednoci, dzielnoci, wsz= energi uatwiajcie caemu krajowi sposobno
z
by
gronym. Niech nieprzyjaciel nie zawadza na ziemi waszej, niech ja was zwycizcami pozdrowi, niech wspóU nem naszem staraniem dzielno narodu polskiego nauczy jego nieprzyjació szanowa nasz wolno niepodlego*. dzie
i
ROZDZIA
III.
KOMISyE PORZDKOWE. - DZIAANIA WOJENNE. - DyMISyA JASISKIEGO.
W
Grodnif, na \x'iec o wypadkach warszawskich wileskich, genera Cycyanow wyda wojsku rozkaz rozoenia si obozem w Horodnicy. ustpienia z miasta
i
i
Siy
skaday si
z 6 rot grenadyerów, 8 musz= dwóch szwadronów karabinierów, 20 dzia sotni Kozaków,- po cigniciu wszake komend konsystujcych w Sonimie, Nowogródku Kownie, oraz przybyciu 2 maja majora Tuczkowa 2 oddziaem, ocalaym z pogromu wi= leskiego, wynosiy razem 8646 ludzi 28 armat. C)'= cyanow poleci wycelowa dziaa na miasto, aby «trzy= ma je w strachu*, tymczasem za obmyla sposoby
rosyjskie
kieterów,
i
i
i
Stosownie do otrzymanych rozkazów zamierza cofn si ku Nowogródkowi, przedtem wszake postanowi porozumie si z oddziaem pruskim, rozcignitym na przestrzeni od Eku do Memla dowodzonym przez ksicia Holsztyskiego. Prusacy
dalszego dziaania.
od Tutomina
i
w myl projektu Cycyanowa mieli zaj lini w celu niedopuszczenia do poczenia si polskich nych z litewskiemi.
przyapany przez
Kur\'er
komendy
Niemna
koron= drodze Deputacya Tajna Sapiee, stojcemu
Cycyanowa zosta w polskie
i
niezwocznie polecia Franciszkowi z czterotysicznym korpusem w okolicach Bielska, pod= ku Grodnu albo je zaj, albo przynajmniej nie do= puci Prusaków do linii Niemna,- jednoczenie korpusy
y
i
Generaf JaRóB Jasiski.
188
Jasiskiego
i
Niemen
przez
i
rk
poda
Mody
obmyli
miay
Chlewiskiego
Sapiee.
przepraw
Niestety,
plan
ten
niedowiadczony Sapieia, — któ=: rego Kociuszko niepojtem obdarza zaufaniem « Ksistwo Litewskie bacznoci* jego poleca, — by wodzem zu= s\?^
nie
powiód.
i
i
penie nieodpowiednim, aczkolwiek najlepszych moe intencyi szczerego patryotyzmu. Nie= i
poradnoci bezczynnoci umoliwi Cycyano= wowi spokojny odwrót z pod i
swoj
Grodna.
Cycya=
Przed ustpieniem
now z\oy\ bra w subie
niej
rad
wojenn,-
udzia major
polskiej
w
Wirtem-
ks,
oddany jednak Ro= von Kleist, który pukownikami Borda=
berskiego, syi,
wraz
baron z
kowem Karawajewem radzi zbombardowa miasto,- sprzeciwili si temu wszake pui
kownik Zakrzewski Fock, komendant
PAWEl CYCyANOW. Sztych
At Tro/bwa
z
r.
18o9 wpcffug
Anglik
i
artyleryi,
Cycyanow, Poprzestano na cigniciu znacznej kontrybucyi,- 5 maja otoczono Grodno wojskiem skierowano armaty na miasto,- poczem pukownik Kara* wajew z trbaczem w kilkanacie koni przejeda ulicami, wreszcie
portretu Tonci'ego.
sam
i
i
nakazujc wypacenie
w
przecigu
pó
godziny
6
tysicy
za= czerw. z. kontrybucyi,- nastpnie wpad do zamku bra pienidze skarbu litewskiego. Miasto, uprosiwszy i
prolongat
terminu,
Naadowawszy
sum
nakazan zebrao
i
wypacio.
sprztami bryk pienidzmi, Szczuczynek do broni, ruszy Cycyanow na Skidel i Niewiea, zabierajc z sob aresztowanych: obywatela kilku Gaysla, Tyzenhauza, szefa gwardyi pieszej lit. oficerów, w tej liczbie majora Daszkiewicza. Co do za= wartoci skarbu Cycyanow w raportach do Tutomina kilkanacie
i
i
i
Komisya porzdkowa grodzieska.
I8C
Igelstroma z 5 maja podaje znacznie
mniejsz sum, 700,000 zp.
ni wymienion
w ródach
polskich
kwot
pienidzy skarbowych 1:0,000 zp. od obywateli,- wylicza zabra: skarbowych pienidzy 77,655 rs., on mianowicie, z kasy ekonomii królewskiej — 5,561 rs. 40 kop., z poczty królewskie) — 336 rs. 15 kop., kontrybucyi od mieszczan grodzieskich — 18,000 rs., ogóem — 101,552 rs. 55 kop. Szczegó ciekawy, caa ta suma skadaa si niemal wy* rosyjskich, które ju wtedy na Litwie cznie z monet byy bardziej w obiegu, ni pienidz stempla polskiego. Polskich zotych Cycyanow zabra wszystkiego na sum tala= 1,846 rs., czerw. z. holenderskich na sum 285 rs. rów pruskich za 117 rs.,- wzito nadto 277 postawów sukna Okolic na przestrzeni midzy Wilnem 550 strzelb. i
e
e
i
i
Orany Merecz odjciem cakowitego nia= jtku tak zniszczone, nie ukazuj nic wicej prócz ruin innych siedliskiem, jak kilku ndznych ze sposo= nie bu utrzymania ycia odartych obywateli*. Nastrój ludnoci w grodzieskiem dla insurekcyi by najprzychylniejszy. Obywatele, zebrani 9 maja w nieza= jtej przez wojsko nieprzyjacielskie Sokóce, powoali do ycia grodziesk Komisy porzdkow. Przewodnicz= cym obrano owczego nadw. lit., Franciszka Bouffaa, który zachceniem do zwizku powstania z ofiarami ma*' jtku, zaszczytów dan wolnoci tym poddanym swoim, którzyby na obron Ojczyzny poszli, przewodnictwem, przykadem, da dowód niewtpliwy obywatelstwa swego». Czas jaki prezydowali te w Komisyi: Ignacy Lach= a
Grodnem zrabowano
i
spalono,- miasta
rabunkiem, ogniem,... zabójstwy
e
s
i
i
i
i
i
i
Pawe Buharyn ks. Józef Swieyski. vJ liczbie komisarzy zasiada opat klasztoru bazyliaskiego w Su« pralu, ks. Teodor Wisocki, który odda do uytku Ko= drukarni klasztornej. Bazylianie supralscy misyi zoyli nadto na potrzeby kraju srebra kocielne wagi '/4 funta, oraz dwie pótorafuntowe armatki. 82 Ko= misya, na wniosek Bouffaa, « jednomylnie jednogonie*, obraa komendantem siy zbrojnej powiatu znanego z przy= gotowa insurekcyjnych Konstantego Jelskiego, którego
nicki,
i
cz
i
i
Generaf JaióB Jasiski.
lCo
Z pukownikiem Andrzejem Kazanowskim mianowa Kociuszko niebawem genera=majorem powiatu grodzieskiego,pukownikiem «nad strzelcami formujcymi si \i^raz
w
powiecie* zosta Micha Trbicki. Do Grodna przeniosa si Komisya 14
daa na Zamku
w
sali,
maja
zasia^?
i
bdcej widowni smutnych
ostatniego sejmu Rzeczypospolitej.
Na
scen
rynku wystawiono
szubienic z napisami: «Kara na zdrajców Ojczyzny* « Lkaj sk^ zdrajców, a popraw si ». Mieszkaców miasta skoni do uczynienia akcesu popierania dziaa insurekcyjnych Joa= chim Chreptowicz, niegdy z ramienia Targowicy kan= clerz litewski, obecnie komisarz porzdkowy powiatu gro= dzieskiego, dusz oddany sprawie powstania. Komisya 17 maja wydaa rozporzdzenie, aby «naród Tatarski by w pogotowiu do uycia siebie ku obronie kraju... iby pukownicy rotmistrze tego narodu spisali ludzi bro». Gdy jednak ludno wsi tatarskich nie oka= i
i
ca
i
i
zaa si posuszn temu wezwaniu, pomimo rozpowszech^ nianych proklamacyi kociuszkowskich «do Tatarów* wów= czas Komisya polecia 22 maja Tatarom: mustafie Baranowskiemu Janowi Krzyczewskiemu, zwerbowa w cigu czterech tygodni 40=tu towarzyszy tylu szeregowców. dostarczy Fabryce sukiennej polecono sukna dla wojska naturze za sum 63,034 zp. 25 gr. Ofiary w gotowinie skadano chtnie obficie,- najwiksze sumy wnieli; Joachim Chreptowicz — 9 tysicy zp., Ignacy Lachnicki i Ignacy Skarbek po tysic zp., Fr. Bouffa z synem 450 zp. miecie znaleziono kilkaset kul armatnich, kilka tysicy adunków, nadto wydobyto z Niemna staraniem kosztem Konstantego Jelskiego sze zatopionych dzia szecio Xxzy= funtowych. Gówna praca Komisyi polegaa na wykonaniu zarz=dze co do poboru rekruta, tudzie na korespondencyi z generaami trzech dywizyi litewskich o ruchach nieprzyjaciela ,
i
i
i
i
do
W
i
i
i
z
samym Kociuszk.
szenia broni, spisano,
ków
Ludno
wyznaczono
Grodna, zdoln do no=
dla niej dziesitników, setnie
tysiczników. Ju 25 maja stanli przed Komisya po= rzdkow obywatele uzbrojeni w bro paln lub sieczn, wród i
Komis ya porzqdkowa grodzieska.
tCt
ydów. Dowództwo nad milicy powierzono kupcom, a komend tymczasow obj niejaki Micha Hrenkrajtz. Niezwocznie wysano raport do Kociuszki, który w odpowiedzi kaza poprawie klasy fika»
tych szeregów nie brako nawet
TkA\LlSZEK HOUrrAt. wspó^Zfsny w posiadaniu rodziny.
Portrit
cy
podug prawide zachowywan)'ch w Koprzystawia tych kantonistów najpierw korpusom liniowym na dokompletowanie, z reszty za formowa ba= taliony milicyi przez genera=majorów powiatowych,- przygotowywa wocian do pospolitego ruszenia, wreszcie od= sya dzwony do Wilna lub Warszawy do przelania na armaty. Dnia 7 czerwca mia ju powiat grodzieski pi kantonistów
ronie,-
Generaf JaRóB Jasiski.
iC2
tysicy rekrutów, którymi przedewszystkiem kompletowano regimenty drugi trzeci, tudzie tworzono nowe oddziay, wysane czciowo do obozu Jasiskiego. Kazanowski ufor= mowa nadto puk konny,- póniej za, w lipcu, oddzia ochotników ze szlachty, w sile 1200 ludzi przyprowadzi dla dania pomocy generaowi KarwowJelski do i
omy
skiemu.
Dnia 4 maja stojcy
w
Brzeciu Litewskim oddzia ro= batalionów jegrów, 5 szwadronów dra= gonów, kilkudziesiciu Kozaków 4 armat, pod dowództwem pukownika Czesmienskiego ustpi z miasta, « zabrawszy listy z poczt», popiesznie ku Piskowi. Goniy kilka dni potem, go bezskutecznie komendy Bielaka. si obywateli miesz= maja, odbyo w Brzeciu zebranie i « 9 kaców województwa Brzeskiego^Litewskiego z powiatem Kobryskim i wszystkich parafii obrb tego województwa
zoony
syjski,
z
2
i
pody
i
skadajcych*,
które
otworzy «gorliw»
mow
starosta
byy marszaek
Kazimierz Nestor Sapieha,
brzeski,
W
sejmu
w t
stron* od Ko= ciuszki. By te obecny na zebraniu wojewodzie brzesko= litewski, Jan Horain, delegat Rady Zastpczej Ksistwa Ma= zowieckiego. Zgromadzeni uchwalili akces do powstania, wyrazów «stosujc si najcilej do... wszelkich ustaw czteroletniego,
«
wy komenderowany
i
w
akcie woj. krakowskiego*,- wybrali
Komisy porzdkow
utworzyli sd kryminalny. Do skadu Komisyi powoano osiem osób obrzdku grecko^-oryentalnego, z których ihumen Hryhoroskij by nawet przez pewien czas prezy= i
dujcym Komisyi. Taki objaw
okazany ludnoci ssiadów «spórodaków» Kociuszki, oraz cisa solidarno z aktem krakowskim, szczerze ucieszyy Naczelnika. « Przystpienie Wasze, oby= watele spórodacy moi, — pisa w odezwie, datowanej 15 maja w obozie pod Poacem — do Aktu Powstania Na= rodowego, uczynione z t szczeroci dokadnoci, która tylko prawym Ojczyzny synom jest waciwa, najywsze ukontentowanie sprawio w sercu mojem, nie dlatego, e spórodaka do przewodniczenia sile zbrojnej narodowej zda= dyzunickiej
przez
tolerancyi,
najbliszych
i
i
i
niem
waszem,
które
jest
dla
mnie najpochlebniejsze,
we=
Kosauszio o
193
d\zunitacf>.
e
w powstaniu waszem widzt; duch zgody zwalicie, lecz, jednoci, które jedynie rónicych s\i^ dotqd zbawi Polaków. Troskliwo wasza o akt wileski utwierdza mi tylko zjedno= bardziej jeszcze o przekonaniu waszem,
moe
i
e
ca
monoci zdoamy zrzuci z siebie czonq si, rad kajdany niewoli, odzyska granic Rzplitej powróci samowatlno Narodowi. Prosz was, spórodacy, ebycie t prawd wpajali w inne powiaty litewskie, do których bliszy wpyw mie moecie. Wybór od was uczyniony Komisyi Porzdkowej, do której skadu wezwalicie osiem osób obrzdku greko^-oryentalnego, — okazuje, jak z duchem obywatelstwa zdrow polityk umiecie. Starajcie si, aby drugie powiaty, gdzie si dosy ludu tego wyznania znajdzie, naladoway przezorno Wasz. Tym spo= sobem lud, fanatyzmem od Moskwy zwodzony, do Ojczyzny przywiecie: bdzie on yczliwy swoim rodakom, gdy oba» czy, z nim po bratersku postpuj, go obok siebie i
cao
i
czy
e
kad,
e
e
do pierwsz\'ch magistratur, jako wspóobywa^ telom, wstp ot* ieraj. Zapewnijcie wszystkich greko=oryen= talnych imieniem mojem, wszelkie swobody, któremi wolno pozwala cieszy si ludziom, mie spólne z nami, e Konsystorz ich z wadz, podug praw Sejmu konstytucyjnego jest powrócony. Niechaj uyj tego wpywu, który mie mog do ludu swego wyznania, na przekonanie ich, e my, walczc o wolno, wszystkich i
e
ca
i
ziemi naszej
bd
mieszkaców uszczliwi pragniemy...* mdre, a niewtpliwie zupenie szczere
Szlachetne,
Korzon — przemazy way cay okres zgubnej dla Polski polityki wyznaniowej Zygmunta 111 Jana Kazimierza Wazów, a przywracay zasad unii Jagielloskich, wskrzeszay logik uczucia owych Pola= ków, którzy zbudowali wielk Rzeczpospolit zuniowan, tak utrafiay w ton Zotego wieku, e przypominaj ywo stylizacy aktów Zygmunta Augusta». Prawdopodobnie te niniejsza uchwaa Komisyi porzdkowej brzesko=litewskiej wpyna na wprowadzenie do przepisów o organizacyi komisyi porzdkowych, z 30 maja, ustpu, który poleca «zwaa obywatelom, aby w tych
sowa
niniejsze
— pisze
prof.
i
i
i
Generaf JaRóB Jasiski.
JC4
miejscach, gdzie znajduj si obywatele wyznania unickiego lub grecko^^oryentalnego, tak
wieccy, jak
skadu Komisyi wezwanymi
byli».
i
duchowni, do
Generat^majorem brzesko=litewskim, na przedstawienie Komisyi porzdkowej, mianowany zosta obywatel Fran= kowski, pukownikami — Kazimierz Ruszczy Micha
W
i
ratuszowej umieszczono portret Kobrany oryginau^. Podczas zgro^^ madzenia «trafunek poda do rk» obywateli, obradujcych nad spraw akcesu, druki wileskie, powiadamiajce
Paszkowski.
ciuszki, «z
sali
samego
ywo
zawizaniu Rady Najwyszej o wypadkach w stolicy Litewskiej. Pozorny separatyzm w tym pierwszym akcie wileskim, najbardziej za zapewne przemilczenie w nim osoby Kociuszki, wywoay wród «spórodaków» Na* czelnika powane oburzenie, dochodzce nieraz do insynuacyi. «Przeraziy nas druki wileskie, — temi sowy, pochodzcemi najpewniej z natchnienia Kazimierza Sapiehy i Horaina, przemawiaa Komisya brzesko=Iitewska w swym pierwszym raporcie do Kociuszki